Firma DSS (Dolnoslaskie Surowce Skalne), ktora przejela kontrakt po
skosnookich na A2 odcinek C jest na skraju bankructwa.

sz.

>skosnookich na A2 odcinek C jest na skraju bankructwa.

bzdura.
Jeśli bendziesz szerzyła takie kalumumie, zostaniesz pociongnienty do opd
karnej

RZecz.pr

> bzdura.
> Jeśli bendziesz szerzyła takie kalumumie, zostaniesz pociongnienty do opd
> karnej

paszol won !

W dniu 2012-01-12 15:12, falset pisze:
>> skosnookich na A2 odcinek C jest na skraju bankructwa.
>
> bzdura.
> Jeśli bendziesz szerzyła takie kalumumie, zostaniesz pociongnienty do opd
> karnej
>
> RZecz.pr
>
>

niestety nie bzdura. Już od jakiegoś czasu o tym wiadomo i mocno głowią się co z tym
zrobić - czy zmienić konsorcjum, czy płacić bezpośrednio podwykonawcom itd. Nie bez powodu
w trybie pilnym organizowane było spotkanie z DSS i ministerstwem.
A można było zostawić Chińczyków i po prostu im płacić regularnie to nie stracili by
płynności finansowej. BTW DSS było głównym podwykonawcą Chińczyków...

k.

Hello komar,

Thursday, January 12, 2012, 3:41:50 PM, you wrote:

>>> skosnookich na A2 odcinek C jest na skraju bankructwa.
>> bzdura.
>> Jeśli bendziesz szerzyła takie kalumumie, zostaniesz pociongnienty do opd
>> karnej
> niestety nie bzdura. Już od jakiegoś czasu o tym wiadomo i mocno głowią się co z tym
> zrobić - czy zmienić konsorcjum, czy płacić bezpośrednio
> podwykonawcom itd. Nie bez powodu
> w trybie pilnym organizowane było spotkanie z DSS i ministerstwem.
> A można było zostawić Chińczyków i po prostu im płacić regularnie to nie stracili by
> płynności finansowej.

Chińczycy ponoć twierdzili wcześniej, ze maja wystarczajace środki,
żeby całość zlecenia wykonać bez wpłat zaliczkowych...

> BTW DSS było głównym podwykonawcą Chińczyków...

--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Użytkownik komar napisał w wiadomości
>niestety nie bzdura. Już od jakiegoś czasu o tym wiadomo i mocno
>głowią się co z tym zrobić - czy zmienić konsorcjum, czy płacić
>bezpośrednio podwykonawcom itd. Nie bez powodu w trybie pilnym
>organizowane było spotkanie z DSS i ministerstwem.

O ile pamietam to juz przy Chinczykach podawano ze wrecz placi sie
bezposrednio podwykonawcom.
Z tym ze tylko tym wysokiego czy wrecz najwyzszego szczebla, bo
wszystkich nie sposob ogarnac :-)

>A można było zostawić Chińczyków i po prostu im płacić regularnie to
>nie stracili by płynności finansowej. BTW DSS było głównym
>podwykonawcą Chińczyków...

Tylko cos mi sie widzi ze to Chinczycy sami nie chcieli dluzej.
Nie wiem - czy dlatego ze musieli doplacac do interesu, bo chyba nie o
regularnosc placenia szlo.
Przenogocjowac kontraktu na wyzsze ceny sie raczej nie da w swietle
UZP, i to jest jak najbardziej prawidlowe.

No chyba ze nie potrafili sobie zapewnic kredytu obrotowego ... a taki
glowny wykonawca to faktycznie niech sp* :-)

J.

W dniu 2012-01-12 16:14, J.F pisze:
> Użytkownik komar napisał w wiadomości
>> niestety nie bzdura. Już od jakiegoś czasu o tym wiadomo i mocno głowią się co z tym
>> zrobić - czy zmienić konsorcjum, czy płacić bezpośrednio podwykonawcom itd. Nie bez
>> powodu w trybie pilnym organizowane było spotkanie z DSS i ministerstwem.
>
> O ile pamietam to juz przy Chinczykach podawano ze wrecz placi sie bezposrednio
> podwykonawcom.
> Z tym ze tylko tym wysokiego czy wrecz najwyzszego szczebla, bo wszystkich nie sposob
> ogarnac :-)

czyli między innymi DSS :-)

>
>> A można było zostawić Chińczyków i po prostu im płacić regularnie to nie stracili by
>> płynności finansowej. BTW DSS było głównym podwykonawcą Chińczyków...
>
> Tylko cos mi sie widzi ze to Chinczycy sami nie chcieli dluzej.
> Nie wiem - czy dlatego ze musieli doplacac do interesu, bo chyba nie o regularnosc
> placenia szlo.

Nie chcieli bo nie znali Polskich realiów - podwykonawcy chcieli kasy z góry bo nie mieli
kapitału na bieżącą pracę, a Chińczykom płacili zawsze ostatniego dnia terminu płatności
faktury czy tam przelewu transzy. Przez to stracili płynność.

> Przenogocjowac kontraktu na wyzsze ceny sie raczej nie da w swietle UZP, i to jest jak
> najbardziej prawidlowe.

Da się, da. Tym bardziej na tak kluczowym odcinku. Obiektywne powody zawsze się znajdą.


> No chyba ze nie potrafili sobie zapewnic kredytu obrotowego ... a taki glowny wykonawca to
> faktycznie niech sp* :-)

No nie potrafili i sp**lili ;-) tylko wcale lepiej na tym nie wyszliśmy.

>> O ile pamietam to juz przy Chinczykach podawano ze wrecz placi sie
>> bezposrednio
>> podwykonawcom.
>> Z tym ze tylko tym wysokiego czy wrecz najwyzszego szczebla, bo
>> wszystkich nie sposob
>> ogarnac :-)
>
> czyli między innymi DSS :-)

Co DSS ?

> podwykonawcy chcieli kasy z góry bo nie mieli kapitału na bieżącą pracę,

Gdzie to wyczytales ?

sz

W dniu 2012-01-12 15:41, komar pisze:
> W dniu 2012-01-12 15:12, falset pisze:
>>> skosnookich na A2 odcinek C jest na skraju bankructwa.
>>
>> bzdura.
>> Jeśli bendziesz szerzyła takie kalumumie, zostaniesz pociongnienty do opd
>> karnej
>>
>> RZecz.pr
>>
>>
>
> niestety nie bzdura. Już od jakiegoś czasu o tym wiadomo i mocno głowią
> się co z tym zrobić - czy zmienić konsorcjum, czy płacić bezpośrednio
> podwykonawcom itd. Nie bez powodu w trybie pilnym organizowane było
> spotkanie z DSS i ministerstwem.
> A można było zostawić Chińczyków i po prostu im płacić regularnie to nie
> stracili by płynności finansowej. BTW DSS było głównym podwykonawcą
> Chińczyków...

Nie pisz takich herezji bo i tak Ci nikt nie uwierzy. GW i TVN jasno
dali do zrozumienia, że Chińczycy to zło bo zagrażają rodzimym
interesom. Trzeba ich pogonić i pozwolić robić austriakom i niemcom
nasze najdroższe na świecie autostrady dla wybranych.

A.

> A można było zostawić Chińczyków i po prostu im płacić regularnie to nie
> stracili by
> płynności finansowej. BTW DSS było głównym podwykonawcą Chińczyków...

Nie mozna bylo, bo chcieli renegocjacji umowy (czyt. wyciagnac dodatkowa
kase). Podejrzewam, a wlasciwie jestem pewny, ze mieli to w planach od
samego poczatku i od samego poczatku bylo bledem wziecie ich do tej
inwestycji. Nie byli wiarygodni, to sa urzednicze bledy.
I jeszcze to:
www.for.org.pl/upload/File/CEP_analizy/AnalizaFOR122011popr.pdf



sz.

W dniu 2012-01-12 16:55, szufla pisze:
>> A można było zostawić Chińczyków i po prostu im płacić regularnie to nie
>> stracili by
>> płynności finansowej. BTW DSS było głównym podwykonawcą Chińczyków...
>
> Nie mozna bylo, bo chcieli renegocjacji umowy (czyt. wyciagnac dodatkowa
> kase). Podejrzewam, a wlasciwie jestem pewny, ze mieli to w planach od
> samego poczatku i od samego poczatku bylo bledem wziecie ich do tej
> inwestycji. Nie byli wiarygodni, to sa urzednicze bledy.
> I jeszcze to:
> www.for.org.pl/upload/File/CEP_analizy/AnalizaFOR122011popr.pdf

Podobnie jak przy większości innych kontraktów. Prawo zamówień publicznych wymaga
stosowania różnych sztuczek, żeby wygrać przetarg. Jakoś pogonienie Chińczyków wcale na
korzyść państwu nie wyjdzie. Lepiej było im dać co chcieli, wyszło by taniej niż to co
jest teraz. DSS zażądało więcej niż Chińczycy, teraz splajtują i trzeba będzie znowu
dołożyć do interesu, a opóźnienie rośnie...

> Jakoś pogonienie Chińczyków wcale na korzyść państwu nie wyjdzie. Lepiej
> było im dać co chcieli, wyszło by taniej niż to co jest teraz.

Nie sadze. Nie wiadomo co by bylo dalej, chinczycy mogliby rozne cuda
wymyslac, a do takich anomalii dopuszczac nie mozna bo precedens stanie sie
regula jak bylo to z MPRD w Warszawie.
www.zyciewarszawy.pl/artykul/104309.html

>DSS zażądało więcej niż Chińczycy, teraz splajtują i trzeba będzie znowu
>dołożyć do interesu, a opóźnienie rośnie...

Trudno, to sa rowniez bledy urzednicze, tam ludzie powinni byc pociagnieci
do odpowiedzialnosci !

sz.