Zmieniłem opony :)

Krzysiek Kielczewski Data ostatniej zmiany: 2010-12-07 10:09:45

Zmieniłem opony :)

2010-12-04 23:59:43 - Krzysiek Kielczewski

Hej!

Ponieważ szał zmiany opon już minął to dzisiaj zmieniłem u siebie. Z
dobrych (i w miarę niezużytych) letnich na mocno zjechane zimowe (u mnie
czwarty sezon, a kupiłem używane). Pierwsza obserwacja: na tym samym
zakręcie, na którym na letnich tył sam uciekał na zimówkach miałem
problem z zerwaniem przyczepności bocznej po zaciągnięciu ręcznego.

Tak więc z moich skromnych doświadczeń wynika, że nawet kiepskie zimówki
są lepsze od letnich w obecnych warunkach.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 00:47:20 - Feromon


Użytkownik Krzysiek Kielczewski napisał w
wiadomości news:slrniflhv0.mdh.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-ho.pl...
> Hej!
>
> Ponieważ szał zmiany opon już minął to dzisiaj zmieniłem u siebie. Z
> dobrych (i w miarę niezużytych) letnich na mocno zjechane zimowe (u mnie
> czwarty sezon, a kupiłem używane). Pierwsza obserwacja: na tym samym
> zakręcie, na którym na letnich tył sam uciekał na zimówkach miałem
> problem z zerwaniem przyczepności bocznej po zaciągnięciu ręcznego.
>
> Tak więc z moich skromnych doświadczeń wynika, że nawet kiepskie zimówki
> są lepsze od letnich w obecnych warunkach.
>
>

W letnich muszę się rozpędzić na wyjeździe z wielogarażowego podzoemnego
(bezdachowego)
garażu. W zimowych startuję z dowolnego miejsca podjazdu. A zimówki czwarty
sezon.

Feromon




Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 01:07:31 - megrims

W dniu 2010-12-04 23:59, Krzysiek Kielczewski pisze:
> Hej!
>
> Ponieważ szał zmiany opon już minął to dzisiaj zmieniłem u siebie. Z
> dobrych (i w miarę niezużytych) letnich na mocno zjechane zimowe (u mnie
> czwarty sezon, a kupiłem używane). Pierwsza obserwacja: na tym samym
> zakręcie, na którym na letnich tył sam uciekał na zimówkach miałem
> problem z zerwaniem przyczepności bocznej po zaciągnięciu ręcznego.
>
> Tak więc z moich skromnych doświadczeń wynika, że nawet kiepskie zimówki
> są lepsze od letnich w obecnych warunkach.
>
> Pzdr,
> Krzysiek Kiełczewski

sprawdź co z tym ręcznym



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 01:20:58 - Krzysiek Kielczewski

On 2010-12-05, megrims wrote:

>> Tak więc z moich skromnych doświadczeń wynika, że nawet kiepskie zimówki
>> są lepsze od letnich w obecnych warunkach.
>
> sprawdź co z tym ręcznym

Działa. Po zaciągnięciu blokuje tylne koła, po odpuszczeniu koła się
kręcą. Czy w nocy przymarza - w tym roku nie sprawdzałem.

Krzysiek Kiełczewski



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-06 13:23:18 - Jakub Witkowski

W dniu 2010-12-05 01:20, Krzysiek Kielczewski pisze:
> On 2010-12-05, megrims wrote:
>
>>> Tak więc z moich skromnych doświadczeń wynika, że nawet kiepskie zimówki
>>> są lepsze od letnich w obecnych warunkach.
>>
>> sprawdź co z tym ręcznym
>
> Działa. Po zaciągnięciu blokuje tylne koła,

Jest problem z poślizgiem zablokowanych kół na zakręcie?

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-06 13:37:40 - Krzysiek Kielczewski

On 2010-12-06, Jakub Witkowski wrote:
>
>>>> Tak więc z moich skromnych doświadczeń wynika, że nawet kiepskie zimówki
>>>> są lepsze od letnich w obecnych warunkach.
>>>
>>> sprawdź co z tym ręcznym
>>
>> Działa. Po zaciągnięciu blokuje tylne koła,
>
> Jest problem z poślizgiem zablokowanych kół na zakręcie?

Wprowadzenie w poślizg wymaga dużo mocniejszego zaciągniecia, a i tak
samochód mniej leci w bok.

Pzdr,
Krzysiek Keiłczewski



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-06 13:39:29 - kamil



Jakub Witkowski wrote in message
news:idikjm$haq$1@news2.ipartners.pl...
> W dniu 2010-12-05 01:20, Krzysiek Kielczewski pisze:
>> On 2010-12-05, megrims wrote:
>>
>>>> Tak więc z moich skromnych doświadczeń wynika, że nawet kiepskie
>>>> zimówki
>>>> są lepsze od letnich w obecnych warunkach.
>>>
>>> sprawdź co z tym ręcznym
>>
>> Działa. Po zaciągnięciu blokuje tylne koła,
>
> Jest problem z poślizgiem zablokowanych kół na zakręcie?

A co to ma udowodnic? Bo na recznym pojedziesz bokiem nawet na slickach i
suchym asfalcie.



Pozdrawiam
Kamil




Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-06 14:59:35 - Jakub Witkowski

W dniu 2010-12-06 13:39, kamil pisze:
>
>
> Jakub Witkowski wrote in message news:idikjm$haq$1@news2.ipartners.pl...
>> W dniu 2010-12-05 01:20, Krzysiek Kielczewski pisze:
>>> On 2010-12-05, megrims wrote:
>>>
>>>>> Tak więc z moich skromnych doświadczeń wynika, że nawet kiepskie zimówki
>>>>> są lepsze od letnich w obecnych warunkach.
>>>>
>>>> sprawdź co z tym ręcznym
>>>
>>> Działa. Po zaciągnięciu blokuje tylne koła,
>>
>> Jest problem z poślizgiem zablokowanych kół na zakręcie?
>
> A co to ma udowodnic? Bo na recznym pojedziesz bokiem nawet na slickach i suchym asfalcie.

No właśnie.

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 05:16:36 - Pszemol

Krzysiek Kielczewski wrote in message
news:slrniflhv0.mdh.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-ho.pl...
> Tak więc z moich skromnych doświadczeń wynika, że nawet
> kiepskie zimówki są lepsze od letnich w obecnych warunkach.

A mówimy o typowo letniczy czy wielosezonowych?
Bo te pierwsze to twardnieją już parę stopni poniżej 0
i są jakbyś zamiast gumy miał kawałek szkła - nie dziwne
że się ślizga. Wielosezonowe są miększe i nie twardnieją tak
szybko tuż poniżej zera jak typowo letnie. Fizyki nie oszukasz.




Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 18:47:50 - Krzysiek Kielczewski

On 2010-12-05, Pszemol wrote:

>> Tak więc z moich skromnych doświadczeń wynika, że nawet
>> kiepskie zimówki są lepsze od letnich w obecnych warunkach.
>
> A mówimy o typowo letniczy czy wielosezonowych?

O typowo letnich.

> Bo te pierwsze to twardnieją już parę stopni poniżej 0
> i są jakbyś zamiast gumy miał kawałek szkła - nie dziwne
> że się ślizga. Wielosezonowe są miększe i nie twardnieją tak
> szybko tuż poniżej zera jak typowo letnie. Fizyki nie oszukasz.

Wiem. Z drugiej strony w tym tygodniu nie miałem jakiś większych
problemów z jeżdżeniem na nich po Warszawie. Najwolniejszy nie byłem,
z parkingów wyjeżdżałem.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 09:10:08 - PcmOL

Mnie zastanawia jedna sprawa:

Dlaczego nikt nie przeprowadził nadzorowanego ślepego testu, w którym ten
sam kierowca, w tym samym aucie, wykonał by w tych samych warunkach dwie
jazdy, pomiędzy którymi zmieniano by opony z letnich na zimowe lub odwrotnie
(a może czasem symulowano by zmianę). Zadaniem kierowcy było by określenie
na jakich gumach jedzie bez ich widoczności i wiedzy jakie one są. Przy
kilkudziesięciu próbach, test był by na tyle wiarygodny, że uciął by
wszystkie jałowe spory na temat braku sensu zmiany opon. Dowód prosty i
przekonujący.




Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 09:22:41 - Karolek

W dniu 2010-12-05 09:10, PcmOL pisze:
> Mnie zastanawia jedna sprawa:
>
> Dlaczego nikt nie przeprowadził nadzorowanego ślepego testu, w którym
> ten sam kierowca, w tym samym aucie, wykonał by w tych samych warunkach
> dwie jazdy, pomiędzy którymi zmieniano by opony z letnich na zimowe lub
> odwrotnie (a może czasem symulowano by zmianę). Zadaniem kierowcy było
> by określenie na jakich gumach jedzie bez ich widoczności i wiedzy jakie
> one są. Przy kilkudziesięciu próbach, test był by na tyle wiarygodny, że
> uciął by wszystkie jałowe spory na temat braku sensu zmiany opon. Dowód
> prosty i przekonujący.
>

Gdzie Ty czytales cos o braku sensu zmiany opon?

--
Karolek



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 10:10:04 - Irokez

Użytkownik PcmOL napisał w wiadomości
news:idfhd4$i3n$1@opal.futuro.pl...
> Mnie zastanawia jedna sprawa:
>
> Dlaczego nikt nie przeprowadził nadzorowanego ślepego testu, w którym ten
> sam kierowca, w tym samym aucie, wykonał by w tych samych warunkach dwie
> jazdy, pomiędzy którymi zmieniano by opony z letnich na zimowe lub
> odwrotnie

Ja pitole, ale przeginasz.
Dunlop SP Sport - uliczką spod domu o wzniesieniu kilka cm na 5 metrach, po
śniegu w sobotę ledwo wyjechałem na główną. Potem do gumiarza 10 minut
walczyłem pod większe wzniesienie aby na końcu odbić się od chodnika po
przeciwnej stronie ulicy, przelecieć w poprzek 2 pasy, wskoczyć na chodnik,
wjechać na wzniesienie i ledwo zahamować przed ścianą. 8 rano było pusto
więc mogłem sobie na coś takiego pozwolić. Opony mają 2 lata i bieżnik
prawie jak nowy. Wszystko co możliwe z kontroli trakcji/poślizgu w Toyce mi
się paliło prawie non stop
Uniroyal MS plus 66 - po zmianie robiłem jak chcę i co chcę na tej samej
trasie. ASR i TRC się nie pali, aby TRC się włączyło trzeba dobrze depnąć w
gaz. ABS przestał masować stopy przy każdym lekkim naciśnięciu hamulca.

I co tu kurka porównywać?

Zastanawiał bym się raczej nad testem wielosezonówki vs. zimowe.

--
Irokez




Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-06 14:21:02 - KJ Siła Słów

W dniu 2010-12-05 10:10, Irokez pisze:

> Dunlop SP Sport - uliczką spod domu o wzniesieniu kilka cm na 5 metrach,
> po śniegu w sobotę ledwo wyjechałem na główną. Potem do gumiarza 10
> minut walczyłem pod większe wzniesienie aby na końcu odbić się od
> chodnika po przeciwnej stronie ulicy, przelecieć w poprzek 2 pasy,
> wskoczyć na chodnik, wjechać na wzniesienie i ledwo zahamować przed
> ścianą. 8 rano było pusto więc mogłem sobie na coś takiego pozwolić.
> Opony mają 2 lata i bieżnik prawie jak nowy. Wszystko co możliwe z
> kontroli trakcji/poślizgu w Toyce mi się paliło prawie non stop

A nie próbowałeś wyłączyć ESP?
W dużym śniegu czy innych bardzo śliskich warunkach odłączenie ESP
powoduje że koła jednak pracują i coś tam napędzają, a włączone ESP
ogranicza moc oddawaną na koła i stoisz.

> Zastanawiał bym się raczej nad testem wielosezonówki vs. zimowe.

A ja nad testem po 20, 30, 40 kkm na jednych i drugich. Póki opona nowa
to nawet letnia z wysokim bieżnikiem jakoś jedzie. Z drugiej strony
zimówki też są dość wrażliwe na wysokość bieżnika co dobrze widać w
ciężkich samochodach i przy dużej szerokości kół.

KJ




Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-06 14:46:17 - kamil

KJ Siła Słów wrote in message
news:idio00$8cb$1@inews.gazeta.pl...

> A ja nad testem po 20, 30, 40 kkm na jednych i drugich. Póki opona nowa to
> nawet letnia z wysokim bieżnikiem jakoś jedzie. Z drugiej strony zimówki
> też są dość wrażliwe na wysokość bieżnika co dobrze widać w ciężkich
> samochodach i przy dużej szerokości kół.

Ubieglej zimy mialem nowe letnie, samochod AWD. Zadnych problemow w miejskim
ruchu, na parkingach pod sklepami czy praca omijalem bokami przez zaspy
samochody FWD/RWD, ktore mialy problem z jazda po plaskim.

Co roku ze znajomymi zabieramy dzieciaki na obiad i zabawy z reniferami na
farme za miastem. Kolega w civicu FWD na zimowkach, ja na tych letnich po
nieodsniezonej drodze miedzy polami, sniegu prawie po kolana. Jechalem na
tych letnich przodem torujac droge koledze.



Pozdrawiam
Kamil




Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 10:17:27 - Przemysław Czaja


Użytkownik PcmOL :
>
> Dlaczego nikt nie przeprowadził nadzorowanego ślepego testu, w którym
> ten sam kierowca, w tym samym aucie, wykonał by w tych samych
> warunkach dwie jazdy, pomiędzy którymi zmieniano by opony z letnich na
> zimowe lub odwrotnie (a może czasem symulowano by zmianę). Zadaniem
> kierowcy było by określenie na jakich gumach jedzie bez ich
> widoczności i wiedzy jakie one są. Przy kilkudziesięciu próbach, test
> był by na tyle wiarygodny, że uciął by wszystkie jałowe spory na temat
> braku sensu zmiany opon. Dowód prosty i przekonujący.

taki test to ja robię co roku :)

ps. był w ubiegłym roku filmik na PMS z takiego testu, związany jeszcze
z działaniem ABS, oczywiście zarzucono autorowi szachrajstwo i
manipulacje oraz powiązania korupcyjne z czołowymi producentami opon




Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 10:28:51 - Karolek

W dniu 2010-12-05 10:17, Przemysław Czaja pisze:

> ps. był w ubiegłym roku filmik na PMS z takiego testu, związany jeszcze
> z działaniem ABS, oczywiście zarzucono autorowi szachrajstwo i
> manipulacje oraz powiązania korupcyjne z czołowymi producentami opon

Akurat tamten film byl ewidentna manipulacja, ktora bez problemu mozna
bylo zobaczyc.

--
Karolek



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 11:25:20 - J.F.

On Sun, 5 Dec 2010 09:10:08 +0100, PcmOL wrote:
>Dlaczego nikt nie przeprowadził nadzorowanego ślepego testu, w którym ten
>sam kierowca, w tym samym aucie, wykonał by w tych samych warunkach dwie
>jazdy, pomiędzy którymi zmieniano by opony z letnich na zimowe lub odwrotnie
>(a może czasem symulowano by zmianę). Zadaniem kierowcy było by określenie
>na jakich gumach jedzie bez ich widoczności i wiedzy jakie one są.

Prywatnie to za duzo roboty. Zmiana kol na sniegu do przyjemnosci nie
nalezy, trzeba poczekac na zime, pojechac na nieczynne lotnisko,
zainwestowac w felgi, moze w jakas aparature pomiarowa, moze poszukac
znajomego z takim samym autem.

Ale rownie prywatnie - jak nie jestes z tych co to zima za miasto nie
wyjezdzam, a snieg na ulicach lezy dwa dni w roku, to po sezonie
conieco mozesz powiedziec. Dwa pogiete blotniki nauczyly mnie ze
Kormoran Impulser [letnia] nie nadaja sie na snieg, a juz bardziej
subiektywnie - Barum Polaris [bez numerka] to zla zimowka byla.

Teraz mam mieszane uczucia co do calorocznych Navigatorow.

J.




Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 21:57:09 - The_EaGle

W dniu 2010-12-05 11:25, J.F. pisze:

> subiektywnie - Barum Polaris [bez numerka] to zla zimowka byla.

Subiektywnie mam te same odczucia co do polarisów 2. Mam toto
zainstalowane w jednym samochodzie a w drugim goodyear ultagrip7(bez +)
i efekt jest taki że z polarisami zakopałem się już 3 razy a jadąc UG7
nawet jak wydaje mi się ze ruszenie pod górkę na zaśnieżonej nawierzchni
jest niemożliwie to jednak się mylę...
Znaczenie moze miec jeszcze fakt ze UG7 jest w dieslu gdzie ciezki
klamot troszke jednak cisnie ta przednia os a polarisy sa w benzynowej
przednionapedówce...

Pozdrawiam
Rafał



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 16:10:24 - Pszemol

PcmOL wrote in message news:idfhd4$i3n$1@opal.futuro.pl...
> Mnie zastanawia jedna sprawa:
>
> Dlaczego nikt nie przeprowadził nadzorowanego ślepego testu, w którym ten
> sam kierowca, w tym samym aucie, wykonał by w tych samych warunkach dwie
> jazdy, pomiędzy którymi zmieniano by opony z letnich na zimowe lub
> odwrotnie (a może czasem symulowano by zmianę). Zadaniem kierowcy było by
> określenie na jakich gumach jedzie bez ich widoczności i wiedzy jakie one
> są. Przy kilkudziesięciu próbach, test był by na tyle wiarygodny, że uciął
> by wszystkie jałowe spory na temat braku sensu zmiany opon. Dowód prosty i
> przekonujący.

Ale po co taki test skoro wszyscy wiedzą czym się różnią opony letnie
od zimowych i nikt chyba nie wątpi że zimowe są lepsze na mrozy?




Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 10:16:36 - newsartmediaWYTNIJTO@op.pl

Witam serdecznie.

....
> Tak wiêc z moich skromnych do¶wiadczeñ wynika, ¿e nawet kiepskie zimówki
> s± lepsze od letnich w obecnych warunkach.
Normalne, śnieg jest albo przymarznięta breja. Na suchym nawet przy -20st. C.
letnie są lepsze.
Pozdrawiam.

Sebastian
www.speedyelise.fora.pl/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 16:12:44 - Pszemol

wrote in message
news:10c9.00000090.4cfb5874@newsgate.onet.pl...
> Normalne, śnieg jest albo przymarznięta breja.
> Na suchym nawet przy -20st. C. letnie są lepsze.

A na czym opierasz swoją teorię że są lepsze na suchym?




Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 18:53:22 - Krzysiek Kielczewski

On 2010-12-05, newsartmediaWYTNIJTO@op.pl wrote:

>> Tak wiêc z moich skromnych do¶wiadczeñ wynika, ¿e nawet kiepskie zimówki
>> s± lepsze od letnich w obecnych warunkach.
> Normalne, śnieg jest albo przymarznięta breja. Na suchym nawet przy -20st. C.
> letnie są lepsze.

Nie miałem okazji sprawdzić.

Krzysiek Kiełczewski



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-06 12:30:53 - Vlad The Ripper

> Normalne, śnieg jest albo przymarznięta breja. Na suchym nawet przy -20st.
> C.
> letnie są lepsze.
> Pozdrawiam.
>
Kiedyś w to wierzyłem, ale dziś już wiem, że nie każde. Na pewno nie
bridgestone turanza. Przy temperaturze zbliżającej się do 0 stają się
niemożebnie twarde i każde hamowanie to loteria.





Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-07 00:28:54 - za

newsartmediaWYTNIJTO@op.pl napisał(a):

> Na suchym nawet przy -20st. C.
> letnie są lepsze.

Tak, tylko ze letnia musi zlapac temperature, co jest praktycznie niemozliwe
w ruchu miejskim przy nawet 0*C. Ja przezylem szok zmieniajac letnie opony na
zimowe jak w prognozie pojawil sie snieg, na mokrym podobno zimowka to syf,
ale jakos nowy Uniroyal zimowy umozliwil starty strzelajac sprzeglem z okolic
2.5k rpm, natomiast nowy letni GoodYear tej samej klasy co Uni uniemozliwial
szybkie ruszenie wogole, chyba ze palenie kapcia zmieniajac z dwojki na
trojke w 125konnym fwd mozna uznac za przejaw trakcji. Obie opony 195/65 r15.
Oczywiscie na suchym na zakretach mozna by podyskutowac czy miekka mieszanka
zimowki rekompensuje brak sztywnosci bocznej jak w letniej, i tutaj chyba
wolalbym jednak letnia opone, tylko ze nagrzac porzadnie letniego kapcia w
ujemnej temperaturze udalo mi sie raz jeden jedyny w zyciu na track dayu na
torze kartingowym, po zjechaniu po 8km (10kolek) dymilo sie z opon. W ruchu
miejskim raczej nie szorujemy lusterkami po asfalcie marudzac ze opona sie
podwija i ja bym zostal przy zimowej. Dobrej ziowej a nie jakis syfach co na
mokrym faktycznie wolaja o litosc.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 11:17:42 - Robert Rędziak

On Sat, 04 Dec 2010 23:59:43 +0100, Krzysiek Kielczewski
wrote:

> Tak więc z moich skromnych doświadczeń wynika, że nawet kiepskie zimówki
> są lepsze od letnich w obecnych warunkach.

News at 11...

r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak e36/5 323ti giekao-at-gmail-dot-com

I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 18:53:37 - Krzysiek Kielczewski

On 2010-12-05, Robert Rędziak wrote:

>> Tak więc z moich skromnych doświadczeń wynika, że nawet kiepskie zimówki
>> są lepsze od letnich w obecnych warunkach.
>
> News at 11...

?

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 19:09:47 - Robert Rędziak

On Sun, 05 Dec 2010 18:53:37 +0100, Krzysiek Kielczewski
wrote:

>> News at 11...
>
> ?

lmgtfy.com/?q=news+at+11

r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak e36/5 323ti giekao-at-gmail-dot-com

I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-05 13:20:00 - J.F.

On Sat, 04 Dec 2010 23:59:43 +0100, Krzysiek Kielczewski wrote:
>Ponieważ szał zmiany opon już minął to dzisiaj zmieniłem u siebie.

No i po co, nastepny snieg dopiero za rok :-)

>Pierwsza obserwacja: na tym samym
>zakręcie, na którym na letnich tył sam uciekał na zimówkach miałem
>problem z zerwaniem przyczepności bocznej po zaciągnięciu ręcznego.

Jesli nie zrobiles tego testu w ciagu godziny, to sie nie liczy.

J.




Re: Zmieni?em opony :)

2010-12-05 18:54:15 - Krzysiek Kielczewski

On 2010-12-05, J.F wrote:

>>Ponieważ szał zmiany opon już minął to dzisiaj zmieniłem u siebie.
>
> No i po co, nastepny snieg dopiero za rok :-)

A założymy się?

>>Pierwsza obserwacja: na tym samym
>>zakręcie, na którym na letnich tył sam uciekał na zimówkach miałem
>>problem z zerwaniem przyczepności bocznej po zaciągnięciu ręcznego.
>
> Jesli nie zrobiles tego testu w ciagu godziny, to sie nie liczy.

Jakieś 25 minut pomiędzy przejazdami.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Zmieni?em opony :)

2010-12-05 19:03:58 - J.F.

On Sun, 05 Dec 2010 18:54:15 +0100, Krzysiek Kielczewski wrote:
>On 2010-12-05, J.F wrote:
>>>Ponieważ szał zmiany opon już minął to dzisiaj zmieniłem u siebie.
>> No i po co, nastepny snieg dopiero za rok :-)
>A założymy się?

Az takim ryzykantem nie jestem :-)


>>>Pierwsza obserwacja: na tym samym
>>>zakręcie, na którym na letnich tył sam uciekał na zimówkach miałem
>>>problem z zerwaniem przyczepności bocznej po zaciągnięciu ręcznego.
>>
>> Jesli nie zrobiles tego testu w ciagu godziny, to sie nie liczy.
>Jakieś 25 minut pomiędzy przejazdami.

No to w miare rzetelnie.
Czyli juz wiesz ze istnieja naprawde letnie opony :-)

J.




Re: Zmieni?em opony :)

2010-12-05 21:56:56 - Krzysiek Kielczewski

On 2010-12-05, J.F wrote:

>>>>Ponieważ szał zmiany opon już minął to dzisiaj zmieniłem u siebie.
>>> No i po co, nastepny snieg dopiero za rok :-)
>>A założymy się?
>
> Az takim ryzykantem nie jestem :-)

Szkoda, według mojej prognozy najbliszy śnieg będzie padał dzisiaj w
nocy :)

>>>>Pierwsza obserwacja: na tym samym
>>>>zakręcie, na którym na letnich tył sam uciekał na zimówkach miałem
>>>>problem z zerwaniem przyczepności bocznej po zaciągnięciu ręcznego.
>>>
>>> Jesli nie zrobiles tego testu w ciagu godziny, to sie nie liczy.
>>Jakieś 25 minut pomiędzy przejazdami.
>
> No to w miare rzetelnie.
> Czyli juz wiesz ze istnieja naprawde letnie opony :-)

Przy okazji się dowiedziałem, że wbrew plotkom mocno zużyte zimowe
całkiem nieźle dają radę.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Zmieni?em opony :)

2010-12-06 14:34:43 - KJ Siła Słów

W dniu 2010-12-05 21:56, Krzysiek Kielczewski pisze:

> Przy okazji się dowiedziałem, że wbrew plotkom mocno zużyte zimowe
> całkiem nieźle dają radę.

z tym, że na śniegu nie bardzo.

Moje C5 2.0 HDI ma założone zimówki - jakieś michały co dodawał Citroen
w salonie i to jest 4 zima tych opon.

Pierwsze 2 zimy kiedy nie było śniegu przód zdarło tak, że w poprzednią
zimę auto stanęło w miejscu. Po zmianie przednich z tylnymi znowu miałem
zimówki. Na macanego różnica między osiami nie była duża, ale w
zachowaniu się na drodze kolosalna.

KJ




Re: Zmieni?em opony :)

2010-12-06 15:16:28 - Krzysiek Kielczewski

On 2010-12-06, KJ Siła Słów wrote:

>> Przy okazji się dowiedziałem, że wbrew plotkom mocno zużyte zimowe
>> całkiem nieźle dają radę.
>
> z tym, że na śniegu nie bardzo.

Na śniegu.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-06 16:26:59 - newsartmediaWYTNIJTO@op.pl

....
> A na czym opierasz swoj± teoriê ¿e s± lepsze na suchym?
Na niemal corocznych doświadczeniach. Zmieniam opony w środku zimy. Co kilka lat
zdarza się, że jest silny mróz. Ostatnio chyba w 2007 lub 2008 tuz przed Sylwestra.
Rożnica jest kolosalna, kiedy ma się porównanie sprzed zmiany i po wyjeździe z
warsztatu. Jeszcze na 4WD tak mocno nie czuć, ale przerażające jest jak miele
kołami po przełączeniu na 2WD podczas gdy jeszcze godzinę wcześniej na letnich,
na tej samej nawierzchni nie buksowały.
Pozdrawiam.

Sebastian
www.speedyelise.fora.pl/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-07 14:14:20 - Pszemol

wrote in message
news:10c9.00000106.4cfd00c3@newsgate.onet.pl...
>> A na czym opierasz swoj± teoriê ¿e s± lepsze na
>> suchym?
> Na niemal corocznych doświadczeniach. Zmieniam opony w środku zimy. Co
> kilka lat
> zdarza się, że jest silny mróz. Ostatnio chyba w 2007 lub 2008 tuz przed
> Sylwestra.
> Rożnica jest kolosalna, kiedy ma się porównanie sprzed zmiany i po
> wyjeździe z
> warsztatu. Jeszcze na 4WD tak mocno nie czuć, ale przerażające jest jak
> miele
> kołami po przełączeniu na 2WD podczas gdy jeszcze godzinę wcześniej na
> letnich,
> na tej samej nawierzchni nie buksowały.

Wiesz, mi się nówki po wyjechaniu z warsztatu też bardziej ślizgały na
suchym.
Przez pierwsze paręset metrów, bo opony były nowe, z gęstym jeżykiem,
pewnie mydłem wulkanizatorskim wciąż zabrudzone i się ślizgały... Pozory
mylą.




Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-06 16:27:00 - newsartmediaWYTNIJTO@op.pl

....
> A na czym opierasz swoj± teoriê ¿e s± lepsze na suchym?
Na niemal corocznych doświadczeniach. Zmieniam opony w środku zimy. Co kilka lat
zdarza się, że jest silny mróz. Ostatnio chyba w 2007 lub 2008 tuz przed Sylwestra.
Rożnica jest kolosalna, kiedy ma się porównanie sprzed zmiany i po wyjeździe z
warsztatu. Jeszcze na 4WD tak mocno nie czuć, ale przerażające jest jak miele
kołami po przełączeniu na 2WD podczas gdy jeszcze godzinę wcześniej na letnich,
na tej samej nawierzchni nie buksowały.
Pozdrawiam.

Sebastian
www.speedyelise.fora.pl/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-06 16:50:26 -

> zdarza się, że jest silny mróz. Ostatnio chyba w 2007 lub 2008 tuz przed Sylwes
> tra.
> Rożnica jest kolosalna, kiedy ma się porównanie sprzed zmiany i po wyjeździe z
> warsztatu. Jeszcze na 4WD tak mocno nie czuć, ale przerażające jest jak miele
> kołami po przełączeniu na 2WD podczas gdy jeszcze godzinę wcześniej na letnich,
> na tej samej nawierzchni nie buksowały.
> Pozdrawiam.


kazdy baje jak mu sie zdaje, AWD Legacy i letnie Uniroyale na sniegu idzie...
ale objezdza go dieselek FWD ;) na zimowych Uniroyalach 66, po zmianie w
legasy na zimowe zmiana rol.

a moze opony pomyliles, ze co na letnich lepiej jezdz sie niz na zimowych i
napisz jeszcze ze przy -20 stC gdzie letnia zamienia sie w kawlaek plastiku,
zapycha sie bieznik lodem, a zimowka jest dalej elastycza i ma czysty bieznik

ech... prowokator...

a czy zatrzymujesz sie rozniw skutecnzie na tych letnich na sniegu jak FWD na
zimowkach? hahahahahhahaha




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-07 10:00:00 - newsartmediaWYTNIJTO@op.pl

Witam ponownie.

> Tak, tylko ze letnia musi zlapac temperature, co jest praktycznie niemozliwe
> w ruchu miejskim przy nawet 0*C...
Może trochę? Tylko to zajmuje najwyżej chwilę. W każdym razie w ub. roku na
szkoleniu z ektremalnej jazdy, na którym byłem w połowie października, kiedy
spadł pierwszy śnieg i było około -3 - 0st.C. ci, którzy mieli letnie osiągali
lepsze czasy niż ci na zimówkach! Cienka warstwa mokrego śniegu (2-3cm.), kiedy
pod spodem nie było lodu, nie wpływała na wystarczające pogorszenie
przyczepności letnich. Ja niestety zmieniłem w ub. roku opony wcześniej właśnie
przed szkoleniem, kiedy zobaczyłem w prognozie śnieg. No i głupio było
przegrywać z ludźmi, którzy mają malutkie doświadczenie w prowadzeniu aut.
Pozdrawiam.

Sebastian
www.speedyelise.fora.pl/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Re: Zmieniłem opony :)

2010-12-07 10:09:45 - Cavallino

Użytkownik napisał w wiadomości
news:0edf.0000001f.4cfdf790@newsgate.onet.pl...
> Witam ponownie.
>
>> Tak, tylko ze letnia musi zlapac temperature, co jest praktycznie
>> niemozliwe
>> w ruchu miejskim przy nawet 0*C...
> Może trochę? Tylko to zajmuje najwyżej chwilę. W każdym razie w ub. roku
> na
> szkoleniu z ektremalnej jazdy

Ale widzisz różnicę między jazdą ekstremalną, a miejską, jeśli chodzi o
tempo nagrzewania się opon?




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS