z Warszawy do Włoch

Adrian Data ostatniej zmiany: 2011-05-25 12:07:24

z Warszawy do Włoch

2011-05-23 22:58:35 - Adrian

Witam Państwa,

Chciał bym prosić o radę jak najlepiej/najszybciej przejadać z Warszawy do
Włoch okolice Pisa (ta od krzywej wieży).

Zależy mi przede wszystkim na czasie więc głównie chciał bym jechać
autostradami.

Druga sprawa to prosił bym o informację z jakimi dodatkowymi opłatami muszę
się liczyć. Rozumiem, że za płatne autostrady(płatne na bramkach) ale to
wiadomo. Ale słyszałem, że trzeba kupować także winienity. i to już dla mnie
ciemna magia.. ? Co to jest, gdzie jest potrzebne, gdzie się kupuje?

PS.

Tylko nie piszcie, że Jerozolimskie i w Popularną bo to nie śmieszne :)

Pozdro

A.L.





Re: z Warszawy do W?och

2011-05-23 21:29:21 - to

begin Adrian

> Chcia? bym prosi? o rad? jak najlepiej/najszybciej przejada? z Warszawy
> do W?och okolice Pisa (ta od krzywej wie?y).

Po polsku mówimy: w okolice PIZY.

> Zale?y mi przede wszystkim na czasie wi?c g?ównie chcia? bym jecha?
> autostradami.

To jedź autostradami.

> Rozumiem, ?e za p?atne autostrady(p?atne na bramkach)
> ale to wiadomo. Ale s?ysza?em, ?e trzeba kupowa? tak?e winienity. i to
> ju? dla mnie ciemna magia.. ? Co to jest, gdzie jest potrzebne, gdzie
> si? kupuje?

Zależy, którędy będziesz jechał.

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: z Warszawy do Włoch

2011-05-23 23:23:17 - Meehoo

Dnia Mon, 23 May 2011 22:58:35 +0200, Adrian napisał(a):

> Witam Państwa,
>
> Chciał bym prosić o radę jak najlepiej/najszybciej przejadać z Warszawy do
> Włoch okolice Pisa (ta od krzywej wieży).
>
> Zależy mi przede wszystkim na czasie więc głównie chciał bym jechać
> autostradami.
>
> Druga sprawa to prosił bym o informację z jakimi dodatkowymi opłatami muszę
> się liczyć. Rozumiem, że za płatne autostrady(płatne na bramkach) ale to
> wiadomo. Ale słyszałem, że trzeba kupować także winienity. i to już dla mnie
> ciemna magia.. ? Co to jest, gdzie jest potrzebne, gdzie się kupuje?
>
> PS.
>
> Tylko nie piszcie, że Jerozolimskie i w Popularną bo to nie śmieszne :)

Jak zależy Ci na czasie, to jedź trasą z maps.google, ewentualnie przez
Słowację (Bratysława - Zilina). Nic szybszego nie wymyślisz, te dwie
raczej porównywalne.

Po drodze będziesz musiał kupić winietkę na Czechy (Słowację) i Austrie.
Dostępne na pierwszych stacjach benzynowych w tych krajach, albo ostatnich
w poprzednich :-).

We Włoszech za autostradę płacisz na bramkach, wyjdzie pewnie koło
30-35Euro od granicy do Florencji. Później darmowa ekspresówka FI-PI-LI.

Do Pizy nie ma po co jechać ;-).

Pozdro

--
Meehoo



Re: z Warszawy do Włoch

2011-05-23 23:36:04 - Filip KK

W dniu 2011-05-23 22:58, Adrian pisze:

> Witam Państwa,
>
> Chciał bym prosić o radę jak najlepiej/najszybciej przejadać z Warszawy do
> Włoch okolice Pisa (ta od krzywej wieży).
>
1. Po przecinku piszemy z małej literki.
2. Chciałbym piszemy łącznie.
3. Po wyrazie Włoch powinien stanąć przecinek.

> Zależy mi przede wszystkim na czasie więc głównie chciał bym jechać
> autostradami.
>
Chciałbym.

> Druga sprawa to prosił bym o informację z jakimi dodatkowymi opłatami muszę

Prosiłbym.

> się liczyć. Rozumiem, że za płatne autostrady(płatne na bramkach) ale to
> wiadomo.

Brak spacji przed nawiasem.

> Ale słyszałem, że trzeba kupować także winienity. i to już dla mnie
> ciemna magia.. ? Co to jest, gdzie jest potrzebne, gdzie się kupuje?
>
Po kropce piszemy z wielkiej literki.

> PS.
>
> Tylko nie piszcie, że Jerozolimskie i w Popularną bo to nie śmieszne :)
>
Brak sensu i kropki na końcu zdania.



Re: z Warszawy do Włoch

2011-05-24 01:32:18 - Andrzej

Użytkownik Filip KK napisał:

>>
>> Tylko nie piszcie, że Jerozolimskie i w Popularną bo to nie śmieszne :)
>>
> Brak sensu i kropki na końcu zdania.

Ńje bądć jósz taki mjodek - hłop sie normalnie pyta o trase a nie o
poprawe wypracowania ziomuś




Re: z Warszawy do Włoch

2011-05-24 08:41:52 - news-gazeta

Użytkownik Filip KK napisał w wiadomości
news:irek2b$nur$4@news.net.icm.edu.pl...
>W dniu 2011-05-23 22:58, Adrian pisze:
Tylko nie piszcie, że Jerozolimskie i w Popularną bo to nie śmieszne :)
>>
> Brak sensu i kropki na końcu zdania.

Niesamowite, z jakimi przypadkami trzeba się borykać na tej grupie...
Miodek się kurwa znalazł.

Pozdrawiam - Darek.




Re: z Warszawy do Włoch

2011-05-24 09:16:47 - Artur Maśląg

W dniu 2011-05-24 08:41, news-gazeta pisze:
> Filip KK napisał:
>> W dniu 2011-05-23 22:58, Adrian pisze:
> Tylko nie piszcie, że Jerozolimskie i w Popularną bo to nie śmieszne :)
>>>
>> Brak sensu i kropki na końcu zdania.
>
> Niesamowite, z jakimi przypadkami trzeba się borykać na tej grupie...
> Miodek się kurwa znalazł.

Jeszcze zabawniejszy jest fakt, że poprawiając innych, pokazuje
własną niewiedzę w tej materii.





Re: z Warszawy do Włoch

2011-05-24 22:30:44 - Adrian


Użytkownik Filip KK napisał w wiadomości
news:irek2b$nur$4@news.net.icm.edu.pl...
> Brak sensu i kropki na końcu zdania.

Za wiele to mi nie pomogłeś jeżeli chodzi o jazdę do Włoch.
Z ortografią taż mi niestety nie pomożesz, trud twój daramny, panie w
podstawóce probowała pani w zawodóce już nie probowała. Ale jakoś sobie w
życiu radzę.
Jak byś widział gdzie po trasie można spodzować się korków to napisz, jak
nie do daruj sobie

Pozdrawiam Wszystkich z tega wątku bez wyjątku :)

A.L.





Re: z Warszawy do Włoch

2011-05-24 22:36:58 - Filip KK

W dniu 2011-05-24 22:30, Adrian pisze:

> Za wiele to mi nie pomogłeś jeżeli chodzi o jazdę do Włoch.
> Z ortografią taż mi niestety nie pomożesz, trud twój daramny, panie w
> podstawóce probowała pani w zawodóce już nie probowała.

Bo w zawodówkach się nie kształci umysłu, tylko przyucza do zawodu.

Ale urzekła mnie Twoja historia i mimo wszystko pozdrawiam Cię serdecznie.




Re: z Warszawy do Włoch

2011-05-24 23:15:30 - Przemek V

On May 24, 10:30 pm, Adrian wrote:
> Użytkownik Filip KK napisał w wiadomościnews:irek2b$nur$4@news.net.icm.edu.pl...
>
> > Brak sensu i kropki na końcu zdania.
>
> Za wiele to mi nie pomogłeś jeżeli chodzi o jazdę do Włoch.
> Z ortografią taż mi niestety nie pomożesz, trud twój daramny, panie w
> podstawóce probowała pani w zawodóce już nie probowała. Ale jakoś sobie w
> życiu radzę.
> Jak byś widział gdzie po trasie można spodzować się korków to napisz, jak
> nie do daruj sobie

Ja do Toskanii preferuję trasę przez Cieszyn, potem przed samym Brnem
skręt na autostradę do Bratysławy, Breclav, Wiedeń obwodnicą wschodnią
stroną i Graz, Klagenfurt, Udine, Wenecja, Bologna, Florencja. Unikasz
tłumów zachodnioeuropejczyków walących na południe przez przełęcz
Brenner i gęsto jest tylko na odcinku zjazd z A13 na A4 -do Padwy
gdzie jedzie się w sznurze Holendrów i Szwajcarów podążających na
Bałkany z prędkościami typu 80-110 km/h.

Inni tutaj wolą z Cieszyna przez Słowację i na południe od Wiednia
wpadać na autostradę do Graz. Gdybyś jechał o porze takiej, że w
Wiedeń uderzysz np w piątek późnym popołudniem to najlepiej wybrać
trasę słowacką. W niedziele przejeżdża się przez Wiedeń luksusowo. Nie
wiem jak w wariancie słowackim wypada odcinek Cieszyn-Żylina i
Parndorf-Eisenstadt (na południe od Wiednia zanim dobije się do
autostrady)? Czy tam już jest jakaś droga szybkeigo ruchu bo kiedyś
tylko dawało się dojechać do autostrady Wiedeń-Budapeszt a dalej
jechało się bocznymi drogami?

Uważać na Polizei w Austrii. Mnie wyłowili ze sznuru samochodów na
austriackich blachach gdzie wszyscy jechali ok. 120 km/h i pokazali
150 na 100 na laserowym ustrojstwie bez jakiegokolwiek oznaczenia
czasu pomiaru. Temu od pomiaru ręka się tak trzęsła, że nie trafiłby
tym laserem z 50 metrów w transatlantyk. Tuż przede mną bawili się z
Czechami w nowej S-Klasie. Taki podatek od jazdy lepszym samochodem
niż ma CK policaj - 200 EUR płatne kartą.





Re: z Warszawy do Włoch

2011-05-24 23:35:47 - Cavallino

Użytkownik Przemek V napisał w wiadomości news:


>Inni tutaj wolą z Cieszyna przez Słowację i na południe od Wiednia
>wpadać na autostradę do Graz. Gdybyś jechał o porze takiej, że w
>Wiedeń uderzysz np w piątek późnym popołudniem to najlepiej wybrać
>trasę słowacką.

Zawsze lepiej.
Przynajmniej sobie plomb nie powyjmujesz z zębów na czeskiej płytostradzie
sprzed kilkudziesięciu lat.
No i winietka tańsza.




Re: z Warszawy do Włoch

2011-05-25 06:10:20 - Przemek V

On May 24, 11:35 pm, Cavallino wrote:
> Użytkownik Przemek V napisał w wiadomości news:
>
> >Inni tutaj wolą z Cieszyna przez Słowację i na południe od Wiednia
> >wpadać na autostradę do Graz. Gdybyś jechał o porze takiej, że w
> >Wiedeń uderzysz np w piątek późnym popołudniem to najlepiej wybrać
> >trasę słowacką.
>
> Zawsze lepiej.

A to ?:
Nie wiem jak w wariancie słowackim wypada odcinek Cieszyn-Żylina i
Parndorf-Eisenstadt (na południe od Wiednia zanim dobije się do
autostrady)? Czy tam już jest jakaś droga szybkeigo ruchu bo kiedyś
tylko dawało się dojechać do autostrady Wiedeń-Budapeszt a dalej
jechało się bocznymi drogami?




Re: z Warszawy do Włoch

2011-05-25 09:15:49 - Cavallino

Użytkownik Przemek V napisał w wiadomości
news:10a7e6b3-e786-4a61-904d-fe49831c725b@e8g2000vbz.googlegroups.com...
On May 24, 11:35 pm, Cavallino wrote:
> Użytkownik Przemek V napisał w wiadomości news:
>
> >Inni tutaj wolą z Cieszyna przez Słowację i na południe od Wiednia
> >wpadać na autostradę do Graz. Gdybyś jechał o porze takiej, że w
> >Wiedeń uderzysz np w piątek późnym popołudniem to najlepiej wybrać
> >trasę słowacką.
>
> Zawsze lepiej.

A to ?:
>Nie wiem jak w wariancie słowackim wypada odcinek Cieszyn-Żylina

Mniej więcej tak jak Breclav-Austria.
Albo i lepiej.


> i
>Parndorf-Eisenstadt (na południe od Wiednia zanim dobije się do
>autostrady)? Czy tam już jest jakaś droga szybkeigo ruchu bo kiedyś
>tylko dawało się dojechać do autostrady Wiedeń-Budapeszt a dalej
>jechało się bocznymi drogami?

A tego to nie wiem, ostatnio jechałem przez Mikulov i Brno.
I nigdy więcej.






Re: z Warszawy do Włoch

2011-05-25 12:02:20 - BrunoJ

Adrian napisał(a):

> Witam Państwa,
>
> Chciał bym prosić o radę jak najlepiej/najszybciej przejadać z Warszawy do
> Włoch okolice Pisa (ta od krzywej wieży).
>
> Zależy mi przede wszystkim na czasie więc głównie chciał bym jechać
> autostradami.
>
> Druga sprawa to prosił bym o informację z jakimi dodatkowymi opłatami muszę
> się liczyć. Rozumiem, że za płatne autostrady(płatne na bramkach) ale to
> wiadomo. Ale słyszałem, że trzeba kupować także winienity. i to już dla mnie
> ciemna magia.. ? Co to jest, gdzie jest potrzebne, gdzie się kupuje?
>
Dokladajac sie niejako do pytania.
Jak bardzo te trasy sie zmieniaja jadac z polnocy Polski, z Bydgoszczy?
Typowo wszelkie trasy na zachod jade przez Szczecin (dobra droga z Bydg, potem
autobahn), wydaje sie ze rowniez tutaj nie oplaca sie jechac do Wloch przez
cala Polske i potem Czechy.
Nie mniej rowniez przez Niemcy jest kilka mozliwosci. Sa jakies mniej/bardziej
polecane? Tak na oko Monachium i Garmish-P, ale moze sa jakies efektywniejsze
trasy? Ewentualne sugestie noclegowe po drodze, niekonieczne w polowie trasy
(Wenecja? czy za daleko?)
Trasa docelowo ponizej Rzymu, w teorii do obskoczenia w jeden dzien, ale nie
mam obostrzen.

pozdr
BrunoJ, Bydg
Citroeny stare i nowe

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: z Warszawy do Włoch

2011-05-25 12:07:24 - Cavallino

Użytkownik BrunoJ napisał w wiadomości news:

> Nie mniej rowniez przez Niemcy jest kilka mozliwosci. Sa jakies
> mniej/bardziej
> polecane? Tak na oko Monachium i Garmish-P, ale moze sa jakies
> efektywniejsze
> trasy? Ewentualne sugestie noclegowe po drodze, niekonieczne w polowie
> trasy
> (Wenecja? czy za daleko?)
> Trasa docelowo ponizej Rzymu, w teorii do obskoczenia w jeden dzien, ale
> nie
> mam obostrzen.

To zdecydowanie przez Niemcy, przez GaPa.
Tak jeżdżę z Poznania w tamtym kierunku.





Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS