Jak palic weglem w kozie?

Maciek Data ostatniej zmiany: 2010-12-14 14:11:30

Jak palic weglem w kozie?

2010-12-13 15:50:03 - Maciek


Kupilem piecyk-koze do dogrzewania pomieszczen w wykonczanym domu.
Nie jest piecyk z zeliwa, tylko z blachy 2 mm wykladany wewnatrz szamotem.

Nie moge uzyskac w tym dranstwie dobrego spalania wegla (wg producenta
wolno w tym palic weglem kamiennym). Koza ma popielnik, ruszt, dolne
drzwiczki, gorne drzwiczki z zaluzja i szyber. Zasypuje caly piecyk wegla
do poziomu gornych drzwiczek, rozpalam od gory drewnem, przysypuje szufelka
wegla i czekam z otwarta zaluzja gornych drzwiczek, az sie porzadnie
rozpali, potem lekko przymykam zaluzje i daje troche powietrza od dolu.

Wedle wszelkich zasad wegiel powinien sie zgazowac od gory do dolu, a potem
koks powinien sie dopalic w kierunku od dolu do gory.

W rzeczywistosci dostaje duzo niedopalonego wegla i mase spiekow. Wegiel
jest dobry i suchy, ciag kominowy silny.

Jakies sugestie?

--
Maciek



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-13 15:55:14 - GR grafik(usuntosobie)@mbpress.pl

> Kupilem piecyk-koze do dogrzewania pomieszczen w wykonczanym domu.
> Nie jest piecyk z zeliwa, tylko z blachy 2 mm wykladany wewnatrz szamotem.
>
> Nie moge uzyskac w tym dranstwie dobrego spalania wegla (wg producenta
> wolno w tym palic weglem kamiennym). Koza ma popielnik, ruszt, dolne
> drzwiczki, gorne drzwiczki z zaluzja i szyber. Zasypuje caly piecyk wegla
> do poziomu gornych drzwiczek, rozpalam od gory drewnem, przysypuje
> szufelka
> wegla i czekam z otwarta zaluzja gornych drzwiczek, az sie porzadnie
> rozpali, potem lekko przymykam zaluzje i daje troche powietrza od dolu.
>
> Wedle wszelkich zasad wegiel powinien sie zgazowac od gory do dolu, a
> potem
> koks powinien sie dopalic w kierunku od dolu do gory.
>
> W rzeczywistosci dostaje duzo niedopalonego wegla i mase spiekow. Wegiel
> jest dobry i suchy, ciag kominowy silny.
>

mój znajomy palil koza w garazu - magazynie w ten sposób, ze odpalal drzewo,
jak sie rozpalilo drzewo i bylo troche zaru, zasypywal weglem, potem jak juz
wegiel sie
rozpalil zupelnie to zasypywal weglem kamiennym. Lekkie puszczenie powietrza
pozwalalo,
na palenie sie ok. 8-10 godzin. Potem dorobil do tego nawiew i przerobil to
na koks.
pozdr
Gr





Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-13 16:19:16 - Adams


Witam

> Kupilem piecyk-koze do dogrzewania pomieszczen w wykonczanym domu.
[..]
>Koza ma popielnik, ruszt, dolne
> drzwiczki, gorne drzwiczki z zaluzja i szyber.

To nie jest opis popularnej kozy

Koza :
- zero szamotu
- rura
- jedne drzwiczki od dolu
- od gory wsypujesz wegla do wysokosci czopucha
- na tym rozpalasz drewnem -
regulujesz ogien powietrzem doprowadzanym z boku kozy
majacy otwor na tej wysokosci co podpalone drewno
Jak rozpalisz zamykasz ten otwor prawie do zera, dolne podobnie.

> Wedle wszelkich zasad wegiel powinien sie zgazowac od gory do dolu, a
> potem
> koks powinien sie dopalic w kierunku od dolu do gory.

W kozie tak sie to spala, rozpalasz na weglu drewnem, zamykasz
gorny wlot powierzta a dolnym regulujusz ciag.

Masz jakis mix pieca szamotowego z koza.

Osobiscie mam koze i trzyma 10 -14 godzin.



pozdrawiam
Adams






Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-13 17:57:40 - Maciek

Dnia Mon, 13 Dec 2010 16:19:16 +0100, Adams napisał(a):

> To nie jest opis popularnej kozy

OK, nazwijmy to piecykiem przenosnym :)

Jest to dokladnie takie cos:

allegro.pl/piec-piecyk-koza-16-cegiel-szamot-najwiekszy-i1326734022.html

--
Maciek



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-13 22:21:23 - Jackare

Użytkownik Maciek napisał w wiadomości
news:1okyzljey8jmf$.1igy5py0bc1hj.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 13 Dec 2010 16:19:16 +0100, Adams napisał(a):
>
>> To nie jest opis popularnej kozy
>
> OK, nazwijmy to piecykiem przenosnym :)
>
> Jest to dokladnie takie cos:
>
> allegro.pl/piec-piecyk-koza-16-cegiel-szamot-najwiekszy-i1326734022.html
>
> --
> Maciek

To jest zwykły piecyk blaszany palący się w miarę podkładania węgla, taka
koza z dawnbych czasów.
Koza o jakiej piszesz - dwustronnego spalania -ma przede wszystkim
nawierconą rurę rozprowadzającą powietrze w całym zasypie i przechodzącą na
wylot przez ruszt i to ta rura umożliwia spalania najpierw górne i
skoksowanie wegla a potem całkowite spalenie koksu. Z takiego pieca
zostaje jedynie garstka popiołu po spaleniu całego zasypu. Wadą jest to że
zasypu nie powinno się uzupełniać, czyli zasypujesz, pali się z góry na dół,
potem z dołu do góry, spala do końca, dopiero wtedy dajesz nowy zasyp i na
nowo rozpalasz.
W Twoim piecyku możesz palić klasycznie, czyli dokładać wegla. Skrajnie
rzecz biorać możesz rozpalić w listopadzie a zagasić w kwietniu nie
przerywając w tym czasie procesu palenia
--
Jackare




Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 07:53:23 - Maciek

Dnia Mon, 13 Dec 2010 22:21:23 +0100, Jackare napisał(a):

> To jest zwykły piecyk blaszany palący się w miarę podkładania węgla, taka
> koza z dawnbych czasów.
> Koza o jakiej piszesz - dwustronnego spalania -ma przede wszystkim
> nawierconą rurę rozprowadzającą powietrze w całym zasypie i przechodzącą na
> wylot przez ruszt

Widzialem kotly weglowe, bez takiej rury i bez mechanicznych wentylatorow,
w ktorych wegiel sie jednak koksowal...

Przede mna jeszcze kilka miesiecy grzania, na samym gazie z butli wykoncze
sie finansowo. Moze ktos poleci inny, porzadny piecyk/koze na paliwo stale?

--
Maciek



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 16:14:43 - ATZ Rzeszow

Użytkownik Maciek napisał w wiadomości
news:7c0jki6yl5nk$.1vcm3gx3w70qi.dlg@40tude.net...

> Przede mna jeszcze kilka miesiecy grzania, na samym gazie z butli wykoncze
> sie finansowo. Moze ktos poleci inny, porzadny piecyk/koze na paliwo stale?

sprawdz, czy masz gdzies w poblizu tartak i dostep do tanich trotow
piecyk trociniak np
allegro.pl/piec-trociniak-duzy-hit-promocja-i1356655268.html

moge polecic, grzeje teraz dwoma takimi po tynkach, dlugo trzyma cieplo.
Finansowo wyglada tak: worek trotow ok 120l to 5 zl i 12 godz. grzania w jednym
piecyku.

--
pozdr Z.




Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 08:50:48 - Adams

Witam.

Kupilem cos takiego:
www.castorama.pl/produkt/piece/piec-pow-iiiii-996222/

Zgadzam sie z opiniami ze piec wytrzymuje 24godzin -
zasypalem w sobote o 18, w niedziele o 19 wygaszalem
trzeba rozpalac od nowa.
Ale....
Mozna palic w tym piecu wszystko tj. worki po zaprawach,
plastiki itp itd. czyli w ciagu dnia roboczego uzywasz jak
normalnego pieca, jednak jesli chcesz zeby piec wytrzymal
12 godzin i wiecej, musisz go wygasic, wyczyscic,
zasypac weglem, na tym weglu rozpalic drewnem, poczekac
z 30 minut, zamknac wloty powietrza prawie do zera.


pozdrawiam
Adams






Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 09:11:29 - Maciek

Dnia Tue, 14 Dec 2010 08:50:48 +0100, Adams napisał(a):

(...)

Hmm... Ogladalem go w Castoramie i nie kupilem, bo mi sie wydawal tandetny
- cienka blacha, nie akumuluje ciepla... Jaka powierzchnie nim grzejesz?

--
Maciek



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 09:26:25 - Jackare

Użytkownik Maciek napisał w wiadomości
news:8y7r7ge1dk8e$.1wrjz8rmxznb9.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 14 Dec 2010 08:50:48 +0100, Adams napisał(a):
>
> (...)
>
> Hmm... Ogladalem go w Castoramie i nie kupilem, bo mi sie wydawal tandetny
> - cienka blacha, nie akumuluje ciepla... Jaka powierzchnie nim grzejesz?
>
To jest właśnie taka koza z dwukierunkowym spalaniem o jakiej pisałem. Nie
akumuluje ciepła w szamocie bo akumulatorem jest właśnie palący się dobę
zasyp. Jedyne przed czym trzeba chronić ten piec to zbyt duży ciąg w
kominie - piec nie powinien rozgrzewać się do czerwoności.




Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 09:38:05 - Maciek

Dnia Tue, 14 Dec 2010 09:26:25 +0100, Jackare napisał(a):

> To jest właśnie taka koza z dwukierunkowym spalaniem o jakiej pisałem.

Ale tam nie ma zadnej rury napowietrzajacej zasyp. Zagladalem do srodka :)

Moja pseudokoza praktycznie nie rozni sie niczym poza obecnoscia szamotu,
ktory chyba sam z siebie nie przeszkadza...?

--
Maciek



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 09:54:32 - zbigi

Maciek napisał(a):
> Dnia Tue, 14 Dec 2010 09:26:25 +0100, Jackare napisał(a):
>
>>To jest właśnie taka koza z dwukierunkowym spalaniem o jakiej pisałem.
>
> Moja pseudokoza praktycznie nie rozni sie niczym poza obecnoscia szamotu,
> ktory chyba sam z siebie nie przeszkadza...?
>
Nie przeszkadza - on jest po to, by scianki b;laszane nie rozgrzewaly
sie do czerwonosci i nie wyginaly jak plastelina.
--
zbigi i stopka zastepcza



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 10:16:13 - Adams


Użytkownik Maciek napisał w wiadomości
news:zsf2r091ksv6$.w9hpg2mw2p0i$.dlg@40tude.net...
Witam.

> Moja pseudokoza praktycznie nie rozni sie niczym poza obecnoscia szamotu,
> ktory chyba sam z siebie nie przeszkadza...?

Pana to jest zupelnie inny piec, inne spalanie itp itd.,
nie ma co porownywac.
Koza nie ma szamotu,

Adams





Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 11:25:19 - Maciek

Dnia Tue, 14 Dec 2010 10:16:13 +0100, Adams napisał(a):

> Pana to jest zupelnie inny piec, inne spalanie itp itd.,
> nie ma co porownywac.
> Koza nie ma szamotu,

OK, po prostu gdzies czytalem, ze ceramiczne wklady ulatwiaja dopalanie
gazow. Moze to byla gadka marketingowa.
Ale doloty powietrza sa zasadniczo takie same...

--
Maciek




Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 10:04:41 - Adams


Użytkownik Maciek napisał w wiadomości
news:8y7r7ge1dk8e$.1wrjz8rmxznb9.dlg@40tude.net...
>
> Hmm... Ogladalem go w Castoramie i nie kupilem, bo mi sie wydawal tandetny
> - cienka blacha, nie akumuluje ciepla... Jaka powierzchnie nim grzejesz?

Grzeje ok 50-60m2, oczywiscie cieplo leci z dolu na gore - gornej
powierzchni oraz poddasza
nie licze, wazne jest wybranie wlasciwego miejsca do jej postawienia,
rury do niej lepiej kupic w normalnym sklepie niz w castoramie, moze sa i
gorszej
jakosci jednak przez to lepiej sie nagrzewaja a o to nam chodzi ;-)

pozdrawiam
Adams






Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-13 16:53:31 - ptoki

On 13 Gru, 15:50, Maciek wrote:
> Kupilem piecyk-koze do dogrzewania pomieszczen w wykonczanym domu.
> Nie jest piecyk z zeliwa, tylko z blachy 2 mm wykladany wewnatrz szamotem.
>
> Nie moge uzyskac w tym dranstwie dobrego spalania wegla (wg producenta
> wolno w tym palic weglem kamiennym). Koza ma popielnik, ruszt, dolne
> drzwiczki, gorne drzwiczki z zaluzja i szyber. Zasypuje caly piecyk wegla
> do poziomu gornych drzwiczek, rozpalam od gory drewnem, przysypuje szufelka
> wegla i czekam z otwarta zaluzja gornych drzwiczek, az sie porzadnie
> rozpali, potem lekko przymykam zaluzje i daje troche powietrza od dolu.
>
> Wedle wszelkich zasad wegiel powinien sie zgazowac od gory do dolu, a potem
> koks powinien sie dopalic w kierunku od dolu do gory.
>
> W rzeczywistosci dostaje duzo niedopalonego wegla i mase spiekow. Wegiel
> jest dobry i suchy, ciag kominowy silny.
>
> Jakies sugestie?
>
Skoro masz spieki to znaczy ze wegiel nie jest dobry.
Masz dobry ciag?
Gorne dzwiczki zamykaj calkowicie.
Dolne uchylaj tak aby regulowac szybkosc spalania.



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-13 17:54:11 - Maciek

Dnia Mon, 13 Dec 2010 07:53:31 -0800 (PST), ptoki napisał(a):

> Skoro masz spieki to znaczy ze wegiel nie jest dobry.
> Masz dobry ciag?
> Gorne dzwiczki zamykaj calkowicie.
> Dolne uchylaj tak aby regulowac szybkosc spalania.

Ciag jest dobry. W ktorym momencie nalezy zaknac gorne drzwiczki? Jak tylko
ogien zacznie wedrowac w dol zasypu? Moze tu cos zle robie?

--
Maciek



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-13 18:57:24 - Jarek P.


Uzytkownik Maciek napisal w wiadomosci
news:tk0p3j1w39gc$.16n6qg5juqci0$.dlg@40tude.net...

> drzwiczki, gorne drzwiczki z zaluzja i szyber. Zasypuje caly piecyk wegla
> do poziomu gornych drzwiczek, rozpalam od gory drewnem, przysypuje
> szufelka
> wegla i czekam z otwarta zaluzja gornych drzwiczek, az sie porzadnie
> rozpali, potem lekko przymykam zaluzje i daje troche powietrza od dolu.

Rób odwrotnie i bedzie dobrze. Napal drewnem, a jak sie dobrze rozhajcuje,
zasyp od góry weglem, od dolu pusc troche powietrza.

J.





Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 19:31:03 - Piotr

Ile czasu należy wygrzewać świeży komin zanim się porządnie rozhajcuje w piecu?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-18 15:37:38 - Maciek

Dnia Mon, 13 Dec 2010 15:50:03 +0100, Maciek napisał(a):

(...)

Jednak racja, ze w tym piecyku znacznie lepiej pali sie klasycznie, czyli
od dolu. Inna sprawa, ze ostatni raz kupilem wiegiel nie zaworkowany przez
producenta. Nawet na pelnym cugu kopci jak cholera.

--
Maciek



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 00:33:35 - kogutek44@op.pl

> Dnia Mon, 13 Dec 2010 07:53:31 -0800 (PST), ptoki napisa³(a):
>
> > Skoro masz spieki to znaczy ze wegiel nie jest dobry.
> > Masz dobry ciag?
> > Gorne dzwiczki zamykaj calkowicie.
> > Dolne uchylaj tak aby regulowac szybkosc spalania.
>
> Ciag jest dobry. W ktorym momencie nalezy zaknac gorne drzwiczki? Jak tylko
> ogien zacznie wedrowac w dol zasypu? Moze tu cos zle robie?
>
> --
> Maciek
1. w pusty piecyk na ruszt wkładasz zmieta gazete. na gazete drewienka, na
drewienka wieksze kawalki drewna, zamykasz dolne drzwiczki.
2. przez gorne sypiesz wegiel i zamykasz. To cos z dziurkami tez zamykasz.
3 otwierasz dole drzwiczki i podpalasz gazete.
4. zamykasz dolne drzwiczki.
5. otwierasz drzwiczki od opielnika
6. jak sie rozpali zamykasz drzwiczki popielnika i tym czymś co zakrywa dziurki
w drzwiczkach popielnika regulujesz spalanie wegla.
7. zawsze musi byc trochę otorzone to cos na dole bo jak zamkniesz w czasie
rozpalania to sie tlenek wegla robi. Co robi tlrnrk wegla pzreczytaj w google.
8 gorne drzwiczki sluza tylko do dosypywania wegla. To cos z dziurkami mam byc
zamkniete. Po ..uj oni to zrobili w gornych drzwiczkach nie mam pojecia.
To tani ale marny piecyk. Zaleta - spali sie w nim wszystko co jest w kawalku i
sie pali. Wada - niska sprawnosc. Zeby ja poprawic dlugie rury tzreba dac.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 07:48:56 - zbigi

kogutek44@op.pl napisał(a):
>
> 1. w pusty piecyk na ruszt wkładasz zmieta gazete. na gazete drewienka, na
> drewienka wieksze kawalki drewna, zamykasz dolne drzwiczki.
> 2. przez gorne sypiesz wegiel i zamykasz. To cos z dziurkami tez zamykasz.
> 3 otwierasz dole drzwiczki i podpalasz gazete.
> 4. zamykasz dolne drzwiczki.
> 5. otwierasz drzwiczki od opielnika
> 6. jak sie rozpali zamykasz drzwiczki popielnika i tym czymś co zakrywa dziurki
> w drzwiczkach popielnika regulujesz spalanie wegla.
> 7. zawsze musi byc trochę otorzone to cos na dole bo jak zamkniesz w czasie
> rozpalania to sie tlenek wegla robi. Co robi tlrnrk wegla pzreczytaj w google.
> 8 gorne drzwiczki sluza tylko do dosypywania wegla. To cos z dziurkami mam byc
> zamkniete. Po ..uj oni to zrobili w gornych drzwiczkach nie mam pojecia.
> To tani ale marny piecyk. Zaleta - spali sie w nim wszystko co jest w kawalku i
> sie pali. Wada - niska sprawnosc. Zeby ja poprawic dlugie rury tzreba dac.
>
Amen. Sprawdzone przez 8 sezonow ogrzewania.
BTW Niech watkotworca nie zdziwi sie, gdy uda sie rozswietlic otoczenie ;)
--
zbigi i stopka zastepcza



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 07:55:14 - Maciek

Dnia Tue, 14 Dec 2010 07:48:56 +0100, zbigi napisał(a):

> Amen. Sprawdzone przez 8 sezonow ogrzewania.
> BTW Niech watkotworca nie zdziwi sie, gdy uda sie rozswietlic otoczenie ;)

Udalo sie pare razy, bo tak jak piszecie takze juz probowalem, ale wtedy
tez mam spieki i niedopalony wegiel.

--
Maciek



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 07:49:06 - Maciek

Dnia Tue, 14 Dec 2010 00:33:35 +0100, kogutek44@op.pl napisał(a):

> 7. zawsze musi byc trochę otorzone to cos na dole bo jak zamkniesz w czasie
> rozpalania to sie tlenek wegla robi. Co robi tlrnrk wegla pzreczytaj w google.

Dziekuje, chodzilem do jakiejs tam szkoly, wiec obejdzie sie bez Google'a
;)

>Zeby ja poprawic dlugie rury tzreba dac.

Jak dlugie? Bo jest dolozone ze 4 m przewodu kominowego.

Opisales klasyczna metode palenia, ale dzieki tak czy inaczej.

--
Maciek



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 13:01:19 - ptoki

On 14 Gru, 07:49, Maciek wrote:
> Dnia Tue, 14 Dec 2010 00:33:35 +0100, kogute...@op.pl napisa (a):
>
> > 7. zawsze musi byc troch otorzone to cos na dole bo jak zamkniesz w czasie
> > rozpalania to sie tlenek wegla robi. Co robi tlrnrk wegla pzreczytaj w google.
>
> Dziekuje, chodzilem do jakiejs tam szkoly, wiec obejdzie sie bez Google'a
> ;)
>
> >Zeby ja poprawic dlugie rury tzreba dac.
>
> Jak dlugie? Bo jest dolozone ze 4 m przewodu kominowego.
>
Chodzi o to ze rura z pieca grzeje nawet lepiej niz sam piec.
Szczegolnie jesli masz w nim szamot.
Zorganizuj sobie rure z takimi blaszkami. Nie robia rewolucji ale
troche pomoga usprawnic grzanie choc takie piece maja tendencje do
grzania mocno ograniczonej objetosci i w drugim pokoju bedzie zimno
albo beda przeciagi.



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 13:57:32 - kogutek

> Dnia Mon, 13 Dec 2010 22:21:23 +0100, Jackare napisa³(a):
>
> > To jest zwyk³y piecyk blaszany pal±cy siê w miarê podk³adania wêgla, taka
> > koza z dawnbych czasów.
> > Koza o jakiej piszesz - dwustronnego spalania -ma przede wszystkim
> > nawiercon± rurê rozprowadzaj±c± powietrze w ca³ym zasypie i przechodz±c± na
> > wylot przez ruszt
>
> Widzialem kotly weglowe, bez takiej rury i bez mechanicznych wentylatorow,
> w ktorych wegiel sie jednak koksowal...
>
> Przede mna jeszcze kilka miesiecy grzania, na samym gazie z butli wykoncze
> sie finansowo. Moze ktos poleci inny, porzadny piecyk/koze na paliwo stale?
>
> --
> Maciek
Porządny do takich celow to był piec Bartek. Chyba juz go nik nie robi, bo nie
widzialem w sprzedazy bardzo dlugo. To byla porzadna socjalistyczna robota na
wiele lat grzania.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Re: Jak palic weglem w kozie?

2010-12-14 14:11:30 - kogutek

> Dnia Tue, 14 Dec 2010 07:48:56 +0100, zbigi napisa³(a):
>
> > Amen. Sprawdzone przez 8 sezonow ogrzewania.
> > BTW Niech watkotworca nie zdziwi sie, gdy uda sie rozswietlic otoczenie ;)
>
> Udalo sie pare razy, bo tak jak piszecie takze juz probowalem, ale wtedy
> tez mam spieki i niedopalony wegiel.
>
> --
> Maciek
Juz ktos pisal ze wegiel mozesz miec marny. Dwa sezony grzalem bardzo podobnym
piecykiem i nic takiego nie mialo miejsca miejsca jak byl dobry wegiel. Przy
jakims wynalazku weglowym bylo sporo odpadu i marnie sie palilo. Kup sobie na
probe worek orzecha na skladzie. Ale nie taki z kupy tylko zapakowany przez
kopalnie. Drozszy bedzie ale raptem o kilka zlotych. Przy jednym worku nie
zbiedniejesz a sprawdzisz.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS