Wielka sieć handlowa ogłasza zwolnienia

Walmart, największy prywatny pracodawca w USA, przewiduje zwolnienie setek osób obecni zatrudnionych w pięciu centrach logistycznych w Pedricktown w stanie New Jersey (200 osób), Fort Worth w Teksasie, Chino w Kalifornii, Davenport na Florydzie; i w Betlejem w Pensylwanii. W oświadczeniu firma przekazała, że dokonała cięć "aby lepiej przygotować się na przyszłe potrzeby klientów".

"Ta decyzja nie była łatwa do podjęcia, a my ściśle współpracujemy z dotkniętymi nią pracownikami, aby pomóc im zrozumieć, jakie opcje kariery zawodowej mogą być dostępne w innych lokalizacjach Walmartu" - przekazano w oświadczeniu dla mediów.

E-commerce w USA zwalnia

To kolejny wielki gracz z amerykańskiego rynku, który zwalnia pracowników odpowiedzialnych za e-commerce. Największy rywal w Walmartu  w handlu internetowym, Amazon ogłosił kilka dni temu  kolejną transzę zwolnień, które dotkną 9000 osób, po tym jak w styczniu pracę w firmie straciło aż 18000 osób. Amazon dodatkowo zamknął lub przesunął otwarcie nowych magazynów, ponieważ część sprzedaży online przeniosła się po pandemii z powrotem do sklepów. Inny konkurent, Target, planuje cięcia kosztów o 3 miliardy dolarów w w ciągu najbliższych trzech la. Dyrektor finansowy frmy Michael Fiddelke zapewniał jednak podczas lutowego spotkania z inwestorami, że firma "nie wycofuje się z inwestycji w zespół i doświadczenie klientów".

Amerykańskie firmy handlowe szykują się w ten sposób na kryzys wywołany m.in. spadkiem konsumpcji prywatnej - Walmart przewiduje, że w kolejnym roku podatkowym sprzedaż w USA wzrośnie od 2 proc. do 2,5 proc. (bez paliw) wobec 6,6 proc. rok wcześniej.

Chociaż sektor e-commerce w USA dalej rośnie, to wydaje się, że szczyt popytu przypadający na pandemię ma już za sobą. Sprzedaż e-commerce w amerykańskim oddziale Walmartu wzrosła o 12 proc. w ostatnim roku fiskalnym, który zakończył się 31 stycznia, w porównaniu z 11-procentowym wzrostem w roku fiskalnym 2022 i 79-procentowym w roku fiskalnym 2021.