Lecialem w piatek wawa-katowice-lodz-wawa-konstancin.
wyjechalem o 3 rano i w katowicach bylem 7:30. Do domu zjechalem ok 18
wiec czas calkiem niezly biorac pod uwage 3 wizyty serwisowe przy czym
do jednej dmuchalem z buta z kilometr:) brak miejsc parkingowych w wwie:)
Targeo mozna sobie w dupe wsadzic - znalazlem tam 2 roboty drogowe
lacznie na ok 4km a ja na oko liczac jechalem przez 80km przez plac
budowy z jedną jezdnią. Na radiu(jak wracalem) slyszalem ze jadac z
przeciwnej strony strasznie to wygląda mowil gosc opisujacy jazde w
przeciwnym kierunku (do wawy byl wielokilometrowy korek).

ale nic to - dziekuje za podpowiedzi. Do lodzi lecialo sie piknie:)
mozna ciąć ile fabryka dała.

W nocy jadąc widziałem podczas przyspieszania w swietle reflektora
samochodu za mna chmure dymu. ja w gaz to za mna siwo, puszczam gaz -
normalnie, naciskam siwo. Za dnia sprawdzalem to samo i w lusterku malo
widzialem. W zasadzie dym widze tylko jak ruszam z kopyta z zatrzymania.
2 symptomy nieco wieksze zuzycie paliwa (kiedys potrafilem na baku
przejechac 950-1050km, teraz 900km to w zasadzie wyczyn a 850 to norma).
drugi to wrazenie ze kopci troche (przy uruchomieniu to normalne, ale
mowie podczas przyspieszania). nie kojarze zeby wczesniej dymil w ogole
podczas przyspieszania.

dymienie kojarzylem jedynie z mercedesow i vw z silnikami diesla ktore
mialy okopcone zderzaki od tej ilosci dymu.

silnik to 1.3 multijet (common rail), przebieg rzeczywisty to cos kolo
400kkm a wiek to 7 lat. Na blacie mam 220kkm.

Nieco w zimie ciekła mi pompa wysokiego cisnienia ale jakos nie zauwazam
kaluzy pod samochodem (a kiedys owszem) jak uruchamialem silnik. Moze
ona cos ma do rzeczy, ale gdyby to byl wyciek to jak wspomnialem mialbym
kaluze pod samochodem.

jakies sugestie? W ogole silniki diesla doladowane mogą kopcic pod
obciazeniem czy traktowac to w kategoriach anomalii?

sir

On 2011-12-03 18:58, Michał sirapacz Gut wrote:
> (common rail)

Zrób próbę przelewową. Roboty na 10 minut i wiesz czy to wtryski z
wysokim prawdopodobieństwem.

> Zrób próbę przelewową. Roboty na 10 minut i wiesz czy to wtryski z
> wysokim prawdopodobieństwem.

zrobie ale najpierw sprawdze powietrze - filtra powietrza nie
wymienialem ok jakichs 40-50kkm... moze tu jest bol... zapomnialem
kompletnie o tym...

W dniu 03.12.2011 18:58, Michał sirapacz Gut pisze:

> W nocy jadąc widziałem podczas przyspieszania w swietle reflektora
> samochodu za mna chmure dymu. ja w gaz to za mna siwo, puszczam gaz -
> normalnie, naciskam siwo. Za dnia sprawdzalem to samo i w lusterku malo

Siwo czy czarno?

[ciach]

> silnik to 1.3 multijet (common rail), przebieg rzeczywisty to cos kolo
> 400kkm a wiek to 7 lat. Na blacie mam 220kkm.

Z katalizatorem było już coś robione?

Bo ja mam starą korsinkę wolnossącą, która ma 230 tysięcy na liczniku i
wprawdzie normalnie nie dymiła, ale też straciła siłę (tylko na samym
dole obrotów ciągnęła w miarę normalnie) a jak wrzucałem luz i
wciskałem do oporu, to silnik się nieco mocniej rozkręcał, ale z tyłu
wylatywała chmura czarnego dymu - i mechanik dobrze wydedukował, że to
katalizator ładnie zarósł.

niedawno wymienialem katalizator (jakies pol roku temu) po dzwonie.
to nie kat raczej............
moc mam dobra w calym zakresie.

Sat, 03 Dec 2011 18:58:33 +0100, Michał sirapacz Gut

> W ogole silniki diesla doladowane mogą kopcic pod
> obciazeniem czy traktowac to w kategoriach anomalii?

Oczywiście, że to anomalia, dosyć pospolita. :P Kopcenie (na czarno) to
przede wszsytkim dwa (może trzy) podstawowe problemy: lejące wtryski
(zwiększenie spalania, głośniejsza praca, tu test przelewowy) albo za mało
powietrza dochodzi (czyszczenie dolotu -- IC, kolektora), dymi też przy
zaciętym EGR (nie zaczął nadmiernie klepać przy niskich obrotach?).

--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl

W dniu 2011-12-03 20:43, Myjk pisze:
> Sat, 03 Dec 2011 18:58:33 +0100, Michał sirapacz Gut
>
>> W ogole silniki diesla doladowane mogą kopcic pod
>> obciazeniem czy traktowac to w kategoriach anomalii?
>
> Oczywiście, że to anomalia, dosyć pospolita. :P Kopcenie (na czarno) to
> przede wszsytkim dwa (może trzy) podstawowe problemy: lejące wtryski
> (zwiększenie spalania, głośniejsza praca, tu test przelewowy) albo za mało
> powietrza dochodzi (czyszczenie dolotu -- IC, kolektora), dymi też przy
> zaciętym EGR (nie zaczął nadmiernie klepać przy niskich obrotach?).
>

glosno pracuje tylko na mrozie az sie rozgrzeje.
natomiast nie wpadlem na to zeby sprawdzic filtr powietrza...bo zdaje
sie ze on juz ze 40000 km ma przejechane...
na niskich klepie moze glosniej ale nie wiem czy to nie autosugestia....
jak sprawdzic dzialanie egr? moge uruchomic przekaznik egr z laptopa ale
jak znalezc element ktory sie ma ruszac? da sie to rozebrac w miare
bezbolesnie?

Sat, 03 Dec 2011 23:53:25 +0100, Michał sirapacz Gut

> glosno pracuje tylko na mrozie az sie rozgrzeje.
> natomiast nie wpadlem na to zeby sprawdzic filtr powietrza...
> bo zdaje sie ze on juz ze 40000 km ma przejechane...

No, to podstawa.

> na niskich klepie moze glosniej ale nie wiem czy to nie autosugestia....

To dosyć specyficzne klekotanie, właściwie grzechotanie.

> jak sprawdzic dzialanie egr? moge uruchomic przekaznik egr
> z laptopa ale jak znalezc element ktory sie ma ruszac?
> da sie to rozebrac w miare bezbolesnie?

Przykro mi, nie znam mj, nawet w teorii.

--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl

begin Michał sirapacz Gut

> silnik to 1.3 multijet (common rail), przebieg rzeczywisty to cos kolo
> 400kkm a wiek to 7 lat. Na blacie mam 220kkm.

To może być prawie wszystko poczynając od zużytej turbiny i lejących
wtrysków a kończąc na jakiejś nieszczelności w dolocie...

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway

W dniu 2011-12-03 23:59, to pisze:
> begin Michał sirapacz Gut
>
>> silnik to 1.3 multijet (common rail), przebieg rzeczywisty to cos kolo
>> 400kkm a wiek to 7 lat. Na blacie mam 220kkm.
>
> To może być prawie wszystko poczynając od zużytej turbiny i lejących
> wtrysków a kończąc na jakiejś nieszczelności w dolocie...
>
turbina ladnie gwizdze jak zwykle, slychac kiedy ma overboost
ogolnie auto ma kopa jak mialo
tu w zasadzie nie widze roznicy

Użytkownik Michał sirapacz Gut napisał w wiadomości
news:jbegth$sp9$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>W dniu 2011-12-03 23:59, to pisze:
>> begin Michał sirapacz Gut
>>
>>> silnik to 1.3 multijet (common rail), przebieg rzeczywisty to cos kolo
>>> 400kkm a wiek to 7 lat. Na blacie mam 220kkm.
>>
>> To może być prawie wszystko poczynając od zużytej turbiny i lejących
>> wtrysków a kończąc na jakiejś nieszczelności w dolocie...
>>
> turbina ladnie gwizdze jak zwykle, slychac kiedy ma overboost
> ogolnie auto ma kopa jak mialo
> tu w zasadzie nie widze roznicy
>

Dokładnie taki efekt w Fordach powoduje pęknięta rura powietrza za turbiną.
Ale słychać przy przyspieszaniu obcy dzwięk, jakby zepsutego łożyska.

t-1

> Dokładnie taki efekt w Fordach powoduje pęknięta rura powietrza za turbiną.
> Ale słychać przy przyspieszaniu obcy dzwięk, jakby zepsutego łożyska.

dzieki za cynk - obejrzę to ręką w wolnej chwili. w sumie na poczatku
nie gwizdala ta turbina, dopiero od jakichs 2 lat

On 5 Gru, 18:48, Michał sirapacz Gut wrote:
> > Dokładnie taki efekt w Fordach powoduje pęknięta rura powietrza za turbiną.
> > Ale słychać przy przyspieszaniu obcy dzwięk, jakby zepsutego łożyska.
>
> dzieki za cynk - obejrzę to ręką w wolnej chwili. w sumie na poczatku
> nie gwizdala ta turbina, dopiero od jakichs 2 lat

Nie wiem ile w tym prawdy,ale podobno jak zaczyna gwizdać turbina to
jej żywot się kończy.

Najdokładniej sprawdzisz tą rurę owijając ją papierem toaletowym,jak
będzie nieszczelność to ładnie się odznaczy na nim.Ręką nie zawsze
wyczujesz,a wiem co piszę bo miałem taki sam problem.Chyba ze masz
kilku centymetrowe pęknięcie....

begin Michał sirapacz Gut

> dzieki za cynk - obejrzę to ręką w wolnej chwili. w sumie na poczatku
> nie gwizdala ta turbina, dopiero od jakichs 2 lat

Sprawdź czy ciśnienie doładowania jest takie jak trzeba, w dieslu jak
jest trochę mniej powietrza, to wcale nie musi być tego specjalnie czuć
jako spadek mocy, tylko właśnie będzie dymić. Oczywiście do pewnego
momentu...

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway

Użytkownik Michał sirapacz Gut napisał w wiadomości
news:jbj062$v7a$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>
>> Dokładnie taki efekt w Fordach powoduje pęknięta rura powietrza za
>> turbiną.
>> Ale słychać przy przyspieszaniu obcy dzwięk, jakby zepsutego łożyska.
>
> dzieki za cynk - obejrzę to ręką w wolnej chwili. w sumie na poczatku nie
> gwizdala ta turbina, dopiero od jakichs 2 lat

To już 2 lata prawdopodobnie jeździsz z pęknięciem.
Normalnie turbiny raczej nie słychać.
A Ty piszesz że turbina ladnie gwizdze jak zwykle, slychac kiedy ma
overboost
Ja mam to w Focusie od miesiąca.
Z początku przeraziłem się, że turbina poszła.
Jednak kolega, który to już przeszedł wskazał prawdziwy powód.
Na postoju raczej nie zauważysz, gdyż szczelina rozchyla się dopiero pod
obciążeniem.
Więc ten pomysł z papierem jest chyba dobry.

t-1

Użytkownik t-1 napisał w wiadomości
news:jbkk0s$37l$1@pippin.nask.net.pl...
>
> Użytkownik Michał sirapacz Gut napisał w wiadomości
> news:jbj062$v7a$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>>
>>> Dokładnie taki efekt w Fordach powoduje pęknięta rura powietrza za
>>> turbiną.
>>> Ale słychać przy przyspieszaniu obcy dzwięk, jakby zepsutego łożyska.
>>
>> dzieki za cynk - obejrzę to ręką w wolnej chwili. w sumie na poczatku nie
>> gwizdala ta turbina, dopiero od jakichs 2 lat
>
> To już 2 lata prawdopodobnie jeździsz z pęknięciem.
> Normalnie turbiny raczej nie słychać.

wysiadz czasem z auta, stan przy ulicy, posluchaj - nowe, starsze, rozne
auta.... zanim zaczniesz takie teorie glosic.

rozne sa turbo i rozne roznie slychac - w wielu autach od nowości.

--
Pozdrawiam, Bartek

Dnia Sat, 03 Dec 2011 18:58:33 +0100, Michał sirapacz Gut napisał(a):
> W nocy jadąc widziałem podczas przyspieszania w swietle reflektora
> samochodu za mna chmure dymu. ja w gaz to za mna siwo, puszczam gaz -
> normalnie, naciskam siwo. Za dnia sprawdzalem to samo i w lusterku malo
> widzialem.

U mnie to samo. ale moj to tez zuzyty diesel, wiec nie wiadomo :-)

> jakies sugestie? W ogole silniki diesla doladowane mogą kopcic pod
> obciazeniem czy traktowac to w kategoriach anomalii?

No coz - cala masa elektroniki jest tam po to zeby nie kopcily, albo raczej
- kopcily w granicach normy. Z zasady dzialania diesla wynika ze kopci
wlasnie pod obciazeniem.

J.

Użytkownik Michał sirapacz Gut napisał w wiadomości
news:jbdo08$loq$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> Lecialem w piatek wawa-katowice-lodz-wawa-konstancin.
[...]

tak sie rozpisales...;) że ....;)

powiedz, jakie to auto?


mozna podpiac i sprawdzic rozne parametruy;)

ale sprawdz ten filtr powietrza, bo to moze byc to.
pozatym jakie kolwiek nieszczelnosci turbo, wtryski... ale ciezko bez
posluchania sprawdzenia coś oceniać.

--
Pozdrawiam, Bartek

jeszcze jako objaw pomocniczy jak jest chłodniej to bardziej opornie zapala
benzynowy mi szybciej zapala:P
a ten juz w okolicach zera po nocy odpala po kilku sekundach krecenia i
czasami jakos tak nierownomiernie pracuje. Po chwili zaczyna pracowac
rowno i do konca dnia spokoj.

On 2011-12-06, Michał sirapacz Gut wrote:
> jeszcze jako objaw pomocniczy jak jest chłodniej to bardziej opornie zapala
> benzynowy mi szybciej zapala:P
> a ten juz w okolicach zera po nocy odpala po kilku sekundach krecenia i
> czasami jakos tak nierownomiernie pracuje. Po chwili zaczyna pracowac
> rowno i do konca dnia spokoj.
>
Swiece?

--
Artur
ZZR 1200

> Swiece?

kontrolka od swiec nie zglasza bledu a na kompie nie ma tez takowego (a
kiedys mi migala jak mi sie kabelek polizowal na jednej).