Wajcha otwierania maski we Fiacie Ducato
2011-05-31 20:56:16 - Stefan Szczygielski
Droga Grupo,
Mam pytanie z gatunku prostych/śmieszno-strasznych:
Gdzie we Fiacie Ducato znajduje się dźwignia podnoszenia maski? Chodzi
mi o wersję II FL a egzemplarz dokładnie taki jak na obrazku:
www.word.4lomza.pl/index.php?k=62. Czy jest w miejscu ludzkim
(tzn. tak, gdzie zwykle bywa), czy gdzieś indziej (może to inna
kategoria, ale w Suzuki Jimny jest schowana w schowku :D).
Jak nietrudno się domyślić, mam jutro egzamin na prawo jazdy (można
trzymać kciuki), żądają oglądania płynów eksploatacyjnych, a ćwiczyłem
na zupełnie innym wynalazku. :)
S.
Mam pytanie z gatunku prostych/śmieszno-strasznych:
Gdzie we Fiacie Ducato znajduje się dźwignia podnoszenia maski? Chodzi
mi o wersję II FL a egzemplarz dokładnie taki jak na obrazku:
www.word.4lomza.pl/index.php?k=62. Czy jest w miejscu ludzkim
(tzn. tak, gdzie zwykle bywa), czy gdzieś indziej (może to inna
kategoria, ale w Suzuki Jimny jest schowana w schowku :D).
Jak nietrudno się domyślić, mam jutro egzamin na prawo jazdy (można
trzymać kciuki), żądają oglądania płynów eksploatacyjnych, a ćwiczyłem
na zupełnie innym wynalazku. :)
S.
Re: Wajcha otwierania maski we Fiacie Ducato
2011-05-31 21:14:31 - 'Tom N'
Stefan Szczygielski w :
> Droga Grupo,
> Mam pytanie z gatunku prostych/śmieszno-strasznych:
[...]
> Jak nietrudno się domyślić, mam jutro egzamin na prawo jazdy (można
> trzymać kciuki), żądają oglądania płynów eksploatacyjnych, a ćwiczyłem
> na zupełnie innym wynalazku. :)
Czyli nie masz B?
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
> Droga Grupo,
> Mam pytanie z gatunku prostych/śmieszno-strasznych:
[...]
> Jak nietrudno się domyślić, mam jutro egzamin na prawo jazdy (można
> trzymać kciuki), żądają oglądania płynów eksploatacyjnych, a ćwiczyłem
> na zupełnie innym wynalazku. :)
Czyli nie masz B?
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
Re: Wajcha otwierania maski we Fiacie Ducato
2011-05-31 21:40:09 - masti
Dnia pięknego Tue, 31 May 2011 21:14:31 +0200 osobnik zwany 'Tom N'
wystukał:
> Stefan Szczygielski w:
>
>> Droga Grupo,
>
>> Mam pytanie z gatunku prostych/śmieszno-strasznych:
> [...]
>
>> Jak nietrudno się domyślić, mam jutro egzamin na prawo jazdy (można
>> trzymać kciuki), żądają oglądania płynów eksploatacyjnych, a ćwiczyłem
>> na zupełnie innym wynalazku. :)
>
> Czyli nie masz B?
znasz wajchy w każdym mozliwym samochodzie?
to zapraszam do garażu.
--
mst gazeta <.> pl
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
wystukał:
> Stefan Szczygielski w
>
>> Droga Grupo,
>
>> Mam pytanie z gatunku prostych/śmieszno-strasznych:
> [...]
>
>> Jak nietrudno się domyślić, mam jutro egzamin na prawo jazdy (można
>> trzymać kciuki), żądają oglądania płynów eksploatacyjnych, a ćwiczyłem
>> na zupełnie innym wynalazku. :)
>
> Czyli nie masz B?
znasz wajchy w każdym mozliwym samochodzie?
to zapraszam do garażu.
--
mst
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
Re: Wajcha otwierania maski we Fiacie Ducato
2011-05-31 21:42:39 - =?ISO-8859-2?Q?Rafa=B3 Grzelak?=
Stefan Szczygielski wrote:
> Jak nietrudno się domyślić, mam jutro egzamin na prawo jazdy (można
> trzymać kciuki), żądają oglądania płynów eksploatacyjnych, a
> ćwiczyłem na zupełnie innym wynalazku. :)
>
Matko Bosko... dobrze, ze u mnie takich durnot nie bylo.
Ale juz pare lat poznie siostra dostala opiernicz, bo powiedziala, ze
na bagnecie w Yarisie (pierwszy kontakt z autem) sa kreseczki, a nie
kropeczki (jak w kursowej Corsie).
A w temacie - takie technikalia chyba najlepiej z instrukcji obslugi
brac...
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
> Jak nietrudno się domyślić, mam jutro egzamin na prawo jazdy (można
> trzymać kciuki), żądają oglądania płynów eksploatacyjnych, a
> ćwiczyłem na zupełnie innym wynalazku. :)
>
Matko Bosko... dobrze, ze u mnie takich durnot nie bylo.
Ale juz pare lat poznie siostra dostala opiernicz, bo powiedziala, ze
na bagnecie w Yarisie (pierwszy kontakt z autem) sa kreseczki, a nie
kropeczki (jak w kursowej Corsie).
A w temacie - takie technikalia chyba najlepiej z instrukcji obslugi
brac...
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
Re: Wajcha otwierania maski we Fiacie Ducato
2011-06-01 09:23:11 - Krzysiek Kielczewski
On 2011-05-31, Rafał Grzelak wrote:
> Ale juz pare lat poznie siostra dostala opiernicz, bo powiedziala, ze
> na bagnecie w Yarisie (pierwszy kontakt z autem) sa kreseczki, a nie
> kropeczki (jak w kursowej Corsie).
>
> A w temacie - takie technikalia chyba najlepiej z instrukcji obslugi
> brac...
Ciekawe jakby egzaminator zareagował na żądanie instrukcji :)
--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski
maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/
> Ale juz pare lat poznie siostra dostala opiernicz, bo powiedziala, ze
> na bagnecie w Yarisie (pierwszy kontakt z autem) sa kreseczki, a nie
> kropeczki (jak w kursowej Corsie).
>
> A w temacie - takie technikalia chyba najlepiej z instrukcji obslugi
> brac...
Ciekawe jakby egzaminator zareagował na żądanie instrukcji :)
--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski
maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/
Re: Wajcha otwierania maski we Fiacie Ducato
2011-06-01 09:37:32 - Tomek
Użytkownik Krzysiek Kielczewski
wiadomości news:slrniubq6p.3gu.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-ho.pl...
> On 2011-05-31, Rafał Grzelak
>
>> Ale juz pare lat poznie siostra dostala opiernicz, bo powiedziala, ze
>> na bagnecie w Yarisie (pierwszy kontakt z autem) sa kreseczki, a nie
>> kropeczki (jak w kursowej Corsie).
>>
>> A w temacie - takie technikalia chyba najlepiej z instrukcji obslugi
>> brac...
>
> Ciekawe jakby egzaminator zareagował na żądanie instrukcji :)
>
> --
> Pozdrawiam,
> Krzysiek Kiełczewski
>
Ja kiedyś byłem w salonie Fiata - przymierzałem się wtedy do Uno. Pan w
salonie nie potrafił znaleźć otwieracza do maski. :-)
Tomek
Re: Wajcha otwierania maski we Fiacie Ducato
2011-06-02 11:20:06 - Stefan Szczygielski
W dniu 31.05.2011 21:42, Rafał Grzelak pisze:
>> Jak nietrudno się domyślić, mam jutro egzamin na prawo jazdy (można
>> trzymać kciuki), żądają oglądania płynów eksploatacyjnych, a
>> ćwiczyłem na zupełnie innym wynalazku. :)
> Matko Bosko... dobrze, ze u mnie takich durnot nie bylo.
No dobra. Zdałem, ale lekko nie było.
Otwieranie maski w tym pojeździe jest jak najbardziej na swoim miejscu i
wiedząc czego się szuka nie da się go nie znaleźć.
Dłużej zajęło mi znalezienie hamulca ręcznego, który po dłuższej
konsternacji udało mi się wytropić z lewej strony niejako pod
siedzeniem. W komplecie z lewarkiem do zmiany biegów w desce
rozdzielczej daje to całkiem interesujący zestaw. (:
S. (BEeeee ;) )
>> Jak nietrudno się domyślić, mam jutro egzamin na prawo jazdy (można
>> trzymać kciuki), żądają oglądania płynów eksploatacyjnych, a
>> ćwiczyłem na zupełnie innym wynalazku. :)
> Matko Bosko... dobrze, ze u mnie takich durnot nie bylo.
No dobra. Zdałem, ale lekko nie było.
Otwieranie maski w tym pojeździe jest jak najbardziej na swoim miejscu i
wiedząc czego się szuka nie da się go nie znaleźć.
Dłużej zajęło mi znalezienie hamulca ręcznego, który po dłuższej
konsternacji udało mi się wytropić z lewej strony niejako pod
siedzeniem. W komplecie z lewarkiem do zmiany biegów w desce
rozdzielczej daje to całkiem interesujący zestaw. (:
S. (BEeeee ;) )
Re: Wajcha otwierania maski we Fiacie Ducato
2011-06-02 18:55:41 - marjan
Tak mi się przypomniało:
www.milanos.pl/vid-10754-Jak-otworzyc-maske-w-Renault-Kangoo.html
;)
--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
www.milanos.pl/vid-10754-Jak-otworzyc-maske-w-Renault-Kangoo.html
;)
--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
