panele vs deska
2011-02-09 22:06:36 - Maniek4
Uszanowanie.
Jestem na etapie finalizowania reszty moich podlog. W kontekscie
wczesniejszych dyskusji o wyzszosci paneli nad deskami i odwrotnie,
postanowilem zdobyc doswiadczenie odnosnie estetycznego porownania obu
produktow. Zwiedzilem w tym celu wiekszosc Leroi w stolycy, Castoram i
specjalistycznych sklepow. Podobno dzisiejsze panele nie ustepuja deskom pod
wzgledem estetyki. Niestety stwierdzam, ze ustepuja. Roznica nie jest
widoczna z odleglosci 10m, ale blizej no nikt mnie nie przekona, ze to to
samo, poza mlodym pokoleniem niewidzacym w zyciu podlogi z desek.
Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze bedzie tak cichy jak deska
mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go miec. :-(
Pozdro.. TK
Jestem na etapie finalizowania reszty moich podlog. W kontekscie
wczesniejszych dyskusji o wyzszosci paneli nad deskami i odwrotnie,
postanowilem zdobyc doswiadczenie odnosnie estetycznego porownania obu
produktow. Zwiedzilem w tym celu wiekszosc Leroi w stolycy, Castoram i
specjalistycznych sklepow. Podobno dzisiejsze panele nie ustepuja deskom pod
wzgledem estetyki. Niestety stwierdzam, ze ustepuja. Roznica nie jest
widoczna z odleglosci 10m, ale blizej no nikt mnie nie przekona, ze to to
samo, poza mlodym pokoleniem niewidzacym w zyciu podlogi z desek.
Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze bedzie tak cichy jak deska
mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go miec. :-(
Pozdro.. TK
Re: panele vs deska
2011-02-09 22:11:04 - Biafra
W dniu 09.02.2011 22:06, Maniek4 pisze:
> Uszanowanie.
>
> Jestem na etapie finalizowania reszty moich podlog. W kontekscie
> wczesniejszych dyskusji o wyzszosci paneli nad deskami i odwrotnie,
> postanowilem zdobyc doswiadczenie odnosnie estetycznego porownania obu
> produktow. Zwiedzilem w tym celu wiekszosc Leroi w stolycy, Castoram i
> specjalistycznych sklepow. Podobno dzisiejsze panele nie ustepuja deskom pod
> wzgledem estetyki. Niestety stwierdzam, ze ustepuja. Roznica nie jest
> widoczna z odleglosci 10m, ale blizej no nikt mnie nie przekona, ze to to
> samo, poza mlodym pokoleniem niewidzacym w zyciu podlogi z desek.
> Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze bedzie tak cichy jak deska
> mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go miec. :-(
Sa panele i panele.
Obejrzyj Balterio, Quick-step, mi sie podobaja szczegolnie z v-fuga.
--
Biara
> Uszanowanie.
>
> Jestem na etapie finalizowania reszty moich podlog. W kontekscie
> wczesniejszych dyskusji o wyzszosci paneli nad deskami i odwrotnie,
> postanowilem zdobyc doswiadczenie odnosnie estetycznego porownania obu
> produktow. Zwiedzilem w tym celu wiekszosc Leroi w stolycy, Castoram i
> specjalistycznych sklepow. Podobno dzisiejsze panele nie ustepuja deskom pod
> wzgledem estetyki. Niestety stwierdzam, ze ustepuja. Roznica nie jest
> widoczna z odleglosci 10m, ale blizej no nikt mnie nie przekona, ze to to
> samo, poza mlodym pokoleniem niewidzacym w zyciu podlogi z desek.
> Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze bedzie tak cichy jak deska
> mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go miec. :-(
Sa panele i panele.
Obejrzyj Balterio, Quick-step, mi sie podobaja szczegolnie z v-fuga.
--
Biara
Re: panele vs deska
2011-02-09 22:18:21 - Maniek4
Użytkownik Biafra
news:iiuvta$8eq$1@inews.gazeta.pl...
>> Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze bedzie tak cichy jak
>> deska
>> mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go miec. :-(
>
> Sa panele i panele.
>
> Obejrzyj Balterio, Quick-step, mi sie podobaja szczegolnie z v-fuga.
Ogladalem, moze nie wszystkie, ale te ktore mozna zobaczyc bez szukania
jakichs fanaberii. Panele powyzej 100zl maja sie nijak do deski. Fuga sporo
tu wnosi, ale nadal to zdjecie deski sztucznej klepce. W polaczeniu z
dotykiem obnazaja cala ulomnosc. Jedynie te z wysokim polyskiem wiecej
oszukuja, ale chyba troche strach to klasc.
Pozdro.. TK
Re: panele vs deska
2011-02-09 22:26:35 - Kadar
Ja to mam chyba problem z nazewnictwem. Wszystko c. o jest z litego
drewna (nie wzne czy obrobione czy nie) - to deska lub klepka (lub
parkiet). Takie cos co ma przypominac deski lub parkiet ale sklejane z
roznych odpadow i na to naklejony fornir - to panel. A to co ma
wymiary i ksztalt paneli i ma kolor drewnopodobny a zrobione jest z
tworzywa sztucznego - to plastik.
To jak to jest z tym nazewnictwem?
KADAR
drewna (nie wzne czy obrobione czy nie) - to deska lub klepka (lub
parkiet). Takie cos co ma przypominac deski lub parkiet ale sklejane z
roznych odpadow i na to naklejony fornir - to panel. A to co ma
wymiary i ksztalt paneli i ma kolor drewnopodobny a zrobione jest z
tworzywa sztucznego - to plastik.
To jak to jest z tym nazewnictwem?
KADAR
Re: panele vs deska
2011-02-09 22:30:53 - Maniek4
Uzytkownik Kadar
news:c1a83de8-f7f0-413e-981b-cc1167729713@r13g2000yqk.googlegroups.com...
> Ja to mam chyba problem z nazewnictwem. Wszystko c. o jest z litego
> drewna (nie wzne czy obrobione czy nie) - to deska lub klepka (lub
> parkiet). Takie cos co ma przypominac deski lub parkiet ale sklejane z
> roznych odpadow i na to naklejony fornir - to panel.
To deska warstwowa. Fornir zdaje sie jest cienszy.
> A to co ma
> wymiary i ksztalt paneli i ma kolor drewnopodobny a zrobione jest z
> tworzywa sztucznego - to plastik.
> To jak to jest z tym nazewnictwem?
Panele to w wiekszosci chyba klepka z prasowanego pylu drewnianego z
naklejona tapeta pokryta twardymi lakierami.
Pozdro.. TK
Re: panele vs deska
2011-02-10 08:36:54 - Kadar
> To deska warstwowa.
Zadaniem tych od marketingu jest robienie ludziom wodyb z mozgu m.in
przez nadawanie nazw rzeczom, ktore nic nie maja wspolnego z
rzeczywistoscia.
Widziales kiedykolwiek rosnaca w lesie deske trojwarstwowa? deski tez
nie widziales ale po sciaciu i przecieciu juz jest deska a tu?
>Fornir zdaje sie jest cienszy.
dloa mnie to to samo
>
> Panele to w wiekszosci chyba klepka z prasowanego pylu drewnianego z
> naklejona tapeta pokryta twardymi lakierami.
>
> Pozdro.. TK
Plastik, wiecej tam dodatkow niz drerwna.
KADAR
Zadaniem tych od marketingu jest robienie ludziom wodyb z mozgu m.in
przez nadawanie nazw rzeczom, ktore nic nie maja wspolnego z
rzeczywistoscia.
Widziales kiedykolwiek rosnaca w lesie deske trojwarstwowa? deski tez
nie widziales ale po sciaciu i przecieciu juz jest deska a tu?
>Fornir zdaje sie jest cienszy.
dloa mnie to to samo
>
> Panele to w wiekszosci chyba klepka z prasowanego pylu drewnianego z
> naklejona tapeta pokryta twardymi lakierami.
>
> Pozdro.. TK
Plastik, wiecej tam dodatkow niz drerwna.
KADAR
Re: panele vs deska
2011-02-10 09:46:04 - Michal Jankowski
Maniek4 writes:
> Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze bedzie tak cichy jak deska
> mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go miec. :-(
Dlaczego będziesz musiał, i czy masz na myśli panele z plastikowym
wierzchem z nadrukiem słojów drewna czy panele ze sklejki drewnianej
typu barlinek?
Jeśli cię nie stać, to kupujesz plastikowy badziew, a jeśli cię stać,
to w podobnej cenie jest i plastik, i barlinek, i klepka...
MJ
> Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze bedzie tak cichy jak deska
> mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go miec. :-(
Dlaczego będziesz musiał, i czy masz na myśli panele z plastikowym
wierzchem z nadrukiem słojów drewna czy panele ze sklejki drewnianej
typu barlinek?
Jeśli cię nie stać, to kupujesz plastikowy badziew, a jeśli cię stać,
to w podobnej cenie jest i plastik, i barlinek, i klepka...
MJ
Re: panele vs deska
2011-02-10 19:44:21 - Maniek4
Użytkownik Michal Jankowski
news:kjzlj1o9t0z.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> Maniek4
>
>> Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze bedzie tak cichy jak
>> deska
>> mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go miec. :-(
>
> Dlaczego będziesz musiał, i czy masz na myśli panele z plastikowym
> wierzchem z nadrukiem słojów drewna czy panele ze sklejki drewnianej
> typu barlinek?
drewnopodobny podklad z tapeta na wierzchu.
> Jeśli cię nie stać, to kupujesz plastikowy badziew, a jeśli cię stać,
> to w podobnej cenie jest i plastik, i barlinek, i klepka...
Widzisz to nie chodzi o to czy mnie stac, choc generalnie masz racje. Jak
nie chce wydac 250zl/m^2 to mnie na to nie stac. Barlinek to moze i fajna
rzecz, ale widzialem juz Barlinek po paru latach, nie powala na kolana przy
tej cenie. Dla tego, nie chce wydac duzo na deske, nie chce nie wiadomo dla
czego drogiego Barlinka to kupie tapete udajaca drzewo.
Pozdro.. TK
Pozdro.. TK
Re: panele vs deska
2011-02-11 08:12:24 - Andrzej Ława
W dniu 10.02.2011 19:44, Maniek4 pisze:
> Widzisz to nie chodzi o to czy mnie stac, choc generalnie masz racje. Jak
> nie chce wydac 250zl/m^2 to mnie na to nie stac. Barlinek to moze i fajna
> rzecz, ale widzialem juz Barlinek po paru latach, nie powala na kolana przy
> tej cenie. Dla tego, nie chce wydac duzo na deske, nie chce nie wiadomo dla
> czego drogiego Barlinka to kupie tapete udajaca drzewo.
To może deska sosnowa i porządny lakier?
> Widzisz to nie chodzi o to czy mnie stac, choc generalnie masz racje. Jak
> nie chce wydac 250zl/m^2 to mnie na to nie stac. Barlinek to moze i fajna
> rzecz, ale widzialem juz Barlinek po paru latach, nie powala na kolana przy
> tej cenie. Dla tego, nie chce wydac duzo na deske, nie chce nie wiadomo dla
> czego drogiego Barlinka to kupie tapete udajaca drzewo.
To może deska sosnowa i porządny lakier?
Re: panele vs deska
2011-02-11 10:27:50 - ptoki
On 11 Lut, 08:12, Andrzej Ława
wrote:
> W dniu 10.02.2011 19:44, Maniek4 pisze:
>
> > Widzisz to nie chodzi o to czy mnie stac, choc generalnie masz racje. Jak
> > nie chce wydac 250zl/m^2 to mnie na to nie stac. Barlinek to moze i fajna
> > rzecz, ale widzialem juz Barlinek po paru latach, nie powala na kolana przy
> > tej cenie. Dla tego, nie chce wydac duzo na deske, nie chce nie wiadomo dla
> > czego drogiego Barlinka to kupie tapete udajaca drzewo.
>
> To może deska sosnowa i porządny lakier?
I moim zdaniem warto sprobowac. Byle kupic gestsza sosne. Co czasem
moze byc trudne.
Twarda sosna to sosna ktora powoli rosla. Czyli taka z ubogiej gleby.
Czyli raczej z terenu gorzystego niz z mazur. Ale z tym roznie moze
byc.
wrote:
> W dniu 10.02.2011 19:44, Maniek4 pisze:
>
> > Widzisz to nie chodzi o to czy mnie stac, choc generalnie masz racje. Jak
> > nie chce wydac 250zl/m^2 to mnie na to nie stac. Barlinek to moze i fajna
> > rzecz, ale widzialem juz Barlinek po paru latach, nie powala na kolana przy
> > tej cenie. Dla tego, nie chce wydac duzo na deske, nie chce nie wiadomo dla
> > czego drogiego Barlinka to kupie tapete udajaca drzewo.
>
> To może deska sosnowa i porządny lakier?
I moim zdaniem warto sprobowac. Byle kupic gestsza sosne. Co czasem
moze byc trudne.
Twarda sosna to sosna ktora powoli rosla. Czyli taka z ubogiej gleby.
Czyli raczej z terenu gorzystego niz z mazur. Ale z tym roznie moze
byc.
Re: panele vs deska
2011-02-11 10:52:06 - Bartek
Andrzej Ława wrote:
>W dniu 10.02.2011 19:44, Maniek4 pisze:
>
>> Widzisz to nie chodzi o to czy mnie stac, choc generalnie masz racje. Jak
>> nie chce wydac 250zl/m^2 to mnie na to nie stac. Barlinek to moze i fajna
>> rzecz, ale widzialem juz Barlinek po paru latach, nie powala na kolana przy
>> tej cenie. Dla tego, nie chce wydac duzo na deske, nie chce nie wiadomo dla
>> czego drogiego Barlinka to kupie tapete udajaca drzewo.
>
> To może deska sosnowa i porządny lakier?
Moim zdaniem bez sensu, bo koszt dobrego drewna w podłodze lakierowanej to mniej
więcej połowa kosztów. Dając sosnę, zaoszczedzisz z 10-20%. Niedawno w
leroy-merlin była jakaś deska merbau 10mm, chyba za 60zł. Deskę 15mm można kupić
za jakieś 70-80zł. Niestety, do tego dochodzi położenie (ok. 50zł), klej (30zł),
lakier (30zł).
Jeśli zrobienie podłogi się zleca, to ja wybrałbym opcję z cyklinowaniem i
lakierowaniem (lub olejowaniem).
Jeśli Maniek ułoży sobie sam - finish parkiet na klej. Aby zniwelować
nierówności, można kupić np. merbau z rowkami V między deskami. Sąsiad ma i mnie
się bardzo podoba.
Panele to niestety tandeta... Ale najlepsze rozwiązanie przy małych dzieciach.
--
Bartek
>W dniu 10.02.2011 19:44, Maniek4 pisze:
>
>> Widzisz to nie chodzi o to czy mnie stac, choc generalnie masz racje. Jak
>> nie chce wydac 250zl/m^2 to mnie na to nie stac. Barlinek to moze i fajna
>> rzecz, ale widzialem juz Barlinek po paru latach, nie powala na kolana przy
>> tej cenie. Dla tego, nie chce wydac duzo na deske, nie chce nie wiadomo dla
>> czego drogiego Barlinka to kupie tapete udajaca drzewo.
>
> To może deska sosnowa i porządny lakier?
Moim zdaniem bez sensu, bo koszt dobrego drewna w podłodze lakierowanej to mniej
więcej połowa kosztów. Dając sosnę, zaoszczedzisz z 10-20%. Niedawno w
leroy-merlin była jakaś deska merbau 10mm, chyba za 60zł. Deskę 15mm można kupić
za jakieś 70-80zł. Niestety, do tego dochodzi położenie (ok. 50zł), klej (30zł),
lakier (30zł).
Jeśli zrobienie podłogi się zleca, to ja wybrałbym opcję z cyklinowaniem i
lakierowaniem (lub olejowaniem).
Jeśli Maniek ułoży sobie sam - finish parkiet na klej. Aby zniwelować
nierówności, można kupić np. merbau z rowkami V między deskami. Sąsiad ma i mnie
się bardzo podoba.
Panele to niestety tandeta... Ale najlepsze rozwiązanie przy małych dzieciach.
--
Bartek
Re: panele vs deska
2011-02-11 20:22:20 - Maniek4
Użytkownik Bartek
news:ij30s6$cmu$1@news.onet.pl...
>> To może deska sosnowa i porządny lakier?
>
> Moim zdaniem bez sensu, bo koszt dobrego drewna w podłodze lakierowanej to
> mniej więcej połowa kosztów. Dając sosnę, zaoszczedzisz z 10-20%.
No wlasnie, poza tym wszedzie podlogowka wiec grube rzeczy i kurczliwe
odpadaja.
> Niedawno w leroy-merlin była jakaś deska merbau 10mm, chyba za 60zł.
Wczoraj ja ogladalem, to nawet deska lakierowana, ale niestety male wymiary.
To mix 30-60cm, zatem trudnosc ulozenia rowno bedzie wieksza.
> Deskę 15mm można kupić za jakieś 70-80zł. Niestety, do tego dochodzi
> położenie (ok. 50zł), klej (30zł), lakier (30zł).
> Jeśli zrobienie podłogi się zleca, to ja wybrałbym opcję z cyklinowaniem i
> lakierowaniem (lub olejowaniem).
A no.
> Jeśli Maniek ułoży sobie sam - finish parkiet na klej. Aby zniwelować
> nierówności, można kupić np. merbau z rowkami V między deskami. Sąsiad ma
> i mnie się bardzo podoba.
Ale wieksze deski nie kosztuja 60zl.
> Panele to niestety tandeta... Ale najlepsze rozwiązanie przy małych
> dzieciach.
Maja wady, ale maja tez zalety.
Pozdro.. TK
Re: panele vs deska
2011-02-10 10:27:53 - Andrzej Ława
W dniu 09.02.2011 22:06, Maniek4 pisze:
> produktow. Zwiedzilem w tym celu wiekszosc Leroi w stolycy, Castoram i
> specjalistycznych sklepow. Podobno dzisiejsze panele nie ustepuja deskom pod
> wzgledem estetyki. Niestety stwierdzam, ze ustepuja. Roznica nie jest
Niektóre panele mogą być całkiem ładne, tylko że ceną zaczynają zbliżać
do tańszej deski barlineckiej.
Mają frezy, wygląd i póki nikt się nie pochyli czy zatupie, to się może
nawet nie zorientować .
> widoczna z odleglosci 10m, ale blizej no nikt mnie nie przekona, ze to to
> samo, poza mlodym pokoleniem niewidzacym w zyciu podlogi z desek.
> Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze bedzie tak cichy jak deska
> mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go miec. :-(
Dlaczego? I co rozumiesz przez panel? Te MDF-owe z namalowanymi
wzorami drewna, czy też sklejkę typu deska barlinecka która IMHO jest
całkiem przyzwoitym estetycznie produktem.
> produktow. Zwiedzilem w tym celu wiekszosc Leroi w stolycy, Castoram i
> specjalistycznych sklepow. Podobno dzisiejsze panele nie ustepuja deskom pod
> wzgledem estetyki. Niestety stwierdzam, ze ustepuja. Roznica nie jest
Niektóre panele mogą być całkiem ładne, tylko że ceną zaczynają zbliżać
do tańszej deski barlineckiej.
Mają frezy, wygląd i póki nikt się nie pochyli czy zatupie, to się może
nawet nie zorientować .
> widoczna z odleglosci 10m, ale blizej no nikt mnie nie przekona, ze to to
> samo, poza mlodym pokoleniem niewidzacym w zyciu podlogi z desek.
> Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze bedzie tak cichy jak deska
> mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go miec. :-(
Dlaczego? I co rozumiesz przez panel? Te MDF-owe z namalowanymi
wzorami drewna, czy też sklejkę typu deska barlinecka która IMHO jest
całkiem przyzwoitym estetycznie produktem.
Re: panele vs deska
2011-02-10 11:12:57 - Amir
> Jestem na etapie finalizowania reszty moich podlog. W kontekscie
> wczesniejszych dyskusji o wyzszosci paneli nad deskami i odwrotnie,
> postanowilem zdobyc doswiadczenie odnosnie estetycznego porownania obu
> produktow. Zwiedzilem w tym celu wiekszosc Leroi w stolycy, Castoram i
> specjalistycznych sklepow. Podobno dzisiejsze panele nie ustepuja deskom
> pod wzgledem estetyki. Niestety stwierdzam, ze ustepuja. Roznica nie jest
> widoczna z odleglosci 10m, ale blizej no nikt mnie nie przekona, ze to to
> samo, poza mlodym pokoleniem niewidzacym w zyciu podlogi z desek.
> Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze bedzie tak cichy jak
> deska mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go miec. :-(
Na szybko musiałem kupic panele, do jednego pokoiku
wpadłem do OBI, wybrałem
Dąb Kolberg AC4 7mm KRONO ORIGINAL FAMILIY
36zł 1m2
na allegro się okazało, że po 22zł można kupic :)
polozylem, przyszedl dzien, w ktorym musiałem przemyć podłogę.
Podłogówka chodziła, przetarłem i rano banany się zrobiły
TANDETA jakich mało, wczesniej mieszkałem w domu z parkietami,
piękne dębowe parkiety, niestety rysyją się, a czasami w butach trzeba
wejsc do domu.
dlatego teraz zdecydowałem się na panele.
Następne już kupiłem droższe Discovery Classen z fugą, to zupełnie inna
półka
panela, zamist 7mm to ma chyba 10 albo 11. nic się nie dzieje po przemyciu.
cena 59zł/1m2, wczoraj dokupowałem 20m2, juz w lepszej cenie po 49zł.
Ten Panel naprawdę jest przyzwoity.
pozdrawiam
> wczesniejszych dyskusji o wyzszosci paneli nad deskami i odwrotnie,
> postanowilem zdobyc doswiadczenie odnosnie estetycznego porownania obu
> produktow. Zwiedzilem w tym celu wiekszosc Leroi w stolycy, Castoram i
> specjalistycznych sklepow. Podobno dzisiejsze panele nie ustepuja deskom
> pod wzgledem estetyki. Niestety stwierdzam, ze ustepuja. Roznica nie jest
> widoczna z odleglosci 10m, ale blizej no nikt mnie nie przekona, ze to to
> samo, poza mlodym pokoleniem niewidzacym w zyciu podlogi z desek.
> Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze bedzie tak cichy jak
> deska mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go miec. :-(
Na szybko musiałem kupic panele, do jednego pokoiku
wpadłem do OBI, wybrałem
Dąb Kolberg AC4 7mm KRONO ORIGINAL FAMILIY
36zł 1m2
na allegro się okazało, że po 22zł można kupic :)
polozylem, przyszedl dzien, w ktorym musiałem przemyć podłogę.
Podłogówka chodziła, przetarłem i rano banany się zrobiły
TANDETA jakich mało, wczesniej mieszkałem w domu z parkietami,
piękne dębowe parkiety, niestety rysyją się, a czasami w butach trzeba
wejsc do domu.
dlatego teraz zdecydowałem się na panele.
Następne już kupiłem droższe Discovery Classen z fugą, to zupełnie inna
półka
panela, zamist 7mm to ma chyba 10 albo 11. nic się nie dzieje po przemyciu.
cena 59zł/1m2, wczoraj dokupowałem 20m2, juz w lepszej cenie po 49zł.
Ten Panel naprawdę jest przyzwoity.
pozdrawiam
Re: panele vs deska
2011-02-12 15:01:46 - owp
> polozylem, przyszedl dzien, w ktorym musiałem przemyć podłogę.
> Podłogówka chodziła, przetarłem i rano banany się zrobiły
> TANDETA jakich mało, wczesniej mieszkałem w domu z parkietami,
> piękne dębowe parkiety, niestety rysyją się, a czasami w butach trzeba
> wejsc do domu.
>
Nie rozumiem czemu na podłodze nie mogą być rysy ? Przecież taka
wyszlifowana wygląda nienaturalnie. Taki stary porysowany dębowy parkiet
daje klimat nieporównywalny z panelami czy płytkami czy nawet z lśniącym
finishparkietem. A 'postarzane' dechy, sztucznie rysowane widziałem
ostatnio po 400zł/m2 :-)
> Podłogówka chodziła, przetarłem i rano banany się zrobiły
> TANDETA jakich mało, wczesniej mieszkałem w domu z parkietami,
> piękne dębowe parkiety, niestety rysyją się, a czasami w butach trzeba
> wejsc do domu.
>
Nie rozumiem czemu na podłodze nie mogą być rysy ? Przecież taka
wyszlifowana wygląda nienaturalnie. Taki stary porysowany dębowy parkiet
daje klimat nieporównywalny z panelami czy płytkami czy nawet z lśniącym
finishparkietem. A 'postarzane' dechy, sztucznie rysowane widziałem
ostatnio po 400zł/m2 :-)
Re: panele vs deska
2011-02-12 15:03:12 - Andrzej Lawa
W dniu 12.02.2011 15:01, owp pisze:
> Nie rozumiem czemu na podłodze nie mogą być rysy ? Przecież taka
> wyszlifowana wygląda nienaturalnie. Taki stary porysowany dębowy parkiet
> daje klimat nieporównywalny z panelami czy płytkami czy nawet z lśniącym
> finishparkietem. A 'postarzane' dechy, sztucznie rysowane widziałem
> ostatnio po 400zł/m2 :-)
Heh - Klub Włóczykijów i scena kustosza produkującego sztucznie
postarzane meble i obrazy ;->
> Nie rozumiem czemu na podłodze nie mogą być rysy ? Przecież taka
> wyszlifowana wygląda nienaturalnie. Taki stary porysowany dębowy parkiet
> daje klimat nieporównywalny z panelami czy płytkami czy nawet z lśniącym
> finishparkietem. A 'postarzane' dechy, sztucznie rysowane widziałem
> ostatnio po 400zł/m2 :-)
Heh - Klub Włóczykijów i scena kustosza produkującego sztucznie
postarzane meble i obrazy ;->
Re: panele vs deska
2011-02-10 11:22:47 - Marek Dyjor
Maniek4 wrote:
> Uszanowanie.
>
> Jestem na etapie finalizowania reszty moich podlog. W kontekscie
> wczesniejszych dyskusji o wyzszosci paneli nad deskami i odwrotnie,
> postanowilem zdobyc doswiadczenie odnosnie estetycznego porownania obu
> produktow. Zwiedzilem w tym celu wiekszosc Leroi w stolycy, Castoram i
> specjalistycznych sklepow. Podobno dzisiejsze panele nie ustepuja
> deskom pod wzgledem estetyki. Niestety stwierdzam, ze ustepuja.
> Roznica nie jest widoczna z odleglosci 10m, ale blizej no nikt mnie
> nie przekona, ze to to samo, poza mlodym pokoleniem niewidzacym w
> zyciu podlogi z desek. Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze
> bedzie tak cichy
> jak deska mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go
> miec. :-(
no i dodajmy że lekko zniszczone panel wyglądają jak kupa a lekko uszkodzone
drewno wygląda jak drewno.
> Uszanowanie.
>
> Jestem na etapie finalizowania reszty moich podlog. W kontekscie
> wczesniejszych dyskusji o wyzszosci paneli nad deskami i odwrotnie,
> postanowilem zdobyc doswiadczenie odnosnie estetycznego porownania obu
> produktow. Zwiedzilem w tym celu wiekszosc Leroi w stolycy, Castoram i
> specjalistycznych sklepow. Podobno dzisiejsze panele nie ustepuja
> deskom pod wzgledem estetyki. Niestety stwierdzam, ze ustepuja.
> Roznica nie jest widoczna z odleglosci 10m, ale blizej no nikt mnie
> nie przekona, ze to to samo, poza mlodym pokoleniem niewidzacym w
> zyciu podlogi z desek. Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze
> bedzie tak cichy
> jak deska mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go
> miec. :-(
no i dodajmy że lekko zniszczone panel wyglądają jak kupa a lekko uszkodzone
drewno wygląda jak drewno.
Re: panele vs deska
2011-02-10 12:36:34 - Robson
W dniu 2011-02-09 22:06, Maniek4 pisze:
> Uszanowanie.
>
> Jestem na etapie finalizowania reszty moich podlog. W kontekscie
> wczesniejszych dyskusji o wyzszosci paneli nad deskami i odwrotnie,
Widzialem wiele podlogi z paneli, wszystkie, niezaleznie od ceny
strasznie stukaja glucho, gdy sie po nich chodzi. Nawet najtanszy
parkiet z drewna jest lepszy od paneli.
R
> Uszanowanie.
>
> Jestem na etapie finalizowania reszty moich podlog. W kontekscie
> wczesniejszych dyskusji o wyzszosci paneli nad deskami i odwrotnie,
Widzialem wiele podlogi z paneli, wszystkie, niezaleznie od ceny
strasznie stukaja glucho, gdy sie po nich chodzi. Nawet najtanszy
parkiet z drewna jest lepszy od paneli.
R
Re: panele vs deska
2011-02-10 12:39:37 - ptoki
On 9 Lut, 22:06, Maniek4 wrote:
> Uszanowanie.
>
> Jestem na etapie finalizowania reszty moich podlog. W kontekscie
> wczesniejszych dyskusji o wyzszosci paneli nad deskami i odwrotnie,
> postanowilem zdobyc doswiadczenie odnosnie estetycznego porownania obu
> produktow. Zwiedzilem w tym celu wiekszosc Leroi w stolycy, Castoram i
> specjalistycznych sklepow. Podobno dzisiejsze panele nie ustepuja deskom pod
> wzgledem estetyki. Niestety stwierdzam, ze ustepuja. Roznica nie jest
> widoczna z odleglosci 10m, ale blizej no nikt mnie nie przekona, ze to to
> samo, poza mlodym pokoleniem niewidzacym w zyciu podlogi z desek.
> Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze bedzie tak cichy jak deska
> mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go miec. :-(
>
> Pozdro.. TK
Ale zes odkryl hameryke. :)
Pilsni bym na podloge nie polozyl.
Wachalem sie pomiedzy finish parkietem a zwykla klepka.
Robie wlasnie test klepki. Zwykly dab za 75zl/m2 plus cala gama
zabiegow.
Nie spieszy mi sie i idzie dobrze.
Polozylem na lekko krzywej podlodze 12m2 klepki w 8h.
Teraz nabiera mocy prawnej przed szlifowaniem.
Jak wyjdzie dobrze to wszedzie dam klepke. Jak gorzej to pojade
finishparkietem.
> Uszanowanie.
>
> Jestem na etapie finalizowania reszty moich podlog. W kontekscie
> wczesniejszych dyskusji o wyzszosci paneli nad deskami i odwrotnie,
> postanowilem zdobyc doswiadczenie odnosnie estetycznego porownania obu
> produktow. Zwiedzilem w tym celu wiekszosc Leroi w stolycy, Castoram i
> specjalistycznych sklepow. Podobno dzisiejsze panele nie ustepuja deskom pod
> wzgledem estetyki. Niestety stwierdzam, ze ustepuja. Roznica nie jest
> widoczna z odleglosci 10m, ale blizej no nikt mnie nie przekona, ze to to
> samo, poza mlodym pokoleniem niewidzacym w zyciu podlogi z desek.
> Panowie, panel to shit i tyle. Nie wierze tez, ze bedzie tak cichy jak deska
> mimo uzytych podkladow z kosmosu. Niestety bede musial go miec. :-(
>
> Pozdro.. TK
Ale zes odkryl hameryke. :)
Pilsni bym na podloge nie polozyl.
Wachalem sie pomiedzy finish parkietem a zwykla klepka.
Robie wlasnie test klepki. Zwykly dab za 75zl/m2 plus cala gama
zabiegow.
Nie spieszy mi sie i idzie dobrze.
Polozylem na lekko krzywej podlodze 12m2 klepki w 8h.
Teraz nabiera mocy prawnej przed szlifowaniem.
Jak wyjdzie dobrze to wszedzie dam klepke. Jak gorzej to pojade
finishparkietem.
Re: panele vs deska
2011-02-10 14:28:25 - Kadar
Mnie przekonala grubosc parkietu. Mam tam zapasu sporo na ewentualne
szlifowania. Co zawsze jest ratunkim ale wlasnie przymierzam sie do
poklozenia w pokojach dzieci panele takie sklejki 3 warstwowe z
fornirem na wierzchu. Ma to chyba z 15mm jak podloze podklad
odpowiedniej grubosci to wyjdzie wszystko na rowno. Zalozenie jest
proste: dzieciaki potrzebuja ok roku do 2 lat na zniszczenie podlogi,
potem przykrywam to wykladziona ( z wymiana w miedzyczasie) i znowu do
2 lat. Za 4-5 lat poloze normalny parkiet.
KADAR
szlifowania. Co zawsze jest ratunkim ale wlasnie przymierzam sie do
poklozenia w pokojach dzieci panele takie sklejki 3 warstwowe z
fornirem na wierzchu. Ma to chyba z 15mm jak podloze podklad
odpowiedniej grubosci to wyjdzie wszystko na rowno. Zalozenie jest
proste: dzieciaki potrzebuja ok roku do 2 lat na zniszczenie podlogi,
potem przykrywam to wykladziona ( z wymiana w miedzyczasie) i znowu do
2 lat. Za 4-5 lat poloze normalny parkiet.
KADAR
Re: panele vs deska
2011-02-10 17:22:16 - ptoki
On 10 Lut, 14:28, Kadar wrote:
> Mnie przekonala grubosc parkietu. Mam tam zapasu sporo na ewentualne
> szlifowania. Co zawsze jest ratunkim ale wlasnie przymierzam sie do
> poklozenia w pokojach dzieci panele takie sklejki 3 warstwowe z
> fornirem na wierzchu. Ma to chyba z 15mm jak podloze podklad
> odpowiedniej grubosci to wyjdzie wszystko na rowno. Zalozenie jest
> proste: dzieciaki potrzebuja ok roku do 2 lat na zniszczenie podlogi,
> potem przykrywam to wykladziona ( z wymiana w miedzyczasie) i znowu do
> 2 lat. Za 4-5 lat poloze normalny parkiet.
>
Trojwarstwowe to taki kompromis.
Wygladaja lepiej niz pilsnia ale sa drozsze i nie daja sie szlifowac.
Ale to pewnie wiadomo.
Ja w pokoju dzieciaka wlasnie testuje klepke. Dalem mu do zabawy pare
sztuk i po 2 miesiacach widze ze nie byl w stanie zniszczyc
niepolakierowanych. To znaczy porysowal je mazakami ale nie
powgniatal. Ma moje oko tych ma podlodze tez nie zniszczy :)
> Mnie przekonala grubosc parkietu. Mam tam zapasu sporo na ewentualne
> szlifowania. Co zawsze jest ratunkim ale wlasnie przymierzam sie do
> poklozenia w pokojach dzieci panele takie sklejki 3 warstwowe z
> fornirem na wierzchu. Ma to chyba z 15mm jak podloze podklad
> odpowiedniej grubosci to wyjdzie wszystko na rowno. Zalozenie jest
> proste: dzieciaki potrzebuja ok roku do 2 lat na zniszczenie podlogi,
> potem przykrywam to wykladziona ( z wymiana w miedzyczasie) i znowu do
> 2 lat. Za 4-5 lat poloze normalny parkiet.
>
Trojwarstwowe to taki kompromis.
Wygladaja lepiej niz pilsnia ale sa drozsze i nie daja sie szlifowac.
Ale to pewnie wiadomo.
Ja w pokoju dzieciaka wlasnie testuje klepke. Dalem mu do zabawy pare
sztuk i po 2 miesiacach widze ze nie byl w stanie zniszczyc
niepolakierowanych. To znaczy porysowal je mazakami ale nie
powgniatal. Ma moje oko tych ma podlodze tez nie zniszczy :)
Re: panele vs deska
2011-02-11 08:11:21 - Andrzej Ława
W dniu 10.02.2011 17:22, ptoki pisze:
> Trojwarstwowe to taki kompromis.
> Wygladaja lepiej niz pilsnia ale sa drozsze i nie daja sie szlifowac.
Jak nie jak tak?
Oficjalnie 3 cyklinowania deska barlinecka powinna przeżyć.
> Trojwarstwowe to taki kompromis.
> Wygladaja lepiej niz pilsnia ale sa drozsze i nie daja sie szlifowac.
Jak nie jak tak?
Oficjalnie 3 cyklinowania deska barlinecka powinna przeżyć.
Re: panele vs deska
2011-02-11 10:26:01 - ptoki
On 11 Lut, 08:11, Andrzej Ława
wrote:
> W dniu 10.02.2011 17:22, ptoki pisze:
>
> > Trojwarstwowe to taki kompromis.
> > Wygladaja lepiej niz pilsnia ale sa drozsze i nie daja sie szlifowac.
>
> Jak nie jak tak?
>
> Oficjalnie 3 cyklinowania deska barlinecka powinna przeżyć.
I tak i nie.
Po przyklejeniu klepek podloga nadal moze byc krzywa. I to sie czasem
wyprowadza szlifowaniem. W rezultacie z klepki moze nawet i 2-5mm byc
zdjete.
Jak sie ma rowna podloge to rzeczywiscie mozna trojwarstwowa
szlifowac.
Ale trzeba tez pamietac ze jak uraz bedzie silny to wglebienia sie
moze nie udac szlifowaniem wyprowadzic i dziura zostanie.
wrote:
> W dniu 10.02.2011 17:22, ptoki pisze:
>
> > Trojwarstwowe to taki kompromis.
> > Wygladaja lepiej niz pilsnia ale sa drozsze i nie daja sie szlifowac.
>
> Jak nie jak tak?
>
> Oficjalnie 3 cyklinowania deska barlinecka powinna przeżyć.
I tak i nie.
Po przyklejeniu klepek podloga nadal moze byc krzywa. I to sie czasem
wyprowadza szlifowaniem. W rezultacie z klepki moze nawet i 2-5mm byc
zdjete.
Jak sie ma rowna podloge to rzeczywiscie mozna trojwarstwowa
szlifowac.
Ale trzeba tez pamietac ze jak uraz bedzie silny to wglebienia sie
moze nie udac szlifowaniem wyprowadzic i dziura zostanie.
Re: panele vs deska
2011-02-11 12:44:39 - Michal Jankowski
ptoki writes:
> Po przyklejeniu klepek podloga nadal moze byc krzywa. I to sie czasem
> wyprowadza szlifowaniem. W rezultacie z klepki moze nawet i 2-5mm byc
> zdjete.
No bez przesady, to może być prawda przy kładzeniu 30-40cm klepki, ale
nie przy 200-300cm 'desek' barlinka.
> Jak sie ma rowna podloge to rzeczywiscie mozna trojwarstwowa
> szlifowac.
Z tym, że 3 razy to chyba bym się odważył.
> Ale trzeba tez pamietac ze jak uraz bedzie silny to wglebienia sie
> moze nie udac szlifowaniem wyprowadzic i dziura zostanie.
W klepce też miewałem dziury na 10mm, jak mi maszyna do pisania
spadla. Nie scyklinujesz wszystkiego. Zycie takie.
MJ
> Po przyklejeniu klepek podloga nadal moze byc krzywa. I to sie czasem
> wyprowadza szlifowaniem. W rezultacie z klepki moze nawet i 2-5mm byc
> zdjete.
No bez przesady, to może być prawda przy kładzeniu 30-40cm klepki, ale
nie przy 200-300cm 'desek' barlinka.
> Jak sie ma rowna podloge to rzeczywiscie mozna trojwarstwowa
> szlifowac.
Z tym, że 3 razy to chyba bym się odważył.
> Ale trzeba tez pamietac ze jak uraz bedzie silny to wglebienia sie
> moze nie udac szlifowaniem wyprowadzic i dziura zostanie.
W klepce też miewałem dziury na 10mm, jak mi maszyna do pisania
spadla. Nie scyklinujesz wszystkiego. Zycie takie.
MJ
Re: panele vs deska
2011-02-11 13:08:39 - ptoki
On 11 Lut, 12:44, Michal Jankowski wrote:
> ptoki writes:
> > Po przyklejeniu klepek podloga nadal moze byc krzywa. I to sie czasem
> > wyprowadza szlifowaniem. W rezultacie z klepki moze nawet i 2-5mm byc
> > zdjete.
>
> No bez przesady, to może być prawda przy kładzeniu 30-40cm klepki, ale
> nie przy 200-300cm 'desek' barlinka.
>
To szlifowanie gdzie tyle sie traci to nie zwykle wyrownanie krawedzi
przylegajacych klepek tylko jakies szersze akcje w rodzaju, wlasnie
dziur po upadnietych przedmiotach albo krzywej podlogi.
Ale z drugiej strony krzywa podloga nie pozwoli na kladzenie tak
dlugich desek...
> > Jak sie ma rowna podloge to rzeczywiscie mozna trojwarstwowa
> > szlifowac.
>
> Z tym, że 3 razy to chyba bym się odważył.
>
Moze to szlifowanie to takie zeby pomalowac od nowa a nie rysy
zbierac. Moze sie dac. Ale trzeba delikatnie...
> > Ale trzeba tez pamietac ze jak uraz bedzie silny to wglebienia sie
> > moze nie udac szlifowaniem wyprowadzic i dziura zostanie.
>
> W klepce też miewałem dziury na 10mm, jak mi maszyna do pisania
> spadla. Nie scyklinujesz wszystkiego. Zycie takie.
>
Ano.
> ptoki
> > Po przyklejeniu klepek podloga nadal moze byc krzywa. I to sie czasem
> > wyprowadza szlifowaniem. W rezultacie z klepki moze nawet i 2-5mm byc
> > zdjete.
>
> No bez przesady, to może być prawda przy kładzeniu 30-40cm klepki, ale
> nie przy 200-300cm 'desek' barlinka.
>
To szlifowanie gdzie tyle sie traci to nie zwykle wyrownanie krawedzi
przylegajacych klepek tylko jakies szersze akcje w rodzaju, wlasnie
dziur po upadnietych przedmiotach albo krzywej podlogi.
Ale z drugiej strony krzywa podloga nie pozwoli na kladzenie tak
dlugich desek...
> > Jak sie ma rowna podloge to rzeczywiscie mozna trojwarstwowa
> > szlifowac.
>
> Z tym, że 3 razy to chyba bym się odważył.
>
Moze to szlifowanie to takie zeby pomalowac od nowa a nie rysy
zbierac. Moze sie dac. Ale trzeba delikatnie...
> > Ale trzeba tez pamietac ze jak uraz bedzie silny to wglebienia sie
> > moze nie udac szlifowaniem wyprowadzic i dziura zostanie.
>
> W klepce też miewałem dziury na 10mm, jak mi maszyna do pisania
> spadla. Nie scyklinujesz wszystkiego. Zycie takie.
>
Ano.
Re: panele vs deska
2011-02-11 13:33:52 - Michal Jankowski
ptoki writes:
> Ale z drugiej strony krzywa podloga nie pozwoli na kladzenie tak
> dlugich desek...
No właśnie to mam na myśli.
MJ
> Ale z drugiej strony krzywa podloga nie pozwoli na kladzenie tak
> dlugich desek...
No właśnie to mam na myśli.
MJ
Re: panele vs deska
2011-02-11 13:14:43 - Andrzej Ława
W dniu 11.02.2011 10:26, ptoki pisze:
>> Oficjalnie 3 cyklinowania deska barlinecka powinna przeżyć.
>
> I tak i nie.
> Po przyklejeniu klepek podloga nadal moze byc krzywa. I to sie czasem
> wyprowadza szlifowaniem. W rezultacie z klepki moze nawet i 2-5mm byc
> zdjete.
> Jak sie ma rowna podloge to rzeczywiscie mozna trojwarstwowa
> szlifowac.
To się robi podłogę równą i dodaje odpowiednie podkłady. Deski
barlineckiej też się zasadniczo nie kładzie na goły beton.
> Ale trzeba tez pamietac ze jak uraz bedzie silny to wglebienia sie
> moze nie udac szlifowaniem wyprowadzic i dziura zostanie.
Jak ci się zrobi centymetrowej głębokości dziura od żelazka (jak
spadnie), to co - będziesz w całym pomieszczeniu zdzierał centymetr klepki??
Swoją szosą materiały kompozytowe (sklejki) bywają odporniejsze od
materiałów jednorodnych - więc istnieje szansa, że produkt Barlinka
lepiej to zniesie, niż klasyczna klepka.
Ciekawostka: mało kto zdaje sobie sprawę, ale tarcze rzymskich
legionistów nie były blaszane jak w Arterixie (bo byłyby albo za
ciężkie, albo by g*.*no dawały) ale właśnie drewniane - ze sklejki.
>> Oficjalnie 3 cyklinowania deska barlinecka powinna przeżyć.
>
> I tak i nie.
> Po przyklejeniu klepek podloga nadal moze byc krzywa. I to sie czasem
> wyprowadza szlifowaniem. W rezultacie z klepki moze nawet i 2-5mm byc
> zdjete.
> Jak sie ma rowna podloge to rzeczywiscie mozna trojwarstwowa
> szlifowac.
To się robi podłogę równą i dodaje odpowiednie podkłady. Deski
barlineckiej też się zasadniczo nie kładzie na goły beton.
> Ale trzeba tez pamietac ze jak uraz bedzie silny to wglebienia sie
> moze nie udac szlifowaniem wyprowadzic i dziura zostanie.
Jak ci się zrobi centymetrowej głębokości dziura od żelazka (jak
spadnie), to co - będziesz w całym pomieszczeniu zdzierał centymetr klepki??
Swoją szosą materiały kompozytowe (sklejki) bywają odporniejsze od
materiałów jednorodnych - więc istnieje szansa, że produkt Barlinka
lepiej to zniesie, niż klasyczna klepka.
Ciekawostka: mało kto zdaje sobie sprawę, ale tarcze rzymskich
legionistów nie były blaszane jak w Arterixie (bo byłyby albo za
ciężkie, albo by g*.*no dawały) ale właśnie drewniane - ze sklejki.
Re: panele vs deska
2011-02-12 00:16:55 - ptoki
On 11 Lut, 13:14, Andrzej Ława
wrote:
> W dniu 11.02.2011 10:26, ptoki pisze:
>
> >> Oficjalnie 3 cyklinowania deska barlinecka powinna przeżyć.
>
> > I tak i nie.
> > Po przyklejeniu klepek podloga nadal moze byc krzywa. I to sie czasem
> > wyprowadza szlifowaniem. W rezultacie z klepki moze nawet i 2-5mm byc
> > zdjete.
> > Jak sie ma rowna podloge to rzeczywiscie mozna trojwarstwowa
> > szlifowac.
>
> To się robi podłogę równą i dodaje odpowiednie podkłady. Deski
> barlineckiej też się zasadniczo nie kładzie na goły beton.
>
> > Ale trzeba tez pamietac ze jak uraz bedzie silny to wglebienia sie
> > moze nie udac szlifowaniem wyprowadzic i dziura zostanie.
>
> Jak ci się zrobi centymetrowej głębokości dziura od żelazka (jak
> spadnie), to co - będziesz w całym pomieszczeniu zdzierał centymetr klepki??
>
Mam troche odpadu surowej klepki debowej.
Wezme jutro mlotek i sprobuje zrobic wgniecenie 5mm. Sadze ze sie nie
uda.
PS. Znasz metode na wyprostowanie wgniecenia w desce? Ja znam metode
na dosyc dobre wyciagniecie wgniecenia. :)
wrote:
> W dniu 11.02.2011 10:26, ptoki pisze:
>
> >> Oficjalnie 3 cyklinowania deska barlinecka powinna przeżyć.
>
> > I tak i nie.
> > Po przyklejeniu klepek podloga nadal moze byc krzywa. I to sie czasem
> > wyprowadza szlifowaniem. W rezultacie z klepki moze nawet i 2-5mm byc
> > zdjete.
> > Jak sie ma rowna podloge to rzeczywiscie mozna trojwarstwowa
> > szlifowac.
>
> To się robi podłogę równą i dodaje odpowiednie podkłady. Deski
> barlineckiej też się zasadniczo nie kładzie na goły beton.
>
> > Ale trzeba tez pamietac ze jak uraz bedzie silny to wglebienia sie
> > moze nie udac szlifowaniem wyprowadzic i dziura zostanie.
>
> Jak ci się zrobi centymetrowej głębokości dziura od żelazka (jak
> spadnie), to co - będziesz w całym pomieszczeniu zdzierał centymetr klepki??
>
Mam troche odpadu surowej klepki debowej.
Wezme jutro mlotek i sprobuje zrobic wgniecenie 5mm. Sadze ze sie nie
uda.
PS. Znasz metode na wyprostowanie wgniecenia w desce? Ja znam metode
na dosyc dobre wyciagniecie wgniecenia. :)
Re: panele vs deska
2011-02-12 15:08:47 - Andrzej Lawa
W dniu 12.02.2011 00:16, ptoki pisze:
> Mam troche odpadu surowej klepki debowej.
> Wezme jutro mlotek i sprobuje zrobic wgniecenie 5mm. Sadze ze sie nie
> uda.
No cóż, w starym mieszkaniu miałem dębową mozaikę. Dziubek żelazka
zrobił wgłębienie na co najmniej 5mm.
> PS. Znasz metode na wyprostowanie wgniecenia w desce? Ja znam metode
> na dosyc dobre wyciagniecie wgniecenia. :)
Można polać wodą, ale to działa lepiej na drewno miękkie, typu sosna.
> Mam troche odpadu surowej klepki debowej.
> Wezme jutro mlotek i sprobuje zrobic wgniecenie 5mm. Sadze ze sie nie
> uda.
No cóż, w starym mieszkaniu miałem dębową mozaikę. Dziubek żelazka
zrobił wgłębienie na co najmniej 5mm.
> PS. Znasz metode na wyprostowanie wgniecenia w desce? Ja znam metode
> na dosyc dobre wyciagniecie wgniecenia. :)
Można polać wodą, ale to działa lepiej na drewno miękkie, typu sosna.
Re: panele vs deska
2011-02-12 16:23:42 - ptoki
On 12 Lut, 15:08, Andrzej Lawa
wrote:
> W dniu 12.02.2011 00:16, ptoki pisze:
>
> > Mam troche odpadu surowej klepki debowej.
> > Wezme jutro mlotek i sprobuje zrobic wgniecenie 5mm. Sadze ze sie nie
> > uda.
>
> No c , w starym mieszkaniu mia em d bow mozaik . Dziubek elazka
> zrobi wg bienie na co najmniej 5mm.
>
> > PS. Znasz metode na wyprostowanie wgniecenia w desce? Ja znam metode
> > na dosyc dobre wyciagniecie wgniecenia. :)
>
> Mo na pola wod , ale to dzia a lepiej na drewno mi kkie, typu sosna.
Zgadza sie. Na twarde drewno tez troche dziala...
wrote:
> W dniu 12.02.2011 00:16, ptoki pisze:
>
> > Mam troche odpadu surowej klepki debowej.
> > Wezme jutro mlotek i sprobuje zrobic wgniecenie 5mm. Sadze ze sie nie
> > uda.
>
> No c , w starym mieszkaniu mia em d bow mozaik . Dziubek elazka
> zrobi wg bienie na co najmniej 5mm.
>
> > PS. Znasz metode na wyprostowanie wgniecenia w desce? Ja znam metode
> > na dosyc dobre wyciagniecie wgniecenia. :)
>
> Mo na pola wod , ale to dzia a lepiej na drewno mi kkie, typu sosna.
Zgadza sie. Na twarde drewno tez troche dziala...
Re: panele vs deska
2011-02-12 09:09:19 - M
W dniu 2011-02-11 13:14, Andrzej Ława pisze:
> Jak ci się zrobi centymetrowej głębokości dziura od żelazka (jak
> spadnie), to co - będziesz w całym pomieszczeniu zdzierał centymetr klepki??
Wymienia się wtedy jedną klepkę
M.
> Jak ci się zrobi centymetrowej głębokości dziura od żelazka (jak
> spadnie), to co - będziesz w całym pomieszczeniu zdzierał centymetr klepki??
Wymienia się wtedy jedną klepkę
M.
Re: panele vs deska
2011-02-12 15:11:15 - Andrzej Lawa
W dniu 12.02.2011 09:09, M pisze:
>> Jak ci się zrobi centymetrowej głębokości dziura od żelazka (jak
>> spadnie), to co - będziesz w całym pomieszczeniu zdzierał centymetr
>> klepki??
>
> Wymienia się wtedy jedną klepkę
Powodzenia. Przyklejone i z reguły pióro-wpust...
W desce barlineckiej możesz sobie całą podłogę łatwo i szybko
rozmontować - siłą rzeczy wymiana jednej uszkodzonej nie będzie trudna.
>> Jak ci się zrobi centymetrowej głębokości dziura od żelazka (jak
>> spadnie), to co - będziesz w całym pomieszczeniu zdzierał centymetr
>> klepki??
>
> Wymienia się wtedy jedną klepkę
Powodzenia. Przyklejone i z reguły pióro-wpust...
W desce barlineckiej możesz sobie całą podłogę łatwo i szybko
rozmontować - siłą rzeczy wymiana jednej uszkodzonej nie będzie trudna.
Re: panele vs deska
2011-02-12 16:24:52 - ptoki
On 12 Lut, 15:11, Andrzej Lawa
wrote:
> W dniu 12.02.2011 09:09, M pisze:
>
> >> Jak ci się zrobi centymetrowej głębokości dziura od żelazka (jak
> >> spadnie), to co - będziesz w całym pomieszczeniu zdzierał centymetr
> >> klepki??
>
> > Wymienia się wtedy jedną klepkę
>
> Powodzenia. Przyklejone i z reguły pióro-wpust...
>
W czym problem? Wydlutowac klepke, wydlutowac/wyfrezowac wpusty,
wkleic nowa klepke bez jednego wpustu.
Da sie i bedzie ok.
> W desce barlineckiej możesz sobie całą podłogę łatwo i szybko
> rozmontować - siłą rzeczy wymiana jednej uszkodzonej nie będzie trudna.
wrote:
> W dniu 12.02.2011 09:09, M pisze:
>
> >> Jak ci się zrobi centymetrowej głębokości dziura od żelazka (jak
> >> spadnie), to co - będziesz w całym pomieszczeniu zdzierał centymetr
> >> klepki??
>
> > Wymienia się wtedy jedną klepkę
>
> Powodzenia. Przyklejone i z reguły pióro-wpust...
>
W czym problem? Wydlutowac klepke, wydlutowac/wyfrezowac wpusty,
wkleic nowa klepke bez jednego wpustu.
Da sie i bedzie ok.
> W desce barlineckiej możesz sobie całą podłogę łatwo i szybko
> rozmontować - siłą rzeczy wymiana jednej uszkodzonej nie będzie trudna.
Re: panele vs deska
2011-02-12 22:42:20 - M
W dniu 2011-02-12 15:11, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 12.02.2011 09:09, M pisze:
>
>>> Jak ci się zrobi centymetrowej głębokości dziura od żelazka (jak
>>> spadnie), to co - będziesz w całym pomieszczeniu zdzierał centymetr
>>> klepki??
>>
>> Wymienia się wtedy jedną klepkę
>
> Powodzenia. Przyklejone i z reguły pióro-wpust...
Kpisz z siebie samego?
Pierwszy lepszy link z googla
www.festool.pl/SiteCollectionDocuments/Catalog/Kat_2005/portal_multimedia_download/pl/p2010_awb527_pl.pdf
> W desce barlineckiej możesz sobie całą podłogę łatwo i szybko
> rozmontować - siłą rzeczy wymiana jednej uszkodzonej nie będzie trudna.
Kiedyś nie było paneli i deski barlineckiej a ludzie żyli i sobie radzili.
M.
> W dniu 12.02.2011 09:09, M pisze:
>
>>> Jak ci się zrobi centymetrowej głębokości dziura od żelazka (jak
>>> spadnie), to co - będziesz w całym pomieszczeniu zdzierał centymetr
>>> klepki??
>>
>> Wymienia się wtedy jedną klepkę
>
> Powodzenia. Przyklejone i z reguły pióro-wpust...
Kpisz z siebie samego?
Pierwszy lepszy link z googla
www.festool.pl/SiteCollectionDocuments/Catalog/Kat_2005/portal_multimedia_download/pl/p2010_awb527_pl.pdf
> W desce barlineckiej możesz sobie całą podłogę łatwo i szybko
> rozmontować - siłą rzeczy wymiana jednej uszkodzonej nie będzie trudna.
Kiedyś nie było paneli i deski barlineckiej a ludzie żyli i sobie radzili.
M.
Re: panele vs deska
2011-02-10 20:39:47 - Maniek4
Uzytkownik ptoki
news:cf3e3e62-b6d6-4149-828e-09e99b066d20@y4g2000prh.googlegroups.com...
> Ale zes odkryl hameryke. :)
> Pilsni bym na podloge nie polozyl.
A nie, to ja wiedzialem wczesniej, tylko grono grupowe stwierdzilo, ze albo
jestem slepy albo g. widzialem. Nadrobilem zaleglosci i napisalem co mysli.
> Wachalem sie pomiedzy finish parkietem a zwykla klepka.
> Robie wlasnie test klepki. Zwykly dab za 75zl/m2 plus cala gama
> zabiegow.
No wlasnie te zabiegi...
> Nie spieszy mi sie i idzie dobrze.
> Polozylem na lekko krzywej podlodze 12m2 klepki w 8h.
> Teraz nabiera mocy prawnej przed szlifowaniem.
>
> Jak wyjdzie dobrze to wszedzie dam klepke. Jak gorzej to pojade
> finishparkietem.
Sam sie zastanawialem nad finishparkietem i ostatnie moje obawy dotycza
rownego polozenia. Nie ma to znaczenia przy deskach poddawanych kolejnym
obrobkom, ale z finishparkietem tak lekko juz nie bedzie. Frezowane zamki
nie poziomuja idealnie desek jak zamki paneli. Widac to na niektorych
ekspozycjach.
Pozdro.. TK
Re: panele vs deska
2011-02-11 08:08:17 - ptoki
On 10 Lut, 20:39, Maniek4 wrote:
> Uzytkownik ptoki napisal w wiadomoscinews:cf3e3e62-b6d6-4149-828e-09e99b066d20@y4g2000prh.googlegroups.com...
>
> > Ale zes odkryl hameryke. :)
> > Pilsni bym na podloge nie polozyl.
>
> A nie, to ja wiedzialem wczesniej, tylko grono grupowe stwierdzilo, ze albo
> jestem slepy albo g. widzialem. Nadrobilem zaleglosci i napisalem co mysli.
>
OK. Potwierdza to moje odczucia ze grupa czasem jednak bladzi. :)
> > Wachalem sie pomiedzy finish parkietem a zwykla klepka.
> > Robie wlasnie test klepki. Zwykly dab za 75zl/m2 plus cala gama
> > zabiegow.
>
> No wlasnie te zabiegi...
>
Ale wymagania, no, no :)
Podloge sie robi na lata. Czasem trzeba pocierpiec.
Ale duzo zalezy od tego czego oczekujesz.
Jak chcesz miec lodowisko to niestety albo równiutka wylewka a potem
panele lub finish parkiet albo klepki i szlifowanie.
Ale jak troche odpuscisz z standardu lodowiskowego to calkiem sprawnie
mozna polozyc finish parkiet czy deske trojwarstwowa (bo to zazwyczaj
rozne produkty) czy to na kleju czy plywajaco.
A jak masz czas to zrobienie klepek na gotowo to cena podobna do
finishparkietu a jest IMO lepszy.
> > Nie spieszy mi sie i idzie dobrze.
> > Polozylem na lekko krzywej podlodze 12m2 klepki w 8h.
> > Teraz nabiera mocy prawnej przed szlifowaniem.
>
> > Jak wyjdzie dobrze to wszedzie dam klepke. Jak gorzej to pojade
> > finishparkietem.
>
> Sam sie zastanawialem nad finishparkietem i ostatnie moje obawy dotycza
> rownego polozenia. Nie ma to znaczenia przy deskach poddawanych kolejnym
> obrobkom, ale z finishparkietem tak lekko juz nie bedzie. Frezowane zamki
> nie poziomuja idealnie desek jak zamki paneli. Widac to na niektorych
> ekspozycjach.
>
Tak jak napisalem. Jesli chcesz miec lodowisko to albo rowna wylewka
albo legary i deski na spod...
O plycie osb nie pisze ale mozna jak sie uprze :)
> Uzytkownik ptoki
>
> > Ale zes odkryl hameryke. :)
> > Pilsni bym na podloge nie polozyl.
>
> A nie, to ja wiedzialem wczesniej, tylko grono grupowe stwierdzilo, ze albo
> jestem slepy albo g. widzialem. Nadrobilem zaleglosci i napisalem co mysli.
>
OK. Potwierdza to moje odczucia ze grupa czasem jednak bladzi. :)
> > Wachalem sie pomiedzy finish parkietem a zwykla klepka.
> > Robie wlasnie test klepki. Zwykly dab za 75zl/m2 plus cala gama
> > zabiegow.
>
> No wlasnie te zabiegi...
>
Ale wymagania, no, no :)
Podloge sie robi na lata. Czasem trzeba pocierpiec.
Ale duzo zalezy od tego czego oczekujesz.
Jak chcesz miec lodowisko to niestety albo równiutka wylewka a potem
panele lub finish parkiet albo klepki i szlifowanie.
Ale jak troche odpuscisz z standardu lodowiskowego to calkiem sprawnie
mozna polozyc finish parkiet czy deske trojwarstwowa (bo to zazwyczaj
rozne produkty) czy to na kleju czy plywajaco.
A jak masz czas to zrobienie klepek na gotowo to cena podobna do
finishparkietu a jest IMO lepszy.
> > Nie spieszy mi sie i idzie dobrze.
> > Polozylem na lekko krzywej podlodze 12m2 klepki w 8h.
> > Teraz nabiera mocy prawnej przed szlifowaniem.
>
> > Jak wyjdzie dobrze to wszedzie dam klepke. Jak gorzej to pojade
> > finishparkietem.
>
> Sam sie zastanawialem nad finishparkietem i ostatnie moje obawy dotycza
> rownego polozenia. Nie ma to znaczenia przy deskach poddawanych kolejnym
> obrobkom, ale z finishparkietem tak lekko juz nie bedzie. Frezowane zamki
> nie poziomuja idealnie desek jak zamki paneli. Widac to na niektorych
> ekspozycjach.
>
Tak jak napisalem. Jesli chcesz miec lodowisko to albo rowna wylewka
albo legary i deski na spod...
O plycie osb nie pisze ale mozna jak sie uprze :)
Re: panele vs deska
2011-02-11 20:32:17 - Maniek4
Uzytkownik ptoki
news:e662d923-d123-494c-9559-
>> No wlasnie te zabiegi...
>
>Ale wymagania, no, no :)
>Podloge sie robi na lata. Czasem trzeba pocierpiec.
>Ale duzo zalezy od tego czego oczekujesz.
Mysle raczej o cenie. Sporo tego mam po prostu.
>Jak chcesz miec lodowisko to niestety albo równiutka wylewka a potem
>panele lub finish parkiet albo klepki i szlifowanie.
>Ale jak troche odpuscisz z standardu lodowiskowego to calkiem sprawnie
>mozna polozyc finish parkiet czy deske trojwarstwowa
Ja cale zycie mieszkalem na jakichs deskach. W starym budownictwie deski
byly stare ze sporymi szczelinami, przybijane jeszcze gwozdzmi do legarow
drewnianych stropow. Standardy w stosunku do lotniskowatosci podlogi mam
raczej luzne. :-) Dla tego trudno jest mi oswoic sie z panelami.
>Tak jak napisalem. Jesli chcesz miec lodowisko to albo rowna wylewka
>albo legary i deski na spod...
>O plycie osb nie pisze ale mozna jak sie uprze :)
Mam wszedzie podlogowke wiec nie moge tak sobie jak mi sie chce.
Pozdro.. TK
Re: panele vs deska
2011-02-12 00:20:07 - ptoki
On 11 Lut, 20:32, Maniek4 wrote:
> Uzytkownik ptoki napisal w wiadomosci
> news:e662d923-d123-494c-9559-
>
> >> No wlasnie te zabiegi...
>
> >Ale wymagania, no, no :)
> >Podloge sie robi na lata. Czasem trzeba pocierpiec.
> >Ale duzo zalezy od tego czego oczekujesz.
>
> Mysle raczej o cenie. Sporo tego mam po prostu.
>
> >Jak chcesz miec lodowisko to niestety albo równiutka wylewka a potem
> >panele lub finish parkiet albo klepki i szlifowanie.
> >Ale jak troche odpuscisz z standardu lodowiskowego to calkiem sprawnie
> >mozna polozyc finish parkiet czy deske trojwarstwowa
>
> Ja cale zycie mieszkalem na jakichs deskach. W starym budownictwie deski
> byly stare ze sporymi szczelinami, przybijane jeszcze gwozdzmi do legarow
> drewnianych stropow. Standardy w stosunku do lotniskowatosci podlogi mam
> raczej luzne. :-) Dla tego trudno jest mi oswoic sie z panelami.
>
> >Tak jak napisalem. Jesli chcesz miec lodowisko to albo rowna wylewka
> >albo legary i deski na spod...
> >O plycie osb nie pisze ale mozna jak sie uprze :)
>
> Mam wszedzie podlogowke wiec nie moge tak sobie jak mi sie chce.
>
Jak podlogowka to rzeczywiscie trudno sugerowac deske sosnowa jako
tanie i znosnie dobre Zreszta zwyklej klepki tez bym chyba nie
sugerowal.
Chyba najmniej zle pokrycie to w twoim przypadku jakis nie za gruby
ale jednorodny (jedno warstwowy) finish parkiet z V rowkiem.
Choc ja to bym chyba na ogrzewana podloge wszedzie rzucil kafelki i do
tego jakies chodniki.
> Uzytkownik ptoki
> news:e662d923-d123-494c-9559-
>
> >> No wlasnie te zabiegi...
>
> >Ale wymagania, no, no :)
> >Podloge sie robi na lata. Czasem trzeba pocierpiec.
> >Ale duzo zalezy od tego czego oczekujesz.
>
> Mysle raczej o cenie. Sporo tego mam po prostu.
>
> >Jak chcesz miec lodowisko to niestety albo równiutka wylewka a potem
> >panele lub finish parkiet albo klepki i szlifowanie.
> >Ale jak troche odpuscisz z standardu lodowiskowego to calkiem sprawnie
> >mozna polozyc finish parkiet czy deske trojwarstwowa
>
> Ja cale zycie mieszkalem na jakichs deskach. W starym budownictwie deski
> byly stare ze sporymi szczelinami, przybijane jeszcze gwozdzmi do legarow
> drewnianych stropow. Standardy w stosunku do lotniskowatosci podlogi mam
> raczej luzne. :-) Dla tego trudno jest mi oswoic sie z panelami.
>
> >Tak jak napisalem. Jesli chcesz miec lodowisko to albo rowna wylewka
> >albo legary i deski na spod...
> >O plycie osb nie pisze ale mozna jak sie uprze :)
>
> Mam wszedzie podlogowke wiec nie moge tak sobie jak mi sie chce.
>
Jak podlogowka to rzeczywiscie trudno sugerowac deske sosnowa jako
tanie i znosnie dobre Zreszta zwyklej klepki tez bym chyba nie
sugerowal.
Chyba najmniej zle pokrycie to w twoim przypadku jakis nie za gruby
ale jednorodny (jedno warstwowy) finish parkiet z V rowkiem.
Choc ja to bym chyba na ogrzewana podloge wszedzie rzucil kafelki i do
tego jakies chodniki.
Re: panele vs deska
2011-02-12 00:32:47 - Maniek4
Uzytkownik ptoki
news:1bb461db-3bb4-4f2b-82d0-04856e888bc3@o13g2000yql.googlegroups.com...
>Choc ja to bym chyba na ogrzewana podloge wszedzie rzucil kafelki i do
>tego jakies chodniki.
Kafelki to ja mam wholu, kuchni, jadalni, lazience i wiatrolapie. Wbrew
przekonaniom, mimo ogrzewania podlogowego nie czuje zeby podloga byla jakos
szczegolnie komfortowo ciepla. Ale pomijajac to, bo przeciez panel to tez
zaden cieplarniany luksus, mam takie lekkie odczucie sterylnosci, zimna
pomieszczenia z kafelkami. Tu gdzie mam jest dobrze, ale w pokojach jednak
wole cos innego.
Pozdro.. TK
Re: panele vs deska
2011-02-14 09:45:14 - rrr
Użytkownik Maniek4 napisał:
>
> Kafelki to ja mam wholu, kuchni, jadalni, lazience i wiatrolapie. Wbrew
> przekonaniom, mimo ogrzewania podlogowego nie czuje zeby podloga byla jakos
> szczegolnie komfortowo ciepla. Ale pomijajac to, bo przeciez panel to tez
> zaden cieplarniany luksus, mam takie lekkie odczucie sterylnosci, zimna
> pomieszczenia z kafelkami. Tu gdzie mam jest dobrze, ale w pokojach jednak
> wole cos innego.
>
> Pozdro.. TK
>
>
A wykładziny nie wchodzą w grę ? Ostatnio widziałem coś w stylu tarketu
ale z kafli i wyglądało ok, ciepłe i przyjemne w dotyku. Oczywiście
trzeba dobrać do wnętrza.
pozdrawiam
rafał
>
> Kafelki to ja mam wholu, kuchni, jadalni, lazience i wiatrolapie. Wbrew
> przekonaniom, mimo ogrzewania podlogowego nie czuje zeby podloga byla jakos
> szczegolnie komfortowo ciepla. Ale pomijajac to, bo przeciez panel to tez
> zaden cieplarniany luksus, mam takie lekkie odczucie sterylnosci, zimna
> pomieszczenia z kafelkami. Tu gdzie mam jest dobrze, ale w pokojach jednak
> wole cos innego.
>
> Pozdro.. TK
>
>
A wykładziny nie wchodzą w grę ? Ostatnio widziałem coś w stylu tarketu
ale z kafli i wyglądało ok, ciepłe i przyjemne w dotyku. Oczywiście
trzeba dobrać do wnętrza.
pozdrawiam
rafał
Re: panele vs deska
2011-02-14 20:21:23 - Maniek4
Użytkownik rrr
news:ijaq2r$656$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Maniek4 napisał:
>
> A wykładziny nie wchodzą w grę ? Ostatnio widziałem coś w stylu tarketu
> ale z kafli i wyglądało ok, ciepłe i przyjemne w dotyku. Oczywiście trzeba
> dobrać do wnętrza.
Ciekawy pomysl, nie widzialem na zywo w wiekszych pomieszczeniach.
Pozdro.. TK
