Pochlaniacz samochodowy wilgoci

kogutek Data ostatniej zmiany: 2011-01-07 10:50:16

Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 23:00:13 - kogutek

> begin kogutek

>

> > Jasne dodatkowy wentylator zamiast szyby w tylnych drzwiach niech sobie

> > zaloży. Albo jak wsiada to paputki niech zakląda. Czy Ty normalny

> > jesteś.

>

> Jest normalny i jego rada jest bardzo dobra, bo tego typu problemy to

> najczęściej skutek niesprawnej klimatyzacji lub syfu w aucie.

>

> --

> ignorance is bliss

Mam syf w aucie bo ono do jeżdżenia jest a nie do sprzątania i klimatyzacji nie
mam. I nie paruje.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 22:11:46 - hadam

Mam problem z zaparowanymi szybami i ogolna wilgocia w aucie.

Na allegro dostepne sa takie 'cuda' jak samochodowe pochlaniacze wilgoci.
Uzywal ktos ? Jakies efekty?
Ktory ewentualnie wybrac?




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 21:27:24 - to

begin hadam

> Mam problem z zaparowanymi szybami i ogolna wilgocia w aucie.
>
> Na allegro dostepne sa takie 'cuda' jak samochodowe pochlaniacze
> wilgoci. Uzywal ktos ? Jakies efekty?
> Ktory ewentualnie wybrac?

Napraw klimę, umyj szyby, wysusz wnętrze...

--
ignorance is bliss



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 22:17:42 - Krzysiek Kielczewski

On 2011-01-02, hadam wrote:
> Mam problem z zaparowanymi szybami i ogolna wilgocia w aucie.
>
> Na allegro dostepne sa takie 'cuda' jak samochodowe pochlaniacze wilgoci.
> Uzywal ktos ? Jakies efekty?
> Ktory ewentualnie wybrac?

Wybierz naprawę/oczyszczenie/poprawienie wentylacji, zmień nieco sposób
korzystania z samochodu.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 16:05:04 - red

On 2011-01-02 23:00:13 +0100, kogutek said:

> Mam syf w aucie bo ono do jeżdżenia jest a nie do sprzątania

To tak jak w mieszkaniu/domu, bo przecież jest do żarcia i spania, a
nie sprzątania?




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 23:21:30 - Krzysiek Kielczewski

On 2011-01-02, Krzysiek Kielczewski wrote:

>> Na allegro dostepne sa takie 'cuda' jak samochodowe pochlaniacze wilgoci.
>> Uzywal ktos ? Jakies efekty?
>> Ktory ewentualnie wybrac?
>
> Wybierz naprawę/oczyszczenie/poprawienie wentylacji, zmień nieco sposób
> korzystania z samochodu.

Patrząc po innych odpowiedziach rozszerzę:
Najważniejszy jest stan całego systemu wentylacji - podaj czym jeździsz
to może ktoś podrzuci konkrety. Z uwag ogólnych: filtr powietrza musi
być czysty i suchy, dywaniki muszą być suche; przez cały czas obieg
powietrza powinien być wymuszony i otwarty; przed opuszczeniem pojazdu
trzeba go przewietrzyć zimnym powietrzem (czasem wystarczy przytrzymać
otwarte drzwi przez piętnaście sekund, czasem ostatni kilometr trzeba
przejechać z uchylonymi oknami)

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 22:32:43 - Mario

> Mam problem z zaparowanymi szybami i ogolna wilgocia w aucie.

musisz wysuszyc auto w jakims pomieszczeniu, dokladnie je oczysc (zarowno
piasek i kurz ktore trzymaja wilgoc jak i tluszcz z szyb), a nastepnie
zadbaj o nowy filtr kabinowy czy tam jeszcze klimatyzacji.... sprawdz czy
nie ma mikro-wycieku z nagrzewnicy - to czesty powod parowania....

jesli to nie pomoze to pozostaja zmiany nawykow.... np. palenie w aucie lub
zostawianie auta wciaz nagrzanego wewnatrz na postoj pod chmurka przy
niskiej temperaturze...

> Na allegro dostepne sa takie 'cuda' jak samochodowe pochlaniacze wilgoci.
> Uzywal ktos ? Jakies efekty?
> Ktory ewentualnie wybrac?

wybierz (jesli nie masz mozliwosci wykonania tego co napisalem wczesniej)
taki stacjonarny... im wiekszy tym lepszy - wklad i tak szybko sie
skonczy... dziala dobrze ale to nie rozwiarze problemu... w dodatku
pamietaj, ze w aucie blyskawicznie zamarznie :)


pzdr





Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 22:36:12 - Tomek

Użytkownik hadam napisał
> Na allegro dostepne sa takie 'cuda' jak samochodowe pochlaniacze wilgoci.
> Uzywal ktos ? Jakies efekty?
> Ktory ewentualnie wybrac?
jakiś czas temu w lidlu były pochłaniacze wilgoci. kosztowało coś koło 20 zł
za pojemnik + 3 wkłady (chlorek wapnia, woreczki po 450 g). kupiłem toto na
próbę i jakoś nie widzę różnicy w zaparowywalności szyb. raczej nie licz że
allegrowy pochłaniacz wielkości choinki zapachowej zapobiegnie parowaniu




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 23:01:00 - emes



Użytkownik Tomek napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:ifqr4j$7sc$1@news.onet.pl...
> Użytkownik hadam napisał
>> Na allegro dostepne sa takie 'cuda' jak samochodowe pochlaniacze wilgoci.
>> Uzywal ktos ? Jakies efekty?
>> Ktory ewentualnie wybrac?
> jakiś czas temu w lidlu były pochłaniacze wilgoci. kosztowało coś koło 20
> zł za pojemnik + 3 wkłady (chlorek wapnia, woreczki po 450 g). kupiłem
> toto na próbę i jakoś nie widzę różnicy w zaparowywalności szyb. raczej
> nie licz że allegrowy pochłaniacz wielkości choinki zapachowej zapobiegnie
> parowaniu

chlorek wapnia jest kiepski.

Diatomity to jest bardzo dobre rozwiazanie.
Polecam SLIX na a...ro





Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 22:39:25 - Kuba (aka cita)


Użytkownik hadam napisał w wiadomości
news:4d20ea13$0$2487$65785112@news.neostrada.pl...
> Mam problem z zaparowanymi szybami i ogolna wilgocia w aucie.
>
> Na allegro dostepne sa takie 'cuda' jak samochodowe pochlaniacze wilgoci.
> Uzywal ktos ? Jakies efekty?
> Ktory ewentualnie wybrac?

ale filtr przeciwpyłkowy wymieniłeś, a dywaniki nie są przemoczone jak gąbka
podczas kąpieli?


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 22:55:57 - ToMasz

hadam pisze:
> Mam problem z zaparowanymi szybami i ogolna wilgocia w aucie.
>
> Na allegro dostepne sa takie 'cuda' jak samochodowe pochlaniacze
> wilgoci. Uzywal ktos ? Jakies efekty?
> Ktory ewentualnie wybrac?
nie wiem jak pochłaniacz z allegro działa, ale pomyśl ze z tą
pochłoniętą wodą coś trzeba będzie zrobić. czyli jak urządzenie ma 1dm3
objętości, to wystarczy na tydzień.Potem powinno byc o 1kg cieższe i
wyrzucone/opróżnione. jeśli jest inaczej - zapytaj sprzedawce jak

ToMasz



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 22:57:52 - Bugatti

Użytkownik hadam napisał w wiadomości:

> Mam problem z zaparowanymi szybami i ogolna wilgocia w aucie.
>
> Na allegro dostepne sa takie 'cuda' jak samochodowe pochlaniacze wilgoci.
> Uzywal ktos ? Jakies efekty?
> Ktory ewentualnie wybrac?

Najtańszy lecz dziwaczy ale w miarę efektywny to szorstkie gazety typu
gazeta wyborcza - rozłożyć na dużej powierzchni wnętrza jak najbliżej szyb.

Kolejny sposób to niewielkie uchylenie szyby na parę minut przed wyjściem z
auta po to aby odparowała wilgoć.

Warto też wymienić filtr kabinowy i dodatkowo ciut wydajnieszy od gazet
pochłaniacz - www.moto-center.pl/produkt.php?products_id=5024


Pozdr.

--
Bugatti




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 23:40:13 - Plumpi


Użytkownik hadam napisał w wiadomości
news:4d20ea13$0$2487$65785112@news.neostrada.pl...
> Mam problem z zaparowanymi szybami i ogolna wilgocia w aucie.
>
> Na allegro dostepne sa takie 'cuda' jak samochodowe pochlaniacze wilgoci.
> Uzywal ktos ? Jakies efekty?
> Ktory ewentualnie wybrac?

Sprawdź w pierwszej kolejności czy czasami nie jeździsz cały czas z
zamkniętym obiegiem powietrza.
Wyczyść dokładnie dywaniki i używaj gumowych wycieraczek, z których nalezy
czesto usuwać śnieg.
Sprawdź czy nie masz zapchanych filtórw przeciwpyłkowych.




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 23:44:55 - Tomasz Pyra

W dniu 2011-01-02 23:40, Plumpi pisze:
>
> Użytkownik hadam napisał w wiadomości
> news:4d20ea13$0$2487$65785112@news.neostrada.pl...
>> Mam problem z zaparowanymi szybami i ogolna wilgocia w aucie.
>>
>> Na allegro dostepne sa takie 'cuda' jak samochodowe pochlaniacze
>> wilgoci. Uzywal ktos ? Jakies efekty?
>> Ktory ewentualnie wybrac?
>
> Sprawdź w pierwszej kolejności czy czasami nie jeździsz cały czas z
> zamkniętym obiegiem powietrza.
> Wyczyść dokładnie dywaniki i używaj gumowych wycieraczek, z których
> nalezy czesto usuwać śnieg.

Tyle że jeżeli już jest wilgoć w samochodzie, to na czas suszenia (a w
obecnych warunkach to zajmie pewnie sporo czasu), te dywaniki trzeba
wywalić. Inaczej nigdy nie wysuszy tapicerki pod nimi.




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-03 09:42:39 - MW

Użytkownik hadam napisał w wiadomości
news:4d20ea13$0$2487$65785112@news.neostrada.pl...
> Mam problem z zaparowanymi szybami i ogolna wilgocia w aucie.
>
> Na allegro dostepne sa takie 'cuda' jak samochodowe pochlaniacze wilgoci.
> Uzywal ktos ? Jakies efekty?
> Ktory ewentualnie wybrac?

Tak jak radza inni:
- przede wszystkim wysusz auto! To podstawa, pogadaj ze znajomym z garażem,
poszukaj wśród rodziny itp. W garażu - wyjmij dywaniki, możesz też zdjąć
plastik z boczków, podnieść tapicerkę - o ile jest wilgotna. Suszarka w dłoń
i po parudziesięciu minutach będzie OK.
- zlokalizuj źródło wilgoci - jeśli to nagrzewnica lub przewód spryskiwacza,
to napraw/wymień co trzeba. Jeśli to nie one, pilnuj, by nie nanosić śniegu
do wnętrza auta - szczotka, otrzepywanie butów - a jesli już jest, to
szmatka na podłogę przy wychodzeniu z auta, często wymieniana na suchą.
- umyj szyby od wewnątrz amoniakiem lub alkoholem, odtłuść je b. dokładnie
- jako pochłaniacz wilgoci propouję silikonowy żwirek dla kota - na płaską
tackę i pod fotel pasażera. Działa b. dobrze, kosztuje niewiele (13 zł za
kilka kilogramów, wystarcza na całą zimę i wiosnę)


MW




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-04 22:23:27 - WS

On 4 Sty, 22:10, to wrote:

> Więcej niż parę minut przy sprawnej klimie to nie potrwa. A dmucha
> chłodnym powietrzem praktycznie od razu.

Pare minut to ~1/3 czasu mojego powrotu z pracy...
No i podobno takie nagle zmiany temp. sa niezdrowe - koncza sie
przeziebieniami ;) akurat na mnie to jakos nie dziala - lae wskazane
niby nie jest...

> Po pierwsze da się, bo jeśli chodzi o Mondeo mk3 to sam producent to
> zmienił, a stary sterownik da się przeprogramować (lub kupić nowszy za
> 100 zł na allegro).

calkiem mozliwe, bo po zmianie na nowe mond. twierdzi, ze jest lepiej
- ale dla mnie dalej tak sobie
W moim samochodzie nie zdarzylo mi sie zima nagrzac na wiecej niz
jakies +5 (a zazwyczaj zera nie przekraczam bo i po co, jak siedze w
czapce i rekawiczkach - tylko snieg sie topi ...) jesli wsiadam w
zimowej kurtce, za kwadrans mam wysiasc na mroz (czasem jescze po
drodze zakupy zrobic) - przy automacie sie tak NIE DA!

WS



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 00:03:57 - to

begin WS

> Pare minut to ~1/3 czasu mojego powrotu z pracy... No i podobno takie
> nagle zmiany temp. sa niezdrowe - koncza sie przeziebieniami ;) akurat
> na mnie to jakos nie dziala - lae wskazane niby nie jest...

U mnie (w obu autach) już po 1-2 minutach jazdy temperatura jest w miarę
akceptowalna.

> calkiem mozliwe, bo po zmianie na nowe mond. twierdzi, ze jest lepiej -
> ale dla mnie dalej tak sobie
> W moim samochodzie nie zdarzylo mi sie zima nagrzac na wiecej niz jakies
> +5 (a zazwyczaj zera nie przekraczam bo i po co, jak siedze w czapce i
> rekawiczkach - tylko snieg sie topi ...) jesli wsiadam w zimowej kurtce,
> za kwadrans mam wysiasc na mroz (czasem jescze po drodze zakupy zrobic)
> - przy automacie sie tak NIE DA!

Ja w obecnym aucie mam zimą ustawione minimalne grzanie, wentylator na 2
i nawiew na szybę. Szyby nie parują, można jechać w kurtce. Oczywiście w
każdym aucie optymalne ustawienia będą inne, ale w prawie każdym da się
takie uzyskać. Problem jest tylko w tych, gdzie nie da się wyłączyć trybu
automatycznego, który rzeczywiście często działa tak sobie w pewnych
warunkach.

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 09:38:06 - Kuba (aka cita)


Użytkownik WS napisał w wiadomości
news:9623b0d3-1711-4279-bfb6-ea65448bcc6b@j29g2000yqm.googlegroups.com...
On 4 Sty, 22:10, to wrote:

> Pare minut to ~1/3 czasu mojego powrotu z pracy...
> No i podobno takie nagle zmiany temp. sa niezdrowe - koncza sie
> przeziebieniami ;) akurat na mnie to jakos nie dziala - lae wskazane
> niby nie jest...

ale zauważyłeś, ze klimatyzacja ma wyłącznik oraz ze mozna z niej korzystać
wtedy kiedy sie chce, a nie wtedy kiedy klima tego chce?
Rezygnujesz z posiadania klimatyzacji, bo nie zdązy schłodzić auta jak
jedziesz do pracy, ale nie bierzesz pod uwage, ze w innych sytuacjach może
Ci sie przydac, jak bedziesz musiał z jakiś powodów spędzić w aucie troche
więcej niż 15 min.

Generalnie nie rozumiem po co w ogógle Ci samochod, skoro korzystasz z niego
tylko 15 min dziennie. Zacznij jeździć rowerem.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 10:14:52 - WS

On 5 Sty, 09:35, Kuba \(aka cita\) wrote:

> >> Od razu wida e nie u ywa e normalnej klimy...
> >> ta... bez wietrzenia z minute dwie przy otwartych na full szybach i
> >> tak nie ma szans po ruszeniu na chlodek...
>
> Nie rozumiem jakie wietrzenie. Nigdy czego takiego w samochodzie z klim
> nie musia em robi i nie widze powod w.
> Wszystko jest kwesti umiej tno ci korzystania z klimatyzacji

Bo moc klimy jest mnijesza niz takiego wietrzenia ;),jak wsiadasz do
samochodu, gdzie kierownica parzy to najoptymalniej jest wlaczyc klime
i otworzyc wszystkie szyby..., przejechac kawalek i jak juz dmucha
dobrze zimnym zamknac okna...

WS



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 11:01:59 - Kuba (aka cita)


Uzytkownik WS napisal w wiadomosci
news:39e02b03-1481-493b-a3cc-d9d365ac3c42@o14g2000prn.googlegroups.com...
> On 5 Sty, 09:35, Kuba \(aka cita\) wrote:
>
>> >> Od razu wida e nie u ywa e normalnej klimy...
>> >> ta... bez wietrzenia z minute dwie przy otwartych na full szybach i
>> >> tak nie ma szans po ruszeniu na chlodek...
>>
>> Nie rozumiem jakie wietrzenie. Nigdy czego takiego w samochodzie z klim
>> nie musia em robi i nie widze powod w.
>> Wszystko jest kwesti umiej tno ci korzystania z klimatyzacji
>
> Bo moc klimy jest mnijesza niz takiego wietrzenia ;),jak wsiadasz do
> samochodu, gdzie kierownica parzy to najoptymalniej jest wlaczyc klime
> i otworzyc wszystkie szyby..., przejechac kawalek i jak juz dmucha
> dobrze zimnym zamknac okna...


mam teraz auto, którego klimatyzacja nie wlacza sie w zimie (gdy temp.
powietrza na zewnatrz jest nizsza niz 4 st w plusie). Nie uzywalem wiec
klimatyzacji od kilku miesiecy. Nie wietrze samochodu w jakis specjalny
sposob i szyby mi nie paruja.
W ogole nie rozumiem problemu.

Jeszcze raz powtarzam - sprawny i suchy samochód czy z klima czy bez nie
powoduje parowania szyb.
Napraw samochód, a nie narzekaj i nie psiocz na klime. Nadmierne parowanie
szyb w sprawnym samochodzie nie wystepuje.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 22:38:49 - kogutek

> On 2011-01-02, hadam wrote:

> > Mam problem z zaparowanymi szybami i ogolna wilgocia w aucie.

> >

> > Na allegro dostepne sa takie 'cuda' jak samochodowe pochlaniacze wilgoci.

> > Uzywal ktos ? Jakies efekty?

> > Ktory ewentualnie wybrac?

>

> Wybierz naprawę/oczyszczenie/poprawienie wentylacji, zmień nieco sposób

> korzystania z samochodu.

>

> Pzdr,

> Krzysiek Kiełczewski

Jasne dodatkowy wentylator zamiast szyby w tylnych drzwiach niech sobie zaloży.
Albo jak wsiada to paputki niech zakląda. Czy Ty normalny jesteś. Ma zmnienic
nieco sposób uzytkowania. To co ma zrobić? Otwieram drzwi, wsiadam, odpalam,
jadę, zatrzymuję się, wylązcam silnik, wysiadam, zamykam drzwi. Szyby mi nie
paruja. To jest podstawowy sposób użytkowania samochodu. I w zasadzie jedyny.
Niektórzy osobowymi cegly i pralki wożą. Ale to nie liczacy się margines. Może
ma nie oddychać do czasu aż się w środku rozgrzeje?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 21:47:31 - to

begin kogutek

> Jasne dodatkowy wentylator zamiast szyby w tylnych drzwiach niech sobie
> zaloży. Albo jak wsiada to paputki niech zakląda. Czy Ty normalny
> jesteś.

Jest normalny i jego rada jest bardzo dobra, bo tego typu problemy to
najczęściej skutek niesprawnej klimatyzacji lub syfu w aucie.

--
ignorance is bliss



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-03 12:03:16 - Andrzej Lawa

W dniu 02.01.2011 22:47, to pisze:

>> Jasne dodatkowy wentylator zamiast szyby w tylnych drzwiach niech sobie
>> zaloży. Albo jak wsiada to paputki niech zakląda. Czy Ty normalny
>> jesteś.
>
> Jest normalny i jego rada jest bardzo dobra, bo tego typu problemy to
> najczęściej skutek niesprawnej klimatyzacji

Tak, zwłaszcza w samochodach bez klimatyzacji ;->



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-03 13:50:17 - to

begin Andrzej Lawa

> Tak, zwłaszcza w samochodach bez klimatyzacji ;->

Nie wiedziałem, że to forum o oldtimerach. ;-)

--
ignorance is bliss



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-03 15:03:18 - Andrzej Lawa

W dniu 03.01.2011 14:50, to pisze:
> begin Andrzej Lawa
>
>> Tak, zwłaszcza w samochodach bez klimatyzacji ;->
>
> Nie wiedziałem, że to forum o oldtimerach. ;-)
>

Klimatyzacja nie jest wyposażeniem obowiązkowym. Ani nawet standardowym.




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-03 14:09:16 - to

begin Andrzej Lawa

>> Nie wiedziałem, że to forum o oldtimerach. ;-)
>>
> Klimatyzacja nie jest wyposażeniem obowiązkowym. Ani nawet standardowym.

Czy to przekaz z przeszłości? ;)

--
ignorance is bliss



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-03 15:16:19 - Jakub Witkowski

W dniu 2011-01-03 15:09, to pisze:
> begin Andrzej Lawa
>
>>> Nie wiedziałem, że to forum o oldtimerach. ;-)
>>>
>> Klimatyzacja nie jest wyposażeniem obowiązkowym. Ani nawet standardowym.
>
> Czy to przekaz z przeszłości? ;)

Orzeł wylądował!

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-03 15:24:51 - Andrzej Lawa

W dniu 03.01.2011 15:09, to pisze:
> begin Andrzej Lawa
>
>>> Nie wiedziałem, że to forum o oldtimerach. ;-)
>>>
>> Klimatyzacja nie jest wyposażeniem obowiązkowym. Ani nawet standardowym.
>
> Czy to przekaz z przeszłości? ;)
>

Nie - ze świata realnego.



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-03 14:31:39 - to

begin Andrzej Lawa

> Nie - ze świata realnego.

W świecie realnym już od kilkunastu lat klimatyzacja jest praktycznie
standardem w nowych autach osobowych.

--
ignorance is bliss



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-03 16:52:16 - WS

On 3 Sty, 15:31, to wrote:

> W świecie realnym już od kilkunastu lat klimatyzacja jest praktycznie
> standardem w nowych autach osobowych.

hm... to moj samochod chyba jakis niestandardowy jest ;)

kupilem w kwietniu '97 (~ kilkanascie lat temu) najwyzszy dostepny
wtedy u nas model astry F czyli 1.6 16V Family i... klimy brak
(elektr. szyb z tylu tez)

a co do parowania, to przy sprawnym nawiewie nie paruje

rowniez polecam sprawdzic/naprawic dzialanie nawiewu

i nie wlaczac obiegu wewnetrznego na dluzej niz kilka minut !

podejzany jest np. filtr przeciwpylkowy (jak zamoknie to tragedia z
parowaniem wewnatrz)

moze sprawdz jeszcze szczelnosc nagrzewnicy?

no i wode z gumowych dywanikow co kilka dni wylewam jak jest snieg...

WS



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-03 16:15:02 - to

begin WS

> kupilem w kwietniu '97 (~ kilkanascie lat temu) najwyzszy dostepny wtedy
> u nas model astry F czyli 1.6 16V Family i... klimy brak

Różne są zboczenia. ;)

--
ignorance is bliss



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-03 18:24:59 - J.F.

On Mon, 3 Jan 2011 07:52:16 -0800 (PST), WS wrote:
>On 3 Sty, 15:31, to wrote:
>> W świecie realnym już od kilkunastu lat klimatyzacja jest praktycznie
>> standardem w nowych autach osobowych.
>
>hm... to moj samochod chyba jakis niestandardowy jest ;)
>kupilem w kwietniu '97 (~ kilkanascie lat temu) najwyzszy dostepny
>wtedy u nas model astry F czyli 1.6 16V Family i... klimy brak
>(elektr. szyb z tylu tez)

Bo to specjalny model dla Polakow :-)

J.




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-03 18:35:29 - WS

On 3 Sty, 18:24, J.F. wrote:

> Bo to specjalny model dla Polakow :-)

niestety, dokladnie tak to bylo ...

czesc zapewne juz nie pamieta, ale to czasy przedunije, akcyzy itp...
uzywane samochody byly przewartosciowane, wiec trzeba bylo z salonu...

oczywiscie dalo sie cos tam pozakladac na miescu (np. te tylne szyby
elektr, ktorych brak przeszkadza mi faktycznie, bo klima w zadnym
wypadku...), ale znajac opinie o mechanikach ASO podarowalem sobie

BTW zalozyli tylko:
alarm z pilotem do centr.zamka - jedyna rzecz, ktora przestala dzialac
i musialem wyrzucic ;)
i uparli sie na montaz radia bo strace gwarancje..., poprawiali
2x ;) raz (niby zgodnie z zlaeceniami bla bla bla...) po wlaczeniu
radia gasl wyswietlacz z temperatura ;) , za drugim poprawiali
podlaczenie do czujnika otwarcia drzwi :)

WS

PS. astre mam do dzisiaj, w lecie jezdze glownie rowerem i motocyklem,
na zime/deszcz jest w sam raz



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-03 18:18:09 - to

begin WS

> oczywiscie dalo sie cos tam pozakladac na miescu (np. te tylne szyby
> elektr, ktorych brak przeszkadza mi faktycznie, bo klima w zadnym
> wypadku...)

Nie przeszkadza tylko tym, co nigdy nie mieli auta z klimą. ;)

--
ignorance is bliss



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-04 20:13:53 - to

begin Artur\(m\)

> I tym co są trokami od kaleson...
> Podobnie kobiety wchodząc do SuuuperMarketu
> nie wytrzymują gorąca i musza się rozebrać z płaszcza (kożuszka itp).
> Ja jeszcze jestem starej daty twardy facet. Jest mi poprawnie od -20 do
> 45stC a od 10 do 35st całkiem dobrze. Dzisiaj młodzież jest miękka
> bez klimy ani rusz. Jeździłem autami z klimą wybrałem przy zakupie
> nowego bez klimy, bo dla mnie to nadal nie ukrywam że użyteczny,
> jednak - gadżet

Niektórzy po prostu nie lubią dojeżdżać na miejsce wymemłani i cuchnący
potem.

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 17:15:26 - to

begin Artur\(m\)

> To ci niektórzy muszą iść do lekarza. Wiem, że jest to uleczalne (albo
> się myć) Ja się myję i psikam dezo to do wieczora nie cuchnę mimo
> przebywania w temp >35stC
> Znam jednak osoby które, mimo tych zabiegów nie pachną ale nie wiem
> czy jeżdżą autkami z klimą.

Jeśli myślisz, ze po 5 czy 10 godzinach we wnętrzu auta o temperaturze 50
stopni, w huku powietrza z otwartych szyb jesteś rześki i pachnący, to
radzę poprosić kogoś bezstronnego, żeby to zweryfikował...

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-04 20:58:19 - to

begin WS

> Po pierwsze nie bardzo jest mi potrzebna ( w lecie zdaza mi sie jechac
> do pracy samochodem gdy deszcz leje i wracac w upale, ale to ~15 min
> jazdy i tak jak wsiadam to w samochodzie ~50stopni, klima zacznie
> dzialac w polowie ~15minutowej drogi do domu :) co jest bez sensu...)

Od razu widać że nie używałeś normalnej klimy...

> Po trzecie czesto mam okazje jezdzic fordem z automatyczna klima - nigdy
> bym czegos takiego nie kupil - nie uzywac sie jej nie da, bo szyby
> paruja, a jakis inteligentny inaczej wymyslil, ze min. temp. na
> programatorze to 16(czy 18 stopni), wiec w zimie wsiada sie w kurtce a
> automat wali goracym powietrzem, zeby tyle uzyskac, albo wsiada sie
> bez kurtki i przez ~5minut marznie :) - przy dojazdach ~15-20minut to
> jest nie do uzycia :)

Oznacza to, że ta klimatyzacja jest niesprawna. Po za tym klimatyzacje w
fordach mają zwykle tryb półautomatyczny i można sobie ustawić dokładnie
to, co się chce.

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-04 22:05:30 - WS

On 4 Sty, 21:58, to wrote:

> Od razu widać że nie używałeś normalnej klimy...

ta... bez wietrzenia z minute dwie przy otwartych na full szybach i
tak nie ma szans po ruszeniu na chlodek...


> Oznacza to, że ta klimatyzacja jest niesprawna. Po za tym klimatyzacje w
> fordach mają zwykle tryb półautomatyczny i można sobie ustawić dokładnie
> to, co się chce.

jest sprawna, na ta bolaczke pierwszy zwrocil uwage wlasciciel ww
mondeo, zaraz po kupnie i nawet do serwisu pojechal, zeby mu ten limit
regulacji zmienili ;) ale sie nie da...
Po jakims czasie sie przyzwyczail...

WS



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-04 21:10:17 - to

begin WS

> ta... bez wietrzenia z minute dwie przy otwartych na full szybach i
> tak nie ma szans po ruszeniu na chlodek...

Więcej niż parę minut przy sprawnej klimie to nie potrwa. A dmucha
chłodnym powietrzem praktycznie od razu.

> jest sprawna, na ta bolaczke pierwszy zwrocil uwage wlasciciel ww
> mondeo, zaraz po kupnie i nawet do serwisu pojechal, zeby mu ten limit
> regulacji zmienili ;) ale sie nie da... Po jakims czasie sie
> przyzwyczail...

Po pierwsze da się, bo jeśli chodzi o Mondeo mk3 to sam producent to
zmienił, a stary sterownik da się przeprogramować (lub kupić nowszy za
100 zł na allegro). Po drugie klimatyzacje w Fordach często się psują w
różny dziwny sposób i niby działają, ale właśnie nie do końca dobrze,
trzeba by zrobić dokładną diagnostykę.

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 09:35:12 - Kuba (aka cita)


Użytkownik WS napisał w wiadomości
news:08d9a6af-c65b-41f1-a38c-5d51531baf15@i18g2000yqn.googlegroups.com...
On 4 Sty, 21:58, to wrote:

>> Od razu widać że nie używałeś normalnej klimy...

>> ta... bez wietrzenia z minute dwie przy otwartych na full szybach i
>> tak nie ma szans po ruszeniu na chlodek...

Nie rozumiem jakie wietrzenie. Nigdy czegoś takiego w samochodzie z klimą
nie musiałem robić i nie widze powodów.
Wszystko jest kwestią umiejętności korzystania z klimatyzacji


>> Oznacza to, że ta klimatyzacja jest niesprawna. Po za tym klimatyzacje w
>> fordach mają zwykle tryb półautomatyczny i można sobie ustawić dokładnie
>> to, co się chce.

> jest sprawna, na ta bolaczke pierwszy zwrocil uwage wlasciciel ww
> mondeo, zaraz po kupnie i nawet do serwisu pojechal, zeby mu ten limit
> regulacji zmienili ;) ale sie nie da...
> Po jakims czasie sie przyzwyczail...

wystarczy wyłaczyć auto i ustawić nawiew zgodnie z własnymi wymaganiami.
Kratki nawiewu można zamknąć. Wiele rzeczy mozna zrobic i mieć całość
ustawioną dokładnie tak jak sie chce.

Wiec nie narzekaj tylko naucz sie korzystać.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 17:11:23 - to

begin Artur\(m\)

> Staram się robić zakupy sprawne, jak mi nie potrzebna dodatkowej
> powierzchni ładunkowej.- to nie kupuję. Klima przydaje się rzeczywiście
> 2-5% czasu (przy czym brak, mi nie przeszkadza)

Hamulce też się przydają przez jakiś 1% czasu albo i nie...

> nie dam za to dodatkowo
> 4-9 tysięcy

A te ceny to skąd? Przeleżałeś pod lodem 20 lat? ;)

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-04 21:28:31 - Artur Maśląg

W dniu 2011-01-03 18:24, J.F. pisze:
> On Mon, 3 Jan 2011 07:52:16 -0800 (PST), WS wrote:
>> On 3 Sty, 15:31, to wrote:
>>> W świecie realnym już od kilkunastu lat klimatyzacja jest praktycznie
>>> standardem w nowych autach osobowych.
>>
>> hm... to moj samochod chyba jakis niestandardowy jest ;)
>> kupilem w kwietniu '97 (~ kilkanascie lat temu) najwyzszy dostepny
>> wtedy u nas model astry F czyli 1.6 16V Family i... klimy brak
>> (elektr. szyb z tylu tez)
>
> Bo to specjalny model dla Polakow :-)

Nie chrzań - w Niemczech też w tym czasie klimatyzacja nie była
standardem w compactach i trzeba było zamawiać, dopłacać.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-04 20:14:18 - to

begin Artur\(m\)

> Nie to grupa dyskusyjna warszawiaków, którzy słusznie, kupują tylko
> nowe auta.

Jakieś kompleksy?

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 23:17:19 - Krzysiek Kielczewski

On 2011-01-02, kogutek wrote:

> Jasne dodatkowy wentylator zamiast szyby w tylnych drzwiach niech sobie zaloży.
> Albo jak wsiada to paputki niech zakląda. Czy Ty normalny jesteś. Ma zmnienic
> nieco sposób uzytkowania. To co ma zrobić? Otwieram drzwi, wsiadam, odpalam,
> jadę, zatrzymuję się, wylązcam silnik, wysiadam, zamykam drzwi.

Ja to zamykam drzwi przed jazdą i otwieram przed wysiadaniem. Ale ja to
pewnie dziwny jestem.

Krzysiek Kiełczewski



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 09:44:54 - WS

On 5 Sty, 09:38, Kuba \(aka cita\) wrote:
> U ytkownik WS napisa w wiadomo cinews:9623b0d3-1711-4279-bfb6-ea65448bcc6b@j29g2000yqm.googlegroups.com...
> On 4 Sty, 22:10, to wrote:

> ale zauwa y e , ze klimatyzacja ma wy cznik oraz ze mozna z niej korzysta
> wtedy kiedy sie chce, a nie wtedy kiedy klima tego chce?

a czytales od poczatku co napisalem?
zalet klimy nie neguje (czasem w lecie by sie przydala...), pisze
natomiast glownie o wadach (dla mnie!), czyli zima - kiedy najczesciej
jezdze i wtedy wylaczyc jej w mondeo nie mozna, po szyby paruja....


> Generalnie nie rozumiem po co w og gle Ci samochod, skoro korzystasz z niego
> tylko 15 min dziennie. Zacznij je dzi rowerem.

Toz to tez napisalem - 3/4 roku jezdze rowerem (jesli nie leje) lub
motocyklem
Samochod spelnia role parasola + wyjazdy na narty :)


WS





Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 09:58:06 - Kuba (aka cita)


Uzytkownik WS napisal w wiadomosci
news:e4ad81b7-4702-4e70-8a95-5ede2c270869@k11g2000vbf.googlegroups.com...
> On 5 Sty, 09:38, Kuba \(aka cita\) wrote:
>> U ytkownik WS napisa w wiadomo
>> cinews:9623b0d3-1711-4279-bfb6-ea65448bcc6b@j29g2000yqm.googlegroups.com...
>> On 4 Sty, 22:10, to wrote:
>
>> ale zauwa y e , ze klimatyzacja ma wy cznik oraz ze mozna z niej korzysta
>> wtedy kiedy sie chce, a nie wtedy kiedy klima tego chce?
>
> a czytales od poczatku co napisalem?
> zalet klimy nie neguje (czasem w lecie by sie przydala...), pisze
> natomiast glownie o wadach (dla mnie!), czyli zima - kiedy najczesciej
> jezdze i wtedy wylaczyc jej w mondeo nie mozna, po szyby paruja....

ja tam nie wiem, ale wg mnie klima zima i tak sie nie wlacza, kiedy temp.
spada ponizej kilku stopni i nie sadze, zeby w Mondeo bylo inaczej.
Parujace szyby bez klimy to efekt nie samej klimy, tylko niesprawnego
samochodu - albo fitr kabinowy, albo zapchane odplywy, albo po prostu
przemoczone dywaniki.
Gdybys klimy nie mial to pewnikiem naprawilbys samochod, a ze klime miales
to zrzuciles wine na nia uznajac to za jej ficzer.

Jeszcze nikomu nigdy od samego posiadania klimy szyby nie parowaly.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 17:08:44 - to

begin WS

> a czytales od poczatku co napisalem?
> zalet klimy nie neguje (czasem w lecie by sie przydala...), pisze
> natomiast glownie o wadach (dla mnie!), czyli zima - kiedy najczesciej
> jezdze i wtedy wylaczyc jej w mondeo nie mozna, po szyby paruja....

Ale to jest kompletna bzdura, jeśli tak było w Mondeo to oznacza to, że
klima była niesprawna lub że kierowca nie potrafił jej ustawić.

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 10:05:15 - WS

On 5 Sty, 09:58, Kuba \(aka cita\) wrote:

> ja tam nie wiem, ale wg mnie klima zima i tak sie nie wlacza, kiedy temp.
> spada ponizej kilku stopni i nie sadze, zeby w Mondeo bylo inaczej.

oj, czepiasz sie... nie konkretnie sama klima tylko chodzi o tryb
automatyczny
jesli chcesz cieply nawiew na szybe musisz go wlaczyc, a ustawic mozna
tylko pozadana temp. wewnatrz (startujac od +16 bodajze, do ktorej to
temp. automat dosc szybko zmierza walac goracym powietrzem)
jak wylaczysz auto to moze wiac tylko zimnym powietrzem z
zewnatrz..., co nie bardzo wystarcza... i paruje, wiec jazda zima z
wylaczonym trybem auto odpada

WS






Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 17:10:11 - to

begin WS

> jak
> wylaczysz auto to moze wiac tylko zimnym powietrzem z zewnatrz...

Nie jest to prawda, w trybie półautomatycznym w tym aucie możesz bez
problemu ustawiać temperaturę powietrza (i w każdym innym które znam).

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 00:27:12 - J.F.

On Tue, 04 Jan 2011 21:28:31 +0100, Artur Maśląg wrote:
>W dniu 2011-01-03 18:24, J.F. pisze:
>>> hm... to moj samochod chyba jakis niestandardowy jest ;)
>>> kupilem w kwietniu '97 (~ kilkanascie lat temu) najwyzszy dostepny
>>> wtedy u nas model astry F czyli 1.6 16V Family i... klimy brak
>>> (elektr. szyb z tylu tez)
>>
>> Bo to specjalny model dla Polakow :-)
>
>Nie chrzań - w Niemczech też w tym czasie klimatyzacja nie była
>standardem w compactach i trzeba było zamawiać, dopłacać.

Ale wiekszosc Niemcow doplacala ?

A tymczasem w Gliwicach .. montowano w ogole klimy ?
I tak niech sie cieszy ze mial zagraniczny silnik, bo Polakom Opel
zaordynowal 60KM :-)

J.




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-03 15:42:31 - Bydlę

hadam wrote:
> Mam problem z zaparowanymi szybami i ogolna wilgocia w aucie.
>
> Na allegro dostepne sa takie 'cuda

Sa czujesz, że to nic nie jest warte.


>
> Ktory ewentualnie wybrac?

Prasę codzienną.
Pod dywaniki, pod nogi, wymieniać regularnie.
Ciągnie wodę jak złoto.


(o ile masz sprawny samochod, bo jeśli nie, to lepiej zacząć od
usunięcia przczyny...)
--
Bydlę




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-02 23:00:43 - Michał Gut

albo braku gumowych dywanikow - lub problem istnienia gumowych dywanikow
ktorych nikomu nie chce sie suszyc tudziez wylac z nich wody.

dla autora watku.

kup 2 wyborcze pod nozki swoje i pasazera i niech sobie tam leza
po 2 dniach kup rzeczpospolita coby nie bylo sponsoringu jednej firmy i to
samo.




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-04 09:08:27 - Artur(m)


Użytkownik to napisał w wiadomości
news:4d21d419$0$2441$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Andrzej Lawa
>
>> Tak, zwłaszcza w samochodach bez klimatyzacji ;->
>
> Nie wiedziałem, że to forum o oldtimerach. ;-)

Nie to grupa dyskusyjna warszawiaków,
którzy słusznie, kupują tylko nowe auta.

Reszta powinna na piechotę.

Artur(m)





Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-04 09:20:16 - Artur(m)


Użytkownik to napisał w wiadomości
news:4d2212e1$0$2449$65785112@news.neostrada.pl...
> begin WS
>
>> oczywiscie dalo sie cos tam pozakladac na miescu (np. te tylne szyby
>> elektr, ktorych brak przeszkadza mi faktycznie, bo klima w zadnym
>> wypadku...)
>
> Nie przeszkadza tylko tym, co nigdy nie mieli auta z klimą. ;)
>

I tym co są trokami od kaleson...
Podobnie kobiety wchodząc do SuuuperMarketu
nie wytrzymują gorąca i musza się rozebrać z płaszcza (kożuszka itp).
Ja jeszcze jestem starej daty twardy facet.
Jest mi poprawnie od -20 do 45stC a od 10 do 35st całkiem dobrze.
Dzisiaj młodzież jest miękka bez klimy ani rusz.
Jeździłem autami z klimą wybrałem przy zakupie nowego
bez klimy, bo dla mnie to nadal nie ukrywam że użyteczny, jednak - gadżet

Artur(m)




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-04 21:31:23 - Artur Maśląg

W dniu 2011-01-04 09:20, Artur(m) pisze:
> to napisał:
>> begin WS
>>
>>> oczywiscie dalo sie cos tam pozakladac na miescu (np. te tylne szyby
>>> elektr, ktorych brak przeszkadza mi faktycznie, bo klima w zadnym
>>> wypadku...)
>>
>> Nie przeszkadza tylko tym, co nigdy nie mieli auta z klimą. ;)
>>
>
> I tym co są trokami od kaleson...
> Podobnie kobiety wchodząc do SuuuperMarketu
> nie wytrzymują gorąca i musza się rozebrać z płaszcza (kożuszka itp).
> Ja jeszcze jestem starej daty twardy facet.
> Jest mi poprawnie od -20 do 45stC a od 10 do 35st całkiem dobrze.
> Dzisiaj młodzież jest miękka bez klimy ani rusz.

LOL - kolejny potrzebujący dowartościowania.

> Jeździłem autami z klimą wybrałem przy zakupie nowego
> bez klimy, bo dla mnie to nadal nie ukrywam że użyteczny, jednak - gadżet

No popatrz - a mogłeś kupić zwyczajnie z klimatyzacją i nie używać.
Fakt, ideologię jakoś dorabiać trzeba...

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-04 21:45:36 - WS

On 4 Sty, 21:31, Artur Maśląg wrote:

> No popatrz - a mogłeś kupić zwyczajnie z klimatyzacją i nie używać.
> Fakt, ideologię jakoś dorabiać trzeba...

zaraz ideologie, ja tez kupujac nowy pojazd 2 razy sie zastanowie na
klima...

Po pierwsze nie bardzo jest mi potrzebna ( w lecie zdaza mi sie jechac
do pracy samochodem gdy deszcz leje i wracac w upale, ale to ~15 min
jazdy i tak jak wsiadam to w samochodzie ~50stopni, klima zacznie
dzialac w polowie ~15minutowej drogi do domu :) co jest bez sensu...)

Po drugie tylko dodatkowy klopot (nabijanie, dezynfekcja...)

Po trzecie czesto mam okazje jezdzic fordem z automatyczna klima -
nigdy bym czegos takiego nie kupil - nie uzywac sie jej nie da, bo
szyby paruja, a jakis inteligentny inaczej wymyslil, ze min. temp. na
programatorze to 16(czy 18 stopni), wiec w zimie wsiada sie w kurtce a
automat wali goracym powietrzem, zeby tyle uzyskac, albo wsiada sie
bez kurtki i przez ~5minut marznie :) - przy dojazdach ~15-20minut to
jest nie do uzycia :)

WS





Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 09:12:59 - Artur(m)


Użytkownik to napisał w wiadomości
news:4d237f81$0$2459$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Artur\(m\)
>
>> I tym co są trokami od kaleson...
>> Podobnie kobiety wchodząc do SuuuperMarketu
>> nie wytrzymują gorąca i musza się rozebrać z płaszcza (kożuszka itp).
>> Ja jeszcze jestem starej daty twardy facet. Jest mi poprawnie od -20 do
>> 45stC a od 10 do 35st całkiem dobrze. Dzisiaj młodzież jest miękka
>> bez klimy ani rusz. Jeździłem autami z klimą wybrałem przy zakupie
>> nowego bez klimy, bo dla mnie to nadal nie ukrywam że użyteczny,
>> jednak - gadżet
>
> Niektórzy po prostu nie lubią dojeżdżać na miejsce wymemłani i cuchnący
> potem.

To ci niektórzy muszą iść do lekarza.
Wiem, że jest to uleczalne (albo się myć)
Ja się myję i psikam dezo to do wieczora nie cuchnę mimo
przebywania w temp >35stC
Znam jednak osoby które, mimo tych zabiegów nie pachną
ale nie wiem czy jeżdżą autkami z klimą.

Artur(m)




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 09:18:14 - Artur(m)


Użytkownik WS napisał w wiadomości
news:df50a202-cd89-4a88-a974-01567c61a361@c2g2000yqc.googlegroups.com...
On 4 Sty, 21:31, Artur Maśląg wrote:

> No popatrz - a mogłeś kupić zwyczajnie z klimatyzacją i nie używać.
> Fakt, ideologię jakoś dorabiać trzeba...

zaraz ideologie, ja tez kupujac nowy pojazd 2 razy sie zastanowie na
klima...

Po pierwsze nie bardzo jest mi potrzebna ( w lecie zdaza mi sie jechac
do pracy samochodem gdy deszcz leje i wracac w upale, ale to ~15 min
jazdy i tak jak wsiadam to w samochodzie ~50stopni, klima zacznie
dzialac w polowie ~15minutowej drogi do domu :) co jest bez sensu...)

Po drugie tylko dodatkowy klopot (nabijanie, dezynfekcja...)

Po trzecie czesto mam okazje jezdzic fordem z automatyczna klima -
nigdy bym czegos takiego nie kupil - nie uzywac sie jej nie da, bo
szyby paruja, a jakis inteligentny inaczej wymyslil, ze min. temp. na
programatorze to 16(czy 18 stopni), wiec w zimie wsiada sie w kurtce a
automat wali goracym powietrzem, zeby tyle uzyskac, albo wsiada sie
bez kurtki i przez ~5minut marznie :) - przy dojazdach ~15-20minut to
jest nie do uzycia :)


W gruncie rzeczy właśnie o to rówież mi chodziło.

Artur(m)




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 09:31:43 - Kuba (aka cita)


Użytkownik WS napisał w wiadomości
news:df50a202-cd89-4a88-a974-01567c61a361@c2g2000yqc.googlegroups.com...
On 4 Sty, 21:31, Artur Maśląg wrote:

> klima zacznie
> dzialac w polowie ~15minutowej drogi do domu :) co jest bez sensu...)

chyba musisz sie przejechać samochodem ze sprawną klimą.


> Po drugie tylko dodatkowy klopot (nabijanie, dezynfekcja...)

straszny kłopot, naprawde.

> Po trzecie czesto mam okazje jezdzic fordem z automatyczna klima -
> nigdy bym czegos takiego nie kupil - nie uzywac sie jej nie da, bo
> szyby paruja, a jakis inteligentny inaczej wymyslil, ze min. temp. na
> programatorze to 16(czy 18 stopni), wiec w zimie wsiada sie w kurtce a
> automat wali goracym powietrzem, zeby tyle uzyskac, albo wsiada sie
> bez kurtki i przez ~5minut marznie :) - przy dojazdach ~15-20minut to
> jest nie do uzycia :)


czy Ty czytałeś kiedyś instrukcje takiej klimatyzacji?

ps. poza tym jak to jest, ze zimą automat po wejściu do auta wali gorącym?
Skąd je bierze?
Przypomniam, ze rano możesz ustawić nadmuch ręcznie, automat wyłączyć,
później włączyc.
Sposob użytkowania klimy (zwlaszcza automatycznej) nie sprowadza sie do
odpalenia samochodu i narzekania, ze jest za zimno/za ciepło


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 09:16:24 - Artur(m)


Użytkownik Artur Maśląg napisał w wiadomości
news:ig002t$771$1@inews.gazeta.pl...

>> I tym co są trokami od kaleson...
>> Podobnie kobiety wchodząc do SuuuperMarketu
>> nie wytrzymują gorąca i musza się rozebrać z płaszcza (kożuszka itp).
>> Ja jeszcze jestem starej daty twardy facet.
>> Jest mi poprawnie od -20 do 45stC a od 10 do 35st całkiem dobrze.
>> Dzisiaj młodzież jest miękka bez klimy ani rusz.
>
> LOL - kolejny potrzebujący dowartościowania.

sorry nie chciałem urazić.


>> Jeździłem autami z klimą wybrałem przy zakupie nowego
>> bez klimy, bo dla mnie to nadal nie ukrywam że użyteczny, jednak - gadżet
>
> No popatrz - a mogłeś kupić zwyczajnie z klimatyzacją i nie używać.
> Fakt, ideologię jakoś dorabiać trzeba...

Mogłem kupić kombi i nie używać dodatkowej powierzchni ładunkowej.

Artur(m)




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 09:22:28 - Artur(m)


Użytkownik to napisał w wiadomości
news:4d237f9a$0$2459$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Artur\(m\)
>
>> Nie to grupa dyskusyjna warszawiaków, którzy słusznie, kupują tylko
>> nowe auta.
>
> Jakieś kompleksy?

Przecież to z mety widac, że - tak.
Każdy w dzisiejszych czasach chciałby być warszawiakiem.

Artur(m)




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 10:53:21 - Artur Maśląg

W dniu 2011-01-05 09:16, Artur(m) pisze:
> Artur Maśląg napisał:
>
>>> I tym co są trokami od kaleson...
>>> Podobnie kobiety wchodząc do SuuuperMarketu
>>> nie wytrzymują gorąca i musza się rozebrać z płaszcza (kożuszka itp).
>>> Ja jeszcze jestem starej daty twardy facet.
>>> Jest mi poprawnie od -20 do 45stC a od 10 do 35st całkiem dobrze.
>>> Dzisiaj młodzież jest miękka bez klimy ani rusz.
>>
>> LOL - kolejny potrzebujący dowartościowania.
>
> sorry nie chciałem urazić.

Spokojna głowa - jeśli masz takie potrzeby, to możesz nadal tak pisać.

>>> Jeździłem autami z klimą wybrałem przy zakupie nowego
>>> bez klimy, bo dla mnie to nadal nie ukrywam że użyteczny, jednak -
>>> gadżet
>>
>> No popatrz - a mogłeś kupić zwyczajnie z klimatyzacją i nie używać.
>> Fakt, ideologię jakoś dorabiać trzeba...
>
> Mogłem kupić kombi i nie używać dodatkowej powierzchni ładunkowej.

Nawet autobus :)




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 13:17:48 - Artur(m)


Użytkownik Artur Maśląg napisał w wiadomości
news:ig1f2h$k97$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-01-05 09:16, Artur(m) pisze:
>> Artur Maśląg napisał:
>>
>>>> I tym co są trokami od kaleson...
>>>> Podobnie kobiety wchodząc do SuuuperMarketu
>>>> nie wytrzymują gorąca i musza się rozebrać z płaszcza (kożuszka itp).
>>>> Ja jeszcze jestem starej daty twardy facet.
>>>> Jest mi poprawnie od -20 do 45stC a od 10 do 35st całkiem dobrze.
>>>> Dzisiaj młodzież jest miękka bez klimy ani rusz.
>>>
>>> LOL - kolejny potrzebujący dowartościowania.
>>
>> sorry nie chciałem urazić.
>
> Spokojna głowa - jeśli masz takie potrzeby, to możesz nadal tak pisać.
>
>>>> Jeździłem autami z klimą wybrałem przy zakupie nowego
>>>> bez klimy, bo dla mnie to nadal nie ukrywam że użyteczny, jednak -
>>>> gadżet
>>>
>>> No popatrz - a mogłeś kupić zwyczajnie z klimatyzacją i nie używać.
>>> Fakt, ideologię jakoś dorabiać trzeba...
>>
>> Mogłem kupić kombi i nie używać dodatkowej powierzchni ładunkowej.
>
> Nawet autobus :)

Staram się robić zakupy sprawne, jak mi nie potrzebna dodatkowej
powierzchni ładunkowej.- to nie kupuję.
Klima przydaje się rzeczywiście 2-5% czasu
(przy czym brak, mi nie przeszkadza) nie dam za to dodatkowo
4-9 tysięcy

Artur(m)




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 18:34:09 - kamil

On 05/01/2011 12:17, Artur(m) wrote:

> Staram się robić zakupy sprawne, jak mi nie potrzebna dodatkowej
> powierzchni ładunkowej.- to nie kupuję.
> Klima przydaje się rzeczywiście 2-5% czasu
> (przy czym brak, mi nie przeszkadza) nie dam za to dodatkowo
> 4-9 tysięcy

Pomyliles sie o jakies 3-8 tysiecy.



--
Pozdrawiam
Kamil



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-07 10:49:24 - Artur(m)


Użytkownik kamil napisał w wiadomości
news:ig2a2h$k0h$1@inews.gazeta.pl...
> On 05/01/2011 12:17, Artur(m) wrote:
>
>> Staram się robić zakupy sprawne, jak mi nie potrzebna dodatkowej
>> powierzchni ładunkowej.- to nie kupuję.
>> Klima przydaje się rzeczywiście 2-5% czasu
>> (przy czym brak, mi nie przeszkadza) nie dam za to dodatkowo
>> 4-9 tysięcy
>
> Pomyliles sie o jakies 3-8 tysiecy.

Jak mówimy o klimie od pana Miecia, - to tak
Pomyliłem się




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-07 11:06:11 - kamil

On 07/01/2011 09:49, Artur(m) wrote:
>
> Użytkownik kamil napisał w wiadomości
> news:ig2a2h$k0h$1@inews.gazeta.pl...
>> On 05/01/2011 12:17, Artur(m) wrote:
>>
>>> Staram się robić zakupy sprawne, jak mi nie potrzebna dodatkowej
>>> powierzchni ładunkowej.- to nie kupuję.
>>> Klima przydaje się rzeczywiście 2-5% czasu
>>> (przy czym brak, mi nie przeszkadza) nie dam za to dodatkowo
>>> 4-9 tysięcy
>>
>> Pomyliles sie o jakies 3-8 tysiecy.
>
> Jak mówimy o klimie od pana Miecia, - to tak
> Pomyliłem się

Losowo wybrany, popularny samochod rodzinny:

cenniki.konfigurator-vw.pl/pdf/touran.pdf

Klimatyzacja dwustrefowa z regulacja elektroniczna Climatronic Cena:
1240PLN.



Nikt oczywiscie nie zabrania Ci zyc urojeniami o temperaturze 25'C
wewnatrz samochodu przy 35'C zewnetrznej i klimatyzacjach za 9000.





--
Pozdrawiam
Kamil



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-07 11:13:12 - kamil

On 07/01/2011 10:06, kamil wrote:
> On 07/01/2011 09:49, Artur(m) wrote:
>>
>> Użytkownik kamil napisał w wiadomości
>> news:ig2a2h$k0h$1@inews.gazeta.pl...
>>> On 05/01/2011 12:17, Artur(m) wrote:
>>>
>>>> Staram się robić zakupy sprawne, jak mi nie potrzebna dodatkowej
>>>> powierzchni ładunkowej.- to nie kupuję.
>>>> Klima przydaje się rzeczywiście 2-5% czasu
>>>> (przy czym brak, mi nie przeszkadza) nie dam za to dodatkowo
>>>> 4-9 tysięcy
>>>
>>> Pomyliles sie o jakies 3-8 tysiecy.
>>
>> Jak mówimy o klimie od pana Miecia, - to tak
>> Pomyliłem się
>
> Losowo wybrany, popularny samochod rodzinny:
>
> cenniki.konfigurator-vw.pl/pdf/touran.pdf
>
> Klimatyzacja dwustrefowa z regulacja elektroniczna Climatronic Cena:
> 1240PLN.

W zasadzie patrzac po dostepnych obecnie modelach, trzeba sie naprawde
sporo napocic, zeby znalezc samochod bez klimatyzacji. Przejrzalem
Megane, 207/307, Grande Punto - wszystko ma klime w standardzie.

Sam nie pamietam, kiedy ostatni raz mialem samochod bez klimy, a w sumie
mialem juz ze 14 roznych, nowych i starych.



--
Pozdrawiam
Kamil



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 09:27:59 - Kuba (aka cita)


Użytkownik Artur(m) napisał w wiadomości
news:iful83$2nek$1@rekrutacja.tu.kielce.pl...
> I tym co są trokami od kaleson...
> Podobnie kobiety wchodząc do SuuuperMarketu
> nie wytrzymują gorąca i musza się rozebrać z płaszcza (kożuszka itp).
> Ja jeszcze jestem starej daty twardy facet.
> Jest mi poprawnie od -20 do 45stC a od 10 do 35st całkiem dobrze.
> Dzisiaj młodzież jest miękka bez klimy ani rusz.
> Jeździłem autami z klimą wybrałem przy zakupie nowego
> bez klimy, bo dla mnie to nadal nie ukrywam że użyteczny, jednak - gadżet

a w domu gotujesz na ognisku, czy masz moze kuchenke?
używasz zapałek, czy krzesiwa?

ps. przecież skoro można ugotować zupe nad ogniskiem, to po co kupować
kuchenke?


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka





Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 13:20:12 - Artur(m)


Użytkownik Kuba (aka cita) napisał w wiadomości
news:ig1a2l$ecg$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik Artur(m) napisał w wiadomości
> news:iful83$2nek$1@rekrutacja.tu.kielce.pl...
>> I tym co są trokami od kaleson...
>> Podobnie kobiety wchodząc do SuuuperMarketu
>> nie wytrzymują gorąca i musza się rozebrać z płaszcza (kożuszka itp).
>> Ja jeszcze jestem starej daty twardy facet.
>> Jest mi poprawnie od -20 do 45stC a od 10 do 35st całkiem dobrze.
>> Dzisiaj młodzież jest miękka bez klimy ani rusz.
>> Jeździłem autami z klimą wybrałem przy zakupie nowego
>> bez klimy, bo dla mnie to nadal nie ukrywam że użyteczny, jednak - gadżet
>
> a w domu gotujesz na ognisku, czy masz moze kuchenke?
> używasz zapałek, czy krzesiwa?
>
> ps. przecież skoro można ugotować zupe nad ogniskiem, to po co kupować
> kuchenke?

Jak bym gotował 10 - 20 razy w roku, to istotnie może rozpaliłbym ognisko.




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-05 18:27:57 - kamil

On 05/01/2011 08:12, Artur(m) wrote:
>
> Użytkownik to napisał w wiadomości
> news:4d237f81$0$2459$65785112@news.neostrada.pl...
>> begin Artur\(m\)
>>
>>> I tym co są trokami od kaleson...
>>> Podobnie kobiety wchodząc do SuuuperMarketu
>>> nie wytrzymują gorąca i musza się rozebrać z płaszcza (kożuszka itp).
>>> Ja jeszcze jestem starej daty twardy facet. Jest mi poprawnie od -20 do
>>> 45stC a od 10 do 35st całkiem dobrze. Dzisiaj młodzież jest miękka
>>> bez klimy ani rusz. Jeździłem autami z klimą wybrałem przy zakupie
>>> nowego bez klimy, bo dla mnie to nadal nie ukrywam że użyteczny,
>>> jednak - gadżet
>>
>> Niektórzy po prostu nie lubią dojeżdżać na miejsce wymemłani i cuchnący
>> potem.
>
> To ci niektórzy muszą iść do lekarza.
> Wiem, że jest to uleczalne (albo się myć)
> Ja się myję i psikam dezo to do wieczora nie cuchnę mimo
> przebywania w temp >35stC
> Znam jednak osoby które, mimo tych zabiegów nie pachną
> ale nie wiem czy jeżdżą autkami z klimą.

Zupelnie, jak moj kolega z czasow szkolnych. Nikt nie mial serca
powiedziec mu, ze strasznie cuchnie potem, a sam chyba po prostu byl na
to odporny.



--
Pozdrawiam
Kamil



Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-06 10:43:41 - Kuba (aka cita)


Użytkownik Artur(m) napisał w wiadomości
news:ig1nls$p0a$1@rekrutacja.tu.kielce.pl...
>
>>
>> ps. przecież skoro można ugotować zupe nad ogniskiem, to po co kupować
>> kuchenke?
>
> Jak bym gotował 10 - 20 razy w roku, to istotnie może rozpaliłbym ognisko.

jasne, już widze jak wywalasz kuchenke z mieszkania.
EOT


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-07 10:45:33 - Artur(m)


Użytkownik to napisał w wiadomości
news:4d24a72d$0$2498$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Artur\(m\)
>
>> To ci niektórzy muszą iść do lekarza. Wiem, że jest to uleczalne (albo
>> się myć) Ja się myję i psikam dezo to do wieczora nie cuchnę mimo
>> przebywania w temp >35stC
>> Znam jednak osoby które, mimo tych zabiegów nie pachną ale nie wiem
>> czy jeżdżą autkami z klimą.
>
> Jeśli myślisz, ze po 5 czy 10 godzinach we wnętrzu auta o temperaturze 50
> stopni, w huku powietrza z otwartych szyb jesteś rześki i pachnący, to
> radzę poprosić kogoś bezstronnego, żeby to zweryfikował...

Jak jeżdżę po mieście to górka 30 min
a jak po terenie to nie mam huku powietrza
(słucham średnio-głośno radyjka) a w środku 25 - 30stC,
czyli absolutnie do zniesienia.
Jeżdżę często ze swoją żoną, a ona jest najlepszym czujnikiem
woni i gwarantuję, że od setki bezstronnych obwąchiwaczy
nie miałbym takiej rzetelnej informacji.
Gdy coś się dzieje, to wiem o tym od razu, a dzieje się to
równie rzadko jak jeżdżącym z klimą.

Oczywiście nie mam nic do klimy, a tym bardziej do osób z
klimą jeżdżącym

Artur(m)




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-07 10:46:37 - Artur(m)


Użytkownik kamil napisał w wiadomości
news:ig29mt$i8s$1@inews.gazeta.pl...


>>> Niektórzy po prostu nie lubią dojeżdżać na miejsce wymemłani i cuchnący
>>> potem.
>>
>> To ci niektórzy muszą iść do lekarza.
>> Wiem, że jest to uleczalne (albo się myć)
>> Ja się myję i psikam dezo to do wieczora nie cuchnę mimo
>> przebywania w temp >35stC
>> Znam jednak osoby które, mimo tych zabiegów nie pachną
>> ale nie wiem czy jeżdżą autkami z klimą.
>
> Zupelnie, jak moj kolega z czasow szkolnych. Nikt nie mial serca
> powiedziec mu, ze strasznie cuchnie potem, a sam chyba po prostu byl na to
> odporny.

Nie miał klimy, biedaczek.




Re: Pochlaniacz samochodowy wilgoci

2011-01-07 10:50:16 - Artur(m)


Użytkownik Kuba (aka cita) napisał w wiadomości
news:ig42sf$auv$1@inews.gazeta.pl...

> EOT
>

Nareszcie coś z sensem
Artur(m)




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS