Witajcie,
od dłuższego czasu zaraz po odpaleniu silnika do kabiny dochodził dziwny
dźwięk jakby rzężenia metalu, generalnie taki dziwny metaliczny dźwięk
który ustępował po minucie lub dwóch.
Dzisiaj rano po mroźnej nocy postanowiłem zaraz po przejechaniu kilku metrów
otworzyć maskę i spróbować zlokalizować źródło ów dźwięku. Na pewno docierał
on z okolic silnika ;) - wiem mało precyzyjne. Ale ważne, gdyż chciałem
wykluczyć pozostawienie jakiś narzędzi w elementach karoserii po ostatnich
poprawkach blacharskich.
Stukot, rzężenie i dziwne inne metaliczne odgłosy niosły się po całym
silniku w sposób w miarę jednolity więc ciężko mi było stwierdzić, czy to z
komory silnika czy też np. łańcuch...

Generalnie objawów żadnych negatywnych (oprócz tego dźwięku) nie mam, zero
problemów z przyśpieszeniem, normalne spalanie, jeździ jak trzeba nawet w
mrozie.

Pytanie moje grzmi, czy to możliwe, że takie dość rytmiczne tępe metaliczne
dźwięki wydawane na zimnym silniku przez około minutę od odpalenia może
wydawać łańcuch rozrządu, czy również powinienem szukać problemu wewnątrz
silnika?
Jeżeli to łańcuch... śpieszyć się z wymianą?

Samochód to Nissan Almera, 1.5 90KM, silnik QG15DE

--
A5tu5

(...)

Nie wiem co mnie wzięło z tą komorą silnika... niemniej jednak chodziło mi
o tłoki/panewki/pierścieni i ogólnie bebechy silnika...


--
A5tu5

W dniu 2011-02-26 22:40, A5tu5 pisze:
> (...)
>
> Nie wiem co mnie wzięło z tą komorą silnika... niemniej jednak
> chodziło mi o tłoki/panewki/pierścieni i ogólnie bebechy silnika...


Może luz zaworowy?

> Jeżeli to łańcuch... śpieszyć się z wymianą?
>
> Samochód to Nissan Almera, 1.5 90KM, silnik QG15DE

Sprawdzilbym ten lancuch.

sz.

Użytkownik szufla napisał w wiadomości
news:ikbtb5$nlp$1@inews.gazeta.pl...
>> Jeżeli to łańcuch... śpieszyć się z wymianą?
>>
>> Samochód to Nissan Almera, 1.5 90KM, silnik QG15DE
>
> Sprawdzilbym ten lancuch.
>
i sprawdzilbym ilosc oleju, moze to popychacze ci tak tylko dzwonia na
zimnym silniku.
Ile ma przejechane i od kiedy taki objaw ?

sz.

Dnia Sat, 26 Feb 2011 22:33:05 +0100, A5tu5 napisał(a):

(...)

Moze niedosmarowany? Niektore silniki halasuja, dopoki zimny, gesty olej
nie zacznie docierac tam, gdzie powinien. A moze czas wymienic filtr?

--
Maciek

jak masz lancuch to sprawdz lancuch i przede wszystkim olej.
jak masz napinacz olejowy to dopoki nie bedzie cisnienia to lancuch jest
slabo napiety.

przerabialem u siebie luzno latajacy lancuch z powodu uszkodzonego
slizgacza. tez klepal w obudowe. na tyle skutecznie klepal ze wyorał mi
troche aluminium z obudowy
nie gasnie ci jakos dluzej kontrolka oleju?

Dzięki za odpowiedzi.
Więc:
- przejechane 165k (przebieg prawdziwy)
- olej bierze, jakies 0,1L na 2000 km
- poziom oleju prawidłowy (często sprawdzam) - aha, olej castrol 15w40
- filtr i olej wymienany był jakies 8000 km temu

Czy mechanik będzie potrafił sprawdzić czy łańcuch jest sprawny bez jego
wymiany?
A jeżeli to niedosmarowane popychacze - coś z tym się robi czy olać ?


--
A5tu5

> - przejechane 165k (przebieg prawdziwy)
> - olej bierze, jakies 0,1L na 2000 km
> - poziom oleju prawidłowy (często sprawdzam) - aha, olej castrol 15w40
> - filtr i olej wymienany był jakies 8000 km temu
>
> Czy mechanik będzie potrafił sprawdzić czy łańcuch jest sprawny bez jego
> wymiany?
> A jeżeli to niedosmarowane popychacze - coś z tym się robi czy olać ?

Popychacze przy takim przebiegu i takim oleju na mrozach moga terkotac, ale
do puki nie sluchac ich podczas jazdy gdy silnik jest rozgrzany to nie ma co
tego robic bo sie nie oplaca (to moje zdanie). Przy +15 na zew. objaw moze
ustapic.
Jesli to lancuch to jak naszybciej trzeba tam zajrzec, patrz np. post wyzej
Michala.
Generalnie dzwiek to sie powinno nagrac na kom. i wrzucac do sieci, wtedy by
bylo latwiec okreslic :)
Olej masz na mrozy slaby ale 0.1l na 2000km to jest nic.

sz.

Dopóki, Dopóki, Dopóki.....

Wygląda to na hydrauliczne popychacze zaworów. Jeżeli po wciśnięciu gazu po
chwili dźwięk cichnie to na 100% to one. Naprawa nie jest konieczna, można
tak bez problemów jeździć, zupełnie nic się nie stanie, no chyba że
hałasują bez przerwy nawet w trakcie jazdy. W oplu astrze miałem to samo. W
zimie dzwoniły przez minutę od odpalenia potem dostawały właściwe ciśnienie
i spokój. W lecie zero hałasu. Jeździłem tak kilka lat i zero problemów.