Zlicytowali mu samochód

DoQ Data ostatniej zmiany: 2011-02-01 22:53:44

Zlicytowali mu samochód

2011-02-01 09:54:54 - DoQ

Witam,

Chyba nie było:

wiadomosci.onet.pl/wideo/panstwo-zlicytowalo-mu-auto,8637464,1,klip.html

Fajnie jest ;-)

Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: pawel.doq@gmail.com



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-01 19:09:52 - Massai

DoQ wrote:

> Witam,
>
> Chyba nie było:
>
> wiadomosci.onet.pl/wideo/panstwo-zlicytowalo-mu-auto,8637464,1,
> klip.html
>
> Fajnie jest ;-)

Mocarne. Można powiedzieć że najpierw złodzieje mu samochód
ukradli, a potem jak policja odzyskała - po raz drugi mu go ukradło
państwo w osobie sędziego kretyna ;-)

--
Pozdro
Massai



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-01 19:33:39 - Bartosz 'Seco' Suchecki

Massai pisze:
> DoQ wrote:
>
>> Witam,
>>
>> Chyba nie było:
>>
>> wiadomosci.onet.pl/wideo/panstwo-zlicytowalo-mu-auto,8637464,1,
>> klip.html
>>
>> Fajnie jest ;-)
>
> Mocarne. Można powiedzieć że najpierw złodzieje mu samochód
> ukradli, a potem jak policja odzyskała - po raz drugi mu go ukradło
> państwo w osobie sędziego kretyna ;-)
>

Przecież nie ma problemu. Jeśli kiedyś w przyszłości złodzieje zaczną
pracować to oddadzą kasę, przecież mówili sędziemu, że chcą...

Masakra :-(

Seco



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-01 21:28:19 - Adam Płaszczyca

Dnia Tue, 01 Feb 2011 19:33:39 +0100, Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):

> Przecież nie ma problemu. Jeśli kiedyś w przyszłości złodzieje zaczną
> pracować to oddadzą kasę, przecież mówili sędziemu, że chcą...

Zaproponowałbym tej głupiej pindzie, żeby jej pensje wypłacili jej za 6
miesięcy. Oczywiście z należnymi odstetkami

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-01 22:02:35 - R2r

W dniu 2011-02-01 21:28, Adam Płaszczyca pisze:
> Dnia Tue, 01 Feb 2011 19:33:39 +0100, Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):
>
>> Przecież nie ma problemu. Jeśli kiedyś w przyszłości złodzieje zaczną
>> pracować to oddadzą kasę, przecież mówili sędziemu, że chcą...
>
> Zaproponowałbym tej głupiej pindzie, żeby jej pensje wypłacili jej za 6
> miesięcy. Oczywiście z należnymi odstetkami
>
Dlaczego za 6 miesięcy? Kiedyś w przyszłości! Może nie dożyje.

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-01 23:56:21 - Tomasz Pyra

W dniu 2011-02-01 21:28, Adam Płaszczyca pisze:
> Dnia Tue, 01 Feb 2011 19:33:39 +0100, Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):
>
>> Przecież nie ma problemu. Jeśli kiedyś w przyszłości złodzieje zaczną
>> pracować to oddadzą kasę, przecież mówili sędziemu, że chcą...
>
> Zaproponowałbym tej głupiej pindzie, żeby jej pensje wypłacili jej za 6
> miesięcy. Oczywiście z należnymi odstetkami
>

Może z jej pensji zapłacić mu za samochód, a ona niech sobie ściągnie ze
złodziei ;)



Re: Zlicytowali mu samochĂłd

2011-02-02 10:41:43 - Massai

Adam Płaszczyca wrote:

> Dnia Tue, 01 Feb 2011 19:33:39 +0100, Bartosz 'Seco' Suchecki
> napisał(a):
>
> > Przecież nie ma problemu. Jeśli kiedyś w przyszłości złodzieje
> > zaczną pracować to oddadzą kasę, przecież mówili sędziemu, że
> > chcą...
>
> Zaproponowałbym tej głupiej pindzie, żeby jej pensje wypłacili jej za
> 6 miesięcy. Oczywiście z należnymi odstetkami

Oj tam, 6 miesięcy. Za 50 lat - takie są realia, z nich NIGDY nie
ściągnie tej kasy.

--
Pozdro
Massai



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-01 19:53:25 - Arkady

W dniu 2011-02-01 19:09, Massai pisze:
> DoQ wrote:
>
>> Witam,
>>
>> Chyba nie było:
>>
>> wiadomosci.onet.pl/wideo/panstwo-zlicytowalo-mu-auto,8637464,1,
>> klip.html
>>
>> Fajnie jest ;-)
>
> Mocarne. Można powiedzieć że najpierw złodzieje mu samochód
> ukradli, a potem jak policja odzyskała - po raz drugi mu go ukradło
> państwo w osobie sędziego kretyna ;-)
>

Na dodatek Urząd Skarbowy wrobili w paserstwo :D Kiedy w tym kraju
będzie normalnie...

Arkady



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-01 20:38:27 - Papkin

> Mocarne. Można powiedzieć że najpierw złodzieje mu samochód
> ukradli, a potem jak policja odzyskała - po raz drugi mu go ukradło
> państwo w osobie sędziego kretyna ;-)

wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,97061,8972362,Makler.html

wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,97061,8972362,Makler__ktory_ukradl_milion__nie_pojdzie_siedziec.html


A tu tez mocarne co? Nic tylko ukrasc milion, sadzic na lokate (na babcie) albo
przekazac wujkowi ksiedzowi na cele kultu religijnego (kosciola babcie nie
dadza spieniezyc zreszta kto by chcial kupic kosciol) i babcia wklada to na
lokate 5,5% i z odsetek mamy okolo 4000zl co miesiac. Zgodnie z wyrokiem
sumiennie placimy 1000zl na rzecz zasadzonej kary.

I mamy milion na koncie oraz 3000zl zarobku od babci co miesiac. Zyc nie
umierac!

Ten kraj nigdy nie bedzie lepszy.




Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-01 22:55:24 - ToMasz

Papkin pisze:

> Ten kraj nigdy nie bedzie lepszy.
będzie. bo kamer wiecej będzie. Tego kolesia od golfa teraz ktoś będzie
reprezentował przed sądem za darmo, w ramach autoreklamy. tyle ze za
golfa zapłaci skarb państwa czyli my. jakaś ustawa weszła, o
odpowiedzialności karnej urzędników! czy sedziów to też dotyczy?

ToMasz



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-02 11:59:51 - Filip KK

W dniu 2011-02-01 22:55, ToMasz pisze:
> Papkin pisze:
>
>> Ten kraj nigdy nie bedzie lepszy.
> będzie. bo kamer wiecej będzie. Tego kolesia od golfa teraz ktoś będzie
> reprezentował przed sądem za darmo, w ramach autoreklamy. tyle ze za
> golfa zapłaci skarb państwa czyli my. jakaś ustawa weszła, o
> odpowiedzialności karnej urzędników! czy sedziów to też dotyczy?
>
Jaka ustawa reguluje to, że gdy są numery przebite pojazd przechodzi na
rzecz Państwa? Co dalej z tym samochodem się dzieje, że nie oddadzą go,
tylko zaproponują pieniądze (według Tomasz'a)?



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-02 12:07:54 - J.F.

On Wed, 02 Feb 2011 11:59:51 +0100, Filip KK wrote:
>Jaka ustawa reguluje to, że gdy są numery przebite pojazd przechodzi na
>rzecz Państwa? Co dalej z tym samochodem się dzieje, że nie oddadzą go,
>tylko zaproponują pieniądze (według Tomasz'a)?

Kto ich tam wie jak to dokladnie bylo.

Byc moze zreszta bylo to dla dobra wlasciciela - zamiast mu oddac auto
ktorym strach jezdzic zlicytuje sie zlodziei i wyplaca wartos auta w
dniu kradziezy ..

J.





Re: Zlicytowali mu samoch?d

2011-02-02 15:16:01 - Jacek_P

J.F. napisal:
> Byc moze zreszta bylo to dla dobra wlasciciela - zamiast mu oddac auto
> ktorym strach jezdzic zlicytuje sie zlodziei i wyplaca wartos auta w
> dniu kradziezy ..

Ehm, chyba nie dosłuchałeś do końca: Skarb Państwa zlicytował
samochód i zagarnął uzyskaną kwotę. Natomiast poszkodowany
może sobie do usr..j śmierci dochodzić należności od
niewypłacalnych złodziei.

--
Pozdrawiam,

Jacek



Re: Zlicytowali mu samoch?d

2011-02-03 10:25:40 - J.F.

On Wed, 2 Feb 2011 14:16:01 +0000 (UTC), Jacek_P wrote:
>J.F. napisal:
>> Byc moze zreszta bylo to dla dobra wlasciciela - zamiast mu oddac auto
>> ktorym strach jezdzic zlicytuje sie zlodziei i wyplaca wartos auta w
>> dniu kradziezy ..
>
>Ehm, chyba nie dosłuchałeś do końca: Skarb Państwa zlicytował
>samochód i zagarnął uzyskaną kwotę. Natomiast poszkodowany
>może sobie do usr..j śmierci dochodzić należności od
>niewypłacalnych złodziei.

zlodzieje moze wyplacalni, a moze trzeba przycisnac pod grozba
odwieszenia kary.
I wlasciciel moze lepiej na tym wyjdzie niz gdyby mu to auto oddac,
po czym jezdzic nie mozna, sprzedac nie mozna, zlomowac nie mozna,
OC placic mozna a nawet trzeba.

J.





Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-02 19:49:07 - Tomasz Pyra

W dniu 2011-02-02 12:07, J.F. pisze:
> On Wed, 02 Feb 2011 11:59:51 +0100, Filip KK wrote:
>> Jaka ustawa reguluje to, że gdy są numery przebite pojazd przechodzi na
>> rzecz Państwa? Co dalej z tym samochodem się dzieje, że nie oddadzą go,
>> tylko zaproponują pieniądze (według Tomasz'a)?
>
> Kto ich tam wie jak to dokladnie bylo.
>
> Byc moze zreszta bylo to dla dobra wlasciciela - zamiast mu oddac auto
> ktorym strach jezdzic zlicytuje sie zlodziei i wyplaca wartos auta w
> dniu kradziezy ..

To raczej przypomina sytuację, kiedy w razie złapania kogoś na kradzieży
batona, batona zjada skarb państwa, a złodziej musi oddać równowartość
batona do sklepu.

W całej sprawie problemem jest to, że państwo złapało złodzieja,
ukarało, ale łup postanowiło zatrzymać dla siebie, sprzedać i pieniądze
wydać wg. własnego uznania. A kosztem tego obciąża złodzieja (w praktyce
pewnie właściciela).



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-02 11:07:32 - Cavallino

Użytkownik Massai napisał w wiadomości
news:ii9i9g$4b7$1@news.onet.pl...
> DoQ wrote:
>
>> Witam,
>>
>> Chyba nie było:
>>
>> wiadomosci.onet.pl/wideo/panstwo-zlicytowalo-mu-auto,8637464,1,
>> klip.html
>>
>> Fajnie jest ;-)
>
> Mocarne. Można powiedzieć że najpierw złodzieje mu samochód
> ukradli, a potem jak policja odzyskała - po raz drugi mu go ukradło
> państwo w osobie sędziego kretyna ;-)

I niech mi ktoś powie, że są jakiekolwiek różnice między państwem a mafią.




Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-02 11:30:19 - Jacek_P

Cavallino napisal:
> I niech mi ktoś powie, że są jakiekolwiek różnice między państwem a mafią.

Mafia nie udaje, że jest praworządna.

--
Pozdrawiam,

Jacek



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-02 19:19:47 - Tomasz Pyra

W dniu 2011-02-02 11:07, Cavallino pisze:

> I niech mi ktoś powie, że są jakiekolwiek różnice między państwem a mafią.

Sądzę że tu problemem nie jest mafijność, a bezdenne pokłady głupoty.



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-02 22:54:49 - Cavallino

Użytkownik Tomasz Pyra napisał w wiadomości
news:4d49a041$0$2447$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2011-02-02 11:07, Cavallino pisze:
>
>> I niech mi ktoś powie, że są jakiekolwiek różnice między państwem a
>> mafią.
>
> Sądzę że tu problemem nie jest mafijność, a bezdenne pokłady głupoty.

Nie, nie tu tkwi problem.
Problem tkwi w tym, że delikwent nie ma ruchu, bo państwo tak postanowiło.
Głupota może się zdarzyć wszędzie.






Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-03 01:34:55 - Tomasz Pyra

W dniu 2011-02-02 22:54, Cavallino pisze:
> Użytkownik Tomasz Pyra napisał w wiadomości
> news:4d49a041$0$2447$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2011-02-02 11:07, Cavallino pisze:
>>
>>> I niech mi ktoś powie, że są jakiekolwiek różnice między państwem a
>>> mafią.
>>
>> Sądzę że tu problemem nie jest mafijność, a bezdenne pokłady głupoty.
>
> Nie, nie tu tkwi problem.
> Problem tkwi w tym, że delikwent nie ma ruchu, bo państwo tak postanowiło.
> Głupota może się zdarzyć wszędzie.

No tylko rolą systemu jest tą głupotę eliminować.
Sędzia który ma dużo odwołań do wyższej instancji to już słaby sędzia.
A jeżeli wyższa instancja te odwołania uznaje za zasadne w
ponadprzeciętnej ilości, to już powinien być kandydat do wykluczenia ze
składów sędziowskich.

Co do ruchu, to nie wiem czy tak do końca nie ma - oczywiście samochód
został już zlicytowany, ale raczej ma możliwość pisania odwołań do
wyższych instancji, do Strasburga czy gdzieś i tam uzyskania
odszkodowania za ewidentną niesprawiedliwość która go spotkała.

Ja wiem że to uciążliwe, ale nikt tego za niego nie zrobi.



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-03 01:39:25 - Cavallino

Użytkownik Tomasz Pyra napisał w wiadomości
news:

>>> Sądzę że tu problemem nie jest mafijność, a bezdenne pokłady głupoty.
>>
>> Nie, nie tu tkwi problem.
>> Problem tkwi w tym, że delikwent nie ma ruchu, bo państwo tak
>> postanowiło.
>> Głupota może się zdarzyć wszędzie.
>
> No tylko rolą systemu jest tą głupotę eliminować.

A raczej nie dopuścić do takiej sytuacji.
Lepiej zapobiegać niż leczyć.

> Co do ruchu, to nie wiem czy tak do końca nie ma - oczywiście samochód
> został już zlicytowany, ale raczej ma możliwość pisania odwołań do
> wyższych instancji, do Strasburga czy gdzieś i tam uzyskania odszkodowania
> za ewidentną niesprawiedliwość która go spotkała.

Rozważ sytuację, gdy trafia to na kogoś kto nie ma na to kasy.
Za darmo nie ma ruchu.

>
> Ja wiem że to uciążliwe, ale nikt tego za niego nie zrobi.

I właśnie na tym polega problem.
Skoro państwo go wpędziło w kłopoty, to powinno mu pomóc.





Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-03 02:18:51 - Tomasz Pyra

W dniu 2011-02-03 01:39, Cavallino pisze:

>> No tylko rolą systemu jest tą głupotę eliminować.
>
> A raczej nie dopuścić do takiej sytuacji.
> Lepiej zapobiegać niż leczyć.

Ale konkretnie jak do takiej sytuacji niedopuścić? Dekretem prezydenta o
zakazie wydawania głupich wyroków?

Jest w każdym zawodzie pewien odsetek ludzi głupich, do tego dochodzi
jakaś ilość pomyłek, nieszczęśliwych zbiegów okoliczności, rozmaitych
nieporozumień itp.

W zasadzie sądownictwo jest tu i tak bardzo w porządku, bo posiada
formalną drogę odwołań od wyroków na wielu poziomach - w odróżnieniu od
wielu innych dziedzin życia gdzie błędy osób trzecich również bywają
bardzo kosztowne, ale gdzie już często nie ma żadnej drogi odwołania.

>> Co do ruchu, to nie wiem czy tak do końca nie ma - oczywiście samochód
>> został już zlicytowany, ale raczej ma możliwość pisania odwołań do
>> wyższych instancji, do Strasburga czy gdzieś i tam uzyskania
>> odszkodowania za ewidentną niesprawiedliwość która go spotkała.
>
> Rozważ sytuację, gdy trafia to na kogoś kto nie ma na to kasy.
> Za darmo nie ma ruchu.

Tak ewidentna sprawa nie powinna być szczególnie droga.

Pozostaje jeszcze taka ewentualność że to my nie znamy całej prawdy, bo
dziennikarz który nam to relacjonuje coś tam przemilczał, a coś
podkolorował.

>> Ja wiem że to uciążliwe, ale nikt tego za niego nie zrobi.
>
> I właśnie na tym polega problem.
> Skoro państwo go wpędziło w kłopoty, to powinno mu pomóc.

Państwo właśnie dla niego przewidziało jakąś tam wyższą instancję sądu
do której może się odwołać.



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-03 08:46:49 - Massai

Tomasz Pyra wrote:

> W dniu 2011-02-03 01:39, Cavallino pisze:
>
> > > No tylko rolą systemu jest tą głupotę eliminować.
> >
> > A raczej nie dopuścić do takiej sytuacji.
> > Lepiej zapobiegać niż leczyć.
>
> Ale konkretnie jak do takiej sytuacji niedopuścić? Dekretem
> prezydenta o zakazie wydawania głupich wyroków?
>
> Jest w każdym zawodzie pewien odsetek ludzi głupich, do tego
> dochodzi jakaś ilość pomyłek, nieszczęśliwych zbiegów
> okoliczności, rozmaitych nieporozumień itp.

Tyle że takich trzeba eliminować - a to nie działa. Taki sędzia
będzie spokojnie pracował do emerytury.

Wylecieć z zawodu to może jeśli mu prokuratura udowodni że od
bandziorów wziął pieniądze za korzystny wyrok... a i to nie zawsze.

>
> W zasadzie sądownictwo jest tu i tak bardzo w porządku, bo posiada
> formalną drogę odwołań od wyroków na wielu poziomach - w
> odróżnieniu od wielu innych dziedzin życia gdzie błędy osób
> trzecich również bywają bardzo kosztowne, ale gdzie już często
> nie ma żadnej drogi odwołania.
>
> > > Co do ruchu, to nie wiem czy tak do końca nie ma - oczywiście
> > > samochód został już zlicytowany, ale raczej ma możliwość
> > > pisania odwołań do wyższych instancji, do Strasburga czy
> > > gdzieś i tam uzyskania odszkodowania za ewidentną
> > > niesprawiedliwość która go spotkała.
> >
> > Rozważ sytuację, gdy trafia to na kogoś kto nie ma na to kasy.
> > Za darmo nie ma ruchu.
>
> Tak ewidentna sprawa nie powinna być szczególnie droga.
>
> Pozostaje jeszcze taka ewentualność że to my nie znamy całej
> prawdy, bo dziennikarz który nam to relacjonuje coś tam
> przemilczał, a coś podkolorował.

Wiesz, wypowiada się tam rzeczniczka sądu bodajże.

--
Pozdro
Massai



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-03 10:48:53 - Cavallino

Użytkownik Tomasz Pyra napisał w wiadomości
news:4d4a0279$0$2451$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2011-02-03 01:39, Cavallino pisze:
>
>>> No tylko rolą systemu jest tą głupotę eliminować.
>>
>> A raczej nie dopuścić do takiej sytuacji.
>> Lepiej zapobiegać niż leczyć.
>
> Ale konkretnie jak do takiej sytuacji niedopuścić?

Nie jestem specem od organizacji państwa, więc pytanie nie do mnie.
Mnie nie obchdozi jak, ważne żeby coś takiego nie zdarzało się, a w każdym
razie nie było nieodwołalne.
Np. część sprawy załwtwiłoby pewnie przywrócenie terminu zaskarżenia wyroków
wydanych z rażącym naruszeniem prawa i ze szkodą dla ofiary przestępstwa, w
dowolnym momencie.

>> Rozważ sytuację, gdy trafia to na kogoś kto nie ma na to kasy.
>> Za darmo nie ma ruchu.
>
> Tak ewidentna sprawa nie powinna być szczególnie droga.

Ale pewnie bez papugi się nie obędzie, zresztą pewnie już terminy poszły w
diabły, skoro gościu najpierw komornika próbował.

>> Skoro państwo go wpędziło w kłopoty, to powinno mu pomóc.
>
> Państwo właśnie dla niego przewidziało jakąś tam wyższą instancję sądu do
> której może się odwołać.

Na pewno może?




Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-03 08:48:28 - Artur(m)


Użytkownik Tomasz Pyra napisał w wiadomości
news:4d49f82d$0$2441$65785112@news.neostrada.pl...

>
> No tylko rolą systemu jest tą głupotę eliminować.
> Sędzia który ma dużo odwołań do wyższej instancji to już słaby sędzia.
> A jeżeli wyższa instancja te odwołania uznaje za zasadne w
> ponadprzeciętnej ilości, to już powinien być kandydat do wykluczenia ze
> składów sędziowskich.

A słyszałeś o takim przypadku
(choćby w bajkach i klechdach ludowych)?

Artur(m)




Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-03 10:17:46 - Tomasz Pyra

W dniu 2011-02-03 08:48, Artur(m) pisze:
>
> Użytkownik Tomasz Pyra napisał w wiadomości
> news:4d49f82d$0$2441$65785112@news.neostrada.pl...
>
>>
>> No tylko rolą systemu jest tą głupotę eliminować.
>> Sędzia który ma dużo odwołań do wyższej instancji to już słaby sędzia.
>> A jeżeli wyższa instancja te odwołania uznaje za zasadne w
>> ponadprzeciętnej ilości, to już powinien być kandydat do wykluczenia
>> ze składów sędziowskich.
>
> A słyszałeś o takim przypadku
> (choćby w bajkach i klechdach ludowych)?

No przecież piszę o sytuacji wg. mnie dobrej, to że nierzeczywistej to
sobie doskonale zdaję sprawę :)
Takie systemy działają, ale nie na państwowym.



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-03 10:20:39 - Andrzej Ława

W dniu 03.02.2011 10:17, Tomasz Pyra pisze:

>>> No tylko rolą systemu jest tą głupotę eliminować.
>>> Sędzia który ma dużo odwołań do wyższej instancji to już słaby sędzia.
>>> A jeżeli wyższa instancja te odwołania uznaje za zasadne w
>>> ponadprzeciętnej ilości, to już powinien być kandydat do wykluczenia
>>> ze składów sędziowskich.
>>
>> A słyszałeś o takim przypadku
>> (choćby w bajkach i klechdach ludowych)?
>
> No przecież piszę o sytuacji wg. mnie dobrej, to że nierzeczywistej to
> sobie doskonale zdaję sprawę :)
> Takie systemy działają, ale nie na państwowym.

Zwłaszcza, że rączka rączkę myje i wyższa instancja unika jak może
uznawania odwołań.



Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-03 10:24:48 - Tomasz Pyra

W dniu 2011-02-03 10:20, Andrzej Ława pisze:

>> No przecież piszę o sytuacji wg. mnie dobrej, to że nierzeczywistej to
>> sobie doskonale zdaję sprawę :)
>> Takie systemy działają, ale nie na państwowym.
>
> Zwłaszcza, że rączka rączkę myje i wyższa instancja unika jak może
> uznawania odwołań.

No ale to również mogłoby się zmienić, gdyby ta wyższa miała świadomość
że istnieje nad nią jeszcze wyższa niekoniecznie już skolegowana.

A ryzyko że zdeterminowany poszkodowany pójdzie wyżej jest, a gdyby
jakiś SN zobaczył, że taki gniot jak omawiany został przepchnięty przez
wszystkie dolne instancje, to głowy powinny latać.




Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-03 10:31:33 - Andrzej Ława

W dniu 03.02.2011 10:24, Tomasz Pyra pisze:

> No ale to również mogłoby się zmienić, gdyby ta wyższa miała świadomość
> że istnieje nad nią jeszcze wyższa niekoniecznie już skolegowana.
>
> A ryzyko że zdeterminowany poszkodowany pójdzie wyżej jest, a gdyby
> jakiś SN zobaczył, że taki gniot jak omawiany został przepchnięty przez
> wszystkie dolne instancje, to głowy powinny latać.

Nie w tej rzeczywistości niestety :(

Zostaje tylko albo włączenie się w układy albo metoda starej Pawlakowej.




Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-03 11:47:58 - Artur(m)


Użytkownik Tomasz Pyra napisał w wiadomości
news:4d4a745d$0$2436$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2011-02-03 10:20, Andrzej Ława pisze:
>
>>> No przecież piszę o sytuacji wg. mnie dobrej, to że nierzeczywistej to
>>> sobie doskonale zdaję sprawę :)
>>> Takie systemy działają, ale nie na państwowym.
>>
>> Zwłaszcza, że rączka rączkę myje i wyższa instancja unika jak może
>> uznawania odwołań.
>
> No ale to również mogłoby się zmienić, gdyby ta wyższa miała świadomość że
> istnieje nad nią jeszcze wyższa niekoniecznie już skolegowana.
>
> A ryzyko że zdeterminowany poszkodowany pójdzie wyżej jest, a gdyby jakiś
> SN zobaczył, że taki gniot jak omawiany został przepchnięty przez
> wszystkie dolne instancje, to głowy powinny latać.


:)

O Bosh, jaką Ty masz rację.

Artur(m)




Re: Zlicytowali mu samochód

2011-02-01 22:53:44 - Michał Gut

otwiera sie scyzor i chcialoby sie rzucic kilka siarczystych słow czy nawet
zdań. ale witki opadaja jak sie cos takiego widzi....




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS