SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polska Press pod młotek. Prezes Orlenu podał datę

Orlen przygotowuje się do sprzedaży wydawnictwa Polska Press, przejętego cztery lata temu. - Rozpoczęcie procesu sprzedaży Polska Press możliwe jest w czerwcu lub lipcu tego roku - zapowiedział szef Orlenu Ireneusz Fąfara. Koncern chce też znaleźć partnera do usługi przesyłkowej Orlen Paczka.

Dołącz do dyskusji: Polska Press pod młotek. Prezes Orlenu podał datę

29 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Seba
PP powinna przejąć spółka Polski Nadawca Publiczny jako TVP + PR + PP, samo wsadzenie tych spółek pod jeden dach to mln rocznie oszczędności.
Sigma to wyprowadzanie dolarów ze spółek córek ORLENU i PZU.
odpowiedź
User
hehe
Cóż, słaby managerowie umieją tylko sprzedawać. Nie potrafią zarządzać i rozwijać. Nie mają wizji. Nie czują rynku. To po prostu politycy oddelegowani do spółek. Sprzedajcie też orlen janusze!


Tylko czemu menadżerowie spółki paliwowej mieliby w ogóle zarządzać wydawnictwem prasowym albo usługą kurierską?


zwykle spółka wydawnicza ma bój zarząd i swoje kadry, a spółka paliowa tylko reprezentanta w zarządzie/radzie nadzorcza jako łącznika i przekazuje raporty jak radzi sobie spółka zależna i jak sobie radzi oraz czeka na dywidendy. Jeśli sobie nie radzi to zmienia zarząd. Spółka paliwowa może też stworzyć zależną spółkę holdingową i tam umieścić specjalistów pozapaliwowych (chociaż tusk nawet specjalistów paliwowych w orlenie nie ma ) i ze spółki holdingowa zarządzać podległymi, różnymi biznesami pozapaliwowymi i zorganizować je wszystkie pod synergię:
- Ruch dostawy prasy dla stacji Orlenu i saloników prasowych Ruchu
- zlikwidować kioski i postawić na saloniki prasowe Ruch z dodatkowymi usługami
- paczkomaty przed Pocztą i salonikami, ewentualną rozbudowa paczkomatów przy stacjach
- współpraca z Pocztą odnośnie usług pocztowych w salonikach (bo nie wszędzie są Poczty) i przy obsłudze paczkomatów
- promocja przy kasach własnych gazet i w innych własnych punktach
- na stacjach mają sklepy i rozszerzyć asortyment dla możliwości robienia normalnych zakupów, a nie tylko zapychaczy batonikowych i coli
- Poczta ma swój bank i nie mają bankomatów

Tym wszystkim mogłaby zajmować się spółka holdingowa i wypracować dodatków zyski, ponieważ to wszystko jest powiązane i można skupić wokół stacji, ponadto większa opłacalność takiej inwestycji w pipidówkch, gdzie stacji nie opłacało sie otwierać, poczty nie opłacało się otwiera, ludzie nie mają dostępu do banku/bankomatu i gdzie nikt gazety nie widział przez 10 lat nie dlatego, że nie chciał tylko kiosku nie opłacało się otwierać, bo ludzi mało, a wioskowy sklepik łupie ludzi marżą 300%.....
odpowiedź
User
II
Po wyborach. I wszystko jasne
odpowiedź