Astra II - uszkodzony komputer
2010-08-31 10:18:22 - Jakub Gdula
Witam!
W mojej Astrze II jest podejrzenie uszkodzenia komputera. Może ktoś
polecić dobrego elektronika samochodowego w Łodzi, który mógłby
zweryfikować tą diagnozę i ewentualnie zająć się naprawą?
Za ewentualną pomoc dziękuję :)
Pozdrawiam, JG
W mojej Astrze II jest podejrzenie uszkodzenia komputera. Może ktoś
polecić dobrego elektronika samochodowego w Łodzi, który mógłby
zweryfikować tą diagnozę i ewentualnie zająć się naprawą?
Za ewentualną pomoc dziękuję :)
Pozdrawiam, JG
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2010-08-31 10:24:31 - krzysiek82
W dniu 2010-08-31 10:18, Jakub Gdula pisze:
> Witam!
>
> W mojej Astrze II jest podejrzenie uszkodzenia komputera. Może ktoś
> polecić dobrego elektronika samochodowego w Łodzi, który mógłby
> zweryfikować tą diagnozę i ewentualnie zająć się naprawą?
Opisz problem dokładniej, jaka diagnostyka była robiona i kto
stwierdził, że to właśnie ecu mogło paść? Podaj także dokładne dane
silnika. Wiele ludzi trafiało do mnie z problemem padniętego ECU a
okazywało się zawsze, że to jednak nie ECU.
--
krzysiek82
> Witam!
>
> W mojej Astrze II jest podejrzenie uszkodzenia komputera. Może ktoś
> polecić dobrego elektronika samochodowego w Łodzi, który mógłby
> zweryfikować tą diagnozę i ewentualnie zająć się naprawą?
Opisz problem dokładniej, jaka diagnostyka była robiona i kto
stwierdził, że to właśnie ecu mogło paść? Podaj także dokładne dane
silnika. Wiele ludzi trafiało do mnie z problemem padniętego ECU a
okazywało się zawsze, że to jednak nie ECU.
--
krzysiek82
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2010-08-31 10:36:10 - Jakub Gdula
On 31 Sie, 10:24, krzysiek82 wrote:
> Opisz problem dokładniej, jaka diagnostyka była robiona i kto
> stwierdził, że to właśnie ecu mogło paść? Podaj także dokładne dane
> silnika. Wiele ludzi trafiało do mnie z problemem padniętego ECU a
> okazywało się zawsze, że to jednak nie ECU.
Symptomy: lekkie falowanie obrotów na luzie, bardzo ślamazarne
reagowanie pedału gazu - można depnąć do dechy, tymczasem samochód
rozpędza się jak ślimak, czasami obroty skaczą pod 5,6 tys. a
przyśpieszenia jak nie było tak nie ma. Samochód stoi na luzie, a
szybkościomierz potrafi pokazywać np. 30 km/h. Co chwila zapala się i
gaśnie ikona uszkodzonego silnika. Od czasu do czasu zapala się i
gaśnie później ikona ABS, choć akurat nie wiem czy ma to coś wspólnego
z powyższym... Podłączony komputer serwisowy podobno nie pokazuje
żadnych błędów. ECU jako winowajcę wskazał fachowiec na podstawie
samych symptomów, a że nie do końca temu ufam chciałbym to
zweryfikować zanim wpakuję się w kosztowną naprawę...
> Opisz problem dokładniej, jaka diagnostyka była robiona i kto
> stwierdził, że to właśnie ecu mogło paść? Podaj także dokładne dane
> silnika. Wiele ludzi trafiało do mnie z problemem padniętego ECU a
> okazywało się zawsze, że to jednak nie ECU.
Symptomy: lekkie falowanie obrotów na luzie, bardzo ślamazarne
reagowanie pedału gazu - można depnąć do dechy, tymczasem samochód
rozpędza się jak ślimak, czasami obroty skaczą pod 5,6 tys. a
przyśpieszenia jak nie było tak nie ma. Samochód stoi na luzie, a
szybkościomierz potrafi pokazywać np. 30 km/h. Co chwila zapala się i
gaśnie ikona uszkodzonego silnika. Od czasu do czasu zapala się i
gaśnie później ikona ABS, choć akurat nie wiem czy ma to coś wspólnego
z powyższym... Podłączony komputer serwisowy podobno nie pokazuje
żadnych błędów. ECU jako winowajcę wskazał fachowiec na podstawie
samych symptomów, a że nie do końca temu ufam chciałbym to
zweryfikować zanim wpakuję się w kosztowną naprawę...
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2010-08-31 10:47:57 - yabba
Użytkownik Jakub Gdula
news:b8f5f674-2ca7-40e9-9af4-982f29a030a8@q22g2000yqm.googlegroups.com...
On 31 Sie, 10:24, krzysiek82
> Opisz problem dokładniej, jaka diagnostyka była robiona i kto
> stwierdził, że to właśnie ecu mogło paść? Podaj także dokładne dane
> silnika. Wiele ludzi trafiało do mnie z problemem padniętego ECU a
> okazywało się zawsze, że to jednak nie ECU.
Symptomy: lekkie falowanie obrotów na luzie, bardzo ślamazarne
reagowanie pedału gazu - można depnąć do dechy, tymczasem samochód
rozpędza się jak ślimak, czasami obroty skaczą pod 5,6 tys. a
przyśpieszenia jak nie było tak nie ma. Samochód stoi na luzie, a
szybkościomierz potrafi pokazywać np. 30 km/h. Co chwila zapala się i
gaśnie ikona uszkodzonego silnika. Od czasu do czasu zapala się i
gaśnie później ikona ABS, choć akurat nie wiem czy ma to coś wspólnego
z powyższym... Podłączony komputer serwisowy podobno nie pokazuje
żadnych błędów. ECU jako winowajcę wskazał fachowiec na podstawie
samych symptomów, a że nie do końca temu ufam chciałbym to
zweryfikować zanim wpakuję się w kosztowną naprawę...
Same symptomy bardziej wskazują na brak dobrego połączenia masy.
Co oznacza czasami obroty skaczą pod 5,6 tys. a
przyśpieszenia jak nie było tak nie ma? Czy silnik tak się rozpędza czy
tylko obrotomierz tyle pokazuje?
--
Pozdrawiam,
yabba
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2010-08-31 09:16:37 - to
begin yabba
> Same symptomy bardziej wskazują na brak dobrego połączenia masy.
Do sprawdzenia jeszcze VSS, TPS.
--
ignorance is bliss
> Same symptomy bardziej wskazują na brak dobrego połączenia masy.
Do sprawdzenia jeszcze VSS, TPS.
--
ignorance is bliss
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2010-09-01 11:44:55 - krzysiek82
W dniu 2010-08-31 11:16, to pisze:
> Do sprawdzenia jeszcze VSS
>
jakby ktoś nie wiedział w lewej pieście przedniej. Takie trochę dziwne
rozwiązanie opel zastosował.
--
krzysiek82
> Do sprawdzenia jeszcze VSS
>
jakby ktoś nie wiedział w lewej pieście przedniej. Takie trochę dziwne
rozwiązanie opel zastosował.
--
krzysiek82
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2010-09-01 12:07:52 - bratPit[pr]
> jakby ktoś nie wiedział w lewej pieście przedniej. Takie trochę dziwne
> rozwiązanie opel zastosował.
po prostu wykorzystał czujnik ABSu, ale są też A-G z czujnikiem na skrzyni,
a że autor wątku nie pisze oznaczenia silnika, ani innych danych to
rozważania mogę być tylko ogólno-teoretyczne,
brat
> rozwiązanie opel zastosował.
po prostu wykorzystał czujnik ABSu, ale są też A-G z czujnikiem na skrzyni,
a że autor wątku nie pisze oznaczenia silnika, ani innych danych to
rozważania mogę być tylko ogólno-teoretyczne,
brat
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2010-09-01 12:19:45 - krzysiek82
W dniu 2010-09-01 12:07, bratPit[pr] pisze:
>ale są też A-G z czujnikiem na skrzyni,
a dzięki, nawet nie wiedziałem.
--
krzysiek82
>ale są też A-G z czujnikiem na skrzyni,
a dzięki, nawet nie wiedziałem.
--
krzysiek82
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2010-08-31 10:53:22 - Jakub Gdula
On 31 Sie, 10:47, yabba wrote:
> Same symptomy bardziej wskazują na brak dobrego połączenia masy.
> Co oznacza czasami obroty skaczą pod 5,6 tys. a
> przyśpieszenia jak nie było tak nie ma? Czy silnik tak się rozpędza czy
> tylko obrotomierz tyle pokazuje?
Silnik zaczyna wyć, więc faktycznie się rozpędza.
> Same symptomy bardziej wskazują na brak dobrego połączenia masy.
> Co oznacza czasami obroty skaczą pod 5,6 tys. a
> przyśpieszenia jak nie było tak nie ma? Czy silnik tak się rozpędza czy
> tylko obrotomierz tyle pokazuje?
Silnik zaczyna wyć, więc faktycznie się rozpędza.
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2010-08-31 10:58:11 - krzysiek82
W dniu 2010-08-31 10:53, Jakub Gdula pisze:
> Silnik zaczyna wyć, więc faktycznie się rozpędza.
Jeśli obroty rosną a auto nie przyśpiesza to problemem może być kończące
się sprzęgło. Jeśli chodzi o dyskotekę na desce to problem z masą.
--
krzysiek82
> Silnik zaczyna wyć, więc faktycznie się rozpędza.
Jeśli obroty rosną a auto nie przyśpiesza to problemem może być kończące
się sprzęgło. Jeśli chodzi o dyskotekę na desce to problem z masą.
--
krzysiek82
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2010-08-31 11:05:19 - Jakub Gdula
On 31 Sie, 10:58, krzysiek82 wrote:
> Jeśli obroty rosną a auto nie przyśpiesza to problemem może być kończące
> się sprzęgło. Jeśli chodzi o dyskotekę na desce to problem z masą.
Z dwojga złego to chyba wolę sprzęgło niż komputer... No więc aktualne
pozostaje pytanie - jaki warsztat w Łodzi?
> Jeśli obroty rosną a auto nie przyśpiesza to problemem może być kończące
> się sprzęgło. Jeśli chodzi o dyskotekę na desce to problem z masą.
Z dwojga złego to chyba wolę sprzęgło niż komputer... No więc aktualne
pozostaje pytanie - jaki warsztat w Łodzi?
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2010-08-31 11:31:32 - krzysiek82
W dniu 2010-08-31 11:05, Jakub Gdula pisze:
> Z dwojga złego to chyba wolę sprzęgło niż komputer... No więc aktualne
> pozostaje pytanie - jaki warsztat w Łodzi?
dowolny, wymiana sprzęgła to banalna sprawa i nie powinna kosztować
więcej jak 200zł za robociznę. żeby mieć pewność, że to sprzęgło wrzuć 3
i spróbuj ruszyć, jak się uda to się ślizga powinien zgasnąć.
--
krzysiek82
> Z dwojga złego to chyba wolę sprzęgło niż komputer... No więc aktualne
> pozostaje pytanie - jaki warsztat w Łodzi?
dowolny, wymiana sprzęgła to banalna sprawa i nie powinna kosztować
więcej jak 200zł za robociznę. żeby mieć pewność, że to sprzęgło wrzuć 3
i spróbuj ruszyć, jak się uda to się ślizga powinien zgasnąć.
--
krzysiek82
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2010-09-02 10:58:12 - Jakub Gdula
On 31 Sie, 11:31, krzysiek82 wrote:
> dowolny, wymiana sprzęgła to banalna sprawa i nie powinna kosztować
> więcej jak 200zł za robociznę. żeby mieć pewność, że to sprzęgło wrzuć 3
> i spróbuj ruszyć, jak się uda to się ślizga powinien zgasnąć.
Serwis potwierdził że to sprzęgło. Natomiast pytany o koszty
stwierdził że w tym samochodzie występują dwa rodzaje sprzęgła i póki
nie zostanie ono wyjęte to nie wiadomo które z nich jest zamontowane.
Koszt jednego to około 500 zł, a drugiego to 1600. Może ktoś
potwierdzić lub zaprzeczyć?
> dowolny, wymiana sprzęgła to banalna sprawa i nie powinna kosztować
> więcej jak 200zł za robociznę. żeby mieć pewność, że to sprzęgło wrzuć 3
> i spróbuj ruszyć, jak się uda to się ślizga powinien zgasnąć.
Serwis potwierdził że to sprzęgło. Natomiast pytany o koszty
stwierdził że w tym samochodzie występują dwa rodzaje sprzęgła i póki
nie zostanie ono wyjęte to nie wiadomo które z nich jest zamontowane.
Koszt jednego to około 500 zł, a drugiego to 1600. Może ktoś
potwierdzić lub zaprzeczyć?
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2010-09-04 21:56:54 - Mumin
W dniu 2010-09-02 10:58, Jakub Gdula pisze:
>
> Serwis potwierdził że to sprzęgło. Natomiast pytany o koszty
> stwierdził że w tym samochodzie występują dwa rodzaje sprzęgła i póki
> nie zostanie ono wyjęte to nie wiadomo które z nich jest zamontowane.
> Koszt jednego to około 500 zł, a drugiego to 1600. Może ktoś
> potwierdzić lub zaprzeczyć?
Coś chyba kombinują. Przecież po to są komputerowe katalogi części żeby
po numerze nadwozia można było sprawdzić jaka dokładnie część jest w
danym egzemplarzu. Chyba, że Opel nie ma takich rzeczy...
--
Pozdrawiam,
Mumin
>
> Serwis potwierdził że to sprzęgło. Natomiast pytany o koszty
> stwierdził że w tym samochodzie występują dwa rodzaje sprzęgła i póki
> nie zostanie ono wyjęte to nie wiadomo które z nich jest zamontowane.
> Koszt jednego to około 500 zł, a drugiego to 1600. Może ktoś
> potwierdzić lub zaprzeczyć?
Coś chyba kombinują. Przecież po to są komputerowe katalogi części żeby
po numerze nadwozia można było sprawdzić jaka dokładnie część jest w
danym egzemplarzu. Chyba, że Opel nie ma takich rzeczy...
--
Pozdrawiam,
Mumin
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2012-03-16 08:44:10 - Performers
Witam!
Czy faktycznie potwiedziło sie że to sprzęgło?
W mojej astrze 1.8 Z18XE mam identyczne objawy...czyli silnik zaula...brakuje mu mocy...wiecej pali..ślamazarnie wkreca sie na obroty..samochód ledwo co jedzie a silnik wyje ,na biegu jałowym potrafia warjować i predkościomierz i obrotomierz ,czesto tez zapala sie kontrolka (ale i gaśnie)ABS-u...Na kompie wyszło ze to sonda wiec wymieniłem ,niestety dalej to samo...mechanik stawia na ECU ale ja takiej pewności nie mam...możecie cos doradzić?Pozdrawiam SDaniell
--
Wiadomość wysłana za pośrednictwem manager.money.pl/
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2012-03-16 18:59:33 - Tulipson
Użytkownik Performers
news:jjur0a$g1p$1@z-news.wcss.wroc.pl...
>
> Witam!
> Czy faktycznie potwiedziło sie że to sprzęgło?
> W mojej astrze 1.8 Z18XE mam identyczne objawy...czyli silnik
> zaula...brakuje mu mocy...wiecej pali..ślamazarnie wkreca sie na
> obroty..samochód ledwo co jedzie a silnik wyje ,na biegu jałowym potrafia
> warjować i predkościomierz i obrotomierz ,czesto tez zapala sie kontrolka
> (ale i gaśnie)ABS-u...Na kompie wyszło ze to sonda wiec wymieniłem
> ,niestety dalej to samo...mechanik stawia na ECU ale ja takiej pewności
> nie mam...możecie cos doradzić?Pozdrawiam SDaniell
> --
> Wiadomość wysłana za pośrednictwem manager.money.pl/
W 1.8 czesto pada komputer silnika, mialem to samo
Naprawa (np autoelektronika w czeladzi) albo wymiana kompitera pestki w
kluczyku i petli w stacyjce
Pozdr
Re: Astra II - uszkodzony komputer
2010-09-01 16:40:28 - Jarek
> Symptomy: lekkie falowanie obrotów na luzie, bardzo ślamazarne
> reagowanie pedału gazu - można depnąć do dechy, tymczasem samochód
> rozpędza się jak ślimak, czasami obroty skaczą pod 5,6 tys. a
> przyśpieszenia jak nie było tak nie ma. Samochód stoi na luzie, a
> szybkościomierz potrafi pokazywać np. 30 km/h. Co chwila zapala się i
> gaśnie ikona uszkodzonego silnika. Od czasu do czasu zapala się i
> gaśnie później ikona ABS, choć akurat nie wiem czy ma to coś wspólnego
> z powyższym... Podłączony komputer serwisowy podobno nie pokazuje
> żadnych błędów. ECU jako winowajcę wskazał fachowiec na podstawie
> samych symptomów, a że nie do końca temu ufam chciałbym to
> zweryfikować zanim wpakuję się w kosztowną naprawę...
Prawdopodobnie usterka jest w ABSie, a kontrola trakcji ogranicza moc.
Wyłącz na próbę TCS i zobacz czy się coś zmieni.
