Witam,
w czasie ostatnich opadów deszczu odkryłem wodę na strychu.
Deweloper stwierdził, że problem jest im znany, mianowicie podczas
długotrwałych opadów cegły nasiąkają, nie maja kiedy wyschnąc, woda
przesiąka w dół po kominie i skrapla się na strychu. W tej chwili w trzeciej
dobie opadów woda już praktycznie kapie.
Pomysł na rozwiązania deweloper ma taki, że kominy będą impregnować (jak się
pogoda poprawi).
Czy to jest dobre i skutecznie rozwiązanie? Na jak długo?
Czy mógłbym inne rozwiązanie dla mnie korzystniejsze zaproponować.

I druga sprawa - ponieważ jest to już któryś z kolei problem z dachem
chciałbym wystąpić o przedłużenie gwarancji/rękojmi.
Czy są do tego jakieś podstawy prawne? Jaki taki wniosek uzasadnić?
Czy może gwarancja się jakoś samoistnie przedłuża po każdej naprawie? Jak
powinienem mieć to dokumentowane?

Jeszcze jedno - jak się ma do tego wszystkiego (zalanie z winy dewelopera -
mam tu na myśli jeszcze poprzednią usterkę) szkoda polegająca np. na zalania
i spaleniu sprzętu znajdującego się na poddaszu (np. router). Dodam, że
poddasze jest z założenia nieużytkowe, ale kabel od internetu położony przez
firmę dostarczającą internet (jak się domyślam za przyzwoleniem dewelopera)
wchodzi przez dach na poddasze właśnie, więc naturalnym było umiejscowienie
tam routera.

Użytkownik tadzik napisał w wiadomości
news:i7s8gj$3vr$1@news.onet.pl...
> Witam,
> w czasie ostatnich opadów deszczu odkryłem wodę na strychu.
> Deweloper stwierdził, że problem jest im znany, mianowicie podczas
> długotrwałych opadów cegły nasiąkają, nie maja kiedy wyschnąc, woda
> przesiąka w dół po kominie i skrapla się na strychu. W tej chwili w
> trzeciej dobie opadów woda już praktycznie kapie.

A to z cegły dziurawki ten komin? :-)
Jakoś nie widziałem, żeby u mnie woda przesiąkała przez cegły w kominie, no
ale ja mam pełną cegłe. Komin mam otwarty (kanał skierowany do nieba :-) ),
chyba 12x24cm, nawet daszka nie mam i w największe ulewy nic nie wnika do
domu.
Jedyna wada takiego komina, że czasami ptaki wrzucaja do niego orzechy i
inne jedzenie.
Ale założe sobie jakąś siatkę albo kratkę i będzie spokój. :-)

tadzik wrote:
> Witam,
> w czasie ostatnich opadów deszczu odkryłem wodę na strychu.
> Deweloper stwierdził, że problem jest im znany, mianowicie podczas
> długotrwałych opadów cegły nasiąkają, nie maja kiedy wyschnąc, woda
> przesiąka w dół po kominie i skrapla się na strychu. W tej chwili w
> trzeciej dobie opadów woda już praktycznie kapie.

co za głupoty...


klinkier nie nasiąka raczej wodą:)

prawdopodobnei komin jest zbudowany z dziurawki, źle zaspoinowany źle są
zrobione obróbki blacharskie, blacha powinna wchodzić w nacięcie do okoła
komina i być tam uszczelniona uszczelniaczem dekarskim.

> co za głupoty...

Marek , nie do końca ....


>
>
> klinkier nie nasiąka raczej wodą:)

klinkier nie , ale ciul...... zrobiona fuga już tak ....

>
> prawdopodobnei komin jest zbudowany z dziurawki, źle zaspoinowany źle są
> zrobione obróbki blacharskie, blacha powinna wchodzić w nacięcie do
> okoła komina i być tam uszczelniona uszczelniaczem dekarskim.

dlatego należy zacząć od sprawdzenia prawidłowo wykonanej obróbki
dachu - już kiedyś o tym pisałem
po drugie sprawdzić fugowanie
i jak można zaimpregnować komin to to zrobić

Mayky

W dniu 2010-09-28 16:45, mayky pisze:
>
>> co za głupoty...
>
> Marek , nie do końca ....
>
>
>>
>>
>> klinkier nie nasiąka raczej wodą:)
>
> klinkier nie , ale ciul...... zrobiona fuga już tak ....

Można zaimpregnować fugę :-)

M.

W dniu 2010-09-28 11:30, Marek Dyjor pisze:
> tadzik wrote:
>> Witam,
>> w czasie ostatnich opadów deszczu odkryłem wodę na strychu.
>> Deweloper stwierdził, że problem jest im znany, mianowicie podczas
>> długotrwałych opadów cegły nasiąkają, nie maja kiedy wyschnąc, woda
>> przesiąka w dół po kominie i skrapla się na strychu. W tej chwili w
>> trzeciej dobie opadów woda już praktycznie kapie.
>
> co za głupoty...
>
>
> klinkier nie nasiąka raczej wodą:)
>
> prawdopodobnei komin jest zbudowany z dziurawki, źle zaspoinowany źle są
> zrobione obróbki blacharskie, blacha powinna wchodzić w nacięcie do
> okoła komina i być tam uszczelniona uszczelniaczem dekarskim.

Dokładnie. Klinkier ma bardzo niską nasiąkliwość, poza tym pomiędzy
klinkierem jest jeszcze zaprawa, więc nawet jak jest perforowany
(klinkier perforowany i cegła dziurawka to dwie rzeczy) to nic nie ma
prawa ciec.

A prawdopodobną przyczyną jest źle wykonana obróbka blacharska i
malowanie impregnatem nic nie pomoże.

M.