Pierwsze uruchomienie kominka- jakieś ceregiele, czy pa...

Rentier Data ostatniej zmiany: 2010-09-30 18:59:14

Pierwsze uruchomienie kominka- jakieś ceregiele, czy pa...

2010-09-29 19:51:13 - Rentier

Witam,
wkład kominkowy, obudowany marmurami etc.
Czy pierwsze rozpalenie musi być jakieś szczególne, powolne czy nie?
Spodziewać się smrodu farby czy innych badziewi technologicznych?
R.



Re: Pierwsze uruchomienie kominka- jakieś ceregiele, cz...

2010-09-29 20:59:41 - M

W dniu 2010-09-29 19:51, Rentier pisze:
> Witam,
> wkład kominkowy, obudowany marmurami etc.
> Czy pierwsze rozpalenie musi być jakieś szczególne, powolne czy nie?
> Spodziewać się smrodu farby czy innych badziewi technologicznych?

Najlepiej sprawdź w instrukcji do wkładu. Ja bym nie rozpalał od razu na
full, bo jak coś jest nie tak i będziesz musiał poprawić to trudniej
będzie gasić.

M.



Re: Pierwsze uruchomienie kominka- jakieś ceregiele, cz...

2010-09-29 21:05:21 - Rentier

W dniu 2010-09-29 20:59, M pisze:
> Najlepiej sprawdź w instrukcji do wkładu. Ja bym nie rozpalał od razu na full, bo jak coś jest nie
> tak i będziesz musiał poprawić to trudniej będzie gasić.
> Taaa, instrukcja ignoruje zagadnienie.Czeski wkład.





Re: Pierwsze uruchomienie kominka- jakieś ceregiele, cz...

2010-09-29 21:41:58 - Marek Dyjor

Rentier wrote:
> Witam,
> wkład kominkowy, obudowany marmurami etc.
> Czy pierwsze rozpalenie musi być jakieś szczególne, powolne czy nie?
> Spodziewać się smrodu farby czy innych badziewi technologicznych?

troszkę późno...


pierwsze palenie to sie robi przed obudowaniem :)

jak teraz stwierdzisz jakąś nieszczelność to bezie te marmury zrywał :)




Re: Pierwsze uruchomienie kominka- jakieś ceregiele, c...

2010-09-29 22:16:36 - andy

> Witam,
> wkład kominkowy, obudowany marmurami etc.
> Czy pierwsze rozpalenie musi być jakieś szczególne, powolne czy nie?
> Spodziewać się smrodu farby czy innych badziewi technologicznych?
> R.

U mnie dwa pierwsze palenia na 50%, trzecie 75% i następne na full przez kilka dni
Kominek Tarnavva 16kw wtedy jeszcze bez obudowy. Przez kilka dni mocno czuć
wypalaną farbę i bez intensywnego wietrzenia się nie obejdzie :)
Przy starannym połączeniu kominka z kominem raczej niespodzianek nie powinno być.
Połączenie rury z kominem powinno być elastyczne.
pzdr,


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Re: Pierwsze uruchomienie kominka- jakieś ceregiele, cz...

2010-09-30 11:07:37 - Ariusz

W dniu 2010-09-29 22:16, andy pisze:
>> Witam,
>> wkĹ?ad kominkowy, obudowany marmurami etc.
>> Czy pierwsze rozpalenie musi byÄ? jakieĹ? szczegĂłlne, powolne czy nie?
>> SpodziewaÄ? siÄ? smrodu farby czy innych badziewi technologicznych?
>> R.
>
> U mnie dwa pierwsze palenia na 50%, trzecie 75% i następne na full przez kilka dni
> Kominek Tarnavva 16kw wtedy jeszcze bez obudowy. Przez kilka dni mocno czuć
> wypalaną farbę i bez intensywnego wietrzenia się nie obejdzie :)
> Przy starannym połączeniu kominka z kominem raczej niespodzianek nie powinno być.
> Połączenie rury z kominem powinno być elastyczne.
> pzdr,
>
>

Dokładnie jak mówisz - połączenie kominka z kominem jest bardzo ważne.
Często spotyka się połączenie silikonem. Niestety osoby które tak robią
nie mają pojęcia co robią. od kominka do komina idzie rura stalowa
(przynajmniej w większości przypadków) i ma ona inna rozszerzalność niż
np. ceramika obecnie dość powszechna - robiąc więc podłączenie na
sztywno i silikon można doprowadzić do pęknięcia wkładu kominowego.

Najlepiej używać specjalnych sznurów do uszczelniania oraz wełny do
ocieplania ceramiki, ma ona lepsze właściwości przy wysokich
temperaturach. Również częstym błędem jest obmurowanie wlotu ceramiki na
zero. Ceramika - choć w niewielkim stopniu ale również pracuje - stąd
producenci do ceramiki dodają wełnę do obłożenia - ma ona nie tylko
powodować by komin był ciepły i był ciąg ale i również po to by była
strefa amortyzacyjna. Dlatego wlot powinien być również obłożony wełną,
a sama ceramika nie powinna stykać się z czymkolwiek.

Uwaga również na palenie kozami itp. długotrwała wysoka temperatura w
kominie może doprowadzić do uszkodzenia struktury ceramiki i w dalszym
czasie jej degradację. Można do tego doprowadzić np. zbyt krótką rurą od
kominka do komina, a właściwie od kiepskiego pieca np. typu koza bo
kominki są tak robione by spaliny w pierwszej kolejności oddały trochę
temperatury do wkładu. Kto palił kozą, zwłaszcza samoróbką z pewnością
widział jak płomień idzie rurą do komina i właśnie taki płomień
utrzymujący się przez dłuższy czas może go zniszczyć. Polecam stosować
bardzo długie rury do przy paleniu kozą.

Przerobiłem temat demontażu wlotu komina i wklejaniu nowego, a przy
okazji zasięgnąłem kilkanaście opinii więc wydaje mi się, że wiem co piszę.

Ariusz







Re: Pierwsze uruchomienie kominka- jakieś ceregiele, cz...

2010-09-30 18:45:12 - Rentier

W dniu 2010-09-30 11:07, Ariusz pisze:
> Ariusz

No dobra, to jak twoim zdaniem powinno wyglądać wzorcowe połączenie wkładu z kominem> Komin z blachy
żaroodpornej..



Re: Pierwsze uruchomienie kominka- jakieś ceregiele, cz...

2010-10-07 12:09:24 - Ariusz

W dniu 2010-09-30 18:45, Rentier pisze:
> W dniu 2010-09-30 11:07, Ariusz pisze:
>> Ariusz
>
> No dobra, to jak twoim zdaniem powinno wyglądać wzorcowe połączenie
> wkładu z kominem> Komin z blachy żaroodpornej..

Tak jak pisze andy - sznur będzie najlepszy

U siebie mam komin 200 kominek ma wylot 200 z redukcją na 180 -
założyłem więc rurę elastyczną 180. Sporo sznura nawinąłem i do dość
ciasno wlazło. Resztę pewnie zrobi sadza, która dodatkowo uszczelni
połączenie.

Czy to jest połączenie wzorcowe nie wiem. Taki sposób podał mi facet
zajmujący się reklamacjami w CJ-Blok, który był u mnie zobaczyć co
fachowcy narobili i dlaczego mam popękaną kamionkę.

Ariusz



Re: Pierwsze uruchomienie kominka- jakieś ceregiele, c...

2010-09-30 18:59:14 - andy

> W dniu 2010-09-29 22:16, andy pisze:
> >> Witam,
> >> wk�ad kominkowy, obudowany marmurami etc.
> >> Czy pierwsze rozpalenie musi by� jakie� szczególne, powolne czy
nie?
> >> Spodziewa� si� smrodu farby czy innych badziewi technologicznych?
> >> R.
> >
> > U mnie dwa pierwsze palenia na 50%, trzecie 75% i następne na full przez
kilka dni
> > Kominek Tarnavva 16kw wtedy jeszcze bez obudowy. Przez kilka dni mocno czuć
> > wypalaną farbę i bez intensywnego wietrzenia się nie obejdzie :)
> > Przy starannym połączeniu kominka z kominem raczej niespodzianek nie
powinno być.
> > Połączenie rury z kominem powinno być elastyczne.
> > pzdr,
> >
> >
>
> Dokładnie jak mówisz - połączenie kominka z kominem jest bardzo ważne.
> Często spotyka się połączenie silikonem. Niestety osoby które tak robią
> nie mają pojęcia co robią. od kominka do komina idzie rura stalowa
> (przynajmniej w większości przypadków) i ma ona inna rozszerzalność niż
> np. ceramika obecnie dość powszechna - robiąc więc podłączenie na
> sztywno i silikon można doprowadzić do pęknięcia wkładu kominowego.
>
> Najlepiej używać specjalnych sznurów do uszczelniania oraz wełny do
> ocieplania ceramiki, ma ona lepsze właściwości przy wysokich
> temperaturach. Również częstym błędem jest obmurowanie wlotu ceramiki na
> zero. Ceramika - choć w niewielkim stopniu ale również pracuje - stąd
> producenci do ceramiki dodają wełnę do obłożenia - ma ona nie tylko
> powodować by komin był ciepły i był ciąg ale i również po to by była
> strefa amortyzacyjna. Dlatego wlot powinien być również obłożony
wełną,
> a sama ceramika nie powinna stykać się z czymkolwiek.
>
> Uwaga również na palenie kozami itp. długotrwała wysoka temperatura w
> kominie może doprowadzić do uszkodzenia struktury ceramiki i w dalszym
> czasie jej degradację. Można do tego doprowadzić np. zbyt krótką rurą
od
> kominka do komina, a właściwie od kiepskiego pieca np. typu koza bo
> kominki są tak robione by spaliny w pierwszej kolejności oddały trochę
> temperatury do wkładu. Kto palił kozą, zwłaszcza samoróbką z
pewnością
> widział jak płomień idzie rurą do komina i właśnie taki płomień
> utrzymujący się przez dłuższy czas może go zniszczyć. Polecam stosować
> bardzo długie rury do przy paleniu kozą.
>
> Przerobiłem temat demontażu wlotu komina i wklejaniu nowego, a przy
> okazji zasięgnąłem kilkanaście opinii więc wydaje mi się, że wiem co
piszę.
>
> Ariusz


Podzielam Twoje zdanie. U mnie wlot do komina ceramicznego to 200mm ,a rura od
kominka 160mm. Dodałem krótki ok.20cm odcinek rury 180mm i na obu nawinąłem
sznur kominkowy (na wagę ok.24zł/kg).
Pzdr,
Andrzej

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS