Justyna Bizewska odeszła z Polskapresse

"Dobra szefowa, bardzo konkretna twarda babka. Powodzenia Justyna, tez rozglądam się za nowym pracodawca, bo tu będzie strasznie, już jest"

Ale wazelina i do tego ślepa.Jak mi przykro że teraz tak szybko ludzie rozglądaja się za innym zajęciem bo tak im dzis tam żle.
Szkoda że wcześniej tego nie widzieli gdy wokoło innym było z nimi żle.
Nie życzę sukcesów.Wisi mi to .

Kolejna bakteria gnilna (gangrena) została pozbawiona żywego organizmu do zżerania go ...
Jednak , żeby uratować to , co jeszcze można , należy wyzbyć się kolejnego zmutowanego szczepu tej paskudnej zarazy czyli ...małej , paskudnej , parszywej ,zakłamanej , szydzącej z ludzi , niespełnionej , niedo...... ej (wedle uznania) panienki z 3 pietra , wraz ze swoimi wyszkolonymi na kapo służebnicami ...
pozdr, wszystkich którzy tak samo mocno jak ja kochają te wyrafinowane suki

"Justyna Bizewska pełniła funkcję szefa Biura Reklamy wydawcy “Dziennika Bałtyckiego” od października 2007 roku.":
Ludzie! To jest rekord świata w trzymaniu na stołku takiej d... Pod każdym względem, nie tylko tym użytkowym. Straszne musiały być mgły na trasie z Warszawy do Gdańska, że szanowny zarząd tak dużo czasu potrzebował, żeby na oczy przejrzeć.
Justynko! Mam nadzieje, że odłożyłaś solidny zapasik z tak szczodrych wynagrodzeń za szeroki wachlarz świadczonych usług! i że wystarczy na szpilki Wenezia do końca życia oraz spłacenie tak szczodrze zafundowanych przez FIRMĘ studiów na MBA, Kto ci teraz pomoże skończyć, panienko?
No, cv ładne ci sponsor załatwił. tym bardziej, że nic go nie kosztowało sponsorowanie tak błyskotliwej, pod każdym względem kariery, bo to Polskapresse płaciło.