SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Tego gatunku brakuje w streamingu. "Widz potrzebuje tempa i adrenaliny"

Czołowe serwisy streamingowe walczą o klientów głównie przy pomocy oryginalnych seriali, filmów i sportu. A co z dokumentami? Max czy Disney+ nie wykorzystują w pełni potencjału archiwów Discovery czy National Geographic, a premiery niektórych produkcji BBC nie trafiają na razie do usługi BBC Player. – Świat Krystyny Czubówny pozostanie linearny – ocenia Justyna Troszczyńska, która sprzedaje licencje do filmów i dokumentów. 

Choć National Geographic to jeden z filarów oferty Disney+ (posiada własny folder obok katalogów Star, Star Wars, Marvel, Pixar i Disney), to w usłudze królują treści przyrodnicze i „Katastrofy w przestworzach”. Nie zobaczymy w niej na przykład programu „Tajemnicze wyspy”, którego premierowe odcinki w czwartki pokazuje linearny kanał National Geographic.

Skrin z Disney+

Podobnych braków można się doszukać w ofercie Max. Nie chodzi tylko o poważne dokumenty, ale też te lżejsze w formule docutainment, czyli formaty dokumentalne z elementem rozrywki. Kanały typu Travel Channel czy HGTV co jakiś czas emitują programy typu „Nowe życie w górach” czy „Dziwaczne potrawy. Smakowite miasta”. W ofercie Max ich nie znajdziemy, mimo obecności katalogu Discovery+.

„Świat Krystyny Czubówny” pozostanie linearny”

Choć Max powstał z połączenia HBO Max z Discovery+, to w polskiej wersji serwisu, ikona (hub) Discovery znalazła się dopiero za HBO, Max Originals, DC, CNN, TVN, ID, TLC i Adult Swim. Być może produkcje typu „Nagi instynkt przetrwania”, „Przystanek Bieszczady” czy „Gorączka złota”, „Ciężarówką przez Wietnam” nie są motorem platformy, żeby je eksponować. Niektóre powstały zresztą lata temu.  

– Nawet wielkie Discovery postawiło na integrację Discovery+ z bardziej komercyjną platformą Max, bo w dobie konsumpcji internetowej opartej na szybkości podawania treści dokumentalne slow montion zwyczajnie nie znalazło swojego grona odbiorców – ocenia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Justyna Troszczyńska, właścicielka agencji konsultingu filmowego Media4Fun.

Jej zdaniem, usługi SVoD to przede wszystkim rozrywka. – Od początku pozycjonowane były jako rozrywkowe, a kontent dokumentalny jednak w większości buduje wartość edukacyjną, dlatego stanowi komplementarne, ale jednak wciąż uzupełnienie oferty. Dynamika konsumpcji internetowej pokazuje, że widz potrzebuje tempa i adrenaliny, której produkcje przyrodnicze czy technologiczne nie zapewniają – dodaje.

Skrin z MAX

Nie bez znaczenia jest też konkurencja w postaci mediów społecznościowych czy YouTuberów. Nie brakuje podróżników, którzy mogą stanowić alternatywę dla programów dużych telewizji. Ich produkcje częściej jednak przypominają pamiętniki z opisem podróży do danego kraju, poradami odnośnie noclegów i obiadów, aniżeli dokument z dużą ilością faktów i wysokiej jakości zdjęć.

–  Szeroki dostęp do zdjęć, informacji i ciekawostek sprawił, że wideo dokumentalne, które nie jest podszyte sensacją nie odnajduje miejsca w streamingowym świecie rozrywki liczonej w minutach. „Świat Krystyny Czubówny” pozostanie linearny – przekonuje Troszczyńska.

Zarówno Warner Bros. Discovery, jak I Disney+ nie odpowiedziały na nasze pytania dotyczące popularności pozycji dokumentalnych i zbliżonych, planów na przyszłość w tej dziedzinie. 

Jakie dokumenty interesują klientów Canal+?

W dobie rywalizacji z Netfliksem, Amazon Prime Video, Disney+, Maxem, SkyShowtime, europejscy gracze, tacy jak Canal+ mają ograniczone możliwości pozyskiwania hollywoodzkich filmów. Francuski koncern coraz śmielej inwestuje więc w prawa sportowe (w Polsce to Liga Mistrzów, Premier League), polskie seriale oryginalne i właśnie dokumenty.

–  Dokumenty od dłuższego czasu stanowią również istotny element biblioteki serwisu Canal+, a wyniki oglądalności pokazują, że to kategoria ciesząca się coraz większą popularnością. Istotną rolę odgrywają dokumenty sportowe, które są mocno powiązane z posiadanymi przez Canal+ prawami sportowymi – mówi Wirtualnemedia.pl Magdalena Plichta-Kaput, dyrektorka ds. produktu digital i OTT w Canal+ Polska.

Skrin z Canal+ online

W ofercie są na przykład pozycje związane z piłką nożną, żużlem czy tenisem, m.in.  „Widzew. Razem Tworzymy Siłę”, „Sędziowie”, „Niemożliwe. Patrick Hansen” czy „Cztery Pory Igi”.  W ten sposób widzowie poznają kulisy wielkiego sportu. Obecnie trwają np. prace nad materiałami związanymi z finiszem obecnego sezonu Ekstraklasy –„Franz Smuda”, „Górnik. Chłopcy z Zabrza", „Trenerzy. Wygrywaj albo giń!".

–  Coraz liczniej oglądane są produkcje związane z lifestylem czy influencerami, które odpowiadają na trendy znane m.in. z mediów społecznościowych. Patrząc jednak wyłącznie ilościowo, to najszerszy katalog stanowią dokumenty przyrodnicze, historyczne, obyczajowe oraz biograficzne, które adresują największą liczbę klientów. I te biblioteki są zasilane  we współpracy z wieloma partnerami – dodaje Plichta-Kaput.

Zarówno Canal+, jak i konkurencyjny Polsat Box Go oferują treści od History i Polsat Crime+Investigation dotyczące m.in. kosmitów. Drugi serwis nie posiada dużych katalogów Canal+, Canal+ Domo, Canal+ Kuchnia, Planete+, dlatego w formacie wideo na żądanie można w nim obejrzeć znacznie mniej dokumentów.  

Skrin z Polsat box go

–  Mamy w ofercie nie tylko treści VOD Hearst Networks, ale też ponad 20 stacji TV o tematyce dokumentalnej, m.in. History, Polsat Doku, Discovery Historia, Discovery Science, Travel Channel, National Geographic, DocuBox i inne, które zawierają dokumenty także w 4K, jak Love Nature czy Inultra. Na uwagę zasługuje także nasza ostatnia produkcja własna – miniserial dokumentalny „Migranci” – mówi Wirtualnemedia.pl Olga Zomer, rzecznik prasowy Cyfrowego Polsatu.

Dokumenty nie są w czołówce najpopularniejszych pozycji. – Mimo że największą popularnością cieszą się u nas seriale i filmy, programy rozrywkowe, sport na żywo, informacje i kanały telewizyjne, naszą ofertę wzbogacamy także o dokumenty, a widzowie mogą znaleźć u nas szeroką propozycję opartą na dokumentach przyrodniczych, podróżniczych, historycznych i lifestylowych – dodaje Zomer.

Część treści tylko w kanałach linearnych BBC

Jedną z ciekawszych bibliotek wideo na żądanie z dokumentami jest BBC Player. Obejmuje ponad 1500 godzin filmów, seriali i programów. Katalog jest dostępny dla klientów Canal+, Play i CDA Premium. Nadawca deklaruje, że u wszystkich operatorów biblioteka jest taka sama.

– Jest poszerzeniem świata BBC w obszarze VOD i uzupełnia ofertę kanałów linearnych. Tam też widzowie mogą oglądać wszystkie odcinki ulubionych produkcji. Część programów, np. serial „Luther” jest dostępna wyłącznie w BBC Playerze, ponieważ staramy się wzbogacać jego ofertę o najbardziej kultowe programy czy seriale – mówi Wirtualnemedia.pl Bartosz Witak - SVP and General Manager BBC Studios  na regiony CEE & MENAT.

Skrin z Canal+ online

Niektóre premierowe propozycje emitowane na przykład w BBC Earth są dostępne w linearnym kanale, a w bibliotece BBC Player nie. Na przykład BBC Earth pokazywał ostatnio formaty „Wyspy Pacyfiku" czy „Wielka nowozelandzka przygoda". W bibliotece VOD ich nie ma.

Staramy się optymalizować okna i ofertę na danym rynku. Dostępność konkretnych produkcji w BBC Playerze jest związana z kwestiami formalnymi i licencyjnymi, dostępnością praw w danym momencie, a także zależy od selekcji przygotowanej przez nasz dział programowy – tłumaczy Witak.

Firma zamierza poszerzać zasięg BBC Player o kolejne kraje i kolejnych dostawców płatnej telewizji oraz serwisy streamingowe. –BBC Player to serwis zdefiniowany w przemyślany sposób i na pewno będziemy kłaść duży nacisk na jego rozwój, zarówno horyzontalnie poprzez współpracę z coraz większą liczbą operatorów, oraz wertykalnie, poprzez rozbudowanie oferty programowej – zapowiada przedstawiciel BBC Studios.

Choć treści do biblioteki wybiera BBC, to partnerzy mogą zgłaszać sugestie.-  Katalog BBC Player jest niezależny od kanałów linearnych, w związku z tym treści dostępne w VOD nie pokrywają się jeden do jednego z tym, co emitowane jest na antenie. Rekomendacja treści jest co do zasady po stronie partnera, jednak niejednokrotnie są one dostosowywane również do naszych potrzeb – wyjaśnia Plichta-Kaput z Canal+.

Dokumenty w streamingu także za darmo

Jeśli ktoś nie chce płacić za serwisy streamingowe z dokumentami, to może sięgnąć po darmowe serwisy, takie jak Arte (w aplikacji francusko-niemieckiego kanału można znaleźć treści z polskimi napisami lub lektorem) czy TVP VOD od Telewizji Polskiej.

TVP VOD to ogromna biblioteka filmów dokumentalnych, na którą składa się ponad dwa tysiące tytułów: biografii gwiazd estrady, sportu i kina, dokumentów społecznych, esejów historycznych oraz politycznych, a także bogato ilustrowanych filmów naukowo-przyrodniczych – informuje Wirtualnemedia.pl Dział Komunikacji  Korporacyjnej TVP.

Skrin z TVP VOD

Nadawca zauważa, że w serwisie można znaleźć na przykład film o zmarłym niedawno reżyserze Davidzie Lynchu – „Lynch z krainy Oz”, który próbuje odpowiedzieć na pytanie, ile łączy filmy Lyncha z legendarnym „Czarnoksiężnikiem z krainy Oz”. Dokumentem, który odkrywa na nowo wybitną postać polskiej piosenki, jest produkcja „Irena Santor. Magiczny jeden krok”.

TVP VOD stara się pozyskiwać pozycje związane z bieżącymi wydarzeniami. – Serwis trzyma rękę na pulsie zmieniającego się świata, dlatego po wyborze nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych opublikował film „Kto wybrał Donalda Trumpa?” – obraz, który stara się przedstawić statystycznego wyborcę prezydenta USA – dodaje nadawca publiczny.

Platforma TVP VOD chce też docierać do najmłodszych widzów z dokumentami, których nie ma konkurencja. To na przykład „Serce dębu”. Produkcja ukazująca cztery pory roku w cieniu majestatycznego drzewa. Nadawca publiczny zauważa jednak, że to nie dokumenty, tylko filmy i seriale cieszą się największą popularnością wśród użytkowników TVP VOD. 

Dołącz do dyskusji: Tego gatunku brakuje w streamingu. "Widz potrzebuje tempa i adrenaliny"

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
europolitan
Tak dawno ciężko jest znaleźć serial Lombard w streamingu.
Jedynie w aplikacji Play now tv można obejrzeć ostatnie odcinki Lombardu, bo nawet w Play puls ciężko znaleźć, a to bardzo popularny serial tv puls. Chyba najwięcej ludzi go ogląda jeżeli chodzi o ofertę tv puls.
1 6
odpowiedź
User
Xd
Zablookkkujcie komętarże jak nie chcecie czytać odmiennego zdania. Prlbis
3 2
odpowiedź
User
Dlaczego
Czego Discovery nie wykorzystuje swoich archiwów? Bo gdzieś koło 2008 czy 2009 roku puścili na Discovery Chanel film dokumentalny, który według jego autorów ówczesny premier Donald Tusk był wtedy właścicielem firmy transportowej (nie wiem czy to prawda), ale gdyby taki film puścili by na Max.com z archiwum to Donek by dostał furii. A po co to firmie Warner Bros Discovery.
3 6
odpowiedź