Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-13 20:52:53 - kamil d
Przed chwilą po przejechaniu przez dziurę coś zaczęło się strasznie
tłuc, w bagażniku taki obrazek:
img859.imageshack.us/g/img0130x.jpg/
Ktoś miał coś podobnego? ;)
--
kamil d
tłuc, w bagażniku taki obrazek:
img859.imageshack.us/g/img0130x.jpg/
Ktoś miał coś podobnego? ;)
--
kamil d
Re: Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-13 21:10:53 - Czarek Daniluk
W dniu 2011-04-13 20:52, kamil d pisze:
> Przed chwilą po przejechaniu przez dziurę coś zaczęło się strasznie
> tłuc, w bagażniku taki obrazek:
>
> img859.imageshack.us/g/img0130x.jpg/
>
> Ktoś miał coś podobnego? ;)
>
Jakiś element metalowy został zjedzony przez rudą i guma sobie
przeskoczyła ??
Pozdrawiam !
> Przed chwilą po przejechaniu przez dziurę coś zaczęło się strasznie
> tłuc, w bagażniku taki obrazek:
>
> img859.imageshack.us/g/img0130x.jpg/
>
> Ktoś miał coś podobnego? ;)
>
Jakiś element metalowy został zjedzony przez rudą i guma sobie
przeskoczyła ??
Pozdrawiam !
Re: Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-14 11:07:21 - J.F.
Użytkownik Czarek Daniluk napisał w
wiadomości news:io4sft$8ro$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-04-13 20:52, kamil d pisze:
>> Przed chwilą po przejechaniu przez dziurę coś zaczęło się
>> strasznie
>> tłuc, w bagażniku taki obrazek:
>> img859.imageshack.us/g/img0130x.jpg/
>>
>> Ktoś miał coś podobnego? ;)
> Jakiś element metalowy został zjedzony przez rudą i guma sobie
> przeskoczyła ??
Nie widac tam duzo rdzy.
Za to widze ... albo to jakies wzmocnienie, albo taki kolnierz na
ktory sie naklada kubek i mocuje przekrecajac o 60 stopni.
Obrocil sie i wypadl ?
J.
wiadomości news:io4sft$8ro$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-04-13 20:52, kamil d pisze:
>> Przed chwilą po przejechaniu przez dziurę coś zaczęło się
>> strasznie
>> tłuc, w bagażniku taki obrazek:
>> img859.imageshack.us/g/img0130x.jpg/
>>
>> Ktoś miał coś podobnego? ;)
> Jakiś element metalowy został zjedzony przez rudą i guma sobie
> przeskoczyła ??
Nie widac tam duzo rdzy.
Za to widze ... albo to jakies wzmocnienie, albo taki kolnierz na
ktory sie naklada kubek i mocuje przekrecajac o 60 stopni.
Obrocil sie i wypadl ?
J.
Re: Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-13 21:16:02 - kml
Użytkownik kamil d
news:io4rea$icl$1@inews.gazeta.pl...
> Przed chwilą po przejechaniu przez dziurę coś zaczęło się strasznie tłuc,
> w bagażniku taki obrazek:
>
> img859.imageshack.us/g/img0130x.jpg/
>
> Ktoś miał coś podobnego? ;)
To wygląda jak wada mocowania amora i z tego co wiem to jest dobra
wiadomość. Osoby, które miały podobną akcję w innym samochodzie odkrywały
wyrwę w nadkolu, spowodowaną przez mega korozję. Tutaj to wygląda na sprawę
mechanicznę.
--
pozdrawiam
kml
Re: Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-13 21:25:09 - kamil d
W dniu 2011-04-13 21:16, kml pisze:
> Osoby, które miały podobną akcję w innym samochodzie
> odkrywały wyrwę w nadkolu, spowodowaną przez mega korozję.
Jak to oglądałem po ciemku świecąc komórką to właśnie taki miałem obraz
zniszczeń ;) Foty z flashem sporo wyjaśniły, pełny obraz będzie jutro u
mechaniora.
--
kamil d
> Osoby, które miały podobną akcję w innym samochodzie
> odkrywały wyrwę w nadkolu, spowodowaną przez mega korozję.
Jak to oglądałem po ciemku świecąc komórką to właśnie taki miałem obraz
zniszczeń ;) Foty z flashem sporo wyjaśniły, pełny obraz będzie jutro u
mechaniora.
--
kamil d
Re: Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-13 21:39:45 - kml
Użytkownik kamil d
news:io4taq$p0g$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-04-13 21:16, kml pisze:
>> Osoby, które miały podobną akcję w innym samochodzie
>> odkrywały wyrwę w nadkolu, spowodowaną przez mega korozję.
>
> Jak to oglądałem po ciemku świecąc komórką to właśnie taki miałem obraz
> zniszczeń ;) Foty z flashem sporo wyjaśniły, pełny obraz będzie jutro u
> mechaniora.
Daj znać co powie mechanior.
--
pozdrawiam
kml
Re: Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-13 23:56:13 - to
begin kml
> Daj znać co powie mechanior.
A kuku?
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
> Daj znać co powie mechanior.
A kuku?
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-14 14:29:40 - radekp@konto.pl
Wed, 13 Apr 2011 20:52:53 +0200, w , kamil d
napisał(-a):
> Przed chwilą po przejechaniu przez dziurę coś zaczęło się strasznie
> tłuc, w bagażniku taki obrazek:
> img859.imageshack.us/g/img0130x.jpg/
> Ktoś miał coś podobnego? ;)
Zdjęcie nie otwiera mi się, ale miałem coś podobnego przy przednim nadkolu
(Audi). Tam winą była ruda i amortyzator wyszedł górą, a że to było przy
>100kph i wyprzedzaniu skończyło się piruetem w pejzaż.
Z opisów innych wnoszę, że skoro to nie ruda, to pewnie guma się wyrobiła,
metal o metal i efekt widać.
> Przed chwilą po przejechaniu przez dziurę coś zaczęło się strasznie
> tłuc, w bagażniku taki obrazek:
> img859.imageshack.us/g/img0130x.jpg/
> Ktoś miał coś podobnego? ;)
Zdjęcie nie otwiera mi się, ale miałem coś podobnego przy przednim nadkolu
(Audi). Tam winą była ruda i amortyzator wyszedł górą, a że to było przy
>100kph i wyprzedzaniu skończyło się piruetem w pejzaż.
Z opisów innych wnoszę, że skoro to nie ruda, to pewnie guma się wyrobiła,
metal o metal i efekt widać.
Re: Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-14 22:31:28 - kamil d
Oprócz amora, pęknięta też sprężyna. Czyli cały zawias z tyłu do roboty.
Mam kilka wątpliwości natury formalnej, jeśli ktoś przerabiał temat to
będę wdzięczny za odpowiedz.
- wiadomo, że teraz muszę wymienić też drugą stronę, czy zarządca drogi
odda mi za obie czy za jedną?
- mój mechanik nie wystawia FV tylko rachunki uproszczone, czy to
wystarczy do odszkodowania czy koniecznie musi być FV?
Na razie zakładam, że oddadzą, rzeczywistość pewnie będzie mniej różowa :/
--
kamil d
Mam kilka wątpliwości natury formalnej, jeśli ktoś przerabiał temat to
będę wdzięczny za odpowiedz.
- wiadomo, że teraz muszę wymienić też drugą stronę, czy zarządca drogi
odda mi za obie czy za jedną?
- mój mechanik nie wystawia FV tylko rachunki uproszczone, czy to
wystarczy do odszkodowania czy koniecznie musi być FV?
Na razie zakładam, że oddadzą, rzeczywistość pewnie będzie mniej różowa :/
--
kamil d
Re: Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-14 23:12:44 - kkk
On 14 Kwi, 22:31, kamil d wrote:
> - mój mechanik nie wystawia FV tylko rachunki uproszczone, czy to
Nie ma czegoś takiego jak rachunek uproszczony od kilku dobrych lat.
> - mój mechanik nie wystawia FV tylko rachunki uproszczone, czy to
Nie ma czegoś takiego jak rachunek uproszczony od kilku dobrych lat.
Re: Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-14 23:20:00 - Cavallino
Użytkownik kkk napisał w wiadomości
news:56852029-54c4-4808-9de8-5e931f2bf3b0@u12g2000vbf.googlegroups.com...
On 14 Kwi, 22:31, kamil d wrote:
> - mój mechanik nie wystawia FV tylko rachunki uproszczone, czy to
>Nie ma czegoś takiego jak rachunek uproszczony od kilku dobrych lat.
Jak zwał tak zwał, chodzi zapewne fakturę bez vat.
news:56852029-54c4-4808-9de8-5e931f2bf3b0@u12g2000vbf.googlegroups.com...
On 14 Kwi, 22:31, kamil d
> - mój mechanik nie wystawia FV tylko rachunki uproszczone, czy to
>Nie ma czegoś takiego jak rachunek uproszczony od kilku dobrych lat.
Jak zwał tak zwał, chodzi zapewne fakturę bez vat.
Re: Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-15 00:02:45 - kamil d
W dniu 2011-04-14 23:12, kkk pisze:
> Nie ma czegoś takiego jak rachunek uproszczony od kilku dobrych lat.
Może coś z nazewnictwem popierniczyłem, gość po prostu nie wystawia
faktur, nie jest płatnikiem VAT - ma tam jakieś swoje kwity, które
ręcznie wypisuje.
--
kamil d
> Nie ma czegoś takiego jak rachunek uproszczony od kilku dobrych lat.
Może coś z nazewnictwem popierniczyłem, gość po prostu nie wystawia
faktur, nie jest płatnikiem VAT - ma tam jakieś swoje kwity, które
ręcznie wypisuje.
--
kamil d
Re: Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-15 06:31:54 - kml
Użytkownik kamil d
news:io7lj1$lru$1@inews.gazeta.pl...
> Na razie zakładam, że oddadzą, rzeczywistość pewnie będzie mniej różowa :/
Nie pisałeś nic o zdjęciach wzywaniu policji etc. Na jakiej podstawie chcesz
sie ubiegać o odszkodowanie?
--
pozdrawiam
kml
Re: Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-15 18:53:44 - kamil d
W dniu 2011-04-15 06:31, kml pisze:
> Nie pisałeś nic o zdjęciach wzywaniu policji etc. Na jakiej podstawie
> chcesz sie ubiegać o odszkodowanie?
Policja była, nie pisałem bo mi się to oczywiste wydawało. Tak samo
foty, raczej naturalne, że się robi, mam sesję całej ulicy. Specjalnie
pojechałem tam w dzień drugim Lanosem, żeby było widać wielkość dziury w
stosunku do koła:
img560.imageshack.us/i/koloj.jpg/
Teraz normalnie ją widać i da się ominąć bez problemu ale podczas ulewy
ulica w tym miejscu jest zalana na całej powierzchni i nie ma szans na
zobaczenie czegokolwiek, po prostu loteria :/
--
kamil d
> Nie pisałeś nic o zdjęciach wzywaniu policji etc. Na jakiej podstawie
> chcesz sie ubiegać o odszkodowanie?
Policja była, nie pisałem bo mi się to oczywiste wydawało. Tak samo
foty, raczej naturalne, że się robi, mam sesję całej ulicy. Specjalnie
pojechałem tam w dzień drugim Lanosem, żeby było widać wielkość dziury w
stosunku do koła:
img560.imageshack.us/i/koloj.jpg/
Teraz normalnie ją widać i da się ominąć bez problemu ale podczas ulewy
ulica w tym miejscu jest zalana na całej powierzchni i nie ma szans na
zobaczenie czegokolwiek, po prostu loteria :/
--
kamil d
Re: Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-15 21:43:56 - Tomek
W dniu 2011-04-15 18:53, kamil d pisze:
> W dniu 2011-04-15 06:31, kml pisze:
>> Nie pisałeś nic o zdjęciach wzywaniu policji etc. Na jakiej podstawie
>> chcesz sie ubiegać o odszkodowanie?
>
> Policja była, nie pisałem bo mi się to oczywiste wydawało. Tak samo
> foty, raczej naturalne, że się robi, mam sesję całej ulicy. Specjalnie
> pojechałem tam w dzień drugim Lanosem, żeby było widać wielkość dziury w
> stosunku do koła:
> img560.imageshack.us/i/koloj.jpg/
>
> Teraz normalnie ją widać i da się ominąć bez problemu ale podczas ulewy
> ulica w tym miejscu jest zalana na całej powierzchni i nie ma szans na
> zobaczenie czegokolwiek, po prostu loteria :/
>
Jak na takiej dziurce wyrwało ci amor to masz w kiepskim stanie
samochód. Nic dziwnego że cię olali. Pytaleś czy zwrócą ci za przednie
amory ?
Tomek
> W dniu 2011-04-15 06:31, kml pisze:
>> Nie pisałeś nic o zdjęciach wzywaniu policji etc. Na jakiej podstawie
>> chcesz sie ubiegać o odszkodowanie?
>
> Policja była, nie pisałem bo mi się to oczywiste wydawało. Tak samo
> foty, raczej naturalne, że się robi, mam sesję całej ulicy. Specjalnie
> pojechałem tam w dzień drugim Lanosem, żeby było widać wielkość dziury w
> stosunku do koła:
> img560.imageshack.us/i/koloj.jpg/
>
> Teraz normalnie ją widać i da się ominąć bez problemu ale podczas ulewy
> ulica w tym miejscu jest zalana na całej powierzchni i nie ma szans na
> zobaczenie czegokolwiek, po prostu loteria :/
>
Jak na takiej dziurce wyrwało ci amor to masz w kiepskim stanie
samochód. Nic dziwnego że cię olali. Pytaleś czy zwrócą ci za przednie
amory ?
Tomek
Re: Lanos kontra dziura - amor w bagażniku
2011-04-15 21:40:37 - Sebastian Biały
On 2011-04-14 22:31, kamil d wrote:
> czy zarządca drogi
> odda mi za obie czy za jedną?
Rozwaliłem oponę na kraterze.
Była policja, notatka, nie moja wina.
Zgłosiłem do wlaściwego organu.
Organ poinformował mnie ustnie że zwracają tylko za jedną. Po czym po
około 3 tygodniach organ poinformował mnie pisemnie że ma mnie w dupie i
mam iść do sadu ...
Organ znajduje się w Mysłowicach.
> czy zarządca drogi
> odda mi za obie czy za jedną?
Rozwaliłem oponę na kraterze.
Była policja, notatka, nie moja wina.
Zgłosiłem do wlaściwego organu.
Organ poinformował mnie ustnie że zwracają tylko za jedną. Po czym po
około 3 tygodniach organ poinformował mnie pisemnie że ma mnie w dupie i
mam iść do sadu ...
Organ znajduje się w Mysłowicach.
