czy ktos mi powie jak to możliwe że pod dachówką czyli na membranie leży
dużo śniegu, widać że ewidentnie podwiało go między dachówkami ale dlaczego?
dachówka położona dobrze tzn pozamykana na zamkach nic nie sterczy, spinki
są.Dachówka to roben plus czarnobrązowa

adi wrote:
> czy ktos mi powie jak to możliwe że pod dachówką czyli na membranie leży
> dużo śniegu, widać że ewidentnie podwiało go między dachówkami ale
> dlaczego? dachówka położona dobrze tzn pozamykana na zamkach nic nie
> sterczy, spinki są.Dachówka to roben plus czarnobrązowa

Ja mam rupp-ceramika czerwoną angobowaną i mam to samo.

--
Bartek

ajak duzo tego śniegu masz bo mi w niektórych miejscach widać jakby folia
była naciągnięta od cieżaru śniegu

adi wrote:
> ajak duzo tego śniegu masz bo mi w niektórych miejscach widać jakby folia
> była naciągnięta od cieżaru śniegu

Gruba warstwa, myślę że jest podobnie jak u Ciebie. Ostatnio wszedłem na
strych i mnie to trochę zdziwiło. Po trąceniu folii śnieg zjeżdza na dół.

--
Bartek

czyli na membranie leży
> dużo śniegu, widać że ewidentnie podwiało go między dachówkami ale
> dlaczego? dachówka położona dobrze tzn pozamykana na zamkach nic nie
> sterczy, spinki są.Dachówka to roben plus czarnobrązowa

ta sama dachówka i ten sam problem
ale faktem jest, ze wiało w tym roku przez 2 dni niesamowicie

Użytkownik adi napisał:
> czy ktos mi powie jak to możliwe że pod dachówką czyli na membranie leży
> dużo śniegu, widać że ewidentnie podwiało go między dachówkami ale
> dlaczego? dachówka położona dobrze tzn pozamykana na zamkach nic nie
> sterczy, spinki są.Dachówka to roben plus czarnobrązowa

Dachówki z definicji nie są szczelnym pokryciem...
Ja mam deskowanie i nie jestem w stanie zajrzec nad deskowanie, ale
spodziewam się, że też będzie śnieg...

Tylko teraz odwilż i wszystko zjedzie, a jak wiatr powieje, to wyschnie
i będzie git.
W przypadku membran sprawa może być o tyle skomplikowana, że jak dużo
tego śniegu nawieje, to się membrana mocno naciąga. Pewnie nie jest to
korzystne zjawisko.

Dlatego zrobiłem pełne deskowanie. Mam jednak wrażenie, że i pod
deskowanie minimalne ilości się miejscami dostały.

Myślę jednak, że to nie problem o ile zostawiono odpowiednie szczeliny
wentylacyjne. Wszystko wyschnie i będzie dobrze.

Najgorzej jest zamknąć drewniane elementy na głucho, bo wtedy ewentualna
woda nie ma jak odparować i mogą krokwie gnić.

pozdr
robercik-us

Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:idob4g$d1i$1@news.onet.pl...
> Myślę jednak, że to nie problem o ile zostawiono odpowiednie szczeliny
> wentylacyjne. Wszystko wyschnie i będzie dobrze.
>
> Najgorzej jest zamknąć drewniane elementy na głucho, bo wtedy ewentualna
> woda nie ma jak odparować i mogą krokwie gnić.

Czy zostawiales szczeline pod kalenica? I czy ona jest niezbedna,
bo u mnie fachowcy zosatwili deski i pape szczelnie i tak sie wlasnie
zastanawiam jak to rozsadnie wykonac. Na gasiorach zamontowana jest juz
instalacja odgromowa, wiec zdjecie ich to niechetnie,
Wiercic, wycinac otwory ?
zbyszek

Użytkownik Zbyszek napisał:

> Czy zostawiales szczeline pod kalenica?

Tak.
między połacią z jednej strony, a połacią z drugiej u samej góry - pod
kalenicą jest zostawiona szczelina tak z 10 cm.
ona jest wykończona od góry taśmą kalenicową - takie dwie metalowe
pofałdowane paski połączone rodzajem tkaniny. Nad taśmą umocowane są
gąsiory.

Powietrze ze szczelin pod deskowaniem ma którędy uchodzić pod gąsiorami,
a jednocześnie nie ma prawa od góry nawiewać np śnieg, ani owady nie
mają jak dostawać się do środka.

Szczelina u góry jest niezbędna, bo dach deskowany musi być wentylowany.
Jak jej nie zostawisz, to i wentylacji nie będzie.

pozdr
robercik-us

On 8 Gru, 18:05, Zbyszek wrote:
> U ytkownik robercik-us napisa w wiadomo cinews:idob4g$d1i$1@news.onet.pl...
>
> > My l jednak, e to nie problem o ile zostawiono odpowiednie szczeliny
> > wentylacyjne. Wszystko wyschnie i b dzie dobrze.
>
> > Najgorzej jest zamkn drewniane elementy na g ucho, bo wtedy ewentualna
> > woda nie ma jak odparowa i mog krokwie gni .
>
> Czy zostawiales szczeline pod kalenica? I czy ona jest niezbedna,
> bo u mnie fachowcy zosatwili deski i pape szczelnie i tak sie wlasnie
> zastanawiam jak to rozsadnie wykonac. Na gasiorach zamontowana jest juz
> instalacja odgromowa, wiec zdjecie ich to niechetnie,
> Wiercic, wycinac otwory ?
> zbyszek

No zaraz, skoro dachówka nie jest szczelnym pokryciem, a nawet na tyle
nieszczelnym że śnieg może zostać pod nią nawiany, to po co się
martwisz jakąś dziurą pod kalenicą? Wentylacja, jak widać, jest nawet
bez tej szczeliny.

Użytkownik nightwatch77 napisał:

> No zaraz, skoro dachówka nie jest szczelnym pokryciem, a nawet na tyle
> nieszczelnym że śnieg może zostać pod nią nawiany, to po co się
> martwisz jakąś dziurą pod kalenicą? Wentylacja, jak widać, jest nawet
> bez tej szczeliny.

Zdaje się, że nie załapałeś, że chodziło o dach z pełnym deskowaniem pod
dachówką.
Jak zadeskujesz do samej góry i nie zostawisz szczeliny, to zamkniesz
kanał dla powietrza idący od okapu wzdłuż całej polaci aż do kalenicy.
Tamtędy powietrze ma sobie swobodnie wędrować osuszając przy tym
drewniane elementy dachu i uchodząc właśnie przez szczelinę pod
kalenicą. - Chodzi o przestrzeń _pod deskowaniem_, a nie nad :-).

pozdr
roberciku-us

W dniu 2010-12-08 16:09, adi pisze:
> czy ktos mi powie jak to możliwe że pod dachówką czyli na membranie leży
> dużo śniegu, widać że ewidentnie podwiało go między dachówkami ale
> dlaczego? dachówka położona dobrze tzn pozamykana na zamkach nic nie
> sterczy, spinki są.Dachówka to roben plus czarnobrązowa


Bardziej prawdopodobne jest raptowne ochłodzenie i gromadzący się szron.

M.

> Bardziej prawdopodobne jest raptowne ochłodzenie i gromadzący się szron.




za duzo tego na szron