gasnie, szarpie, nie daje obrotow
2012-02-27 22:16:43 - michalis
pół baku, jeździłem sporo i było ok. Dzisiaj miałem problem z odpaleniem
auta (Xsara 1.4 99r). Odpalił za pierwszym razem ale ze słyszalnym
problemem (nie wiem jak to opisać ale nie był to dźwięk normalnego
odpalenia auta). Przy próbie ruszenia zgasł (wchodził na za niskie
obroty, szarpał). Musiałem nieźle wciskać pedał gazu aby uzyskać
odpowiednie obroty przy ruszaniu, ale i tak przy czerwonym świetle na
skrzyżowaniu - hamulec + sprzęgło = zgasł. Dojechałem jakoś do celu,
zgasiłem auto. Wróciłem, wsiadam - odpalił normalnie. Jechał też
zupełnie normalnie jak zawsze. Stanąłem na światłach też OK. Chciałem
ruszyć w ogóle nie reagował na wciskany pedał gazu (zerowe obroty), po
chwili na moment dostał obrotów, potem znów nic, potem coś się
odetkało i znów jechał normalnie. Potem jeszcze raz go odpaliłem,
przejechałem niecały kilometr w celach testowych i było znów OK.
Auto kupiłem pół roku temu, nie wymieniałem po kupnie filtrów. To może
być zapchany filtr paliwa? Auto ma LPG ale ostatnie dwa miesiące
jeździłem tylko na benzynie. Na tej stacji gdzie wlałem pół baku
tankowałem wcześniej i nie było problemów z paliwem (shell).
Wiem że chaotycznie napisałem ale nie jestem biegły w tych sprawach.
Dzięki za wszystkie uwagi. Pewnie jak podjadę do mechanika to znów
wszystko będzie OK dlatego liczę na jakieś wskazówki...
Re: gasnie, szarpie, nie daje obrotow
2012-02-27 22:22:47 - M1SLQ
> być zapchany filtr paliwa?
Najprawdopodobniej.
> Dzięki za wszystkie uwagi. Pewnie jak podjadę do mechanika to znów
> wszystko będzie OK dlatego liczę na jakieś wskazówki...
Po prostu powiedz, żeby filtr paliwa wymienił. To są groszowe sprawy.
Dla spokoju wymieniłbym też filtr powietrza.
Pozdrawiam
Re: gasnie, szarpie, nie daje obrotow
2012-02-28 10:08:21 - DoQ
>> Auto kupiłem pół roku temu, nie wymieniałem po kupnie filtrów. To może
>> być zapchany filtr paliwa?
> Najprawdopodobniej.
I tak mu się zatkał z dnia na dzień?
--
Pozdr. Sędziwoj
Re: gasnie, szarpie, nie daje obrotow
2012-02-28 10:25:49 - AZ
> W dniu 27-02-2012 22:22, M1SLQ pisze:
>>> Auto kupiłem pół roku temu, nie wymieniałem po kupnie filtrów. To może
>>> być zapchany filtr paliwa?
>> Najprawdopodobniej.
>
> I tak mu się zatkał z dnia na dzień?
>
Jak jeździ na głębokiej rezerwie? Może poszła woda i przymarzła gdzieś?
--
Artur
ZZR 1200
Re: gasnie, szarpie, nie daje obrotow
2012-02-28 10:33:01 - DoQ
>> I tak mu się zatkał z dnia na dzień?
> Jak jeździ na głębokiej rezerwie? Może poszła woda i przymarzła gdzieś?
A skąd on tam wodę wzial? :)
Może pada mu pompa paliwa, może jakiś czujnik, lambda - cokolwiek.
Trzeba jechać do warsztatu i sprawdzić, a nie gdybać.
--
Pozdr. Sędziwoj
Re: gasnie, szarpie, nie daje obrotow
2012-02-28 10:34:51 - AZ
>
> A skąd on tam wodę wzial? :)
> Może pada mu pompa paliwa, może jakiś czujnik, lambda - cokolwiek.
> Trzeba jechać do warsztatu i sprawdzić, a nie gdybać.
>
Z paliwa? :-) No pompa też może być jak lubi jeździć na głębokiej rezerwie.
--
Artur
ZZR 1200
Re: gasnie, szarpie, nie daje obrotow
2012-02-28 11:40:22 - Jakub Witkowski
>> Auto kupiłem pół roku temu, nie wymieniałem po kupnie filtrów. To może być zapchany filtr paliwa?
>
> Najprawdopodobniej.
Nie sądzę. Skoro raz jedzie normalnie a za chwilę nie jedzie, raz wchodzi na obroty
a za chwilę nie, to filtr bym podejrzewał na końcu.
Może któryś z czujników silnika (np. przepływomierz, potencjometr przepustnicy) może pompa,
może coś z zapłonem (czujnik wału), może jakiś zawór... a może jeszcze coś innego...
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
Re: gasnie, szarpie, nie daje obrotow
2012-02-27 22:54:34 - adam
> Wiem że chaotycznie napisałem ale nie jestem biegły w tych sprawach.
> Dzięki za wszystkie uwagi. Pewnie jak podjadę do mechanika to znów
> wszystko będzie OK dlatego liczę na jakieś wskazówki...
Moze tez byc tez silnik krokowy na wykonczeniu. Ale z tego co wiem to warto
kupic oryginalny.
Chinczyki za 80PLN nie sa zbyt dobre.
Pzdr
Adam
Re: gasnie, szarpie, nie daje obrotow
2012-02-28 10:32:08 - Stefan Szczygielski
> Przy próbie ruszenia zgasł (wchodził na za niskie
> obroty, szarpał). Musiałem nieźle wciskać pedał gazu aby uzyskać
> odpowiednie obroty przy ruszaniu, ale i tak przy czerwonym świetle na
> skrzyżowaniu - hamulec + sprzęgło = zgasł.
Może też być coś w układzie zapłonowym - mokro się zrobiło i jak
kable/rozdzielacz zapłonu są słabe to iskry się rozłażą i to może dawać
podobne objawy. Cecha charakterystyczna - po wysuszeniu (przejechanie
np. 10 km i potem odstanie z 1/2 godziny) objawy znikają. Jak samochód
ma rozdzielanie zapłonu mechaniczne (kopułka, palec) to obstawiał bym to.
S.
Re: gasnie, szarpie, nie daje obrotow
2012-02-28 11:38:21 - lleeoo
> Często zdarza mi się jeździć na głębokiej rezerwie. Wczoraj zatankowałem
> pół baku, jeździłem sporo i było ok. Dzisiaj miałem problem z odpaleniem
> auta (Xsara 1.4 99r). Odpalił za pierwszym razem ale ze słyszalnym
> problemem (nie wiem jak to opisać ale nie był to dźwięk normalnego
> odpalenia auta). Przy próbie ruszenia zgasł (wchodził na za niskie
> obroty, szarpał). Musiałem nieźle wciskać pedał gazu aby uzyskać
> odpowiednie obroty przy ruszaniu, ale i tak przy czerwonym świetle na
> skrzyżowaniu - hamulec + sprzęgło = zgasł. Dojechałem jakoś do celu,
> zgasiłem auto. Wróciłem, wsiadam - odpalił normalnie. Jechał też
> zupełnie normalnie jak zawsze. Stanąłem na światłach też OK. Chciałem
> ruszyć w ogóle nie reagował na wciskany pedał gazu (zerowe obroty), po
> chwili na moment dostał obrotów, potem znów nic, potem coś się
> odetkało i znów jechał normalnie. Potem jeszcze raz go odpaliłem,
> przejechałem niecały kilometr w celach testowych i było znów OK.
>
> Auto kupiłem pół roku temu, nie wymieniałem po kupnie filtrów. To może
> być zapchany filtr paliwa? Auto ma LPG ale ostatnie dwa miesiące
> jeździłem tylko na benzynie. Na tej stacji gdzie wlałem pół baku
> tankowałem wcześniej i nie było problemów z paliwem (shell).
>
> Wiem że chaotycznie napisałem ale nie jestem biegły w tych sprawach.
> Dzięki za wszystkie uwagi. Pewnie jak podjadę do mechanika to znów
> wszystko będzie OK dlatego liczę na jakieś wskazówki...
Pompa paliwa/regulator ciśnienia prosi o wymianę. Masz niskie lub nawet
chwilowe braki ciśnienia na listwie wtryskowej.
Re: gasnie, szarpie, nie daje obrotow
2012-03-06 19:24:43 - michalis
> Często zdarza mi się jeździć na głębokiej rezerwie. Wczoraj zatankowałem
> pół baku, jeździłem sporo i było ok. Dzisiaj miałem problem z odpaleniem
> auta (Xsara 1.4 99r). Odpalił za pierwszym razem ale ze słyszalnym
> problemem (nie wiem jak to opisać ale nie był to dźwięk normalnego
> odpalenia auta). Przy próbie ruszenia zgasł (wchodził na za niskie
> obroty, szarpał). Musiałem nieźle wciskać pedał gazu aby uzyskać
> odpowiednie obroty przy ruszaniu, ale i tak przy czerwonym świetle na
> skrzyżowaniu - hamulec + sprzęgło = zgasł. Dojechałem jakoś do celu,
> zgasiłem auto. Wróciłem, wsiadam - odpalił normalnie. Jechał też
> zupełnie normalnie jak zawsze. Stanąłem na światłach też OK. Chciałem
> ruszyć w ogóle nie reagował na wciskany pedał gazu (zerowe obroty), po
> chwili na moment dostał obrotów, potem znów nic, potem coś się
> odetkało i znów jechał normalnie. Potem jeszcze raz go odpaliłem,
> przejechałem niecały kilometr w celach testowych i było znów OK.
>
> Auto kupiłem pół roku temu, nie wymieniałem po kupnie filtrów. To może
> być zapchany filtr paliwa? Auto ma LPG ale ostatnie dwa miesiące
> jeździłem tylko na benzynie. Na tej stacji gdzie wlałem pół baku
> tankowałem wcześniej i nie było problemów z paliwem (shell).
>
> Wiem że chaotycznie napisałem ale nie jestem biegły w tych sprawach.
> Dzięki za wszystkie uwagi. Pewnie jak podjadę do mechanika to znów
> wszystko będzie OK dlatego liczę na jakieś wskazówki...
Jeśli można chciałbym powrócić do tego tematu. Wymieniłem filtr paliwa
bo i tak miałem to zrobić. Oczywiście nie pomogło. Sprawa jest dziwna bo
jeden dzień auto jeździ bez zarzutu, następnego jest tragedia. Odpala z
trudnością. Gdy odpali - po wciśnięciu na luzie pedału gazu w celu
przygazowania obroty wchodzą normalnie, potem spadają do zera, słychać
takie jakby cyknięcie (na chwile obroty zero) i znów normalnie pracują
jak na jałowym jakby coś się odtykało. Przy dojeżdżaniu do świateł
(sprzęgło) gaśnie. Zacząłem podejrzewać pompę paliwa, żeby to
potwierdzić dzisiaj podczas problemów przełączyłem auto na LPG (myślałem
że wtedy problemy ustaną). Niestety nie. Przy jeździe na gazie działy
się rzeczy jeszcze bardziej dziwne ;), przy dojeżdżaniu do skrzyżowania
wcisnąłem sprzęgło aby zredukować bieg i auto zgasło na sekunde
(wszystkie kontrolki świecą) po czym samo znów, sam z siebie silnik
zaczął normalnie pracować. Normalnie zdębiałem. Przy następnym
skrzyżowaniu zgasł na dobre i z wielkim trudem odpalił na benzynie
(naprawdę w wielkich bólach). Dojechałem na zielonej fali pod dom.
Zacząłem testować - ruszać, hamować, ruszać, hamować i znów wszystko
było normalnie. Szczerze powiem że ręce mi już opadają. Wiem - pojedź do
mechanika. Byłem u niego przy okazji wymiany filtra ale wtedy wszystko
dobrze pracowało. Chyba jedynym wyjściem jest zostawić mu auto na parę
dni i niech testuje bo ja już nie mam siły.
Pytanie nr 1: czy dalej mogę podejrzewać pompę paliwa skoro auto ma
problemy również podczas jazdy na LPG?
Pytanie nr 2: Co może oznaczać ta sytuacja: normalne obroty na jałowym
biegu, wciśnięcie pedału gazu, obroty wzrastają po czym spadają do zera,
cyknięcie (?) i znów normalna praca.
Z góry dzięki.
Re: gasnie, szarpie, nie daje obrotow
2012-03-06 22:48:31 - michalis
> Jeśli można chciałbym powrócić do tego tematu. Wymieniłem filtr paliwa
> bo i tak miałem to zrobić. Oczywiście nie pomogło. Sprawa jest dziwna bo
> jeden dzień auto jeździ bez zarzutu, następnego jest tragedia. Odpala z
> trudnością. Gdy odpali - po wciśnięciu na luzie pedału gazu w celu
> przygazowania obroty wchodzą normalnie, potem spadają do zera, słychać
> takie jakby cyknięcie (na chwile obroty zero) i znów normalnie pracują
> jak na jałowym jakby coś się odtykało. Przy dojeżdżaniu do świateł
> (sprzęgło) gaśnie. Zacząłem podejrzewać pompę paliwa, żeby to
> potwierdzić dzisiaj podczas problemów przełączyłem auto na LPG (myślałem
> że wtedy problemy ustaną). Niestety nie. Przy jeździe na gazie działy
> się rzeczy jeszcze bardziej dziwne ;), przy dojeżdżaniu do skrzyżowania
> wcisnąłem sprzęgło aby zredukować bieg i auto zgasło na sekunde
> (wszystkie kontrolki świecą) po czym samo znów, sam z siebie silnik
> zaczął normalnie pracować. Normalnie zdębiałem. Przy następnym
> skrzyżowaniu zgasł na dobre i z wielkim trudem odpalił na benzynie
> (naprawdę w wielkich bólach). Dojechałem na zielonej fali pod dom.
> Zacząłem testować - ruszać, hamować, ruszać, hamować i znów wszystko
> było normalnie. Szczerze powiem że ręce mi już opadają. Wiem - pojedź do
> mechanika. Byłem u niego przy okazji wymiany filtra ale wtedy wszystko
> dobrze pracowało. Chyba jedynym wyjściem jest zostawić mu auto na parę
> dni i niech testuje bo ja już nie mam siły.
>
> Pytanie nr 1: czy dalej mogę podejrzewać pompę paliwa skoro auto ma
> problemy również podczas jazdy na LPG?
>
> Pytanie nr 2: Co może oznaczać ta sytuacja: normalne obroty na jałowym
> biegu, wciśnięcie pedału gazu, obroty wzrastają po czym spadają do zera,
> cyknięcie (?) i znów normalna praca.
>
> Z góry dzięki.
Przewaliłem właśnie kilkadziesiąt for o francuzach i winnym moich
objawów może być:
1. silnik krokowy
2. przepustnica/przepływomierz powietrza
3. cewki zapłonowe
Przy czym numer 2 jest najbardziej prawdopodobny bo krokowy reguluje
tylko obroty na jałowym.