Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-05-31 21:54:46 - pilusia
jezdzic na takim ubezpieczniu. Zgłaszało się ten fakt u swojego
ubezpieczyciela i mozna bylo odzyskac pozostala czesc ubezpieczenia.
Teraz widze ze sprzedajacy ciagle pisza w ogloszeniach, ze OC ma jeszcze 8
miesiecy. Czy to oznacza ze sprzedajacy nie moze odzyskac czesci oplaconej
wczesniej skladki? Czy nowy wlasciciel moze jezdzic na ubezpieczeniu
poprzedniego wlasciciela bez zmiany danych osobowych?
Pytam bo za kilka dni konczy mi sie ubezpieczenie. Auto bede sprzedawal
jesienia. Czy lepiej wiec wziac ubezpieczenie oplacane co miesiac czy np.
polrocznie i pozniej po sprzedazy odzyskam czesc skladki?
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-05-31 22:40:10 - =Marcos=
> miesiac jezdzic na takim ubezpieczniu. Zgłaszało się ten fakt u swojego
> ubezpieczyciela i mozna bylo odzyskac pozostala czesc ubezpieczenia.
> Teraz widze ze sprzedajacy ciagle pisza w ogloszeniach, ze OC ma jeszcze 8
> miesiecy. Czy to oznacza ze sprzedajacy nie moze odzyskac czesci oplaconej
> wczesniej skladki? Czy nowy wlasciciel moze jezdzic na ubezpieczeniu
> poprzedniego wlasciciela bez zmiany danych osobowych?
Może jeździć do końca (lub w ciągu miesiąca wypowiedzieć i zawrzeć własne),
ale musi zmienić dane. Niektóre towarzystwa wystawiają tylko aneks do
polisy, inne przeliczają składki i np. trzeba dopłacić.
> Pytam bo za kilka dni konczy mi sie ubezpieczenie. Auto bede sprzedawal
> jesienia. Czy lepiej wiec wziac ubezpieczenie oplacane co miesiac czy np.
> polrocznie i pozniej po sprzedazy odzyskam czesc skladki?
To jest rozwiązanie, bo jak sprzedasz auto, już nie musisz płacić rat (tylko
oczywiście musisz sprzedać zanim przypadnie termin zapłaty jakiejśtam
kolejnej raty).
--
Marcos
marek [AT] microstock . pl
www.microstock.pl <- sprzedaj swoje zdjęcia
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-05-31 23:31:07 - Dykus
W dniu 2011-05-31 21:54, pilusia pisze:
> Czy lepiej wiec wziac ubezpieczenie oplacane co miesiac czy
> np. polrocznie i pozniej po sprzedazy odzyskam czesc skladki?
Gdy sprzedawałem samochód to kupujący zadecydował, że nie chce mojego OC
i umówiłem się tak, że razem z umową kupna/sprzedaży dałem mu do
podpisania wypowiedzenie umowy OC (jako, że polisa niejako z automatu po
kupnie samochodu przepisała się na niego). Kolejnego dnia rano
pojechałem z tymi papierami do ubezpieczyciela i pozostało mi już tylko
czekać na przelew - zwrot składki.
Przy czym kupujący mógł być świnią i pojechać do ubezpieczyciela przede
mną i powiedzieć, że chce tą rezygnację anulować. Ubezpieczenie jest
jego, a ja (jako sprzedający) już nic nie mogę zrobić, bo ubezpieczenie
nie moje... :)
Nie wiem jak to wygląda obecnie. Takie informacje znalazłem wtedy w
Internecie. Warto też zadzwonić i zapytać swojego ubezpieczyciela, w
końcu od tego są... To często pewniejsze źródło niż Internet... ;)
--
Pozdrawiam,
Dykus.
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-01 00:55:48 - Kazimierz Uromski
> Witam,
>
> W dniu 2011-05-31 21:54, pilusia pisze:
>
>> Czy lepiej wiec wziac ubezpieczenie oplacane co miesiac czy
>> np. polrocznie i pozniej po sprzedazy odzyskam czesc skladki?
>
> Gdy sprzedawałem samochód to kupujący zadecydował, że nie chce mojego OC
> i umówiłem się tak, że razem z umową kupna/sprzedaży dałem mu do
> podpisania wypowiedzenie umowy OC (jako, że polisa niejako z automatu po
> kupnie samochodu przepisała się na niego). Kolejnego dnia rano
> pojechałem z tymi papierami do ubezpieczyciela i pozostało mi już tylko
> czekać na przelew - zwrot składki.
> Przy czym kupujący mógł być świnią i pojechać do ubezpieczyciela przede
> mną i powiedzieć, że chce tą rezygnację anulować. Ubezpieczenie jest
> jego, a ja (jako sprzedający) już nic nie mogę zrobić, bo ubezpieczenie
> nie moje... :)
>
> Nie wiem jak to wygląda obecnie. Takie informacje znalazłem wtedy w
> Internecie. Warto też zadzwonić i zapytać swojego ubezpieczyciela, w
> końcu od tego są... To często pewniejsze źródło niż Internet... ;)
IMHO gdyby oprócz powyższego dodać też w umowie zapis Kupujący
zobowiązuje się do wypowiedzenia umowy na ubezpieczenie OC w firmie XYZ
w ciągu 30 dni od zakupu pojazdu. to w razie anulowania rezygnacji
przez kupującego można się od niego odpowiedniej kwoty domagać choćby i
w sądzie.
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-01 09:17:25 - Krzysiek Kielczewski
> IMHO gdyby oprócz powyższego dodać też w umowie zapis Kupujący
> zobowiązuje się do wypowiedzenia umowy na ubezpieczenie OC w firmie XYZ
> w ciągu 30 dni od zakupu pojazdu. to w razie anulowania rezygnacji
> przez kupującego można się od niego odpowiedniej kwoty domagać choćby i
> w sądzie.
Komplikujecie bardzo prostą sprawę. Do ceny samochodu się dolicza
wysokość zwrotu składki i zapomina o sprawie.
--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski
maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-01 09:41:14 - Hinek
>
> Komplikujecie bardzo prostą sprawę. Do ceny samochodu się dolicza
> wysokość zwrotu składki i zapomina o sprawie.
>
>
Jestes zabawny. Chcesz rozsmieszyc kupujacych czy popatrzyc jak
pukaja sie w czolo? Powodzenia w sprzedazy.
Pozdr
--
Hinek
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-01 10:40:41 - Krzysiek Kielczewski
>> Komplikujecie bardzo prostą sprawę. Do ceny samochodu się dolicza
>> wysokość zwrotu składki i zapomina o sprawie.
>>
>>
> Jestes zabawny. Chcesz rozsmieszyc kupujacych czy popatrzyc jak
> pukaja sie w czolo? Powodzenia w sprzedazy.
Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
bardziej skomplikowane rozwiązanie.
--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski
maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-01 12:01:16 - Dykus
W dniu 2011-06-01 10:40, Krzysiek Kielczewski pisze:
> Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
> bardziej skomplikowane rozwiązanie.
Jako kupujący, chyba wolałbym zapłacić mniej i podpisać od razu papierek
o rezygnacji z OC (a resztą niech się zajmuje sprzedający), niż zapłacić
więcej i do tego jeździć po ubezpieczalniach by dostać zwrot składki...
ale ja to jak widać debilem jestem...
--
Pozdrawiam,
Dykus.
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-01 12:24:45 - Krzysiek Kielczewski
>> Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
>> bardziej skomplikowane rozwiązanie.
>
> Jako kupujący, chyba wolałbym zapłacić mniej i podpisać od razu papierek
> o rezygnacji z OC (a resztą niech się zajmuje sprzedający), niż zapłacić
> więcej i do tego jeździć po ubezpieczalniach by dostać zwrot składki...
> ale ja to jak widać debilem jestem...
Zapomniałeś, że do ubezpieczyciela i tak musisz się przejechać.
--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski
maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-01 14:50:26 - Hinek
>
> Jako kupujący, chyba wolałbym zapłacić mniej i podpisać od razu papierek o
> rezygnacji z OC
>
Czlowieku, negocjujesz cene auta - a nie jego elementow. Za ile wytarguje,
za tyle biore a polisa OC nalezy mi sie jak psu miska. Jak komus sie nie
podoba to bye, bye ide gdzie indziej.
Pozdr
--
Hinek
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-01 15:24:40 - Dykus
W dniu 2011-06-01 14:50, Hinek pisze:
> Czlowieku, negocjujesz cene auta - a nie jego elementow. Za ile wytarguje,
> za tyle biore a polisa OC nalezy mi sie jak psu miska. Jak komus sie nie
> podoba to bye, bye ide gdzie indziej.
Rozumiem, choć co do polisy to mam inne zdanie. Na miesiąc - owszem, ale
na cały rok...
Ja akurat opisywałem mój przypadek, gdzie jako świeży kierowca
zapłaciłem dużo za OC, a auto było stare i cena tej polisy odgrywała
istotną rolę w wartości samochodu. :) I wyszło podczas rozmowy, że
sprzedający bardzo się ucieszył, że mu mogę obniżyć cenę o ~30%, jak mi
odda OC. :) Choć oczywiście (prawie) na to samo by wyszło, gdyby sam
sobie pojechał po te pieniądze do ubezpieczyciela...
I nie widzę w tym nic złego. Taki jest rynek. Wszystko zgodnie z prawem,
obie strony tego chciały i były zadowolone...
A już zupełnie nie rozumiem, czemu takich ludzi od debili wyzywać, no ale...
--
Pozdrawiam,
Dykus.
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-02 09:10:41 - Jarek Andrzejewski
wrote:
>Jako kupujący, chyba wolałbym zapłacić mniej i podpisać od razu papierek
>o rezygnacji z OC (a resztą niech się zajmuje sprzedający), niż zapłacić
>więcej i do tego jeździć po ubezpieczalniach by dostać zwrot składki...
>ale ja to jak widać debilem jestem...
Chyba nie rozumiesz, jak to działa.
Zapłacenie mniej przy zakupie auta i podpisanie papierka będzie
miało ten skutek, że będziesz musiał jeździć po ubezpieczalniach,
żeby zawrzeć umowę OC.
A zwrot składki przecież nie trafia do Ciebie, a do sprzedającego.
BTW: nie wydaje mi się, aby był obowiązek przepisywania polisy OC na
nabywcę. Owszem, ubezpieczyciel może przeliczyć składkę i domagać się
różnicy (albo ją zwrócić, he, he).
Ja ostatnio zawierałem umowę OC prawie rok po zakupie auta i po prostu
pokazałem agentowi polisę, jaką dostałem od sprzedającego. Na tej
podstawie wypowiedział w moim imieniu umowę temu TU i zawarłem umowę z
innym TU (uprzedzając ewentualne pytanie: mam potwierdzenie
wypowiedzenia).
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-04 13:51:17 - Diabełson
> Ja ostatnio zawierałem umowę OC prawie rok po zakupie auta i po prostu
> pokazałem agentowi polisę, jaką dostałem od sprzedającego. Na tej
> podstawie wypowiedział w moim imieniu umowę temu TU i zawarłem umowę z
> innym TU (uprzedzając ewentualne pytanie: mam potwierdzenie
> wypowiedzenia).
a sprzedawca odebrał resztę swojej polisy?
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-06 12:26:50 - Jarek Andrzejewski
wrote:
>W dniu 2011-06-02 09:10, Jarek Andrzejewski pisze:
>
>> Ja ostatnio zawierałem umowę OC prawie rok po zakupie auta i po prostu
>> pokazałem agentowi polisę, jaką dostałem od sprzedającego. Na tej
>> podstawie wypowiedział w moim imieniu umowę temu TU i zawarłem umowę z
>> innym TU (uprzedzając ewentualne pytanie: mam potwierdzenie
>> wypowiedzenia).
>
>a sprzedawca odebrał resztę swojej polisy?
Nie, przecież obowiązywała przez cały okres, na który umowa była
zawarta.
Wypowiedzenie było po to, abym mógł zawrzeć umowę z innym TU, a PZU
nie predłużyło swojej automatycznie.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Uwaga, uwaga! Wyprzedaż szafkowo-garażowa: allegro.pl/listing.php/user?us_id=1496
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-01 14:44:55 - Hinek
>
> Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
> bardziej skomplikowane rozwiązanie.
>
>
Tu nie ma zadnych skomplikowanych rozwiazan.
Ubezpieczenie oddajesz razem z autem za wynegocjowana cene. Masz taki
obowiazek. Jest nikla szansa ze trafisz na kupujacego - idiote, co
zwroci ci pieniadze. Jak takiego znajdziesz - kaz tez sobie zaplacic
extra za kolo zapasowe i monogramy na dywanikach. Podaz wielokrotnie
przewyzsza popyt - zdaj sobie sprawe z konsekwencji tego faktu.
Pozdr
--
Hinek
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-01 15:06:26 - Krzysiek Kielczewski
>> Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
>> bardziej skomplikowane rozwiązanie.
>>
>>
> Tu nie ma zadnych skomplikowanych rozwiazan.
> Ubezpieczenie oddajesz razem z autem za wynegocjowana cene. Masz taki
> obowiazek. Jest nikla szansa ze trafisz na kupujacego - idiote, co
> zwroci ci pieniadze. Jak takiego znajdziesz - kaz tez sobie zaplacic
> extra za kolo zapasowe i monogramy na dywanikach. Podaz wielokrotnie
> przewyzsza popyt - zdaj sobie sprawe z konsekwencji tego faktu.
Ja sobie właśnie zdaję z tego sprawę i nie rozumiem komplikowania sobie
życia jakimiś oświadczeniami woli i dodatkowym jeżdżeniem do
ubezpieczyciela.
--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski
maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-03 23:09:26 - aro333
choc byla polisa do konca pazdziernika, wymowilem ta polisę a poprzednik
dostanie zwrot kasy za nie wykorzystane miesiace .Auto ubezpieczylem w
innej ubezpieczalni i jesat git. Ci co chcą cos spisywać to tak jakby
zjadali z pod siebie, nie rozumiem tego. Ktos zapyta, glupi wypowiedzial
mial przeciez za friko pare miechów- może i tak ale jak sie chce zakupić AC
na nowo nabyty pojazd to zmiana ubezpieczyciela prawie zawsze jest pewna.
Obecnie mam do sprzedania stare auto i nawet do glowy mi nie przychodzi aby
cos tam spisywać by następca auta oddawal mi polise. Polisa jak kolo
zapasowe i gasnica, obecnie jest na wyposażeniu samochodu i tyle.
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-04 13:50:02 - Diabełson
> On 2011-06-01, Hinek
>
>>> Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
>>> bardziej skomplikowane rozwiązanie.
>>>
>>>
>> Tu nie ma zadnych skomplikowanych rozwiazan.
>> Ubezpieczenie oddajesz razem z autem za wynegocjowana cene. Masz taki
>> obowiazek. Jest nikla szansa ze trafisz na kupujacego - idiote, co
>> zwroci ci pieniadze.
ale sprzedający dostanie kasę za resztę ważności polisy, jeśli wypowiesz
polisę i ubezpieczysz auto w innym TU
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-04 13:45:43 - Diabełson
> Kiedyś było tak, że sprzedawało się auto, nowy wlasciciel mogl chyba
> miesiac jezdzic na takim ubezpieczniu. Zgłaszało się ten fakt u swojego
> ubezpieczyciela i mozna bylo odzyskac pozostala czesc ubezpieczenia.
> Teraz widze ze sprzedajacy ciagle pisza w ogloszeniach, ze OC ma jeszcze
> 8 miesiecy. Czy to oznacza ze sprzedajacy nie moze odzyskac czesci
> oplaconej wczesniej skladki? Czy nowy wlasciciel moze jezdzic na
> ubezpieczeniu poprzedniego wlasciciela bez zmiany danych osobowych?
> Pytam bo za kilka dni konczy mi sie ubezpieczenie. Auto bede sprzedawal
> jesienia. Czy lepiej wiec wziac ubezpieczenie oplacane co miesiac czy
> np. polrocznie i pozniej po sprzedazy odzyskam czesc skladki?
Polisę kupuje się razem z autem, czyli należy do nabywcy i basta.
Nabywca może posługiwać się polisą sprzedawcy, jednak wiąże się to z
koniecznością posiadania przy sobie umowy kupna-sprzedaży auta i z tego
co wiem nie jest to przestępstwo. Wszystko zależy od tego, czy kalkuluje
się przebukować polisę kupującemu na siebie czy nie. BTW o kończących
się polisach - jeśli wypadnie tak, że będziesz sprzedawał auto, a
skończy się polisa to i tak kupujący jest objęty 30 dniową ochroną, musi
jedynie wypowiedzieć w tym samym dniu tą polisę, bo w przeciwnym razie
zobowiązanie przejdzie na niego. W tym wypadku Ty będziesz musiał
zapłacić za OC za okres do dnia sprzedaży
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-06 15:37:42 - The_EaGle
> W dniu 2011-05-31 21:54, pilusia pisze:
>> Kiedyś było tak, że sprzedawało się auto, nowy wlasciciel mogl chyba
>> miesiac jezdzic na takim ubezpieczniu. Zgłaszało się ten fakt u swojego
>> ubezpieczyciela i mozna bylo odzyskac pozostala czesc ubezpieczenia.
>> Teraz widze ze sprzedajacy ciagle pisza w ogloszeniach, ze OC ma jeszcze
>> 8 miesiecy. Czy to oznacza ze sprzedajacy nie moze odzyskac czesci
>> oplaconej wczesniej skladki? Czy nowy wlasciciel moze jezdzic na
>> ubezpieczeniu poprzedniego wlasciciela bez zmiany danych osobowych?
>> Pytam bo za kilka dni konczy mi sie ubezpieczenie. Auto bede sprzedawal
>> jesienia. Czy lepiej wiec wziac ubezpieczenie oplacane co miesiac czy
>> np. polrocznie i pozniej po sprzedazy odzyskam czesc skladki?
>
> Polisę kupuje się razem z autem, czyli należy do nabywcy i basta.
Bzdura.
> Nabywca może posługiwać się polisą sprzedawcy, jednak wiąże się to z
> koniecznością posiadania przy sobie umowy kupna-sprzedaży auta i z tego
> co wiem nie jest to przestępstwo.
Bzdura
> Wszystko zależy od tego, czy kalkuluje
> się przebukować polisę kupującemu na siebie czy nie.
W zasadzie bzdura
> BTW o kończących
> się polisach - jeśli wypadnie tak, że będziesz sprzedawał auto, a
> skończy się polisa to i tak kupujący jest objęty 30 dniową ochroną, musi
> jedynie wypowiedzieć w tym samym dniu tą polisę, bo w przeciwnym razie
> zobowiązanie przejdzie na niego. W tym wypadku Ty będziesz musiał
> zapłacić za OC za okres do dnia sprzedaży
Kolejna bzdura.
Polisa może być przekazana na kupującego ale nie musi - to zależy od
ustaleń po między sprzedającym a kupującym. Podpisując oświadczenie
kupujący może zrzec się polisy a w ten sposób sprzedający odzyska
pieniądze za niewykorzystany okres ubezpieczenia.
Pozdrawiam
Rafał
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-06 16:38:27 - JaW janwojx@@USUN@..@TO@wp.pl
> Polisa może być przekazana na kupującego ale nie musi - to zależy od
> ustaleń po między sprzedającym a kupującym. Podpisując oświadczenie
> kupujący może zrzec się polisy a w ten sposób sprzedający odzyska
> pieniądze za niewykorzystany okres ubezpieczenia.
jesteś pewien?
Od 1 stycznia 2004 r tj. od dnia wejścia w życie przepisów ustawy z dnia 22
maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu
Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zmieniły się
zasady rozliczania przez sprzedającego składki za niewykorzystany okres
ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Nowa ustawa wprowadziła zasadę
ciągłości ochrony ubezpieczeniowej, co oznacza, że nabywca pojazdu może
korzystać z umowy OC zawartej przez zbywcę do końca okresu ubezpieczenia.
Sprzedający samochód ma zatem określone obowiązki wynikające z ustawy:
- obowiązek przekazania kupującemu polisy OC,
- powiadomienie, w ciągu 30 dni, zakładu ubezpieczeń o fakcie sprzedaży
samochodu i danych osobowych jego nowego właściciela.
Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
2011-06-06 17:26:17 - The_EaGle
>>
>> Polisa może być przekazana na kupującego ale nie musi - to zależy od
>> ustaleń po między sprzedającym a kupującym. Podpisując oświadczenie
>> kupujący może zrzec się polisy a w ten sposób sprzedający odzyska
>> pieniądze za niewykorzystany okres ubezpieczenia.
>
> jesteś pewien?
Jestem, 3 miesiące temu sprzedawałem samochód i przechodziłem całą
procedurę. Odzyskałem OC w wysokości ileśtamdziesiąt zł za pare tyg
niewykorzystanego ubezpieczenia (OC kończyło się w marcu a sprzedałem na
przełomie stycznia/lutego). Warunek - zrzeczenie się na piśmie przez
nowego właściciela plus 30 dni od momentu sprzedaży.
> Od 1 stycznia 2004 r tj. od dnia wejścia w życie przepisów ustawy z dnia 22
> maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu
> Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zmieniły się
> zasady rozliczania przez sprzedającego składki za niewykorzystany okres
> ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Nowa ustawa wprowadziła zasadę
> ciągłości ochrony ubezpieczeniowej, co oznacza, że nabywca pojazdu może
> korzystać z umowy OC zawartej przez zbywcę do końca okresu ubezpieczenia.
>
> Sprzedający samochód ma zatem określone obowiązki wynikające z ustawy:
> - obowiązek przekazania kupującemu polisy OC,
Obowiązek miałeś zawsze. Tyle że automatycznie ono wygasało po 30 dniach.
> - powiadomienie, w ciągu 30 dni, zakładu ubezpieczeń o fakcie sprzedaży
> samochodu i danych osobowych jego nowego właściciela.
To prawda - poprzednio było tak samo - chyba że nie chciałeś odzyskać OC.
Różnica jest taka że teraz bez zgody nowego usera samochodu nie da się
odzyskać składki za OC.
Pozdrawiam
Rafał