wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-17 11:51:31 - Shaman
piwnicy jedna ściana. Jedna jedyna.. wszystkie inne suche a ta cała
pokryta rosą. Co dziwniejsze.. mokre jest wszystko co znajduje się przy
tej ścianie. Jest sobie na niej dla przykładu skrzynka rozdzielcza
pozawijana czarną folią stretch.. folia już podarta przez budowlańców i
obejmuje skrzynkę bardzo luźno.. i ta folia też jest cała w kropelkach.
Może mi to ktoś wytłumaczyć?
Poniżej linki do fotek i rysunku poglądowego. Wszystkie ściany piwnic
wokół domu są ocieplone (kolor zielony na rysunku). Poci się ściana
oznaczona na różowo - po drugiej jej stronie jest zasypane wnętrze garażu.
Boję się, że przyczyną może być brak ocieplenia ścian fundamentowych
wewnątrz garażu - ściana się przez to oziębia i wytrąca się na niej wilgoć
z powietrza. Jeśli tak jest to wdepnąłem w straszną qpę. Ale może ta
ściana nie wychładza się od gleby (w zasadzie gleba powinna grzać od
pewnej głębokości no nie?) tylko od posadzki garażu w którym sobie obecnia
hula wicher. A może z jeszcze innego powodu zbiera się tam wilgoć... co
myślicie?
mokra ściana:
goo.gl/83tAl
rysunek sytuacyjny (grunt zrobiłem lekko przezroczysty, żeby uwodocznić
ławę schodkową - gdyby to miała ona mieć jakieś znaczenie):
goo.gl/Wb8Cu
domek dla lepszego wyobrażenia:
goo.gl/XdcOb
--
PZDR
Shaman
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-17 12:28:35 - Aleksander
Shaman
> Cześć.. po sobotniej wizycie na budowie mam zmartwienie - poci mi się w
> piwnicy jedna ściana. Jedna jedyna.. wszystkie inne suche a ta cała pokryta
> rosą. Co dziwniejsze.. mokre jest wszystko co znajduje się przy tej ścianie.
> [...]
Dla lepszej diagnozy spróbuj pomierzyć temperatury ściany mokrej i ściany
suchej.
Szkoda że nie oznaczyłeś na planie gdzie znajduje się właz/otwór.
(tam, gdzie wstawiona jest drabina).
Jeśli ten otwór jest bliko tej mokrej ściany (a dalej od przeciwnej),
jest prawdopodobne, że ciepłe powietrze (obecnie na dworze np +7) wpada
właśnie na tę mokrą ścianę (i jej okolice) i na tych elementach
wykrapla się wigloć.
Pozdrawiam,
Aleksander.
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-17 13:18:06 - Shaman
>
> Shaman
>
>> Cześć.. po sobotniej wizycie na budowie mam zmartwienie - poci mi się
>> w piwnicy jedna ściana. Jedna jedyna.. wszystkie inne suche a ta cała
>> pokryta rosą. Co dziwniejsze.. mokre jest wszystko co znajduje się
>> przy tej ścianie. [...]
>
> Dla lepszej diagnozy spróbuj pomierzyć temperatury ściany mokrej i
> ściany suchej.
>
> Szkoda że nie oznaczyłeś na planie gdzie znajduje się właz/otwór.
> (tam, gdzie wstawiona jest drabina).
hmm.. otwór znajduje się jakieś 1,5m od ściany. Jeśli ktoś nie ma
wyobraźni przestrzennej to tu może zobaczyć rysunek z drabiną i mniej
więcej pozycją aparatu w chwili robienia zdjęcia :):
goo.gl/UqCgl
> Jeśli ten otwór jest bliko tej mokrej ściany (a dalej od przeciwnej),
> jest prawdopodobne, że ciepłe powietrze (obecnie na dworze np +7) wpada
> właśnie na tę mokrą ścianę (i jej okolice) i na tych elementach
> wykrapla się wigloć.
no raczej.. przecież to właśnie napisałem - wykrapla się z powietrza.
Pytanie brzmi - dlaczego właśnie ta ściana i ew. co można zrobić..
--
PZDR
Shaman
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-17 13:22:23 - Budyń
news:op.vpgcggcw4limig@sioux...
>no raczej.. przecież to właśnie napisałem - wykrapla się z powietrza.
>Pytanie brzmi - dlaczego właśnie ta ściana i ew. co można zrobić.
Poczekać czy będzie taki efekt gdy juz bedziesz mieszkał. Odrobina
ogrzewania i wentylacji moze znaczaco pomóc. No i zawsze pozostaje ocieplić
ścianę - tylko szczelnie.
b.
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-17 13:28:41 - Shaman
> Użytkownik Shaman
> news:op.vpgcggcw4limig@sioux...
>> no raczej.. przecież to właśnie napisałem - wykrapla się z powietrza.
>> Pytanie brzmi - dlaczego właśnie ta ściana i ew. co można zrobić.
>
>
> Poczekać czy będzie taki efekt gdy juz bedziesz mieszkał. Odrobina
> ogrzewania i wentylacji moze znaczaco pomóc. No i zawsze pozostaje
> ocieplić ścianę - tylko szczelnie.
Ocieplenie tej ściany oznacza rozwalenie zbrojonej wylewki w garażu i
wykop do poziomu ławy - tego się właśnie najbardziej obawiam.
--
PZDR
Shaman
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-17 18:27:09 - kiki
Shaman
Dnia 17-01-2011 o 13:22:23 Budyń
>Ocieplenie tej ściany oznacza rozwalenie zbrojonej wylewki w garażu i
>wykop do poziomu ławy - tego się właśnie najbardziej obawiam.
A ty jej nie ociepliłeś ????????????????????????
Przed zasypaniem tam powinieneś dać choćby 5cm xps wodoodpornego, folie
kuubełkową i zrobić jakoś delikatne drenowanie na dole na wszelki wypadek
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-18 08:34:59 - Shaman
>
> Shaman
> Dnia 17-01-2011 o 13:22:23 Budyń
>
>> Ocieplenie tej ściany oznacza rozwalenie zbrojonej wylewki w garażu i
>> wykop do poziomu ławy - tego się właśnie najbardziej obawiam.
>
> A ty jej nie ociepliłeś ????????????????????????
> Przed zasypaniem tam powinieneś dać choćby 5cm xps wodoodpornego, folie
> kuubełkową i zrobić jakoś delikatne drenowanie na dole na wszelki wypadek
Uzasadnij.
Jak widzisz na rysunku wszystkie ściany są ocieplone od zewnątrz (8cm
XPS). Ławy są posadowione poniżej poziomu przemarzania gruntu. Dlaczego
miałbym jeszcze ocieplać wnętrzne fundamentów garażu przed zasypaniem?
Może się okazać, że jednak to konieczne, ale skoroś taki mądry to wyjaśnij
mechanizm.
--
PZDR
Shaman
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-18 09:41:54 - mk
zasiedlisz dom, będziesz mógł zmierzyć (nie zaobserwować) większą
wilgotność w jej bliskości.
Teraz, jak napisali inni, wilgoć na ścianie bierze się z oddawania zimna
z przemarzniętej gleby (budynek otwarty, więc rządził mróz)i napływu
ciepłego powietrza. Później też tak będzie, jednak w mniejszej skali,
ściana będzie chłodzona od gleby, a ciepłe powietrze wpadające do
piwnicy będzie podnosiło wilgotność.
Pdr. M
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-18 09:51:45 - Shaman
> W zasadzie jeśli jest to jedna ściana to nie będzie miała wpływu jak
> zasiedlisz dom, będziesz mógł zmierzyć (nie zaobserwować) większą
> wilgotność w jej bliskości.
> Teraz, jak napisali inni, wilgoć na ścianie bierze się z oddawania zimna
> z przemarzniętej gleby (budynek otwarty, więc rządził mróz)i napływu
> ciepłego powietrza. Później też tak będzie, jednak w mniejszej skali,
> ściana będzie chłodzona od gleby, a ciepłe powietrze wpadające do
> piwnicy będzie podnosiło wilgotność.
Czyli mimo wszystko będzie zjeb :( Bo piwnica będzie chłodna i wilgotna.
Niby wedlug niektórych taka powinna być, ale ja tam nie zamierzam zrobić
przechowalni warzyw tylko jakiś kącik do majsterkowania, pralnio-suszarnię
itp. W dodatku piwnica nie będzie zamykana, bo musiałbym jakoś inaczej
rozwiązać klatkę schodową więc dostęp do ciepłego powietrza będzie miała
stały i nieograniczony. A już całkiem na załamkę dochodzi fakt
zwiększonych kosztów ogrzewania. Bardzo niedobrze :`( Chyba pozostaje mi
się zorientować w kosztach rozwalenia wylewki w garażu i odkopania tej
ściany.
--
PZDR
Shaman
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-18 12:27:32 - kiki
Shaman
Dnia 18-01-2011 o 09:41:54 mk
> Czyli mimo wszystko będzie zjeb :( Bo piwnica będzie chłodna i wilgotna.
> Niby wedlug niektórych taka powinna być, ale ja tam nie zamierzam zrobić
Musisz się tam dostać, nie ma siły. Chyba, że chcesz do tej piwnicy więcej
nie schodzić. To od razu ociepl ją od drugiej i zasyp.
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-18 13:41:19 - Shaman
>
> Shaman
> Dnia 18-01-2011 o 09:41:54 mk
>
>> Czyli mimo wszystko będzie zjeb :( Bo piwnica będzie chłodna i
>> wilgotna. Niby wedlug niektórych taka powinna być, ale ja tam nie
>> zamierzam zrobić
>
> Musisz się tam dostać, nie ma siły. Chyba, że chcesz do tej piwnicy
> więcej nie schodzić. To od razu ociepl ją od drugiej i zasyp.
Coś mi się wydaje, że w nadchodzącym sezonie budowlanym pieniądze pójdą na
poprawki tego co już zrobione zamiast na coś nowego. ehhh.... :(
--
PZDR
Shaman
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-18 17:42:08 - kiki
Shaman
> Coś mi się wydaje, że w nadchodzącym sezonie budowlanym pieniądze pójdą na
> poprawki tego co już zrobione zamiast na coś nowego. ehhh.... :(
Nie tobie pierwszemu :-)
Najgorsze są fuszerki systemowe gdzie nie ma w projekcie ale kierbud
powinien był to przewidzieć. O ekipie nawet nie wspominam z wiadomych
względów.
Pocące sie piwnice i w nich smród pleśni w nowych deloperskich domach to
norma.
Ja mam stare kartony w piwnicy, które poszły z piwnicy do piwnicy i jeszcze
je czuć tamtą piwnicą.
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-19 10:26:06 - Shaman
>
> Shaman
>
>> Coś mi się wydaje, że w nadchodzącym sezonie budowlanym pieniądze pójdą
>> na poprawki tego co już zrobione zamiast na coś nowego. ehhh.... :(
>
> Nie tobie pierwszemu :-)
>
> Najgorsze są fuszerki systemowe gdzie nie ma w projekcie ale kierbud
> powinien był to przewidzieć. O ekipie nawet nie wspominam z wiadomych
> względów.
> Pocące sie piwnice i w nich smród pleśni w nowych deloperskich domach to
> norma.
> Ja mam stare kartony w piwnicy, które poszły z piwnicy do piwnicy i
> jeszcze je czuć tamtą piwnicą.
podjechałem dzisiaj z ciekawości na działeczkę, chciałem zobaczyć jak
wygląda ściana przylegająca częściowo z boku do zasypanego garażu.
Zrobiłem fotki - jak wrzucę to dam linki. O dziwo ściany suche! Nawet nie
wilgotne.. może to było jedynie zjawisko chwilowe, występujące po nagłym
ociepleniu? Jeszcze to będę obserwował.. na razie posadzki garażu nie będę
ani wykańczał ani zrywał. Tak jak mi radził Aleksander będę mierzył
temperaturę - muszę wypracować jakiś sposób, żeby w miarę często i
dokładnie móc odczytywać temperaturę w sposób powtarzalny i wiarygodny.
Najlepiej było by chyba zamurować w połowie grubości muru termoparę i
tylko podłączać multimetr. Jeszcze lepiej czujniki dallasa 1Wire - tylko
nie wiem czy można tanio nabyć urządzenie które mi zczyta temp. Ktoś może
wie?
--
PZDR
Shaman
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-19 11:33:58 - hk
> Dnia 18-01-2011 o 17:42:08 kiki
>
>>
> Tak jak mi radził Aleksander będę
> mierzył temperaturę - muszę wypracować jakiś sposób, żeby w miarę często
> i dokładnie móc odczytywać temperaturę w sposób powtarzalny i
> wiarygodny. Najlepiej było by chyba zamurować w połowie grubości muru
> termoparę i tylko podłączać multimetr. Jeszcze lepiej czujniki dallasa
> 1Wire - tylko nie wiem czy można tanio nabyć urządzenie które mi zczyta
> temp. Ktoś może wie?
>
allegro.pl/termoraf-rejestrator-temperatury-data-cold-500-i1403618844.html
Takie coś ma cztery kanały pomiarowe temperatury i cztery wejścia
cyfrowe 0/1 zdarzeń, rozdzielczość 0,1 stopnia i 1 minuta, możliwość
wydruku graficznego i numerycznego do 7 dni wstecz od teraz lub od
dowolnej daty. I można to kupić taniej w wersji 2-kanałowej. Nie wiem co
ten gość ma w komplecie (bo czujniki też kosztują, ale jakby ktoś się
chciał bawić to kupi jeden a resztę z termistorów za parę złotych zrobi
- najwyżej wywzorcuje i będzie poprawki brał.
Tylko on ma wersję kabinową - trzeba sprzęta od źródła wilgoci odsunąć
lub do hermetycznej puszki wstawić.
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-19 13:16:23 - Shaman
> W dniu 19.01.2011 10:26, Shaman pisze:
>> Dnia 18-01-2011 o 17:42:08 kiki
>>
>>>
>> Tak jak mi radził Aleksander będę
>> mierzył temperaturę - muszę wypracować jakiś sposób, żeby w miarę często
>> i dokładnie móc odczytywać temperaturę w sposób powtarzalny i
>> wiarygodny. Najlepiej było by chyba zamurować w połowie grubości muru
>> termoparę i tylko podłączać multimetr. Jeszcze lepiej czujniki dallasa
>> 1Wire - tylko nie wiem czy można tanio nabyć urządzenie które mi zczyta
>> temp. Ktoś może wie?
>>
> allegro.pl/termoraf-rejestrator-temperatury-data-cold-500-i1403618844.html
>
> Takie coś ma cztery kanały pomiarowe temperatury i cztery wejścia
> cyfrowe 0/1 zdarzeń, rozdzielczość 0,1 stopnia i 1 minuta, możliwość
> wydruku graficznego i numerycznego do 7 dni wstecz od teraz lub od
> dowolnej daty. I można to kupić taniej w wersji 2-kanałowej. Nie wiem co
> ten gość ma w komplecie (bo czujniki też kosztują, ale jakby ktoś się
> chciał bawić to kupi jeden a resztę z termistorów za parę złotych zrobi
> - najwyżej wywzorcuje i będzie poprawki brał.
> Tylko on ma wersję kabinową - trzeba sprzęta od źródła wilgoci odsunąć
> lub do hermetycznej puszki wstawić.
>
matko boska.. jakbym miał wydać 500zł, żeby sobie zmierzyć temp. to
wolałbym już to odłożyć dla odkopywacza tej ściany.
--
PZDR
Shaman
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-19 15:45:02 - kiki
Shaman
Dnia 19-01-2011 o 11:33:58 hk
> matko boska.. jakbym miał wydać 500zł, żeby sobie zmierzyć temp. to
> wolałbym już to odłożyć dla odkopywacza tej ściany.
To ją kop. Problem się zrobi jak zaczniesz w niej oddychać albo zaniesiesz
coś wilgotnego.
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-19 15:51:44 - Kris
news:ih6tdb$kda$1@opal.futuro.pl...
>
>> To ją kop. Problem się zrobi jak zaczniesz w niej oddychać albo
>> zaniesiesz
> coś wilgotnego.
Ale on tam będzie jedynie na bezdechu wniosił niewilgotne rzeczy;))
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-20 09:57:55 - Shaman
>
> Shaman
> Dnia 19-01-2011 o 11:33:58 hk
>
>> matko boska.. jakbym miał wydać 500zł, żeby sobie zmierzyć temp. to
>> wolałbym już to odłożyć dla odkopywacza tej ściany.
>
> To ją kop. Problem się zrobi jak zaczniesz w niej oddychać albo
> zaniesiesz coś wilgotnego.
>
Na rozwiązania ostateczne (rozwalanie, odkopywywanie itd) jest jeszcze
czas. Na razie będę obserował. To dobry pomysł, żeby wylać gorącą wodę do
jakiejś plastikowej miski i zobaczyć co się będzie działo.
Dzisiaj zmierzyłem temp. tej ściany, ściany zew. ocieplonej i ściany
wewnętrznej. W zasadzie wszystkie mieściły się w tym samym rozrzucie
wskazań termometru - pomiędzy 1,3-1,7 oC. Mierzyłem termometrem
bezdotykowym (zabrałem dziecku :)), ma on tryb Food z zakresem
-20..80oC. Próbowałem też termoparą perełkową z multimetru, ale
rozdzielczość jest 1oC więc w ogóle nie pokazywało różnicy..
--
PZDR
Shaman
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-18 12:25:45 - kiki
mk
news:ih3im6$red$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>W zasadzie jeśli jest to jedna ściana to nie będzie miała wpływu jak
>zasiedlisz dom, będziesz mógł zmierzyć (nie zaobserwować) większą
>wilgotność w jej bliskości.
> Teraz, jak napisali inni, wilgoć na ścianie bierze się z oddawania zimna z
> przemarzniętej gleby (budynek otwarty, więc rządził mróz)i napływu
> ciepłego powietrza. Później też tak będzie, jednak w mniejszej skali,
> ściana będzie chłodzona od gleby, a ciepłe powietrze wpadające do piwnicy
> będzie podnosiło wilgotność.
> Pdr. M
To jak ze ścianami szczytowymi :-) Też tak mówią, że zaczniesz palić to i
ściany będą ciepłe :-)
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-18 12:23:33 - kiki
Shaman
> Uzasadnij.
> Jak widzisz na rysunku wszystkie ściany są ocieplone od zewnątrz (8cm
> XPS). Ławy są posadowione poniżej poziomu przemarzania gruntu. Dlaczego
> miałbym jeszcze ocieplać wnętrzne fundamentów garażu przed zasypaniem?
Żeby wyeliminować przewodzenie ciepła między materiałami, które ciepło/zimno
przewodzą po wzajemnym dotknięciu się.
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-17 13:24:50 - robertr
mrozów i teraz ''oddaje '' swoje zimno ścianie piwnicznej.
Prawdopodobnie garaż jest dobrze ocieplony i obecnie jest chłodniejszy
niż powietrze na zewnątrz, posadzka pod garażem kumuluje też to zimno.
Pomiar temperatury ściany, który był sugerowany potwierdziłby to.
Pozdr
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-17 13:40:04 - Shaman
> Sprawa wydaje się dośc klarowna - garaż wychłodził się mocno podczas
> mrozów i teraz ''oddaje '' swoje zimno ścianie piwnicznej.
> Prawdopodobnie garaż jest dobrze ocieplony i obecnie jest chłodniejszy
> niż powietrze na zewnątrz, posadzka pod garażem kumuluje też to zimno.
> Pomiar temperatury ściany, który był sugerowany potwierdziłby to.
> Pozdr
Niech słońce świeci zawsze pionowo nad Twoim kapeluszem!! Na takie
wyjaśnienie właśnie czekałem :) To mi daje nadzieję.
To, że ściana jest chłodniejsza od pozostałych wydaje mi się oczywiste.
Jeśli jest wychłodzona przez od posadzki garażu to nie było by OK. Ale czy
w takim wypadku wykroplenie nie powinno być największe przy stropie
piwnicy (bliżej zimnej posadzki)?
--
PZDR
Shaman
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-17 19:06:04 - news.onet.pl
domek z garażem na dwa samochody.
Czy możesz mi podać jak twój projekt się nazywa lub link do projektu w
internecie?
robopiotr
Użytkownik Shaman
news:op.vpf8f5aw4limig@sioux...
Cześć.. po sobotniej wizycie na budowie mam zmartwienie - poci mi się w
piwnicy jedna ściana. Jedna jedyna.. wszystkie inne suche a ta cała
pokryta rosą. Co dziwniejsze.. mokre jest wszystko co znajduje się przy
tej ścianie. Jest sobie na niej dla przykładu skrzynka rozdzielcza
pozawijana czarną folią stretch.. folia już podarta przez budowlańców i
obejmuje skrzynkę bardzo luźno.. i ta folia też jest cała w kropelkach.
Może mi to ktoś wytłumaczyć?
Poniżej linki do fotek i rysunku poglądowego. Wszystkie ściany piwnic
wokół domu są ocieplone (kolor zielony na rysunku). Poci się ściana
oznaczona na różowo - po drugiej jej stronie jest zasypane wnętrze garażu.
Boję się, że przyczyną może być brak ocieplenia ścian fundamentowych
wewnątrz garażu - ściana się przez to oziębia i wytrąca się na niej wilgoć
z powietrza. Jeśli tak jest to wdepnąłem w straszną qpę. Ale może ta
ściana nie wychładza się od gleby (w zasadzie gleba powinna grzać od
pewnej głębokości no nie?) tylko od posadzki garażu w którym sobie obecnia
hula wicher. A może z jeszcze innego powodu zbiera się tam wilgoć.. co
myślicie?
mokra ściana:
goo.gl/83tAl
rysunek sytuacyjny (grunt zrobiłem lekko przezroczysty, żeby uwodocznić
ławę schodkową - gdyby to miała ona mieć jakieś znaczenie):
goo.gl/Wb8Cu
domek dla lepszego wyobrażenia:
goo.gl/XdcOb
--
PZDR
Shaman
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-18 08:55:49 - Shaman
> Jestem przed wyborem projektu dla siebie. Dzia?k? mam w?sk? a chcia?bym
> domek z gara?em na dwa samochody.
>
> Czy mo?esz mi poda? jak twój projekt si? nazywa lub link do projektu w
> internecie?
Kilka rad na początek, bo widzę, żę dopiero zaczynasz na grupach:
1. odpowiadaj pod cytowanym tekstem
2. tnij niepotrzebne fragmenty
3. fajnie że korzystasz z dedytkowanego czytnika a nie z bramki WWW, ale
jeśli go
odpowiednio nie skonfigurujesz to prędzej czy później ktoś Cię za to
zbeszta.
Jest wiele opisów, zobacz np. tutaj:
krzaczory.pl/usenet/?id=12
Jeśli zaś chodzi o projekt to jest on indywidualny. Ale pomysł na bryłę
zaczerpnąłem
z projektu Kryształ biura ING.
www.projekty.ign.com.pl/?p=detail&id=136
Jeśli znajdziesz jakiś projekt, ale będziesz chciał w nim zrobić sporo
zmian to warto
pomyśleć o projekcie indywidualnym, bo adaptacja projektu też kosztuje
(szczególnie jeśli wymaga obliczeń konstrukcyjnych)
--
PZDR
Shaman
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-18 10:58:55 - Amir
Jeśli zaś chodzi o projekt to jest on indywidualny. Ale pomysł na bryłę
zaczerpnąłem
z projektu Kryształ biura ING.
www.projekty.ign.com.pl/?p=detail&id=136
Jeśli znajdziesz jakiś projekt, ale będziesz chciał w nim zrobić sporo
zmian to warto
pomyśleć o projekcie indywidualnym, bo adaptacja projektu też kosztuje
(szczególnie jeśli wymaga obliczeń konstrukcyjnych)
Koszt zalezy od projektanta, za moje zmiany chciał 13k, zaproponował nowy za
15k.
Znalazłem innego, zrobił mi zmiany z dorpojektowaniem piwnicy i załatwienie
formalności
za 2k.
pozdrawiam
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-18 11:11:04 - Shaman
>
>
>
> Je?li za? chodzi o projekt to jest on indywidualny. Ale pomys? na bry??
> zaczerpn??em
> z projektu Kryszta? biura ING.
> www.projekty.ign.com.pl/?p=detail&id=136
> Je?li znajdziesz jaki? projekt, ale b?dziesz chcia? w nim zrobi? sporo
> zmian to warto
> pomy?le? o projekcie indywidualnym, bo adaptacja projektu te? kosztuje
> (szczególnie je?li wymaga oblicze? konstrukcyjnych)
>
>
>
> Koszt zalezy od projektanta, za moje zmiany chcia? 13k, zaproponowa?
> nowy za
> 15k.
>
> Znalaz?em innego, zrobi? mi zmiany z dorpojektowaniem piwnicy i
> za?atwienie
> formalno?ci
> za 2k.
To niczego nie zmienia. Droższy bierze więcej a tańszy bierze mniej -
niczego odkrywczego w tym nie ma. Chodzi mi o to, że przy większych
zmianach koszt projektu z adaptacją jest mniej więcej taki sam jak
projektu indywidualnego.
U tego tańszego projekt pewnie kosztowałby Cię około 5k. Ja mniej więcej
tyle płaciłem. Zapłaciłeś więc 2k za adaptację, i drugie tyle za projekt.
Dokładając tysiaka miałbyś projekt indywidualny. Przy wąskiej działce to
ważne bo masz dużo większe pole manewru. A i projekt jest najczęściej
lepszej jakości - choć to już zależy od projektanta.
--
PZDR
Shaman
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-17 19:37:50 - Michal Jankowski
izolacją. I to wystarcza.
Za ściana pod garaż masz to, co wsypałeś pod podłogę garażu,
oddzielone z boku też izolacją, ale nieizolowane od spodu no i
wietrzone od góry przez zimny garaż. To jak widać nie wystarcza.
Pytanie, czy wystarczy, jak zaczniesz normalnie użytkować garaż i
przestanie w nim hulać wiatr? A czort wie, zapytaj fachowca, ale tylko
jednego, bo jak zapytasz dwóch, to będą mieli 3 różne zdania.
Na pewno nie zaszkodziłoby ocieplić tę ścianę, ale skoro podłoga w
garażu wylana...
MJ
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-17 20:09:03 - kiki
Michal Jankowski
news:kjz62tnqsu9.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> Na pewno nie zaszkodziłoby ocieplić tę ścianę, ale skoro podłoga w
> garażu wylana...
To ją taniej wykuć i dobrać się solidnie do tamtej ściany i ocieplić.
Później będziesz mieszkał w czymś co cię będzie przyprawiało o mdłości.
Będziesz miał rosę na tej ścianie przez całe życie.
Na tym etapie to wykonawca odpowiada za brak izolacji. Przy okazji zrobisz
inspekcję izolacji tej ściany.
Ta ściana nigdy nie będzie akumulatorem ciepła tylko zawsze będzie
przewodnikiem. Ile nie wpomujesz w nią ciepła tyle połknie i będzie zimna i
na niej będzie zawsze rosa.
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-18 09:18:57 - Shaman
>
> Michal Jankowski
> news:kjz62tnqsu9.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
>
>> Na pewno nie zaszkodziłoby ocieplić tę ścianę, ale skoro podłoga w
>> garażu wylana...
>
> To ją taniej wykuć i dobrać się solidnie do tamtej ściany i ocieplić.
> Później będziesz mieszkał w czymś co cię będzie przyprawiało o mdłości.
> Będziesz miał rosę na tej ścianie przez całe życie.
> Na tym etapie to wykonawca odpowiada za brak izolacji. Przy okazji
> zrobisz inspekcję izolacji tej ściany.
Wykonawca za nic nie odpowie bo zrobił zgodnie z projektem.
> Ta ściana nigdy nie będzie akumulatorem ciepła tylko zawsze będzie
> przewodnikiem. Ile nie wpomujesz w nią ciepła tyle połknie i będzie
> zimna i na niej będzie zawsze rosa.
Pesymista we mnie mówi mi to samo :(. Optymista mówi, że po ociepleniu
podłogi w garażu i zrobieniu wylewki będzie dobrze. Nie wiem którego
słuchać :)
--
PZDR
Shaman
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-18 12:21:34 - kiki
Shaman
>Pesymista we mnie mówi mi to samo :(. Optymista mówi, że po ociepleniu
>podłogi w garażu i zrobieniu wylewki będzie dobrze. Nie wiem którego
>słuchać :)
Ja ocieplałem zasypywaną ścianę i jeszcze zrobiłem zakłady po 2 metry na
boczne ściany tak żeby też ochronić wewnętrzne narożniki.
Wtedy jeszcze budowlańcy robili dobrze. Zresztą do tych co mi stawiali mury
nie mam większych uwag.
Ja rozbiłem też dren w osłonie z włókna kokosowego na dole tej zasypanej
ławy i ściany. Wyprowadziłem na zewnątrz. Na ścianę z bloczków poszedł tynk.
Po kilku tygodniach na ścianę poszedł bitum Superflex 10 plus siatka
polipropylenowa. Za kilka dni przykleili na resztę bitumu płyty styropianowe
i dali folię kubełkową i zaczęło się zasypywanie i zagęszczanie.
Teraz w piwnicy ściany są ciepłe.
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-17 20:18:00 - robertr
garaż. Ponieważ masz wylewkę zbrojoną to jest ona dobrym
przewodnikiem i najlepiej by było gdyby garaż miał ciągłe ocieplenie -
też sięgające trochę pod poziom ziemii. Jeżeli tak jest to chyba nie
będzie problemu z normalnym użytkowaniem - sciana domu będzie lekko
nagrzewała posadzkę garażu.
Jeśli natomiast posadzka intensywnie będzie łapać chłód od
nieocieplonych ścian zewn. garażu i piwnica nie będzie ogrzewana i
posadzka ma kontakt ze ścianą domu to potencjalnie możesz mieć
problem np z wilgocią (grzybem) w samym mieszkaniu na tej ścianie na
dole.
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-18 09:05:40 - Shaman
napisał(a):
> No bo to jest tak - za boczną ścianą masz grunt rodzimy oddzielony
> izolacją. I to wystarcza.
>
> Za ściana pod garaż masz to, co wsypałeś pod podłogę garażu,
> oddzielone z boku też izolacją, ale nieizolowane od spodu no i
> wietrzone od góry przez zimny garaż. To jak widać nie wystarcza.
>
> Pytanie, czy wystarczy, jak zaczniesz normalnie użytkować garaż i
> przestanie w nim hulać wiatr? A czort wie, zapytaj fachowca, ale tylko
> jednego, bo jak zapytasz dwóch, to będą mieli 3 różne zdania..
>
> Na pewno nie zaszkodziłoby ocieplić tę ścianę, ale skoro podłoga w
> garażu wylana...
Na razie wylana jest wylewka pod podłogę. Teraz na nią przyjdzie dopiero
ocieplenie i końcowa wylewka. Całość podniesie się jeszcze o około
15-18cm. Więc jeśli przyczyną jest przemarzanie gruntu przez płyt wylewki
to bym się nie martwił. Gorzej jeśli ściana marznie od gruntu po drugiej
stronie. Wtedy tak jak mówi kiki nic jej nie pomoże :( Jest jakiś sposób
żeby wykluczyć którąś z przyczyn i móc zdecydować co robić dalej?
Ewentualny wykop mnie przeraża. Żeby nie narażać się na osunięcie gruntu w
czasie kopania trzeba by rozwalić co najmniej 1,5m licząc od ściany.
Ręczne wykopanie też przyjemne nie będzie, ręczna robota. Zasypałem to tym
co akurat miałem - czyli kamienistą gliną. Pod samą wylewką jest wywrotka
taniego kruszywa. Dla kopary to kilka godzin roboty - dla człowieka to
pewnie cały tydzień mordęgi.
--
PZDR
Shaman
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-19 11:56:02 - Adam
> Ewentualny wykop mnie przeraża. Żeby nie narażać się na osunięcie gruntu w
Przesadzasz :-)
> czasie kopania trzeba by rozwalić co najmniej 1,5m licząc od ściany..
Zalezy jak bylo zageszczane..
> Ręczne wykopanie też przyjemne nie będzie, ręczna robota. Zasypałem to tym
> co akurat miałem - czyli kamienistą gliną. Pod samą wylewką jest wywrotka
Ale na tym masz zbrojona wylewke betonowa na calosci ? Lepiej bylo
zasypac piaskiem z zageszczaniem co 15cm i odrazu folia / styro /
wylewka docelowa. Gliny nie zagescisz, a z czasem (jak np. wyschnie)
moze sie skurczyc i wszystko Ci opadnie..
> taniego kruszywa. Dla kopary to kilka godzin roboty - dla człowieka to
> pewnie cały tydzień mordęgi.
Cooooo? Te pare metrow to tydzien kopania ? Bez przesady, spokojnie w
jeden dzien to wykopiesz :) Wiekszy problem bedzie ze skuciem kawalka
tej wylewki ale dobry pikol i w pare godzin zrobisz ;)
Musialbym Ci pokazac jaka dziurke moj sasiad wykopal pod studnie. 3mb
gleboka, 2mb szeroka. W glinie takiej ze koparka mialaby bardzo ciezko
- jak to zobaczylem to sie za glowe zlapalem :) :)
pozdr.
--
Adam Sz.
Re: wilgotna ściana w piwnicy - szukam przyczyny
2011-01-19 13:14:47 - Shaman
> On 18 Sty, 09:05, Shaman
>
>> Ewentualny wykop mnie przeraża. Żeby nie narażać się na osunięcie
>> gruntu w
>
> Przesadzasz :-)
>
>> czasie kopania trzeba by rozwalić co najmniej 1,5m licząc od ściany.
>
> Zalezy jak bylo zageszczane..
>
>> Ręczne wykopanie też przyjemne nie będzie, ręczna robota. Zasypałem to
>> tym co akurat miałem - czyli kamienistą gliną. Pod samą wylewką jest
>> wywrotka
>
> Ale na tym masz zbrojona wylewke betonowa na calosci ? Lepiej bylo
> zasypac piaskiem z zageszczaniem co 15cm i odrazu folia / styro /
> wylewka docelowa. Gliny nie zagescisz, a z czasem (jak np. wyschnie)
> moze sie skurczyc i wszystko Ci opadnie..
zbroiłem dlatego, żeby nie opadło.. zasypanie tego ładnym piachem ładnie
by też kosztowało. Zobaczymy co będzie.
>> taniego kruszywa. Dla kopary to kilka godzin roboty - dla człowieka to
>> pewnie cały tydzień mordęgi.
>
> Cooooo? Te pare metrow to tydzien kopania ? Bez przesady, spokojnie w
> jeden dzien to wykopiesz :) Wiekszy problem bedzie ze skuciem kawalka
> tej wylewki ale dobry pikol i w pare godzin zrobisz ;)
>
> Musialbym Ci pokazac jaka dziurke moj sasiad wykopal pod studnie. 3mb
> gleboka, 2mb szeroka. W glinie takiej ze koparka mialaby bardzo ciezko
> - jak to zobaczylem to sie za glowe zlapalem :) :)
Może sąsiad jest/był górnikiem? Pisząc tydzień kopania miałem na myśli
własne możliwości :)
--
PZDR
Shaman