Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie z D...
2012-04-11 16:56:55 - Yogi(n)
który ma problem z rosnącym poziomem oleju. Ponoć winny jest filtr DPF, a
właściwie mechanizm jego czyszczenia, który powoduje rozcieńczanie oleju
paliwem. Czy ktoś mógłby mi w kilku zdaniach wyjaśnić na czym to polega - to
znaczy filtr jest czyszczony paliwem (?) i potem to ścieka do miski
olejowej? Nie za bardzo mogę sobie to wyobrazić.
Wygooglałem, że w mazdach radzą sobie z tym problemem stosując specjalny
olej przeznaczony dla mazdy, ale jak olej mógłby w tym pomóc.
Poza tym, całe to czyszczenie DPF polegające na dopalaniu - przecież, jeśli
dobrze rozumiem, taki filtr służy d tego, żeby ograniczyć emisję syfu, ale
skoro jest czyszczony, to co jakiś czas ten syf pojawia się w spalinach
właśnie dzięki dopalaniu - gdzie tu ekologia?
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 17:03:45 - Przemek
> gdzie tu ekologia?
w porfelu producentów - mają więcej zielonych, a jak wiadomo, zielone
jest ekologiczne :)
pozdr
Przemek
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 18:25:34 - AZ
> Mam kumpla z bardzo fajnym autem (choć nie jestem zwolennikiem diesli),
> który ma problem z rosnącym poziomem oleju. Ponoć winny jest filtr DPF,
> a właściwie mechanizm jego czyszczenia, który powoduje rozcieńczanie
> oleju paliwem. Czy ktoś mógłby mi w kilku zdaniach wyjaśnić na czym to
> polega - to znaczy filtr jest czyszczony paliwem (?) i potem to ścieka
> do miski olejowej? Nie za bardzo mogę sobie to wyobrazić.
> Wygooglałem, że w mazdach radzą sobie z tym problemem stosując specjalny
> olej przeznaczony dla mazdy, ale jak olej mógłby w tym pomóc.
> Poza tym, całe to czyszczenie DPF polegające na dopalaniu - przecież,
> jeśli dobrze rozumiem, taki filtr służy d tego, żeby ograniczyć emisję
> syfu, ale skoro jest czyszczony, to co jakiś czas ten syf pojawia się
> w spalinach właśnie dzięki dopalaniu - gdzie tu ekologia?
>
DPF to nie filtr syfu, tylko cząstek stałych a dokładniej sadzy.
Czyszczenie polega na zwiększonej dawce paliwa i wzroście temperatury
spalin które to grzeją DPF-a i sadza się po prostu spala.
--
Artur
ZZR 1200
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 18:55:27 - Yogi(n)
news:jm4b9u$8qo$3@node2.news.atman.pl...
> On 04/11/2012 04:56 PM, Yogi(n) wrote:
>> Mam kumpla z bardzo fajnym autem (choć nie jestem zwolennikiem diesli),
>> który ma problem z rosnącym poziomem oleju. Ponoć winny jest filtr DPF,
>> a właściwie mechanizm jego czyszczenia, który powoduje rozcieńczanie
>> oleju paliwem. Czy ktoś mógłby mi w kilku zdaniach wyjaśnić na czym to
>> polega - to znaczy filtr jest czyszczony paliwem (?) i potem to ścieka
>> do miski olejowej? Nie za bardzo mogę sobie to wyobrazić.
>> Wygooglałem, że w mazdach radzą sobie z tym problemem stosując specjalny
>> olej przeznaczony dla mazdy, ale jak olej mógłby w tym pomóc.
>> Poza tym, całe to czyszczenie DPF polegające na dopalaniu - przecież,
>> jeśli dobrze rozumiem, taki filtr służy d tego, żeby ograniczyć emisję
>> syfu, ale skoro jest czyszczony, to co jakiś czas ten syf pojawia się
>> w spalinach właśnie dzięki dopalaniu - gdzie tu ekologia?
>>
> DPF to nie filtr syfu, tylko cząstek stałych a dokładniej sadzy.
> Czyszczenie polega na zwiększonej dawce paliwa i wzroście temperatury
> spalin które to grzeją DPF-a i sadza się po prostu spala.
Przez syf miałem na myśli cząstki stałe właśnie.
Czyli ekologiczny to on jest tylko z nazwy (możemy przyjąć, że emisja
inaczej się rozkłada, to znaczy zamiast równomiernie przez cały czas, to od
czasu do czasu pojawia się pik, i, jesli dobrze trafi, to dzieje się to na
wsi a nie w mieście). Innymi słowy, silnik spełnia normy ekologiczne o ile
diagnosta zrobi pomiar w odpowiednim momencie ;-)
OK, a dlaczego to skutkuje przyrostem poziomu oleju? Rozumiem, że dodatkow
paliwo sie nie dopala tak, jak powinno i trochę zostaje - ale dlaczego
wpływa na ilość oleju? W którym miejscu znajduje się ten filtr, że paliwo
dostaje się do oleju? Czy zawsze, gdy mieszanka jest za bogata, ON
przedostaje się oleju silnikowego? Dlaczego nie rośnie poziom oleju po
codziennym uruchomieniu ssania? - może ilości paliwa dodatkowgo przy
ssaniu są o wiele mniejsze niż przy dopalaniu filtra?
I jaki związek z tym przyrostem może mieć rodzaj oleju? Mazda zaleca olej,
który ogranicza/eliminuje zjawisko - ściema marketingowa, czy rzeczywiście
pomaga?
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 19:04:14 - Irokez
news:4f85b78b$0$1313$65785112@news.neostrada.pl...
>W którym miejscu znajduje się ten
> filtr, że paliwo dostaje się do oleju?
Filtr jest na wydechu. Nie ma bata aby wciągało zawartość jego do silnika a
tym bardziej do oleju.
--
Irokez
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 19:09:21 - AZ
>
> Przez syf miałem na myśli cząstki stałe właśnie.
> Czyli ekologiczny to on jest tylko z nazwy (możemy przyjąć, że emisja
> inaczej się rozkłada, to znaczy zamiast równomiernie przez cały czas, to
> od czasu do czasu pojawia się pik, i, jesli dobrze trafi, to dzieje się
> to na wsi a nie w mieście). Innymi słowy, silnik spełnia normy
> ekologiczne o ile diagnosta zrobi pomiar w odpowiednim momencie ;-)
>
Można by tak powiedzieć ;-) Takie rozwiązania może i sprawdzają się w
cywilizowanym kraju gdzie są miejsca gdzie można dłużej pojechać ze
stałą prędkością/obrotami ale w Polsce jak widać średnio.
>
> OK, a dlaczego to skutkuje przyrostem poziomu oleju? Rozumiem, że
> dodatkow paliwo sie nie dopala tak, jak powinno i trochę zostaje - ale
> dlaczego wpływa na ilość oleju? W którym miejscu znajduje się ten filtr,
> że paliwo dostaje się do oleju? Czy zawsze, gdy mieszanka jest za
> bogata, ON przedostaje się oleju silnikowego? Dlaczego nie rośnie poziom
> oleju po codziennym uruchomieniu ssania? - może ilości paliwa
> dodatkowgo przy ssaniu są o wiele mniejsze niż przy dopalaniu filtra?
>
DPF jest w układzie wydechowym. Paliwo do oleju dostaje się jedną drogą,
wtryskiwacz - cylinder - pierścienie - miska. Jeżeli paliwa jest sporo
to zawsze pójdzie w olej albo wydech (bardzo ekologiczne). Jak byś
pojechał dłużej na ssaniu to też mógłbyś mieć paliwo w oleju, ale ssanie
chodzi relatywnie krótko.
>
> I jaki związek z tym przyrostem może mieć rodzaj oleju? Mazda zaleca
> olej, który ogranicza/eliminuje zjawisko - ściema marketingowa, czy
> rzeczywiście pomaga?
>
Tego to nie wiem.
--
Artur
ZZR 1200
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 19:17:11 - Yogi(n)
news:jm4ds1$c3s$1@node2.news.atman.pl...
> On 04/11/2012 06:55 PM, Yogi(n) wrote:
>>
>> I jaki związek z tym przyrostem może mieć rodzaj oleju? Mazda zaleca
>> olej, który ogranicza/eliminuje zjawisko - ściema marketingowa, czy
>> rzeczywiście pomaga?
>>
> Tego to nie wiem.
Dopytuję się, bo nigdy diesla i DPFa nie miałem, ani podobnych problemów. Ja
mam benzynową wersję tego auta, o identycznej pojemności, poziom oleju ani
drgnie pomiędzy wymianami.
A DPF - wszystkie znaki na niebie i Ziemi wskazują na to, że w czasie
gwarancji należy męczyć ASO, a potem wyciąć w cholerę. Jeśli sie da.
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 19:48:17 - Myjk
> poziom oleju ani drgnie pomiędzy wymianami.
No popatrz, a ja znam takich, co im olej zniknął i się silnik zatarł.
> A DPF - wszystkie znaki na niebie i Ziemi wskazują na to,
> że w czasie gwarancji należy męczyć ASO, a potem wyciąć
> w cholerę.
Pewnie, jak pompa podciśnienia przestaje wyrabiać, to też ją wyciąć. Jak
piszczy pasek alternatora -- też go wyciąć, a co! Katalizator też w sumie
jest Ci zbyteczny... Booorze.
--
Pozdor Myjk
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 19:53:17 - Yogi(n)
news:pth1rt6rfrw9.dlg@myjk.org...
> Wed, 11 Apr 2012 19:17:11 +0200, Yogi(n)
>
>> poziom oleju ani drgnie pomiędzy wymianami.
>
> No popatrz, a ja znam takich, co im olej zniknął i się silnik zatarł.
Hint - ten sam producent i jednak potrafi.
>> A DPF - wszystkie znaki na niebie i Ziemi wskazują na to,
>> że w czasie gwarancji należy męczyć ASO, a potem wyciąć
>> w cholerę.
>
> Pewnie, jak pompa podciśnienia przestaje wyrabiać, to też ją wyciąć. Jak
> piszczy pasek alternatora -- też go wyciąć, a co! Katalizator też w sumie
> jest Ci zbyteczny... Booorze.
Nie mnie, a koledze z dieslem, który dał się wpuścić w maliny z tak kulawą
technologią. I co ma Bór do tego?
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 20:30:41 - Myjk
> który dał się wpuścić w maliny z tak kulawą
> technologią. I co ma Bór do tego?
Ponownie. Nie miej pretensji do technologii, skoro problemem jest
prawodpodobnie jeden z podzespołów systemu. Trzeba go zwyczajnie
zlokalizować i zreperować...
Tymczasem Twój wniosek jest taki, że należy wyciąć element systemu defacto
niemający bezpośrednio nic wspólnego z problemem. Ponadto sugerujesz
wycięcie elementu, który dba o to, żeby inni nie musieli nadużywać
przycisku obiegu zamkniętego i krzywić się na zapach i widok czarnej chmury
dymu wydobywającej się z rury...
Tymczasem powielę istotę rzeczy:
DPF/FAP nie jest sam w sobie problematyczny. Tzn jest końcowym ogniwem,
które daje szybko znać o tym, że z silnikiem jest coś nie tak. Problemy z
DPF/FAP zazwyczaj mają swój początek w niewłaściwej pracy silnika. Czyli,
wszystko co generuje nadmierne ilości sadzy: nieszczelny układ dolotowy
(brak powietrza), zepsuty EGR, lejące wtryski, sonda lambda, czujniki (zbyt
bogata mieszanka). To samo w przypadku podzespołów, które rzygają olejem
(IC/turbina) - mogą być przyczyną zatykania DPF.
--
Pozdor Myjk
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 21:29:04 - Yogi(n)
news:1lkpnwyj9y395.dlg@myjk.org...
> Wed, 11 Apr 2012 19:53:17 +0200, Yogi(n)
>
>> który dał się wpuścić w maliny z tak kulawą
>> technologią. I co ma Bór do tego?
>
> Ponownie. Nie miej pretensji do technologii, skoro problemem jest
> prawodpodobnie jeden z podzespołów systemu. Trzeba go zwyczajnie
> zlokalizować i zreperować...
O ile taka możliwość istnieje. W tej chwili - przynajmniej wg informacji z
ASO - nie.
> Tymczasem Twój wniosek jest taki, że należy wyciąć element systemu defacto
> niemający bezpośrednio nic wspólnego z problemem. Ponadto sugerujesz
> wycięcie elementu, który dba o to, żeby inni nie musieli nadużywać
> przycisku obiegu zamkniętego i krzywić się na zapach i widok czarnej
> chmury
> dymu wydobywającej się z rury...
Napisz jeszcze, że powinienem apelować do świadomości ekologicznej kolegi,
żeby nie jeździł w godzinach szczytu, a przepuszczając staruszki na
przejściach powinien wyłączać silnik ;-)
> Tymczasem powielę istotę rzeczy:
>
> DPF/FAP nie jest sam w sobie problematyczny. Tzn jest końcowym ogniwem,
> które daje szybko znać o tym, że z silnikiem jest coś nie tak. Problemy z
> DPF/FAP zazwyczaj mają swój początek w niewłaściwej pracy silnika. Czyli,
> wszystko co generuje nadmierne ilości sadzy: nieszczelny układ dolotowy
> (brak powietrza), zepsuty EGR, lejące wtryski, sonda lambda, czujniki
> (zbyt
> bogata mieszanka). To samo w przypadku podzespołów, które rzygają olejem
> (IC/turbina) - mogą być przyczyną zatykania DPF.
I podobnie z ilomaś tam silnikami w ASX i lancerach -tyle, że powinien to
być problem producenta a nie klienta.
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 21:42:57 - Myjk
> O ile taka możliwość istnieje. W tej chwili
> - przynajmniej wg informacji z ASO - nie.
Ale defacto nie zaistaniał też, jeszcze, żaden nieprzewidziany przez
producenta problem. Ta technologia ma to do siebie, że mieszanki olejowej
z zasady przybywa.
Co śmieszniejsze, tematu w większości nie było, dopóki nie zrobili nowego
bagnetu i nie opisali problemu w instrukcjach. Dlatego w Mazdach problem
jest znany od 2007 roku, gdy zaczęły do nas trafiać auta z Niemiec (2-3
lata po wprowadzeniu wersji z DPFem). Tymczasem problem istniał w tym
czasie i w Oplach (Vectry, teraz Insignie, BTW, widziałeś bagnet w Insigni
-- śmiech na sali) i w VW i PSA, tylko użytkownik zwyczajnie o nim nie
wiedział, bo czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal.
Wiedza dobra rzecz, ale i parszywa. ;P
--
Pozdor Myjk
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-12 08:00:36 - Mirek Ptak
odpisać:
> Dopytuję się, bo nigdy diesla i DPFa nie miałem, ani podobnych
> problemów. Ja mam benzynową wersję tego auta, o identycznej pojemności,
> poziom oleju ani drgnie pomiędzy wymianami.
To też masz coś zepsute... Nie ma bata, żeby sprawny silnik nie spalił
trochę oleju między przeglądami.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-12 09:53:02 - Artur Maśląg
> Dnia 2012-04-11 19:17, *Yogi(n)* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
> odpisać:
>> Dopytuję się, bo nigdy diesla i DPFa nie miałem, ani podobnych
>> problemów. Ja mam benzynową wersję tego auta, o identycznej pojemności,
>> poziom oleju ani drgnie pomiędzy wymianami.
>
> To też masz coś zepsute...
Niekoniecznie :)
> Nie ma bata, żeby sprawny silnik nie spalił
> trochę oleju między przeglądami.
Przy spokojnej jeździe (eksploatacja bardziej miejska) spożyty olej
zostanie uzupełniony paliwem. No, ale wystarczy pojechać w dłuższą
trasę i trochę przycisnąć - spożycie będzie widoczne :)
--
Jutro to dziś, tyle że jutro.
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-13 12:45:03 - Jakub Witkowski
>>> poziom oleju ani drgnie pomiędzy wymianami.
>>
>> To też masz coś zepsute...
>
> Niekoniecznie :)
>
>> Nie ma bata, żeby sprawny silnik nie spalił
>> trochę oleju między przeglądami.
>
> Przy spokojnej jeździe (eksploatacja bardziej miejska) spożyty olej
> zostanie uzupełniony paliwem.
U mnie też ani nie drgnie (tzn. mniej niż bagnet pozwala stwierdzić).
Czy to znaczy uzupełniam ten olej za pomocą... LPG? ;)
(dodatkowy hint - przez większość roku nie włączam benzyny nawet na rozruch).
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-13 15:05:13 - Yogi(n)
wiadomości news:jm903f$2l5l$1@news2.ipartners.pl...
>W dniu 2012-04-12 09:53, Artur Maśląg pisze:
>
>>>> poziom oleju ani drgnie pomiędzy wymianami.
>>>
>>> To też masz coś zepsute...
>>
>> Niekoniecznie :)
>>
>>> Nie ma bata, żeby sprawny silnik nie spalił
>>> trochę oleju między przeglądami.
>>
>> Przy spokojnej jeździe (eksploatacja bardziej miejska) spożyty olej
>> zostanie uzupełniony paliwem.
>
> U mnie też ani nie drgnie (tzn. mniej niż bagnet pozwala stwierdzić).
> Czy to znaczy uzupełniam ten olej za pomocą... LPG? ;)
>
> (dodatkowy hint - przez większość roku nie włączam benzyny nawet na
> rozruch).
Moje clio brało olej w sporych ilościach (koło 0,5-0,7 litra pomiędzy
wymianami), ale w japończykach nigdy nie dolewałem - nie dlatego, że ubywało
niewiele, ale nie ubywało po prostu. Eksploatacja taka sama, może trochę
więcej tras robiłem clio.
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-12 09:16:33 -
Yogi\(n\)
...
> I jaki związek z tym przyrostem może mieć rodzaj oleju? Mazda zaleca olej,
> który ogranicza/eliminuje zjawisko - ściema marketingowa, czy rzeczywiście
> pomaga?
Związek jest taki, że olej musi nie wytrącać podczas spalania cząstek, które
zostaną w DPF-ie niespalone. W skrajnych przypadkach mogą go zniszczyć.
Jeśli jest DPF to olej do silników z DPF.
Pozdrawiam.
Sebastian
tunery.tv
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 18:41:01 - Irokez
news:4f859bc3$0$26707$65785112@news.neostrada.pl...
> Mam kumpla z bardzo fajnym autem (choć nie jestem zwolennikiem diesli),
> który ma problem z rosnącym poziomem oleju. Ponoć winny jest filtr DPF, a
> właściwie mechanizm jego czyszczenia, który powoduje rozcieńczanie oleju
> paliwem. Czy ktoś mógłby mi w kilku zdaniach wyjaśnić na czym to polega
DPF? to wieśwagen z silnikiem czasami 2.0TDI? Bo jak tak to tam coś było z
nimi nie tak (a ogólnie to jest) że gniazda wtryskiwaczy się wyrabiały czy
same wtryskiwacze (oringi) i lało ropę do oleju.
--
Irokez
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 18:58:47 - Yogi(n)
news:4f85b41e$0$1213$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik Yogi(n)
> news:4f859bc3$0$26707$65785112@news.neostrada.pl...
>> Mam kumpla z bardzo fajnym autem (choć nie jestem zwolennikiem diesli),
>> który ma problem z rosnącym poziomem oleju. Ponoć winny jest filtr DPF, a
>> właściwie mechanizm jego czyszczenia, który powoduje rozcieńczanie oleju
>> paliwem. Czy ktoś mógłby mi w kilku zdaniach wyjaśnić na czym to polega
>
> DPF? to wieśwagen z silnikiem czasami 2.0TDI? Bo jak tak to tam coś było z
> nimi nie tak (a ogólnie to jest) że gniazda wtryskiwaczy się wyrabiały czy
> same wtryskiwacze (oringi) i lało ropę do oleju.
Nie, mitsubishi - przecież napisałem, że fajny samochód ;-).
Fajny, bo pali niewiele (w porównaniu z benzyną), ciągnie od dołu dzięki
turbinie całkiem przyzwoicie (lepiej od nieuturbionej benzyny o cały rząd
wielkości), trzyma się nieźle itp. I jeszcze produkuje olej ;-)
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 19:02:19 - Irokez
news:4f85b853$0$1317$65785112@news.neostrada.pl...
>> DPF? to wieśwagen z silnikiem czasami 2.0TDI? Bo jak tak to tam coś
>> było z nimi nie tak (a ogólnie to jest) że gniazda wtryskiwaczy się
>> wyrabiały czy same wtryskiwacze (oringi) i lało ropę do oleju.
> Nie, mitsubishi - przecież napisałem, że fajny samochód ;-).
> Fajny, bo pali niewiele (w porównaniu z benzyną), ciągnie od dołu
> dzięki turbinie całkiem przyzwoicie (lepiej od nieuturbionej benzyny o
> cały rząd wielkości), trzyma się nieźle itp. I jeszcze produkuje olej ;-)
a to faktycznie fajny samochód :)
wiesz, ja tak... 90 procent gospodyń uważa że fajne to VW ;)
Ale mimo wszystko powąchał bym olej. Bo oprócz opału to woda chłodząca może
się lać, tyle że byłoby to widać.
--
Irokez
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 20:45:15 - 'Tom N'
> Nie, mitsubishi - przecież napisałem, że fajny samochód ;-).
> Fajny, bo pali niewiele (w porównaniu z benzyną)
To znaczy ile pali ten konkretny mitsu vs Twój benzyniak, a jakie są
wskazania komputerków na postoju po zaciągnięciu ręcznego, wciśnięciu
przycisku INFO i przełączeniu w tryb M średnich prędkości i spalania?
--
Tomasz Nycz
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 20:53:37 - Yogi(n)
Użytkownik 'Tom N'
news:120411.204515.pms.2689@int.dyndns.org.invalid...
> Yogi(n) w
>
>> Nie, mitsubishi - przecież napisałem, że fajny samochód ;-).
>> Fajny, bo pali niewiele (w porównaniu z benzyną)
>
> To znaczy ile pali ten konkretny mitsu vs Twój benzyniak, a jakie są
> wskazania komputerków na postoju po zaciągnięciu ręcznego, wciśnięciu
> przycisku INFO i przełączeniu w tryb M średnich prędkości i spalania?
Ja nie zwracam uwagi na spalanie pokazywane przez komputer, nie wiem też ile
pokazuje koledze. Mierzone pod dystrybutorem - wiele razy, więc
miarodajnie - u mnie miasto: 10,5 a w zimie nawet 12, w trasie 6,5 - 6,7 -
bez autrostrady, 8,2 - gdy autostrada to ok. 70% całej trasy.
Diesel pali 4,8- 5,2 w trasie, innych danych nie znam (ale mogę zapytać, nie
wiem tylko czy kiedykolwiek zrobił cały bak po mieście).
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 21:22:40 - 'Tom N'
> Użytkownik 'Tom N'
> news:120411.204515.pms.2689@int.dyndns.org.invalid...
>> Yogi(n) w
>>> Nie, mitsubishi - przecież napisałem, że fajny samochód ;-).
>>> Fajny, bo pali niewiele (w porównaniu z benzyną)
>> To znaczy ile pali ten konkretny mitsu vs Twój benzyniak, a jakie są
>> wskazania komputerków na postoju po zaciągnięciu ręcznego, wciśnięciu
>> przycisku INFO i przełączeniu w tryb M średnich prędkości i spalania?
> Ja nie zwracam uwagi na spalanie pokazywane przez komputer,
Nie zwracasz też uwagi na zadane pytanie.
> Mierzone pod dystrybutorem - wiele razy, więc
> miarodajnie - u mnie miasto: 10,5 a w zimie nawet 12, w trasie 6,5 - 6,7 -
> bez autrostrady, 8,2 - gdy autostrada to ok. 70% całej trasy.
I możesz wiesz gdzie sobie cały ten powyższy pomiar wsadzić.
Ja tez potrafię jechać po autostradzie 70km/h i wlec się za ciężarówką
średnio 40km/h, tylko do tego nie jest potrzebny samochód z silnikiem o mocy
rzędu 1KM na 10kg masy, wystarczy pewnie 1/3 tej mocy jak nie mniej
Pytałem nie bez kozery o średnie spalanie i średnią prędkość z licznika do
którego w miarę trudno sie dobrać.
I póki co nie podam wskazań z mojego, żeby niczego dodatkowo nie
sugerować...
Aha -- Lancer 1.8 Invite SB z 2010, przejechane 39kkm -- jak tam sie
przednie klocki w Twoim prezentują i po jakim przebiegu?
--
Tomasz Nycz
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 21:37:54 - Yogi(n)
news:120411.212240.pms.2691@int.dyndns.org.invalid...
> Yogi(n) w
>
>> Użytkownik 'Tom N'
>> news:120411.204515.pms.2689@int.dyndns.org.invalid...
>>> Yogi(n) w
>>>> Nie, mitsubishi - przecież napisałem, że fajny samochód ;-).
>>>> Fajny, bo pali niewiele (w porównaniu z benzyną)
>>> To znaczy ile pali ten konkretny mitsu vs Twój benzyniak, a jakie są
>>> wskazania komputerków na postoju po zaciągnięciu ręcznego, wciśnięciu
>>> przycisku INFO i przełączeniu w tryb M średnich prędkości i spalania?
>
>> Ja nie zwracam uwagi na spalanie pokazywane przez komputer,
>
> Nie zwracasz też uwagi na zadane pytanie.
Nie zwracam - może gdybyś grzeczniej pooprosił, to sprawdziłbym. Teraz mi
się nawet nie chce.
>> Mierzone pod dystrybutorem - wiele razy, więc
>> miarodajnie - u mnie miasto: 10,5 a w zimie nawet 12, w trasie 6,5 -
>> 6,7 -
>> bez autrostrady, 8,2 - gdy autostrada to ok. 70% całej trasy.
>
> I możesz wiesz gdzie sobie cały ten powyższy pomiar wsadzić.
> Ja tez potrafię jechać po autostradzie 70km/h i wlec się za ciężarówką
> średnio 40km/h, tylko do tego nie jest potrzebny samochód z silnikiem o
> mocy
> rzędu 1KM na 10kg masy, wystarczy pewnie 1/3 tej mocy jak nie mniej
Jeżdżę dokładnie tak samo jak jeździłem wcześniej, autostradą w granicach
160 km/h, a zdarzało się kilkadziesiąt kilometrów przejechać 190 ;-)
Wiesz zatem gdzie możesz sobie te przypuszczenia wsadzić.
> Pytałem nie bez kozery o średnie spalanie i średnią prędkość z licznika do
> którego w miarę trudno sie dobrać.
> I póki co nie podam wskazań z mojego, żeby niczego dodatkowo nie
> sugerować...
Nie podawaj, ja przestałem sie przejmować spalaniem jakieś 3 lata temu.
Zwłaszcza cudzym.
> Aha -- Lancer 1.8 Invite SB z 2010, przejechane 39kkm -- jak tam sie
> przednie klocki w Twoim prezentują i po jakim przebiegu?
Klocki mają mniej więcej 1/3 oryginalnej grubości, przebieg mam o 2,5
tys.mniejszy, ale mój to 1,8 SB z 2008. Jeżdzę nim ok. 12-13 tys rocznie, z
czego 5 tys. po mieście, reszta w trasie.Pewnie zmienię klocki przed zimą,
albo na wiosnę.
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 21:48:30 - Myjk
> Klocki mają mniej więcej 1/3 oryginalnej grubości, przebieg mam o 2,5
> tys.mniejszy, ale mój to 1,8 SB z 2008. Jeżdzę nim ok. 12-13 tys rocznie, z
> czego 5 tys. po mieście, reszta w trasie.Pewnie zmienię klocki przed zimą,
> albo na wiosnę.
W M6 wymieniałem przednie pierwszy raz po 82tkm jazdy głównie po Wawie. ;)
W Fabce, w zasadzie w identycznych warunkach, wytrzymały tylko 60 tkm.
--
Pozdor Myjk
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 21:55:30 - Yogi(n)
news:14het83pn5coz$.dlg@myjk.org...
> Wed, 11 Apr 2012 21:37:54 +0200, Yogi(n)
>
>> Klocki mają mniej więcej 1/3 oryginalnej grubości, przebieg mam o 2,5
>> tys.mniejszy, ale mój to 1,8 SB z 2008. Jeżdzę nim ok. 12-13 tys rocznie,
>> z
>> czego 5 tys. po mieście, reszta w trasie.Pewnie zmienię klocki przed
>> zimą,
>> albo na wiosnę.
>
> W M6 wymieniałem przednie pierwszy raz po 82tkm jazdy głównie po Wawie. ;)
> W Fabce, w zasadzie w identycznych warunkach, wytrzymały tylko 60 tkm.
W corolli po 86 od nowości, jak dotąd to mój rekord. Wcześniej w renówce
wymieniałem co 15-20 tys.
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 22:06:43 - Artur Maśląg
(...)
> W corolli po 86 od nowości, jak dotąd to mój rekord. Wcześniej w renówce
> wymieniałem co 15-20 tys.
Co 15-20 to może w polonezie kiedyś wymieniałem. W Corolli pamiętam
- po prawie 200kkm szczęki z tyłu. Klocki z przodu były z raz pewnie
wymienione :)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 21:58:35 - 'Tom N'
> Użytkownik 'Tom N'
> news:120411.212240.pms.2691@int.dyndns.org.invalid...
>> Yogi(n) w
>>> Użytkownik 'Tom N'
>>> news:120411.204515.pms.2689@int.dyndns.org.invalid...
>>>> Yogi(n) w
>>>>> Nie, mitsubishi - przecież napisałem, że fajny samochód ;-).
>>>>> Fajny, bo pali niewiele (w porównaniu z benzyną)
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>>> To znaczy ile pali ten konkretny mitsu vs Twój benzyniak, a jakie są
>>>> wskazania komputerków na postoju po zaciągnięciu ręcznego, wciśnięciu
>>>> przycisku INFO i przełączeniu w tryb M średnich prędkości i spalania?
>>> Ja nie zwracam uwagi na spalanie pokazywane przez komputer,
>> Nie zwracasz też uwagi na zadane pytanie.
> Nie zwracam - może gdybyś grzeczniej pooprosił, to sprawdziłbym.
LOL - całe moje pytanie jest ciągle w cytatach -- jakich to grzeczności sie
spodziewałeś, co wg ciebie jest nie tak z pytaniem?
> Teraz mi się nawet nie chce.
Taaaa...
> >> Mierzone pod dystrybutorem - wiele razy, więc
>>> miarodajnie - u mnie miasto: 10,5 a w zimie nawet 12, w trasie 6,5 -
>>> 6,7 -
>>> bez autrostrady, 8,2 - gdy autostrada to ok. 70% całej trasy.
>> I możesz wiesz gdzie sobie cały ten powyższy pomiar wsadzić.
>> Ja tez potrafię jechać po autostradzie 70km/h i wlec się za ciężarówką
>> średnio 40km/h, tylko do tego nie jest potrzebny samochód z silnikiem o
>> mocy
>> rzędu 1KM na 10kg masy, wystarczy pewnie 1/3 tej mocy jak nie mniej
> Jeżdżę dokładnie tak samo jak jeździłem wcześniej, autostradą w granicach
> 160 km/h, a zdarzało się kilkadziesiąt kilometrów przejechać 190 ;-)
> Wiesz zatem gdzie możesz sobie te przypuszczenia wsadzić.
Wiem, gdzie można Twoje bajki wsadzić, bo nie pokażesz wskazań komputerka :O
>> Pytałem nie bez kozery o średnie spalanie i średnią prędkość z licznika do
>> którego w miarę trudno sie dobrać.
>> I póki co nie podam wskazań z mojego, żeby niczego dodatkowo nie
>> sugerować...
> Nie podawaj, ja przestałem sie przejmować spalaniem jakieś 3 lata temu.
> Zwłaszcza cudzym.
Naprawdę? To skąd ten podkreślony ^^^^ powyżej -- przejmujesz się spalaniem
i to cudzym, jakbyś sie tego zapierał, twoje słowa świadczą o tym.
>> Aha -- Lancer 1.8 Invite SB z 2010, przejechane 39kkm -- jak tam sie
>> przednie klocki w Twoim prezentują i po jakim przebiegu?
> Klocki mają mniej więcej 1/3 oryginalnej grubości, przebieg mam o 2,5
> tys.mniejszy, ale mój to 1,8 SB z 2008. Jeżdzę nim ok. 12-13 tys rocznie, z
> czego 5 tys. po mieście, reszta w trasie.Pewnie zmienię klocki przed zimą,
> albo na wiosnę.
Moje mają zużycie w okolicach 1/3, a jeżdżę około 22kkm rocznie w tym 1/3 w
obszarach zabudowanych...
Bajaj dalej o spalaniu, powodzenia.
--
Tomasz Nycz
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 23:11:59 - Yogi(n)
news:120411.215835.pms.2693@int.dyndns.org.invalid...
> Yogi(n) w
>
> LOL - całe moje pytanie jest ciągle w cytatach -- jakich to grzeczności
> sie
> spodziewałeś, co wg ciebie jest nie tak z pytaniem?
To zależy od standardów do jakich przywykłeś - ale o to nie do mnie miej
pretensje...
>> Teraz mi się nawet nie chce.
>
> Taaaa...
Mam iść specjalnie do auta, żeby zaspokoić ciekawość kogoś tak
niewychowanego? No nie....
>> Jeżdżę dokładnie tak samo jak jeździłem wcześniej, autostradą w granicach
>> 160 km/h, a zdarzało się kilkadziesiąt kilometrów przejechać 190 ;-)
>> Wiesz zatem gdzie możesz sobie te przypuszczenia wsadzić.
>
> Wiem, gdzie można Twoje bajki wsadzić, bo nie pokażesz wskazań komputerka
> :O
Bajki? To znaczy to spalanie jest małe? To ile pali twój (nie, nie ile
pokazuje komputerek, ile wychodzi pod dystrybutorem)?
> Naprawdę? To skąd ten podkreślony ^^^^ powyżej -- przejmujesz się
> spalaniem
> i to cudzym, jakbyś sie tego zapierał, twoje słowa świadczą o tym.
Czytaj ze zrozumieniem. Nie napisałem że jest małe (spodziewałem sie
mniejszego), ale ponieważ po mieście jeżdżę rzadko (do pracy mam 18 minut
pieszo), a przebiegi mam niewielkie, na i z imprez wozi mnie zona swoim
autkiem, na przejażdżki dla przyjemności mam motor i rower - jednym słowem
zwisa mi czy lancer pali litr czy dwa więcej, niż chciałbym. Gdyby palił 5 w
mieście, to może używałbym go częściej. Jasne, czy nadal za trudne do
ogarnięcia?
>>> Aha -- Lancer 1.8 Invite SB z 2010, przejechane 39kkm -- jak tam sie
>>> przednie klocki w Twoim prezentują i po jakim przebiegu?
>
>> Klocki mają mniej więcej 1/3 oryginalnej grubości, przebieg mam o 2,5
>> tys.mniejszy, ale mój to 1,8 SB z 2008. Jeżdzę nim ok. 12-13 tys rocznie,
>> z
>> czego 5 tys. po mieście, reszta w trasie.Pewnie zmienię klocki przed
>> zimą,
>> albo na wiosnę.
>
> Moje mają zużycie w okolicach 1/3, a jeżdżę około 22kkm rocznie w tym 1/3
> w
> obszarach zabudowanych...
No i moje sa bardziej zużyte dlatego, że jeżdżą bardziej kapeluszniczo (40
km/h za ciężarówkami i 70 km/h po austostradzie). Litości....
> Bajaj dalej o spalaniu, powodzenia.
Z pewością mam zepsutu kalkulator albo dystrybutory kłamią na korzyść
klienta.... Ech...
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-12 23:39:41 - 'Tom N'
> Użytkownik 'Tom N'
> news:120411.215835.pms.2693@int.dyndns.org.invalid...
>> Yogi(n) w
>> LOL - całe moje pytanie jest ciągle w cytatach -- jakich to grzeczności
>> sie
>> spodziewałeś, co wg ciebie jest nie tak z pytaniem?
> To zależy od standardów do jakich przywykłeś - ale o to nie do mnie miej
> pretensje...
Po raz kolejny zapytam: co ci nie pasowało/co niegrzecznego jest w pytaniu:
ile pali ten konkretny mitsu vs Twój benzyniak, a jakie są
wskazania komputerków na postoju po zaciągnięciu ręcznego, wciśnięciu
przycisku INFO i przełączeniu w tryb M średnich prędkości i spalania?
> >> Teraz mi się nawet nie chce.
>> Taaaa...
> Mam iść specjalnie do auta, żeby zaspokoić ciekawość kogoś tak
> niewychowanego? No nie....
Taaa...
>>> Jeżdżę dokładnie tak samo jak jeździłem wcześniej, autostradą w granicach
>>> 160 km/h, a zdarzało się kilkadziesiąt kilometrów przejechać 190 ;-)
I wtedy pali średnio 8.2, z czego 70% to autostrada z powyższymi
prędkościami LOL^2
> Bajki? To znaczy to spalanie jest małe? To ile pali twój (nie, nie ile
> pokazuje komputerek, ile wychodzi pod dystrybutorem)?
Pod dystrybutorem wychodzi zawsze do pełna, czyli w okolicach 50 litrów po
przejechaniu 50 km od momentu ostrzeżenia o konieczności tankowania.
Dzisiaj zobaczyłem drugie ostrzeżenie, bo przejechałem 70
Aaaaa, i o dziwo średnia prędkość wskazana przez komputerek jest identyczna
jak wskazana przez Automapę.
>> Naprawdę? To skąd ten podkreślony ^^^^ powyżej -- przejmujesz się
>> spalaniem
>> i to cudzym, jakbyś sie tego zapierał, twoje słowa świadczą o tym.
> Czytaj ze zrozumieniem.
Czytam, przejmujesz się pomimo tego, że zaprzeczasz.
>>>> Aha -- Lancer 1.8 Invite SB z 2010, przejechane 39kkm -- jak tam sie
>>>> przednie klocki w Twoim prezentują i po jakim przebiegu?
>>> Klocki mają mniej więcej 1/3 oryginalnej grubości, przebieg mam o 2,5
>>> tys.mniejszy, ale mój to 1,8 SB z 2008. Jeżdzę nim ok. 12-13 tys rocznie,
>>> z czego 5 tys. po mieście, reszta w trasie.Pewnie zmienię klocki przed
>>> zimą, albo na wiosnę.
>> Moje mają zużycie w okolicach 1/3, a jeżdżę około 22kkm rocznie w tym 1/3
>> w obszarach zabudowanych...
> No i moje sa bardziej zużyte dlatego, że jeżdżą bardziej kapeluszniczo (40
> km/h za ciężarówkami i 70 km/h po austostradzie). Litości....
W kwestiach szczegółowych na temat kapeluszy pytaj się konia -- moje
obserwacje są takie, że tam gdzie poprzedzający naciska hamulec, ja zdejmuję
nogę z gazu/redukuję bieg
>> Bajaj dalej o spalaniu, powodzenia.
> Z pewością mam zepsutu kalkulator albo dystrybutory kłamią na korzyść
> klienta.... Ech...
No masz -- tankowanie wczoraj pod korek w Puławach:
do Warszawy przez Dęblin, Wilgę spalanie 7.6l przy średniej prędkości 69km/h
Automapa pokazała max 100km/h
z Warszawy za Łódź (gierkówką do Rawy i przez Łódź) spalanie 7.6l / 60km/h
Automapa pokazała max 109...
Emerycka jazda dzisiaj rano 50km ze średnia prędkością 50km i średnim
spalaniem uwaga!!!!: 5.6l
Automapa pokazała max 70km/h
Połowa trasy... Spalanie 7.4 średnia 60
Druga połowa trasy przez Piotrków (kawałek autostrady) i bardzo mało po
mieście a dużo pustymi wojewódzkimi: spalanie 9.5l średnia prędkość 80km/h
(na autostradzie średnia prędkość wynosiła 130km (jechałem max 149 wg
Automapy), a spalanie wg komputerka wyszło 12l/100km.
Razem: spalanie 7.9, średnia 70, przejechane 660km, wyssało z kieszeni 310
PLN
Nie pisz więc bajek o prędkościach 160 (w porywach 190km/h) przez 70% trasy
i spalaniu 8l/100km, również w kontekście rwania asfaltu
--
Tomasz Nycz
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-13 00:20:42 - Przemysław Czaja
Użytkownik 'Tom N'
> I wtedy pali średnio 8.2, z czego 70% to autostrada z powyższymi
> prędkościami LOL^2
> Nie pisz więc bajek o prędkościach 160 (w porywach 190km/h) przez 70%
> trasy
> i spalaniu 8l/100km, również w kontekście rwania asfaltu
Czego tak lolujesz? :)
Moja Vectra na autobanie(100% autobany) trasa Wrocław - Frankfurt spaliła
średnio 5,9l/100km - średnia prędkość 124km/h
zapodam jutro zdjęcie z komputera pokładowego, jak znajdę...a no i Vectra to
diesel.
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-16 07:52:25 - Mirek Ptak
podkusiło, żeby odpisać:
>> I wtedy pali średnio 8.2, z czego 70% to autostrada z powyższymi
>> prędkościami LOL^2
>
>> Nie pisz więc bajek o prędkościach 160 (w porywach 190km/h) przez 70%
>> trasy
>> i spalaniu 8l/100km, również w kontekście rwania asfaltu
>
> Czego tak lolujesz? :)
> Moja Vectra na autobanie(100% autobany) trasa Wrocław - Frankfurt
> spaliła średnio 5,9l/100km - średnia prędkość 124km/h
> zapodam jutro zdjęcie z komputera pokładowego, jak znajdę...a no i
> Vectra to diesel.
Widzę tylko jedną możliwość - jechałeś cały czas 124 km/h pustą
autostradą :)
Oto mój wynik autostradowy Vectrą (23.01.2011):
www.spritmonitor.de/en/detail/193004.html
a to Insignią (16, 17 i 21.11.2011):
www.spritmonitor.de/en/detail/464191.html
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-12 09:29:47 - Kamil 'Model'
>
> Nie, mitsubishi - przecież napisałem, że fajny samochód ;-).
> Fajny, bo pali niewiele (w porównaniu z benzyną), ciągnie od dołu
> dzięki turbinie całkiem przyzwoicie (lepiej od nieuturbionej benzyny o
> cały rząd wielkości), trzyma się nieźle itp. I jeszcze produkuje olej ;-)
>
Co nie zmienia faktu, że to Mitsu posiada na 99% silnik 2,0TDI od VW
(nie wiem czy w każdym modelu wkładali, ale kolega ma Lancera
dwuletniego z silnikiem od VW). W nich to jest norma, że olej zostaje
rozrzedzony ropą. Zresztą w HDI z FAP też tak jest. Na bagnecie oleju sa
trzy znaki. Dwa pierwsze tak jak w każdym, oraz dodatkowy trzeci i jak
dochodzi poziom oleju do niego to znak, że olej trzeba szybko wymienić
bo za bardzo dostał ON i olej traci swoje właściwości.
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-12 19:23:43 - Yogi(n)
Temat: Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie z DPF
Data: 12 kwietnia 2012 09:29
W dniu 2012-04-11 18:58, Yogi(n) pisze:
>>
>> Nie, mitsubishi - przecież napisałem, że fajny samochód ;-).
>> Fajny, bo pali niewiele (w porównaniu z benzyną), ciągnie od dołu
>> dzięki turbinie całkiem przyzwoicie (lepiej od nieuturbionej benzyny o
>> cały rząd wielkości), trzyma się nieźle itp. I jeszcze produkuje olej ;-)
>>
>
>Co nie zmienia faktu, że to Mitsu posiada na 99% silnik 2,0TDI od VW (nie
>wiem czy w każdym modelu wkładali, ale kolega ma Lancera dwuletniego z
>silnikiem od VW). W nich to jest norma, że olej zostaje rozrzedzony ropą.
>Zresztą w HDI z FAP też tak jest. Na bagnecie oleju sa trzy znaki. Dwa
>pierwsze tak jak w każdym, oraz dodatkowy trzeci i jak dochodzi poziom
>oleju do niego to znak, że olej trzeba szybko wymienić bo za bardzo dostał
>ON i olej traci swoje właściwości.
Posiadało, to jest od zeszłego roku modelowego zamienili go na własny, czyli
ten, o którym piszę.
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-12 13:35:29 - bj
> Użytkownik Irokez
>
> > Użytkownik Yogi(n)
> >news:4f859bc3$0$26707$65785112@news.neostrada.pl...
> >> Mam kumpla z bardzo fajnym autem (choć nie jestem zwolennikiem diesli),
> >> który ma problem z rosnącym poziomem oleju. Ponoć winny jest filtr DPF, a
> >> właściwie mechanizm jego czyszczenia, który powoduje rozcieńczanie oleju
> >> paliwem. Czy ktoś mógłby mi w kilku zdaniach wyjaśnić na czym to polega
>
> > DPF? to wieśwagen z silnikiem czasami 2.0TDI? Bo jak tak to tam coś było z
> > nimi nie tak (a ogólnie to jest) że gniazda wtryskiwaczy się wyrabiały czy
> > same wtryskiwacze (oringi) i lało ropę do oleju.
>
> Nie, mitsubishi - przecież napisałem, że fajny samochód ;-).
> Fajny, bo pali niewiele (w porównaniu z benzyną), ciągnie od dołu dzięki
> turbinie całkiem przyzwoicie (lepiej od nieuturbionej benzyny o cały rząd
> wielkości), trzyma się nieźle itp. I jeszcze produkuje olej ;-)
Ale ale - mitsubishi właśnie brało ostatnio diesle od VW.
Jeżeli to np. Lancer 2.0 DI-D to jak nic tam jest 2.0 TDI wieśwagenowy
a więc zapewne wyrobione gniazdo wtryskiwacza w głowicy.
A zaraz a chwilę wytrze się to kółko w napędzie pompy oleju i sinik
się zatrze.
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 18:47:04 - MM
> Mam kumpla z bardzo fajnym autem (choć nie jestem zwolennikiem diesli),
> który ma problem z rosnącym poziomem oleju. Ponoć winny jest filtr DPF,
> a właściwie mechanizm jego czyszczenia, który powoduje rozcieńczanie
> oleju paliwem. Czy ktoś mógłby mi w kilku zdaniach wyjaśnić na czym to
> polega - to znaczy filtr jest czyszczony paliwem (?) i potem to ścieka
> do miski olejowej? Nie za bardzo mogę sobie to wyobrazić.
> Wygooglałem, że w mazdach radzą sobie z tym problemem stosując specjalny
> olej przeznaczony dla mazdy, ale jak olej mógłby w tym pomóc.
> Poza tym, całe to czyszczenie DPF polegające na dopalaniu - przecież,
> jeśli dobrze rozumiem, taki filtr służy d tego, żeby ograniczyć emisję
> syfu, ale skoro jest czyszczony, to co jakiś czas ten syf pojawia się
> w spalinach właśnie dzięki dopalaniu - gdzie tu ekologia?
>
Kolega niech sobie kupi benzynę jeżeli jeździ tylko po parę kilometrów.
Zasada jest dość prosta, aby nastąpiło wypalenie DPFa, muszą być spełnione
takie warunki:
rozgrzany układ wydechowy, czyli jazda przed dłuższy czas z większymi
obrotami np >2,5
wtedy sterownik zwiększa dawkę paliwa co powoduje zwiększenie temperatury
spalin i wypalania sadzy.
Podczas tankowania w dodawany jest specjalny płyn, który znajduje się przy
zbiorniku (np w silnikach PSA).
Sterownik kontroluje ciśnienie i jeżeli jest nieodpowiednie, stwierdza że
filtr jest zapchany i trzeba go wypalić
A że kolega robi krótkie dystanse to filtr nie może się oczyścić.
Ja tak to widzę ;)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 19:10:54 - Yogi(n)
news:op.wcl0wqb6pq3u2r@tech...
> Kolega niech sobie kupi benzynę jeżeli jeździ tylko po parę kilometrów.
>
> Zasada jest dość prosta, aby nastąpiło wypalenie DPFa, muszą być spełnione
> takie warunki:
>
> rozgrzany układ wydechowy, czyli jazda przed dłuższy czas z większymi
> obrotami np >2,5
> wtedy sterownik zwiększa dawkę paliwa co powoduje zwiększenie temperatury
> spalin i wypalania sadzy.
> Podczas tankowania w dodawany jest specjalny płyn, który znajduje się przy
> zbiorniku (np w silnikach PSA).
>
> Sterownik kontroluje ciśnienie i jeżeli jest nieodpowiednie, stwierdza że
> filtr jest zapchany i trzeba go wypalić
>
> A że kolega robi krótkie dystanse to filtr nie może się oczyścić.
>
> Ja tak to widzę ;)
Ale kolega praktycznie jeździ tylko w trasie. Wygląda na to, że algorytm
włączający czyszczenie jest spartaczony - ale mniejsza o to, niech męczy
ASO, za coś pieniądze wzięli. Chodzi o sam powód przenikania paliwa do
oleju - dlaczego? Paliwo sie nie dopala - może za dużo jest dodawane? A może
włącza się za często (coś się spieprzyło, np. czujnik ciśnienia)? Ten filtr
jest płukany, nie przepalany? Zmiana oleju pomoże (w to szczerze wątpię)?
Generalnie to idiotyczne rozwiązanie - ze względu na wątpliwą ekologiczność,
oraz problemy z olejem.
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 19:13:52 - AZ
>
> Ale kolega praktycznie jeździ tylko w trasie. Wygląda na to, że algorytm
> włączający czyszczenie jest spartaczony - ale mniejsza o to, niech męczy
> ASO, za coś pieniądze wzięli. Chodzi o sam powód przenikania paliwa do
> oleju - dlaczego? Paliwo sie nie dopala - może za dużo jest dodawane? A
> może włącza się za często (coś się spieprzyło, np. czujnik ciśnienia)?
> Ten filtr jest płukany, nie przepalany? Zmiana oleju pomoże (w to
> szczerze wątpię)?
>
Jest wypalane poprzez mocne nagrzanie wydechu.
--
Artur
ZZR 1200
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 19:33:51 - Czeslawek
> On 04/11/2012 07:10 PM, Yogi(n) wrote:
>>
>> Ale kolega praktycznie jeździ tylko w trasie. Wygląda na to, że algorytm
>> włączający czyszczenie jest spartaczony - ale mniejsza o to, niech męczy
>> ASO, za coś pieniądze wzięli. Chodzi o sam powód przenikania paliwa do
>> oleju - dlaczego? Paliwo sie nie dopala - może za dużo jest dodawane? A
>> może włącza się za często (coś się spieprzyło, np. czujnik ciśnienia)?
>> Ten filtr jest płukany, nie przepalany? Zmiana oleju pomoże (w to
>> szczerze wątpię)?
>>
> Jest wypalane poprzez mocne nagrzanie wydechu.
a następnie wpuszczenie do wydechu paliwa, które wtryskiwane jest do
cylindra podczas suwu wydechu.
Tak jak już ktoś wcześniej napisał, w przypadku trudności z wypaleniem
sadzy w filtrze DPF, wtryskiwanie paliwa podczas suwu wydechu jest
wielokrotnie powtarzane, a skutkiem tego jest przedostawanie się paliwa
do oleju.
Część paliwa wtryskiwanego podczas suwu wydechu miesza się ze spalinami
i wędruje do filtra DPF, gdzie ulega zapłonowi, a kolejna część osadza
się na ściankach cylindra i przenika do oleju.
--
Pozdrawiam,
Czesławek
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 19:40:22 - Myjk
> Generalnie to idiotyczne rozwiązanie
Idiotyczne to jest snucie w temacie,
o którym nie ma się zielonego pojęcia.
Wtedy też wnioski wychodzą bzdurne.
--
Pozdor Myjk
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 19:50:35 - Yogi(n)
news:1608ou01s79y0.dlg@myjk.org...
> Wed, 11 Apr 2012 19:10:54 +0200, Yogi(n)
>
>> Generalnie to idiotyczne rozwiązanie
>
> Idiotyczne to jest snucie w temacie,
> o którym nie ma się zielonego pojęcia.
> Wtedy też wnioski wychodzą bzdurne.
Nie, nie próbuję się wymądrzać - ale jeśli coś ma działać ak, jak opisujesz,
to niech działa a nie przyprawia faceta o kolejny wydatek i konieczność
zaglądania pod maskę co kilkaset kilometrów. Tak, naprawdę jeździ w trasy
(dlatego kupił diesla). A oleju regularnie przybywa.To nie jest bzdurny
wniosek.
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 20:16:53 - Myjk
> Nie, nie próbuję się wymądrzać - ale jeśli coś ma działać ak,
> jak opisujesz, to niech działa a nie przyprawia faceta o kolejny
> wydatek i konieczność zaglądania pod maskę co kilkaset kilometrów.
> A oleju regularnie przybywa. To nie jest bzdurny wniosek.
To w ogóle nie jest wniosek. To jest skutek źle działającego systemu.
Natomiast wnioskowanie na podstawie błędnie działającego systemu w wyniku
awarii, najczęściej jednego z podzespołów, jest zwyczajnie bzdurne.
--
Pozdor Myjk
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 20:56:41 - Yogi(n)
Użytkownik Myjk
news:caakdp3r7xqw$.dlg@myjk.org...
> Wed, 11 Apr 2012 19:50:35 +0200, Yogi(n)
>
>> Nie, nie próbuję się wymądrzać - ale jeśli coś ma działać ak,
>> jak opisujesz, to niech działa a nie przyprawia faceta o kolejny
>> wydatek i konieczność zaglądania pod maskę co kilkaset kilometrów.
>
>> A oleju regularnie przybywa. To nie jest bzdurny wniosek.
>
> To w ogóle nie jest wniosek.
Własnie to miałem na myśli, to jest fakt.
>To jest skutek źle działającego systemu.
A to jest wniosek.
> Natomiast wnioskowanie na podstawie błędnie działającego systemu w wyniku
> awarii, najczęściej jednego z podzespołów, jest zwyczajnie bzdurne.
Nie, bzdurne jest sprzedawanie komuś produktu udającego ekologiczny, który
nie dość, że nie działa, to kosztuje majątek i zmusza do kolejnych wydatków.
Bzdurne oczywiście z punktu widzenia kupującego taki produkt.
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 21:10:49 - Myjk
> Nie, bzdurne jest sprzedawanie komuś produktu udającego ekologiczny, który
> nie dość, że nie działa, to kosztuje majątek i zmusza do kolejnych wydatków.
> Bzdurne oczywiście z punktu widzenia kupującego taki produkt.
Produkt jest ekologiczny pod warunkiem, że jest SPRAWNY. W przypadku
Twojego znajomego ewidentnie występuje WADA, co powoduje złe działanie tego
jednego produktu na... nie mam danych, więc przyjmę z czapy, sto
wyprodukowanych sztuk.
Natomiast problem można zapewne w prosty sposób rozwiązać, zgłaszając się
do specjalistów. Wiem, często nie łatwo o takich, nawet, a może zwłaszcza w
ASO -- jako posiadacz Mazdy wiem ilu jest kowali -- więc jakby ASO
rodzinne Twojego znajomego sobie nie poradziło za 2-gim razem, daj cynk.
Rozumiem też, że trzeba poświęcić czas i tego się nie da usprawiedliwić,
ale z drugiej strony samochód to nie długopis, a wady w produktach się
zdarzały i zdarzać się będą, na nieszczęście klienta.
--
Pozdor Myjk
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 21:23:08 - Yogi(n)
news:1eb8kacj8mxgh$.dlg@myjk.org...
> Wed, 11 Apr 2012 20:56:41 +0200, Yogi(n)
>
> Rozumiem też, że trzeba poświęcić czas i tego się nie da usprawiedliwić,
> ale z drugiej strony samochód to nie długopis, a wady w produktach się
> zdarzały i zdarzać się będą, na nieszczęście klienta.
On akurat jeździ po całej Polsce,więc zgłoszenie się do inne ASO nie powinno
być problemem, kowalstwo bowiem miejscowego odczuliśmy boleśnie i ja i on
(mi zjarali dwukrotnie ECU, pierwszy raz podczas montażu alarmu, drugi
podczas wymiany z powodu pierwszego; jemu urwali elektronikę od turbo przy
wymianie alternatora w ramach akcji przywoławczej). Niestety (wg forum
mitsumaniaków) rozwiązania dla lancera jeszcze nie ma w MMC, więć wizyta w
innym ASO raczej nie rozwiąże problemu.
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-12 07:58:12 - Mirek Ptak
odpisać:
>> A że kolega robi krótkie dystanse to filtr nie może się oczyścić.
>>
>> Ja tak to widzę ;)
>
> Ale kolega praktycznie jeździ tylko w trasie.
Trasa trasie nierówna, a jak piszesz, że mu mało pali to pachnie mi to
emerycką jazda na kropelce, a taka jazda non stop tez nie pomaga w
wypalaniu filtra. Niech się przejedzie kilkadziesiąt kilometrów z
obrotami w okolicach 2,5 tyś. rpm i ponownie sprawdzi poziom oleju. I
niech pamięta, że w trasie trzeba przedmuchać układ wydechowy co jakiś czas.
Jeśli jednak się mylę co do jego stylu jazdy, to tak jak Ci już pisano
coś nie tak jest z układem napędowym.
Jeżdżę już drugim samochodem z DPF i nigdy podobnego problemu nie
miałem, a 50-60% mojego przebiegu to trasy po 7,5 km dom-praca po mieście.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 19:25:57 - Myjk
> Czy ktoś mógłby mi w kilku zdaniach wyjaśnić na czym to polega
> - to znaczy filtr jest czyszczony paliwem (?)
Nie chce mi się z palca powtarzać, więc odeślę Cię do mojego wywodu
popełnionego o DPFach (FAPach) na forum Mazdy, którą notabene przywołujesz
poniżej: www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=90&t=65171#11
> Wygooglałem, że w mazdach radzą sobie z tym problemem stosując specjalny
> olej przeznaczony dla mazdy, ale jak olej mógłby w tym pomóc.
Olej do pojazdów z DPFem ma za zadanie zminimalizować powstawanie sadzy (w
końcu olej także ulega częściowemu spalaniu), i tylko tyle. Natomiast
problem w Mazdach stwarzał źle ułożony program sterujący (wtryski za
mocno lały, do tego w złych fazach), który po niecałym roku od wypuszczenia
modelu został poprawiony i Mazda ogłosiła akcję przywoławczą.
Poza tym nadal problem może wystąpić (w każdym aucie z DPF/FAP), np. gdy
wtryski leją. W przypadku Mazdy jest ta zaleta, że zastosowano odpowiedni
bagnet (znaczniki L/F/X), dzięki któremu można manualnie obserwować ew.
przybywanie oleju.
> Poza tym, całe to czyszczenie DPF polegające na dopalaniu - przecież, jeśli
> dobrze rozumiem, taki filtr służy d tego, żeby ograniczyć emisję syfu, ale
> skoro jest czyszczony, to co jakiś czas ten syf pojawia się w spalinach
> właśnie dzięki dopalaniu - gdzie tu ekologia?
Ten filtr ma za zadanie wyłapać cząstki sadzy, które wylatując z rury nie
tylko same w sobie są groźne dla płuc ludzi, ale co ważniejsze, są
nośnikami dla groźnych związków NOx. Ergo, tutaj chodzi o ekologię w
odniesieniu do zdrowia człowieka, a nie zdrowia środowiska vel ziemi.
Paliwa, owszem, jest spalane więcej: średnio litr na setkę w mieście,
jednak w trasie różnica dąży do zera. Dlatego Diesel to od zawsze auto na
trasy -- jak się jeździ trasy poniżej 30km to nie warto wsiadać, bo tylko z
tego straty będą.
--
Pozdor Myjk
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 19:47:39 - Yogi(n)
news:1189zurx39pb6$.dlg@myjk.org...
> Nie chce mi się z palca powtarzać, więc odeślę Cię do mojego wywodu
(...)
> jednak w trasie różnica dąży do zera. Dlatego Diesel to od zawsze auto na
> trasy -- jak się jeździ trasy poniżej 30km to nie warto wsiadać, bo tylko
> z
> tego straty będą.
OK, to w zasadzie wyczerpuje wątek, dziekuję. U gościa ewidentnie coś jest
schrzanione, bo naprawdę jeździ w trasy, po mieście niewiele. Mitsubishi coś
tam przebąkuje o nowym sofcie do tych samych silników, nie do tego modelu
jednak (może dopiero pracują nad tym).
Wskaźnik też ma dodatkowy punkt x, ale to marna pociecha ;-)
Czy własności oleju bardzo się zmieniają w wyniku takiego rozcieńczania i
czy nie powinno sie go w związku z tym np.częściej wymieniać? Bo jeśli tak,
to zbyt ekologicznie też to nie wygląda ;-(
W bardziej zużytym silniku, tj. gdy zacznie brać istotne ilości oleju, może
się pojawić sytuacja, w której poziom się ustabiliuje, a po obu stronach
cylindra będzie ciecz o podobnym składzie - tylko że długo taka sytuacja się
nie utrzyma ;-(
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 20:10:20 - Myjk
> OK, to w zasadzie wyczerpuje wątek, dziekuję. U gościa ewidentnie coś jest
> schrzanione, bo naprawdę jeździ w trasy, po mieście niewiele. Mitsubishi coś
> tam przebąkuje o nowym sofcie do tych samych silników, nie do tego modelu
> jednak (może dopiero pracują nad tym).
To auto z pierwszej ręki? Model, rocznik?
Dowiem się OCB u kumpla z centrali. :P
Ja wyjechałem autem z salonu, przejechałem 93tkm, głównie po Wawie (ale nie
centrum, raczej przelotówki), trasy rzadko i z DPFem nie miałem problemu
ani razu. Byłem w ASO, filtr wykazuje zerowe zużycie, tzn. parametry z
kompa daje jak nowy. Z kolei znajomy zachciał zrobić prawko na motor,
złamał łapę przed samym egzaminem, więc był zmuczony odstawić auto na
miesiąc postoju przy 80tkm od wyjazdu z salonu. Po wyciągnięciu ręki z
gipsu wskoczył na trasę przegonić suczę, 300km, kontrolka DPF, stop,
laweta, ASO. Padnięta sonda lambda. 2k zł w plecy. :P Może przypadek, choć
wg mnie te fakty się wiążą. W końcu stara reguła głosi, że najczęściej
psują się auta nieużywane. :P
> Czy własności oleju bardzo się zmieniają w wyniku takiego
> rozcieńczania i czy nie powinno sie go w związku z tym
> np.częściej wymieniać?
Zmieniają się jeśli zostanie osiągnięty poziom krytyczny (X) :P ale poza
tym nie trzeba go wymieniać częściej niż inne. Ja wymieniam co 20 tkm jak
instrukcja każe -- silnik żyje, filtr żyje. Niektórzy wymianiają olej co 10
tkm, ale wg mnie nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
> Bo jeśli tak, to zbyt ekologicznie też to nie wygląda ;-(
Błagam, nie serwuj (znowu) tego tekstu o ekologii, bo mnie trzęsie. :P
> W bardziej zużytym silniku, tj. gdy zacznie brać istotne ilości oleju, może
> się pojawić sytuacja, w której poziom się ustabiliuje, a po obu stronach
> cylindra będzie ciecz o podobnym składzie - tylko że długo taka sytuacja się
> nie utrzyma ;-(
Jak pan, taki kram. Jak się dba, tak się ma. Etc.
Po forum Mazdy widzę, że problemy z samochodami mają głównie ignoranci --
tanio kupili 5-letniego Diesla z przelotem 160tkm, nic nie włożyli i
płaczą, że im się auto sypie raptem po 1000km. Naprawiają, a końca nie
widać. Tymczasem auta z pierwszej ręki, albo chociaż należycie zadbane po
zakupie klepią setki tysięcy km i nic się nie dzieje.
--
Pozdor Myjk
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 20:30:27 - Yogi(n)
news:akxnbxnnsf6p.dlg@myjk.org...
> Wed, 11 Apr 2012 19:47:39 +0200, Yogi(n)
>
> To auto z pierwszej ręki? Model, rocznik?
> Dowiem się OCB u kumpla z centrali. :P
Lancer, rocznik 2011, 1,8 DiD, skrzynia manualna 6 biegów, 150 KM, w maju
będzie pierwszy przegląd. Przebieg 23 tys. z hakiem. Olej - w tej chwili 2/3
pomiędzy F a X.
>> Czy własności oleju bardzo się zmieniają w wyniku takiego
>> rozcieńczania i czy nie powinno sie go w związku z tym
>> np.częściej wymieniać?
>
> Zmieniają się jeśli zostanie osiągnięty poziom krytyczny (X) :P ale poza
> tym nie trzeba go wymieniać częściej niż inne. Ja wymieniam co 20 tkm jak
> instrukcja każe -- silnik żyje, filtr żyje. Niektórzy wymianiają olej co
> 10
> tkm, ale wg mnie nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Instrukcja każe co 30 tys.
>> Bo jeśli tak, to zbyt ekologicznie też to nie wygląda ;-(
>
> Błagam, nie serwuj (znowu) tego tekstu o ekologii, bo mnie trzęsie. :P
A ten mentorski ton zupełnie nietrzebny, nalegam - podaruj go sobie. Jakim
specjalistą od ekologii trzeba być, żeby stwierdzić że wymiana np. co 20
tys. km jest mniej ekologiczna niż co 30 tys.? Niejaki Grzesiu Staniak
wypisywał różne ciekawostki pseudonaukowe, aż przesadził, stwierdzając, że
Darwin nie był twórcą teorii ewolucji i zrobił z siebie idiotę.
>> W bardziej zużytym silniku, tj. gdy zacznie brać istotne ilości oleju,
>> może
>> się pojawić sytuacja, w której poziom się ustabiliuje, a po obu stronach
>> cylindra będzie ciecz o podobnym składzie - tylko że długo taka sytuacja
>> się
>> nie utrzyma ;-(
>
> Jak pan, taki kram. Jak się dba, tak się ma. Etc.
To jasne, ale czysto teoretcznie może tak się stać. Prawdopodobnie u
któregoś z rzędu właściciela, bo kolejni będą się takiego auta pozbywać.
Albo i nie ;-)
> Po forum Mazdy widzę, że problemy z samochodami mają głównie ignoranci --
> tanio kupili 5-letniego Diesla z przelotem 160tkm, nic nie włożyli i
> płaczą, że im się auto sypie raptem po 1000km. Naprawiają, a końca nie
> widać. Tymczasem auta z pierwszej ręki, albo chociaż należycie zadbane po
> zakupie klepią setki tysięcy km i nic się nie dzieje.
No to tutaj akurat jest nówka z salonu, jeżdżąca przeważnie w trasach, na
fabrycznym oleju, kolega chucha, dmucha i trzęsie się nad nim. Przebieg
symboliczny, garażowany, pierwszy właściciel, bezwypadkowy - i jeszcze
produkuje olej ;-)
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 20:52:32 - Myjk
> Lancer, rocznik 2011, 1,8 DiD, skrzynia manualna 6 biegów, 150 KM, w maju
> będzie pierwszy przegląd. Przebieg 23 tys. z hakiem. Olej - w tej chwili 2/3
> pomiędzy F a X.
Heh, jechaliśmy prawie identycznym do Francji w lutym tego roku, tylko
rocznik 2012 z przebiegiem 5k. Trochę mu się dostało od życia. :P Kapeć,
zaspa lodowa... po tankowaniu na Shellu we Francji czek endżin i tak
przejechane 2500km aż do ASO w PL gdzie orzeczono zalanie gównianego
paliwa. Z DPFem, a co za tym idzie z olejem nie było problemu, choć w ~48h
przeleciał 4tkm. Ogólnie strasznie głośna i ciasna maszyna, ale faktycznie
oszczędne bydle, 5.5L spalił nie przekraczając 120. :P
No ale do rzeczy, to jednostka, jak zeznała centrala w czasie podróży,
wykonana od podstaw i do końca przez Japońców z Mitsu (poprzednie Diesle
montowali od PSA albo zaciągali echnologię do siebie), może się w Mazdę
zapatrzyli z tym programem sterujacym hahaha :D Inna sprawa, że CiTD Mazdy
nie sprawiał problemów jeżdżąc w tarsie, a jedynie przy krótkich odcinkach
miejskich.
> Instrukcja każe co 30 tys.
No i powinien tyle przejechać przy sprawnym systemie.
>>> Bo jeśli tak, to zbyt ekologicznie też to nie wygląda ;-(
>> Błagam, nie serwuj (znowu) tego tekstu o ekologii, bo mnie trzęsie. :P
> A ten mentorski ton zupełnie nietrzebny, nalegam - podaruj go sobie. Jakim
> specjalistą od ekologii trzeba być, żeby stwierdzić że wymiana np. co 20
> tys. km jest mniej ekologiczna niż co 30 tys.?
Ale dlaczego JUŻ zakładasz, że wcześniejsza wymiana będzie konieczna?
Najpierw wyjaśnij wątpliwości, potem wyciagaj wnioski, a nie na odwrót.
> No to tutaj akurat jest nówka z salonu, jeżdżąca przeważnie w trasach, na
> fabrycznym oleju, kolega chucha, dmucha i trzęsie się nad nim. Przebieg
> symboliczny, garażowany, pierwszy właściciel, bezwypadkowy - i jeszcze
> produkuje olej ;-)
Zdarza się, niestety. Na forum Mazdy też był taki nieszczęśnik. Kupił M3 i
wszystko po kolei mu się sypało, właśnie podzespoły z systemu DPF. Ale to
jedyny przypadek jaki zanotowałem, więc nie jest źle. :P
--
Pozdor Myjk
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 21:15:56 - Yogi(n)
news:1bgtxvs7rjfpw.dlg@myjk.org...
> Wed, 11 Apr 2012 20:30:27 +0200, Yogi(n)
>
>> Lancer, rocznik 2011, 1,8 DiD, skrzynia manualna 6 biegów, 150 KM, w maju
>> będzie pierwszy przegląd. Przebieg 23 tys. z hakiem. Olej - w tej chwili
>> 2/3
>> pomiędzy F a X.
>
> Heh, jechaliśmy prawie identycznym do Francji w lutym tego roku, tylko
> rocznik 2012 z przebiegiem 5k. Trochę mu się dostało od życia. :P Kapeć,
> zaspa lodowa... po tankowaniu na Shellu we Francji czek endżin i tak
> przejechane 2500km aż do ASO w PL gdzie orzeczono zalanie gównianego
> paliwa. Z DPFem, a co za tym idzie z olejem nie było problemu, choć w ~48h
> przeleciał 4tkm. Ogólnie strasznie głośna i ciasna maszyna, ale faktycznie
> oszczędne bydle, 5.5L spalił nie przekraczając 120. :P
Ciasna? Toż to kompakt, w środku jest więcej miejsca jak w avensisie czy
passacie. Diesel jest wyciszony lepiej od benzyniaka, (ma dodatkowe maty w
komorze silnika) ale poważnie głośne stają się oba dopiero powyżej 130 km/h,
wtedy właściwie ciężko porozmawiać w środku. Ale silnik chodzi bardzo
ładnie, rwie asfalt (w porównaniu z benzyną), spalania można tylko
pozazdrościć.
Tylko ten olej...
> No ale do rzeczy, to jednostka, jak zeznała centrala w czasie podróży,
> wykonana od podstaw i do końca przez Japońców z Mitsu (poprzednie Diesle
> montowali od PSA albo zaciągali echnologię do siebie), może się w Mazdę
> zapatrzyli z tym programem sterujacym hahaha :D Inna sprawa, że CiTD Mazdy
> nie sprawiał problemów jeżdżąc w tarsie, a jedynie przy krótkich odcinkach
> miejskich.
Poprzednie diesle (w tych lancerach) montowali od VAGa, nie od PSA. Ale
zrezygnowali z nich z powodu (ponoć!) awaryjności.
>> Instrukcja każe co 30 tys.
>
> No i powinien tyle przejechać przy sprawnym systemie.
Pewnie przejedzie - zwłaszcza, że do przeglądu ma miesiąc czy półtora.
>>>> Bo jeśli tak, to zbyt ekologicznie też to nie wygląda ;-(
>>> Błagam, nie serwuj (znowu) tego tekstu o ekologii, bo mnie trzęsie. :P
>> A ten mentorski ton zupełnie nietrzebny, nalegam - podaruj go sobie.
>> Jakim
>> specjalistą od ekologii trzeba być, żeby stwierdzić że wymiana np. co 20
>> tys. km jest mniej ekologiczna niż co 30 tys.?
>
> Ale dlaczego JUŻ zakładasz, że wcześniejsza wymiana będzie konieczna?
> Najpierw wyjaśnij wątpliwości, potem wyciagaj wnioski, a nie na odwrót.
Ale GDZIE zakładam? Chyba tryb przypuszczający, którego użyłem, świadczy o
próbie wyjaśniania tych wątpliwości?
>> No to tutaj akurat jest nówka z salonu, jeżdżąca przeważnie w trasach, na
>> fabrycznym oleju, kolega chucha, dmucha i trzęsie się nad nim. Przebieg
>> symboliczny, garażowany, pierwszy właściciel, bezwypadkowy - i jeszcze
>> produkuje olej ;-)
>
> Zdarza się, niestety. Na forum Mazdy też był taki nieszczęśnik. Kupił M3 i
> wszystko po kolei mu się sypało, właśnie podzespoły z systemu DPF. Ale to
> jedyny przypadek jaki zanotowałem, więc nie jest źle. :P
Ponoć w ASXach z tymi samymi silnikami przeprogramowują elektronikę
sterująca i dzięki temu problem staje się marginalny. Skoro tak, to albo
rzadziej odbywa się dopalanie, albo mniej paliwa dawkuje. W lancerach
jeszcze nie, ale być może pracują nad problemem. Być może, bo ASO
tradycyjnie rozkłada łapy i smętnie coś tam bredzi.
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 21:30:55 - Myjk
> Ciasna? Toż to kompakt, w środku jest więcej miejsca
> jak w avensisie czy passacie.
Jednak bym polemizował, bo w takim wypadku musiałoby być także więcej
miejsca niż w mojej M6. Tymczasem na przednim siedzeniu siedziałem
praktycznie z kolanami wbitymi w deskę rozdzielczą, choć z tyłu siedziała
moja, w sumie mała, żona. Auto jest ładnie zestylizowane. Ale więcej się
tym w podobną podróż nie wybiorę.
> Diesel jest wyciszony lepiej od benzyniaka, (ma dodatkowe maty w
> komorze silnika) ale poważnie głośne stają się oba dopiero powyżej
> 130 km/h, wtedy właściwie ciężko porozmawiać w środku.
> Ale silnik chodzi bardzo ładnie,
No tak, miałem na myśli hałas od szosy,
bo sam silnik ładnie trzyma kulturę.
> rwie asfalt [...] Tylko ten olej...
A właśnie, może kolega za długo go trzyma na niskich obrotach?
> Poprzednie diesle (w tych lancerach) montowali od VAGa, nie od PSA.
Ups, widocznie przekimałem część wykładu, hhiihi :P
> Ale zrezygnowali z nich z powodu (ponoć!) awaryjności.
....i hałasu.
> Ponoć w ASXach z tymi samymi silnikami przeprogramowują elektronikę
> sterująca i dzięki temu problem staje się marginalny. Skoro tak, to albo
> rzadziej odbywa się dopalanie, albo mniej paliwa dawkuje. W lancerach
> jeszcze nie, ale być może pracują nad problemem. Być może, bo ASO
> tradycyjnie rozkłada łapy i smętnie coś tam bredzi.
Które to ASO?
--
Pozdor Myjk
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 21:44:15 - 'Tom N'
> Wed, 11 Apr 2012 21:15:56 +0200, Yogi(n)
>> rwie asfalt [...] Tylko ten olej...
> A właśnie, może kolega za długo go trzyma na niskich obrotach?
I tak sie kończą opowieści o niskim spalaniu tego czy tamtego -- wystarczy
zapytać o średnią prędkość i się w odpowiedzi usłyszy, ze nie sprawdzano,
ale w trasie to taki pali mniej, a na autostradzie to spalił X litrów nie
przekraczając Y km/h -- 10km/h powyżej to są głośne, a 30 km poniżej to
rockford na wyposażeniu słyszalny jak w pokoju odsłuchów...
--
Tomasz Nycz
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 22:15:34 - Myjk
>>> rwie asfalt [...] Tylko ten olej...
>> A właśnie, może kolega za długo go trzyma na niskich obrotach?
> I tak sie kończą opowieści o niskim spalaniu tego czy tamtego
Się przyczepiłeś do tego spalania -- ja pytałem w odniesieniu do DPF.
Niskie obroty + but = więcej sadzy = częste przepalanie DPF = dużo oleju w
oleju.
--
Pozdor Myjk
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 22:46:13 - 'Tom N'
> Wed, 11 Apr 2012 21:44:15 +0200, 'Tom N'
>>>> rwie asfalt [...] Tylko ten olej...
>>> A właśnie, może kolega za długo go trzyma na niskich obrotach?
>> I tak sie kończą opowieści o niskim spalaniu tego czy tamtego
> Się przyczepiłeś do tego spalania -- ja pytałem w odniesieniu do DPF.
W odniesieniu do rwania asfaltu ;-)
jako pasażer jeździłem z nim tylko po mieście,
ale niczego niezwyczajnego w jego stylu jazdy nie było.
--
Tomasz Nycz
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 21:46:03 - Yogi(n)
news:gfg4uetpu77w$.dlg@myjk.org...
> Wed, 11 Apr 2012 21:15:56 +0200, Yogi(n)
>
>> Ciasna? Toż to kompakt, w środku jest więcej miejsca
>> jak w avensisie czy passacie.
>
> Jednak bym polemizował, bo w takim wypadku musiałoby być także więcej
> miejsca niż w mojej M6. Tymczasem na przednim siedzeniu siedziałem
> praktycznie z kolanami wbitymi w deskę rozdzielczą, choć z tyłu siedziała
> moja, w sumie mała, żona. Auto jest ładnie zestylizowane. Ale więcej się
> tym w podobną podróż nie wybiorę.
Bo trzeba sięgnąć ręką pod siedzenie i pociągnąć taką wajchę, wtedy fotel
się przesuwa ;-)
>> rwie asfalt [...] Tylko ten olej...
>
> A właśnie, może kolega za długo go trzyma na niskich obrotach?
Bo ja wiem? Raczej nie, ja jako pasażer jeździłem z nim tylko po mieście,
ale niczego niezwyczajnego w jego stylu jazdy nie było.
>> Poprzednie diesle (w tych lancerach) montowali od VAGa, nie od PSA.
>
> Ups, widocznie przekimałem część wykładu, hhiihi :P
>
>> Ale zrezygnowali z nich z powodu (ponoć!) awaryjności.
>
> ...i hałasu.
Nie wiem, ale tego pewnie nie musieli w ramach gwarancji naprawiać.
>> Ponoć w ASXach z tymi samymi silnikami przeprogramowują elektronikę
>> sterująca i dzięki temu problem staje się marginalny. Skoro tak, to albo
>> rzadziej odbywa się dopalanie, albo mniej paliwa dawkuje. W lancerach
>> jeszcze nie, ale być może pracują nad problemem. Być może, bo ASO
>> tradycyjnie rozkłada łapy i smętnie coś tam bredzi.
>
> Które to ASO?
W N. Sączu, multidealer.
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 21:51:24 - Myjk
> Bo trzeba sięgnąć ręką pod siedzenie i pociągnąć
> taką wajchę, wtedy fotel się przesuwa ;-)
Ale ja w sumie lubię nogi mojej żony. Czasem tylko, raz w miesiacu,
ostatnio nawet rzadziej (bo już stary człowiek jestem) się plączą
niepotrzebne. :D
> W N. Sączu, multidealer.
Zbadam na jutro temat.
--
Pozdor Myjk
xcarlink.pl - zmieniarka *MP3*
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-12 10:21:45 - Myjk
> W N. Sączu, multidealer.
OK, po pierwsze nie ma autoryzowanego ASO o takiej nazwie, po drugie
instrukcja każe wymieniać olej w tym modelu co 15 tkm (czyli wg tego co
piszesz, powinien być na wymianie już 10 tkm temu), po trzecie jest akcja
przeprogramowania PCM (i kalibracji) nie tylko w ASX, ale także w
Lancerach, bo to ten sam silnik. Teraz trzeba tylko ustalić zeznania, bo
fakty nie pasują.
--
Pozdor Myjk
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-12 19:21:57 - Yogi(n)
news:2kvetnmr8x9g$.dlg@myjk.org...
> Wed, 11 Apr 2012 21:46:03 +0200, Yogi(n)
>
>> W N. Sączu, multidealer.
>
> OK, po pierwsze nie ma autoryzowanego ASO o takiej nazwie, po drugie
> instrukcja każe wymieniać olej w tym modelu co 15 tkm (czyli wg tego co
> piszesz, powinien być na wymianie już 10 tkm temu), po trzecie jest akcja
> przeprogramowania PCM (i kalibracji) nie tylko w ASX, ale także w
> Lancerach, bo to ten sam silnik. Teraz trzeba tylko ustalić zeznania, bo
> fakty nie pasują.
ASO jest jedno, Autocomplex, dealują też subaru, kia, opla, suzuki i cholera
wie, co jeszcze.
Możliwe, że z przebiegiem namieszałem (to znaczy, że to będzie druga
wymiana), ale to że ASO rozkłada łapki i poinformowało go że owszem do ASX
mają oprogramowanie ale do lancera nie - prosto z ASO przyjechał do mnie i
tak powiedział (kilka dni przed świętami).
--
Yogi(n)
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-13 07:52:25 - Myjk
> ASO jest jedno, Autocomplex
Teraz się zgadza.
> Możliwe, że z przebiegiem namieszałem (to znaczy,
> że to będzie druga wymiana),
Albo jednak pierwsza. Należy to brać pod uwagę.
Sam raz przegapiłem jeden serwis olejowy. :P
> ale to że ASO rozkłada łapki i poinformowało go że owszem do ASX
> mają oprogramowanie ale do lancera nie - prosto z ASO przyjechał
> do mnie i tak powiedział (kilka dni przed świętami).
Z informacji u źródła, tj. w MMP wynika, że cała obecna ekipa tego ASO
była na szkoleniu i wie o przeprogramowaniu. Zresztą, z logiki wynika, że
jeśli wiedzą o ASX, to i muszą wiedzieć o Lancerze -- jako że to są
identyczne silniki i identyczny osprzęt (wraz z PCM).
--
Pozdor Myjk
rejestratory-trasy.pl
Re: Prośba o wyjaśnienie - przybywa oleju w samochodzie...
2012-04-11 21:27:00 - Przemysław Czaja
Użytkownik Yogi(n)
> Czy ktoś mógłby mi w kilku zdaniach wyjaśnić na czym to polega
Przybywało mi kiedyś oleju w Nissanie Primera, tyle, że miała silnik
benzynowy a przyczyną było zatankowanie etyliny pomieszanej z NAFTĄ ! To
cholerstwo nie spalało się razem z benzyną a dzięki zdolności do penetracji
ściekało po cylindrach do michy olejowej.
Na szczęście wymieniłem w porę olej i tylko raz zatankowałem na tej
gównianej stacji.