Sposób na likwidację płatnych autostrad ??
2011-02-03 15:01:56 - Ariusz
Coś pamiętam jak ktoś z (chyba) rządu wypowiadał się, żeby zerwać umowę
z zarządcą autostrady - a może czytałem nie pamiętam. Było to coś takiego.
Zerwać umowy wprost nie można bo Państwo zapłaci straszne kary i wiemy
kto zazwyczaj finansuje kampanie wyborcze.
Za to jest chyba w umowie zapis, że jeżeli kolejka na bramkach będzie
trwać - w jakimś okresie - dłużej niż ileś tam minut - to zarządca musi
wybudować dodatkowy pas ruchu. Ceny za przejazd podnoszone są celowo by
ograniczyć właśnie ten ruch i wyeliminować możliwość zakorkowania i aby
nie ponosić kosztów z budową kolejnego pasa bo to by mogło się nie
opłacać zarządcy.
Jeżeli by zarządca nie wybudował dodatkowego pasa - zgodnie z umową - to
była by podstawa do zerwania umowy.
Oczywiście to co wyżej jest czysto hipotetyczne nie wiem czy to się
zgadza ze stanem faktycznym - może ktoś zna i poda fakty - a jeżeli by
tak było to można:
Umówić się w ileś tam osób i doprowadzić do zakorkowania autostrady.
I nie trzeba wzorem motocyklistów płacić po 1 groszu, wystarczy płacić
grubymi - szybko skończą im się drobne do wydawania, można upuścić źle
podane pieniądze... Dało by się rozsądnie przedłużyć płacenie, a w
ilości siła w końcu ile trzeba aut by zakorkować autostradę ???
Może ktoś podejmie temat sprawdzi co i jak faktycznie wygląda i
zorganizować coś w stylu flash mob
Ariusz
Re: Sposób na likwidację płatnych autostrad ??
2011-02-03 15:20:24 - J.F.
>Czy istnieje jakiś sposób na likwidację płatnych autostrad?
Jeden, niestety - w sferze marzen: zastanowic sie za pol roku przed
wyborami.
Tylko co z tego zastanowienia wyjdze ? Korwin czy Lepper ?
>Coś pamiętam jak ktoś z (chyba) rządu wypowiadał się, żeby zerwać umowę
>z zarządcą autostrady - a może czytałem nie pamiętam. Było to coś takiego.
>Zerwać umowy wprost nie można bo Państwo zapłaci straszne kary i wiemy
>kto zazwyczaj finansuje kampanie wyborcze.
Trzeba poczekac az sie z tej umowy nie wywiaze.
Z tym ze to dotyczy w chyba tylko odcinka Krakow-Katowice,
bo tam Staleksport ma koncesje na eksploatacje.
Z A2 bedzie trudniej, bo tam wieksze pieniadze wchodza w gre.
Choc niewykluczone ze sie da dogadac i rzad bedzie jakas stala sume
przelewal co roku.
Tylko ze rzad ma dziure budzetowa i zerowe checi na bezplatne
autostrady :-)
>Za to jest chyba w umowie zapis, że jeżeli kolejka na bramkach będzie
>trwać - w jakimś okresie - dłużej niż ileś tam minut
Widzisz co sie dzieje - wprowadza srodki elektroniczne i kolejki sie
zmniejsza.
>Oczywiście to co wyżej jest czysto hipotetyczne nie wiem czy to się
>zgadza ze stanem faktycznym - może ktoś zna i poda fakty
Umowa na A4 jest tajna.
>Umówić się w ileś tam osób i doprowadzić do zakorkowania autostrady.
>I nie trzeba wzorem motocyklistów płacić po 1 groszu, wystarczy płacić
>grubymi - szybko skończą im się drobne do wydawania, można upuścić źle
>podane pieniądze...
No coz, probuj, nie wiem czy zbierzesz znaczaca grupe chetna do
spozniania sie pracy przez miesiac lub wyjezdzania godzine wczesniej,
choc w sumie - to dzialanie w ich interesie ..
J.
Re: Sposób na likwidację płatnych autostrad ??
2011-02-03 22:52:51 - Jackare
news:fodlk6h0fvnah5g0nh0ipjgc6qpr70pehc@4ax.com...
> On Thu, 03 Feb 2011 15:01:56 +0100, Ariusz wrote:
>>Czy istnieje jakiś sposób na likwidację płatnych autostrad?
>
> Jeden, niestety - w sferze marzen: zastanowic sie za pol roku przed
> wyborami.
> Tylko co z tego zastanowienia wyjdze ? Korwin czy Lepper ?
>
>>Coś pamiętam jak ktoś z (chyba) rządu wypowiadał się, żeby zerwać umowę
>>z zarządcą autostrady - a może czytałem nie pamiętam. Było to coś takiego.
>>Zerwać umowy wprost nie można bo Państwo zapłaci straszne kary i wiemy
>>kto zazwyczaj finansuje kampanie wyborcze.
>
> Trzeba poczekac az sie z tej umowy nie wywiaze.
> Z tym ze to dotyczy w chyba tylko odcinka Krakow-Katowice,
> bo tam Staleksport ma koncesje na eksploatacje.
>
> Z A2 bedzie trudniej, bo tam wieksze pieniadze wchodza w gre.
> Choc niewykluczone ze sie da dogadac i rzad bedzie jakas stala sume
> przelewal co roku.
>
> Tylko ze rzad ma dziure budzetowa i zerowe checi na bezplatne
> autostrady :-)
>
>>Za to jest chyba w umowie zapis, że jeżeli kolejka na bramkach będzie
>>trwać - w jakimś okresie - dłużej niż ileś tam minut
>
> Widzisz co sie dzieje - wprowadza srodki elektroniczne i kolejki sie
> zmniejsza.
>
>>Oczywiście to co wyżej jest czysto hipotetyczne nie wiem czy to się
>>zgadza ze stanem faktycznym - może ktoś zna i poda fakty
>
> Umowa na A4 jest tajna.
>
i to jest dowód na całkowite zbaranienie ludzi.
Umowa zawarta pomiędzy tzw państwem a spółką prawa handlowego. Tzw
państwo jest reprezentowane przez ustawową reprezentację narodu czyli
naszych przedstawicieli którzy mają mandat społeczny do reprezentowania
całego społeczeństwa w różnych sprawach. I ta reprezentacja podpisuje coś co
jest całkowicie utajnione przed gremium reprezentowanym przez reprezentację.
Debilizm czystej wody dowodzący patologicznego charakteru całego systemu.
Ktoś w moim imieniu wyraża na coś zgodę jednocześnie utajniając przede mną
istotne szczegóły porozumienia.
O ile w pewnym stopniu zrozumiałe dla mnie jest utajnianie pewnych spraw
dotyczących bezpieczeństwa i obronności (hi hi - obronność) państwa o tyle
utajnianie umów handlowych zawieranych w naszym imieniu i obciążających
naszą kieszeń jest dla mnie czystej wody patologią i tchnie złodziejstwem na
wielką skalę. Folwark zwierzęcy Orwella to niewinna wydumka wobec tego
jakich baranów robi się z nas.
--
Jackare
Re: Sposób na likwidację płatnych autostrad ??
2011-02-04 10:18:39 - StaCH
> Użytkownik J.F.
>
> > On Thu, 03 Feb 2011 15:01:56 +0100, Ariusz wrote:
> >>Czy istnieje jakiś sposób na likwidację płatnych autostrad?
>
> > Jeden, niestety - w sferze marzen: zastanowic sie za pol roku przed
> > wyborami.
> > Tylko co z tego zastanowienia wyjdze ? Korwin czy Lepper ?
>
> >>Coś pamiętam jak ktoś z (chyba) rządu wypowiadał się, żeby zerwać umowę
> >>z zarządcą autostrady - a może czytałem nie pamiętam. Było to coś takiego.
> >>Zerwać umowy wprost nie można bo Państwo zapłaci straszne kary i wiemy
> >>kto zazwyczaj finansuje kampanie wyborcze.
>
> > Trzeba poczekac az sie z tej umowy nie wywiaze.
> > Z tym ze to dotyczy w chyba tylko odcinka Krakow-Katowice,
> > bo tam Staleksport ma koncesje na eksploatacje.
>
> > Z A2 bedzie trudniej, bo tam wieksze pieniadze wchodza w gre.
> > Choc niewykluczone ze sie da dogadac i rzad bedzie jakas stala sume
> > przelewal co roku.
>
> > Tylko ze rzad ma dziure budzetowa i zerowe checi na bezplatne
> > autostrady :-)
>
> >>Za to jest chyba w umowie zapis, że jeżeli kolejka na bramkach będzie
> >>trwać - w jakimś okresie - dłużej niż ileś tam minut
>
> > Widzisz co sie dzieje - wprowadza srodki elektroniczne i kolejki sie
> > zmniejsza.
>
> >>Oczywiście to co wyżej jest czysto hipotetyczne nie wiem czy to się
> >>zgadza ze stanem faktycznym - może ktoś zna i poda fakty
>
> > Umowa na A4 jest tajna.
>
> i to jest dowód na całkowite zbaranienie ludzi.
> Umowa zawarta pomiędzy tzw państwem a spółką prawa handlowego.. Tzw
> państwo jest reprezentowane przez ustawową reprezentację narodu czyli
> naszych przedstawicieli którzy mają mandat społeczny do reprezentowania
> całego społeczeństwa w różnych sprawach. I ta reprezentacja podpisuje coś co
> jest całkowicie utajnione przed gremium reprezentowanym przez reprezentację.
> Debilizm czystej wody dowodzący patologicznego charakteru całego systemu.
> Ktoś w moim imieniu wyraża na coś zgodę jednocześnie utajniając przede mną
> istotne szczegóły porozumienia.
> O ile w pewnym stopniu zrozumiałe dla mnie jest utajnianie pewnych spraw
> dotyczących bezpieczeństwa i obronności (hi hi - obronność) państwa o tyle
> utajnianie umów handlowych zawieranych w naszym imieniu i obciążających
> naszą kieszeń jest dla mnie czystej wody patologią i tchnie złodziejstwem na
> wielką skalę. Folwark zwierzęcy Orwella to niewinna wydumka wobec tego
> jakich baranów robi się z nas.
> --
> Jackare
Mysle ze wlasnie tu lezy problem. Ludzie w swojej masie sa glupi i
daja sie otumaniac haselkami glosujac na hieny ograbiajace nas ze
wszystkiego co sie da ... (Patrz Bialorus, Egipt itp...)
Re: Sposób na likwidację płatnych autostrad ??
2011-02-04 10:41:54 - J.F.
>Użytkownik J.F.
>> Umowa na A4 jest tajna.
>>
>i to jest dowód na całkowite zbaranienie ludzi.
>Umowa zawarta pomiędzy tzw państwem a spółką prawa handlowego. Tzw
>państwo jest reprezentowane przez ustawową reprezentację narodu czyli
>naszych przedstawicieli którzy mają mandat społeczny do reprezentowania
>całego społeczeństwa w różnych sprawach. I ta reprezentacja podpisuje coś co
>jest całkowicie utajnione przed gremium reprezentowanym przez reprezentację.
>Debilizm czystej wody dowodzący patologicznego charakteru całego systemu.
Hm, w normalnych stosunkach handlowych normalnie przyjeta tajemnica
jest, moze i tu obie strony widzialy jakies korzysci z utajnienia.
A z drugiej strony oczywiscie - sa zamowienia publiczne, wszystko jest
jawne i nikomu to nie przeszkadza. Wiec czemu A4 jest tajna.
Chociaz ... tu koledzy pisali ze placi sie od rzeczywistych robot w
cenach ofertowych - widzieliscie gdzies zestawienie ile droga miala
kosztowac w ofercie, a ile rzeczywiscie kosztowala ?
J.
Re: Sposób na likwidację płatnych autostrad ??
2011-02-03 16:28:07 - Big Jack
news://news-archive.icm.edu.pl/iiecgk$9n0$1@news.onet.pl
*Ariusz* napisał(-a):
[...]
Chodzi Ci o:
a) likwidację austostrad?
b) opłat za nie?
c) budowy dodatkowego pasa ruchu?
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
Re: Sposób na likwidację płatnych autostrad ??
2011-02-04 08:21:37 - Grzegorz
> Czy istnieje jakiś sposób na likwidację płatnych autostrad?
Chyba nie.
Ale można by ta ... w czasie EURO2012 trochę je zakorkować :-P !
Jak dla mnie to mogą być płatne, ale 1. ceny znośne 2. brak stania na
bramkach 3. płatność kartą jak np. we Włoszech czy Francji - kilka
sekund !!!
pzdrw.
--
Grzegorz
maila znajdziesz tu : www.cerbermail.com/?4589b6Uox1
Re: Sposób na likwidację płatnych autostrad ??
2011-02-04 11:54:01 - Ariusz
> Hello Ariusz !:
>
>> Czy istnieje jakiś sposób na likwidację płatnych autostrad?
>
> Chyba nie.
>
> Ale można by ta ... w czasie EURO2012 trochę je zakorkować :-P !
>
> Jak dla mnie to mogą być płatne, ale 1. ceny znośne 2. brak stania na
> bramkach 3. płatność kartą jak np. we Włoszech czy Francji - kilka
> sekund !!!
>
> pzdrw.
W zasadzie same płatne autostrady - o ile opłaty będą rozsądne - mi nie
przeszkadzają.
Za to złodziejskie stawki tak.
Gdzie powstały pierwsze bramki na odcinku A4, który został wybudowany za
wyłącznie pieniądze nasze podatników. Zresztą prawie cała autostrada A4
była sfinansowana z budżetu państwa.
Jak się słyszy ile ma kosztować przejazd całą A4 to aż się jeżdzić
odechciewa. Cieszyłem się, że w rodzinne strony będę mógł dostać się w
kilka godzin - będzie (prawie jest) autostrada od Rzeszowa do Legnicy z
tym, że doliczając do paliwa ewentualne koszty autostrady opłacać będzie
się to średnio.
Ariusz
Re: Sposób na likwidację płatnych autostrad ??
2011-02-04 13:52:04 - J.F.
>W zasadzie same płatne autostrady - o ile opłaty będą rozsądne - mi nie
>przeszkadzają. Za to złodziejskie stawki tak.
Niestety, trzeba sobie powiedziec ze autostrady sa bardzo drogie w
budowie i stawki wyjda zlodziejskie. z drugiej strony - w paliwach
sa tez zlodziejskie podatki, do autostrad powinna byc co najwyzej
doplata. Albo jakby uczciwie policzyc to powinna byc dotacja do
samochodu :-)
>Gdzie powstały pierwsze bramki na odcinku A4, który został wybudowany za
>wyłącznie pieniądze nasze podatników. Zresztą prawie cała autostrada A4
>była sfinansowana z budżetu państwa.
Co nie zmienia faktu ze moze byc platna.
>Jak się słyszy ile ma kosztować przejazd całą A4 to aż się jeżdzić
>odechciewa. Cieszyłem się, że w rodzinne strony będę mógł dostać się w
>kilka godzin - będzie (prawie jest) autostrada od Rzeszowa do Legnicy z
>tym, że doliczając do paliwa ewentualne koszty autostrady opłacać będzie
>się to średnio.
No coz, sam ocenisz czy kilka razy na rok oplaca ci sie wlec oplotkami
czy zaplacic za autostrade. Albo wybierzesz telefon czy pociag, bo na
samolot raczej nie licze :-)
Kiedys tam moze do rzadu dotrze ze wiecej ludzi omija te autostrady i
wiecej zarobia jak obniza ceny ... tylko w tym celu nie mozna teraz
dopuscic do tego zeby je wydzierzawiono firmom na 20 lat .. i to
jest nasze zadanie na te wybory :-)
J.
Re: Sposób na likwidację płatnych autostrad ??
2011-02-07 09:25:48 - Grzegorz
> Niestety, trzeba sobie powiedziec ze autostrady sa bardzo drogie w
> budowie i stawki wyjda zlodziejskie. z drugiej strony - w paliwach
> sa tez zlodziejskie podatki, do autostrad powinna byc co najwyzej
> doplata. Albo jakby uczciwie policzyc to powinna byc dotacja do
> samochodu :-)
Coś czytałem, że ma być 20 gr na kilometr. Dużo, to przy kosztach
eksploatacji samochodu pomiędzy 50 a 150 gr/km (stare - i nowe ładne
duuuże) może stanowić niemały procent. Tylko nie podano stawek dla
ciężarowych - i ja się tylko pytam, dlaczego najbiedniejsi mają
finansować bogatszych ????
W sumie to problem polega na tym, aby jazda była płynna i bezpieczna. I
dla mnie Niemcy czy też CH i CZ i SK są tego przykładem - zarabiać na
tych, którzy mają więcej pieniędzy, i bardziej niszczą drogi, i
stwarzają potencjalnie większe zagrożenie.
Za drogie autostrady dla osobówek, to oznacza ich po prostu mniej. A z
ciężarowych - właśnie, kto płaci ???? W sumie i tak my, z podatków. Bez
sensu, to typowa polska paranoja, jak A4 + Staleksport.
pzdrw.
--
Grzegorz
maila znajdziesz tu : www.cerbermail.com/?4589b6Uox1
Re: Sposób na likwidację płatnych autostrad ??
2011-02-07 11:39:00 - J.F.
>Hello J.F. !:
>> Niestety, trzeba sobie powiedziec ze autostrady sa bardzo drogie w
>> budowie i stawki wyjda zlodziejskie. z drugiej strony - w paliwach
>> sa tez zlodziejskie podatki, do autostrad powinna byc co najwyzej
>> doplata. Albo jakby uczciwie policzyc to powinna byc dotacja do
>> samochodu :-)
>
>Coś czytałem, że ma być 20 gr na kilometr. Dużo, to przy kosztach
>eksploatacji samochodu pomiędzy 50 a 150 gr/km (stare - i nowe ładne
>duuuże) może stanowić niemały procent. Tylko nie podano stawek dla
A nie jest to tak ze to stawka dla ciezarowych, a dla osobowych
jeszcze mysla ?
>ciężarowych - i ja się tylko pytam, dlaczego najbiedniejsi mają
>finansować bogatszych ????
Bo to bogaci maja samochody osobowe, a biednym ciezarowka dowozi chleb
do sklepu :-)
>W sumie to problem polega na tym, aby jazda była płynna i bezpieczna. I
>dla mnie Niemcy czy też CH i CZ i SK są tego przykładem - zarabiać na
>tych, którzy mają więcej pieniędzy, i bardziej niszczą drogi, i
>stwarzają potencjalnie większe zagrożenie.
No wiesz, Niemcy mieli siec autostrad od dawna, bezplatne, duzo
samochodow, i kto by wprowadzil oplaty ten by przegral wybory. Na
ciezarowki mogli sobie pozwolic.
>Za drogie autostrady dla osobówek, to oznacza ich po prostu mniej. A z
>ciężarowych - właśnie, kto płaci ???? W sumie i tak my, z podatków. Bez
>sensu, to typowa polska paranoja, jak A4 + Staleksport.
Bo nasze rzady z czasow premiera Buzka i ministra Pola lekcji nie
odrobily. W Unii ciezarowkom mozna albo nakazac placic za autostrady
albo za wszystkie drogi. Nie moze byc dwoch oplat.
Decydujac sie na platne autostrady na bramkach rzad sie zmuszal do
rezygancji z winiet, a tych autostrad mielismy tyle co nic a zwyktych
drog duzo. Poszedl rzad w odwrotna strone - tez wyszlo drogo.
Teraz nowe autostrady i elektronika daly nowe mozliwosci :-)
J.
Re: Sposób na likwidację płatnych autostrad ??
2011-02-04 12:42:03 - Marek Dyjor
> Czy istnieje jakiś sposób na likwidację płatnych autostrad?
>
> Coś pamiętam jak ktoś z (chyba) rządu wypowiadał się, żeby zerwać
> umowę z zarządcą autostrady - a może czytałem nie pamiętam. Było to coś
> takiego.
> Zerwać umowy wprost nie można bo Państwo zapłaci straszne kary i wiemy
> kto zazwyczaj finansuje kampanie wyborcze.
Panie ministrze... sądzę że po konsulatcje w tej sprawie lepiej zwrócić sie
jednak do prawników.