francowata...antena
2011-04-20 10:57:23 - bratPit[pr]
chciałem umyć na myjni automatycznej samochód zabrałem się za odkręcanie
pręta anteny i poległem...
pytanie do znawców żabojadowej techniki motoryzacyjnej - czy da się jakoś
odkręcić zapieczony bat anteny z jej podstawy?
link do foto tejże tinyurl.com/3kna2wo (Peugeot 306 w tym przypadku),
próbowałem ręką ale odkręcało się tworzywo o_O na bacie - samo wnętrze pręta
pozostało niewzruszone,
czy to jest zapieczone na tzw. amen i lepiej kupić antenę (pręt +podstawę) w
ASO?
dzięki,
brat
Re: francowata...antena
2011-04-20 11:05:05 - Alex81
> próbowałem ręką ale odkręcało się tworzywo o_O na bacie - samo wnętrze pręta
> pozostało niewzruszone,
Zapewne o tym pamietasz, ale - jakby co - przypomne ze wiele anten ma
lewy gwint ;-)
--
pzdr
Alex
Re: francowata...antena
2011-04-20 11:31:22 - bratPit[pr]
>> pręta
>> pozostało niewzruszone,
> Zapewne o tym pamietasz, ale - jakby co - przypomne ze wiele anten ma
> lewy gwint ;-)
w sumie... ale ja myślę o normalnych samochodach ;-)
brat
Re: francowata...antena
2011-04-20 11:11:45 - Jarek Andrzejewski
>Witajcie,
>chciałem umyć na myjni automatycznej samochód zabrałem się za odkręcanie
>pręta anteny i poległem...
prawdopodobnie skończy się zakupem bata i podstawy, ale póki co - kręć
(gwint jest normalny). Mi się zdarzyło ukręcić całą śrubę (oczywiście
nie ręką ale kombinerkami).
Warto pamiętać, żeby co jakiś czas odkręcić, psiknąć czymś i skręcić
(to samo dotyczy mocowania koła zapasowego).
Re: francowata...antena
2011-04-20 11:12:48 - Jarek Andrzejewski
>link do foto tejże tinyurl.com/3kna2wo (Peugeot 306 w tym przypadku),
widzę tam małą szparkę między podstawą i batem. Nie zaszkodzi
zaaplikowanie WD40 - a nuż wniknie w szczeliny i siła się zmniejszy?
Re: francowata...antena
2011-04-20 11:37:21 - bratPit[pr]
>>przypadku),
>
> widzę tam małą szparkę między podstawą i batem. Nie zaszkodzi
> zaaplikowanie WD40 - a nuż wniknie w szczeliny i siła się zmniejszy?
to jest efekt ręcznej siły użytej do odkręcenia ;-)
ale tak zrobię, w ostateczności użyję ciężkiego sprzętu, a pewnie w efekcie
zakupię zestaw :/
mam jeszcze inny problem z tym autem- muszę znaleźć jakieś złącze, które
łączy wiązkę przewodów głośnikowych - radio nagle przestało grać,
radioodtwarzacz jest OK, nie ma połączenia z głośnikami (4 sztukami) sic!
brat
Re: francowata...antena
2011-04-20 23:47:52 - Tomasz Pyra
> ale tak zrobię, w ostateczności użyję ciężkiego sprzętu, a pewnie w
> efekcie zakupię zestaw :/
Jakby się nie skończyło, to na przyszłość mała kropka smaru grafitowego
przed przykręceniem i już się to nie powtórzy.
Nie wiem z czego robią te gniazda/gwinty, ale antena to jedna z
najchętniej zapiekających się rzeczy.
Re: francowata...antena
2011-04-21 15:19:20 - bratPit[pr]
>> efekcie zakupię zestaw :/
>
> Jakby się nie skończyło, to na przyszłość mała kropka smaru grafitowego
> przed przykręceniem i już się to nie powtórzy.
>
> Nie wiem z czego robią te gniazda/gwinty, ale antena to jedna z
> najchętniej zapiekających się rzeczy.
zapewne tak, to zaniedbania poprzednich właścicieli, samochód nie mój, ale
mam go na stanie i muszę pewne rzeczy doprowadzić do stanu używalności,
brat
Re: francowata...antena
2011-04-20 11:14:01 - Olo
> jakoś odkręcić zapieczony bat anteny z jej podstawy?
jak to zapieczony bat :D
Re: francowata...antena
2011-04-20 12:03:05 - Albercik
> Witajcie,
> chciałem umyć na myjni automatycznej samochód zabrałem się za odkręcanie
> pręta anteny i poległem...
> pytanie do znawców żabojadowej techniki motoryzacyjnej - czy da się
> jakoś odkręcić zapieczony bat anteny z jej podstawy?
> link do foto tejże tinyurl.com/3kna2wo (Peugeot 306 w tym
> przypadku),
Widzę że tą antenę można położyć płasko na dachu, jeżeli idzie dość
ciężko to szczoty nie powinny jej poderwać.
Jak długa ona jest? ja kiedyś przejechałem przez myjnie z niezłożoną
anteną długości około 0,5m nic się nie stało.
Re: francowata...antena
2011-04-20 12:22:04 - bratPit[pr]
>> link do foto tejże tinyurl.com/3kna2wo (Peugeot 306 w tym
>> przypadku),
>
> Widzę że tą antenę można położyć płasko na dachu, jeżeli idzie dość ciężko
> to szczoty nie powinny jej poderwać.
> Jak długa ona jest? ja kiedyś przejechałem przez myjnie z niezłożoną
> anteną długości około 0,5m nic się nie stało.
cały widz polega na tym że zapieczona jest też na sworzniu zaznaczonym
zieloną strzałką, do tego stopnia, że przy próbie jej złożenia bałem się czy
nie odkształcę trwale blachy dachu lub jej nie złamię... :/
brat
Re: francowata...antena
2011-04-20 12:26:43 - bratPit[pr]
PS. bodaj 430mm,
brat
Re: francowata...antena
2011-04-20 12:45:42 - Jarek Andrzejewski
>cały widz polega na tym że zapieczona jest też na sworzniu zaznaczonym
>zieloną strzałką, do tego stopnia, że przy próbie jej złożenia bałem się czy
>nie odkształcę trwale blachy dachu lub jej nie złamię... :/
o ile pamiętam, to nie sworzeń, a śruba. Po zdjęciu zaślepki można
poluzować.
Re: francowata...antena
2011-04-20 19:29:14 - Adam Płaszczyca
> pytanie do znawców żabojadowej techniki motoryzacyjnej - czy da się jakoś
> odkręcić zapieczony bat anteny z jej podstawy?
Kombinerki.
I pogratuluj Francuzom - pewnie masz tak samo, że w bacie jest śruba z
gwintem, a w aucie zostaje bezodpływowa dzira z gwintem...
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
Re: francowata...antena
2011-04-21 15:29:13 - bratPit[pr]
>> odkręcić zapieczony bat anteny z jej podstawy?
>
> Kombinerki.
>
> I pogratuluj Francuzom - pewnie masz tak samo, że w bacie jest śruba z
> gwintem, a w aucie zostaje bezodpływowa dzira z gwintem...
u siebie w aucie mam ten sam patent (Opel) ale tam nie ma problemu z
zapiekaniem gwintu - myślę, że to kwestia użytych materiałów/obróbki
końcowej,
brat
Re: francowata...antena
2011-04-21 17:15:46 - Jarek Andrzejewski
>I pogratuluj Francuzom - pewnie masz tak samo, że w bacie jest śruba z
>gwintem, a w aucie zostaje bezodpływowa dzira z gwintem...
dokładnie tak :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: francowata...antena
2011-04-20 22:36:22 - Jacek
W moim bolidzie miałem to samo i obsługa myjni przyklejała taśmą klejąca
do dachu bat, żeby się nie wplątał w szczotki.
Jacek
Re: francowata...antena
2011-04-21 15:29:41 - bratPit[pr]
> W moim bolidzie miałem to samo i obsługa myjni przyklejała taśmą klejąca
> do dachu bat, żeby się nie wplątał w szczotki.
tak zrobię, dzięki Wszystkim za rady,
brat