Po co kopie się 2-3m rowy?

Krzbal Data ostatniej zmiany: 2010-10-29 18:20:39

Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 09:32:17 - Krzbal

Nie mogę się dowiedzieć o co chodzi. Wszyscy widzimy, że wzdłuż
remontowanych dróg kopane są głębokie rowy tuż przy krawędzi jezdni i
bez żadnego zabezpieczenia, np. z Warszawy w kierunku Terespola. Nawet w
małych miejscowościach i wsiach kopie się takie rowy między ulicą, a
chodnikiem. Przecież to jest realne zagrożenie dla naszego
bezpieczeństwa! Kto to wymyślił i po jaką cholerę? Ja nie mogę tego
wygłówkować.
--
Pozdrawiam
Krzbal



Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 08:12:18 - to

begin Krzbal

> Nie mogę się dowiedzieć o co chodzi. Wszyscy widzimy, że wzdłuż
> remontowanych dróg kopane są głębokie rowy tuż przy krawędzi jezdni i
> bez żadnego zabezpieczenia, np. z Warszawy w kierunku Terespola. Nawet w
> małych miejscowościach i wsiach kopie się takie rowy między ulicą, a
> chodnikiem. Przecież to jest realne zagrożenie dla naszego
> bezpieczeństwa! Kto to wymyślił i po jaką cholerę? Ja nie mogę tego
> wygłówkować.

Żeby żule mieli gdzie spać.

--
ignorance is bliss



Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 09:40:02 - Przemysław Gubernat

W dniu 2010-10-28 09:32, Krzbal pisze:
> Nie mogę się dowiedzieć o co chodzi. Wszyscy widzimy, że wzdłuż remontowanych
> dróg kopane są głębokie rowy tuż przy krawędzi jezdni i bez żadnego
> zabezpieczenia, np. z Warszawy w kierunku Terespola. Nawet w małych
> miejscowościach i wsiach kopie się takie rowy między ulicą, a chodnikiem.
> Przecież to jest realne zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa! Kto to wymyślił i
> po jaką cholerę? Ja nie mogę tego wygłówkować.

Proste jak będziesz leciał za ostro to nie trafisz na chodnik, to ma wyłapać
klienta aby bezpiecznie się zatrzymał. Dodatkowo może chodzi o zmowę
producentów poduszek, aby zawsze strzelały ?

--
[WRC] Biały Scenic 2000 1,9 dTI
CB: Intek M-490 ML 145

+-=-=-=-=-=-=-=- Przemysław Gubernat -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+
| _API Internet_ A. Stolarczyk i P. Gubernat Spółka Jawna |
+-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+



Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 09:46:20 - freewolny


Użytkownik Przemysław Gubernat
napisał w wiadomości news:iab9cc$oc1$1@pyro.tvk.wroc.pl...
>W dniu 2010-10-28 09:32, Krzbal pisze:
>
> Proste jak będziesz leciał za ostro to nie trafisz na chodnik, to ma
> wyłapać
> klienta aby bezpiecznie się zatrzymał. Dodatkowo może chodzi o zmowę
> producentów poduszek, aby zawsze strzelały ?

Chodzi o światła. Im głębszy rów, tym mniejsza grawitacja, światło się
słabiej zagina i reflektory mają większy zasięg.

Damian




Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 10:14:06 - Maciek

> Kto to wymyślił i po jaką cholerę? Ja nie mogę tego wygłówkować.

.... a kto wymyslil sadzenie drzew wzdluz drog na pustej przestrzeni? ;-)

Maciek




Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 08:17:52 - to

begin Maciek

>> Kto to wymyślił i po jaką cholerę? Ja nie mogę tego wygłówkować.
>
> ... a kto wymyslil sadzenie drzew wzdluz drog na pustej przestrzeni? ;-)

Ja.

--
ignorance is bliss



Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 11:01:51 - Maciek

> Ja.

...a pewnie za raz sie dowiemy, ze masz szwagra od sadzonek, ktory
potrzebowal zarobic ;-)




Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 15:01:51 - to

begin Maciek

>> Ja.
>
> ..a pewnie za raz sie dowiemy, ze masz szwagra od sadzonek, ktory
> potrzebowal zarobic ;-)

Więcej -- ja te sadzonki wytwarzam siłą woli.

--
ignorance is bliss



Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 11:27:50 - Yogi(n)

Użytkownik Maciek napisał w wiadomości
news:iabbcg$qlp$1@inews.gazeta.pl...
>> Kto to wymyślił i po jaką cholerę? Ja nie mogę tego wygłówkować.
>
> ... a kto wymyslil sadzenie drzew wzdluz drog na pustej przestrzeni? ;-)

Służą one, podobnie jak rowy, do wyłapywania pojazdów, które mogłyby
bezpardonowo niszczyć uprawy na polach.

--
Yogi(n)




Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 10:19:26 - Andrzej Lawa

W dniu 28.10.2010 09:32, Krzbal pisze:
> Nie mogę się dowiedzieć o co chodzi. Wszyscy widzimy, że wzdłuż
> remontowanych dróg kopane są głębokie rowy tuż przy krawędzi jezdni i
> bez żadnego zabezpieczenia, np. z Warszawy w kierunku Terespola. Nawet w
> małych miejscowościach i wsiach kopie się takie rowy między ulicą, a
> chodnikiem. Przecież to jest realne zagrożenie dla naszego
> bezpieczeństwa! Kto to wymyślił i po jaką cholerę? Ja nie mogę tego
> wygłówkować.

Służą one do bezpiecznej (dla otoczenia) eliminacji debili, którzy nie
potrafią dostosować prędkości do warunków drogowych, konstrukcji pojazdu
i swoich umiejętności.

Oraz do eliminacji pijaków.

Jesteś jednym z takich debili lub pijaków, że ci te rowy przeszkadzają?




Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 10:29:18 - LEPEK

W dniu 2010-10-28 10:19, Andrzej Lawa pisze:

> Jesteś jednym z takich debili lub pijaków, że ci te rowy przeszkadzają?

Mi przeszkadzają, chociaż za debila się nie uważam, a co do pijaków, to
powiedzmy, że nie wiadomo, gdzie jest granica ;] To znaczy przeszkadzają
mi nie tyle same rowy, co porobione co jakiś czas wjazdy poprowadzone na
posesje, pola itp. z powierzchnią zrównaną z jezdnią i przepustem pod
spodem. Wiadomo - każdego może zaskoczyć jakaś niespodzianka, a jak
sobie wyobrażę, że zaskakuje mnie takie coś zaraz przed takim
przepustem, to mnie ciarki przechodzą...

Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00



Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 10:32:02 - BaX


>> Nie mogę się dowiedzieć o co chodzi. Wszyscy widzimy, że wzdłuż
>> remontowanych dróg kopane są głębokie rowy tuż przy krawędzi jezdni i
>> bez żadnego zabezpieczenia, np. z Warszawy w kierunku Terespola. Nawet w
>> małych miejscowościach i wsiach kopie się takie rowy między ulicą, a
>> chodnikiem. Przecież to jest realne zagrożenie dla naszego
>> bezpieczeństwa! Kto to wymyślił i po jaką cholerę? Ja nie mogę tego
>> wygłówkować.
>
> Służą one do bezpiecznej (dla otoczenia) eliminacji debili, którzy nie
> potrafią dostosować prędkości do warunków drogowych, konstrukcji pojazdu
> i swoich umiejętności.

Piszesz o tych debilach co wyprzedzają na czołówke albo trzeciego? Czym
zawinił sobie ten który nie ma gdzie uciekać jak do takiego rowu często
poprzecianego wszelkiej maści mostkami i przepustami w które jak
przypierdolisz to nie ma co zbierac?





Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 12:28:48 - glang

> Służą one do bezpiecznej (dla otoczenia) eliminacji debili, którzy nie
> potrafią dostosować prędkości do warunków drogowych, konstrukcji pojazdu
> i swoich umiejętności.
>
> Oraz do eliminacji pijaków.
>
> Jesteś jednym z takich debili lub pijaków, że ci te rowy przeszkadzają?

no to się nam popisałeś. teraz proponuję jechać zgodnie z przepisami i niech
Ci strzeli opona albo nie daj BOże wybiegnie dzieciak na drogę. ciekawe co
wtedy powiesz o takich rowach
mimo to pzdr
GL




Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 22:16:47 - Mario

W dniu 2010-10-28 12:28, glang pisze:
>> Służą one do bezpiecznej (dla otoczenia) eliminacji debili, którzy nie
>> potrafią dostosować prędkości do warunków drogowych, konstrukcji pojazdu
>> i swoich umiejętności.
>>
>> Oraz do eliminacji pijaków.
>>
>> Jesteś jednym z takich debili lub pijaków, że ci te rowy przeszkadzają?
>
> no to się nam popisałeś. teraz proponuję jechać zgodnie z przepisami i
> niech Ci strzeli opona albo nie daj BOże wybiegnie dzieciak na drogę.
> ciekawe co wtedy powiesz o takich rowach
> mimo to pzdr
> GL

No jak to co? Przyzna się że jest DEBILEM :-)

pozdrawiam
mario




Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 22:13:44 - Mario

W dniu 2010-10-28 10:19, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 28.10.2010 09:32, Krzbal pisze:
>> Nie mogę się dowiedzieć o co chodzi. Wszyscy widzimy, że wzdłuż
>> remontowanych dróg kopane są głębokie rowy tuż przy krawędzi jezdni i
>> bez żadnego zabezpieczenia, np. z Warszawy w kierunku Terespola. Nawet w
>> małych miejscowościach i wsiach kopie się takie rowy między ulicą, a
>> chodnikiem. Przecież to jest realne zagrożenie dla naszego
>> bezpieczeństwa! Kto to wymyślił i po jaką cholerę? Ja nie mogę tego
>> wygłówkować.
>
> Służą one do bezpiecznej (dla otoczenia) eliminacji debili, którzy nie
> potrafią dostosować prędkości do warunków drogowych, konstrukcji pojazdu
> i swoich umiejętności.

Kiedyś miałem wypadek (jako pasażer) reno5. Na czołowe wyskoczył na gość
w jakimś audi, mój kolega, kierowca reno, odbił w prawo ale za późno, za
mało. Zahaczyliśmy się mniej więcej o jakieś 5-10cm. Efekt był taki, że
nasze autko zaczęło się szybko obracać wokół własnej osi i spadliśmy z
asfaltu, przelatując przez rów, ocierając się ledwo o drzewo (były ślady
na korze) i wylądowaliśmy w polu. Kierowca wylądował w szpitalu ale
wszyscy zgodnie (świadkowie, policja) stwierdzili że mieliśmy
niesamowitego farta bo gdybyśmy przyłożyli jeszcze w drzewo... I tak się
zastanawiam gdzie tu mój debilizm? Bo wg twojego durnego tłumaczenia,
drzewo służy do ich eliminacji a tutaj ja o mało co, zostałbym
terminated.
Więc nie pieprz głupot, bo nie zawsze jest tak, że tylko ci wpadają na
drzewo co są sami sobie winni.

mario



Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-29 18:13:34 - jerzu

On Thu, 28 Oct 2010 10:19:26 +0200, Andrzej Lawa
wrote:

>
>Służą one do bezpiecznej (dla otoczenia) eliminacji debili, którzy nie
>potrafią dostosować prędkości do warunków drogowych, konstrukcji pojazdu
>i swoich umiejętności.

Inaczej będziesz gadał, jak będziesz musiał spierdalać przed jadącym
na czołówkę, a do wyboru będziesz miał tylko 3 metrowy rów z betonowym
przepustem. Powodzenia.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl
jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200



Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-11-02 21:24:55 - Adam Płaszczyca

Dnia Fri, 29 Oct 2010 18:13:34 +0200, jerzu napisał(a):

> Inaczej będziesz gadał, jak będziesz musiał spierdalać przed jadącym
> na czołówkę, a do wyboru będziesz miał tylko 3 metrowy rów z betonowym
> przepustem. Powodzenia.

Zdecydowanie lepsza sytuacja od małego rowka z małym przepustem.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++



Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 10:40:56 - PH


Użytkownik Krzbal napisał w wiadomości
news:iab8u5$8mg$1@news.onet.pl...
> Nie mogę się dowiedzieć o co chodzi. Wszyscy widzimy, że wzdłuż
> remontowanych dróg kopane są głębokie rowy tuż przy krawędzi jezdni i bez
> żadnego zabezpieczenia, np. z Warszawy w kierunku Terespola. Nawet w
> małych miejscowościach i wsiach kopie się takie rowy między ulicą, a
> chodnikiem. Przecież to jest realne zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa!
> Kto to wymyślił i po jaką cholerę? Ja nie mogę tego wygłówkować.
> --
> Pozdrawiam
> Krzbal

drzewa sadzi się m.in po to żeby w zimie śnieg nie nawiewał na jezdnię (w
czasie tradycyjnej wojny jaka był ostatnio u nas 70lat temu sadziło się też
po to żeby strzelcy w samolotach mięli trudniej trafić w podróżnych)



rowy kopie się żeby odwodnić podbudowę drogi. w terenach płaskich po pewnym
odcinku muszą być głębokie żeby zachować choć minimalny spadek (nawet
prezydent wie że woda spływa ;-))



PH









Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 11:21:52 - Tomasz Gorbaczuk


Użytkownik Krzbal napisał w wiadomości
news:iab8u5$8mg$1@news.onet.pl...
> Nie mogę się dowiedzieć o co chodzi. Wszyscy widzimy, że wzdłuż
> remontowanych dróg kopane są głębokie rowy tuż przy krawędzi jezdni i bez
> żadnego zabezpieczenia, np. z Warszawy w kierunku Terespola. Nawet w
> małych miejscowościach i wsiach kopie się takie rowy między ulicą, a
> chodnikiem. Przecież to jest realne zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa!
> Kto to wymyślił i po jaką cholerę? Ja nie mogę tego wygłówkować.
> --

Aby woda opadowa i gruntowa odpływała nizej niż podbudowa drogi.
Gdyby nie te rowy to po dwóch sezonach droga nadawałaby się do remontu (choć
zazwyczaj po trzech i tak się nadaje :-))

Pzdr
TG




Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 11:36:24 - PaPi

> Aby woda opadowa i gruntowa odpływała nizej niż podbudowa drogi.

Myslisz ze podbudowa drogi ma 2m glebokosci ?



Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 11:43:04 - Tomasz Gorbaczuk


Użytkownik PaPi <1@2.3> napisał w wiadomości
news:4cc9442f$1@news.home.net.pl...
>> Aby woda opadowa i gruntowa odpływała nizej niż podbudowa drogi.
>
> Myslisz ze podbudowa drogi ma 2m glebokosci ?

Nie, ale w większości przypadków rowy są bezodpływowe, dzięki głębokości
trochę tej wody pomieszczą.
Hydrologiem oczywiście nie jestem.

Pzdr
TG




Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 15:04:34 - PaPi

>> Myslisz ze podbudowa drogi ma 2m glebokosci ?
>
> Nie, ale w większości przypadków rowy są bezodpływowe, dzięki głębokości
> trochę tej wody pomieszczą.
> Hydrologiem oczywiście nie jestem.

Bzdury wasc piszesz.
Zgodnie z warunkami technicznymi jakim powinny odpowiadac drogi
publiczne nie ma czegos takiego jak rowy bezodplywowe (poza bardzo
szczegolnymi przypadkami zbiornikow odparowujaco-rozsaczajacych).
Kazdy row musi miec spadek.

Szczegoly tu :
www.abc.com.pl/serwis/du/1999/0430.htm
rozdział 1

wyjatek :
W celu zapewnienia sprawnego odprowadzenia wody należy stosować
pochylenie podłużne dna rowu nie mniejsze niż 0,5%; dopuszcza się
pochylenie dna rowu nie mniejsze niż 0,2% na terenie płaskim oraz na
terenie płaskim o gruntach przepuszczalnych i odcinkach wododziału - nie
mniejsze niż 0,1%
Rów trapezowy stosuje się na drogach wszystkich klas, z zastrzeżeniem
ust. 6, a także jako rów stokowy. Dno rowu powinno mieć szerokość co
najmniej 0,4 m, a głębokość rowu nie powinna być mniejsza niż 0,5 m,
przy czym jeżeli górna część korpusu drogi jest odwadniana drenami lub
warstwą odsączającą, dno rowu powinno być poniżej poziomu wylotu drenu,
sączka lub warstwy odsączającej nie mniej niż 0,2 m, a na odcinku
wododziału nie mniej niż 0,1 m.



Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 15:33:24 - Tomasz Gorbaczuk


Użytkownik PaPi <1@2.3> napisał w wiadomości
news:4cc974f9$1@news.home.net.pl...
>>> Myslisz ze podbudowa drogi ma 2m glebokosci ?
>>
>> Nie, ale w większości przypadków rowy są bezodpływowe, dzięki głębokości
>> trochę tej wody pomieszczą.
>> Hydrologiem oczywiście nie jestem.
>
> Bzdury wasc piszesz.
> Zgodnie z warunkami technicznymi jakim powinny odpowiadac drogi publiczne
> nie ma czegos takiego jak rowy bezodplywowe (poza bardzo szczegolnymi
> przypadkami zbiornikow odparowujaco-rozsaczajacych).
> Kazdy row musi miec spadek.
>
No to być może ja mam takie szczęście, że oglądam tylko te zbiorniki
odparowująco - rozsączające. Może to kwestia zaniedbań, ale nawet przy
drodze którą codziennie sie poruszam do roboty (była całkowicie odnawiana 2
lata temu, nowa podbudowa, nowe pobocza, nowe rowy) woda w rowach po okresie
zimowym utrzymuje się przez kilka miesięcy. Gdy rowy wyschną - wieksza ulewa
i znowu widać wodę przez kilka tygodni.
Gdy się jedzie przez tereny zalesione - widać, że woda w tych rowach jest
praktycznie cały rok.

Pzdr
TG




Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 16:44:07 - kamil



Tomasz Gorbaczuk wrote in message
news:iabfbg$sh5$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Krzbal napisał w wiadomości
> news:iab8u5$8mg$1@news.onet.pl...
>> Nie mogę się dowiedzieć o co chodzi. Wszyscy widzimy, że wzdłuż
>> remontowanych dróg kopane są głębokie rowy tuż przy krawędzi jezdni i bez
>> żadnego zabezpieczenia, np. z Warszawy w kierunku Terespola. Nawet w
>> małych miejscowościach i wsiach kopie się takie rowy między ulicą, a
>> chodnikiem. Przecież to jest realne zagrożenie dla naszego
>> bezpieczeństwa! Kto to wymyślił i po jaką cholerę? Ja nie mogę tego
>> wygłówkować.
>> --
>
> Aby woda opadowa i gruntowa odpływała nizej niż podbudowa drogi.
> Gdyby nie te rowy to po dwóch sezonach droga nadawałaby się do remontu
> (choć zazwyczaj po trzech i tak się nadaje :-))

Jakim cudem w innych krajach rowow nie ma, a drog nie trzeba remontowac
jeszcze zanim skonczy sie ich budowa? ;)




Pozdrawiam
Kamil




Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 17:56:36 - Tomasz Gorbaczuk


Użytkownik kamil napisał w wiadomości
news:iac27n$df5$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> Tomasz Gorbaczuk wrote in message
> news:iabfbg$sh5$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik Krzbal napisał w wiadomości
>> news:iab8u5$8mg$1@news.onet.pl...
>>> Nie mogę się dowiedzieć o co chodzi. Wszyscy widzimy, że wzdłuż
>>> remontowanych dróg kopane są głębokie rowy tuż przy krawędzi jezdni i
>>> bez żadnego zabezpieczenia, np. z Warszawy w kierunku Terespola. Nawet w
>>> małych miejscowościach i wsiach kopie się takie rowy między ulicą, a
>>> chodnikiem. Przecież to jest realne zagrożenie dla naszego
>>> bezpieczeństwa! Kto to wymyślił i po jaką cholerę? Ja nie mogę tego
>>> wygłówkować.
>>> --
>>
>> Aby woda opadowa i gruntowa odpływała nizej niż podbudowa drogi.
>> Gdyby nie te rowy to po dwóch sezonach droga nadawałaby się do remontu
>> (choć zazwyczaj po trzech i tak się nadaje :-))
>
> Jakim cudem w innych krajach rowow nie ma, a drog nie trzeba remontowac
> jeszcze zanim skonczy sie ich budowa? ;)
>

Ja w Bułgarii, Rumunii, Słowacji, na Węgrzech, we Włoszech, w Szwajcarii, w
Austrii takie rowy widziałem.
W czterech pierwszych krajach drogi przy których widziałem te rowy były
takiej samej jakości (lub gorszej) co u nas.

Pzdr
TG





Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 11:30:55 - PaPi

> Nie mogę się dowiedzieć o co chodzi. Wszyscy widzimy, że wzdłuż
> remontowanych dróg kopane są głębokie rowy tuż przy krawędzi jezdni i
> bez żadnego zabezpieczenia, np. z Warszawy w kierunku Terespola. Nawet w
> małych miejscowościach i wsiach kopie się takie rowy między ulicą, a
> chodnikiem. Przecież to jest realne zagrożenie dla naszego
> bezpieczeństwa! Kto to wymyślił i po jaką cholerę? Ja nie mogę tego
> wygłówkować.

Po to by zapewnic odplyw wody tymi rowami.
Bardo czesto istniejace rowy nie maja zadnego spadku - najczesciej przez
brak odpowiedniego utrzymania - przez co woda w nich stoi i wnika w
korpus drogi oslabiajac go i powodujac uszkodzenia nawierzchni.
Minimalny spadek rowu wynosi 0.4% w terenie plaskim 0.2%. Minimalna
glebokosc rowu to 0.5m.
Jesli odbiornik wody znajduje sie w odleglosci 1000m to w miejscu
odbiornika row ma glebokosc 2.5m.



Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 18:20:50 - Krzbal

W dniu 28-10-2010 09:32, Krzbal pisze:
> Nie mogę się dowiedzieć o co chodzi. Wszyscy widzimy, że wzdłuż
> remontowanych dróg kopane są głębokie rowy tuż przy krawędzi jezdni i
> bez żadnego zabezpieczenia, np. z Warszawy w kierunku Terespola. Nawet w
> małych miejscowościach i wsiach kopie się takie rowy między ulicą, a
> chodnikiem. Przecież to jest realne zagrożenie dla naszego
> bezpieczeństwa! Kto to wymyślił i po jaką cholerę? Ja nie mogę tego
> wygłówkować.

Uzupełniam!
Pamiętacie tych dwoje policjantów, którzy utopili się w taki właśnie
rowie? Zobaczcie jak to wyglądało:
fakty.interia.pl/galerie/kraj/odnaleziono-policjantow/zdjecie/duze,324959,10
albo taki wypadek:
e-siedlce.com/index.php?id=4&zoom=1510 (fotorelacja)
Nie wiem dlaczego robicie sobie jaja. Dla mnie te rowy to jest problem.
--
Pozdrawiam
Krzbal



Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 21:05:16 - Cavallino

Użytkownik Krzbal napisał w wiadomości news:

> Pamiętacie tych dwoje policjantów, którzy utopili się w taki właśnie
> rowie? Zobaczcie jak to wyglądało:
> fakty.interia.pl/galerie/kraj/odnaleziono-policjantow/zdjecie/duze,324959,10

Rowu od rzeki czy sadzawki nie odróżniasz?




Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-28 23:48:52 - to

begin Krzbal

> Pamiętacie tych dwoje policjantów, którzy utopili się w taki właśnie
> rowie? Zobaczcie jak to wyglądało:
> fakty.interia.pl/galerie/kraj/odnaleziono-policjantow/zdjecie/
duze,324959,10

Dobrze się czujesz?

--
ignorance is bliss



Re: Po co kopie się 2-3m rowy?

2010-10-29 18:20:39 - jerzu

On Thu, 28 Oct 2010 18:20:50 +0200, Krzbal wrote:

>Pamiętacie tych dwoje policjantów, którzy utopili się w taki właśnie
>rowie?

To była rzeka.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl
jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS