Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

Cavallino Data ostatniej zmiany: 2010-11-28 11:34:15

Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 10:36:32 - Cavallino

moto.pl/MotoPL/1,88571,8718499,Volvo_rozpoczyna_testy__drogowych_pociagow_.html

Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż powodowaniem
zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za tirem, zamiast
blokować lewy pas.
Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 11:01:00 - PH


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:icnv30$s3p$1@news.onet.pl...
> moto.pl/MotoPL/1,88571,8718499,Volvo_rozpoczyna_testy__drogowych_pociagow_.html
>
> Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż powodowaniem
> zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za tirem, zamiast
> blokować lewy pas.
> Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.
pomysł zacny, ale
1. lata świetlne upłyną zanim się to przyjmie
2. ciekawe jak poradzą sobie z:
2.1 ludzką zawiścią i wścieklizną na drodze (nie będzie jakiś ciul
podczepiał się pode mnie)
2.2 aspektem prawnym - kto ponosi winę w przypadku kolizji takiego
pociągu z innymi uczestnikami ruchu?

pzdr
Piotr





Re: Z?ote czasy dla kapeluszników nadchodz?

2010-11-26 11:53:20 - Scypio

Dnia Fri, 26 Nov 2010 11:01:00 +0100, PH napisal(a):
> pomys? zacny, ale
> 1. lata ?wietlne up?yn? zanim si? to przyjmie
> 2. ciekawe jak poradz? sobie z:
> 2.1 ludzk? zawi?ci? i w?cieklizn? na drodze (nie b?dzie jaki? ciul
> podczepia? si? pode mnie)
> 2.2 aspektem prawnym - kto ponosi win? w przypadku kolizji takiego
> poci?gu z innymi uczestnikami ruchu?

Mogą zrobić dodatkowe prawo jazdy pozwalające na kierowanie autolokomotywą,
wraz z obowiązakowym montażem tachografu i innymi cudami :)

pozdrawiam,
--
scypio



Re: Z?ote czasy dla kapeluszników nadchodz?

2010-11-26 12:30:41 - PH


Użytkownik Scypio napisał w wiadomości
news:slrniev4d0.kpt.scypio.N0SP4M@atos.wmid.amu.edu.pl...
> Dnia Fri, 26 Nov 2010 11:01:00 +0100, PH napisal(a):
>> pomys? zacny, ale
>> 1. lata ?wietlne up?yn? zanim si? to przyjmie
>> 2. ciekawe jak poradz? sobie z:
>> 2.1 ludzk? zawi?ci? i w?cieklizn? na drodze (nie b?dzie jaki? ciul
>> podczepia? si? pode mnie)
>> 2.2 aspektem prawnym - kto ponosi win? w przypadku kolizji takiego
>> poci?gu z innymi uczestnikami ruchu?
>
> Mogą zrobić dodatkowe prawo jazdy pozwalające na kierowanie
> autolokomotywą,
> wraz z obowiązakowym montażem tachografu i innymi cudami :)
>
po co ktoś miałby robić takie PJ? dla prestiżu?? no chyba że zanim sie
dołączysz jako wagonik wymagane będzie zatrzymanie lokomotywy i
podpisanie umowy na świadczenie usług :)





Re: Z?ote czasy dla kapeluszników nadchodz?

2010-11-26 14:11:12 - LEPEK

W dniu 2010-11-26 12:30, PH pisze:

> po co ktoś miałby robić takie PJ? dla prestiżu??

Kasa misiu, kasa ;)
To jest dodatkowa kategoria PJ, którą trzeba obwarować przepisami,
zaprojektować dokument, wydrukować, zaprojektować kurs i egzamin,
przeprowadzić je, dostosować system informatyczny... Już tam w tej
Brukseli głupki nie siedzą ;)
A posiadanie takich uprawnień będzie obowiązkowo dodawane do jakiegoś
świadectwa kwalifikacji, czy świadectwa na przewóz rzeczy.

Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00



Re: Z?ote czasy dla kapeluszników nadchodz?

2010-11-26 14:45:02 - PH


Użytkownik LEPEK napisał w wiadomości
news:4cefb21d$1@news.home.net.pl...
>W dniu 2010-11-26 12:30, PH pisze:
>
>> po co ktoś miałby robić takie PJ? dla prestiżu??
>
> Kasa misiu, kasa ;)
> To jest dodatkowa kategoria PJ, którą trzeba obwarować przepisami,
> zaprojektować dokument, wydrukować, zaprojektować kurs i egzamin,
> przeprowadzić je, dostosować system informatyczny... Już tam w tej
> Brukseli głupki nie siedzą ;)
> A posiadanie takich uprawnień będzie obowiązkowo dodawane do jakiegoś
> świadectwa kwalifikacji, czy świadectwa na przewóz rzeczy.
>

no właśnie. kasa!

co z aspektem prawnym? wydaje Ci się że ktoś kogo zmuszą do robienia PJ na
lokomotywę będzie chciał za darmo holować wagoniki mając w perspektywie że
jak zrobi wypadek to odpowiada za cały konwój?





Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 15:49:33 - Excite

W dniu 26.11.2010 11:01, PH pisze:
> pomysł zacny, ale
> 1. lata świetlne upłyną zanim się to przyjmie

Lata świetlne to miara odległości, nie czasu.



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 11:37:15 - AL

Cavallino pisze:
> moto.pl/MotoPL/1,88571,8718499,Volvo_rozpoczyna_testy__drogowych_pociagow_.html
>
>
> Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż
> powodowaniem zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za
> tirem, zamiast blokować lewy pas.
> Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.

w 5-tym elemencie byla _chyba_ taka scena, ze wspolpasazera zdziwila
obecnosc kierownicy w aucie i kierownia bez AP.

Czyzby te czasy byly juz coraz blizej? - projekt Google

--
pozdr
Adam (AL)
TG



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 12:02:24 - Agent


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:icnv30$s3p$1@news.onet.pl...
> moto.pl/MotoPL/1,88571,8718499,Volvo_rozpoczyna_testy__drogowych_pociagow_.html
>
> Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż powodowaniem
> zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za tirem, zamiast
> blokować lewy pas.
> Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.

Nie przyjmie sie coś co podejmuje decyzje za kierowce. Bo jesli nawet
bezpieczeństwo wzrośnie to i tak jak zdarzy sie z 20 wypadków w roku z
powodu że np czujnik zbliżeniowy był brudny i nie zadziałał to 80 %
zrezygnuje z tego i bedzie wolało kierowac samemu bo w przypadku kolizji
przynajmniej bedzie się winiło samego siebie a nie technikę. To coś jak z
zacinającym sie gzaem w Toyocie - zablokował sie w kilku autach a afera
praktycznie na cały świat. A powiedz jeszcze komuś że jest gorszym kierowcą
niż czujniki w jego aucie.




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 12:11:35 - Cavallino

Użytkownik Agent napisał w wiadomości news:

> Nie przyjmie sie coś co podejmuje decyzje za kierowce.

Przyjmie się, tylko nie wiadomo ile to potrwa.
Możemy nie dożyć.

> Bo jesli nawet bezpieczeństwo wzrośnie to i tak jak zdarzy sie z 20
> wypadków w roku z powodu że np czujnik zbliżeniowy był brudny i nie
> zadziałał to 80 % zrezygnuje z tego i bedzie wolało kierowac samemu bo w
> przypadku kolizji przynajmniej bedzie się winiło samego siebie a nie
> technikę. To coś jak z zacinającym sie gzaem w Toyocie - zablokował sie w
> kilku autach a afera praktycznie na cały świat. A powiedz jeszcze komuś że
> jest gorszym kierowcą niż czujniki w jego aucie.

Eeee, swoich klientów na pewno znajdą.
Takie kapeluszniki, co to i tak boją się jechać szybciej, to grupa docelowa
jak znalazł.
BTW: Mam nadzieję, że ten pomysł nie opiera się na czujnikach zbliżeniowych,
tylko jakiejś komunikacji między autami.




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 12:34:01 - Agent


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:ico4l6$ha2$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Agent napisał w wiadomości news:
>
>> Nie przyjmie sie coś co podejmuje decyzje za kierowce.
>
> Przyjmie się, tylko nie wiadomo ile to potrwa.
> Możemy nie dożyć.
>
>> Bo jesli nawet bezpieczeństwo wzrośnie to i tak jak zdarzy sie z 20
>> wypadków w roku z powodu że np czujnik zbliżeniowy był brudny i nie
>> zadziałał to 80 % zrezygnuje z tego i bedzie wolało kierowac samemu bo w
>> przypadku kolizji przynajmniej bedzie się winiło samego siebie a nie
>> technikę. To coś jak z zacinającym sie gzaem w Toyocie - zablokował sie w
>> kilku autach a afera praktycznie na cały świat. A powiedz jeszcze komuś
>> że jest gorszym kierowcą niż czujniki w jego aucie.
>
> Eeee, swoich klientów na pewno znajdą.
> Takie kapeluszniki, co to i tak boją się jechać szybciej, to grupa
> docelowa jak znalazł.
> BTW: Mam nadzieję, że ten pomysł nie opiera się na czujnikach
> zbliżeniowych, tylko jakiejś komunikacji między autami.

Heh, ale te kapeluszniki to akurat osoby którym najbardziej zalezy na
bezpieczeństwie więc jak usłyszą gdzie że parę aut z tym systemem się
rozbiło to za nic tego nie użyją.
Co do techniki to ja myslę że na komunikacji miedzy autami nie bo co jak
jedno auto bedzie mialo ten system a inne nie. Wtedy auta pomiędzy sobą sie
nie skomunikują. Przy czujnikach zbliżeniowych będzie to bez różnicy jak
wyposazone sa inne auta.




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 12:46:08 - Cavallino

Użytkownik Agent napisał w wiadomości news:

> Heh, ale te kapeluszniki to akurat osoby którym najbardziej zalezy na
> bezpieczeństwie

Hłe, hłe, jasne, mniej więcej tak jak partiom politycznym zależy na dobrze
kraju w którym rządzą, a kościołowi katolickiemu na tym co pisze w biblii.

Kapeluszniki to synonimy drogowego przerażenia, spowodowanego samym faktem
iż coś się porusza i oni o tym decydują, a gadka o bezpieczeństwie to tylko
dorabianie teorii do faktów.
Taki grupowy pr, jaki stosuje PO, sam bełkot bez treści i idącym za nim
czynów.




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 17:58:30 - Pszemol

Agent wrote in message
news:ico5va$mfb$1@news.onet.pl...
> Co do techniki to ja myslę że na komunikacji miedzy autami nie bo co jak
> jedno auto bedzie mialo ten system a inne nie. Wtedy auta pomiędzy sobą
> sie nie skomunikują. Przy czujnikach zbliżeniowych będzie to bez różnicy
> jak wyposazone sa inne auta.

Auto niekompatybilne z systemem z natury rzeczy nie może być
wpuszczone do konwoju, bo kierowca musiałby sam utrzymywać
prędkość i kontrolować kierownicę, a to przecież nie o to chodzi.
Auto niewyposażone w system nie będzie wpuszczone do konwoju.




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 12:40:29 - Mateusz

Jaki sens ma jazda autem, w którym to komputer podejmuje decyzje za
kierowcę ?

Przecież to totalna bzdura... jakiś kicz. H*j mnie już strzela jak
widzę, że cały postęp w motoryzacji od pewnego czasu idzie do przodu
tylko dlatego, żeby zwolnić ludzi z myślenia i ułatwić aż do przesady
pewne czynności. H*j mnie strzela po raz drugi jak wszystko siedzi w
tej otoczce ekologii.

Paradoksalnie pewnie bym się ucieszył jakby wprowadzili coś takiego.
Nie, żebym się uważał za kogoś lepszego, ale całe bandy kapeluszników
i innych wysoce nieświadomych użytkowników dróg wreszcie nie musiały
by się stresować jazdą i zawrotną prędkością.



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 12:47:10 - Cavallino

Użytkownik Mateusz napisał w wiadomości
news:

>Paradoksalnie pewnie bym się ucieszył jakby wprowadzili coś takiego.
>Nie, żebym się uważał za kogoś lepszego, ale całe bandy kapeluszników
>i innych wysoce nieświadomych użytkowników dróg wreszcie nie musiały
>by się stresować jazdą i zawrotną prędkością.

Dokładnie o to chodzi.
Pomysł jest fajny, ale pod jednym warunkiem - że nie będzie obowiązkowy.





Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 21:40:02 - Krzysiek Kielczewski

On 2010-11-26, Cavallino wrote:

>>Paradoksalnie pewnie bym się ucieszył jakby wprowadzili coś takiego.
>>Nie, żebym się uważał za kogoś lepszego, ale całe bandy kapeluszników
>>i innych wysoce nieświadomych użytkowników dróg wreszcie nie musiały
>>by się stresować jazdą i zawrotną prędkością.
>
> Dokładnie o to chodzi.
> Pomysł jest fajny, ale pod jednym warunkiem - że nie będzie obowiązkowy.

Na początku nie będzie...

Krzysiek Kiełczewski



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 13:10:39 - kamil



Mateusz wrote in message
news:fd69d8b9-93c0-47ea-a7f7-ba42a3217cba@m35g2000vbn.googlegroups.com...
> Jaki sens ma jazda autem, w którym to komputer podejmuje decyzje za
> kierowcę ?

A jaki sens lotu samolotem, ktory komputery prowadza przez wiekszosc czasu?
Bojkotujesz rejsy i kupiles sobie cessne?

> Przecież to totalna bzdura... jakiś kicz. H*j mnie już strzela jak
> widzę, że cały postęp w motoryzacji od pewnego czasu idzie do przodu
> tylko dlatego, żeby zwolnić ludzi z myślenia i ułatwić aż do przesady
> pewne czynności. H*j mnie strzela po raz drugi jak wszystko siedzi w
> tej otoczce ekologii.

Przejedz sie 10 kilometrow za dymiacym ikarusem, kiedy juz bedziesz w stanie
zlapac oddech, wroc i napisz jeszcze raz cos na temat ekologii.

> Paradoksalnie pewnie bym się ucieszył jakby wprowadzili coś takiego.
> Nie, żebym się uważał za kogoś lepszego, ale całe bandy kapeluszników
> i innych wysoce nieświadomych użytkowników dróg wreszcie nie musiały
> by się stresować jazdą i zawrotną prędkością.

Tak szczerze, to ja tez chetnie dolacze sie do takiego konwoju. Zamiast
marnowac 3 godziny na podziwianie nawierzchni autostrady, poczytam sobie
ksiazke, wypije kawe i podrapie po jajkach.

Przyjemnosc z jazdy to ja czerpie na pustych, gorskich drogach albo placu
obstawionym pacholkami, a nie na toczeniu sie z miejsca na miejsce.


Pozdrawiam
Kamil




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 13:17:12 - CeSaR

> Przyjemnosc z jazdy to ja czerpie na pustych, gorskich drogach albo placu
> obstawionym pacholkami, a nie na toczeniu sie z miejsca na miejsce.

Jakiś dziwny jesteś w takim razie. Bo Konio, który jest swoim zdaniem wręcz
przykładem kierowcy idealnego, przyjemnosć czerpie z pałowania swojej
ceedzianki od świateł do świateł i ścigania się z całym tłumem otaczających
go kapeluszy.

C





Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 13:24:46 - Mateusz

On 26 Lis, 13:10, kamil wrote:

> A jaki sens lotu samolotem, ktory komputery prowadza przez wiekszosc czasu?
> Bojkotujesz rejsy i kupiles sobie cessne?

A masz w tym wypadku jakąś alternatywę ? przecież nie będziesz robił
licencji pilota ;)

> Przejedz sie 10 kilometrow za dymiacym ikarusem, kiedy juz bedziesz w stanie
> zlapac oddech, wroc i napisz jeszcze raz cos na temat ekologii.

w Katowicach jest jeszcze masa takich ikarusów, nie stanowią dla mnie
kompletnie żadnego problemu - za wczasu włączam obieg wewnętrzny i
tyle.

> Tak szczerze, to ja tez chetnie dolacze sie do takiego konwoju. Zamiast
> marnowac 3 godziny na podziwianie nawierzchni autostrady, poczytam sobie
> ksiazke, wypije kawe i podrapie po jajkach.

Różni ludzie, różni gusta. Przecież nikt Ci nie broni. Nie usiłuję
nikogo przestawiać na siłę, tylko wyraziłem własne zdanie.

> Przyjemnosc z jazdy to ja czerpie na pustych, gorskich drogach albo placu
> obstawionym pacholkami, a nie na toczeniu sie z miejsca na miejsce.

A ja zawszę jak jadę to mi dobrze ;-) Nawet w korku po pracy w piątek
przy dobrej pogodzie lubię postać (byle nie za długo) i odpalić
papierosa ;)



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 14:06:06 - kamil

Mateusz wrote in message
news:0f72f983-76e5-4be1-8ba6-a8e9ffc65d72@h16g2000vbz.googlegroups.com...
> On 26 Lis, 13:10, kamil wrote:
>
>> A jaki sens lotu samolotem, ktory komputery prowadza przez wiekszosc
>> czasu?
>> Bojkotujesz rejsy i kupiles sobie cessne?
>
> A masz w tym wypadku jakąś alternatywę ? przecież nie będziesz robił
> licencji pilota ;)

No jak to nie, mam zaufac tym cholernym komputerom? :)

> w Katowicach jest jeszcze masa takich ikarusów, nie stanowią dla mnie
> kompletnie żadnego problemu - za wczasu włączam obieg wewnętrzny i
> tyle.

A w LA czy chinach ludzie chodza w maskach, bo oddychac sie nie da. Ciekawe,
czy tez uwazaja ekologie za idiotyzm.

> A ja zawszę jak jadę to mi dobrze ;-) Nawet w korku po pracy w piątek
> przy dobrej pogodzie lubię postać (byle nie za długo) i odpalić
> papierosa ;)

Albo masz bardzo nudne zycie, albo nieskonczenie wiele czasu, ze wolisz je
spedzac w korku zamiast nad dobra ksiazka. :)


Pozdrawiam
Kamil




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 13:45:44 - Agent


>
> Tak szczerze, to ja tez chetnie dolacze sie do takiego konwoju. Zamiast
> marnowac 3 godziny na podziwianie nawierzchni autostrady, poczytam sobie
> ksiazke, wypije kawe i podrapie po jajkach.
>
> Przyjemnosc z jazdy to ja czerpie na pustych, gorskich drogach albo placu
> obstawionym pacholkami, a nie na toczeniu sie z miejsca na miejsce.
>
>
Zgadzam się, jazda po autostradzie jest nudna jak mało co. Co innego nasze
DK. Zawsze można powyprzedzać, ten ryk silnika przy tym, potem hamowanie,
czasami jazda na czołówke bo ktoś wyjechał i trzeba uciekac na pobocze,
remonty. objazdy - to jest dopiero jazda :) Pisałem trochę serio - nie lubię
autostrad jesli nie mam do pokonania więcej jak 150 km.




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 13:56:56 - Cavallino

Użytkownik Agent napisał w wiadomości news:

> Zgadzam się, jazda po autostradzie jest nudna jak mało co. Co innego nasze
> DK. Zawsze można powyprzedzać, ten ryk silnika przy tym, potem hamowanie,
> czasami jazda na czołówke bo ktoś wyjechał i trzeba uciekac na pobocze,
> remonty. objazdy - to jest dopiero jazda :) Pisałem trochę serio - nie
> lubię autostrad jesli nie mam do pokonania więcej jak 150 km.

A ja lubię, a raczej wolę się przemęczyć 5 godzin na autostradzie, niż to
samo przejechać w 10 po zwykłej drodze.
Zwłaszcza że takie odcinki pokonuję zazwyczaj podczas urlopu, więc może to
oznaczać oszczędność rzędu 1 noclegu po drodze.
Te zaoszczędzone 5 h wolałbym przeznaczyć na zwiedzenie czegoś po drodze,
albo zatrzymanie się w jakichś termach.




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 14:04:12 - Mateusz

On 26 Lis, 13:45, Agent wrote:

> Zgadzam si , jazda po autostradzie jest nudna jak ma o co. Co innego nasze
> DK. Zawsze mo na powyprzedza , ten ryk silnika przy tym, potem hamowanie,
> czasami jazda na czo wke bo kto wyjecha i trzeba uciekac na pobocze,
> remonty. objazdy - to jest dopiero jazda :) Pisa em troch serio - nie lubi
> autostrad jesli nie mam do pokonania wi cej jak 150 km.

E tam DK, płatny odcinek na kraków to jest dopiero przeżycie ;)
A co do ryku silnika, hamowania itp to ja wolę jazdę w ciężkich
warunkach zimowych ;) nie ma to jak biała droga, mróz, zamarzający
płyn do szyb niskiej jakości i wjazd/zjazd z jakiejś górki w Beskidach/
Tatrach ;-)



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 13:51:13 - Artur(m)


Użytkownik kamil napisał w wiadomości
news:ico840$87c$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> Mateusz wrote in message
> news:fd69d8b9-93c0-47ea-a7f7-ba42a3217cba@m35g2000vbn.googlegroups.com...
>> Jaki sens ma jazda autem, w którym to komputer podejmuje decyzje za
>> kierowcę ?
>
> A jaki sens lotu samolotem, ktory komputery prowadza przez wiekszosc
> czasu? Bojkotujesz rejsy i kupiles sobie cessne?
>
>> Przecież to totalna bzdura... jakiś kicz. H*j mnie już strzela jak
>> widzę, że cały postęp w motoryzacji od pewnego czasu idzie do przodu
>> tylko dlatego, żeby zwolnić ludzi z myślenia i ułatwić aż do przesady
>> pewne czynności. H*j mnie strzela po raz drugi jak wszystko siedzi w
>> tej otoczce ekologii.
>
> Przejedz sie 10 kilometrow za dymiacym ikarusem, kiedy juz bedziesz w
> stanie zlapac oddech, wroc i napisz jeszcze raz cos na temat ekologii.

Trochę jeżdżę, ale w odróżnieniu od Ciebie mam szczęście za takimi
dymiącymi nie jeździć




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 14:06:50 - kamil



Artur(m) wrote in message
news:icoag8$1m73$1@rekrutacja.tu.kielce.pl...
>
>> Przejedz sie 10 kilometrow za dymiacym ikarusem, kiedy juz bedziesz w
>> stanie zlapac oddech, wroc i napisz jeszcze raz cos na temat ekologii.
>
> Trochę jeżdżę, ale w odróżnieniu od Ciebie mam szczęście za takimi
> dymiącymi nie jeździć

Pewnie dlatego, ze ci wszyscy durni ekolodzy od lat wprowadzaja kolejne
normy emisji, katalizatory i inne szatanskie wymysly ograniczajace biednych
kierowcow.




Pozdrawiam
Kamil




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 14:20:00 - Artur Maśląg

W dniu 2010-11-26 13:10, kamil pisze:
(...)
> Przejedz sie 10 kilometrow za dymiacym ikarusem, kiedy juz bedziesz w
> stanie zlapac oddech, wroc i napisz jeszcze raz cos na temat ekologii.

Kiedy miałeś okazję jechać 10 kilometrów za dymiącym ikarusem?

(...)



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 14:25:34 - kamil



Artur Maśląg wrote in message
news:icoc60$dmt$2@news.onet.pl...
> W dniu 2010-11-26 13:10, kamil pisze:
> (...)
>> Przejedz sie 10 kilometrow za dymiacym ikarusem, kiedy juz bedziesz w
>> stanie zlapac oddech, wroc i napisz jeszcze raz cos na temat ekologii.
>
> Kiedy miałeś okazję jechać 10 kilometrów za dymiącym ikarusem?

Dzieki glupim normom eko, jakies 20 lat temu.

EKOLODZY DO GAZU, JP na 100%, UWOLNIC KRASNALE OGRODOWE
!!!!!JEDENJEDEN!!!!JEDEN!!!



Pozdrawiam
Kamil




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 14:34:52 - Artur Maśląg

W dniu 2010-11-26 14:25, kamil pisze:
> Artur Maśląg wrote:
>> W dniu 2010-11-26 13:10, kamil pisze:
>> (...)
>>> Przejedz sie 10 kilometrow za dymiacym ikarusem, kiedy juz bedziesz w
>>> stanie zlapac oddech, wroc i napisz jeszcze raz cos na temat ekologii.
>>
>> Kiedy miałeś okazję jechać 10 kilometrów za dymiącym ikarusem?
>
> Dzieki glupim normom eko, jakies 20 lat temu.

Obawiam się, że jeżeli nawet, to nie była to wina norm emisji.

> EKOLODZY DO GAZU, JP na 100%, UWOLNIC KRASNALE OGRODOWE
> !!!!!JEDENJEDEN!!!!JEDEN!!!

Dopiero co pisałeś, ze wyrosłeś z pewnych zachowań....








Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 14:54:08 - kamil

Artur Maśląg wrote in message
news:icod1s$dmt$3@news.onet.pl...
> W dniu 2010-11-26 14:25, kamil pisze:
>> Artur Maśląg wrote:
>>> W dniu 2010-11-26 13:10, kamil pisze:
>>> (...)
>>>> Przejedz sie 10 kilometrow za dymiacym ikarusem, kiedy juz bedziesz w
>>>> stanie zlapac oddech, wroc i napisz jeszcze raz cos na temat ekologii.
>>>
>>> Kiedy miałeś okazję jechać 10 kilometrów za dymiącym ikarusem?
>>
>> Dzieki glupim normom eko, jakies 20 lat temu.
>
> Obawiam się, że jeżeli nawet, to nie była to wina norm emisji.

Tak, producenci samochodow kochaja foki, misie koala i ratuja lasy
tropikalne, tak kochaja nature ze sami skrzykneli sie i zaczeli produkowac
ekologiczniejsze samochody..



>> EKOLODZY DO GAZU, JP na 100%, UWOLNIC KRASNALE OGRODOWE
>> !!!!!JEDENJEDEN!!!!JEDEN!!!
>
> Dopiero co pisałeś, ze wyrosłeś z pewnych zachowań....

sjp.pwn.pl/szukaj/ironia




Pozdrawiam
Kamil




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 15:04:23 - Artur Maśląg

W dniu 2010-11-26 14:54, kamil pisze:
> Artur Maśląg wrote:
>> W dniu 2010-11-26 14:25, kamil pisze:
>>> Artur Maśląg wrote:
>>>> W dniu 2010-11-26 13:10, kamil pisze:
>>>> (...)
>>>>> Przejedz sie 10 kilometrow za dymiacym ikarusem, kiedy juz bedziesz w
>>>>> stanie zlapac oddech, wroc i napisz jeszcze raz cos na temat ekologii.
>>>>
>>>> Kiedy miałeś okazję jechać 10 kilometrów za dymiącym ikarusem?
>>>
>>> Dzieki glupim normom eko, jakies 20 lat temu.
>>
>> Obawiam się, że jeżeli nawet, to nie była to wina norm emisji.
>
> Tak, producenci samochodow kochaja foki, misie koala i ratuja lasy
> tropikalne, tak kochaja nature ze sami skrzykneli sie i zaczeli
> produkowac ekologiczniejsze samochody..

Nadal nie łapiesz w czym tkwił problem.

>>> EKOLODZY DO GAZU, JP na 100%, UWOLNIC KRASNALE OGRODOWE
>>> !!!!!JEDENJEDEN!!!!JEDEN!!!
>>
>> Dopiero co pisałeś, ze wyrosłeś z pewnych zachowań....
>
> sjp.pwn.pl/szukaj/ironia

Umiejętność czytania Słownika Języka Polskiego jeszcze nie świadczy
o umiejętności stosowania opisanego hasła/czynności.



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 15:14:52 - kamil

Artur Maśląg wrote in message
news:icoep7$o83$1@news.onet.pl...

>> Tak, producenci samochodow kochaja foki, misie koala i ratuja lasy
>> tropikalne, tak kochaja nature ze sami skrzykneli sie i zaczeli
>> produkowac ekologiczniejsze samochody..
>
> Nadal nie łapiesz w czym tkwił problem.

Problem tkwil miedzy innymi w braku regulacji prawnych.

>> sjp.pwn.pl/szukaj/ironia
>
> Umiejętność czytania Słownika Języka Polskiego jeszcze nie świadczy
> o umiejętności stosowania opisanego hasła/czynności.

A twoj problem ze zrozumieniem ironii z czego wynika?


Pozdrawiam
Kamil




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 15:19:16 - Artur Maśląg

W dniu 2010-11-26 15:14, kamil pisze:
> Artur Maśląg wrote:
>
>>> Tak, producenci samochodow kochaja foki, misie koala i ratuja lasy
>>> tropikalne, tak kochaja nature ze sami skrzykneli sie i zaczeli
>>> produkowac ekologiczniejsze samochody..
>>
>> Nadal nie łapiesz w czym tkwił problem.
>
> Problem tkwil miedzy innymi w braku regulacji prawnych.

Nie - regulacje prawne były. Nawet były sprzęty zwane dymomierzami.
Badania też były...

>>> sjp.pwn.pl/szukaj/ironia
>>
>> Umiejętność czytania Słownika Języka Polskiego jeszcze nie świadczy
>> o umiejętności stosowania opisanego hasła/czynności.
>
> A twoj problem ze zrozumieniem ironii z czego wynika?

Aha, teraz będziesz mi problemy wmawiał :)



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 15:24:29 - kamil



Artur Maśląg wrote in message
news:icofl4$ppo$2@news.onet.pl...
> W dniu 2010-11-26 15:14, kamil pisze:
>> Artur Maśląg wrote:
>>
>>>> Tak, producenci samochodow kochaja foki, misie koala i ratuja lasy
>>>> tropikalne, tak kochaja nature ze sami skrzykneli sie i zaczeli
>>>> produkowac ekologiczniejsze samochody..
>>>
>>> Nadal nie łapiesz w czym tkwił problem.
>>
>> Problem tkwil miedzy innymi w braku regulacji prawnych.
>
> Nie - regulacje prawne były. Nawet były sprzęty zwane dymomierzami.
> Badania też były...

I byly tak samo restrykcyjne, jak teraz, czy raczej kazda syrenka
przechodzila badania bez problemow?

>>>> sjp.pwn.pl/szukaj/ironia
>>>
>>> Umiejętność czytania Słownika Języka Polskiego jeszcze nie świadczy
>>> o umiejętności stosowania opisanego hasła/czynności.
>>
>> A twoj problem ze zrozumieniem ironii z czego wynika?
>
> Aha, teraz będziesz mi problemy wmawiał :)

To nie ja zgrywam buntownika . ;)



Pozdrawiam
Kamil




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 18:08:42 - Artur Maśląg

W dniu 2010-11-26 15:24, kamil pisze:
> Artur Maśląg wrote:
>> W dniu 2010-11-26 15:14, kamil pisze:
>>> Artur Maśląg wrote:
>>>
>>>>> Tak, producenci samochodow kochaja foki, misie koala i ratuja lasy
>>>>> tropikalne, tak kochaja nature ze sami skrzykneli sie i zaczeli
>>>>> produkowac ekologiczniejsze samochody..
>>>>
>>>> Nadal nie łapiesz w czym tkwił problem.
>>>
>>> Problem tkwil miedzy innymi w braku regulacji prawnych.
>>
>> Nie - regulacje prawne były. Nawet były sprzęty zwane dymomierzami.
>> Badania też były...
>
> I byly tak samo restrykcyjne, jak teraz, czy raczej kazda syrenka
> przechodzila badania bez problemow?

To zależy co masz na myśli - pisałeś coś o jeździe przez 10 kilometrów
za dymiącym ikarusem jakieś 20 lat temu i sugerowałeś, że był to brak
regulacji prawnych. Napisałem Ci, że takowe unormowania były, tylko
mało kto tego przestrzegał. I długo tak było, mimo wprowadzania nawet
kolejnych norm Euro. Nawet nie tak dawno ITD wyłapywał ciężarówki
i autobusy w terenach bardziej pagórkowatych na podstawie stawianych
zasłon dymnych. Ryczypipę 20 lat temu już było ciężko spotkać i też
miała spełniać pewne normy emisji. W Warszawie regularnie robiono
nagonki na komunikację publiczną w zakresie spełniania warunków
technicznych dopuszczenia do ruchu. Regulacja prawna to jedna,
jego egzekucja to drugie.

>>>>> sjp.pwn.pl/szukaj/ironia
>>>>
>>>> Umiejętność czytania Słownika Języka Polskiego jeszcze nie świadczy
>>>> o umiejętności stosowania opisanego hasła/czynności.
>>>
>>> A twoj problem ze zrozumieniem ironii z czego wynika?
>>
>> Aha, teraz będziesz mi problemy wmawiał :)
>
> To nie ja zgrywam buntownika . ;)

No właśnie - ja pisze o faktach.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 16:43:12 - jerry

Użytkownik kamil napisał w wiadomości news:ico840$87c$1@inews.gazeta.pl...

(ciach dobrą opinię)

> Przyjemnosc z jazdy to ja czerpie na pustych, gorskich drogach albo placu
> obstawionym pacholkami, a nie na toczeniu sie z miejsca na miejsce.

I dlatego ciekaw jestem za ile pokoleń uda się zrealizować postulaty scifi.
Zlikwidować wreszcie zło konieczne w postaci samochodu i skorzystać
z teleportera.




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 18:08:26 - kamil



jerry wrote in message
news:4cefd596$0$22794$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik kamil napisał w wiadomości
> news:ico840$87c$1@inews.gazeta.pl...
>
> (ciach dobrą opinię)
>
>> Przyjemnosc z jazdy to ja czerpie na pustych, gorskich drogach albo placu
>> obstawionym pacholkami, a nie na toczeniu sie z miejsca na miejsce.
>
> I dlatego ciekaw jestem za ile pokoleń uda się zrealizować postulaty
> scifi.
> Zlikwidować wreszcie zło konieczne w postaci samochodu i skorzystać
> z teleportera.

Jeszcze tylko miesiac i przeprowadzam sie za miasto 5 minut rowerem od
biura. Zamiast stac w korkach bede grzal tylek w fotelu, a subaryna poczeka
na weekendowa zabawe. Sam chetnie taki teleporter kupie. :)



Pozdrawiam
Kamil




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-30 00:17:11 - ąćęłńóśźż

Chciałeś napisać: pałacu ??


-----

| placu obstawionym pacholkami




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 13:17:23 - Maciek

W dniu 2010-11-26 12:40, Mateusz pisze:
> Paradoksalnie pewnie bym się ucieszył jakby wprowadzili coś takiego.
> Nie, żebym się uważał za kogoś lepszego, ale całe bandy kapeluszników
> i innych wysoce nieświadomych użytkowników dróg wreszcie nie musiały
> by się stresować jazdą i zawrotną prędkością.
Według mnie to nie chodzi o stresowanie się jazdą z zawrotną prędkością,
tylko samo męczenie się jazdą. Jadąc pociągiem możesz poczytać, zrobić
coś na laptopie, zdrzemnąć się, obejrzeć film itd. Przy nużących
podróżach samochodem niektórym na pewno tego brakuje.
Wprawdzie w czasach raczkowania takich systemów jakoś nie bardzo widzę
możliwość zdrzemnięcia się kierowcy, albo przejścia na tylne siedzenie,
żeby bzyknąć żonę ;-) Na pewno zostanie to sprzężone z monitoringiem
stanu kierowcy, czy ogólnie jego obecności, ale jakiś film w trakcie
jazdy pewnie da się obejrzeć.

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-28 12:40:39 - Agent


Użytkownik Technolog napisał w wiadomości
news:fdm7nusnk7cp$.1l6lrd7ejy6yf$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 26 Nov 2010 12:02:24 +0100, Agent napisał(a):
>
>> Bo jesli nawet
>> bezpieczeństwo wzrośnie to i tak jak zdarzy sie z 20 wypadków w roku z
>> powodu że np czujnik zbliżeniowy był brudny i nie zadziałał to 80 %
>
> To tak, jakbyś napisał, że klocek hamulcowy nie zaciśnie się na tarczy po
> naciśnięciu pedału hamulca. No może i cały system hamulcowy paść, ale to
> raczej mało prawdopodobne, hamulec jest na każdym kole i najwrażliwsze na
> awarię elementy hamujące są przy każdym kole - podobnie czujnik
> zbliżeniowy
> także będzie miał jakiś niezależny system rezerwowy, o ile tylko jeden.

Tak ale weź pod uwagę że sterowanie hamulcami jest raczej znacznie prostsze
niż układ całkowitej kontroli nad pojazdem w postaci pomiaru odległości
pomiędzy autami, kontrolowanie toru, prędkości i hamowania. Druga sprawa to
że jak kierowca źle poprowadzi auto to jest sobie sam winien a jak pomyli
się sytem sterowania autem to kto będzie winien - producent. I myslisz że
znajdzie się taki który weźmie taką odpowiedzialnosć na siebie? Tu nawet ine
chodzi o odszkodowania ale np media zniszczą takiego producenta. Po
kilkunastu takich wypadkach i negatywnej opini o tym nikomu nie bedzie sie
opłacało tego rozwijać z powodu negatynego PR.




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 12:36:31 - Maciek

W dniu 2010-11-26 10:36, Cavallino pisze:
> Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż powodowaniem
> zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za tirem, zamiast
> blokować lewy pas.
> Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.
Zależy jak duże odstępy będą utrzymywane między samochodami. Jak większe
niż 3m to u nas to nie będzie działać ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 13:01:48 - Technolog

Dnia Fri, 26 Nov 2010 10:36:32 +0100, Cavallino napisał(a):

> moto.pl/MotoPL/1,88571,8718499,Volvo_rozpoczyna_testy__drogowych_pociagow_.html
>
> Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż powodowaniem
> zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za tirem, zamiast
> blokować lewy pas.
> Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.

Przeczytali mój post z lipca i zrobili animację z tego, też mi coś ;)

groups.google.com/group/pl.misc.samochody/browse_thread/thread/acee99cc4098965c/471aa76964f146ca

A poważnie: w poście tym dziwiłem się, że jeszcze tego pomysłu nie
wdrażają. Przynajmniej zaczęli o tym myśleć.

Wasze zdrowie!
Technolog



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 13:08:57 - masti

Dnia pięknego Fri, 26 Nov 2010 13:01:48 +0100 osobnik zwany Technolog
wystukał:

> Dnia Fri, 26 Nov 2010 10:36:32 +0100, Cavallino napisał(a):
>
>> moto.pl/
MotoPL/1,88571,8718499,Volvo_rozpoczyna_testy__drogowych_pociagow_.html
>>
>> Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż
>> powodowaniem zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za
>> tirem, zamiast blokować lewy pas.
>> Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.
>
> Przeczytali mój post z lipca i zrobili animację z tego, też mi coś ;)
>
> groups.google.com/group/pl.misc.samochody/browse_thread/thread/
acee99cc4098965c/471aa76964f146ca
>
> A poważnie: w poście tym dziwiłem się, że jeszcze tego pomysłu nie
> wdrażają. Przynajmniej zaczęli o tym myśleć.
>
zaczęli myśleć o tym już w latach siedemdziesiątych
z tym, że miało to dotyczyć ciężarówek.
i na szczęście nic z tego nie wychodzi.



--
mst gazeta <.> pl
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 13:34:29 - Technolog

Dnia Fri, 26 Nov 2010 12:08:57 +0000 (UTC), masti napisał(a):

> zaczęli myśleć o tym już w latach siedemdziesiątych
> z tym, że miało to dotyczyć ciężarówek.
> i na szczęście nic z tego nie wychodzi.

Jak wolisz mieć droższy transport drogowy (więcej zatrudnionych kierowców)
ergo: droższe praktycznie wszystko, Twoja wola, ja nie chcę.



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 13:37:51 - Technolog

Dnia Fri, 26 Nov 2010 10:36:32 +0100, Cavallino napisał(a):

> moto.pl/MotoPL/1,88571,8718499,Volvo_rozpoczyna_testy__drogowych_pociagow_.html
>
> Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż powodowaniem
> zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za tirem, zamiast
> blokować lewy pas.
> Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.

Jeszcze taka uwaga co do samej animacji - wszystkie te ikonki: muzyka,
jedzenie, kawka, telefon, laptop, książka - zdarzało mi się mieć nad
swoim autem, czyli korzystać w czasie prowadzenia. Z zatrzeżeniem, że z
książki i laptopa w korku - gdzie wprowadzenie takich pociągów także
przyniosłoby znaczne korzyści, w korkach marnuje się ogromną ilość czasu.

Nie ma ikonki Zzzzz...., drinka oraz serduszek :) To wszystko w wersji 2.0
;)



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-26 16:10:35 - Eli

Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:icnv30$s3p$1@news.onet.pl...

> Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż powodowaniem
> zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za tirem, zamiast
> blokować lewy pas.
> Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.

Coś takiego wymyślono ok. 200 lat temu, tyle że na szynach (na które nawet
mniej miejsca potrzeba niż na asfalt) i nie były do tego potrzebne żadne
komputery tylko trochę węgla i wody. Nawet w Polsce zresztą kiedyś była
kolej. Mało błyskotliwe to Volvo.

--
pzdr, Eli




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-27 16:59:39 - Cavallino

Użytkownik Eli napisał w wiadomości
news:icoil7$71n$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:icnv30$s3p$1@news.onet.pl...
>
>> Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż
>> powodowaniem zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za
>> tirem, zamiast blokować lewy pas.
>> Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.
>
> Coś takiego wymyślono ok. 200 lat temu, tyle że na szynach (na które nawet
> mniej miejsca potrzeba niż na asfalt) i nie były do tego potrzebne żadne
> komputery tylko trochę węgla i wody.

Z tą różnicą, że nie dojeżdżało pod dom.




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-29 18:51:46 - Eli

Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:icr9tb$gsa$1@news.onet.pl...

> Z tą różnicą, że nie dojeżdżało pod dom.

I dobrze, ja czekam z utęsknieniem czasów kiedy zakaz zatrzymywania się koło
mnie przy samej klatce zacznie być egzekwowany (policja jest o rzut
kamieniem stąd...) bo teraz to się przejść często nie da przez takich
dosłownie dojeżdżających pod dom. :/ A już rower wprowadzić do klatki nie
rysując dziadu auta - prawie niemożliwe. :/

--
pzdr, Eli




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-29 18:56:17 - Cavallino

Użytkownik Eli napisał w wiadomości
news:id0p78$efb$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:icr9tb$gsa$1@news.onet.pl...
>
>> Z tą różnicą, że nie dojeżdżało pod dom.
>
> I dobrze, ja czekam z utęsknieniem czasów kiedy zakaz zatrzymywania się
> koło mnie przy samej klatce zacznie być egzekwowany (policja jest o rzut
> kamieniem stąd...) bo teraz to się przejść często nie da przez takich
> dosłownie dojeżdżających pod dom. :/ A już rower wprowadzić do klatki
> nie rysując dziadu auta - prawie niemożliwe. :/

Dlaczego uważasz, że akurat podjechanie rowerem pod dom miałoby być
uprzywilejowane?
Nie pomyliły Ci się grupy przypadkiem?




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-29 19:09:19 - Robert Rędziak

On Mon, 29 Nov 2010 18:56:17 +0100, Cavallino
wrote:

> Dlaczego uważasz, że akurat podjechanie rowerem pod dom miałoby być
> uprzywilejowane?

A dlaczego nie? Bo sam siana nie zjesz, to innemu też nie dasz?

r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak e36/5 323ti giekao-at-gmail-dot-com

I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-29 23:05:47 - Cavallino

Użytkownik Robert Rędziak napisał w wiadomości
news:slrnif7r2f.rnc.rekin@drapak.wkurw.org...
> On Mon, 29 Nov 2010 18:56:17 +0100, Cavallino
> wrote:
>
>> Dlaczego uważasz, że akurat podjechanie rowerem pod dom miałoby być
>> uprzywilejowane?
>
> A dlaczego nie? Bo sam siana nie zjesz, to innemu też nie dasz?

Nie sądzisz, że jest dokładnie odwrotnie?





Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-30 00:07:16 - Robert Rędziak

On Mon, 29 Nov 2010 23:05:47 +0100, Cavallino
wrote:

>> A dlaczego nie? Bo sam siana nie zjesz, to innemu też nie dasz?
>
> Nie sądzisz, że jest dokładnie odwrotnie?

Nie.

r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak e36/5 323ti giekao-at-gmail-dot-com

I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-30 00:09:45 - Cavallino

Użytkownik Robert Rędziak napisał w wiadomości
news:slrnif8ch4.bf6.rekin@drapak.wkurw.org...
> On Mon, 29 Nov 2010 23:05:47 +0100, Cavallino
> wrote:
>
>>> A dlaczego nie? Bo sam siana nie zjesz, to innemu też nie dasz?
>>
>> Nie sądzisz, że jest dokładnie odwrotnie?
>
> Nie.

No to kłopoty z logiką masz.
Zresztą autor już odpowiedział jak się sprawy mają.




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-29 19:12:30 - Eli

Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:id0pfv$fi6$1@news.onet.pl...

> Dlaczego uważasz, że akurat podjechanie rowerem pod dom miałoby być
> uprzywilejowane?

Dlatego, że w tym wypadku, w przeciwieństwie do podjechania autem,
podjechanie rowerem jest legalne. :P

--
pzdr, Eli




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-29 19:13:24 - Eli

Użytkownik Eli napisał w wiadomości
news:id0qe4$ie4$1@news.onet.pl...

> Dlatego, że w tym wypadku, w przeciwieństwie do podjechania autem,
> podjechanie rowerem jest legalne. :P

Sprostuję jeszcze - nie podjechanie nawet tylko _wprowadzenie_.

--
pzdr, Eli




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-29 23:06:40 - Cavallino

Użytkownik Eli napisał w wiadomości
news:id0qfq$ihl$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Eli napisał w wiadomości
> news:id0qe4$ie4$1@news.onet.pl...
>
>> Dlatego, że w tym wypadku, w przeciwieństwie do podjechania autem,
>> podjechanie rowerem jest legalne. :P
>
> Sprostuję jeszcze - nie podjechanie nawet tylko _wprowadzenie_.

A to już jednak coś innego.




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-29 23:06:12 - Cavallino

Użytkownik Eli napisał w wiadomości
news:id0qe4$ie4$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:id0pfv$fi6$1@news.onet.pl...
>
>> Dlaczego uważasz, że akurat podjechanie rowerem pod dom miałoby być
>> uprzywilejowane?
>
> Dlatego, że w tym wypadku, w przeciwieństwie do podjechania autem,
> podjechanie rowerem jest legalne. :P

A co, ścieżka rowerowa przebiega pod klatką?




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-11-29 23:38:26 - Eli

Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:id184j$a3$1@news.onet.pl...

> A co, ścieżka rowerowa przebiega pod klatką?

Nie, patafian jeden z drugim parkuje pół metra od drzwi. Zresztą, dwa metry
dalej, pięć czy dwadzieścia też jest zakaz zatrzymywania się.

--
pzdr, Eli




Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-12-03 11:49:13 - CeSaR

> Nie, patafian jeden z drugim parkuje pół metra od drzwi. Zresztą, dwa
> metry dalej, pięć czy dwadzieścia też jest zakaz zatrzymywania się.

Zakaz ustawił kapelusznik, rowerem jeżdzą frajerzy, matki z dziećmi w
wózkach powinny parkować owe wózki na okolicznych parkingach dla wózków.
Nie ma parkingów dla wózków? No to kto pozwolił na dzieci?!?!?!?!?!?

C





Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą

2010-12-14 14:03:55 - szymo

> Zakaz ustawił kapelusznik, rowerem jeżdzą frajerzy, matki z dziećmi w
> wózkach powinny parkować owe wózki na okolicznych parkingach dla wózków.
> Nie ma parkingów dla wózków? No to kto pozwolił na dzieci?!?!?!?!?!?

:):):)



Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzš

2010-11-28 11:34:15 - J.F.

On Fri, 26 Nov 2010 10:36:32 +0100, Cavallino wrote:
>moto.pl/MotoPL/1,88571,8718499,Volvo_rozpoczyna_testy__drogowych_pociagow_.html
>
>Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż powodowaniem
>zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za tirem, zamiast
>blokować lewy pas.
>Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.

W tej pieciolatce, bo w nastepnej .. zauwazyles jak to sie nazywa ?
Za wylaczenie systemu bedzie 500zl kary :-)

J.





Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS