Mimo eskalacji konfliktu w Ukrainie, polskie media nie wycofują swoich korespondentów, choć niektórzy z nich znajdują się na pierwszej linii frontu. Niektóre redakcje - jak Polsat News czy RMF FM - wysyłają kolejnych reporterów, inne - jak „Gazeta Wyborcza” - nawiązują kontakty z dziennikarskimi kolektywami w Ukrainie. Wszyscy są zgodni, że jeśli zrobi się ekstremalnie niebezpiecznie, dziennikarzy trzeba będzie wycofać.