Witam
Mam jakiś dziwny problem w mojej toyocie carinie e.
Szarpanie zaczyna się po przejechaniu jakiejs odleglości
głównie jak silnik mocno się rozgrzeje.Na zimnym nie szarpie wogole.
Przewody zapłonowe , kopułke , palec i świece wykluczam bo wymieniłem na nowe.Na starych
było to samo.Map sensor też jest ok bo podmieniałem na inny.
Jedna świeca była troszke zakopcona na czarno a reszta ok.
Szarpanie występuje na benzynie i gazie.Czyżby to moduł zapłonowy?
Ponoć w carinach te moduły nie padają?Przedtem był w warsztacie bo nie chciał
odpalić , wymienili filtr paliwa i świece i zaczał odpalać bez problemu ale
po jakimś czasie wystąpiło to szarpanie.Podejrzewam , że coś mi podmienili.
Dodam jeszcze , że jak postoi przez noc to bardzo długo trzeba krecić rozrusznikiem
i zapala bardzo ciężko na początku tak jakby jeden cylinder a później się rozkręca
i jest ok.Komputer nie pokazuje żadnych błędów i w tym problem :(
Pozdrawiam

> Witam
> Mam jakiś dziwny problem w mojej toyocie carinie e.
> Szarpanie zaczyna się po przejechaniu jakiejs odleglości
> głównie jak silnik mocno się rozgrzeje.Na zimnym nie szarpie wogole.
> Przewody zapłonowe , kopułke , palec i świece wykluczam bo wymieniłem na
> nowe.Na starych
> było to samo.Map sensor też jest ok bo podmieniałem na inny.
> Jedna świeca była troszke zakopcona na czarno a reszta ok.
> Szarpanie występuje na benzynie i gazie.Czyżby to moduł zapłonowy?
> Ponoć w carinach te moduły nie padają?Przedtem był w warsztacie bo nie
> chciał
> odpalić , wymienili filtr paliwa i świece i zaczał odpalać bez problemu
> ale
> po jakimś czasie wystąpiło to szarpanie.Podejrzewam , że coś mi
> podmienili.
> Dodam jeszcze , że jak postoi przez noc to bardzo długo trzeba krecić
> rozrusznikiem
> i zapala bardzo ciężko na początku tak jakby jeden cylinder a później się
> rozkręca
> i jest ok.Komputer nie pokazuje żadnych błędów i w tym problem :(
> Pozdrawiam


Sprawdz czujnik temperatury cieczy dla ECU.
Identyczne objawy mialem w innym aucie.
ECU nie wie ze rano silnik jest zimny, przyjmuje domyślną wartość, tak samo
jak jest rozgrzany.

Pozdrawiam - Darek.

> Sprawdz czujnik temperatury cieczy dla ECU.
> Identyczne objawy mialem w innym aucie.
> ECU nie wie ze rano silnik jest zimny, przyjmuje domyślną wartość, tak
> samo jak jest rozgrzany.
>
prawie.
czujnik ma charakterystykę R=f(T) ujemną. czyli niska temperatura-> duża
rezystancja
brak styku na czujniku/uszkodzenie -> to często duża rezystancja -> odczyt
niskiej temperatury
przy zimnym silniku jest oki bo mieszanka wzbogacona, przy goracym (a ECU
mysli ze wciąż zimny)
mieszanka za bogata.

Dnia 23.03.2011 nazgul napisał/a:

Jednak to nie czujnik temperatury cieczy.
Rozkładam już ręce.Jedna świeca była troszke
czarna tak jakby za bogata mieszanka ale czemu.

Dnia 23.03.2011 news-gazeta napisał/a:

> Sprawdz czujnik temperatury cieczy dla ECU.
> Identyczne objawy mialem w innym aucie.
> ECU nie wie ze rano silnik jest zimny, przyjmuje domyślną wartość, tak samo
> jak jest rozgrzany.
>
> Pozdrawiam - Darek.


Ciekawe tylko , że komputer nic nie pokazuje , że ten czujnik temperatury
jest uszkodzony.Na desce rozdzielczej mam jakiś wskaźnik temperatury i zmienia się
ale nie wiem czy jest powiązany z temperaturą cieczy.Dodam jeszcze , że zawory mam
ustawione , pasek rozrządu i zapłon ustawiony prawidłowo.Czy da się sprawdzić ten czujnik
miernikiem?Ciekawo gdzie on jest.