Antyradio promuje się hasłem „We mnie jest rock”

Największą siłą Antyradia jest to, że tam tak naprawdę niewiele się zmienia i za bardzo przy nim nie grzebią.

Nie masz pojęcia o czym piszesz. Nie ma porównania z Radiem 94 - przodkiem Antyradia. Ba, nie ma porównania z dawnym Antyradiem. Teraz to zwykłe komercyjne radio rockowe - z całym tym komercyjnym algorytmem selekcji muzyki. Podobnie jak w Trójce - różnicę robi kilka muzycznych audycji autorskich, a reszta, w tym szczególnie "oprawa" muzyczna to playlista lub twór playlistopodobny. Trójka, Teraz Rock, Antyradio - równia pochyła. To nic, że nadal są to znacznie lepsze media niż inne "rockowe" czy z tzw. bardziej ambitną muzyką w segmencie szeroko rozumianej muzyki popularnej. Na tle Rock Radia - playlistowej kataryny złotych przebojów rockowych - wygląda to dobrze, co nie zmienia faktu, że trend jest jaki jest.

Sami znawcy na wirtualnych :-) Antyradio tak 3mać i dajcie zasięg na cały kraj.

To nawet fajne radio. Jego notowania rosną między innymi dlatego , bo publiczny nadawca na siłe odpycha od siebie słuchaczy. Brak mi tylko zasięgu na cały kraj , co w samochodzie bywa bolesne.