Elektryk - duży koszt

Krzysiek Data ostatniej zmiany: 2010-10-08 21:17:03

Elektryk - duży koszt

2010-10-07 21:20:46 - Krzysiek

Dostałem fakturę od elektryka i trochę mnie zdziwiły koszty.
Ale od początku:
- była to wymiana instalacji w starym domu
- cena za punkt 35 zł. (większość było z kuciem)
- wymieniana była instalacja elektryczna na jednym piętrze, 60 m2
- ilość punktów to ok. 50
- dodatkowo przenoszony był licznik z głównym bezpiecznikiem ze środka
domu na zewnątrz
- dodatkowo zostały podprowadzone kable do piwnicy (do późniejszego
rozprowadzenia ich)
- materiał obejmował: kable, puszki, skrzynka zewnętrzna, skrzynka
wewnętrzna, bezpieczniki
- kable nie były rozprowadzane w rurkach

A teraz koszty:
materiał: 2 950 zł.
robocizna: 3 100 zł.
Łączny koszt: 6 050 zł.
Okolice Bielska.

Co myślicie?



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 08:22:43 - Adam

> A teraz koszty:
> materiał: 2 950 zł.
> robocizna: 3 100 zł.
> Łączny koszt: 6 050 zł.
> Okolice Bielska.

To są normalne ceny.

Adam





Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 10:44:34 - Jan Werbinski

Można było 3 tys zaoszczędzić robiąc samodzielnie.
Kolejny 1-1,5 tys kupując w hurtowni, a nie przez elektryka.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 11:20:23 - Lisciasty

On 8 Paź, 10:44, Jan Werbinski wrote:
> Można było 3 tys zaoszczędzić robiąc samodzielnie.

Oczywiście... A może pytacz nie jest elektrykiem i robota by mu zajęła
2 tygodnie wyrwane z urlopu?

> Kolejny 1-1,5 tys kupując w hurtowni, a nie przez elektryka.

To jesteś jasnowidzem i wiesz dokładnie co facet kupił, ile esek, ile
różnicówek, jakie przewody i ile, gratuluję :>

Pzdr.
L.



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-09 09:35:43 - Jan Werbinski

Użytkownik Lisciasty napisał w wiadomości
news:6279970a-589d-4f85-b456-72e78574d96e@p26g2000yqb.googlegroups.com...
On 8 Paź, 10:44, Jan Werbinski wrote:
> Można było 3 tys zaoszczędzić robiąc samodzielnie.

Oczywiście... A może pytacz nie jest elektrykiem i robota by mu zajęła
2 tygodnie wyrwane z urlopu?
========================

Też nie jestem. To propozycja. Niektórzy mają czas.


> Kolejny 1-1,5 tys kupując w hurtowni, a nie przez elektryka.

To jesteś jasnowidzem i wiesz dokładnie co facet kupił, ile esek, ile
różnicówek, jakie przewody i ile, gratuluję :>
---------------

Nie muszę wiedzieć dokładnie. Wiem jak to jest. :-)


--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-09 11:19:34 - Bartosz Augustyniak

W dniu 2010-10-09 09:35, Jan Werbinski pisze:

>
> To jesteś jasnowidzem i wiesz dokładnie co facet kupił, ile esek, ile
> różnicówek, jakie przewody i ile, gratuluję :>
> ---------------
>
> Nie muszę wiedzieć dokładnie. Wiem jak to jest. :-)
>
A czemu zakładasz że hurtownia się podzieli z Tobą rabatem, a elektryk
nie. Oczywiście on sobie doliczy koszty zakupu ale on może z hurtowni
taniej kupić niż


--
Z poważaniem
Bartosz Augustyniak,Łódź



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-09 19:17:11 - Jan Werbinski

Użytkownik Bartosz Augustyniak napisał w
wiadomości news:4cb033a6$0$27033$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-10-09 09:35, Jan Werbinski pisze:
>
>>
>> To jesteś jasnowidzem i wiesz dokładnie co facet kupił, ile esek, ile
>> różnicówek, jakie przewody i ile, gratuluję :>
>> ---------------
>>
>> Nie muszę wiedzieć dokładnie. Wiem jak to jest. :-)
>>
> A czemu zakładasz że hurtownia się podzieli z Tobą rabatem, a elektryk
> nie. Oczywiście on sobie doliczy koszty zakupu ale on może z hurtowni
> taniej kupić niż

Bo tak wynika z mojego osobistego doświadczenia.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-10 13:13:18 - Plumpi

Użytkownik Jan Werbinski napisał w wiadomości
news:4cb0a3bf$0$27031$65785112@news.neostrada.pl...

>> A czemu zakładasz że hurtownia się podzieli z Tobą rabatem, a elektryk
>> nie. Oczywiście on sobie doliczy koszty zakupu ale on może z hurtowni
>> taniej kupić niż
>
> Bo tak wynika z mojego osobistego doświadczenia.

Mam propozycję. Chodź mi codziennie do sklepu i rób zakupy i przywoź mi je
do domu. Proś o upusty i oczywiście wszystkie te upusty dawaj mnie.




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-11 12:03:51 - Kris


Użytkownik Plumpi napisał w wiadomości
news:i8s74k$eqj$1@news.onet.pl...
>> Mam propozycję. Chodź mi codziennie do sklepu i rób zakupy i przywoź mi
>> je
> do domu. Proś o upusty i oczywiście wszystkie te upusty dawaj mnie.

Ale nikt nie krytykuje tego że fachowcy nie chca dzielic się upustami. Nie
chą bo nie maja w tym żadnego interesu,a zakupujac towar muszą wliczyć koszt
przywozu itp do ceny towaru itp. Dlatego zakup towaru u wykonawcy wychodzi
dla inwestora drożej niz zakup samemu w huirtowni. Bo hurtownie są od
sprzedawania i rabaty dadza każdemu kto zechce kupić odpowiednią ilośc
towaru.
A inwestor skoro wybiera wersję materiał+usługa zakupione od wykonawcyto
musie się liczyc z tym że za materiał zapłaci drożej. Wykonawca to przeciez
kolejne ogniwo na trasie producent-hurtownia-inwestor.


--
Pozdrawiam

Krzysiek





Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-11 14:24:35 - Plumpi

Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:i8une8$knp$1@news.onet.pl...

> Ale nikt nie krytykuje tego że fachowcy nie chca dzielic się upustami. Nie
> chą bo nie maja w tym żadnego interesu,a zakupujac towar muszą wliczyć
> koszt przywozu itp do ceny towaru itp.

A takze obsługę reklamacyjną.

> Dlatego zakup towaru u wykonawcy wychodzi dla inwestora drożej niz zakup
> samemu w huirtowni. Bo hurtownie są od sprzedawania i rabaty dadza każdemu
> kto zechce kupić odpowiednią ilośc towaru.
> A inwestor skoro wybiera wersję materiał+usługa zakupione od wykonawcyto
> musie się liczyc z tym że za materiał zapłaci drożej. Wykonawca to
> przeciez kolejne ogniwo na trasie producent-hurtownia-inwestor.

Nie zawsze. Czesto firma instalatorska dostaje na tyle duże rabaty, ze
opłaca sie jej sprzedać towar klientowi taniej niż sprzedałby hurtownia. Nie
twierdzę, ze zawsze i wszystko, ale tak bardzo często jest.
Zależy od polityki hurtownii oraz wysokości rabatów dla instalatorów.




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 12:01:23 - Bartosz Augustyniak

Użytkownik Jan Werbinski napisał w wiadomości
news:4caeda0f$0$22816$65785112@news.neostrada.pl...
> Można było 3 tys zaoszczędzić robiąc samodzielnie.
> Kolejny 1-1,5 tys kupując w hurtowni, a nie przez elektryka.
>

> Można było 3 tys zaoszczędzić robiąc samodzielnie.
Trzeba umieć, miec dryg w dłonaich do układania drutu, i mieć czas
W duzych firmach instalacyjnych są oddzielne ekipy które budują trasy
kablowe, inni montują osprzęt, jeszcze inny ciągną i upinają kable, a
jeszcze inni łączą. W chwilach przestoju/kopotów logitycznych ludzie od
ukąłdania kabli wspierają tych od tras i na odwrót, ci od łaczenia to czesto
elita i są przerzucani na inne tematy.Prefabrykacja rodzielni to już
absolutnie insza inszość. Wiec jak widać na przykłądzie instytucji że
zyski/wyniki finansowe są ważne, robienie wszytskiego samemu nie jest
uzasadnione ekonomicznie

> Kolejny 1-1,5 tys kupując w hurtowni, a nie przez elektryka.
Myślisz że elektryk nie podzielił się rabatami? Może było by taniej ale nie
jestem na 100% pewien czy tak by bylo jak by doliczyć czas, paliwo itd,
dokupywanie, probelme zwrotów
Czesto na dużych zamówieniach udaje się uzyskać kilka punktów procentowych
dodając pośrednika do łańcuszka bo tój dostawca może mieć wyższe rabaty (ze
względu na obrót) niż ty


--
Pozdrawiam
Bartosz Augustyniak




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 13:07:01 - Jan Werbinski

Użytkownik Bartosz Augustyniak napisał w
wiadomości news:i8mq4r$5v0$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Jan Werbinski napisał w wiadomości
> news:4caeda0f$0$22816$65785112@news.neostrada.pl...
>> Można było 3 tys zaoszczędzić robiąc samodzielnie.
>> Kolejny 1-1,5 tys kupując w hurtowni, a nie przez elektryka.
>>
>
>> Można było 3 tys zaoszczędzić robiąc samodzielnie.
> Trzeba umieć, miec dryg w dłonaich do układania drutu, i mieć czas

Mnie godzinówka wyszła raczej niewielka, ale za to satysfakcja była i czegoś
nowego się nauczyłem.

>> Kolejny 1-1,5 tys kupując w hurtowni, a nie przez elektryka.
> Myślisz że elektryk nie podzielił się rabatami? Może było by taniej ale
> nie

Z pewnością się nie podzielił.

> jestem na 100% pewien czy tak by bylo jak by doliczyć czas, paliwo itd,
> dokupywanie, probelme zwrotów
> Czesto na dużych zamówieniach udaje się uzyskać kilka punktów procentowych
> dodając pośrednika do łańcuszka bo tój dostawca może mieć wyższe rabaty
> (ze względu na obrót) niż ty

Marża na artykuły elektryczne jest chyba największa, po narkotykach.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 15:28:04 - Kris

Użytkownik Jan Werbinski napisał w wiadomości
news:4caefb73$0$27037$65785112@news.neostrada.pl...
>> Mnie godzinówka wyszła raczej niewielka, ale za to satysfakcja była i
>> czegoś
> nowego się nauczyłem.

Tym bardziej ze instalacja elektryczna to jedna z prostszych do zrobienia
instalacji w domu


> Z pewnością się nie podzielił.

Nie podzielił sie bo jaki miał w tym interes?

> Marża na artykuły elektryczne jest chyba największa, po narkotykach.

To fakt.
Jak dobrze przycisniesz sprzedawcę to dostaniesz
kilkudziesięcioprocentowe rabaty.

Mnie instalacja elektryczna kosztowała grubo poniżej 2000zł(koszt materiału,
robiłem sam kilka popołudni) + alarmowa 2000zł(robocizna+materiał, gościu
zrobił ją w dwa popołudnia)


--
Pozdrawiam

Krzysiek




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 22:00:22 - Marek Dyjor

Kris wrote:
> Użytkownik Jan Werbinski napisał w
> wiadomości news:4caefb73$0$27037$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Mnie godzinówka wyszła raczej niewielka, ale za to satysfakcja była
>>> i czegoś
>> nowego się nauczyłem.
>
> Tym bardziej ze instalacja elektryczna to jedna z prostszych do
> zrobienia instalacji w domu

hm...





Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-11 15:03:11 - Kris


Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:i8nt8o$2r7$1@news.onet.pl...
>>> Tym bardziej ze instalacja elektryczna to jedna z prostszych do
>> zrobienia instalacji w domu
>
> hm...
Hmmm. Wiem że spierdzielić mozna wszystko, ale rozprowadzenie kilkuset
metrów przewodów po budynku to banalna robota.
Podłaczenie osprzetu również, najbardziej skomplikowane to rozdzielnia- tu
przydaje się doświadczenie i czasami warto to komus zlecić. W ramach tzw
fuchy za 100zł można kogos znależć. To kilka godzin roboty jak inwestor nie
wprowadza udziwnień i inteligencji.


--
Pozdrawiam

Krzysiek




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 13:09:49 - Marek Dyjor



Jan Werbinski wrote in message
news:4caeda0f$0$22816$65785112@news.neostrada.pl...
> Można było 3 tys zaoszczędzić robiąc samodzielnie.

a kto mu potem odbierze ten bajzel?
nie wiem czy ktos sie podpisze pod instalacją zrobioną przez dyletanta.

ile będzie kosztowalo poprawienie spierdzielonej instalacji?

:)





Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-11 15:05:47 - Kris



Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:i8mu93$h7a$1@news.onet.pl...
>
> a kto mu potem odbierze ten bajzel?,


A kto i co ma odbierać?
Pomiarowiec robi pomiary, wystawia protokół który dołaczasz przy odbiorze
budynku i tyle.

> nie wiem czy ktos sie podpisze pod instalacją zrobioną przez dyletanta.

A gdzie jest potrzebny jakikolwiek podpis? U mnie nikt nic nie wymagał
Tylko protokół przy odbiorze budynku.

> ile będzie kosztowalo poprawienie spierdzielonej instalacji?

A co mozna spierdzieklić podczas rozprowadzania kilkuset metrów kabla?


--
Pozdrawiam

Krzysiek




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 19:28:21 - adam


Użytkownik Jan Werbinski napisał
> Kolejny 1-1,5 tys kupując w hurtowni, a nie przez elektryka.

Nie zawsze, mój elektryk ma potężne upusty, ja bym kupił drożej. Jest
na tyle w porządku, że dzieli się ze mną upustem.
Adam





Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 21:06:23 - Plumpi

Użytkownik Jan Werbinski napisał w wiadomości
news:4caeda0f$0$22816$65785112@news.neostrada.pl...

> Można było 3 tys zaoszczędzić robiąc samodzielnie.
> Kolejny 1-1,5 tys kupując w hurtowni, a nie przez elektryka.

Albo spierdzielić i później przepłacić 2 razy tyle za poprawki i przeróbki.




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 21:07:34 - Marek Dyjor

Plumpi wrote:
> Użytkownik Jan Werbinski napisał w
> wiadomości news:4caeda0f$0$22816$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Można było 3 tys zaoszczędzić robiąc samodzielnie.
>> Kolejny 1-1,5 tys kupując w hurtowni, a nie przez elektryka.
>
> Albo spierdzielić i później przepłacić 2 razy tyle za poprawki i
> przeróbki.

albo i więcej jakby sie po pomiarach okazało że isntalacja jest do wymiany w
sporej części :)




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 08:57:23 - k_jak_krzys

On 7 Paź, 21:20, Krzysiek wrote:
> Dostałem fakturę od elektryka i trochę mnie zdziwiły koszty.
> Ale od początku:
> - była to wymiana instalacji w starym domu
> - cena za punkt 35 zł. (większość było z kuciem)
> - wymieniana była instalacja elektryczna na jednym piętrze, 60 m2
> - ilość punktów to ok. 50
> - dodatkowo przenoszony był licznik z głównym bezpiecznikiem ze środka
> domu na zewnątrz
> - dodatkowo zostały podprowadzone kable do piwnicy (do późniejszego
> rozprowadzenia ich)
> - materiał obejmował: kable, puszki, skrzynka zewnętrzna, skrzynka
> wewnętrzna, bezpieczniki
> - kable nie były rozprowadzane w rurkach
>
> A teraz koszty:
> materiał: 2 950 zł.
> robocizna: 3 100 zł.
> Łączny koszt: 6 050 zł.
> Okolice Bielska.
>
> Co myślicie?

35 * 50 = 1750 zł
skąd robocizna 3100?

Pozdrawiam
KK



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 21:11:34 - Plumpi

Użytkownik k_jak_krzys napisał w wiadomości
news:6fa2fd43-da55-4220-9d74-

> 35 * 50 = 1750 zł
> skąd robocizna 3100?

- dodatkowo przenoszony był licznik z głównym bezpiecznikiem ze środka
domu na zewnątrz
- dodatkowo zostały podprowadzone kable do piwnicy (do późniejszego
rozprowadzenia ich)

To niby resztę robót miał zrobić charytatywnie, albo za miskę strawy ? :D




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 09:10:46 - Lisciasty

On 7 Paź, 21:20, Krzysiek wrote:
> Łączny koszt: 6 050 zł.
> Okolice Bielska.
>
> Co myślicie?

Za tyle pierdzielenia się w starym domu to bardzo tanio :]

Pzdr.
L.



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 11:12:38 - robercik-us

Użytkownik Krzysiek napisał:

> A teraz koszty:
> materiał: 2 950 zł.
> robocizna: 3 100 zł.
> Łączny koszt: 6 050 zł.
> Okolice Bielska.
>
> Co myślicie?

Wydaje mi się, że aż tak bardzo nie przesadzili..., a ile roboczodniówek
im to zajęło?



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 12:07:10 - krzysiek

W dniu 2010-10-08 11:12, robercik-us pisze:
> Użytkownik Krzysiek napisał:
>
>> A teraz koszty:
>> materiał: 2 950 zł.
>> robocizna: 3 100 zł.
>> Łączny koszt: 6 050 zł.
>> Okolice Bielska.
>>
>> Co myślicie?
>
> Wydaje mi się, że aż tak bardzo nie przesadzili..., a ile roboczodniówek
> im to zajęło?

problem jest w czym innym.
Fachman przed robotą posprawdzał i powiedział że wyjdzie ok. 4 000 zł.
zapierał się że 4500 to góra.

--
Krzysiek



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 12:39:32 - ptoki

On 8 Paź, 12:07, krzysiek wrote:
> W dniu 2010-10-08 11:12, robercik-us pisze:
>
> > Użytkownik Krzysiek napisał:
>
> >> A teraz koszty:
> >> materiał: 2 950 zł.
> >> robocizna: 3 100 zł.
> >> Łączny koszt: 6 050 zł.
> >> Okolice Bielska.
>
> >> Co myślicie?
>
> > Wydaje mi się, że aż tak bardzo nie przesadzili..., a ile roboczodniówek
> > im to zajęło?
>
> problem jest w czym innym.
> Fachman przed robotą posprawdzał i powiedział że wyjdzie ok. 4 000 zł.
> zapierał się że 4500 to góra.
>
trzeba bylo podpisac umowe na te 4500 :)

A w praktyce to przejdz sie do castoramy i spisz ile kosztuja kable,
puszki itp. Od ceny castoramowej odejmij 30-50% i tyle zaplacil
elektryk wiec mozna ponegocjowac. Zawsze mozesz poprosic o rachunki za
ten material.
Sama skrzynka na licznik na zewnatrz potrafi koztowac jakies
400-1000zl w zaleznosci od rozmiaru.
Podlicz sobie i ewentualnie negocjuj z wykonawca. Ale cena moze byc
wcale nie wygórowana zwlaszcza ze musial kuc..



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 21:58:57 - Marek Dyjor

ptoki wrote:
> On 8 Paź, 12:07, krzysiek wrote:
>> W dniu 2010-10-08 11:12, robercik-us pisze:
>>
>>> Użytkownik Krzysiek napisał:
>>
>>>> A teraz koszty:
>>>> materiał: 2 950 zł.
>>>> robocizna: 3 100 zł.
>>>> Łączny koszt: 6 050 zł.
>>>> Okolice Bielska.
>>
>>>> Co myślicie?
>>
>>> Wydaje mi się, że aż tak bardzo nie przesadzili..., a ile
>>> roboczodniówek im to zajęło?
>>
>> problem jest w czym innym.
>> Fachman przed robotą posprawdzał i powiedział że wyjdzie ok. 4 000
>> zł. zapierał się że 4500 to góra.
>>
> trzeba bylo podpisac umowe na te 4500 :)
>
> A w praktyce to przejdz sie do castoramy i spisz ile kosztuja kable,
> puszki itp. Od ceny castoramowej odejmij 30-50% i tyle zaplacil
> elektryk wiec mozna ponegocjowac. Zawsze mozesz poprosic o rachunki za
> ten material.
> Sama skrzynka na licznik na zewnatrz potrafi koztowac jakies
> 400-1000zl w zaleznosci od rozmiaru.
> Podlicz sobie i ewentualnie negocjuj z wykonawca. Ale cena moze byc
> wcale nie wygórowana zwlaszcza ze musial kuc..

negocjować to powinien sobie przed zawarciem umowy...

teraz niech poprosi o kosztorys i sprawdzi rzeczowo co tam jest.




