Osprzet sanitarny do domu

robercik-us Data ostatniej zmiany: 2010-09-27 21:40:30

Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 10:37:09 - robercik-us

Witam.

Chciałbym Was spytać o banalną może sprawę, ale jest pewien dylemat :-)))

Dom już kończę, został biały montaż i zaczyna się problem z doborem
armatury. Nie jestem gadżeciarzem, ani nie musi u mnie być wszystko
trendy... wystarczy, że będzie funkcjonalne na tyle, że nie będzie
sprawiało kłopotu i spełniało swoją funkcję.

Przeglądam np kible na allegro i jestem zdumiony. Potrzebuję dwóch
sztuk, a tu... głowa może rozboleć. Bazując na własnych doświadczeniach
sprzed iluś tam lat, kiedy to w mieszkaniu trzeba było wymienić kibel -
z kasą było krucho, to kupiło się coś na promocji w obi - teraz widzę,
że ceny są jeszcze niższe niż wtedy, może z dziesięć lat temu, ale i...
są też wyższe.

Muszla klozetowa zwyczajna - kilkadziesiąt złotych, muszła kompakt - od
jakichś 150 zł, ale zdarzają się i takie za 2500... Ja zakładałem, że
tak do pięciu stów za kibel - kompakt tyalko wchodzi w grę - to mogę
dać, ale widzę, że za te pięć stów, może ciut powyżej, to mogę kupić już
dwa kible :-)... Czym się tu kierować? Zaznaczam, że nie wchodzą w grę
te zabudowywane w ścianie, ani podwieszane, bo ani mnie, ani mojej żonie
się one nie podobają.

Następna sprawa to wanna. Mam dwie łazienki - jedną małą na dole i drógą
sporoą na górze. Dolną chcę wykończyć jeszcze przed odbiorem i mam
fachmajstra, co mi to zrobi, natomiast tę na górze chcę tylko wyposażyć
w najpotrzebniejsze sprzęta - kibel, umywalnka, wanna - wstawić i
podłączyć.

No i patrzę na wanny, a tu taka sama masakra jak z kiblami... i znowu
nie bardzo wiem co zrobić - na pewno wanna za pięć koła odpada, ale za
dużą wannę narożną koło tysiąca mogę dać - znalazlem taką i znowu nie
wiem co ona warta:

allegro.pl/wanna-akrylowa-lewa-polimat-170-x-110-syfon-obud-i1245287346.html

To samo jest z kuchniami... ceramiczna, czy indukcyjna?

No głowa może rozboleć, a ja nie chcę na to wszystko wydawać majątku,
bo... szkoda mi kasy na gadżety i potrzebuję rozsądnej porady.

Pomóżcie... :-)

pozdr
robercik-us



Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 10:58:51 - Jarek P.


Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:i7n0nn$ito$1@news.onet.pl...

> Muszla klozetowa zwyczajna - kilkadziesiąt złotych, muszła kompakt - od
> jakichś 150 zł, ale zdarzają się i takie za 2500... Ja zakładałem, że tak
> do pięciu stów za kibel - kompakt tyalko wchodzi w grę - to mogę dać, ale
> widzę, że za te pięć stów, może ciut powyżej, to mogę kupić już dwa kible
> :-)... Czym się tu kierować? Zaznaczam, że nie wchodzą w grę te
> zabudowywane w ścianie, ani podwieszane, bo ani mnie, ani mojej żonie się
> one nie podobają.

Unikaj chińczyków (czyli w praktyce: wszystkich poniżej 200zł w przypadku
kompaktu i poniżej 100zł w przypadku samego tronu), poza tym - co się
podoba, na co akurat najlepszą promocję znajdziesz.

> To samo jest z kuchniami... ceramiczna, czy indukcyjna?

Indukcyjna, tylko i wyłacznie. Nie ma obecnie chyba żadnego powodu, dla
którego warto byłoby kupić ceramiczną. No... może, jak ktoś ma dużą kolekcję
garnków nienadających się do kuchni indukcyjnej (np. z nierdzewki),
pamiątkę, albo bardzo cenną i nie widzi szans na normalne życie bez tych
garnków.

J.




Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 12:10:43 - robercik-us

Użytkownik Jarek P. napisał:

>> To samo jest z kuchniami... ceramiczna, czy indukcyjna?
>
> Indukcyjna, tylko i wyłacznie. Nie ma obecnie chyba żadnego powodu, dla
> którego warto byłoby kupić ceramiczną. No... może, jak ktoś ma dużą
> kolekcję garnków nienadających się do kuchni indukcyjnej (np. z
> nierdzewki), pamiątkę, albo bardzo cenną i nie widzi szans na normalne
> życie bez tych garnków.
>
Why...? :-)))

O wyższości indukcji nad ceramiczną poprosiłbym kilka zdań... jeśli
można :-)))
..




Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 19:38:13 - Jarek P.


Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:i7n673$20o$2@news.onet.pl...

> O wyższości indukcji nad ceramiczną poprosiłbym kilka zdań... jeśli można
> :-)))

Po pierwsze:
Czas upływający od postawienia na zimnym palniku rondla pełnego wody, do
zagotowania zawartości rondla, w kolejności od najszybszej do
najwolniejszej:
- indukcyjna
- gazowa
(duży odstęp)
- halogenowa
(odstęp)
- ceramiczna

Zapewne zaraz się tu rozpęta zajadła dyskusja na temat tego, czy odstęp
między tym a tamtym faktycznie jest taki duży, czy całkiem malutki, ale
kolejność jest chyba bezsporna: indukcyjna jest najszybsza, ceramiczna
najwolniejsza. I do tego dochodzi jeszcze jedna wielka zaleta kuchni
indukcyjnej: kiedy nam ten rondel wody się zagotuje i go zdejmiemy, palnik
zaś wyłaczymy (w porządnych indukcyjnych nawet nie musimy, w momencie
zdjęcia garnka wyłączy się sam), po krótkiej chwili będziemy mogli na płycie
kuchni choćby usiąść, podczas gdy przy ceramicznej jeszcze długo długo potem
byłoby to bolesne doświadczenie.

J.






Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-29 23:00:43 - Marek Dyjor

Jarek P. wrote:
> Użytkownik robercik-us napisał w
> wiadomości news:i7n673$20o$2@news.onet.pl...
>
>> O wyższości indukcji nad ceramiczną poprosiłbym kilka zdań... jeśli
>> można :-)))
>
> Po pierwsze:
> Czas upływający od postawienia na zimnym palniku rondla pełnego
> wody, do zagotowania zawartości rondla, w kolejności od najszybszej do
> najwolniejszej:
> - indukcyjna
> - gazowa
> (duży odstęp)
> - halogenowa
> (odstęp)
> - ceramiczna
>
> Zapewne zaraz się tu rozpęta zajadła dyskusja na temat tego, czy
> odstęp między tym a tamtym faktycznie jest taki duży, czy całkiem
> malutki, ale kolejność jest chyba bezsporna: indukcyjna jest
> najszybsza, ceramiczna najwolniejsza. I do tego dochodzi jeszcze
> jedna wielka zaleta kuchni indukcyjnej: kiedy nam ten rondel wody się
> zagotuje i go zdejmiemy, palnik zaś wyłaczymy (w porządnych
> indukcyjnych nawet nie musimy, w momencie zdjęcia garnka wyłączy się
> sam), po krótkiej chwili będziemy mogli na płycie kuchni choćby
> usiąść, podczas gdy przy ceramicznej jeszcze długo długo potem byłoby
> to bolesne doświadczenie.

dodajmy też że na indukcji ciężko jest spalić garnek czy zawartość bo po
przekroczeniu pewnej temperatury płyta sie wyłącza sama (przetestowane).

Ale trzeba uważać z podgrzewaniem potraw zawiesistych, z powodu
powierzchniowego grzania mamy slaby ruch i łatwo jest przypalić zaiwsinę na
dnie.




Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-30 10:45:55 - robercik-us

Użytkownik Marek Dyjor napisał:

> Ale trzeba uważać z podgrzewaniem potraw zawiesistych, z powodu
> powierzchniowego grzania mamy slaby ruch i łatwo jest przypalić zaiwsinę
> na dnie.

Czy w takim razie mieszanie tego... np sosu metalową łyżką, nie
spowoduje, że zacznie się ona nagrzewać w skutek działania pola
magnetycznego, jakie rozgrzewa dno garnka...?



Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-30 14:11:33 - ptoki

On 30 Wrz, 10:45, robercik-us wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>
> > Ale trzeba uważać z podgrzewaniem potraw zawiesistych, z powodu
> > powierzchniowego grzania mamy slaby ruch i łatwo jest przypalić zaiwsinę
> > na dnie.
>
> Czy w takim razie mieszanie tego... np sosu metalową łyżką, nie
> spowoduje, że zacznie się ona nagrzewać w skutek działania pola
> magnetycznego, jakie rozgrzewa dno garnka...?

I tak i nie :)

Te kuchnie maja tak zbudowane nabiegunniki (jeszcze nie mialem okazji
zobaczyc fotki rozebranej takiej ani samemu rozebrac :( ) ze pole
magnetyczne nie wychodzi za bardzo wglab garnka.
W rezultacie jesli garnek stoi na plycie to wiekszosc pola
magnetycznego zamyka sie w obrebie dna. Do tego jesli garnek ma
wygiete dno i jest szpara miedzy garnkiem a plyta to sprawnosc
przeniesienia energii slabnie.

Generalnie jesli lyzka bedzie miala te 2-3 mm szpary od plyty albo
1-2mm od dna to sie nie zagrzeje a jak sie bedzie zagrzewala to raczej
tylko jej koniec.

Zle ciekawie moglo by wygladac gdyby ktos mial stalowa obraczke na
palcu i trzymal nad plyta kiedy jest wlaczona.
Zlota obraczka bedzie kiepska, slabo sie bedzie grzala od pradow
wirowych. :)




Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-30 17:56:20 - janusz_kk1


> Zle ciekawie moglo by wygladac gdyby ktos mial stalowa obraczke na
> palcu i trzymal nad plyta kiedy jest wlaczona.
Płyta się nie włączy, ma zabezpieczenie przed zbyt małą idukcyjnościa,
czyli
gdy garka nie ma.



--
Pozdr
JanuszK



Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-10-01 10:34:07 - ptoki

On 30 Wrz, 17:56, janusz_kk1 wrote:
> > Zle ciekawie moglo by wygladac gdyby ktos mial stalowa obraczke na
> > palcu i trzymal nad plyta kiedy jest wlaczona.
>
> Płyta się nie włączy, ma zabezpieczenie przed zbyt małą idukcyjnościa,  
> czyli
> gdy garka nie ma.
>
ech. Kiedy jest wlaczona oznacza dokladnie ze jest wlaczona.
Jesli ma zabezpieczenie oznacza ze trudno bedzie taki stan uzyskac ale
go nie wyklucza.

To tak gwoli wyjasnienia.




Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-10-01 21:31:30 - janusz_kk1

Dnia 01-10-2010 o 10:34:07 ptoki napisał(a):

> On 30 Wrz, 17:56, janusz_kk1 wrote:
>> > Zle ciekawie moglo by wygladac gdyby ktos mial stalowa obraczke na
>> > palcu i trzymal nad plyta kiedy jest wlaczona.
>>
>> Płyta się nie włączy, ma zabezpieczenie przed zbyt małą idukcyjnościa,
>> czyli
>> gdy garka nie ma.
>>
> ech. Kiedy jest wlaczona oznacza dokladnie ze jest wlaczona.
Ale jesteś filozof, napisałem wyrażnie że się nie włączy, co oznacza
że pole nie będzie grzać.



--
Pozdr
JanuszK



Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-30 23:21:05 - Marek Dyjor

ptoki wrote:
> On 30 Wrz, 10:45, robercik-us wrote:
>> Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>>
>>> Ale trzeba uważać z podgrzewaniem potraw zawiesistych, z powodu
>>> powierzchniowego grzania mamy slaby ruch i łatwo jest przypalić
>>> zaiwsinę na dnie.
>>
>> Czy w takim razie mieszanie tego... np sosu metalową łyżką, nie
>> spowoduje, że zacznie się ona nagrzewać w skutek działania pola
>> magnetycznego, jakie rozgrzewa dno garnka...?
>
> I tak i nie :)
>
> Te kuchnie maja tak zbudowane nabiegunniki (jeszcze nie mialem okazji
> zobaczyc fotki rozebranej takiej ani samemu rozebrac :( ) ze pole
> magnetyczne nie wychodzi za bardzo wglab garnka.
> W rezultacie jesli garnek stoi na plycie to wiekszosc pola
> magnetycznego zamyka sie w obrebie dna. Do tego jesli garnek ma
> wygiete dno i jest szpara miedzy garnkiem a plyta to sprawnosc
> przeniesienia energii slabnie.
>
> Generalnie jesli lyzka bedzie miala te 2-3 mm szpary od plyty albo
> 1-2mm od dna to sie nie zagrzeje a jak sie bedzie zagrzewala to raczej
> tylko jej koniec.
>
> Zle ciekawie moglo by wygladac gdyby ktos mial stalowa obraczke na
> palcu i trzymal nad plyta kiedy jest wlaczona.
> Zlota obraczka bedzie kiepska, slabo sie bedzie grzala od pradow
> wirowych. :)

a widziłeś kiedyś płytę indykcyjną z bliska? :)

byłes na fizyce w szkole?





Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-10-01 10:35:54 - ptoki

On 30 Wrz, 23:21, Marek Dyjor wrote:
> ptoki wrote:
> > On 30 Wrz, 10:45, robercik-us wrote:
> >> Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>
> >>> Ale trzeba uważać z podgrzewaniem potraw zawiesistych, z powodu
> >>> powierzchniowego grzania mamy slaby ruch i łatwo jest przypalić
> >>> zaiwsinę na dnie.
>
> >> Czy w takim razie mieszanie tego... np sosu metalową łyżką, nie
> >> spowoduje, że zacznie się ona nagrzewać w skutek działania pola
> >> magnetycznego, jakie rozgrzewa dno garnka...?
>
> > I tak i nie :)
>
> > Te kuchnie maja tak zbudowane nabiegunniki (jeszcze nie mialem okazji
> > zobaczyc fotki rozebranej takiej ani samemu rozebrac :( ) ze pole
> > magnetyczne nie wychodzi za bardzo wglab garnka.
> > W rezultacie jesli garnek stoi na plycie to wiekszosc pola
> > magnetycznego zamyka sie w obrebie dna. Do tego jesli garnek ma
> > wygiete dno i jest szpara miedzy garnkiem a plyta to sprawnosc
> > przeniesienia energii slabnie.
>
> > Generalnie jesli lyzka bedzie miala te 2-3 mm szpary od plyty albo
> > 1-2mm od dna to sie nie zagrzeje a jak sie bedzie zagrzewala to raczej
> > tylko jej koniec.
>
> > Zle ciekawie moglo by wygladac gdyby ktos mial stalowa obraczke na
> > palcu i trzymal nad plyta kiedy jest wlaczona.
> > Zlota obraczka bedzie kiepska, slabo sie bedzie grzala od pradow
> > wirowych. :)
>
> a widziłeś kiedyś płytę indykcyjną z bliska? :)
>
> byłes na fizyce w szkole?

Sila argumentow i precyzja wyrazenia uwagi mnie oslepila.
Poprosze jeszcze raz to samo, z przelacznikiem -v -debug



Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-10-01 11:45:03 - marko1a


Panowie. Nic sie nie dzieje z żadnymi obrączkami. Element musi być
odpowiednio duży i najważniejsze bardzo blisko.
Uniesienie garnka o 1cm powoduje u mnie wyłączenie się pola indykcyjnego.
Położona łyżka odpowiednio płaska i duża może i się nagrzeje ale ja takiej
nei mam która by dała radę aktywować pole a choćby nawet gdyby to co z tego?
Co to za róznica czy włączone pole indukcyjne, halogenowe, tradycyjne czy
gazowe? Trzeba jak dla amerykańców specjalne instrukcje pisać że nie należy
kłaść łyżek i innych niż garnki i patelnie przyborów kuchennych? Przecież
jak ktos będzie idiotą to tak samo rozgrzeje do czerwoności na halogenowym
czy na gazowym. Mało tego, indukcyjne raczej się nie włączy, więc jest
bezpieczniejsze. No i jest jeszcze ostatnia kwestia, odruch. Nawet gdyby
jakimś cudem - co jak powtarzam jest niemożliwe raczej - zaczęła obrączka
się rozgrzewać to odruchowo cofniemy rękę. Zapewniam was że nie ma szans
nawet na polu 2.5kW nagrzać się tak szybko żeby się poparzyć. Jeśli już to
co najwyżej przez długi początkowy okres poczujemy ciepło. Ale po co ja to
piszę skoro i tak nie uda da się rozgrzać obrączki gdyz jest za mała i nie
zdoła aktywować pole.

Marek




Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-10-01 22:01:02 - ptoki

On 1 Paź, 11:45, marko1a wrote:
> Panowie. Nic sie nie dzieje z żadnymi obrączkami. Element musi być
> odpowiednio duży i najważniejsze bardzo blisko.
> Uniesienie garnka o 1cm powoduje u mnie wyłączenie się pola indykcyjnego.
> Położona łyżka odpowiednio płaska i duża może i się nagrzeje ale ja takiej
> nei mam która by dała radę aktywować pole a choćby nawet gdyby to co z tego?
> Co to za róznica czy włączone pole indukcyjne, halogenowe, tradycyjne czy
> gazowe? Trzeba jak dla amerykańców specjalne instrukcje pisać że nie należy
> kłaść łyżek i innych niż garnki i patelnie przyborów kuchennych? Przecież
> jak ktos będzie idiotą to tak samo rozgrzeje do czerwoności na halogenowym
> czy na gazowym. Mało tego, indukcyjne raczej się nie włączy, więc jest
> bezpieczniejsze. No i jest jeszcze ostatnia kwestia, odruch. Nawet gdyby
> jakimś cudem - co jak powtarzam jest niemożliwe raczej - zaczęła obrączka
> się rozgrzewać to odruchowo cofniemy rękę. Zapewniam was że nie ma szans
> nawet na polu 2.5kW  nagrzać się tak szybko żeby się poparzyć.. Jeśli już to
> co najwyżej przez długi początkowy okres poczujemy ciepło. Ale po co ja to
> piszę skoro i tak nie uda da się rozgrzać obrączki gdyz jest za mała i nie
> zdoła aktywować pole.
>
Oczywiscie ze tragedii nie ma bo taka jest specyfika indukcyjnej
plyty. Napisalem przeciez.

Ale z ta szybkoscia nagrzewania podejscie zdrowo rozsadkowe moze byc
zwodnicze.
Kiedys czytalem jak gostek sobie wsadzil palec do pracujacej kuchenki
mikrofalowej.
Oczywiscie obszedl zabezpieczenia, zrobil sobie szparke w dzwiczkach i
palucha wsadzil.

Co mnie najbardziej zadziwilo w jego zwierzeniu to to ze stwierdzil ze
szybkosc z jaka sie sparzyl byla jak blyskawica. Pstryk i w tym samym
momencie uczucie bólu uderzylo go w mózg.

Sam sie przyznam ze rozumiem o czym pisze (to uczucie uderzenia) bo
kiedys sobie wlaczylem komputer bez radiatora z palcem na duronie
1200.
Nawet nie zatrybilem ze juz bylo klik z przelacznika a juz uczucie
bólu z poparzonego palucha mnie w rozum ukłuło.
To tak offtopicznie.




Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-10-01 16:24:44 - Marek Dyjor

ptoki wrote:
>>> Zle ciekawie moglo by wygladac gdyby ktos mial stalowa obraczke na
>>> palcu i trzymal nad plyta kiedy jest wlaczona.
>>> Zlota obraczka bedzie kiepska, slabo sie bedzie grzala od pradow
>>> wirowych. :)
>>
>> a widziłeś kiedyś płytę indykcyjną z bliska? :)
>>
>> byłes na fizyce w szkole?
>
> Sila argumentow i precyzja wyrazenia uwagi mnie oslepila.
> Poprosze jeszcze raz to samo, z przelacznikiem -v -debug

bo piszesz jakieś głupoty nie mające nic wspólnego z rzeczywistością...

jeśli nie masz wiedzy to nie pisz z łaski swojej tego co ci się wydaje, bo
wprowadzasz ludzi w błąd.




Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-10-01 21:54:33 - ptoki

On 1 Paź, 16:24, Marek Dyjor wrote:
> ptoki wrote:
> >>> Zle ciekawie moglo by wygladac gdyby ktos mial stalowa obraczke na
> >>> palcu i trzymal nad plyta kiedy jest wlaczona.
> >>> Zlota obraczka bedzie kiepska, slabo sie bedzie grzala od pradow
> >>> wirowych. :)
>
> >> a widziłeś kiedyś płytę indykcyjną z bliska? :)
>
> >> byłes na fizyce w szkole?
>
> > Sila argumentow i precyzja wyrazenia uwagi mnie oslepila.
> > Poprosze jeszcze raz to samo,  z przelacznikiem -v -debug
>
> bo piszesz jakieś głupoty nie mające nic wspólnego z rzeczywistością...
>
> jeśli nie masz wiedzy to nie pisz z łaski swojej tego co ci się wydaje, bo
> wprowadzasz ludzi w błąd.

Tak, kontynualcja dyskusji. Rozumiem.
Dzieki Tobie watkotworca wie wiecej.



Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 12:55:40 - Jarek M.

albo bardzo cenną i nie widzi szans na normalne życie bez tych
> garnków.
>
> J.
---
Jarek, jesteś WIELKI, gratuluję poczucia humoru.
po przeczytaniu Twojego posta dosłownie rżałem jak nawiedzony :-)
Przy moich kłopotach z dachem (kilka postów wyżej) poprawiłeś mi nastrój.
Dzięki i pozdrawiam.
Jarek M.




Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 11:09:02 - Adam Szendzielorz

On 26 Wrz, 10:37, robercik-us wrote:

> dwa kible :-)... Czym się tu kierować? Zaznaczam, że nie wchodzą w grę
> te zabudowywane w ścianie, ani podwieszane, bo ani mnie, ani mojej żonie
> się one nie podobają.

Przemysl to jeszcze :) O gustach sie nie dyskutuje ale utrzymanie w
czystosci wiszacego na stelazu kibla jest o niebo prostsze - mopem
jednym ruchem przemywasz podloge i jest czysto. Przy kompakcie masz
zakamarki w ktore wchodzi syf i ciezko to doczyscic. Choc za 5 stow to
kupisz zaledwie stelaz, za sensowny komplet z przyciskiem (czyli
siakis geberit ze srednim kibelkiem) i deska wolnoopadajaca musisz
dac te 1,2k pln. Troche duzo ale ja bym w zyciu kompaktu w kiblu nie
chcial - dla mnie to przezytek:)
pozdr.

--
Adam Sz.




Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 11:37:25 - janusz_kk1

Dnia 26-09-2010 o 10:37:09 robercik-us
napisał(a):

> Witam.
>
> Chciałbym Was spytać o banalną może sprawę, ale jest pewien dylemat :-)))
>
> Dom już kończę, został biały montaż i zaczyna się problem z doborem
> armatury. Nie jestem gadżeciarzem, ani nie musi u mnie być wszystko
> trendy... wystarczy, że będzie funkcjonalne na tyle, że nie będzie
> sprawiało kłopotu i spełniało swoją funkcję.
>
> Przeglądam np kible na allegro i jestem zdumiony. Potrzebuję dwóch
> sztuk, a tu... głowa może rozboleć. Bazując na własnych doświadczeniach
> sprzed iluś tam lat, kiedy to w mieszkaniu trzeba było wymienić kibel -
> z kasą było krucho, to kupiło się coś na promocji w obi - teraz widzę,
> że ceny są jeszcze niższe niż wtedy, może z dziesięć lat temu, ale i...
> są też wyższe.
>
> Muszla klozetowa zwyczajna - kilkadziesiąt złotych, muszła kompakt - od
> jakichś 150 zł, ale zdarzają się i takie za 2500.... Ja zakładałem, że
> tak do pięciu stów za kibel - kompakt tyalko wchodzi w grę - to mogę
> dać, ale widzę, że za te pięć stów, może ciut powyżej, to mogę kupić już
> dwa kible :-)... Czym się tu kierować? Zaznaczam, że nie wchodzą w grę
> te zabudowywane w ścianie, ani podwieszane, bo ani mnie, ani mojej żonie
> się one nie podobają.
Ale są najbardziej praktyczne.


>
> Następna sprawa to wanna. Mam dwie łazienki - jedną małą na dole i drógą
> sporoą na górze. Dolną chcę wykończyć jeszcze przed odbiorem i mam
> fachmajstra, co mi to zrobi, natomiast tę na górze chcę tylko wyposażyć
> w najpotrzebniejsze sprzęta - kibel, umywalnka, wanna - wstawić i
> podłączyć.
A potem demontować żeby płytki połozyć na podłodze? bez sensu zainwestuj
w dobre wiszące i będziesz miał spokój, to nie są gadżety, tanie chińske
miski się do niczego nie nadają.


--
Pozdr
JanuszK



Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 12:08:43 - robercik-us

Użytkownik janusz_kk1 napisał:
? Zaznaczam, że nie
>> wchodzą w grę te zabudowywane w ścianie, ani podwieszane, bo ani mnie,
>> ani mojej żonie się one nie podobają.
> Ale są najbardziej praktyczne.
>
Nie... no nie wydam tyle kasy na sroc... :-))) czułbym się źle potem z tym.
Za mało komfortu w stosunku do wydanej kasy...
>

- kibel, umywalnka, wanna -
>> wstawić i podłączyć.
> A potem demontować żeby płytki połozyć na podłodze? bez sensu

Akurat demontaż kibla, szczególnie kompaktu, czy umywalki, albo wanny,
jest bajecznie prosty i jak kafelkarz miałby mi za to liczyć ekstra, to
mogę to zrobić sam bez najmniejszego problemu... :-)

zainwestuj
> w dobre wiszące i będziesz miał spokój, to nie są gadżety, tanie chińske
> miski się do niczego nie nadają.
>
>
Nie nie... wiszące odpadają zdecydowanie - nie ma o czym mówić.
Co do tanizny... właśnie pytam - gdzie jest ta granica rozsądku...?



Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 21:26:32 - wolim


Użytkownik robercik-us napisał

> Co do tanizny... właśnie pytam - gdzie jest ta granica rozsądku...?

Przekroczyłeś ją rezygnując z geberita na rzecz przeżytku, jakim jest
kompakt.

A w kwestii doradztwa - weź coś znanej marki, może być z dolnej półki. Potem
nie będziesz miał problemów, żeby wymienić deskę, itp. Choćby Koło - np.
jeden z tańszych modeli Rekord. Do tego wolnoopadająca deska - która jest
dla tego modelu tania jak barszcz, a wygoda z nią jest naprawdę super.

Pozdrawiam,
MW





Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 21:41:17 - Jarek P.


Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:i7n63e$20o$1@news.onet.pl...

> Nie... no nie wydam tyle kasy na sroc... :-))) czułbym się źle potem z
> tym.
> Za mało komfortu w stosunku do wydanej kasy...

Błądzisz waść.
Pisałes wcześniej, że na srocz jesteś w stanie wydać do 500zł. Za tyle
aktualnie bodajże w Lerła Merła jest w promocji kompletny zestaw Koła:
stelaż, tron i deska. I chyba nawet z 10zł na zapas papieru toaletowego Ci
zostanie. Może nie jest to produkt superduper, ale ludzie mają i sobie
chwalą.
Oczywiście dochodzi jeszcze koszt obudowania, ale płytki tak czy tak
kładziesz, ten dodatkowy arkusz płyty GK i parę profili też majątku nie
kosztuje, kwestia najwyżej jak do tematu glazurnik podejdzie, czy nie
zażyczy sobie za zabudowę kasy ekstra.

J.




Re: Osprzet sanitarny do domu NIE KUPUJ ZESTAWU KOŁOW

2010-09-27 12:29:33 - Marek Dyjor

Jarek P. wrote:
> Użytkownik robercik-us napisał w
> wiadomości news:i7n63e$20o$1@news.onet.pl...
>
>> Nie... no nie wydam tyle kasy na sroc... :-))) czułbym się źle potem
>> z tym.
>> Za mało komfortu w stosunku do wydanej kasy...
>
> Błądzisz waść.
> Pisałes wcześniej, że na srocz jesteś w stanie wydać do 500zł. Za tyle
> aktualnie bodajże w Lerła Merła jest w promocji kompletny zestaw Koła:
> stelaż, tron i deska. I chyba nawet z 10zł na zapas papieru
> toaletowego Ci zostanie. Może nie jest to produkt superduper, ale
> ludzie mają i sobie chwalą.

Polecam nie kupować tego szajsu pod żadnym pozorem, stelaż to taka kiła że
gorszej ze świeca szukać.





Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 22:11:38 - ptoki

On 26 Wrz, 10:37, robercik-us wrote:
> Witam.
>
> Chciałbym Was spytać o banalną może sprawę, ale jest pewien dylemat :-)))
>
> Dom już kończę, został biały montaż i zaczyna się problem z doborem
> armatury. Nie jestem gadżeciarzem, ani nie musi u mnie być wszystko
> trendy... wystarczy, że będzie funkcjonalne na tyle, że nie będzie
> sprawiało kłopotu i spełniało swoją funkcję.
>
> Przeglądam np kible na allegro i jestem zdumiony. Potrzebuję dwóch
> sztuk, a tu... głowa może rozboleć. Bazując na własnych doświadczeniach
> sprzed iluś tam lat, kiedy to w mieszkaniu trzeba było wymienić kibel -
> z kasą było krucho, to kupiło się coś na promocji w obi - teraz widzę,
> że ceny są jeszcze niższe niż wtedy, może z dziesięć lat temu, ale i...
> są też wyższe.
>
> Muszla klozetowa zwyczajna - kilkadziesiąt złotych, muszła kompakt - od
> jakichś 150 zł, ale zdarzają się i takie za 2500... Ja zakładałem, że
> tak do pięciu stów za kibel - kompakt tyalko wchodzi w grę - to mogę
> dać, ale widzę, że za te pięć stów, może ciut powyżej, to mogę kupić już
> dwa kible :-)... Czym się tu kierować? Zaznaczam, że nie wchodzą w grę
> te zabudowywane w ścianie, ani podwieszane, bo ani mnie, ani mojej żonie
> się one nie podobają.
>
> Następna sprawa to wanna. Mam dwie łazienki - jedną małą na dole i drógą
> sporoą na górze. Dolną chcę wykończyć jeszcze przed odbiorem i mam
> fachmajstra, co mi to zrobi, natomiast tę na górze chcę tylko wyposażyć
> w najpotrzebniejsze sprzęta - kibel, umywalnka, wanna - wstawić i
> podłączyć.
>
> No i patrzę na wanny, a tu taka sama masakra jak z kiblami... i znowu
> nie bardzo wiem co zrobić - na pewno wanna za pięć koła odpada, ale za
> dużą wannę narożną koło tysiąca mogę dać - znalazlem taką i znowu nie
> wiem co ona warta:
>
> allegro.pl/wanna-akrylowa-lewa-polimat-170-x-110-syfon-obud-i1...
>
> To samo jest z kuchniami... ceramiczna, czy indukcyjna?
>
> No głowa może rozboleć, a ja nie chcę na to wszystko wydawać majątku,
> bo... szkoda mi kasy na gadżety i potrzebuję rozsądnej porady.
>
> Pomóżcie... :-)
>
piszą i piszą a nie pomagaja.

Primo:
Montuj tak zeby miec pozniej latwa i wygodna mozliwosc odmontowania
(cokolwiek bys kupil).

Secundo:
Unikaj cersanitu. Nie jest to syf czy beznadzieja ale jakosc odpowiada
cenie.
Kupisz, wiele nie wydasz (kible sa po jakies 200-400zl) ale komfort
uzycia moze byc niski albo nieakceptowalny. U mnie w cersanicie czasem
splukanie nie wymiata wszystkiego, umywalka nie miala idealnie
plaskiej podstawy i miala idiotyczny profil wymagajacy duzej okraglej
dziury w blacie mimo ze mogl byc mniejszy. Calosc dziala ale trzeba
bylo sie nagimnastykowac przy montazu. Ale po zmontowaniu dziala ok i
nie kosztowalo wiele.

Polecam kibel z zbiornikiem w jednym. Wyglada znosnie, jak sie zepsuje
to wymiana nie zrujnuje kafelek.

Wanny:
Kup taka jak ci sie podoba ale sprawdz zeby miala gruby akryl (3-5mm
nie cienszy). Sprawdz czy nie jest porysowana i ma folie na sobie.

Jak bedziesz sobie kompletowal haczyki i uchwyciki zdecyduj sie na
jeden fason i trzymaj sie go. niech jest jednakowy i w przypadku
armatury jak i uchwytow i oswietlenia. Z istotnych uwag to tylko
jedna: Zwracaj uwage zeby uchwyty (mydlo, kubki, lampy itp) byly
przykrecane na co najmniej dwa wkrety .





Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 22:53:21 - Jackare

Użytkownik ptoki napisał w wiadomości
news:200ed0ef-fb62-4856-8edf-dfcc91059d6a@30g2000yqm.googlegroups.com...
On 26 Wrz, 10:37, robercik-us wrote:
> Witam.
>
> Chciałbym Was spytać o banalną może sprawę, ale jest pewien dylemat :-)))
>
> Dom już kończę, został biały montaż i zaczyna się problem z doborem
> armatury. Nie jestem gadżeciarzem, ani nie musi u mnie być wszystko
> trendy... wystarczy, że będzie funkcjonalne na tyle, że nie będzie
> sprawiało kłopotu i spełniało swoją funkcję.
>
> Przeglądam np kible na allegro i jestem zdumiony. Potrzebuję dwóch
> sztuk, a tu... głowa może rozboleć. Bazując na własnych doświadczeniach
> sprzed iluś tam lat, kiedy to w mieszkaniu trzeba było wymienić kibel -
> z kasą było krucho, to kupiło się coś na promocji w obi - teraz widzę,
> że ceny są jeszcze niższe niż wtedy, może z dziesięć lat temu, ale i...
> są też wyższe.
>
> Muszla klozetowa zwyczajna - kilkadziesiąt złotych, muszła kompakt - od
> jakichś 150 zł, ale zdarzają się i takie za 2500... Ja zakładałem, że
> tak do pięciu stów za kibel - kompakt tyalko wchodzi w grę - to mogę
> dać, ale widzę, że za te pięć stów, może ciut powyżej, to mogę kupić już
> dwa kible :-)... Czym się tu kierować? Zaznaczam, że nie wchodzą w grę
> te zabudowywane w ścianie, ani podwieszane, bo ani mnie, ani mojej żonie
> się one nie podobają.
>
> Następna sprawa to wanna. Mam dwie łazienki - jedną małą na dole i drógą
> sporoą na górze. Dolną chcę wykończyć jeszcze przed odbiorem i mam
> fachmajstra, co mi to zrobi, natomiast tę na górze chcę tylko wyposażyć
> w najpotrzebniejsze sprzęta - kibel, umywalnka, wanna - wstawić i
> podłączyć.
>
> No i patrzę na wanny, a tu taka sama masakra jak z kiblami... i znowu
> nie bardzo wiem co zrobić - na pewno wanna za pięć koła odpada, ale za
> dużą wannę narożną koło tysiąca mogę dać - znalazlem taką i znowu nie
> wiem co ona warta:
>
> allegro.pl/wanna-akrylowa-lewa-polimat-170-x-110-syfon-obud-i1...
>
> To samo jest z kuchniami... ceramiczna, czy indukcyjna?
>
> No głowa może rozboleć, a ja nie chcę na to wszystko wydawać majątku,
> bo... szkoda mi kasy na gadżety i potrzebuję rozsądnej porady.
>
> Pomóżcie... :-)
>
piszą i piszą a nie pomagaja.

Primo:
Montuj tak zeby miec pozniej latwa i wygodna mozliwosc odmontowania
(cokolwiek bys kupil).

Secundo:
Unikaj cersanitu. Nie jest to syf czy beznadzieja ale jakosc odpowiada
cenie.
Kupisz, wiele nie wydasz (kible sa po jakies 200-400zl) ale komfort
uzycia moze byc niski albo nieakceptowalny. U mnie w cersanicie czasem
splukanie nie wymiata wszystkiego, umywalka nie miala idealnie
plaskiej podstawy i miala idiotyczny profil wymagajacy duzej okraglej
dziury w blacie mimo ze mogl byc mniejszy.

Kurcze dziwne.
Mam od lat wiszącą muszlę cersanit delphi i wszystko jest jak należy.
Mam od lat umywalkę cersanit - wpuszczaną w blat i nie mógłbym o niej złego
słowa powiedzieć w przeciwieństwie do siebie, że kazałem ten blat zbyt wysoo
zabudować.
Teściowie mają od lat kompakt cersanitu i nie było ani jednej uwagi do jego
działania, podobnie z umywalką - taką zwykłą wiszącą na ścianie.

Co do wanień markowanych przez Koło - uważaj. Pisałem jakiś czas temu o
montażu tego szajsu u mojego klienta i była to wanna prostokoątna z jakiejś
ekskluzywnej serii kosztująca bodajże 1700 zł (ale mogę się mylić) i miała
najbardziej badziewnie nogi z ajkimi się do tej pory spotkałem i najbardziej
poronioną obudowę z jaką miałem do tej poryu do czynienia. Do nóg musiałem
wyspawać dodatkową ramę żeby się nie rozjechały pod wanną pełną wody i
użytkownika a obudowa typu Adam Słodowy czyli obudowa, kawałki drewnianych
klocuszków, jakies tandetne wkręty, blaszane zatrzaski i klej distal w
zestawie. Porażka.

Co do klopa. Ta panika przed chińszczyzną to chyba nieporozumienie. U moich
teściów na ogródku stois obie w ogródkowym kibelku kompakt marki imperial
bodajże z biedronki. Kosztował c.a. 130 zł. Stoi sobie trzeci sezon. Stoi w
lecie, w zimie - cały czas. Gdy na dworze jest minus dwzdzieścia to w tej
wygódce też jest minus dwadzieścia. Kompakt wygląda jak należy, jest biały
jak należy, działa jak należy, galzura ceramiki nie pęka i nie odpryskuje.
Całą zimę stoi bez wody w rezerwuarze, na sezon działkowy jest napełniany -
uszczelki trzymają, nie ciekną, mechanizmy działają. No to chyba nie taka
najgorsza ta chińszczyzna. Zresztą po co wydawać ponad 1000 zł na coś do
czego można jedynie się zesrać ? Gdybym miał teraz 1500 na muszlę to
kupiłbym taką za 200 a za resztę pojechałbym na tydzień na wczasy...






Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 23:01:31 - Marek Dyjor

Jackare wrote:
> Co do klopa. Ta panika przed chińszczyzną to chyba nieporozumienie. U
> moich teściów na ogródku stois obie w ogródkowym kibelku kompakt
> marki imperial bodajże z biedronki. Kosztował c.a. 130 zł. Stoi sobie
> trzeci sezon. Stoi w lecie, w zimie - cały czas. Gdy na dworze jest
> minus dwzdzieścia to w tej wygódce też jest minus dwadzieścia.
> Kompakt wygląda jak należy, jest biały jak należy, działa jak należy,
> galzura ceramiki nie pęka i nie odpryskuje. Całą zimę stoi bez wody w
> rezerwuarze, na sezon działkowy jest napełniany - uszczelki trzymają,
> nie ciekną, mechanizmy działają. No to chyba nie taka najgorsza ta
> chińszczyzna. Zresztą po co wydawać ponad 1000 zł na coś do czego
> można jedynie się zesrać ? Gdybym miał teraz 1500 na muszlę to
> kupiłbym taką za 200 a za resztę pojechałbym na tydzień na wczasy...

może czasem ludzie chcą mieć normalnie ładną łazienkę a nie kibel jak na
dworcu.




Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 23:23:43 - robercik-us

Użytkownik Marek Dyjor napisał:

> może czasem ludzie chcą mieć normalnie ładną łazienkę a nie kibel jak
> na dworcu.

No i właśnie dlatego pomijam milczeniem dyskusje na temat tego co ładne...
Dla jednego ładny jest kibel wiszący z zabudowaną w ścianie spluczką, a
drugiemu coś takiego nie odpowiada... i co? :-)))

To już na prawdę rzecz gustu i... szkoda mi kasy na to, co 'inni'
nazywają 'ładnym', a mnie się tam wcale to nie podoba :-)))

Inna sprawa, że jak wchodziły kompakty, to ich cena była stanowczo wyżsa
od dzisiejszych cen tych samych produktów, bo... były modne, teraz modne
są podwieszane i dlatego kosztują po 1,2 kzł, a kompakty staniały...

Zresztą poczekamy aż wejdzie coś nowego, co 'inni' zaczną nazywać
'ładnym' i trendy będzie to mieć zamiast kibla podwieszanego, to i te
podwieszane zaczną kosztować tyle, co dziś kosztują kompakty :-DDD

Moda nakręca ceny i drenuje kieszenie... kogo...?

Nie powiem, bo się obrazicie :-PPP



Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 23:31:07 - Marek Dyjor

robercik-us wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>
>> może czasem ludzie chcą mieć normalnie ładną łazienkę a nie kibel
>> jak na dworcu.
>
> No i właśnie dlatego pomijam milczeniem dyskusje na temat tego co
> ładne... Dla jednego ładny jest kibel wiszący z zabudowaną w ścianie
> spluczką, a drugiemu coś takiego nie odpowiada... i co? :-)))
>
> To już na prawdę rzecz gustu i... szkoda mi kasy na to, co 'inni'
> nazywają 'ładnym', a mnie się tam wcale to nie podoba :-)))
>
> Inna sprawa, że jak wchodziły kompakty, to ich cena była stanowczo
> wyżsa od dzisiejszych cen tych samych produktów, bo... były modne,
> teraz modne są podwieszane i dlatego kosztują po 1,2 kzł, a kompakty
> staniały...
> Zresztą poczekamy aż wejdzie coś nowego, co 'inni' zaczną nazywać
> 'ładnym' i trendy będzie to mieć zamiast kibla podwieszanego, to i te
> podwieszane zaczną kosztować tyle, co dziś kosztują kompakty :-DDD
>
> Moda nakręca ceny i drenuje kieszenie... kogo...?

możesz sobie kupić zestaw wiszący koło ze stelażem za 500 zeta tylko że to
jest szajs nie z tej ziemi...

możesz spokojnie znaleźć kompakt za 2500.




Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-26 23:35:09 - wolim


Użytkownik robercik-us napisał

> Inna sprawa, że jak wchodziły kompakty, to ich cena była stanowczo wyżsa
> od dzisiejszych cen tych samych produktów, bo... były modne, teraz modne
> są podwieszane i dlatego kosztują po 1,2 kzł, a kompakty staniały...
>
> Zresztą poczekamy aż wejdzie coś nowego, co 'inni' zaczną nazywać 'ładnym'
> i trendy będzie to mieć zamiast kibla podwieszanego, to i te podwieszane
> zaczną kosztować tyle, co dziś kosztują kompakty :-DDD
>
> Moda nakręca ceny i drenuje kieszenie... kogo...?
>
> Nie powiem, bo się obrazicie :-PPP

Wydaje Ci się tylko, że nie podążasz za modą... podążasz za nią, tylko
jesteś bardzo z tyłu.

A jeśli nie, to dlaczego nie wybudujesz sobie sławojki przed domem, albo nie
zainstalujesz kibla ze spłuczką plastikową z łańcuszkiem?

Dlaczego ograniczyłeś się do kompaktu?

Czasy się zmieniają... technika idzie do przodu. Pewnie za jakiś czas
wymyślą coś lepszego od spłuczki podtynkowej i pewnie dużo ludzi kupi nowy
wynalazek, bo czemu nie? Choć zawsze można pozostac na etapie lat 90-tych
ubiegłego stulecia.

Pozdrawiam,
MW





Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-27 05:52:01 - robercik-us

Użytkownik wolim napisał:

> Wydaje Ci się tylko, że nie podążasz za modą... podążasz za nią, tylko
> jesteś bardzo z tyłu.
>
Ja nie powiedziałem, że moim bezwzględnym celem jest 'niepodążanie za modą'.
Co by się nie miało, zawsze było to kiedyś tam na topie :-).

Mnie bardziej chodzi o to, że to co TERAZ jest modne jest dużo droższe,
niż mogłoby być, bo jest na to popyt. Jak moda przemija, to ceny spadają
i są bardziej odzwierciedleniem kosztów produkcji i dystrybucji, a mniej
prestiżu :-)))

> A jeśli nie, to dlaczego nie wybudujesz sobie sławojki przed domem,

sławojkę mam - dobra na budowę, ale jak się budowa skończy, to ją
zlikwiduję :-)))

albo nie
> zainstalujesz kibla ze spłuczką plastikową z łańcuszkiem?

Nie bardzo mi się podoba
>
> Dlaczego ograniczyłeś się do kompaktu?

Bo kompakt jest chyba najprostszy w montażu - dwie śruby w posadzkę,
rura odpływowa, przyłączenie wody... wszystko można zrobić samemu, bez
żadnych zacnych instalatorów, a poza tym jak na mój gust jest estetyczny
i łatwy w utrzymaniu czystości...

Zwyczajnie decyduje tu stosunek estetyka/komfort użytkowania/cena.

Wiszące mają dwie podstawowe wady - kłopotliwa instalacja/dezinstalacja
- co generuje koszty i cena - nie do przyjęcia jak dla mnie.
>
> Czasy się zmieniają... technika idzie do przodu. Pewnie za jakiś czas
> wymyślą coś lepszego od spłuczki podtynkowej i pewnie dużo ludzi kupi nowy
> wynalazek, bo czemu nie?

O tym właśnie pisałem, wtedy ceny tych które teraz są na topie -
podtynkowych - spadną do rozsądnych poziomów, a z kolei to 'nowe' będzie
drogie.

Choć zawsze można pozostac na etapie lat 90-tych
> ubiegłego stulecia.

Z jednej strony tak, ale co w tym złego?
O ile np w komputerach pozostanie na etapie lad 90 XX wieku byłoby
czymś, co rzeczywiście jest kłopotliwe, z wiadomych względów :-), to
jeżeli chodzi o kible... co się tu może zmienić...? Przecież ludzie nie
zaczną srać drugą stroną... :-DDD,

A że marketing pracuje nad ruchem w interesie, to inna sprawa. Ja szukam
rozwiązań optymalnych z mojego punktu widzenia.

Może i zapyziały jestem, ale niech i tak będzie. Za kibel dawać powyżej
tysiąca z hakiem, to jakieś nieporozumienie jest, a znowu wysilać się na
najtańszy podtynkowy za pięć stów plus koszty montażu, to ja za to kupię
dwa przyzwoite kompakty i sam je sobie zainstaluję, albo instalator
zrobi to nie licząc już nic ekstra, a mnie zostanie jeszcze na dwie
umywalki - też przyzwoite :-))).

pozdr
robercik-us



Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-27 13:27:26 - Tomasz O.


Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:i7p4er$s5b$1@news.onet.pl...

> Zwyczajnie decyduje tu stosunek estetyka/komfort użytkowania/cena.

> Może i zapyziały jestem, ale niech i tak będzie. Za kibel dawać powyżej
> tysiąca z hakiem, to jakieś nieporozumienie jest, a znowu wysilać się na
> najtańszy podtynkowy za pięć stów plus koszty montażu, to ja za to kupię
> dwa przyzwoite kompakty i sam je sobie zainstaluję, albo instalator zrobi
> to nie licząc już nic ekstra, a mnie zostanie jeszcze na dwie umywalki -
> też przyzwoite :-))).

Zgadzam się w 100%. Jakieś 4 lata temu jak robiłem łazienkę to prawie całe
jej wyposażenie (wanna, kibel, umywalka z półpostumentem, 2 baterie, kafle
na podłogę i ściany, klej, fuga) zapłaciłem w jednej z hurtowni około 2500
zł. Do tego dokupiłem kilka worków zaprawy tynkarskiej, jakieś 2 płyty kg i
kilka pierdółek (haczyki, oświetlenie, lustro itp, itd). Całość wyszła około
3000 bez robocizny. Do dzisiaj wszystko wygląda schludnie i estetycznie.
Wszystko działa kompletnie bez jednej awari do dzisiaj.
Wanna Sanplast około 400 zł, kibelek kompakt niestety nie pamiętam firmy ale
był w cenie coś koło 220-250 zł razem z deską.
Łazienka nie wygląda może jak w Hiltonie ale swoje funkcje spełnia
wyśmienicie.

P.S. Później kupowałem kompakt w Biedronce :-) bo był mi pilni potrzebny i
do tego po taniości no i ten niestety okazałe się lipny. Mechanizm spustowy
się zacina i trzeba zwracać uwagę czy woda nie leci i niestety pojawiły się
rdzawe smugi.

--
Pozdrawiam

Tomasz





Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-27 09:57:44 - janusz_kk1


> Co do klopa. Ta panika przed chińszczyzną to chyba nieporozumienie. U
> moich teściów na ogródku stois obie w ogródkowym kibelku kompakt marki
> imperial bodajże z biedronki. Kosztował c.a. 130 zł. Stoi sobie trzeci
> sezon. Stoi w lecie, w zimie - cały czas. Gdy na dworze jest minus
> dwzdzieścia to w tej wygódce też jest minus dwadzieścia. Kompakt wygląda
> jak należy, jest biały jak należy, działa jak należy, galzura ceramiki
> nie pęka i nie odpryskuje. Całą zimę stoi bez wody w rezerwuarze, na
> sezon działkowy jest napełniany - uszczelki trzymają, nie ciekną,
> mechanizmy działają. No to chyba nie taka najgorsza ta chińszczyzna.
> Zresztą po co wydawać ponad 1000 zł na coś do czego można jedynie się
> zesrać ? Gdybym miał teraz 1500 na muszlę to kupiłbym taką za 200 a za
> resztę pojechałbym na tydzień na wczasy...
Ja niestety też sobie jakiś tani kibel powieszany kupiłem i niestety
ceramika jest marna
zachodzi kamieniem, inne mam ok a ten jest do d..


--
Pozdr
JanuszK



Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-27 09:58:28 - kamtzu

Użytkownik janusz_kk1 napisał w wiadomości
news:op.vjolqir91cvm6g@linux-rj.dom...
>zachodzi kamieniem, inne mam ok a ten jest do d..

czyli spelnia swoja role... :)




Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-27 11:15:13 - Adam Szendzielorz

On 27 Wrz, 09:58, kamtzu wrote:
> Użytkownik janusz_kk1 napisał w wiadomościnews:op.vjolqir91cvm6g@linux-rj.dom...
>
> >zachodzi kamieniem, inne mam ok a ten jest do d..
>
> czyli spelnia swoja role... :)

Hahaha ;)
pozdr.

--
Adam Sz.



Re: Osprzet sanitarny do domu

2010-09-27 21:40:30 - janusz_kk1

Dnia 27-09-2010 o 11:15:13 Adam Szendzielorz
napisał(a):

> On 27 Wrz, 09:58, kamtzu wrote:
>> Użytkownik janusz_kk1 napisał w
>> wiadomościnews:op.vjolqir91cvm6g@linux-rj.dom...
>>
>> >zachodzi kamieniem, inne mam ok a ten jest do d..
>>
>> czyli spelnia swoja role... :)
>
> Hahaha ;)
No tak :) tylko czyści sie marnie, dlatego trzeba patrzeć jaką ceramikę
się kupuje.

--
Pozdr
JanuszK



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS