LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 16:29:38 - to
ale jednak, jak widać, nie do końca:
Nawet tydzień może płonąć uszkodzony zbiornik na gaz LPG na stacji
benzynowej w Wetteren w Belgii. Pożar wybuchł po tym, jak w nocy w
instalację wjechał pijany kierowca.
m.interia.pl/fakty/news-pijany-kierowca-wjechal-w-zbiornik-lpg-gaz-
plonie,aId,1776542
tiny.pl/hp991
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 17:36:23 - Excite
> Tyle się mówi, jakie to LPG bezpieczne, że butla przetrwa każdy wypadek,
> ale jednak, jak widać, nie do końca:
Tak, LPG jest łatwopalne. Odkryłeś coś niesamowitego.
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 16:42:17 - to
> Tak, LPG jest łatwopalne. Odkryłeś coś niesamowitego.
Jakoś nie słyszałem, żeby ktoś ostatnio wjechał w dystrybutor, który
potem płonął przez tydzień.
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 16:56:19 - to
>>> Tak, LPG jest łatwopalne. Odkryłeś coś niesamowitego.
>> Jakoś nie słyszałem, żeby ktoś ostatnio wjechał w dystrybutor, który
>> potem płonął przez tydzień.
>
> Czyli co? W innych zbiornikach LPG był mniej łatwopalny?
W dystrybutor benzyny, nie LPG.
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 18:15:18 - AZ
> begin Excite
>
>> Tak, LPG jest łatwopalne. Odkryłeś coś niesamowitego.
>
> Jakoś nie słyszałem, żeby ktoś ostatnio wjechał w dystrybutor, który
> potem płonął przez tydzień.
>
No. Benzyna robi wielkie jeb, parę godzin dogasza się okolice i po
zawodach ;-)
--
Artur
ZZR 1200
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 18:27:55 - Excite
> Jakoś nie słyszałem, żeby ktoś ostatnio wjechał w dystrybutor, który
> potem płonął przez tydzień.
Ale ty chcesz udowodnić że metoda składowania i tankowania LPG jest
mniej bezpieczna od rozwiązań dla benzyny ?
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 17:42:00 - megrims
> Tyle się mówi, jakie to LPG bezpieczne, że butla przetrwa każdy wypadek,
> ale jednak, jak widać, nie do końca:
>
> Nawet tydzień może płonąć uszkodzony zbiornik na gaz LPG na stacji
> benzynowej w Wetteren w Belgii. Pożar wybuchł po tym, jak w nocy w
> instalację wjechał pijany kierowca.
>
> m.interia.pl/fakty/news-pijany-kierowca-wjechal-w-zbiornik-lpg-gaz-
> plonie,aId,1776542
>
> tiny.pl/hp991
>
Pijany - OC nie zadziała. Jestem ciekaw jaka z tego będzie szkoda.
Ciekawe jak z niego ściągną.
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 16:46:10 - to
> Pijany - OC nie zadziała. Jestem ciekaw jaka z tego będzie szkoda.
> Ciekawe jak z niego ściągną.
Będzie pompował LPG ręczną pompą do nowego zbiornika do końca życia. :>
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 18:52:56 - Liwiusz
> Pijany - OC nie zadziała.
Zadziała.
--
Liwiusz
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 19:50:13 - megrims
> W dniu 2012-03-24 17:42, megrims pisze:
>> Pijany - OC nie zadziała.
>
> Zadziała.
>
Ciekawe. U nas jest tak, że UFG płaci za takie szkody, a potem
regres do sprawcy.
Czy tak jest w Holandii? Czy może można jeździć narąbanym
a OC działa zawsze?
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 19:57:35 - Liwiusz
> W dniu 2012-03-24 18:52, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2012-03-24 17:42, megrims pisze:
>>> Pijany - OC nie zadziała.
>>
>> Zadziała.
>>
>
> Ciekawe. U nas jest tak, że UFG płaci za takie szkody,
Płaci zakład ubezpieczeń.
> a potem
> regres do sprawcy.
--
Liwiusz
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 20:24:11 - Artur Maśląg
> W dniu 2012-03-24 18:52, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2012-03-24 17:42, megrims pisze:
>>> Pijany - OC nie zadziała.
>>
>> Zadziała.
>
> Ciekawe. U nas jest tak, że UFG płaci za takie szkody, a potem
> regres do sprawcy.
Ciekawe. U nas jest tak, że zakład ubezpieczeń sprawcy płaci za takie
szkody, a potem sobie to ściąga regresem od sprawcy.
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 20:34:31 - megrims
> W dniu 2012-03-24 19:50, megrims pisze:
>> W dniu 2012-03-24 18:52, Liwiusz pisze:
>>> W dniu 2012-03-24 17:42, megrims pisze:
>>>> Pijany - OC nie zadziała.
>>>
>>> Zadziała.
>>
>> Ciekawe. U nas jest tak, że UFG płaci za takie szkody, a potem
>> regres do sprawcy.
>
> Ciekawe. U nas jest tak, że zakład ubezpieczeń sprawcy płaci za takie
> szkody, a potem sobie to ściąga regresem od sprawcy.
>
>
prawda. pomyliło mi się z sytuacją jak ktoś zupełnie nie ma OC (chyba).
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 19:43:13 - J.F.
> Tyle się mówi, jakie to LPG bezpieczne, że butla przetrwa każdy wypadek,
> ale jednak, jak widać, nie do końca:
> Nawet tydzień może płonąć uszkodzony zbiornik na gaz LPG na stacji
> benzynowej w Wetteren w Belgii. Pożar wybuchł po tym, jak w nocy w
> instalację wjechał pijany kierowca.
>
> m.interia.pl/fakty/news-pijany-kierowca-wjechal-w-zbiornik-lpg-gaz-plonie,aId,1776542
No nie wiem czy to ma czegos dowodzic - pali sie i nie wybucha. Nawet nie
wiadomo czy butla sie rozszczelnila, czy inne rurki zerwal.
Zbiornik benzyny tez mozesz rozorac i skonczyc w ogniu.
Musze odszukac pewien wypadek ciezarowki z butlami gazu - tam ponoc troche
tych butli latalo ..
J.
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 20:43:49 - venioo@interia.pl
sa wiec nez sensu.
--
venioo -> GG:198909
What a wonderful wooooorld! :)
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 22:39:13 - ojciec
> Tyle się mówi, jakie to LPG bezpieczne, że butla przetrwa każdy wypadek,
> ale jednak, jak widać, nie do końca:
>
> Nawet tydzień może płonąć uszkodzony zbiornik na gaz LPG na stacji
> benzynowej w Wetteren w Belgii. Pożar wybuchł po tym, jak w nocy w
> instalację wjechał pijany kierowca.
>
> m.interia.pl/fakty/news-pijany-kierowca-wjechal-w-zbiornik-lpg-gaz-
> plonie,aId,1776542
>
> tiny.pl/hp991
>
Pierdolenie o niczym.
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-25 10:07:22 - Jacek
> Tyle się mówi, jakie to LPG bezpieczne, że butla przetrwa każdy wypadek,
> ale jednak, jak widać, nie do końca:
Chcesz powiedzieć, że każdy samochód z LPG wiezie z sobą zbiornik
wielkości cysterny a każdy, kto pali węglem ma przy domu kopalnię?
Jacek
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-25 11:23:18 - Marek Dyjor
> Tyle się mówi, jakie to LPG bezpieczne, że butla przetrwa każdy
> wypadek, ale jednak, jak widać, nie do końca:
OK
tylko teraz szybko co to ma wspólnego z butlami w samochodzie?
wiesz co to statystyka? teraz szybo wymień mi kilka przypadkó gdy po
wypadku eksplodowały butle z LPG w samochodach, a potem szybko wymień ile
było od początku roku przypadków zapalenia sie benzyny podczas wypadku i
spłonięcia pasażerów samochodu.
Warto zauważyć ze instalacje LPG w przeciwieństwie do zwykłej instalacji
paliwowej sa co roku przeglądane prze fachowca. Ponadto butle musza spełniać
dość wysokei wymagnia bezpieczeńśtwa a pojemnik na paliwo to zwykła beczka z
blachy czy plastiku kórego wytrymałość na uszkodzenia jest praktycznei
żadna.
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-25 22:20:07 - venioo@interia.pl
> Warto zauważyć ze instalacje LPG w przeciwieństwie do zwykłej instalacji
> paliwowej sa co roku przeglądane prze fachowca
chyba sie zapedziles (albo masz na mysli coroczny przeglad w stacji
diagnostycznej, gdzie z diagnostow tacy spece od LPG, ze zaden jeszcze
nigdy sie nie zainteresowal co tam jest wsadzone)
--
venioo -> GG:198909
What a wonderful wooooorld! :)
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-25 23:06:57 - z
> chyba sie zapedziles (albo masz na mysli coroczny przeglad w stacji
> diagnostycznej, gdzie z diagnostow tacy spece od LPG, ze zaden jeszcze
> nigdy sie nie zainteresowal co tam jest wsadzone)
>
Nie mierz wszystkich diagnostów miarą swoich diagnostów :-)
z
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-26 00:59:50 - venioo@interia.pl
> W dniu 2012-03-25 22:20, venioo@interia.pl pisze:
>
>> chyba sie zapedziles (albo masz na mysli coroczny przeglad w stacji
>> diagnostycznej, gdzie z diagnostow tacy spece od LPG, ze zaden jeszcze
>> nigdy sie nie zainteresowal co tam jest wsadzone)
>>
> Nie mierz wszystkich diagnostów miarą swoich diagnostów :-)
>
mialem 2 samochody z LPG, oba przechodzily przeglady na roznych
stacjach. wszedzie wygladalo tak: dokumenty od instalacji prosze. o,
butla wazna, OK. gdy w jednym nie mialem papierow od instalacji, to
musialem przywiezc zaswiadczenie z pieczatka ze stacji benzynowej, ze
zawor odbija przy 80%. nikt nigdy sie nie pofatygowal, zeby sprawdzic
stan faktyczny czegokolwiek.
--
venioo -> GG:198909
What a wonderful wooooorld! :)
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-26 10:28:59 - Jakub Witkowski
> mialem 2 samochody z LPG, oba przechodzily przeglady na roznych stacjach. wszedzie wygladalo tak: dokumenty od instalacji prosze. o, butla wazna, OK. gdy w jednym nie mialem papierow od instalacji, to musialem przywiezc zaswiadczenie z pieczatka ze stacji benzynowej, ze zawor odbija przy 80%. nikt nigdy sie nie pofatygowal, zeby sprawdzic stan faktyczny czegokolwiek.
U mnie na ogół obwąchują czujnikiem na szczelność. Bez nadmiernej gorliwości :)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
Re: LPG jednak niebezpieczny
2012-03-24 17:53:08 - lublex
news:4f6df968$0$26684$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Excite
>> Tak, LPG jest łatwopalne. Odkryłeś coś niesamowitego.
> Jakoś nie słyszałem, żeby ktoś ostatnio wjechał w dystrybutor, który
> potem płonął przez tydzień.
Czyli co? W innych zbiornikach LPG był mniej łatwopalny?
pozdr
lublex