ok, coś mi znowu padło - safrane

Michał Data ostatniej zmiany: 2010-12-24 13:19:03

ok, coś mi znowu padło - safrane

2010-12-24 04:54:50 - Michał

witam,

ok źle chyba traktowałem moje auto...

zaświeciło mi się:
STOP, SERVICE i czerwony wykrzyknik.
i mi woda z chłodnicy znika (tak z... 0.5litra na... 4 dni/150km)

co to może być ?

ze zbrodni to mu oleju i paska/pasków nigdy nie wymieniłem(32kkm).

silnik volvo 2.0 - nie wiem jakie błędy bo mam bez gadającego
kompa teraz auto.
a i mi zgasło na LPG jak wody nie było i nie chciało zapalić
przez 1.5 minuty.

generalnie jeździ i mocy nie traci, na czerwonym polu (odcięciu)
brzmi jak zawsze.

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: ok, coś mi znowu padło - safrane

2010-12-24 11:38:09 - Tomasz Pyra

W dniu 2010-12-24 04:54, Michał pisze:
> witam,
>
> ok źle chyba traktowałem moje auto...
>
> zaświeciło mi się:
> STOP, SERVICE i czerwony wykrzyknik.
> i mi woda z chłodnicy znika (tak z... 0.5litra na... 4 dni/150km)
>
> co to może być ?

Musisz sprawdzić którędy ucieka ta woda.

Może jakiś zwykły wyciek na wężach, może trochę droższy na chłodnicy.
Czasami potrafi lecieć woda brokiem (zaślepka technologicznych otworów w
silniku), może też być nieszczelność na uszczelce pod głowicą.

O tej porze roku dość ciężko szukać wycieków, bo samochód cały uwalany
śniegiem i woda kapie wszędzie.

> ze zbrodni to mu oleju i paska/pasków nigdy nie wymieniłem(32kkm).
>
> silnik volvo 2.0 - nie wiem jakie błędy bo mam bez gadającego
> kompa teraz auto.
> a i mi zgasło na LPG jak wody nie było i nie chciało zapalić
> przez 1.5 minuty.

Bo pewnie parownika nie miało co grzać i zamarzł.






Re: ok, coś mi znowu padło - safrane

2010-12-24 14:26:38 - MarcinJM

W dniu 2010-12-24 11:38, Tomasz Pyra pisze:
> W dniu 2010-12-24 04:54, Michał pisze:
>> witam,
>>
>> ok źle chyba traktowałem moje auto...
>>
>> zaświeciło mi się:
>> STOP, SERVICE i czerwony wykrzyknik.
>> i mi woda z chłodnicy znika (tak z... 0.5litra na... 4 dni/150km)
>>
>> co to może być ?
>
> Musisz sprawdzić którędy ucieka ta woda.
>
> Może jakiś zwykły wyciek na wężach, może trochę droższy na chłodnicy.
> Czasami potrafi lecieć woda brokiem (zaślepka technologicznych otworów w
> silniku), może też być nieszczelność na uszczelce pod głowicą.
>
> O tej porze roku dość ciężko szukać wycieków, bo samochód cały uwalany
> śniegiem i woda kapie wszędzie.
>
>> ze zbrodni to mu oleju i paska/pasków nigdy nie wymieniłem(32kkm).
>>
>> silnik volvo 2.0 - nie wiem jakie błędy bo mam bez gadającego
>> kompa teraz auto.
>> a i mi zgasło na LPG jak wody nie było i nie chciało zapalić
>> przez 1.5 minuty.
>
> Bo pewnie parownika nie miało co grzać i zamarzł.

Toz to nasz grupowy psujotroll.
On zepsul przez pol roku wiecej aut niz ty wypaliles litrow paliwa w
rajdowce.
;)

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl



Re: ok, coś mi znowu padło - safrane

2010-12-24 13:19:03 - Yogi(n)

Użytkownik Michał napisał w wiadomości
news:if15ia$aej$1@inews.gazeta.pl...
> witam,
>
> ok źle chyba traktowałem moje auto...

No popatrz... znowu Cię dorwało. Co za pech!

--
Yogi(n)
nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg
gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS