Podejrzany członek zarządu Max Webera

- Uchwałę taką podjęło jednogłośnie w dniu 4 marca zgromadzenie wspólników spółki. Powodem decyzji o odwołaniu Szplita jest zawiadomienie prokuratury o podejrzeniu popełnienia przez niego przestępstwa. Miałoby ono polegać na działaniu na szkodę spółki - podano w komunikacie prasowym.

- Incydent ten, wywierający skutki jedynie w sferze wewnętrznych relacji spółki, nie wpływa negatywnie na jej bieżącą działalność – napisał w oświadczeniu Grzegorz Mogilewski, prezes zarządu Max Webera.

Agencja interaktywna Max Weber pracuje m.in. dla takich firm jak: TVN, Euro Bank, Grupa Żywiec czy Unilever.

Aktualizacja - 18.06.2013
Powodem odwołania była moja niezgoda na działanie spółki w niektórych obszarach i brak porozumienia w tym zakresie z Prezesem Zarządu.
W odwecie spółka Max Weber rozesłała cytowane pismo - jednak nie pociągnęło ono za sobą  postępowania opisanego w piśmie.
Spółka złożyła doniesienie, w efekcie którego, podobnie jak inni pracownicy spółki składałem wyjaśnienia jako świadek.
Na podstawie tych wyjaśnień nie zostało wszczęte żadne postępowanie prokuratorskie - siłą rzeczy nie mogłem być podejrzanym w sprawie przeciwko mnie.

Dariusz Szplit