kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie vs ...
2012-02-14 09:22:06 - PanAdol
Chce kupic pewne auto od handlarza. auto sprowadzone z Belgii. Mam kilka
pytan odnosnie zwyczajow przy kupnie.
Pan proponuje 2 opcje albo oplaty robie ja albo troche dokladam i robi on.
1. Jesli zdecydowalbyum sie na pierwszy wariant to jak to jest rozgrywane -
rozumiem ze z Nim (handlarzem) umowy juz w pl nie podpisze tylko pewnie
bedzie chcial zebym podpisal umowe kupna od bylego wlasciela ??
czy tez druga opcja jaka przychodzi mi do glowy to podpisanie umowy z
handlarzem ale z miejscem zawarcia jeszcze w Belgii ?
tak czy inaczej rozumiem ze czy pierwsza czy druga opcja do konca zgodna z
prawem nie jest i w przypadku jakis problemow jestem w kompletnej d...ie ?
2. Jesli On robi oplaty - jak w praktyce to wyglada. Jade ogladam, mowie ok
podoba mi sie kupuje i co w tedy ?
rozumeim ze on robi celny vat tlumaczenia i kupuje to na papierze od Niego ?
handlarz chce jakas zaliczke zazwyczaj ? czy daje mu czesc kasy, biore auto,
on robi oplaty i jak da doku to daje reszte ? czy jak ?
Pozdrawiam i z gory dziekujza za odp.
PanAdol
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 09:25:37 - Chris
> Witam
> Chce kupic pewne auto od handlarza. auto sprowadzone z Belgii. Mam kilka
> pytan odnosnie zwyczajow przy kupnie.
> Pan proponuje 2 opcje albo oplaty robie ja albo troche dokladam i robi on.
> 1. Jesli zdecydowalbyum sie na pierwszy wariant to jak to jest
> rozgrywane - rozumiem ze z Nim (handlarzem) umowy juz w pl nie podpisze
> tylko pewnie bedzie chcial zebym podpisal umowe kupna od bylego
> wlasciela ?? czy tez druga opcja jaka przychodzi mi do glowy to
> podpisanie umowy z handlarzem ale z miejscem zawarcia jeszcze w Belgii ?
> tak czy inaczej rozumiem ze czy pierwsza czy druga opcja do konca zgodna
> z prawem nie jest i w przypadku jakis problemow jestem w kompletnej
> d...ie ?
Jesteś w dupie jak zrobisz umowę na Belga ... nie bierz się nawet za to.
> 2. Jesli On robi oplaty - jak w praktyce to wyglada. Jade ogladam, mowie
> ok podoba mi sie kupuje i co w tedy ?
> rozumeim ze on robi celny vat tlumaczenia i kupuje to na papierze od
On ma zrobić wszystkie opłaty a ty z nim podpisujesz umowe a najlepiej bierz
fakturę i żeby cena na fakturze była taka jaką zapłaciłeś bo może mieć potem
problemy jak będzie zaniżona.
> Niego ? handlarz chce jakas zaliczke zazwyczaj ? czy daje mu czesc kasy,
> biore auto, on robi oplaty i jak da doku to daje reszte ? czy jak ?
Nigdy żadnych zaliczek, jest auto płacisz, jedziesz swoim autem !!
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 10:31:41 - GR001 sweetek001(usuntosobie)@wp.pl
> Nigdy żadnych zaliczek, jest auto płacisz, jedziesz swoim autem !!
i płacisz normalną salonowo/giełdową cenę.....
Jak chcesz mieć auto dobre i w rozsądnych pieniądzach to:
- znajdz kogoś kto ściąga samochody
- powiedz mu co chcesz, w jakim stanie, (ogólnie z dużym marginesem)
- on ci namierzy kilka aut, da zdjęcia i powie jaka kasa za auto i jaka dla
niego..
- wsiadasz z nim w samochód, jedziesz na miejsce, kupujesz od właściciela
(albo kupujesz z jakiegoś ichniego komisu)
- wracasz własnym samochodem i cenę masz przecietną polską, ale znasz stan
auta, właśicciela, coś może wytargujesz na miejscu, sam załatwiasz wszystkie
formalności
- po powrocie, naprawiasz w aucie co trzeba, wymieniasz oleje, rozrząd i co
trzeba
- jeździsz zadowolony przez 5-6 lat...
pozdr.
gr
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 10:51:04 - Arek
>> Nigdy żadnych zaliczek, jest auto płacisz, jedziesz swoim autem !!
>
> i płacisz normalną salonowo/giełdową cenę.....
> Jak chcesz mieć auto dobre i w rozsądnych pieniądzach to:
> - znajdz kogoś kto ściąga samochody
> - powiedz mu co chcesz, w jakim stanie, (ogólnie z dużym marginesem)
> - on ci namierzy kilka aut, da zdjęcia i powie jaka kasa za auto i jaka dla
> niego..
I w czym to jest lepsze od samodzielnego wyszukania takiego samochodu. W
erze internetu pewne czynności dość mocno się uprościły.
A.
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 13:54:48 - GR001 sweetek001(usuntosobie)@wp.pl
>> Jak chcesz mieć auto dobre i w rozsądnych pieniądzach to:
>> - znajdz kogoś kto ściąga samochody
>> - powiedz mu co chcesz, w jakim stanie, (ogólnie z dużym marginesem)
>> - on ci namierzy kilka aut, da zdjęcia i powie jaka kasa za auto i jaka
>> dla
>> niego..
>
> I w czym to jest lepsze od samodzielnego wyszukania takiego samochodu. W
> erze internetu pewne czynności dość mocno się uprościły.
od dobrych paru lat kupuje sam samochody przez neta.
Procedura jest taka...
- znajduje oferte,
- proszę o dokładny opis, ubezpieczenia, przeglądy, VIN, zdjęcia książki
serwisowej
- pisze, ze musze przejechać nim do domu 2000 km i czy będzie jakiś kłopot
- sprawdzam w necie i przez tel. VIN przeglady itp.
- jeśli wszystko jest O.K.
- wplacam zaliczkę 10-15% - ustalając, że jak będzie nie tak to zaliczka do
zwrotu
- jade - po drodze odbieram tablice zjazdowe
- kupuje auto - targując się jeszcze (przeważnie 200-300 Euro przy cenie
2000-2500)
- jade na tablicach zjazdowych - często jako gratis dostaje drugie gumy,
zatankowany na full..
i samochód jezdzi bez problemu..
Jak przy takim postępowaniu zachowa się rozsądek, umiarkowane zaufanie to
bez problemu daje rade...
pozdr.
gr
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 14:11:30 - Chris
> - wplacam zaliczkę 10-15% - ustalając, że jak będzie nie tak to zaliczka
> do zwrotu
Notarianie ?? bo na tel to możesz sobie ustalać a pieniądze trafią do Nigeri
:)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 14:23:47 - GR001 sweetek001(usuntosobie)@wp.pl
>> do zwrotu
>
> Notarianie ?? bo na tel to możesz sobie ustalać a pieniądze trafią do
> Nigeri
piszę CO JA ROBIĘ... nigdy (a było już 8-9 samochodów, nie straciłem ani
grosza..
nawet jak raz okazało się, że kupuję od jakiś arabów w Rotterdamie, dostałem
gratis radio,
i zimowe opony..
pozdr.
gr
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 14:44:11 - Chris
>>> - wplacam zaliczkę 10-15% - ustalając, że jak będzie nie tak to zaliczka
>>> do zwrotu
>> Notarianie ?? bo na tel to możesz sobie ustalać a pieniądze trafią do
>> Nigeri
> piszę CO JA ROBIĘ... nigdy (a było już 8-9 samochodów, nie straciłem ani
> grosza.. nawet jak raz okazało się, że kupuję od jakiś arabów w
> Rotterdamie,
> dostałem gratis radio, i zimowe opony..
Ciekawe komu zajebali :)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 10:51:29 - Chris
>> Nigdy żadnych zaliczek, jest auto płacisz, jedziesz swoim autem !!
> i płacisz normalną salonowo/giełdową cenę.....
> Jak chcesz mieć auto dobre i w rozsądnych pieniądzach to:
> - znajdz kogoś kto ściąga samochody
> - powiedz mu co chcesz, w jakim stanie, (ogólnie z dużym marginesem)
> - on ci namierzy kilka aut, da zdjęcia i powie jaka kasa za auto i jaka
> dla niego..
I liczysz na to że to nie znajmoy handlarza :)
> - wsiadasz z nim w samochód, jedziesz na miejsce, kupujesz od właściciela
> (albo kupujesz z jakiegoś ichniego komisu)
I jako znawca tematu wiesz co podpisać (po niemiecku) jakie dokumenty
potrzebne ... itd ....
> - wracasz własnym samochodem i cenę masz przecietną polską, ale znasz
> stan auta, właśicciela, coś może wytargujesz na miejscu, sam załatwiasz
> wszystkie formalności
Liczysz na to że znasz ....
> - po powrocie, naprawiasz w aucie co trzeba, wymieniasz oleje, rozrząd i
> co trzeba
> - jeździsz zadowolony przez 5-6 lat...
Po 5-6 latach cofasz licznik do 192 tyś i znajdujesz nowego szczęśliwego
człowieka katującego dalej swoje ukochane TDI przez 5-6 lat :)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 10:42:25 - Flyte
jak tylko mozesz, to odpusc sobie handlarza. Poszukaj na internecie sam co
Cie interesuje, jedz (najlepiej z kims) autobusem/samolotem. Placisz,
wracasz na kolach, clisz, dopelniasz inne formalnosci i po zabiegu. Sam to
przerabialem bez zadnych wczesniejszych doswiadzen. Jak tylko znasz jezyk,
to sprawa prosta.
Komisy czesto pomagaja przy formalnosciach. Calosc trwa 1-2 godziny. Masz
pewnosc i satysfakcje.
Flyte
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 10:53:51 - Chris
> Witam,
> jak tylko mozesz, to odpusc sobie handlarza. Poszukaj na internecie sam
> co Cie interesuje, jedz (najlepiej z kims) autobusem/samolotem. Placisz,
> wracasz na kolach, clisz, dopelniasz inne formalnosci i po zabiegu. Sam
> to przerabialem bez zadnych wczesniejszych doswiadzen. Jak tylko znasz
> jezyk, to sprawa prosta.
I każdy 50latek szukający swego ukachengo TDI zna Niemiecki i wie jakie są
porzebne papiery żeby było all ok ... :)
> Komisy czesto pomagaja przy formalnosciach. Calosc trwa 1-2 godziny.
Pan spocznie, pan usiądzie ... my wszystko fersteien .... :)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 11:06:38 - Flyte
Chris
> I każdy 50latek szukający swego ukachengo TDI zna Niemiecki i wie jakie są
> porzebne papiery żeby było all ok ... :)
50 latek to predzej kupi fabke z salonu, albo bedzie sie rozgladal lokalnie
po rynku.
Nie ukrywam, troche jezyka trzeba znac. Przy zalatwianiu dokumentow wymagana
jest znajomosc podstawowych slow. Jak wypelnialem swoje dokumenty, widzialem
zagubionego chlopaka z PL (jakies 22 lata) i ciezko mu to szlo. Troche mu
pomoglem, a on koniec koncow sprowadzil to auto.
Podsumowujac:
- troche slownictwa trzeba znac
- mozna sie do wyjazdu przygotowac
- formularze do wypelnienia i procedury sa standartowe i mozna sie dopytac
- oszczednosci sa mozliwe, a spokoj ducha prawie gwarantowany
- nie ma ogniwa posredniczacego, ktore _musi_ zarobic.
- kupujesz samochod ktory widzisz.
Flyte
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 11:24:27 - Chris
> witam po raz drugi,
> Chris
>> I każdy 50latek szukający swego ukachengo TDI zna Niemiecki i wie
>> jakie są porzebne papiery żeby było all ok ... :)
> 50 latek to predzej kupi fabke z salonu, albo bedzie sie rozgladal
> lokalnie po rynku.
> Nie ukrywam, troche jezyka trzeba znac. Przy zalatwianiu dokumentow
> wymagana jest znajomosc podstawowych slow. Jak wypelnialem swoje
> dokumenty, widzialem zagubionego chlopaka z PL (jakies 22 lata) i
> ciezko mu to szlo. Troche mu pomoglem, a on koniec koncow sprowadzil to
> auto.
> Podsumowujac:
> - troche slownictwa trzeba znac
Troszkę ?? kupno auta to niz zakup ciasteczek ... tu trzeba znać techniczne
słownictwo bo chyba bez dokładnego przeglądu w lokalnym serwisiue nie
kupujesz auta tylko dla tego że ma ładny kolor i przebieg jak na diesla
tylko 192 tyś ....
> - mozna sie do wyjazdu przygotowac
Tylko czy jest sens ?? Niemiec nie jest głupi i sprawnego auta tanio nie
sprzeda ...
> - formularze do wypelnienia i procedury sa standartowe i mozna sie dopytac
> - oszczednosci sa mozliwe, a spokoj ducha prawie gwarantowany
Prawie .... jaką masz pewność że sprzedwca na miejscu to nie znajomy
czesia/handlarza ??
> - nie ma ogniwa posredniczacego, ktore _musi_ zarobic.
Jedyny plus ,...ale dla 1000 zł warto się jebać w niewiadomo jaki układ ??
> - kupujesz samochod ktory widzisz.
W komisie PL też widze i zawszę mogę podjechać z nim do warsztatu gdzie
gadają po polsku a nie po niemiecku :)
Podstawa zakupu w PL jest taka że za wady ukryte odpowiada sprzedawca i
wiesz kogo ścigać a nie szukać Niemca huj go wie gdzie ....
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 10:54:19 - Chris
> Witam
> Chce kupic pewne auto od handlarza. auto sprowadzone z Belgii.
Z ciekawości masz VIN ??
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 20:10:55 - PanAdol
> Z ciekawości masz VIN ??
>
Witam. Tak. Posiadam.
Dziekuje za wszystkie info. Jesli tranzakcja dojdzie do skutku bede kupowal
po oplatrach z faktura od sprzedajacego w PL.
Co do samodzielnego sprowadzania mam juz doswiadczenie 9 (2 motocykle i 3
auta z niemiec) i zawsze pozytywne wrazenia. Najbardziej pamietam
mine Niemca jak po auto przyjechalem z Pl.... rowerem :)
Tzn tak myslal - rowerem przejechalem tylko z 20kmow - dogadalem sie z
kierowca autobusu i wrzucilem do bagaznika. Mina niemca gdy o 7mej rano
przyjechalem po auto rowerem byla delikatnie piszac zdziwiona :)
Nie kupowalem za to nigdy od handlarza i to bedzie moj pierwszy raz dlatego
pytam jakie sa zwyczaje.
Co do auta to szukalem w europeie ale nei znalazlem interesujacego
egzemplarza - to dosyc zadkie auto i jeszcze dla kobiety wiec w gre wchdozi
tylko kilka odpowiednich kolorow.
tzn znalazlem i nawet bylem zobaczyc go w berlinie. Okazal sie wielka
porażką niestety...
Ps - czemu pytasz o VIN ?
Masz moze jakis sposob sprawdzenia przegladow itp tak jak np moglem to
zrobic kiedy sprowadzelm mortocykl z UK ?
Ale tu chyba nie ma takiej opcji....
Pozdrawiam
PanAdol
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-15 09:25:19 - Chris
>> Z ciekawości masz VIN ??
> Witam. Tak. Posiadam.
> Ps - czemu pytasz o VIN ?
> Masz moze jakis sposob sprawdzenia przegladow itp tak jak np moglem to
> zrobic kiedy sprowadzelm mortocykl z UK ?
> Ale tu chyba nie ma takiej opcji....
Można spróbować ale nie gwarantuję że się uda. Jaka marka ? jak nie chcez
publicznie to albo na prv do mnie albo od ręki sam możesz zapytać albo
sprawdzić poprzez linki z mojego podpisu.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 10:54:55 - Arek
> Witam
> Chce kupic pewne auto od handlarza. auto sprowadzone z Belgii. Mam kilka
> pytan odnosnie zwyczajow przy kupnie.
> Pan proponuje 2 opcje albo oplaty robie ja albo troche dokladam i robi on.
> 1. Jesli zdecydowalbyum sie na pierwszy wariant to jak to jest rozgrywane -
> rozumiem ze z Nim (handlarzem) umowy juz w pl nie podpisze tylko pewnie
> bedzie chcial zebym podpisal umowe kupna od bylego wlasciela ??
> czy tez druga opcja jaka przychodzi mi do glowy to podpisanie umowy z
> handlarzem ale z miejscem zawarcia jeszcze w Belgii ?
> tak czy inaczej rozumiem ze czy pierwsza czy druga opcja do konca zgodna z
> prawem nie jest i w przypadku jakis problemow jestem w kompletnej d...ie ?
>
> 2. Jesli On robi oplaty - jak w praktyce to wyglada. Jade ogladam, mowie ok
> podoba mi sie kupuje i co w tedy ?
> rozumeim ze on robi celny vat tlumaczenia i kupuje to na papierze od Niego ?
> handlarz chce jakas zaliczke zazwyczaj ? czy daje mu czesc kasy, biore auto,
> on robi oplaty i jak da doku to daje reszte ? czy jak ?
Ciężko to coś nazwać handlem a gościa handlarzem.
A.
Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie...
2012-02-14 11:03:17 - J.F.
> Pan proponuje 2 opcje albo oplaty robie ja albo troche dokladam i robi on.
> 1. Jesli zdecydowalbyum sie na pierwszy wariant to jak to jest rozgrywane -
> rozumiem ze z Nim (handlarzem) umowy juz w pl nie podpisze tylko pewnie
> bedzie chcial zebym podpisal umowe kupna od bylego wlasciela ??
> czy tez druga opcja jaka przychodzi mi do glowy to podpisanie umowy z
> handlarzem ale z miejscem zawarcia jeszcze w Belgii ?
> tak czy inaczej rozumiem ze czy pierwsza czy druga opcja do konca zgodna z
> prawem nie jest i w przypadku jakis problemow jestem w kompletnej d...ie ?
Tak, aczkolwiek .. podejrzewam ze 3/4 samochodow jest tak sprzedawana i
klienci zyja :-)
Urzedy celne tez nie glupie i potrafia zadac wlasciwe pytania, np jak pan
przywiozl auto. A ty jestes madrzejszy i mowisz ze pozyczyles lawete.
I masz nawet na to fakture. Z wczoraj :-)
Albo pozyczyles od kolegi. I znasz nr rejestracyjny i nazwisko kolegi :-)
> 2. Jesli On robi oplaty - jak w praktyce to wyglada. Jade ogladam, mowie ok
> podoba mi sie kupuje i co w tedy ?
> rozumeim ze on robi celny vat tlumaczenia i kupuje to na papierze od Niego ?
Zapewne.
> handlarz chce jakas zaliczke zazwyczaj ?
Zaliczka wiez miedzy sprzedawca a klientem buduje :-)
> czy daje mu czesc kasy, biore auto,
> on robi oplaty i jak da doku to daje reszte ? czy jak ?
Potrzebuje auto do zrobienia przegladu.
No chyba ze ci sprzeda niezarejestrowane.
J.