Olej na oponie...
2011-04-06 10:23:46 - jedrus
Kiepsko stanąlen na osiedlowym, bo teraz jestem przyblokowany a dziob
mojego Espero jest nad bruzda trawnika ale gdy na maksa skrece kola
widze ze opona od wewnatrz jest mokra.
Nadkole tez jest mokre i cos kapie z nadkola a wiec wniosek, ze ten
olej, plyn, ciecz pryska odsrodkowo z polosi na nadkole.
Na parkinku przed Obi podczas manewru wjazdu tylem widac bylo slad jakby
cos rowno i ze sparyu pryskalo na asfalt.
Na polosi, ok 20 cm od kola jest cos grubosci ok 1.5-2cm i srednicy ok.
7cm ale nie mam podejscia i nie wiem czy da sie to przesunac czy nie. Na
palcach pozostal czarny syf ale tez krystaliczna brunatna ciecz
wskazujaca na plyn hamolcowy.
Co moglo sie stać skoro pryska, zborniczek z plynem pelny na polosi
jakiś element.
--
jedrus
Dopisz się -->> wolyn.btx.pl/do-posa-marka-rzsy.html
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 10:29:01 - jedrus
> Co moglo sie stać skoro pryska, zborniczek z plynem pelny na polosi
> jakiś element.
Sprawdzalem w google i wycofuje ten element na polosi.
To jest czescia polosi ;)
--
jedrus
Dopisz się -->> wolyn.btx.pl/do-posa-marka-rzsy.html
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 10:31:16 - Czarek Daniluk
> ...od wewnatrz (prawy przod) ale zbiorniczek z plynem hamulcowym jest
Amortyzator nie wycieka Ci przypadkiem ??
Pozdrawiam !
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 10:47:52 - jedrus
>> ...od wewnatrz (prawy przod) ale zbiorniczek z plynem hamulcowym jest
>
> Amortyzator nie wycieka Ci przypadkiem ??
Cala drage powrotna z Obi myslalem co to moze byc. No dojezdzie do
osiedla celowo jezdzilem po studzienkach i nic nie wskazywalo na
amortyzator. Zreszta podobno jest gazowy ;)
--
jedrus
Dopisz się -->> wolyn.btx.pl/do-posa-marka-rzsy.html
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 10:52:02 - Cavallino
news:inh9qi$d9k$1@mx1.internetia.pl...
>W dniu 2011-04-06 10:31, Czarek Daniluk pisze:
>
>>> ...od wewnatrz (prawy przod) ale zbiorniczek z plynem hamulcowym jest
>>
>> Amortyzator nie wycieka Ci przypadkiem ??
>
> Cala drage powrotna z Obi myslalem co to moze byc. No dojezdzie do osiedla
> celowo jezdzilem po studzienkach i nic nie wskazywalo na amortyzator.
> Zreszta podobno jest gazowy ;)
I co w związku z tym?
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 11:04:53 - jedrus
>>>> ...od wewnatrz (prawy przod) ale zbiorniczek z plynem hamulcowym jest
>>>
>>> Amortyzator nie wycieka Ci przypadkiem ??
>>
>> Cala drage powrotna z Obi myslalem co to moze byc. No dojezdzie do
>> osiedla celowo jezdzilem po studzienkach i nic nie wskazywalo na
>> amortyzator. Zreszta podobno jest gazowy ;)
>
> I co w związku z tym?
No gdyby byl tam olej ktory wyciekl, to slyszalbym to i czul podczas
jazdy po studzienkach. ;)
--
jedrus
Dopisz się -->> wolyn.btx.pl/do-posa-marka-rzsy.html
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 11:23:35 - Cavallino
>No dojezdzie do
>>> osiedla celowo jezdzilem po studzienkach i nic nie wskazywalo na
>>> amortyzator. Zreszta podobno jest gazowy ;)
>>
>> I co w związku z tym?
>
> No gdyby byl tam olej ktory wyciekl, to slyszalbym to i czul podczas jazdy
> po studzienkach. ;)
W jaki sposób chciałbyś odczuć, że olej sobie wycieka i co zmienia fakt iż
amortyzator jest gazowy (bo o to pytałem)?
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 11:35:50 - jedrus
> W jaki sposób chciałbyś odczuć, że olej sobie wycieka i co zmienia fakt
> iż amortyzator jest gazowy (bo o to pytałem)?
Jezeli amortyzator bylby niesprawny to bym to czul i slyszal podczas
jazy. Jezeli jest gazowy to co z niego ma cieknac? Nie jeden juz
wymienialem dlatego ze m.in odglosy na to wskazywaly.
Teraz jazda po studzienkach odbywala sie plynnie, bez walenia kolem o
studzienke.
--
jedrus
Dopisz się -->> wolyn.btx.pl/do-posa-marka-rzsy.html
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 11:45:22 - Cavallino
news:inhckg$suf$1@mx1.internetia.pl...
>W dniu 2011-04-06 11:23, Cavallino pisze:
>
>> W jaki sposób chciałbyś odczuć, że olej sobie wycieka i co zmienia fakt
>> iż amortyzator jest gazowy (bo o to pytałem)?
>
> Jezeli amortyzator bylby niesprawny to bym to czul i slyszal podczas jazy.
W sensie, że działałby tak jakby w ogóle go nie było?
>Jezeli jest gazowy to co z niego ma cieknac?
Jeśli zapoznasz się co znaczy amortyzator gazowy to nie będziesz miał
problemów z odpowiedzią na to pytanie.
HINT: gaz nie zastępuje oleju w amoryzatorze.
> Teraz jazda po studzienkach odbywala sie plynnie, bez walenia kolem o
> studzienke.
Skoro olej cieknie, to znaczy że jeszcze jest, a więc amortyzator jeszcze
działa, więc nie musi powodować stuków.
A i niesprawny amorek powoduje zazwyczaj głównie bujanie, a nie stuki.
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 11:11:01 - to
> Jeśli zapoznasz się co znaczy amortyzator gazowy to nie będziesz miał
> problemów z odpowiedzią na to pytanie. HINT: gaz nie zastępuje oleju w
> amoryzatorze.
Częściowo zastępuje. ;)
> Skoro olej cieknie, to znaczy że jeszcze jest, a więc amortyzator
> jeszcze działa, więc nie musi powodować stuków. A i niesprawny amorek
> powoduje zazwyczaj głównie bujanie, a nie stuki.
Nie powoduje bujania tylko go nie likwiduje. ;)
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 10:36:04 - Albercik
> ...od wewnatrz (prawy przod) ale zbiorniczek z plynem hamulcowym jest
> pelny.
> Kiepsko stanąlen na osiedlowym, bo teraz jestem przyblokowany a dziob
> mojego Espero jest nad bruzda trawnika ale gdy na maksa skrece kola
> widze ze opona od wewnatrz jest mokra.
> Nadkole tez jest mokre i cos kapie z nadkola a wiec wniosek, ze ten
> olej, plyn, ciecz pryska odsrodkowo z polosi na nadkole.
> Na parkinku przed Obi podczas manewru wjazdu tylem widac bylo slad jakby
> cos rowno i ze sparyu pryskalo na asfalt.
> Na polosi, ok 20 cm od kola jest cos grubosci ok 1.5-2cm i srednicy ok.
> 7cm ale nie mam podejscia i nie wiem czy da sie to przesunac czy nie. Na
> palcach pozostal czarny syf ale tez krystaliczna brunatna ciecz
> wskazujaca na plyn hamolcowy.
> Co moglo sie stać skoro pryska, zborniczek z plynem pelny na polosi
> jakiś element.
>
Skoro coś cieknie to czego ubywać musi, sprawdzałeś ostatnio olej? Ten w
skrzyni biegów też? Płyn do wspomagania kierownicy?
W przegubach jest smar i nawet po rozdarciu gumy nie będzie pryskało
jak ze sprayu tym bardziej przy prędkościach parkingowych. Co nie
oznacz że nie było by warto im się przyjrzeć.
To na półosi jeżeli nie jest to łożysko, to może to być przeciwwaga, nie
wiem czy w każdym samochodzie się ową montuje, ale w jakiś tam widziałem.
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 10:41:09 - J.F.
> ...od wewnatrz (prawy przod) ale zbiorniczek z plynem hamulcowym
> jest pelny.
> Kiepsko stanąlen na osiedlowym, bo teraz jestem przyblokowany a
> dziob mojego Espero jest nad bruzda trawnika ale gdy na maksa
> skrece kola widze ze opona od wewnatrz jest mokra.
Jak cieknie to musi ubywac.
Olej z silnika, plyn chlodniczy, do spryskiwaczy, olej ze skrzyni,
plyn hamulcowy, olej z amortyzatora, plyn ze wspomagania, albo smar
z przegubu.
No ewentualnie jeszcze olej z klimy, i chyba wiecej plynow w
samochodzie nie ma.
J.
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 10:46:54 - LEPEK
> i chyba wiecej plynow w samochodzie
> nie ma.
....paliwo ;)
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 11:00:44 - jedrus
>> ...od wewnatrz (prawy przod) ale zbiorniczek z plynem hamulcowym jest
>> pelny.
>> Kiepsko stanąlen na osiedlowym, bo teraz jestem przyblokowany a
>> dziob mojego Espero jest nad bruzda trawnika ale gdy na maksa skrece
>> kola widze ze opona od wewnatrz jest mokra.
>
> Jak cieknie to musi ubywac.
>
> Olej z silnika, plyn chlodniczy, do spryskiwaczy, olej ze skrzyni, plyn
> hamulcowy, olej z amortyzatora, plyn ze wspomagania, albo smar z przegubu.
> No ewentualnie jeszcze olej z klimy, i chyba wiecej plynow w samochodzie
> nie ma.
Odpowiem tez Albercikowi coby nie generowc postow.
Jezeli to olej silnikowy (korek przecieka od zawsze), to czy mozliwy
jest efekt sprayu na asfalcie? To samo pytanie dot. oleju skrzyni biegu.
Zbiorniczek z plynem hamulcowym jest pelny a z chlodnicy mialby kolor
niebieski. Klimy nie mam. Dokladniej zobacze jak odblokuja mi parking bo
teraz podglad po manewrach kolem kierownicy. Urok osiedlowych parkingow.
Fakt, musi to byc cos pod cisnieniem. Silnik albo jednak chlodnica.
W skrzyni chyba nie ma cisnienia.
--
jedrus
Dopisz się -->> wolyn.btx.pl/do-posa-marka-rzsy.html
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 11:31:18 - J.F.
> Jezeli to olej silnikowy (korek przecieka od zawsze), to czy
> mozliwy jest efekt sprayu na asfalcie?
Nie korek - jesli masz silnik ustawiony poprzecznie i poszedl
siemering na wale, to moze chlapac w poblizu kola.
Wiekszosc silnikow ma tez pompe oleju w poblizu, a tam sa
uszczelki, byc moze przewody itp.
No i sam pasek rozrzadu moze miec jakies ciekawe rozwiazania -
napinacz olejowy, albo lancuch smarowany.
Choc w sumie z korka czy pokrywy klawiatury tez moze splywac i
bryzgac.
>To samo pytanie dot. oleju skrzyni biegu.
To samo - jak pojdzie uszczelniacz poloski to bedzie chlapalo ..
no, troche dalej od kola.
> Fakt, musi to byc cos pod cisnieniem. Silnik albo jednak
> chlodnica.
Zobacz na zbiornik wyrownawczy - on czesto gdzies z boku i ma tam
awaryjny wyplyw plynu.
J.
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 10:55:08 - szufla
wymien raz,dwa :)
sz
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 15:44:59 - sth
buahaha, co za kretyn :)
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 16:22:57 - szufla
Kretyn to cie splodzil.
Spieprzaj trollu.
sz.
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 17:08:15 - Olo
> Sprawdz manszete na przegubie, moze jest rozerwana i smar tryska. Jak tak to
> wymien raz,dwa :)
>
> sz
>
>
smar tryska? widziałeś kiedyś jak wygląda smar do przegubów?
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 18:11:28 - szufla
LOL, owszem widzialem. Nawet zdarza sie, ze mam w nim upaprane rece, a
przyklad byl z zycia wziety i to mojego. Rozerwana manszeta do tego stopnia,
ze nadkole i opona w smarze, zauwazone dopiero po ostrym hamowaniu.
sz.
PS. Jestes purysta jezykowy ?
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 19:00:20 - Olo
>> smar tryska? widziałeś kiedyś jak wygląda smar do przegubów?
>
> LOL, owszem widzialem.
sam jesteś LOL,
gość napisał Na palcach pozostal czarny syf ale tez krystaliczna
brunatna ciecz wskazujaca na plyn hamolcowy
skoro dla Ciebie smar od przegubu jest krystaliczną cieczą to ja nie mam
więcej pytań
> Nawet zdarza sie, ze mam w nim upaprane rece, a
> przyklad byl z zycia wziety i to mojego. Rozerwana manszeta do tego stopnia,
> ze nadkole i opona w smarze, zauwazone dopiero po ostrym hamowaniu.
Ty chyba masz przeguby od czołgu, że masz oponę i nadkole w smarze (to
jest ironia, jakbyś tego nie ogarnął)
> sz.
> PS. Jestes purysta jezykowy ?
a tutaj o co chodzi?
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 20:37:28 - szufla
> ciecz wskazujaca na plyn hamolcowy
Ludzie pisza rozne rzeczy.....
sprawdzic nie zaszkodzi, zwlaszcza, ze to nic nie kosztuje.
> Ty chyba masz przeguby od czołgu, że masz oponę i nadkole w smarze (to
> jest ironia, jakbyś tego nie ogarnął)
Nie, od MT6300AC. Malo wyszukany ten twoj sarkazm.
> a tutaj o co chodzi?
No wlasnie, nie ogarniasz.
sz.
Re: Olej na oponie...
2011-04-07 11:57:34 - Olo
>> gość napisał Na palcach pozostal czarny syf ale tez krystaliczna brunatna
>> ciecz wskazujaca na plyn hamolcowy
>
> Ludzie pisza rozne rzeczy.....
> sprawdzic nie zaszkodzi, zwlaszcza, ze to nic nie kosztuje.
no wymyślił sobie tą ciecz, a tak na prawdę to było 2 kilo smaru
rozbryzganego na oponie, nadkolu i chodniku.
>
>> Ty chyba masz przeguby od czołgu, że masz oponę i nadkole w smarze (to
>> jest ironia, jakbyś tego nie ogarnął)
>
> Nie, od MT6300AC. Malo wyszukany ten twoj sarkazm.
Twój również, grunt że ogarnąłeś
>
>> a tutaj o co chodzi?
>
> No wlasnie, nie ogarniasz.
no nie ogarniam , jaki purysta językowy? masz schizofrenie?
Re: Olej na oponie...
2011-04-08 12:56:26 - jedrus
>> Ludzie pisza rozne rzeczy.....
>> sprawdzic nie zaszkodzi, zwlaszcza, ze to nic nie kosztuje.
>
> no wymyślił sobie tą ciecz, a tak na prawdę to było 2 kilo smaru
> rozbryzganego na oponie, nadkolu i chodniku.
;)
Kapciuch jest caly a wiec to nie smar i wszystko wskazuje ze to jednak
amortyzator.
Jest tam tak wszystko za.....ne ze nie widac skad sie leje i wyglada na
to ze zewszad. Jak ten wiatr ucichnie wytre wszysko, zrobie ze dwa
koleczka i sprawdze skad.
Jezeli jednak amortyzator to od razu czaaa by pare kupowac?
Pytam bo szt. kosztuje cos 130-170 zeta a na zielonej wyspie nie
mieszkam.
--
jedrus
Dopisz się -->> wolyn.btx.pl/do-posa-marka-rzsy.html
Re: Olej na oponie...
2011-04-08 12:58:39 - Cavallino
> Jezeli jednak amortyzator to od razu czaaa by pare kupowac?
Tak.
Re: Olej na oponie...
2011-04-15 10:59:59 - jedrus
>> Jezeli jednak amortyzator to od razu czaaa by pare kupowac?
>
> Tak.
Dzieki za info oraz dzieki wszystkim za podpowiedzi.
Okazalo sie, ze byl to bzdecik kosztujacy mnie az cale 9 zeta.
Na filtrze oleju byla jakas mikroskopijna dziurka i przez ta dziurke lal
sie a raczej pryskal (pisalem o efekcie sprayu na asfalcie) olej.
Zapryskana polos, podczas jazdy, swoja sila odsrodkowa chlapala mi
nadkole i jak patrzylem podczas postoju, to lalo sie z nadkola co
sprawialo wrazenie ze to amortyzator czyms pryska.
--
jedrus
Dopisz się -->> wolyn.btx.pl/do-posa-marka-rzsy.html
Re: Olej na oponie...
2011-04-15 15:42:58 - MarcinJM
> On 2011-04-06 10:55, szufla wrote:
>> Sprawdz manszete na przegubie, moze jest rozerwana i smar tryska. Jak
>> tak to
>> wymien raz,dwa :)
>>
>> sz
>>
>>
>
> smar tryska? widziałeś kiedyś jak wygląda smar do przegubów?
A wiesz co to sila odsrodkowa?
Szufla mowi prawde.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
Re: Olej na oponie...
2011-04-06 17:10:37 - Olo
> ...od wewnatrz (prawy przod) ale zbiorniczek z plynem hamulcowym jest
> pelny.
> Kiepsko stanąlen na osiedlowym, bo teraz jestem przyblokowany a dziob
> mojego Espero jest nad bruzda trawnika ale gdy na maksa skrece kola
> widze ze opona od wewnatrz jest mokra.
> Nadkole tez jest mokre i cos kapie z nadkola a wiec wniosek, ze ten
> olej, plyn, ciecz pryska odsrodkowo z polosi na nadkole.
> Na parkinku przed Obi podczas manewru wjazdu tylem widac bylo slad jakby
> cos rowno i ze sparyu pryskalo na asfalt.
> Na polosi, ok 20 cm od kola jest cos grubosci ok 1.5-2cm i srednicy ok.
> 7cm ale nie mam podejscia i nie wiem czy da sie to przesunac czy nie. Na
> palcach pozostal czarny syf ale tez krystaliczna brunatna ciecz
> wskazujaca na plyn hamolcowy.
> Co moglo sie stać skoro pryska, zborniczek z plynem pelny na polosi
> jakiś element.
>
tam nie ma żadnej filozofii - albo przecieka Ci płyn hamulcowy, albo
umarł amorek... dużo Ci tego leci? powinno gdzies ubywać chyba, ale się
nie znam :)