Witam. Poszukuje sprawdzonego i dobrego pieca na eko-groszek + wszystko. Czy
moglbym prosic o polecenie mozliwie najlepszego, dziekuje i pozdr.

F

Użytkownik friday napisał:
> Witam. Poszukuje sprawdzonego i dobrego pieca na eko-groszek + wszystko.
> Czy moglbym prosic o polecenie mozliwie najlepszego, dziekuje i pozdr.
>
> F
Ja mam Seko Bawaria 25 kW

allegro.pl/kociol-bawaria-seko-25-kw-i1326147712.html

Może palić wszystko, ale jak coś jest do wszystkiego, to jest do
niczego... :-)

Drewno mu smakuje tak sobie - trzeba podkładać co chwila.
Najlepiej pali węglem - groszkiem.

Nie mieszkam jeszcze na dobre, ale pomieszkuję pilnując budowy i
prowadząc drobne prace wykończeniowe.

Kocioł na węglu spisuje się ok. Z drewnem jest jak dla mnie za dużo
zabawy, ale też da radę.

pozdr
robercik-us

Użytkownik friday napisał w wiadomości
news:ics3ir$pve$1@inews.gazeta.pl...
> Witam. Poszukuje sprawdzonego i dobrego pieca na eko-groszek + wszystko.
> Czy moglbym prosic o polecenie mozliwie najlepszego, dziekuje i pozdr.
>

Jak chcesz palić węglem to polecam tłokowe.
NP Tilgner takie robi i OPAL.
Nie musisz pilnować granulacji, są dodatkowe paleniska i możesz palić
kaloszem.
Gdzieś na forum muratora była obszerna dyskusja na ten temat.


Pozdrawiam
Michał

> Jak chcesz palić węglem to polecam tłokowe.
> NP Tilgner takie robi i OPAL.

Sam myślałem o tłokowcu , ale z tego co sie orientowałem tłokowce mają swoje
wady ...

Największą wadą tłokowców jest problematycznośc pracy na małym obciążeniu
(małym zapotrzebowaniu na cieplo). W takich przypadku tłokowiec nie potrafi
tak precyzyjnie dawkować paliwo jak piece ze ślimakiem.
I kończy się to albo wygaszeniem pieca albo jego niepoprawną pracą ...
Dodatkowo elektronika do obsługi pieców jest robiona pod ślimaki i bardzo
czesto elektronika niezbyt wspólgra z tłokowcami ...

Ja polecam piec z podajnikiem ślimakowym , ale z żeliwnym podajnikiem ,
nowej generacji np. Brucer ...

Sam planuję kupić taki piec ;)

Pozatym nie ma takiego czegoś jak najlepszy ...

Ja myślę nad zakupem albo pieca marki Sekom Skam-P Premium albo Ogniwo Eko
....

W dniu 2010-11-28 00:17, friday pisze:
> Witam. Poszukuje sprawdzonego i dobrego pieca na eko-groszek + wszystko.
> Czy moglbym prosic o polecenie mozliwie najlepszego, dziekuje i pozdr.

Ja od ponad trzech lat mam r-eco automat 30kW - żeliwiak retortowy ze
stałą komorą na wszystko. W zasadzie palę w nim tylko najlepszym
dostępnym mi ekogroszkiem (chyba z Juliana) a od czasu do czasu mam
gdzie spalić papiery. Z założenia nie palę byle czym - poza groszkiem
tylko papier (unikam kredówek i mocno nafarbionych) i drewno.
Sterownik kotła bez problemu radzi sobie z dołożeniem drewna/papierów
podczas spalania groszku, ma opcję pracy tylko na stałym palenisku,
a nawet jakby siadła całkowicie elektronika to - wydaje mi się - można
uchylić drzwiczki popielnika hajcować jak w najprostszym kotle zasypowym.
Dla mnie przy wyborze alternatywą był ling combi - tez żeliwiak ze
stałym rusztem.
Generalnie r-eco to był kocioł drogi ale wykonany przyzwoicie.
Miałem awarię silnika - został wymieniony w ramach gwarancji - niestety
na głośniejszy i teraz trochę go słychać. Trudno mi odnieść się do
dzisiejszych konstrukcji, ale kiedy go kupowałem to była chyba najwyższa
półka wśród groszkowców (ogniwo było chyba ze dwa razy tańsze).
Niedogodnością - tak mi się wydaje - w przypadku r-eco może być model
autoryzowanej obsługi serwisowej. Firma ma chyba max. 10-ciu mobilnych
serwisantów krążących na teranie całego kraju co może rzutowąć na czas
reakcji i potencjalne koszty dojazdu.

pzdr
art

Użytkownik friday napisał:
> Witam. Poszukuje sprawdzonego i dobrego pieca na eko-groszek + wszystko.
> Czy moglbym prosic o polecenie mozliwie najlepszego, dziekuje i pozdr.
>
> F
Ja używam ling combi klimosz.pl/ling-combi.html tylko ze starszym
sterownikiem recalart 3000 coś tam, jest ok, pali się groszkiem, w lato
paliłem drewnem (choć to upierdliwe i przereklamowane w takich piecach).
Odpukać nic się złego z nim nie dzieje. wejścia na czujn iki pogodowe i
pokojowe, sterowanie zaworami x-drogowymi i takie tam.

pzdr.
rafał

W dniu 29.11.2010 13:57, rrr pisze:
> Użytkownik friday napisał:

> Ja używam ling combi klimosz.pl/ling-combi.html tylko ze starszym
> sterownikiem recalart 3000 coś tam, jest ok, pali się groszkiem, w lato
> paliłem drewnem (choć to upierdliwe i przereklamowane w takich piecach).
> Odpukać nic się złego z nim nie dzieje. wejścia na czujn iki pogodowe i
> pokojowe, sterowanie zaworami x-drogowymi i takie tam.
>

ja posiadam LING`a klimosza i uzytkuje jakies 2 lata
tak po krotce :
1. rdzewieje komora spalania jak i zasobnik - chociaz groszek sezonowany
i suchy. Na obudowie zasobnika na lakierze wylaza jakies bąble :) w
komorze spalania odlazi farba/metal płatami
2. fatalne czyszczenie - trudne dojscie
reszta ok, sterownik funkcjonalny no moze brakuje zaawansowanego
sterowania pompa od CWU

On 2010-11-29 14:49:32 +0100, slonko said:

> 1. rdzewieje komora spalania jak i zasobnik - chociaz groszek
> sezonowany i suchy. Na obudowie zasobnika na lakierze wylaza jakies
> bąble :) w komorze spalania odlazi farba/metal płatami
> 2. fatalne czyszczenie - trudne dojscie
> reszta ok, sterownik funkcjonalny no moze brakuje zaawansowanego
> sterowania pompa od CWU

z ciekawosci... jaka masz temp na piecu? moze ponizej 60 st i dlatgo...

--
Pozdrawiam, Robert Magott

Użytkownik Robert Magott napisał:

> z ciekawosci... jaka masz temp na piecu? moze ponizej 60 st i dlatgo...
>

No właśnie...
Ostatnio w związku z tym, że sam zacząłem palić, rozpytuję ludzi o
użytkowanie kotłów na groszek i okazuje się dość powszechne utrzymywanie
temp na poziomie 45 -50 st C.

Uważam to za przejaw ignorancji. ;-)

pozdr
robercik-us

>> z ciekawosci... jaka masz temp na piecu? moze ponizej 60 st i dlatgo...
>>
>
> No właśnie...
> Ostatnio w związku z tym, że sam zacząłem palić, rozpytuję ludzi o
> użytkowanie kotłów na groszek i okazuje się dość powszechne utrzymywanie
> temp na poziomie 45 -50 st C.
>

Uwaga na tem. powrotu. Czesto tu jest klucz do korozji.

Użytkownik montemax napisał:
>>> z ciekawosci... jaka masz temp na piecu? moze ponizej 60 st i dlatgo...
>>>
>>
>> No właśnie...
>> Ostatnio w związku z tym, że sam zacząłem palić, rozpytuję ludzi o
>> użytkowanie kotłów na groszek i okazuje się dość powszechne utrzymywanie
>> temp na poziomie 45 -50 st C.
>>
>
> Uwaga na tem. powrotu. Czesto tu jest klucz do korozji.

Ale by-pass dla niektórych fachowców to wariactwo czyste - panie, co
za dureń to wymyślił...

--
Darek

W dniu 29.11.2010 20:17, Robert Magott pisze:
>
>
> z ciekawosci... jaka masz temp na piecu? moze ponizej 60 st i dlatgo...
>

czytaj ze zrozumieniem :)
korozja w komorze spalania i w zasobniku na groszek
o korozji niskotemp. nic nie wspomnialem bo nie wiem czy wystapila,
musiałbym sie dobrac do zbiornika z woda w tym piecu.
Tak czy inaczej min. jakie mozna ustawic na piecu to 55 st. na mniej nie
pozwoli sterownik - nawet w serwisowce - takie wlasnie zabezpieczenie
producenta przez korozja niskotemp.
Choc mi sie wydaje ze predzej go rdza z zewnatrz zezre niz od srodka.

Użytkownik slonko napisał:

> czytaj ze zrozumieniem :)
> korozja w komorze spalania i w zasobniku na groszek
> o korozji niskotemp. nic nie wspomnialem bo nie wiem czy wystapila,
> musiałbym sie dobrac do zbiornika z woda w tym piecu.
> Tak czy inaczej min. jakie mozna ustawic na piecu to 55 st. na mniej nie
> pozwoli sterownik - nawet w serwisowce - takie wlasnie zabezpieczenie
> producenta przez korozja niskotemp.
> Choc mi sie wydaje ze predzej go rdza z zewnatrz zezre niz od srodka.

A może po prostu masz dużą wilgotność w pomieszczeniu, gdzie stoi kocioł...?

pozdr.
robercik-us

W dniu 30.11.2010 13:26, robercik-us pisze:
> Użytkownik slonko napisał:
dzej go rdza z zewnatrz zezre niz od srodka.
>
> A może po prostu masz dużą wilgotność w pomieszczeniu, gdzie stoi
> kocioł...?
>

no cos ty - sucho jak pieprz :) - zewnetrzna to bym jeszcze zrozumial -
ale w komorze spalania ?
Odłazi ta rdza płatami. A piec w sumie nowka