Alternator KIA SPORTAGE

Krzysztof 45 Data ostatniej zmiany: 2010-12-08 20:54:13

Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-07 17:43:20 - Krzysztof 45

Kia Sportage 2,0 TD

Po włączeniu zimnego silnika na wolnych obrotach na klemach jest 12,5V
do momentu rozgrzania sie silnika. Potem jak uzyska +- 40-70st jest 14,3V
Auto było u elektryka, alternator wypieszczony za 250zł problem nie
zniknął, ponoć świece grzeją jeszcze tak długo, ponoć to, ponoć tamto
i takie tam teorie elektryka.

Na krótkich przebiegach koleś (bo to auto i problem kolesia) rozwala
akumulator.

Zna ktoś te Kianki i taki problem?
--
Krzysiek



Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-07 21:41:24 - J.F.

Użytkownik Krzysztof 45 napisał
> Kia Sportage 2,0 TD
> Po włączeniu zimnego silnika na wolnych obrotach na klemach jest
> 12,5V do momentu rozgrzania sie silnika. Potem jak uzyska +-
> 40-70st jest 14,3V
> Auto było u elektryka, alternator wypieszczony za 250zł problem
> nie zniknął, ponoć świece grzeją jeszcze tak długo, ponoć to,
> ponoć tamto i takie tam teorie elektryka.
> Na krótkich przebiegach koleś (bo to auto i problem kolesia)
> rozwala akumulator.

A na wiekszych obrotach ? Albo na wolnych obrotach, cieplym silniku
i swiatlach, dmuchawie i szybie ?

Ja mam tylko forda, u mnie faktycznie swiece sie grzeja jeszcze
kilkanascie sekund po zgasnieciu lampki.
A takich kilkadziesiat A moze przewyzszac mozliwosci sprawnego
alternatora na wolnych obrotach.
Z drugiej strony - moze mu sie po prostu jedna faza urwala.

A moze cos nie tak ze sterowaniem swiec - moze sie powinny znacznie
wczesniej wylaczac ?

J.




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-07 22:03:31 - Krzysztof 45

J.F. napisał(a):
> A na wiekszych obrotach ?
Zimny silnik, bez względu na ilość włączonych odbiorników, na wolnych
obrotach 12,5V ale jak doda gazu wskakuje na 14V.

Na ciepłym silniku włączone światła, dmuchawa, na wolnych obrotach
jest 14 z hakiem.

Nie wiem czy jest tam dostęp do listwy zasilającej świece.
Najprościej byłoby sprawdzać napięcie na tej listwie po uruchomieniu
zimnego silnika, kiedy to napięcie zniknie
> Ja mam tylko forda, u mnie faktycznie swiece sie grzeja jeszcze
> kilkanascie sekund po zgasnieciu lampki.
Kilkanaście sekund. Ale nie aż do rozgrzania silnika.
Ale jak przekręcisz kluczyk na rozruch silnika, to automatycznie
świece jak jeszcze grzeją, wyłączają się. Tak?
> Z drugiej strony - moze mu sie po prostu jedna faza urwala. A moze
> cos nie tak ze sterowaniem swiec - moze sie powinny znacznie
> wczesniej wylaczac ?
I tu się zaczynają gdybania, podobne do elektryka.
Coś żre mu strasznie prąd tak długo, aż nie zagrzeje się silnik. Tak
na oko około 10 min.
--
Krzysiek



Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 01:15:42 - J.F.

On Tue, 07 Dec 2010 22:03:31 +0100, Krzysztof 45 wrote:
>J.F. napisał(a):
>> A na wiekszych obrotach ?
>Zimny silnik, bez względu na ilość włączonych odbiorników, na wolnych
>obrotach 12,5V ale jak doda gazu wskakuje na 14V.
>Na ciepłym silniku włączone światła, dmuchawa, na wolnych obrotach
>jest 14 z hakiem.
>
>> Ja mam tylko forda, u mnie faktycznie swiece sie grzeja jeszcze
>> kilkanascie sekund po zgasnieciu lampki.
>Kilkanaście sekund. Ale nie aż do rozgrzania silnika.
>Ale jak przekręcisz kluczyk na rozruch silnika, to automatycznie
>świece jak jeszcze grzeją, wyłączają się. Tak?

Mam wrazenie ze grzeja nadal. Ale pewnosci nie mam.

>> Z drugiej strony - moze mu sie po prostu jedna faza urwala. A moze
>> cos nie tak ze sterowaniem swiec - moze sie powinny znacznie
>> wczesniej wylaczac ?
>I tu się zaczynają gdybania, podobne do elektryka.

Napisales co napisales i co poradze ze przyczyn moze byc kilka.
Teraz napisales wiecej i na moj gust to alternator jest sprawny.
Za to dlugo grzane swiece pasuja do objawow.

J.




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 06:36:46 - Krzysztof 45

J.F. napisał(a):
> Napisales co napisales i co poradze ze przyczyn moze byc kilka.
> Teraz napisales wiecej i na moj gust to alternator jest sprawny.
> Za to dlugo grzane swiece pasuja do objawow.
Masz racje. Też stawiam na świece.
--
Krzysiek



Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 10:10:17 - J.F.

On Wed, 08 Dec 2010 06:36:46 +0100, Krzysztof 45 wrote:
>J.F. napisał(a):
> > Napisales co napisales i co poradze ze przyczyn moze byc kilka.
>> Teraz napisales wiecej i na moj gust to alternator jest sprawny.
>> Za to dlugo grzane swiece pasuja do objawow.
>Masz racje. Też stawiam na świece.

Byc moze ten silnik ma juz jakies inne wynalazki - np podgrzewacz w
ukladzie chlodzenia.

J.





Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-07 22:17:09 - Agent

?
Użytkownik Krzysztof 45 napisał w wiadomości
news:idlo7b$lv0$1@news.vectranet.pl...
> Kia Sportage 2,0 TD
>
> Po włączeniu zimnego silnika na wolnych obrotach na klemach jest 12,5V do
> momentu rozgrzania sie silnika. Potem jak uzyska +- 40-70st jest 14,3V
> Auto było u elektryka, alternator wypieszczony za 250zł problem nie
> zniknął, ponoć świece grzeją jeszcze tak długo, ponoć to, ponoć tamto i
> takie tam teorie elektryka.
>
> Na krótkich przebiegach koleś (bo to auto i problem kolesia) rozwala
> akumulator.
>
Nie kijanka ale też diesel i też tak mam że dopóki świece grzeją to jest
tylko trochę ponad 12. Jak przestaną to już jest ok. Myśle że z twoim autem
jest wszystko w porządku.




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-07 23:01:38 - Krzysztof 45

Agent napisał(a):
> Nie kijanka ale też diesel i też tak mam że dopóki świece grzeją to jest
> tylko trochę ponad 12. Jak przestaną to już jest ok.
Ale grzeją Ci 10 min i w czasie jazdy?

Też mam diesla, ale zaraz po uruchomieniu silnika na wolnych obrotach,
mam 14,4V na klemach bez względu na ilość włączonych odbiorników.
> Myśle że z twoim
> autem jest wszystko w porządku.
Nie z moim, tylko mojego kolesia. A w porządku nie jest, bo za długo
jest 12,5V tj. około 10 min
--
Krzysiek



Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 07:18:09 - Agent


Użytkownik Krzysztof 45 napisał w wiadomości
news:idmasd$fv5$1@news.vectranet.pl...
> Agent napisał(a):
>> Nie kijanka ale też diesel i też tak mam że dopóki świece grzeją to jest
>> tylko trochę ponad 12. Jak przestaną to już jest ok.
> Ale grzeją Ci 10 min i w czasie jazdy?
>
> Też mam diesla, ale zaraz po uruchomieniu silnika na wolnych obrotach, mam
> 14,4V na klemach bez względu na ilość włączonych odbiorników.
>> Myśle że z twoim autem jest wszystko w porządku.
> Nie z moim, tylko mojego kolesia. A w porządku nie jest, bo za długo jest
> 12,5V tj. około 10 min
> --
A ile ma byc jak grzeją świece żarowe + pewnie w układzie chłodzenia 3
sztuki łącznie ok 750W + może jeszcze grzanie foteli, szyby, światła itp.
Altek chodzi wtedy na granicy




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-07 22:27:27 - Wmak

Krzysztof 45 napisał(a):

> Kia Sportage 2,0 TD


Sprawdź w dokumentacji modelu lub zapytaj w serwisie, czy tam nie ma grzałek w
układzie chłodzenia, przyspieszających nagrzewanie silnika i kabiny.
Patent spotykany w wysokosprawnych a przez to wolno rozgrzewających się
nowoczesnych silnikach diesla.
Niektórzy sami dorabiają takie urządzenia z kilkoma świecami żarowymi
omywanymi płynem chłodniczym.
W schematach od KIA CEED diesel znalazłem PTC Heater - wygląda na to, że
grzałkami są dużej mocy termistory, których oporność, na zimno mała, rośnie po
uzyskaniu odpowiedniej temperatury i dopiero wtedy przestają żreć prąd.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-07 23:04:46 - Wmak

Tutaj:
www.kiaownersclub.co.uk/models/Sportage/Kia_Sportage_Model_Specificatio
n.asp
jest wymieniony ten PTC heater przy silnikach diesla.
Nie przysięgnę się, czy podgrzewa płyn chłodzący, czy tylko np. filtr paliwa -
takie zastosowanie tych grzałek też jest spotykane.


Znalazłem twój pożeracz prądu.
Z nudów sprawdziłem w schematach CEEDa, Sportage używa tego samego silnika 2l,
więc musi być podobnie.
Jest dodatkowa skrzynka przekaźników dla silnika diesla:
Świece żarowe mają bezpiecznik 80A
Z tego samego bezpiecznika jest zasilany jakiś podgrzewacz powietrza.
Podgrzewacz filtra paliwa ma bezpiecznik 30A
Dodatkowo są 3 przekaźniki do zasilania 3 grzałek PTC - 3 bezpieczniki po 50A.
Grzałki nie muszą żreć 150A ale 80 - 100A prawdopodobnie zużywają, dopóki
silnik nie rozgrzeje się.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-07 23:11:27 - Wmak

Pogratuluj koledze, że ma takie luksusowe cieplutkie auto, bo bez
tych PTC Heaterów silnik rozgrzewałby się pewno z godzinę a stygłby
na postoju w korku.

No i niech sobie znajdzie elektryka co lepiej zna się na współczesnych autach.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-07 23:25:17 - Krzysztof 45

Wmak napisał(a):
> Pogratuluj koledze, że ma takie luksusowe cieplutkie auto, bo bez
> tych PTC Heaterów silnik rozgrzewałby się pewno z godzinę a stygłby
> na postoju w korku.
To jest jakieś gówno jak tyle żre prądu, lub musi być uszkodzone.

Sam mam diesla i wiem jak potrafi sie rozgrzewać, oraz stygnąć w
korku. Ale mnie załącza się webasto, a napięcie mam wzorcowe.
> No i niech sobie znajdzie elektryka co lepiej zna się na współczesnych autach.
Masz racje. Skasował go za wymianę jakiś maneli w alternatorze, a
problem na zimnym silniku nie zniknął.
--
Krzysiek



Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-07 23:55:43 - Wmak

Krzysztof 45 napisał(a):


> To jest jakieś gówno jak tyle żre prądu, lub musi być uszkodzone.

Żadne gówno, tylko solidna grzałka a nie perpetum mobile.
Skądś to ciepło musi się brać.
Jeśli na akumulatorze utrzymuje się 12.5V to znaczy, że bilans ładowania przez
te 10 minut od odpalenia na mrozie jest zerowy a później zacznie się ładować.
Auta z dieslami nie są przeznaczone na krótkie trasy, bo wtedy mogą się pojawiać
takie problemy, szczególnie przy niemłodym akumulatorze, który nie chce
przyjmować dużych prądów ładowania.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 06:42:56 - Krzysztof 45

Wmak napisał(a):
>> To jest jakieś gówno jak tyle żre prądu, lub musi być uszkodzone.
> Żadne gówno, tylko solidna grzałka a nie perpetum mobile.
> Skądś to ciepło musi się brać.
> Jeśli na akumulatorze utrzymuje się 12.5V to znaczy, że bilans ładowania przez
> te 10 minut od odpalenia na mrozie jest zerowy a później zacznie się ładować.
> Auta z dieslami nie są przeznaczone na krótkie trasy, bo wtedy mogą się pojawiać
> takie problemy, szczególnie przy niemłodym akumulatorze, który nie chce
> przyjmować dużych prądów ładowania.
Jak sobie przypominam, to koleś często w różnych zimach miał problem z
niedoładowanym aku. A wiązało się to z tym że do pracy czasami mamy
10-15 min jazdy po zakorkowanym mieście, gdzie jest bardzo mało
odcinków by silnik chodził na wyższych obrotach. Bo jak już
wspomniałem na zimnym silniku, ale na wyższych obrotach ma 14,2V

Może wyczaimy co to żre ten prąd :)
--
Krzysiek



Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-07 23:14:00 - Krzysztof 45

Wmak napisał(a):
> Znalazłem twój pożeracz prądu.
> Z nudów sprawdziłem w schematach CEEDa, Sportage używa tego samego silnika 2l,
> więc musi być podobnie.
Tylko to Sportage z około 97, te patenty w tedy już montowali?
> Jest dodatkowa skrzynka przekaźników dla silnika diesla:
> Świece żarowe mają bezpiecznik 80A
> Z tego samego bezpiecznika jest zasilany jakiś podgrzewacz powietrza.
> Podgrzewacz filtra paliwa ma bezpiecznik 30A
> Dodatkowo są 3 przekaźniki do zasilania 3 grzałek PTC - 3 bezpieczniki po 50A.
> Grzałki nie muszą żreć 150A ale 80 - 100A prawdopodobnie zużywają, dopóki
> silnik nie rozgrzeje się.
Dzięki :)
Zapodam te informacje kolesiowi i niech drąży temat, i sprawdza co tak
długo żre mu prąd.
--
Krzysiek



Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 02:07:28 - Filip KK

W dniu 2010-12-07 23:04, Wmak pisze:

> Z tego samego bezpiecznika jest zasilany jakiś podgrzewacz powietrza.
> Podgrzewacz filtra paliwa ma bezpiecznik 30A
> Dodatkowo są 3 przekaźniki do zasilania 3 grzałek PTC - 3 bezpieczniki po 50A.

Przecież musi być paliwo podgrzewane...

> Grzałki nie muszą żreć 150A ale 80 - 100A prawdopodobnie zużywają, dopóki
> silnik nie rozgrzeje się.
>
j/w




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-07 23:06:33 - Krzysztof 45

Wmak napisał(a):
> Sprawdź w dokumentacji modelu lub zapytaj w serwisie, czy tam nie ma grzałek w
> układzie chłodzenia, przyspieszających nagrzewanie silnika i kabiny.
> Patent spotykany w wysokosprawnych a przez to wolno rozgrzewających się
> nowoczesnych silnikach diesla.
To rocznik, nie pamiętam ale chyba około 97 i takiego patentu chyba
tam nie ma. Elektryk też tak stwierdził.
> Niektórzy sami dorabiają takie urządzenia z kilkoma świecami żarowymi
> omywanymi płynem chłodniczym.
Zrobiłem sobie kiedyś dawno temu taki w Kadeciku 1,6D :)
--
Krzysiek



Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-07 23:21:07 - Wmak

Krzysztof 45 napisał(a):

Nie mam pojęcia od kiedy KIA stosuje te podgrzewacze, nie mam pojęcia, jak ich
moduł wygląda ale proponuję zajrzeć do wszystkich skrzynek elektrycznych i pod
pokrywkami odcyfrować opisy przekaźników, bezpieczników, fusible link'ów.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-07 23:29:10 - Krzysztof 45

Wmak napisał(a):
> Nie mam pojęcia od kiedy KIA stosuje te podgrzewacze, nie mam pojęcia, jak ich
> moduł wygląda ale proponuję zajrzeć do wszystkich skrzynek elektrycznych i pod
> pokrywkami odcyfrować opisy przekaźników, bezpieczników, fusible link'ów.
Już do kolesia naskrobałem z takim info że ma jutro robotę.

Dzieki serdeczne.
--
Krzysiek



Odp: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 12:17:52 - Ryba

Użytkownik Krzysztof 45 napisał w wiadomości
news:idlo7b$lv0$1@news.vectranet.pl...
> Kia Sportage 2,0 TD
>
> Po włączeniu zimnego silnika na wolnych obrotach na klemach jest 12,5V do momentu rozgrzania sie
> silnika. Potem jak uzyska +- 40-70st jest 14,3V
> Auto było u elektryka, alternator wypieszczony za 250zł problem nie zniknął, ponoć świece grzeją
> jeszcze tak długo, ponoć to, ponoć tamto i takie tam teorie elektryka.
>
> Na krótkich przebiegach koleś (bo to auto i problem kolesia) rozwala akumulator.
>
> Zna ktoś te Kianki i taki problem?


Witam

Co prawda nie kijanka ale w Oplu Corsie B mam to samo.
W silniku 1,5 ISUZU jest jakieś dogrzewanie świec. Trwa to na oko 5-10 min
przy niskich temp. na zewnątrz. Zaraz po odpaleniu jest duży pobór prądu
i napięcie ładowania jest niewiele ponad 12 V.
Już 2 razy tej zimy musiałem autko odpalać z kabli. Żona jeździ na dość krótkich
odcinkach. Sytuacja była taka, że rano zapaliła auto i pojechała do pracy.
Po południu też zapaliła ale po wyjechaniu z garażu zaraz zgasiła bo czekała
na koleżankę. I już nie dało się odpalić. Fakt, że przez 10 min słuchała radia :)

Teraz ma zakaz gaszenia :) Aż się boję o efekt cieplarniany.


--
Pozdrawiam
Ryba




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 12:31:02 - Cavallino

Użytkownik Ryba napisał w wiadomości
news:4cff695d$0$22802$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik Krzysztof 45 napisał w wiadomości
> news:idlo7b$lv0$1@news.vectranet.pl...
>> Kia Sportage 2,0 TD
>>
>> Po włączeniu zimnego silnika na wolnych obrotach na klemach jest 12,5V do
>> momentu rozgrzania sie silnika. Potem jak uzyska +- 40-70st jest 14,3V
>> Auto było u elektryka, alternator wypieszczony za 250zł problem nie
>> zniknął, ponoć świece grzeją jeszcze tak długo, ponoć to, ponoć tamto i
>> takie tam teorie elektryka.
>>
>> Na krótkich przebiegach koleś (bo to auto i problem kolesia) rozwala
>> akumulator.
>>
>> Zna ktoś te Kianki i taki problem?
>
>
> Witam
>
> Co prawda nie kijanka ale w Oplu Corsie B mam to samo.
> W silniku 1,5 ISUZU jest jakieś dogrzewanie świec. Trwa to na oko 5-10 min
> przy niskich temp. na zewnątrz. Zaraz po odpaleniu jest duży pobór prądu
> i napięcie ładowania jest niewiele ponad 12 V.
> Już 2 razy tej zimy musiałem autko odpalać z kabli. Żona jeździ na dość
> krótkich
> odcinkach. Sytuacja była taka, że rano zapaliła auto i pojechała do pracy.
> Po południu też zapaliła ale po wyjechaniu z garażu zaraz zgasiła bo
> czekała
> na koleżankę. I już nie dało się odpalić. Fakt, że przez 10 min słuchała
> radia :)
>
> Teraz ma zakaz gaszenia :) Aż się boję o efekt cieplarniany.

A można w zamiana sprawdzać co jakiś czas naładowanie aku i podładowywać w
razie potrzeby.
Miernik kosztuje raptem kilkanaście zł.




Odp: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 13:18:59 - Ryba

Użytkownik Cavallino napisał w wiadomości
news:idnq9n$b4c$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Ryba napisał w wiadomości
> news:4cff695d$0$22802$65785112@news.neostrada.pl...
>> Witam
>>
>> Co prawda nie kijanka ale w Oplu Corsie B mam to samo.
>> W silniku 1,5 ISUZU jest jakieś dogrzewanie świec. Trwa to na oko 5-10 min
>> przy niskich temp. na zewnątrz. Zaraz po odpaleniu jest duży pobór prądu
>> i napięcie ładowania jest niewiele ponad 12 V.
>> Już 2 razy tej zimy musiałem autko odpalać z kabli. Żona jeździ na dość krótkich
>> odcinkach. Sytuacja była taka, że rano zapaliła auto i pojechała do pracy.
>> Po południu też zapaliła ale po wyjechaniu z garażu zaraz zgasiła bo czekała
>> na koleżankę. I już nie dało się odpalić. Fakt, że przez 10 min słuchała radia :)
>>
>> Teraz ma zakaz gaszenia :) Aż się boję o efekt cieplarniany.
>
> A można w zamiana sprawdzać co jakiś czas naładowanie aku i podładowywać w razie potrzeby.
> Miernik kosztuje raptem kilkanaście zł.

Mam aku bezobsługowy a tego się przecież nie ładuje prostownikiem ;)


--
Pozdrawiam
Ryba




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 13:27:16 - Cavallino

Użytkownik Ryba napisał w wiadomości news:

>>> Już 2 razy tej zimy musiałem autko odpalać z kabli. Żona jeździ na dość
>>> krótkich
>>> odcinkach. Sytuacja była taka, że rano zapaliła auto i pojechała do
>>> pracy.
>>> Po południu też zapaliła ale po wyjechaniu z garażu zaraz zgasiła bo
>>> czekała
>>> na koleżankę. I już nie dało się odpalić. Fakt, że przez 10 min słuchała
>>> radia :)
>>>
>>> Teraz ma zakaz gaszenia :) Aż się boję o efekt cieplarniany.
>>
>> A można w zamiana sprawdzać co jakiś czas naładowanie aku i podładowywać
>> w razie potrzeby.
>> Miernik kosztuje raptem kilkanaście zł.
>
> Mam aku bezobsługowy a tego się przecież nie ładuje prostownikiem ;)

LOL.
Tego palanta mam splonkowanego, ale wiem do czego pijesz.

Zawsze możesz spróbować podładować mocą Jedi. ;-)




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 13:42:12 - J.F.

On Wed, 8 Dec 2010 12:31:02 +0100, Cavallino wrote:
>Użytkownik Ryba napisał w wiadomości
>> Sytuacja była taka, że rano zapaliła auto i pojechała do pracy.
>> Po południu też zapaliła ale po wyjechaniu z garażu zaraz zgasiła bo
>> czekała
>> na koleżankę. I już nie dało się odpalić. Fakt, że przez 10 min słuchała
>> radia :)
>
>A można w zamiana sprawdzać co jakiś czas naładowanie aku i podładowywać w
>razie potrzeby. Miernik kosztuje raptem kilkanaście zł.

Nie tak latwo miernikiem sprawdzic stopien naladowania auta.
Rozsadniejszy moze byc zakup malej ladowarki i regularne jej uzywanie
o ile sa warunki, a moze slonecznej.

No i jeszcze drobiazg ze z wylaczonym silnikiem pewnie nie dziala to
dogrzewanie, wiec jesli 10 minut radia go zalatwilo, to jest spora
szansa ze ten akumulator jest juz do wymiany.

J.




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 13:44:04 - Cavallino

Użytkownik J.F. napisał w wiadomości news:

>>A można w zamiana sprawdzać co jakiś czas naładowanie aku i podładowywać w
>>razie potrzeby. Miernik kosztuje raptem kilkanaście zł.
>
> Nie tak latwo miernikiem sprawdzic stopien naladowania auta.

Skąd ten wniosek?
Mam miernik z kilkoma kolorowymi diodkami i nawet tak badziew daje sobie
radę z tym rzekomo trudnym zadaniem,




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 15:18:16 - J.F.

On Wed, 8 Dec 2010 13:44:04 +0100, Cavallino wrote:
>Użytkownik J.F. napisał w wiadomości news:
>> Nie tak latwo miernikiem sprawdzic stopien naladowania auta.
>
>Skąd ten wniosek?
>Mam miernik z kilkoma kolorowymi diodkami i nawet tak badziew daje sobie
>radę z tym rzekomo trudnym zadaniem,

Bo zejde teraz do auta, zmierze np 12.43V - naladowany ten aku czy
nie?

J.




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 15:26:31 - Cavallino

Użytkownik J.F. napisał w wiadomości
news:dr4vf65qbn21fohf2unl0gror4vd32t709@4ax.com...
> On Wed, 8 Dec 2010 13:44:04 +0100, Cavallino wrote:
>>Użytkownik J.F. napisał w wiadomości
>>news:
>>> Nie tak latwo miernikiem sprawdzic stopien naladowania auta.
>>
>>Skąd ten wniosek?
>>Mam miernik z kilkoma kolorowymi diodkami i nawet tak badziew daje sobie
>>radę z tym rzekomo trudnym zadaniem,
>
> Bo zejde teraz do auta, zmierze np 12.43V - naladowany ten aku czy
> nie?

A tu już jest problem z wiedzą praktyczną, a nie z mierzeniem jako takim.

Ja u siebie widzę tylko ile diód się świeci, a nie jakie jest napięcie.
Ale to wystarcza, problemy z aku zniknęły.

Poszukaj sobie jakiejś tabelki.




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 22:39:53 - J.F.

On Wed, 8 Dec 2010 15:26:31 +0100, Cavallino wrote:
>Użytkownik J.F. napisał w wiadomości
>>>> Nie tak latwo miernikiem sprawdzic stopien naladowania auta.
>>>Skąd ten wniosek?
>>Bo zejde teraz do auta, zmierze np 12.43V - naladowany ten aku czy
>>nie?
>
>A tu już jest problem z wiedzą praktyczną, a nie z mierzeniem jako takim.

Problem jest taki ze jak wylaczysz silnik to napiecie spada z tych 14V
dosc szybko do 13V, a potem juz wolniej ale ciagle spada. A akumulator
sobie po prostu stoi - wiec ciagle naladowany.

Przyjdzie zima i moze nawet spadnie ponizej 12.0V. A niewielki nawet
przeplyw pradu ma spory wplyw.

Tak naprawde to sie nadaje do oceny sprawnosci alternatora w czasie
pracy silnika:
15.0V - uciekac
14.5V - jest swietnie,
13.5V - bardzo slabo laduje, ale laduje.

J.




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 22:44:59 - Cavallino

Użytkownik J.F. napisał w wiadomości news:

> Problem jest taki ze jak wylaczysz silnik to napiecie spada z tych 14V
> dosc szybko do 13V, a potem juz wolniej ale ciagle spada. A akumulator
> sobie po prostu stoi - wiec ciagle naladowany.

Przecież nie mówiłem o mierzeniu po wyłączeniu, tylko przed odpaleniem.



>
> Przyjdzie zima i moze nawet spadnie ponizej 12.0V. A niewielki nawet
> przeplyw pradu ma spory wplyw.
>
> Tak naprawde to sie nadaje do oceny sprawnosci alternatora w czasie
> pracy silnika:
> 15.0V - uciekac
> 14.5V - jest swietnie,
> 13.5V - bardzo slabo laduje, ale laduje.

Ale o czym Ty mówisz?
Ja nic nie pisałem o mierzeniu alternatorów.
Czytaj na co odpowiadasz.




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-09 08:56:41 - Kuba (aka cita)


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:idou8r$l8j$1@news.onet.pl...
>
> Ale o czym Ty mówisz?
> Ja nic nie pisałem o mierzeniu alternatorów.
> Czytaj na co odpowiadasz.

Ty nie pisałeś ale do tego sie to sprowadza.
Samo napięcie na akumulatorze przed odpaleniem to jedno, a sprawność
akumulatora i napięcie pod obciążeniem to zupełnie coś innego i to dopiero
obrazuje w jakim stanie jest akumulator.
Bo to, ze będzie miał swoje >12V nie oznacza, ze odpalisz samochód, ponieważ
pod obciążeniem może spaść grubo poniżej 10V. Stąd do sprawdzania stanu
akumulatora mierniki mają spore obciązenie podłaczane do akumulatora i
dopiero wtedy mierzy sie spadek napięcia. Inne pomiary są średnio
wiarygodne. Oczywiście jak zmierzysz napięcie na akumulatorze przed
odpaleniem auta i będzie ono poniżej 12V to wiesz, ze coś jest nie tak, ale
nie wiesz ani tego, czy wynika to ze stanu akumulatora, czy stanu ładowania
w samochodzie, czy wystarczy podładować, czy trzeba wymienić akumulator.
Ponadto jak napięcie będzie nominalne dalej nie wiesz, czy odpalisz
samochód.
Mierzenie napięcia ładowania, jak wspomina J.F. za to daje konkretny obraz
ładowania w samochodzie i choć o akulatorze nie mówi wiele, to daje zupełną
wiedze na temat stanu ładowania i eliminuje/piotwierdza usterke auta.

Teraz wiesz o czym mówi?
Napięcie akululatora w spoczynku jest tylko jednym z parametrów i w zasadzie
nie daje żadnego obrazu na temat stanu akumulatora.
Kup sobie przyrząd do sprawdzania akumulatorów, ktory mierzy napięcie (a w
zasadzie szybkość jego spadku) pod sporym obciążeniem a dopiero wtedy
dowiesz sie czegoś o akumulatorze.
Mierniczki z lampeczkami, czy też mierniki napięcia bez obciążenia mozesz
wsadzić na półke w Auchanie między swiecącą na niebiesko antenke a
pseudoaluminiowe pokrowce na siedzenia.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka




Odp: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 14:02:02 - Ryba

Użytkownik J.F. napisał w wiadomości
news:9tuuf6pj09r3c0cfb9drst2ngfmsnlehmt@4ax.com...
> On Wed, 8 Dec 2010 12:31:02 +0100, Cavallino wrote:
>>Użytkownik Ryba napisał w wiadomości
>>> Sytuacja była taka, że rano zapaliła auto i pojechała do pracy.
>>> Po południu też zapaliła ale po wyjechaniu z garażu zaraz zgasiła bo
>>> czekała
>>> na koleżankę. I już nie dało się odpalić. Fakt, że przez 10 min słuchała
>>> radia :)
>>
>>A można w zamiana sprawdzać co jakiś czas naładowanie aku i podładowywać w
>>razie potrzeby. Miernik kosztuje raptem kilkanaście zł.
>
> Nie tak latwo miernikiem sprawdzic stopien naladowania auta.
> Rozsadniejszy moze byc zakup malej ladowarki i regularne jej uzywanie
> o ile sa warunki, a moze slonecznej.
>
> No i jeszcze drobiazg ze z wylaczonym silnikiem pewnie nie dziala to
> dogrzewanie, wiec jesli 10 minut radia go zalatwilo, to jest spora
> szansa ze ten akumulator jest juz do wymiany.

Miałem już nowy aku w bagażniku, ale pojechałem do znajomego
który ma warsztat i sprawdził mi aku pod obciążeniem takim
specjalnym miernikiem i okazało się, że jest jeszcze OK
Pod obciążeniem spadło do 9,5 V

To rozładowanie to jest notoryczne. Pewnie bilans ładowania
jest niewiele na plusie i przy dużym mrozie tak się stało.
Aku ma 3 lata wiec pewnie nie ma już 100% pojemności.


--
Pozdrawiam
Ryba




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 14:40:29 - Krzysztof 45

Chopy, dzięki wszystkim za sugestie i pomysły co może być, gdzie, i jak.
Byłem u kolesia z miernikiem, alternator sprawny, żadnych podgrzewaczy
nie ma, tylko świece żarowe grzeją po uruchomieniu silnika jeszcze
około 7-10 min w zależności od temperatury silnika.

Dzisiaj jest lekko na plusie wiec grzały około 5-6 min, ale
podejrzewam że jak było -14 to pewnie potrafiły 10min i dłużej. Dla
tego wyładował akumulator na kilku km przebiegach do i z pracy.

Kiepska sprawa dla tych z takim patentem na krótkie miejskie przebiegi.
Jak by u mnie był taki patent, to zaraz bym kombinował jakiś wyłącznik
tych świec w kabinie.

Jeszcze raz dzięki i życzę wszystkim wzorcowego 14,4 na klemach :)
--
Krzysiek



Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 15:22:05 - J.F.

On Wed, 08 Dec 2010 14:40:29 +0100, Krzysztof 45 wrote:
>Byłem u kolesia z miernikiem, alternator sprawny, żadnych podgrzewaczy
>nie ma, tylko świece żarowe grzeją po uruchomieniu silnika jeszcze
>około 7-10 min w zależności od temperatury silnika.

>Kiepska sprawa dla tych z takim patentem na krótkie miejskie przebiegi.
>Jak by u mnie był taki patent, to zaraz bym kombinował jakiś wyłącznik
>tych świec w kabinie.

Mozna jeszcze pisac petycje do p-o-slow zeby w ciagu dnia nie trzeba
miec swiatel wlaczonych stojac w korku.
Albo wyrobic sobie zwyczaj lekkiego gazowania na swiatlach.

J.




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 15:30:36 - Kuba (aka cita)


Użytkownik J.F. napisał w wiadomości
news:8v4vf6hcem5p0bdep5cbjaallf6ujhnjv8@4ax.com...
> Albo wyrobic sobie zwyczaj lekkiego gazowania na swiatlach.

ale jazda na podówjnym gazie też została zabroniona przez posłów... P


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka




Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 16:10:21 - Krzysztof 45

J.F. napisał(a):
> Mozna jeszcze pisac petycje do p-o-slow zeby w ciagu dnia nie
> trzeba miec swiatel wlaczonych stojac w korku. Albo wyrobic sobie
> zwyczaj lekkiego gazowania na swiatlach.
To nic nie da. Czy ma włączone światła czy nie, wartość na mierniku
była prawie taka sama.

Co do gazowania, stwierdziłem że wystarczy podnieść mu nieznacznie
obroty, tak na moje oko około 500-600 i woltomierz skoczył z 12,5 na
prawie 13,5-13,8V A to już ładuje aku.

Zaproponowałem mu podkręcenie linki gazu, by wolne obroty nie spadały
do takich jakie ma teraz, tylko były te 500-600 wyżej i będzie miał
nieznacznym kosztem ON full prądu na zimnym silniku.
Ale co on z tym zrobi to nie wiem. Ważne że jest świadomy tego
co żre mu tyle prądu.
--
Krzysiek



Re: Alternator KIA SPORTAGE

2010-12-08 20:54:13 - Rafal Osobka

Krzysztof 45 napisał(a):

> J.F. napisał(a):
> > Mozna jeszcze pisac petycje do p-o-slow zeby w ciagu dnia nie
> > trzeba miec swiatel wlaczonych stojac w korku. Albo wyrobic sobie
> > zwyczaj lekkiego gazowania na swiatlach.
> To nic nie da. Czy ma włączone światła czy nie, wartość na mierniku
> była prawie taka sama.
>
> Co do gazowania, stwierdziłem że wystarczy podnieść mu nieznacznie
> obroty, tak na moje oko około 500-600 i woltomierz skoczył z 12,5 na
> prawie 13,5-13,8V A to już ładuje aku.
>
> Zaproponowałem mu podkręcenie linki gazu, by wolne obroty nie spadały
> do takich jakie ma teraz, tylko były te 500-600 wyżej i będzie miał
> nieznacznym kosztem ON full prądu na zimnym silniku.
> Ale co on z tym zrobi to nie wiem. Ważne że jest świadomy tego
> co żre mu tyle prądu.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS