Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-20 00:10:09 - Dykus
Wjazd na DTŚ przy Silesia City Center w kierunku Chorzowa:
dykus.republika.pl/wjazd.jpg
I bezpośrednio na mapie (można jeszcze przybliżyć):
www.zumi.pl/,Katowice,,18.99824,50.2706068,2,1a,namapie.html
Proszę napisać (i najlepiej krótko uzasadnić;), kto ma pierwszeństwo:
1. W sytuacji jak na powyższym rysunku.
2. Gdyby samochód żółty (1) też skręcał w prawo (bez zmiany pasa).
--
Pozdrawiam,
Dykus.
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-20 01:40:06 - Krzysiek Kielczewski
> Witam,
>
> Wjazd na DTŚ przy Silesia City Center w kierunku Chorzowa:
> dykus.republika.pl/wjazd.jpg
>
> I bezpośrednio na mapie (można jeszcze przybliżyć):
> www.zumi.pl/,Katowice,,18.99824,50.2706068,2,1a,namapie.html
>
> Proszę napisać (i najlepiej krótko uzasadnić;), kto ma pierwszeństwo:
> 1. W sytuacji jak na powyższym rysunku.
Przecież to jest wprost ujęte w przepisach. Nie znasz? Naprawdę
najlepiej dla Ciebie będzie jak je przeczytasz.
> 2. Gdyby samochód żółty (1) też skręcał w prawo (bez zmiany pasa).
J.w.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-20 08:49:10 - s_13
>
> Przecież to jest wprost ujęte w przepisach. Nie znasz? Naprawdę
> najlepiej dla Ciebie będzie jak je przeczytasz.
jak interpretować auto żółte w miejscu gdzie przecinają się tory
jazdy? czy już włączył się do ruchu i jest z prawej strony, czy też
dopiero chce się włączyć, a pas, którym jedzie, przynależy jeszcze do
skrzyżowania...?
pozdrawiam
s_13
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-20 10:30:00 - Krzysiek Kielczewski
>> > 1. W sytuacji jak na powyższym rysunku.
>>
>> Przecież to jest wprost ujęte w przepisach. Nie znasz? Naprawdę
>> najlepiej dla Ciebie będzie jak je przeczytasz.
>
> jak interpretować auto żółte w miejscu gdzie przecinają się tory
> jazdy? czy już włączył się do ruchu i jest z prawej strony, czy też
> dopiero chce się włączyć, a pas, którym jedzie, przynależy jeszcze do
> skrzyżowania...?
Tam nie ma pojazdu włączającego się do ruchu.
Krzysiek Kiełczewski
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-20 21:17:40 - Plumpi
wiadomości
>> Proszę napisać (i najlepiej krótko uzasadnić;), kto ma pierwszeństwo:
>> 1. W sytuacji jak na powyższym rysunku.
>
> Przecież to jest wprost ujęte w przepisach. Nie znasz? Naprawdę
> najlepiej dla Ciebie będzie jak je przeczytasz.
O jakich przepisach piszesz?
Na babkę, szarlotkę czy może na bigos? :)
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-21 02:47:27 - Krzysiek Kielczewski
>>> Proszę napisać (i najlepiej krótko uzasadnić;), kto ma pierwszeństwo:
>>> 1. W sytuacji jak na powyższym rysunku.
>>
>> Przecież to jest wprost ujęte w przepisach. Nie znasz? Naprawdę
>> najlepiej dla Ciebie będzie jak je przeczytasz.
>
> O jakich przepisach piszesz?
> Na babkę, szarlotkę czy może na bigos? :)
Na maseczkę przeciwzmarszczkową.
Krzysiek Kiełczewski
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-20 08:21:35 - Marcin Kiciński
>
> Proszę napisać (i najlepiej krótko uzasadnić;), kto ma pierwszeństwo:
> 1. W sytuacji jak na powyższym rysunku.
Zmieniając pas ruchu ustępujemy pierwszeństwa samochodom poruszającym
się po pasie na który wjeżdżamy.
Zatem w tej sytuacji kierowcy powinni się poprostu sprytnie i
kulturalnie zamienić miejscami, bez zakładania, że którykolwiek z nich
ma pierwszeństwo.
Dodam, że (moim zdaniem) znak ustąp pierwszeństwa stoi w tym miejscu
bez sensu.
> 2. Gdyby samochód żółty (1) też skręcał w prawo (bez zmiany pasa).
>
Żólty jedzie swoim pasem, niebieski zmienia pas, więc ustępuje. Tylko
co z tym nieszczęsnym znakiem...
Pozdrawiam
MK
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-20 12:26:51 - Dykus
W dniu 2012-01-20 08:21, Marcin Kiciński pisze:
> Zmieniając pas ruchu ustępujemy pierwszeństwa samochodom poruszającym
> się po pasie na który wjeżdżamy.
Moim zdaniem tam to nie do końca działa. Tam nie ma klasycznej zmiany
pasa. Pojazd żółty wjeżdża na drogę z pierwszeństwem (DTŚ, którą jedzie
niebieski) - stąd dla niego znak ustąp pierwszeństwa. Tylko akurat pas
włączania się pokrywa się z pasem do skrętu w prawo (porządnie to
musiałby być szósty pas). Jeżeli więc pas skrętu w prawo należy do drogi
z pierwszeństwem, to żółty musi ustąpić. Warto zwrócić uwagę na wygląd
linii przerywanej.
Podobna sytuacja jest tutaj - zjazd z DTŚ na ul. Mieszka I (os. 1000-lecia):
www.zumi.pl/,Katowice,,18.9753893,50.2722822,2,1b,namapie.html
Tam gdzie jest biały samochód jest i pionowy i poziomy znak ustąp
pierwszeństwa, więc nie pojawił się tam przypadkowo. :) Warto też
zwrócić uwagę na wygląd linii przerywanej rozdzielającej pasy ruchu.
Moim zdaniem, ten biały samochód wjeżdża na drogę z pierwszeństwem i
musi ustąpić innym pojazdom na tej drodze - także tym, które akurat chcą
zjechać na jego pas (i skręcić w prawo). Tak mnie uczono na kursie. Po
prostu pas włączania się jest połączony z pasem do skrętu w prawo...
I jeszcze jeden zjazd z DTŚ:
www.zumi.pl/,Katowice,,18.9727322,50.2725996,2,1b,namapie.html
Tu jest najbardziej ryzykownie, bo zdarza się, że ktoś z DTŚ zjeżdża od
razu w prawo na stację benzynową, a nie wszyscy z prawej wiedzą, że
muszą ustąpić (choć znak pionowy i poziomy mają).
--
Pozdrawiam,
Dykus.
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-20 12:48:37 - =?ISO-8859-2?Q?Rafa=B3 Grzelak?=
> Witam,
>
> W dniu 2012-01-20 08:21, Marcin Kiciński pisze:
>
> > Zmieniając pas ruchu ustępujemy pierwszeństwa samochodom
> > poruszającym się po pasie na który wjeżdżamy.
>
> I jeszcze jeden zjazd z DTŚ:
> www.zumi.pl/,Katowice,,18.9727322,50.2725996,2,1b,namapie.html
>
> Tu jest najbardziej ryzykownie, bo zdarza się, że ktoś z DTŚ zjeżdża
> od razu w prawo na stację benzynową, a nie wszyscy z prawej wiedzą,
> że muszą ustąpić (choć znak pionowy i poziomy mają).
Tutaj jest najlepsze oznakowanie, bo zachowal sie przynajmniej kawalek
linii warunkowego zatrzymania.
Wg. mnie w pozostalych 2 przypadkach tez wypadaloby taka domalowac.
Tutaj jest linia warunkowego zatrzymania mimo, iz jadacy prosto i tak
nie moga zjechac na pas do skretu w prawo.
Tylko zastanawia mnie czy pod koniec linia sie juz wytarla, czy ktos
wprowadzal wlasne przerobki w oznakowaniu...
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-20 12:51:45 - Marcin Kiciński
>
> Tam gdzie jest biały samochód jest i pionowy i poziomy znak ustąp
> pierwszeństwa, więc nie pojawił się tam przypadkowo. :) Warto też
> zwrócić uwagę na wygląd linii przerywanej rozdzielającej pasy ruchu.
> Moim zdaniem, ten biały samochód wjeżdża na drogę z pierwszeństwem i
> musi ustąpić innym pojazdom na tej drodze - także tym, które akurat chcą
> zjechać na jego pas (i skręcić w prawo). Tak mnie uczono na kursie. Po
> prostu pas włączania się jest połączony z pasem do skrętu w prawo...
>
Czasem pas do włączanie się do ruchu jest oddzielony maleńką
namalowaną wysepką od pasa do skrętu i w takich przypadkach nie ma
wątpliwości.
Jeżeli nie ma wyznaczonej granicy, to ile metrów od skrzyżowania
jestem na drodze podporządkowanej a kiedy mam już pierwszeństwo?
>
> Tu jest najbardziej ryzykownie, bo zdarza się, że ktoś z DTŚ zjeżdża od
> razu w prawo na stację benzynową, a nie wszyscy z prawej wiedzą, że
> muszą ustąpić (choć znak pionowy i poziomy mają).
>
To samo. Przez ile metrów od znaku mam ustępować pierwszeństwa? Te
znaki są bez sensu. Miały by sens, gdyby linie poziome inaczej
wyznaczały pasy ruchu dla drogi z pierwszeństwem, a wjeżdżający z
podporządkowanej musieli je przeciąć (znam skrzyżowania, gdzie tak
jest).
Pozdrawiam
MK
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-22 19:10:30 - KiG
Użytkownik Dykus
news:jfbj1s$4kg$1@inews.gazeta.pl...
> I jeszcze jeden zjazd z DTŚ:
> www.zumi.pl/,Katowice,,18.9727322,50.2725996,2,1b,namapie.html
>
> Tu jest najbardziej ryzykownie, bo zdarza się, że ktoś z DTŚ zjeżdża od
> razu w prawo na stację benzynową, a nie wszyscy z prawej wiedzą, że muszą
> ustąpić (choć znak pionowy i poziomy mają).
Naprawdę uważasz, że zjeżdżającemu z DTŚ na stację ci z prawej mają ustąpić?
Znak pionowy i poziomy nie wpływa za zasady obowiązujące przy zmianie pasa
ruchu o jedynie reguluje na skrzyżowaniu pierwszeństwo przejzadu.
--
KiG
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-22 22:00:55 - Dykus
W dniu 2012-01-22 19:10, KiG pisze:
> Naprawdę uważasz, że zjeżdżającemu z DTŚ na stację ci z prawej mają
> ustąpić?
Tak. Sytuacja podobna, gdyby zjeżdżający z DTŚ chciał zjechać na prawy
pas, a nie lewy (ktoś napisał, że to zwykłe skrzyżowanie, tylko drogi
nie przecinają się pod kątem prostym).
Swoją drogą, chyba z 90% ustępuje tam pierwszeństwa zjeżdżającym z DTŚ.
Skoro ktoś zjeżdża z DTŚ i ma cały czas włączony prawy kierunkowskaz to
mam obowiązek zwolnić/zatrzymać się i poczekać na to co dalej zrobi...
> Znak pionowy i poziomy nie wpływa za zasady obowiązujące przy zmianie
> pasa ruchu o jedynie reguluje na skrzyżowaniu pierwszeństwo przejzadu.
Napisz proszę, na jaki manewr w takim razie ma ten znak wpływ. Lub
inaczej - co się zmieni, gdyby tego znaku tam nie było. Bo jeżeli każdą
zmianę pasa za linią ciągłą (tą, która łączy się z polem zakreskowanym)
uważasz za typową zmianę pasa, to ten znak jest tam niepotrzebny.
A jednak go tam ktoś postawił...
--
Pozdrawiam,
Dykus.
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-23 12:14:00 - radekp@konto.pl
> Napisz proszę, na jaki manewr w takim razie ma ten znak wpływ. Lub
> inaczej - co się zmieni, gdyby tego znaku tam nie było.
Na żaden. W zasadzie to znak czysto informacyjny i równie dobrze mogłoby go nie
być.
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-23 20:37:23 - KiG
Użytkownik Dykus
news:jfhte9$qee$1@inews.gazeta.pl...
> Lub inaczej - co się zmieni, gdyby tego znaku tam nie było.
W omawianym zagadnieniu zmieni się nic. Ponieważ znak A-7 nie ma wpływu na
zasady związane ze zmianą pasa ruchu. Dodatkowo sytuacja potencjalnie
kolizyjna następuje po przejechaniu lini warunkowego zatrzymania, która
zgodnie z rozporządzeniem z znakach i sygnałach drogowych, wskazuje
ewentualne miejsce zatrzymania pojazdu w celu ustąpienia pierwszeństwa
wynikającego ze znaku A-7.
> Bo jeżeli każdą zmianę pasa za linią ciągłą (tą, która łączy się z polem
> zakreskowanym) uważasz za typową zmianę pasa, to ten znak jest tam
> niepotrzebny.
j.w.
Zmiana pasa ruchu to zmiana pasa ruchu, nie rozumiem dzielenia na typowa czy
nietypowa.
Idąc Twoim tokiem rozumowania, ten z lewej mógłby wjechać w tego z prawej ot
tak, bo ma prawe drzwi do malowania i byłaby wina tego z prawej - nonsens.
Jadący prawym pasem ma wyraźnie, jednoznacznie wyznaczony pas ruchu. Cały
czas porusza się swoim pasem ruchu. I nie można przyjąć, że ten z lewej może
zmienić swój pas ruchu w oderwaniu od obowiązujących zasad.
> A jednak go tam ktoś postawił...
Takie są zasady oznakowywania skrzyżowań. Również tych bezkolizyjnych. Z
nich wynika pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu (nawet bezkolizyjnym),
ale nie mają one wpływu na zasadę zmian pasów ruchu po przejechaniu
skrzyżowania czy też w obrębie skrzyżowania.
--
KiG
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-22 22:06:15 - notveryoldman
> Naprawdę uważasz, że zjeżdżającemu z DTŚ na stację ci z prawej mają
> ustąpić?
Też tak uważam. Zjeżdżający z DTŚ jest na drodze z pierwszeństwem przejazdu.
--
notveryoldman
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-23 12:14:39 - radekp@konto.pl
<4f1c7a59$0$1259$65785112@news.neostrada.pl>, notveryoldman
> W dniu 2012-01-22 19:10, KiG pisze:
>
> > Naprawdę uważasz, że zjeżdżającemu z DTŚ na stację ci z prawej mają
> > ustąpić?
>
> Też tak uważam. Zjeżdżający z DTŚ jest na drodze z pierwszeństwem przejazdu.
Ale jest już za skrzyżowaniem i zmienia pas ruchu -- musi więc ustąpić tym z
prawego pasa.
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-23 15:33:12 - Ramok
> Ale jest już za skrzyżowaniem i zmienia pas ruchu -- musi więc ustąpić tym z
> prawego pasa.
IMHO nie jest. I, IMHO, ten akurat przykład jest jednym z nielicznych,
gdzie znak ustąp ma jakieś większe znaczenie/sens (dla jasności:
zjeżdżający z DTŚ na Neste, jeśli mają włączony kierunkowskaz, IMHO
bezdyskusyjnie mają pierwszeństwo). Podawane inne przykłady (i cała masa
innych, np. jazda z centrum Katowic w stronę Sosnowca vs wyjazd za
tunelem w stronę Bielska-Białej: od centrum dla obu -sic!- pasów jest
ustąp) są dyskusyjne/niejednoznaczne (stąd tak dużo moich IMHO, co
więcej, czytałem już, choć dość dawno temu, kilka artykułów, w tym z
komentarzem jakiegoś policmajstra z dRogówki, na ten temat i w żadnym
nie było jednoznacznej odpowiedzi... zawsze: zależy ile ma długości
-pas włączająco-zjeżdżający, np. dla węzłów typu 'koniczynka'- jak
leży -jezdnie/znaki względem siebie- tej konkretnej sytuacji itd.
itp.) i zapewne w razie stłuczki finał byłby w sądzie (tak samo jak w
przypadku ronda pod Spodkiem -o co już kiedyś tutaj toczyła się zajadła
dyskusja ;) ).
Pozdrawiam!
/Ramok
ptywata :-)
2012-01-20 13:17:14 - Gabriel'wilk'
> On 20 Sty, 00:10, Dykus
>
> Pozdrawiam
> MK
Marcin odezwij się do mnie tylko wywal USUN.TO.Z.ADRESU
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-20 11:06:27 - Bydlę
> Witam,
>
> Wjazd na DTŚ przy Silesia City Center w kierunku Chorzowa:
> dykus.republika.pl/wjazd.jpg
>
> Proszę napisać (i najlepiej krótko uzasadnić;)
> , kto ma pierwszeństwo
Jak to kto? Gdy spotkają się dwaj idioci z krótkimi penisami - to nikt.
A normalnie?
Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany
ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który
zamierza wjechać....
Ten na prawym pasie ma znak ustalający pierwszeństwo, a ponieważ musi
zachować szczególną ostrożność, więc nie pójdzie na
konfrontację siłową, zdejmie nogę z gazu i za skręcającym w prawo
pojazdem zmieni pas (lub na nim zostanie - to drugi przypadek).
--
Bydlę
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-20 22:13:36 - KiG
Użytkownik Bydlę
news:jfbeb3$k4l$1@inews.gazeta.pl...
> Ten na prawym pasie ma znak ustalający pierwszeństwo, a ponieważ musi
> zachować szczególną ostrożność, więc nie pójdzie na
Znak ustalający pierwszeństwo odnosi się do skrzyżowania i ustala
pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu.
Tutaj zastosowanie mają wyłącznie przepisy o zmianie pasa ruchu. Niebieski
nie może rościć sobie pierwszeństwa przejazdu w sytuacji jak na rysunku.
--
KiG
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-21 12:54:41 - Marcin Jan
>
> Użytkownik Bydlę
> news:jfbeb3$k4l$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>> Ten na prawym pasie ma znak ustalający pierwszeństwo, a ponieważ musi
>> zachować szczególną ostrożność, więc nie pójdzie na
>
> Znak ustalający pierwszeństwo odnosi się do skrzyżowania i ustala
> pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu.
> Tutaj zastosowanie mają wyłącznie przepisy o zmianie pasa ruchu.
> Niebieski nie może rościć sobie pierwszeństwa przejazdu w sytuacji jak
> na rysunku.
w takim razie po grzyba stoi tam znak ustąp pierwszeństwa? No nic
trzeba wysłać do do MZUM'u.
Pozdrawiam
Marcin Jan
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-21 13:36:56 - Bydlę
> W dniu 2012-01-20 22:13, KiG pisze:
>>
>> Użytkownik Bydlę
>> news:jfbeb3$k4l$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>
>>> Ten na prawym pasie ma znak ustalający pierwszeństwo, a ponieważ musi
>>> zachować szczególną ostrożność, więc nie pójdzie na
>>
>> Znak ustalający pierwszeństwo odnosi się do skrzyżowania i ustala
>> pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu.
>> Tutaj zastosowanie mają wyłącznie przepisy o zmianie pasa ruchu.
>> Niebieski nie może rościć sobie pierwszeństwa przejazdu w sytuacji jak
>> na rysunku.
>
>
> w takim razie po grzyba stoi tam znak ustąp pierwszeństwa?
Bo tam jest skrzyżowanie.
Ludzie się gubią gdy nie jest pod kątem prostym, gdyż na kursach prawa
jazdy obrazki są z dawnych czasów...
> No nic trzeba wysłać do do MZUM'u.
I ustalić pierwszeństwo dla drogi z prawej?
Kul...
--
Bydlę
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-21 17:42:08 - s_13
> Ludzie się gubią gdy nie jest pod kątem prostym, gdyż na kursach prawa
> jazdy obrazki są z dawnych czasów...
kąt nie ma tu znaczenia, nawet jak będzie to jezdnia prostopadła, to
po skręcie (wyjeździe ze skrzyżowania) jest tam nowy prawy pas ruchu,
na szczęście przez te kilkanaście metrów jest tam linia ciągła
załatwiająca dylemat czy to jeszcze skrzyżowanie, czy już nie, jak
zaczyna się przerywana, to już tylko regułą prawej ręki lub, kto
wjeżdża na czyj pas... więc w tym konkretnym przypadku żółty ma
pierwszeństwo w miejscu potencjalnej kolizji...
pozdrawiam
s_13
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-21 21:48:11 - Bydlę
>> Bo tam jest skrzyżowanie.
>> Ludzie się gubią gdy nie jest pod kątem prostym, gdyż na kursac
> h prawa
>> jazdy obrazki są z dawnych czasów...
>
> kąt nie ma tu znaczenia,
Zgadza się, gdyż jest tam skrzyżowanie i znak ustalający pierwszeństwo.
Ale przy braku 90 stopni obraz się ludziskom zamazuje...
> (...) jak
> zaczyna się przerywana, to już tylko regułą prawej ręki lub, kto
> wjeżdża na czyj pas...
Przecież tak właśnie jest i to napisałem.
Ale nie wono zapominać, że w praktyce żólty i tak zwalnia, gdyż przepis
mu nakazuje zachować ostrożność przy zmianie pasa, a moment wcześniej
ustąpić pierwszeństwa tym z lewej.
> więc w tym konkretnym przypadku żółty ma
> pierwszeństwo w miejscu potencjalnej kolizji...
O ile pierwszy zasygnalizuje zamiar.
To jak - rozważamy po akademicku?
Weźmy kuliste skrzyżowanie i dwa, idealnie sprężyste kuliste samochody...
;-)
--
Bydlę
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-22 11:03:38 - Marcin Jan
>> Bo tam jest skrzyżowanie.
>> Ludzie się gubią gdy nie jest pod kątem prostym, gdyż na kursach prawa
>> jazdy obrazki są z dawnych czasów...
>
> kąt nie ma tu znaczenia, nawet jak będzie to jezdnia prostopadła, to
> po skręcie (wyjeździe ze skrzyżowania) jest tam nowy prawy pas ruchu,
> na szczęście przez te kilkanaście metrów jest tam linia ciągła
> załatwiająca dylemat czy to jeszcze skrzyżowanie, czy już nie, jak
> zaczyna się przerywana, to już tylko regułą prawej ręki lub, kto
> wjeżdża na czyj pas... więc w tym konkretnym przypadku żółty ma
> pierwszeństwo w miejscu potencjalnej kolizji...
>
> pozdrawiam
> s_13
no dobra ale i tak przez ciągłą linie nie można przejechać a dalej
przerywana to chyba linia krawędziowa (rozdziału).
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-22 18:38:21 - s_13
> przerywana to chyba linia krawędziowa (rozdziału).
no i...?
pozdrawiam
s_13
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-22 00:57:28 - dremka
>
>Bo tam jest skrzyżowanie.
Pytanie tylko, gdzie to skrzyzowanie sie konczy, bo tutaj
tnij.org/o1yt jest podobne i teraz powstaje problem, kiedy ten znak
przestaje obowiazywac - 50, 100, 500 m za tym skrzyzowaniem (tzn. czy po
przejechaniu 500m nadal mam ustepowac wjezdzajacym z lewego pasa pojazdom)?
Bo ten powstajacy w tym miejscu pas konczy sie za jakies 35 km...
--
dremka
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-23 13:24:13 - Krzysiek Kielczewski
>>> Ten na prawym pasie ma znak ustalający pierwszeństwo, a ponieważ musi
>>> zachować szczególną ostrożność, więc nie pójdzie na
>>
>> Znak ustalający pierwszeństwo odnosi się do skrzyżowania i ustala
>> pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu.
>> Tutaj zastosowanie mają wyłącznie przepisy o zmianie pasa ruchu.
>> Niebieski nie może rościć sobie pierwszeństwa przejazdu w sytuacji jak
>> na rysunku.
>
>
> w takim razie po grzyba stoi tam znak ustąp pierwszeństwa? No nic
> trzeba wysłać do do MZUM'u.
Znaki poziome czasem są niewidoczne.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-23 15:35:48 - Ramok
> Znaki poziome czasem są niewidoczne.
Co jeszcze nie (zawsze) znaczy, że nie obowiązują* ;P
*) nie twierdzę, że to mnie (zawsze) cieszy czy też że tak powinno/nie
powinno (zawsze) być...
/Ramok
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-21 13:35:42 - Bydlę
>
> Użytkownik Bydlę
> news:jfbeb3$k4l$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>> Ten na prawym pasie ma znak ustalający pierwszeństwo, a ponieważ musi
>> zachować szczególną ostrożność, więc nie pójdzie na
>
> Znak ustalający pierwszeństwo odnosi się do skrzyżowania
Zgadza się.
> i ustala pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu.
Zgadza się.
> Tutaj zastosowanie mają wyłącznie przepisy o zmianie pasa ruchu.
A wcześńiej - o pierwszeństwie, z czego wynika to, co napisałem wcześniej.
> Niebieski nie może rościć sobie pierwszeństwa przejazdu w sytuacji jak
> na rysunku.
50% racji. O ile rozważać będziemy po akademicku.
--
Bydlę
Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
2012-01-21 13:31:56 - notveryoldman
> Wjazd na DTŚ przy Silesia City Center w kierunku Chorzowa:
> dykus.republika.pl/wjazd.jpg
>
> I bezpośrednio na mapie (można jeszcze przybliżyć):
> www.zumi.pl/,Katowice,,18.99824,50.2706068,2,1a,namapie.html
>
> Proszę napisać (i najlepiej krótko uzasadnić;), kto ma pierwszeństwo:
> 1. W sytuacji jak na powyższym rysunku.
Samochód 2 ma włączony prawy kierunkowskaz. Ma pierwszeństwo przed
samochodem 1.
> 2. Gdyby samochód żółty (1) też skręcał w prawo (bez zmiany pasa).
Jest tak samo jak w sytuacji 1.
Moim zdaniem decydujące w tej sytuacji potencjalnie kolizyjnej jest to,
czy kierujący samochodem 1, wjeżdżając na skrzyżowanie, widzi, czy
samochód 2 ma włączony prawy kierunkowskaz, czy nie. Jeśli ma włączony,
to sytuacja jest kolizyjna, i samochód 2 ma pierwszeństwo. Jeśli nie ma,
to nie ma sytuacji kolizyjnej na skrzyżowaniu, i już za chwilę do
sytuacji stosują się zwykłe zasady zmiany pasa ruchu. Jeśli zatem
kierujący samochodem 2 włączy prawy kierunkowskaz tam, gdzie kończy się
ciągła linia, musi już ustąpić pierwszeństwa samochodowi 1.
--
notveryoldman