Centrum Prasowe Wirtualnemedia.pl

Tekst, który zaraz przeczytasz jest informacją prasową.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za jego treść.

2012-05-21

A A A POLEĆ DRUKUJ

Polka w ciąży - artykuł Niepłodność - kiedy możemy o niej mówić i jakie są jej przyczyny ? cz. II

150x110

W ramach kampanii „Polka w ciąży” przedstawiamy drugą część artykułu autorstwa Prof. dr hab. n. med. Leszek Pawelczyka i  dr n. med. Marcin Kormana z Kliniki Niepłodności i Endokrynologii Rozrodu Uniwersytetu Medycznego im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu pt.:

Niepłodność – kiedy możemy o niej mówić i jakie są jej przyczyny?


Często spotykaną potencjalną przyczyną niepłodności jest endometrioza czyli schorzenie charakteryzujące się obecnością komórek endometrium poza jamą macicy. Objawia się bólami w podbrzuszu, bolesnym miesiączkowaniem czy współżyciem seksualnym. O ile związek zaawansowanej endometriozy, która prowadzi zazwyczaj do powstawania masywnych zrostów, z niepłodnością jest oczywisty, o tyle wpływ jej łagodnej postaci na zmniejszony potencjał rozrodczy pozostaje wciąż niejasny. Zarówno w przypadku łagodnej jak i zaawansowanej choroby, optymalnym postępowaniem jest chirurgiczne usunięcie ognisk endometriozy (najlepiej w laparoskopii) i jak najszybsze zastosowanie technik wspomaganego rozrodu.

Bardzo poważnym problemem jest zaawansowany wiek kobiety oraz przedwczesne wygasanie czynności jajników. Wiek jest jednym z najważniejszych czynników determinujących powodzenie zarówno w cyklach samoistnych jak i in vitro. Niewielki spadek płodności obserwuje się już po skończeniu 30 roku życia, który po 35 roku znacznie przyspiesza, by w wieku 45 lat osiągnąć wartości minimalne. Priorytetem w tej grupie kobiet jest maksymalne skrócenie diagnostyki i jak najwcześniejsze przejście do programu zapłodnienia pozaustrojowego często z wykorzystaniem komórki jajowej od dawczyni.

Dość dużą grupę par (ok. 15 a może nawet 20%) obejmuje niepłodność niewyjaśnionego pochodzenia, u których dotychczasowo wykonane rutynowo badania nie wykazały przyczyny kłopotów z zajściem w ciążę. Najczęściej proponowanym postępowaniem jest  zwiększenie szans na ciążę, które polega na farmakologicznej stymulacji owulacji u jajeczkujących przecież kobiet (zamiast jednej komórki jajowej uzyskuje się dwie lub trzy) oraz wykonaniu wspomnianej wcześniej inseminacji. Inseminacja zaś to podanie przy pomocy cewnika do jamy macicy, wcześniej przygotowanego w laboratorium nasienia, co znacznie zwiększa ilość ruchliwych plemników w drogach rodnych. W przypadku niepowodzenia kilku cykli inseminacji zaleca się wykonanie zapłodnienia pozaustrojowego. W dużym skrócie jest to procedura, w której komórki jajowe pobiera się z jajników na drodze przezpochwowej punkcji, następnie poddaje zapłodnieniu w „szkiełku” (stąd nazwa in vitro) a na końcu, po kilkudniowej hodowli (2-5 dni), rozwijający się zarodek podaje się do jamy macicy, gdzie ulega on zagnieżdżeniu w endometrium. Endometrium to błona wyścielająca jamę macicy i musi ono zostać wcześniej odpowiednio przygotowane na przyjęcie zapłodnionej komórki jajowej. Za proces ten jest odpowiedzialny progesteron, hormon produkowany przez ciałko żółte, który jest kluczowy dla prawidłowego rozwoju i podtrzymania ciąży. Niestety w cyklach wspomaganego rozrodu, ze względu na stosowanie analogów hormonów podwzgórza, obserwuje się niewydolność ciałka żółtego i występuje konieczność uzupełniania progesteronu. W USA badano jaka byłaby najbardziej optymalna droga jego podawania (domięśniowe zastrzyki, tabletki doustne lub dopochwowe), każda z nich ma bowiem swoje wady i zalety. Ostatecznie zarówno korzyści jak i mała ilość objawów ubocznych zdają się przemawiać za dopochwową formą aplikacji. Podobnie w naszym kraju najczęściej rekomenduje się podawanie tabletek progesteronu dopochwowo co najmniej przez 14 dni, kiedy pacjentka wykonuje test ciążowy. Jeśli w wyniku stymulacji jajeczkowania uzyskano więcej żywych zarodków, można je zamrozić i wykorzystać w kolejnych cyklach.

Do rzadszych przyczyn niepłodności należą czynnik szyjkowy czyli utrata ruchliwości plemników w śluzie szyjkowym oraz czynnik immunologiczny (obecność przeciwciał przeciwko plemnikom zarówno u mężczyzny jak i kobiety). Ponieważ obie przyczyny trudno poddają się leczeniu, przeszkodę omija się więc najczęściej wykonując inseminacje bądź procedurę in vitro.

Należy pamiętać też, że w wybranych, aczkolwiek rzadkich przypadkach (np. nieprawidłowy rozwój cech płciowych, wady wrodzone) wskazane może być poradnictwo genetyczne.

Podsumowując, konieczny podkreślenia jest fakt, że zarówno krajowe rekomendacje w zakresie diagnostyki i leczenia niepłodności jak i poziom wyszkolenia kadry medycznej nie odbiegają znacząco od powszechnie uznanych w świecie. Natomiast stworzenie rozwiązań systemowych, dzięki którym dostępność do zaawansowanych technik wspomaganego rozrodu ulegnie zwiększeniu, stanowi duże wyzwanie dla decydentów.





Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS