Szef KRRiT może nałożyć ogromną karę na likwidatora TVP. Inni nadawcy też zagrożeni

Zgodnie z zasadą must carry, must offer stacje TVP1, TVP2, TVP3, Polsat, TV4, TVN i TV Puls, muszą być oferowane przez dostawców płatnej telewizji i serwisów streamingowych. Właściciele takich usług muszą udostępniać te kanały, a nadawcy powinni godzić się na ich bezpłatne oferowanie.  

– Pan Gorgosz otrzymał od nas 3 lipca wezwanie o wyjaśnienie w sprawie braku zgody nadawcy Telewizji Polskiej na rozprowadzenie programów TVP1, TVP2 i regionalnych programów TVP3 w ramach usługi Pilot WP. Wezwanie zostało wysłane na podstawie artykułu 10 ustawy o radiofonii i telewizji  –  tłumaczył na konferencji przewodniczący Świrski.

Szef KRRiT zauważył, że brak porozumienia narusza artykuł 43 ustawy o radiofonii i telewizji. – Nie dostaliśmy od pana Gorgosza żadnej informacji od lipca 2024 roku, dlatego wszcząłem postępowanie o ukaranie odpowiedzialnego za przekazanie tych informacji – dodał Świrski.

Dalej szef regulatora wskazał możliwe dalsze kroki. – Jeżeli Telewizja Polska nie udostępni tych kanałów platformie Pilot WP, to wszczęte zostanie postępowanie i zgodnie z artykułem 53, zostanie nałożona kara, która wynosi 50 proc. opłaty za używanie częstotliwości. W sumie to będzie koło 400 tys. zł – stwierdził przewodniczący KRRiT.

Spór sięgający czasów Jacka Kurskiego

Platforma Pilot WP oferuje od kilku lat kanały: TVP1, TVP2, TVP3 Gdańsk i TVP3 Warszawa, ale nie ma na to umowy z nadawcą. Serwis wprowadził stacje do oferty powołując się na właśnie na zasadę „must carry, must offer”.

Jesienią 2020 roku „Wiadomości” TVP wyemitowały materiały uderzające w Pilot WP. Wypowiadał się w nich ówczesny prezes Jacek Kurski. Sugerowano, że „wykorzystywane są transmisje TVP, aby łupić internautów”, ponieważ sygnał publicznej telewizji jest „darmowy i dostępny dla Polaków”. TVP oczekiwała od innych serwisów, żeby sygnał stacji był udostępniany z jej serwerów. Nie wszystkie platformy chciały to zaakceptować.

O ile „must carry, must offer” działa w przypadku sieci kablowych i platformych, z serwisami streamingowymi bywa różnie. Spośród serwisów dużych nadawców zarejestrowanych w Polsce, jedynie Canal+ oferuje wszystkie kanały objęte zasadą. W TVP VOD nie ma TVN, Polsatu i TV Puls, w Playerze Polsatu, a w Polsat Box Go stacji TVP, TVN i TV Puls. Szefowie KRRiT kilkukrotnie apelowali do nadawców o zastosowanie się do zasady.

Najwięksi nadawcy posiadają własne serwisy streamingowe. Udostępniając główne stacje rywalom ryzykują spadkiem popularności swoich usług. Kiedy Canal+ udało się porozumieć w sprawie dystrybucji kanału TVN w serwisie streamingowym, zapadła decyzja, że stacja będzie dostępna jedynie w jakości SD. Później ją trochę poprawiono, ale przekaz Full HD jest dostępny za pośrednictwem Max i Playera.

Co z pozostałymi kanałami? –  Jak widać Telewizja Polska nie udostępnia tych kanałów, a ma obowiązek. Co do kary dla pana Gorgosza, to jest wszczęte postępowanie. Jak się skończy, zobaczymy. Jeżeli TVP nie udostępnia innym serwisom na zasadzie must carry, must offer, to będę na to reagować. Jeżeli chodzi o innych nadawców, to nie mam w pamięci, których jeszcze mam na celowniku, ale będę porządkować ten problem – odpowiedział Świrski.

Dopytywany przez Wirtualnemedia.pl czy podobne do likwidatora TVP konsekwencje mogą ponieść inni nadawcy, którzy nie udostępniają swojego sygnału, zgodnie z zasadą must carry, must offer, szef KRRiT odpowiedział twierdząco. Również mogą oni zostać wezwani do zawarcia podobnych umów, a w przypadku ich braku, grożą im kary.