Piotr Kraśko: Człowiek, który dogada się ze wszystkimi na Stadionie Narodowym
Na początku grudnia pojawił się sondaż, których prezenterów telewizyjnych Polacy najbardziej cenią i lubią. Zwycięzca był bezkonkurencyjny - zdobył niemal jedną trzecią głosów. Kilka dni później okazało się, że od sześciu lat prowadził samochód bez prawa jazdy.
Dołącz do dyskusji: Piotr Kraśko: Człowiek, który dogada się ze wszystkimi na Stadionie Narodowym
Doprawdy żałosne są te wpisy PiSiorskich trolli, zapewne żyjących przykładnie, po katolicku i chrześcijańsku, zgodnie z przykazaniami od bozi, jak ich bożyszcze Jar Kaczysław Mściwy I... Zawsze boli to, że komuś, kto jest powszechnie znany przydarzyło się coś, co naraża na szwank ich dobre imię. Żenada, to wypisywanie bzdur na temat earsztatu dziennikarskiego- jakie pojęcie o tej dziedzinie mają ci, kórzy je wygłaszają?! Podejrzewam, że warunkiem otrzymania stosownego wynagrodzenia jest powielanie z góry ustalonego tekstu (niektórzy nadgorliwi nawet po dwa razy!).Lepiej rozjerzyjcie się w swoim otoczeniu, parzywe PiSiorskie trolle, ilu waszych sąsiadów, znajomych regularnie siada za kółko po kielichu, a prawo jazdy znają jedynie z opowieści...