Stasiński i Kurski z „Gazety Wyborczej” nie zamierzają pozwać autora Zelaznalogika.net. „Zmyślony pozew”
Autor bloga Zelaznalogika.net zasugerował, że dziennikarze „Gazety Wyborczej” Jarosław Kurski i Piotr Stasiński chcą go pozwać za tekst krytykujący ich za wypowiedzi do zagranicznego artykułu mocno krytykującego obecną sytuację w Polsce. - Tytuł strony wydaje się mylący, skoro autor/zy zmyślili pozew ze strony „Wyborczej” - ani to żelazna, ani logika - komentuje Stasiński.
Kilka dni temu w serwisie Truthdig.com i na stronie „Washington Post” opublikowano artykuł Chrisa Hedgesa w mocno negatywnym świetle opisujący obecną sytuację w Polsce. W tekście zatytułowanym „Nowi europejscy faszyści” krytycznie przedstawiono niektóre działania obozu rządzącego, m.in. związane z Trybunałem Konstytucyjnym. W artykule znalazły się wypowiedzi Jarosława Kurskiego i Piotra Stasińskiego, zastępców redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”.
Obaj zostali za to skrytykowani przez część publicystów, zauważono też, że Chris Hedges pracuje w telewizji Russia Today sprzyjającej Władimirowi Putinowi. Jarosław Kurski w rozmowie z Onetem wyjaśnił, że Hedges przedstawił im sią jako były korespondent „New York Timesa” i nie wiedzieli, że współpracuje z Russia Today, bo wtedy odmówiliby udzielenia mu wypowiedzi.
Autor bloga Zelaznalogika.net, popularnego przede wszystkim dzięki obecności w social media (na Facebooku ma 129 tys. fanów), który wytyka sprzeczności w wypowiedziach i opiniach osób publicznych i mediów, bardzo krytycznie przeanalizował artykuł Hedgesa. Skupił się przy tym na wypowiedziach Stasińskiego i Kurskiego, już w tytule swojego tekstu zapowiadając: „festiwal bluzgów asów Wyborczej”.
W czwartek na fanpage’u bloga autor, dotąd posługujący się pseudonimem, ujawnił swoje dane osobowe. - Wpis pojawił się dzisiaj, bo transparentność zawsze stała u podstaw moich działań, a dziś doszły nas wiarygodne słuchy, że adresaci poczuli się urażeni moim artykułem „Nowi Faszyści Europy - festiwal bluzgów asów Wyborczej” i podobno szukają informacji komu wysłać pozew - wyjaśnił.
- Jeśli to prawda, to nie zamierzam się wstydzić swojego tekstu. Przeciwnie, uważam, że wstydzić powinni się panowie Kurski i Stasiński. No chyba że Pan Hedges kłamał i wprowadził mnie w błąd twierdząc, że wszystkie te jednostronne i krzywdzące Polskę informacje uzyskał właśnie od nich. A może to tylko głuchy telefon zadziałał i to Hedges będzie adresatem pozwu? Gdyby jednak okazało się, że Panowie Kurski i Stasiński uważają, że czymś w artykule zawiniłem, że mam inne prawa do wolności słowa którą umieszczali na swoich plakatach, to serdecznie ich zapraszam do kontaktu, sprawy sądowej się nie boję - zapowiedział. - Już nie musicie szukać. [demos] to Damian Małecki, a kontakt ze mną Panowie z Wyborczej możecie uzyskać pod mailem dmalecki@sejmlog.pl - poinformował.
Nie krył też satysfakcji, że ma zostać pozwany przez dziennikarzy „GW”. - Z góry dziękuję za Wasz przyszły nieoceniony wpływ w promocję powstającego portalu politycznego, który utrudni Wam prowadzenie dziennikarstwa w stylu, w którym Wy go widzicie - napisał. - Serce rośnie pod wpływem ilości maili które dostałem. Adwokaci, Radcowie, całe zespoły prawne zawodowo zajmujące się potyczkami z „Wyborczą”, że sobie pozwolę na niewielki cytacik: „A jak po drugiej stronie będzie ‘Wyborcza’ to Matko Boska jaka to będzie przyjemność” - dodał w komentarzu kilka godzin później.
Wielu komentujących tę sprawę uwierzyło informację o pozwie ze strony dziennikarzy „Gazety Wyborczej”. Wpis był wielokrotnie udostępniany i przytaczany na Facebooku i Twitterze.
O rzekomy pozew zapytaliśmy Piotra Stasińskiego i Jarosława Kurskiego. - Dzięki Pańskim dociekliwym pytaniom dowiedzieliśmy się o istnieniu strony Zelaznalogika.net. Bogactwo internetu nie przestaje zadziwiać - odpowiedział nam Stasiński. - Tytuł strony wydaje się jednakowoż mylący, skoro autor/zy zmyślili pozew ze strony „Wyborczej” - ani to żelazna, ani logika - dodał.
Dołącz do dyskusji: Stasiński i Kurski z „Gazety Wyborczej” nie zamierzają pozwać autora Zelaznalogika.net. „Zmyślony pozew”