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-11 16:59:07 - ptoki

On 8 Paź, 21:58, Marek Dyjor wrote:
> ptoki wrote:
> > On 8 Paź, 12:07, krzysiek wrote:
> >> W dniu 2010-10-08 11:12, robercik-us pisze:
>
> >>> Użytkownik Krzysiek napisał:
>
> >>>> A teraz koszty:
> >>>> materiał: 2 950 zł.
> >>>> robocizna: 3 100 zł.
> >>>> Łączny koszt: 6 050 zł.
> >>>> Okolice Bielska.
>
> >>>> Co myślicie?
>
> >>> Wydaje mi się, że aż tak bardzo nie przesadzili..., a ile
> >>> roboczodniówek im to zajęło?
>
> >> problem jest w czym innym.
> >> Fachman przed robotą posprawdzał i powiedział że wyjdzie ok. 4 000
> >> zł. zapierał się że 4500 to góra.
>
> > trzeba bylo podpisac umowe na te 4500 :)
>
> > A w praktyce to przejdz sie do castoramy i spisz ile kosztuja kable,
> > puszki itp. Od ceny castoramowej odejmij 30-50% i tyle zaplacil
> > elektryk wiec mozna ponegocjowac. Zawsze mozesz poprosic o rachunki za
> > ten material.
> > Sama skrzynka na licznik na zewnatrz potrafi koztowac jakies
> > 400-1000zl w zaleznosci od rozmiaru.
> > Podlicz sobie i ewentualnie negocjuj z wykonawca. Ale cena moze byc
> > wcale nie wygórowana zwlaszcza ze musial kuc..
>
> negocjować to powinien sobie przed zawarciem umowy...
>
> teraz niech poprosi o kosztorys i sprawdzi rzeczowo co tam jest.

OK, jak zwal tak zwal. W praktyce cena sie moze ostro zmienic jak taki
kosztorys sie pojawi. Czy to z powodu zawyzonych cen czy to z powodu
fikcyjnych czynnosci jakie tam sie pojawia...



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 22:28:07 -

ptoki napisał(a):

> A w praktyce to przejdz sie do castoramy i spisz ile kosztuja kable,
> puszki itp. Od ceny castoramowej odejmij 30-50% i tyle zaplacil
> elektryk wiec mozna ponegocjowac. Zawsze mozesz poprosic o rachunki za
> ten material.

Umowę negocuje się przed zawarciem a nie po.

M.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-11 16:45:46 - ptoki

On 8 Paź, 22:28, wrote:
> ptoki napisał(a):
>
> > A w praktyce to przejdz sie do castoramy i spisz ile kosztuja kable,
> > puszki itp. Od ceny castoramowej odejmij 30-50% i tyle zaplacil
> > elektryk wiec mozna ponegocjowac. Zawsze mozesz poprosic o rachunki za
> > ten material.
>
> Umowę negocuje się przed zawarciem a nie po.
>
Ale zawarl umowe na te 4500 (ustna) a wyszlo 6kzl. Wiec czemu jedna
strona moze renegocjowac w gore a druga w dol nie?



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-11 17:53:18 - Marek Dyjor

ptoki wrote:
> On 8 Paź, 22:28, wrote:
>> ptoki napisał(a):
>>
>>> A w praktyce to przejdz sie do castoramy i spisz ile kosztuja kable,
>>> puszki itp. Od ceny castoramowej odejmij 30-50% i tyle zaplacil
>>> elektryk wiec mozna ponegocjowac. Zawsze mozesz poprosic o rachunki
>>> za ten material.
>>
>> Umowę negocuje się przed zawarciem a nie po.
>>
> Ale zawarl umowe na te 4500 (ustna) a wyszlo 6kzl. Wiec czemu jedna
> strona moze renegocjowac w gore a druga w dol nie?

stwierdzenie... myśle że 4500 będzie kosztowało nie jest umową co do ceny.
Wykonawca przedstawił szacunek kosztów. Teraz trzeba poprosic o rozliczenie.




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-11 18:46:21 - ptoki

On 11 Paź, 17:53, Marek Dyjor wrote:
> ptoki wrote:
> > On 8 Paź, 22:28, wrote:
> >> ptoki napisał(a):
>
> >>> A w praktyce to przejdz sie do castoramy i spisz ile kosztuja kable,
> >>> puszki itp. Od ceny castoramowej odejmij 30-50% i tyle zaplacil
> >>> elektryk wiec mozna ponegocjowac. Zawsze mozesz poprosic o rachunki
> >>> za ten material.
>
> >> Umowę negocuje się przed zawarciem a nie po.
>
> > Ale zawarl umowe na te 4500 (ustna) a wyszlo 6kzl. Wiec czemu jedna
> > strona moze renegocjowac w gore a druga w dol nie?
>
> stwierdzenie...  myśle że 4500 będzie kosztowało nie jest umową co do ceny.
> Wykonawca przedstawił szacunek kosztów. Teraz trzeba poprosic o rozliczenie.

Naciaganie takie.
OK, inicjalnie sie umowili ze koszt bedzie w okolicy 4,5kzl.
Ale w takim razie wykonawca powinien na bieżąco informowac ze wychodzi
z widełek. A tego nie zrobil. Metoda standardowa u nas. Dziwnym trafem
takie szacunki zawsze ida w gore.
Mozna zrozumiec przy przedsiewzieciach egzotycznych, jednostkowych a
nie przy standardowych robotach. Wiem, generalizuje ale to nie jest
uczciwe inicjalnie kłamać albo nie doszacowywać z założenia zeby
klienta złapać.
Na forum stolarskim widzialem profesjonalistow ktorzy wiedza ile co
kosztuje i daja konkretne wyceny a kazde widzimisie klienta wyceniaja.
To jest profesjonalne i uczciwe. Podobnie z powierzonym materialem.

Kurde, jak kiedys za czasow pierwszych nagrywarek CD ludziom
nagrywalem plyty to mowilem ze nie chce cudzego nosnika bo nie wiem
czy mi nagrywarka nagra i nie chce brac na siebie problemu ze gostek
daje mi 10 plyt i 10 obrazow a potem trzy z nich padaja.

Ale zgadzam sie ze trzeba grzecznie poprosic o konkretna wycene i ja
ewentualnie spacyfikowac.



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-09 07:21:28 - robercik-us

Użytkownik ptoki napisał:

>>> Wydaje mi się, że aż tak bardzo nie przesadzili..., a ile roboczodniówek
>>> im to zajęło?
>>
>> problem jest w czym innym.
>> Fachman przed robotą posprawdzał i powiedział że wyjdzie ok. 4 000 zł.
>> zapierał się że 4500 to góra.
>>
> trzeba bylo podpisac umowe na te 4500 :)
>
W mojej okolicy standardem jest, że jak bierze się fachmajstra i on
solidnie robi od rana do wieczora, to za roboczodniiówkę należy mu się
plus-minus dwie stówy.

Moje ekipy - raczej miałem szczęście do ekip - właśnie tak lądowały z
kosztami i stąd moje pytanie ile roboczodniówek majstrowi to zajęło.

Nie chodzi o to by umawiać się z wykonawcą na dniówki, czy godziny, bo
to jak dla mnie bez sensu, ale żeby sobie po cichu przeliczyć czy
rzeczywiście wziął dużo, czy za malo za robotę. To, że na materiale
zarobił coś tam, to inna sprawa, ale to już koszt wyboru mateiriału i
jego transportu. Pewnie, że jak chcesz taniej, to mu materiał przywieź,
ale... było tu już o tym nie raz - majster może wtedy nie podjąć się
roboty, albo nie dać gwarancji na dobre działąnie instalacji.

Skoro napisano, że za robotę majster wziął ciut ponad trzy tys, to
proste wyleczenie daje ok 15 roboczodniówek, a jeżeli było ich trzech,
to jest robota na cały tydzień od poniedziałku do piątku. Czy tyle im to
zajęło? Jeśli coś koło tego, to nie zdarli, jeśli wyrobili się do środy
przed południem, to wzięli dużo, a może siedzieli do środy następnego
tygodnia...? - We trzech :-), To w takim przypadku ponieśliby stratę i
nie ma co żałować tych 3 tys, bo inny wziąłby więcej :-)...

Ale to tylko tak na marginesie. No i zaznaczam, że mówię o ekipie, która
wie po co na budowę przychodzi :-))), nie pół dniówki piwkuje, ani nie
szwęda się z kąta w kąt.

pozdr.
robercik-us



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-09 09:37:52 - Jan Werbinski

Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:i8ou4r$qdr$1@news.onet.pl...
> jego transportu. Pewnie, że jak chcesz taniej, to mu materiał przywieź,
> ale... było tu już o tym nie raz - majster może wtedy nie podjąć się
> roboty, albo nie dać gwarancji na dobre działąnie instalacji.

Nie ma prawa nie dać gwarancji dlatego, że nie jego materiał. Może co
najwyżej określić na piśmie zapotrzebowanie. Jak się wszystko zgadza, to nie
ma podstaw nieudzielenia gwarancji.


--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-09 11:22:04 - Bartosz Augustyniak

W dniu 2010-10-09 09:37, Jan Werbinski pisze:
>
> Nie ma prawa nie dać gwarancji dlatego, że nie jego materiał. Może co
> najwyżej określić na piśmie zapotrzebowanie. Jak się wszystko zgadza, to
> nie ma podstaw nieudzielenia gwarancji.

Na poprawność połączeń da gwarancje, ale jak ma odpowiadać za przewody
których nie dostarczał. Ja już widziałem przewody gdzie nie było
ciągłości żył


--
Z poważaniem
Bartosz Augustyniak,Łódź



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-09 19:16:40 - Jan Werbinski

Użytkownik Bartosz Augustyniak napisał w
wiadomości news:4cb0343c$0$27033$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-10-09 09:37, Jan Werbinski pisze:
>>
>> Nie ma prawa nie dać gwarancji dlatego, że nie jego materiał. Może co
>> najwyżej określić na piśmie zapotrzebowanie. Jak się wszystko zgadza, to
>> nie ma podstaw nieudzielenia gwarancji.
>
> Na poprawność połączeń da gwarancje, ale jak ma odpowiadać za przewody
> których nie dostarczał. Ja już widziałem przewody gdzie nie było ciągłości
> żył

W konkretnym przypadku braku ciągłości żył będzie odpowiadał elektryk,
ponieważ nie sprawdził przewodu.
Podaj inne konkretne pytania, to powiem Ci kto będzie odpowiedzialny.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-09 19:29:41 - Bartosz Augustyniak

W dniu 2010-10-09 19:16, Jan Werbinski pisze:
> Użytkownik Bartosz Augustyniak napisał w
> wiadomości news:4cb0343c$0$27033$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2010-10-09 09:37, Jan Werbinski pisze:
>>>
>>> Nie ma prawa nie dać gwarancji dlatego, że nie jego materiał. Może co
>>> najwyżej określić na piśmie zapotrzebowanie. Jak się wszystko zgadza, to
>>> nie ma podstaw nieudzielenia gwarancji.
>>
>> Na poprawność połączeń da gwarancje, ale jak ma odpowiadać za przewody
>> których nie dostarczał. Ja już widziałem przewody gdzie nie było
>> ciągłości żył
>
> W konkretnym przypadku braku ciągłości żył będzie odpowiadał elektryk,
> ponieważ nie sprawdził przewodu.
> Podaj inne konkretne pytania, to powiem Ci kto będzie odpowiedzialny.
>
A jak będzie nie ciągła to kto zapłaci za rozłączenie demontaż odcinka,
demontaż, ponowny montaż i podłączenie ?

Twoje spojrzenie na świat już poznałem, tamto i to pytanie w zasadzie są
retoryczne :)


--
Z poważaniem
Bartosz Augustyniak,Łódź



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-09 23:24:28 - Jan Werbinski

Użytkownik Bartosz Augustyniak napisał w
wiadomości news:4cb0a686$0$27041$65785112@news.neostrada.pl...

> A jak będzie nie ciągła to kto zapłaci za rozłączenie demontaż odcinka,
> demontaż, ponowny montaż i podłączenie ?

Elektryk może sprawdzić zwój 100m kabla. Zajmuje to minutę. Jeżeli nie
sprawdzi, to bierze odpowiedzialność.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-09 23:29:55 - M

W dniu 2010-10-09 23:24, Jan Werbinski pisze:
> Użytkownik Bartosz Augustyniak napisał w
> wiadomości news:4cb0a686$0$27041$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> A jak będzie nie ciągła to kto zapłaci za rozłączenie demontaż
>> odcinka, demontaż, ponowny montaż i podłączenie ?
>
> Elektryk może sprawdzić zwój 100m kabla. Zajmuje to minutę. Jeżeli nie
> sprawdzi, to bierze odpowiedzialność.

Podstawa prawna (przepis/umowa)? Jak występujesz z powództwem, to musisz
coś napisać w pozwie.

M.





Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-10 10:38:43 - Marek Dyjor

M wrote:
> W dniu 2010-10-09 23:24, Jan Werbinski pisze:
>> Użytkownik Bartosz Augustyniak napisał w
>> wiadomości news:4cb0a686$0$27041$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>>> A jak będzie nie ciągła to kto zapłaci za rozłączenie demontaż
>>> odcinka, demontaż, ponowny montaż i podłączenie ?
>>
>> Elektryk może sprawdzić zwój 100m kabla. Zajmuje to minutę. Jeżeli
>> nie sprawdzi, to bierze odpowiedzialność.
>
> Podstawa prawna (przepis/umowa)? Jak występujesz z powództwem, to
> musisz coś napisać w pozwie.

napisze bo jak tak mówię...




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-10 13:27:44 - Plumpi

Użytkownik Jan Werbinski napisał w wiadomości
news:4cb0a39f$0$20992$65785112@news.neostrada.pl...

>>> Nie ma prawa nie dać gwarancji dlatego, że nie jego materiał. Może co
>>> najwyżej określić na piśmie zapotrzebowanie. Jak się wszystko zgadza, to
>>> nie ma podstaw nieudzielenia gwarancji.
>>
>> Na poprawność połączeń da gwarancje, ale jak ma odpowiadać za przewody
>> których nie dostarczał. Ja już widziałem przewody gdzie nie było
>> ciągłości żył
>
> W konkretnym przypadku braku ciągłości żył będzie odpowiadał elektryk,
> ponieważ nie sprawdził przewodu.
> Podaj inne konkretne pytania, to powiem Ci kto będzie odpowiedzialny.

Nieprawda.
Elektryk niczego nie musi sprawdzać przed zamontowaniem. To jest problem
producenta oraz sprzedawcy, żeby dostarczyć odpowiedniej jakości towar bez
wad.
Chłopie rozgranicz te dwie rzeczy - odpowiedzialność za usługę i
odpowiedzialność za jakość materiału.




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-09 21:45:28 - Marek Dyjor

Jan Werbinski wrote:
> Użytkownik robercik-us napisał w
> wiadomości news:i8ou4r$qdr$1@news.onet.pl...
>> jego transportu. Pewnie, że jak chcesz taniej, to mu materiał
>> przywieź, ale... było tu już o tym nie raz - majster może wtedy nie
>> podjąć się roboty, albo nie dać gwarancji na dobre działąnie
>> instalacji.
>
> Nie ma prawa nie dać gwarancji dlatego, że nie jego materiał. Może co
> najwyżej określić na piśmie zapotrzebowanie. Jak się wszystko zgadza,
> to nie ma podstaw nieudzielenia gwarancji.

da ci gwarancję na robotę z wyłączeniem materiałów :)

i idź sie potem procesować... :)





Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-10 13:25:50 - Plumpi

Użytkownik Jan Werbinski napisał w wiadomości
news:4cb01bf4$0$27043$65785112@news.neostrada.pl...

> Nie ma prawa nie dać gwarancji dlatego, że nie jego materiał. Może co
> najwyżej określić na piśmie zapotrzebowanie. Jak się wszystko zgadza, to
> nie ma podstaw nieudzielenia gwarancji.

Nieprawda. Kolego mylisz pojęcia i roszczenia.
Gwarancja zgodnie z obowiązującym prawem jest świadczeniem całkowicie
dobrowolnym i to od elektryka zalezyczy Ci takiej gwarancji udzieli czy też
nie.
Nie może natomiast odmówić roszczenia z tytułu niezgodności z umową, ale
to roszczenie dotyczy tylko i wyłącznie sprzedawanych przez siebie produktów
i usług.

Mówiąc najprościej.
Elektryk, który wykona usługę z powierzonego materiału odpowiada tylko i
wyłącznie za jakość wykonanej usługi tylko i wyłacznie z tytułu
niezgodności z umową.
Jeżeli awaria nastąpi z powodu wadliwego matreriału to Ty możesz kierować
roszczenia tylko i wyłącznie do producenta z tytułu gwarancji lub do
sprzedawcy, u którego ten towar kupiłeś z tytułu niezgodności z umową.
Jeżeli elektryk wykonuje usługę ze swojego materiału, wtedy odpowiada
zarówno za jakość usługi jak i za materiał z tytułu niezgodności z umową i
tylko w tym przypadku nie może się uchylić od odpowiedzialności.




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-10 22:04:42 - Adam Płaszczyca

Dnia Sun, 10 Oct 2010 13:25:50 +0200, Plumpi napisał(a):

> Mówiąc najprościej.
> Elektryk, który wykona usługę z powierzonego materiału odpowiada tylko i
> wyłącznie za jakość wykonanej usługi tylko i wyłacznie z tytułu
> niezgodności z umową.

Jacuś, jak zwykle pierdoli. Jacusiu, dopóki nie znasz treści umowy, to nie
wiesz za co odpowiada elektryk.
Jak zawsze, jestes przemądrzałym dupkiem.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-10 22:16:30 - Plumpi

Użytkownik Adam Płaszczyca napisał w
wiadomości news:c1.01.3MzFmr$Ixz@mike.oldfield.org.pl...

>> Mówiąc najprościej.
>> Elektryk, który wykona usługę z powierzonego materiału odpowiada tylko i
>> wyłącznie za jakość wykonanej usługi tylko i wyłacznie z tytułu
>> niezgodności z umową.
>
> Jacuś, jak zwykle pierdoli. Jacusiu, dopóki nie znasz treści umowy, to nie
> wiesz za co odpowiada elektryk.
> Jak zawsze, jestes przemądrzałym dupkiem.

Zbyt głupi jesteś, aby zrozumieć o czym piszę. Zacznij prowadzić firmę to
zrozumiesz jak wielka jest twoja głupota.




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-10 23:37:34 - Adam Płaszczyca

Dnia Sun, 10 Oct 2010 22:16:30 +0200, Plumpi napisał(a):

>> Jacuś, jak zwykle pierdoli. Jacusiu, dopóki nie znasz treści umowy, to nie
>> wiesz za co odpowiada elektryk.
>> Jak zawsze, jestes przemądrzałym dupkiem.
>
> Zbyt głupi jesteś, aby zrozumieć o czym piszę. Zacznij prowadzić firmę to
> zrozumiesz jak wielka jest twoja głupota.

Jacusiu w umowie może być zawarty również punkt zobowiązujący wykonawcę do
dokonania weryfikacji jakości materiałów jakie zostaja mu powierzone i
nakładający nań odpowiedzialność za działanie całej instalacji.
Jak napisałem wczesniej - nie znając umowy stawiasz tezę. Jesteś dupkiem.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-11 09:35:21 - Plumpi

Użytkownik Adam Płaszczyca napisał w
wiadomości news:c1.01.3MzHr4$IyU@mike.oldfield.org.pl...

> Jacusiu w umowie może być zawarty również punkt zobowiązujący wykonawcę do
> dokonania weryfikacji jakości materiałów jakie zostaja mu powierzone i
> nakładający nań odpowiedzialność za działanie całej instalacji.
> Jak napisałem wczesniej - nie znając umowy stawiasz tezę. Jesteś dupkiem.


Co do umowy to wszyscy wiedzą, że można w niej zawrzeć prawie wszystko i
usługobiorca odpowiada za to co jest w umowie.
Adasiu, debilku zauważ, że nie mówimy tu o tym co można lub nie można
zawrzeć w umowie tylko co musi i nie musi elektryk.
Werbiński napisał, że elektryk Nie ma prawa nie dać gwarancji dlatego, że
nie jego materiał..
Odpowiedziałem, że nie jest to prawdą, ponieważ elektryk nie ma obowiązku
brania odpowiedzialności za materiały, których nie sprzedaje, ale ma
obowiazek odpowiadania tylko i wyłącznie za wykonaną pracę/usługę. Obowiązek
odpowiadania za materiał ma dopiero wtedy, kiedy jest jednocześnie jego
sprzedawcą.
Ty kolejny raz ja zwykle z resztą wpier....sz się do dyskusji, ubliżasz jak
skończony debil i cham nie rozumiejąc o czym jest dyskusja.
Adasiu spir....aj stąd i nie rób ludziom z wody z mózgu. Przestań kolejny
raz udowadniać wszystkim, ze jesteś kretynem, bo wszyscy to już wiedzą.




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-12 00:10:24 - Adam Płaszczyca

Dnia Mon, 11 Oct 2010 09:35:21 +0200, Plumpi napisał(a):

>> Jacusiu w umowie może być zawarty również punkt zobowiązujący wykonawcę do
>> dokonania weryfikacji jakości materiałów jakie zostaja mu powierzone i
>> nakładający nań odpowiedzialność za działanie całej instalacji.
>> Jak napisałem wczesniej - nie znając umowy stawiasz tezę. Jesteś dupkiem.
>
>
> Co do umowy to wszyscy wiedzą, że można w niej zawrzeć prawie wszystko i
> usługobiorca odpowiada za to co jest w umowie.

No więc skoro Ty tez wiedziałeś, ale pierdnąłeś, że na pewno nie, tos znów
w maliny wleciał.

> Werbiński napisał, że elektryk Nie ma prawa nie dać gwarancji dlatego, że
> nie jego materiał..
> Odpowiedziałem, że nie jest to prawdą, ponieważ elektryk nie ma obowiązku

I skłamałeś. Jak zwykle popierdoliłeś kwantyfikatory. No ale
kwantyfikatorów nei ma w normach. Idź zakuwać, durnoto.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-12 15:40:10 - Plumpi

Użytkownik Adam Płaszczyca napisał w
wiadomości news:c1.01.3MzwWS$Iyf@mike.oldfield.org.pl...

>> Co do umowy to wszyscy wiedzą, że można w niej zawrzeć prawie wszystko i
>> usługobiorca odpowiada za to co jest w umowie.
>
> No więc skoro Ty tez wiedziałeś, ale pierdnąłeś, że na pewno nie, tos znów
> w maliny wleciał.

Bo nie mówimy tu o egzekwowaniu tego co zostaało zawarte w umowie, lecz o
zobowiązaniach, które istnieją niezależnie od tego co jest zawarte w umowie.
To są kur.... dwie różne sprawy, które nic wspolnego z sobą nie mają, tak
samo z resztą jak Adam Płaszczyca i rozum.

>> Werbiński napisał, że elektryk Nie ma prawa nie dać gwarancji dlatego,
>> że
>> nie jego materiał..
>> Odpowiedziałem, że nie jest to prawdą, ponieważ elektryk nie ma obowiązku
>
> I skłamałeś. Jak zwykle popierdoliłeś kwantyfikatory. No ale
> kwantyfikatorów nei ma w normach. Idź zakuwać, durnoto.

To ty nadal nie rozumiesz o czym jest dyskusja, a teraz kiedy sam
zrozumiałeś, że jesteś kretynem, póbujesz kolejny raz w chamski sposób
odwrócić kota ogonem. Spadaj stąd popaprańcu i nie wpier..... się w
rozmowy dorosłych :)






Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-12 23:55:33 - Adam Płaszczyca

Dnia Tue, 12 Oct 2010 15:40:10 +0200, Plumpi napisał(a):

>> No więc skoro Ty tez wiedziałeś, ale pierdnąłeś, że na pewno nie, tos znów
>> w maliny wleciał.
>
> Bo nie mówimy tu o egzekwowaniu tego co zostaało zawarte w umowie, lecz o
> zobowiązaniach, które istnieją niezależnie od tego co jest zawarte w umowie.

Jacusiu, to Ty teraz sobie konfabulujesz.

>> I skłamałeś. Jak zwykle popierdoliłeś kwantyfikatory. No ale
>> kwantyfikatorów nei ma w normach. Idź zakuwać, durnoto.
>
> To ty nadal nie rozumiesz o czym jest dyskusja, a teraz kiedy sam

Och, Jacuś się potknął na słowie 'kwantyfikator'...

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-13 14:53:44 - Plumpi

Użytkownik Adam Płaszczyca napisał w
wiadomości news:c1.01.3N0X7z$Iyw@mike.oldfield.org.pl...

>>> No więc skoro Ty tez wiedziałeś, ale pierdnąłeś, że na pewno nie, tos
>>> znów
>>> w maliny wleciał.
>>
>> Bo nie mówimy tu o egzekwowaniu tego co zostaało zawarte w umowie, lecz o
>> zobowiązaniach, które istnieją niezależnie od tego co jest zawarte w
>> umowie.
>
> Jacusiu, to Ty teraz sobie konfabulujesz.

Dałeś du.... i dlatego teraz kłamiesz, próbując się wykrecić.

>>> I skłamałeś. Jak zwykle popierdoliłeś kwantyfikatory. No ale
>>> kwantyfikatorów nei ma w normach. Idź zakuwać, durnoto.
>>
>> To ty nadal nie rozumiesz o czym jest dyskusja, a teraz kiedy sam
>
> Och, Jacuś się potknął na słowie 'kwantyfikator'...

Używanie zwrotu kwantyfikator pasuje w tym przypadku jak wół do karety.
Adasiu widać, że ty piszesz to co wiesz i nie wiesz co piszesz.
Wiesz po czym można odróżnić osobę normalną od debila ?
Tym, że osoba normalna wie co pisze.
Tak więc skończ tę nierówą walkę, bo dobrze wiem, że próbujesz mnie
sprowadzić do swojego poziomu, aby pokonać doświadczeniem.




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-11 16:57:44 - ptoki

On 10 Paź, 13:25, Plumpi wrote:
> Użytkownik Jan Werbinski napisał w wiadomościnews:4cb01bf4$0$27043$65785112@news.neostrada.pl...
>
> > Nie ma prawa nie dać gwarancji dlatego, że nie jego materiał. Może co
> > najwyżej określić na piśmie zapotrzebowanie. Jak się wszystko zgadza, to
> > nie ma podstaw nieudzielenia gwarancji.
>
> Nieprawda. Kolego mylisz pojęcia i roszczenia.
> Gwarancja zgodnie z obowiązującym prawem jest świadczeniem całkowicie
> dobrowolnym i to od elektryka zalezyczy Ci takiej gwarancji udzieli czy też
> nie.
> Nie może natomiast odmówić roszczenia z tytułu niezgodności z umową, ale
> to roszczenie dotyczy tylko i wyłącznie sprzedawanych przez siebie produktów
> i usług.
>
> Mówiąc najprościej.
> Elektryk, który wykona usługę z powierzonego materiału odpowiada tylko i
> wyłącznie za jakość wykonanej usługi tylko i wyłacznie z tytułu
> niezgodności z umową.
> Jeżeli awaria nastąpi z powodu wadliwego matreriału to Ty możesz kierować
> roszczenia tylko i wyłącznie do producenta z tytułu gwarancji lub do
> sprzedawcy, u którego ten towar kupiłeś z tytułu niezgodności z umową.
> Jeżeli elektryk wykonuje usługę ze swojego materiału, wtedy odpowiada
> zarówno za jakość usługi jak i za materiał z tytułu niezgodności z umową i
> tylko w tym przypadku nie może się uchylić od odpowiedzialności.

Nie zgodze sie. Elektryk moze nie dac gwarancji na to czego nie jest w
stanie zapewnic. Jesli kabel bedzie mial kiepska izolacje i bedzie
przebijala powodujac problemy a wizualnie nie bedzie wygladala
podejrzanie to elektryk za to nie odpowiada. Ale za brak ciaglosci
obwodu odpowiada jak parkieciarz za stabilnosc podlogi.

Kurcze, twierdzisz ze jak idiota (nie nazwal bym go elektrykiem)
zalozy obwod ktory nie bedzie dzialal to nie ponosi za to
odpowiedzialnosci?
Zakladam ze kabel polozony w scianie juz nie utraci ciaglosci bo na to
elektryk raczej wplywu nie ma.



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 13:11:15 - Marek Dyjor

krzysiek wrote in message
news:i8mqf0$dib$1@news.dialog.net.pl...
> W dniu 2010-10-08 11:12, robercik-us pisze:
>> Użytkownik Krzysiek napisał:
>>
>>> A teraz koszty:
>>> materiał: 2 950 zł.
>>> robocizna: 3 100 zł.
>>> Łączny koszt: 6 050 zł.
>>> Okolice Bielska.
>>>
>>> Co myślicie?
>>
>> Wydaje mi się, że aż tak bardzo nie przesadzili..., a ile roboczodniówek
>> im to zajęło?
>
> problem jest w czym innym.
> Fachman przed robotą posprawdzał i powiedział że wyjdzie ok. 4 000 zł.
> zapierał się że 4500 to góra.

a ilość punktow sie nie zmienila?

a nie doszly nowe elementy?




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 21:14:08 - Plumpi

Użytkownik krzysiek napisał w wiadomości
news:i8mqf0$dib$1@news.dialog.net.pl...

> problem jest w czym innym.
> Fachman przed robotą posprawdzał i powiedział że wyjdzie ok. 4 000 zł.
> zapierał się że 4500 to góra.

To wie pan jeszcze by mi pan zrobił ...., a to może przy okazji jeszcze tu
i może jeszcze ....
Przecież mówił pan na początku, że to będzie tylko tyle kosztowało




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 13:33:15 - Tomemk


u mnie za ok 280punktow zaplacilem
8400zł
poszlo z 5km kabli
+ 3 paczki skrętki
pod alarm, do rolet do grzejników, do kamer

materiał sam kupowałem

robili to prawie 7 miesięcy :) jak im pasowalo a mi rowniez te tempo
odpowiadało

teraz drugi etap
nie wiem ile będzie kosztowało zakladanie gniazdek i podłącznie rozdzielni
właśnie kończą, tego niestety nie uzgodniłem, ale elektryk jest bardzo fajną
i skromną
osobą, czego nie mogę powiedzieć o ekipie od murów i dachu :(

jak robiłem wyceny w roznych firma to ta cena i tak była najniższa, robią
bardzo
dokładnie starają się, niestety jest to fucha, dlatego tak długo.
pozdrawiam





Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 13:57:53 - Tomasz Gorbaczuk


Użytkownik Tomemk napisał w wiadomości
news:i8mvhu$qqq$1@inews.gazeta.pl...
>
> u mnie za ok 280punktow zaplacilem
> 8400zł
> poszlo z 5km kabli
> + 3 paczki skrętki
>pod alarm, do rolet do grzejników, do kamer


Na tym przykładzie wyraźnie widać, dlaczego wychodzą takie rozbieżności w
kosztach budowy domu.
Pewnie w nie jednym przypadku instalacja jest zrobiona z 1/10 ilości kabla
co u kolegi i też spałnia swoją funkcję.

Pzdr
TG




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 14:04:20 - Bartosz Augustyniak

Użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał w wiadomości
news:i8n101$ogc$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Tomemk napisał w wiadomości
> news:i8mvhu$qqq$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> u mnie za ok 280punktow zaplacilem
>> 8400zł
>> poszlo z 5km kabli
>> + 3 paczki skrętki
>>pod alarm, do rolet do grzejników, do kamer
>
>
> Na tym przykładzie wyraźnie widać, dlaczego wychodzą takie rozbieżności w
> kosztach budowy domu.
> Pewnie w nie jednym przypadku instalacja jest zrobiona z 1/10 ilości kabla
> co u kolegi i też spałnia swoją funkcję.
>
Tylko że nie ma rolet. No niby nie potrzeba, ale się przydaje., nie ma
alarmu, wydaje się nei potrzebny do pierwszego włamu (wiem z autopsji), itd,
itd
To co tobie wydaje się wystarczające, wystarczającym nie musi być dla
innych.

Pozdrawiam
Bartek




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 14:23:23 - Tomasz Gorbaczuk


Użytkownik Bartosz Augustyniak napisał w
wiadomości news:i8n1b9$pj2$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał w wiadomości
> news:i8n101$ogc$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik Tomemk napisał w wiadomości
>> news:i8mvhu$qqq$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>> u mnie za ok 280punktow zaplacilem
>>> 8400zł
>>> poszlo z 5km kabli
>>> + 3 paczki skrętki
>>>pod alarm, do rolet do grzejników, do kamer
>>
>>
>> Na tym przykładzie wyraźnie widać, dlaczego wychodzą takie rozbieżności w
>> kosztach budowy domu.
>> Pewnie w nie jednym przypadku instalacja jest zrobiona z 1/10 ilości
>> kabla co u kolegi i też spałnia swoją funkcję.
>>
> Tylko że nie ma rolet. No niby nie potrzeba, ale się przydaje., nie ma
> alarmu, wydaje się nei potrzebny do pierwszego włamu (wiem z autopsji),
> itd, itd
> To co tobie wydaje się wystarczające, wystarczającym nie musi być dla
> innych.

Ja niczego nie krytykuję, sam zużyłem podobną (a może i większą) ilość kabla
co kolega Tomemk. Z perpsektywy czasu uważam, że nie potrzebnie (choć wtedy
wydawało mi się wszystko niezbędne).
Mam dużo róznych gniazd i instalacji w pomieszczeniach (w kazdym
pomieszczeniu gniazada RJ45, SAT/TV, kilkanaście gniazd elektrycznych), 4
rozdzielnie - teraz bym to znacznie uprościł.
Teraz mam same lapki, które korzystają z WiFi, telewizji wogóle nie
ogladam - (instalacja pod głośniki kina domowego leży odłogiem) , z gniazd
elektrycznych używam tylko tych które są bezpośrednio pod łącznikami
światła.
Jak bedę budował drugi dom - myślę, że 500m kabla spokojnie mis wystarczy
:-)

Pzdr
TG




Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 14:36:54 - Tomemk


> Jak bedę budował drugi dom - myślę, że 500m kabla spokojnie mis wystarczy
> :-)

Pewnie masz rację, ale budowę pierwszego mojegu dom przynajmniej ja traktuję
prawie
jak hobby :)

juz bym wprowadził trochę zmian, a co dopiero jak zamieszkam

pozdrawiam
T.





Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 19:35:59 - robercik-us

Użytkownik Tomemk napisał:
>> Jak bedę budował drugi dom - myślę, że 500m kabla spokojnie mis wystarczy
>> :-)
>
u mnie też poszło max kilkaset metrów kabli. Nie wydziwiałem, ale
zrobiłem duuużo gniazdek elektrycznych.
W skrętki i jakieś kable głośnikowe/tv się nie bawiłem - są mi zbędne.
Tv nie mam i nie oglądam, a net działa bezprzewodowo.

> Pewnie masz rację, ale budowę pierwszego mojegu dom przynajmniej ja traktuję
> prawie
> jak hobby :)
>
> juz bym wprowadził trochę zmian, a co dopiero jak zamieszkam
>
To chyba każdy, kto buduje systemem gospodarczym ma tę przypadłość :-)))
Przez te dwa lata się po prostu żyje budową, a jak się spotka kogoś kto
buduje, to gadce nie ma końca... :-DD.

Ja jeszcze nie wiem co bym zmienił, bo raczej zrealizowałem dość
dokładnie przemyślaną koncepcję, ale wiem, że nie sposób o wszystkim
pomyśleć i coś się tam na pewno przeoczyło.

To jednak wyjdzie dopiero po wprowadzeniu się i jak zacznie się dom w
pełni użytkować.



Re: Elektryk - duży koszt

2010-10-08 21:17:03 - Plumpi

Użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał w wiadomości
news:i8n2fs$svb$1@news.onet.pl...

> Jak bedę budował drugi dom - myślę, że 500m kabla spokojnie mis wystarczy

Jak wybudujesz drugi dom to ten sprzedasz drożej, dzięki takiej ilości kabla
;)




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS