studnia - pompa 3 fazowa czy 1 ? - plusy i minusy

Bucz Data ostatniej zmiany: 2010-10-18 21:06:54

studnia - pompa 3 fazowa czy 1 ? - plusy i minusy

2010-10-17 13:23:09 - Bucz

stoje przed dylematem wyboru pompy i zastanawiam sie ktora wybrac
1 czy 3 fazowa, poki co widze tylko plusy 1 fazy, brak potrzeby
stosowania zabezpieczenia zaniku jednej fazy oraz tanszy przewod miedziany
wszystkie parametry techniczne oraz cena sa takie same
nie wiem czy to istotne, ale dodam ze zdecydowalem sie na omnigena 1200W
duzy dom 25 osob, hydrofor 300l
moze ktos przedstawic plusy pomp 3 fazowych?

--
Bucz



Re: studnia - pompa 3 fazowa czy 1 ? - plusy i minusy

2010-10-17 15:03:14 - KS

Użytkownik Bucz napisał w wiadomości
news:i9emar$chk$1@inews.gazeta.pl...
> stoje przed dylematem wyboru pompy i zastanawiam sie ktora wybrac
> 1 czy 3 fazowa, poki co widze tylko plusy 1 fazy, brak potrzeby stosowania
> zabezpieczenia zaniku jednej fazy oraz tanszy przewod miedziany
> wszystkie parametry techniczne oraz cena sa takie same
> nie wiem czy to istotne, ale dodam ze zdecydowalem sie na omnigena 1200W
> duzy dom 25 osob, hydrofor 300l
> moze ktos przedstawic plusy pomp 3 fazowych?
>
> --
> Bucz

Witam,

Parametry 3 fazowego raczej będa lepsze.
Mam na myśli np: sprawność, równomiernośc momentu, odporność na
przeciązenie, prawdopodobnie też hałas.
W praktyce mozesz tego nie zauważyć, ale w powaznych aplikacjach raczej
stosuje się 3f.

Pozdrawiam
K.S.





Re: studnia - pompa 3 fazowa czy 1 ? - plusy i minusy

2010-10-17 20:37:12 - Dariusz K. Ładziak

Użytkownik KS napisał:
> Użytkownik Bucz napisał w wiadomości
> news:i9emar$chk$1@inews.gazeta.pl...
>> stoje przed dylematem wyboru pompy i zastanawiam sie ktora wybrac
>> 1 czy 3 fazowa, poki co widze tylko plusy 1 fazy, brak potrzeby stosowania
>> zabezpieczenia zaniku jednej fazy oraz tanszy przewod miedziany
>> wszystkie parametry techniczne oraz cena sa takie same
>> nie wiem czy to istotne, ale dodam ze zdecydowalem sie na omnigena 1200W
>> duzy dom 25 osob, hydrofor 300l
>> moze ktos przedstawic plusy pomp 3 fazowych?
>>
>> --
>> Bucz
>
> Witam,
>
> Parametry 3 fazowego raczej będa lepsze.
> Mam na myśli np: sprawność, równomiernośc momentu, odporność na
> przeciązenie, prawdopodobnie też hałas.

Cena. Żelaza i miedzi w silniku trójfazowym jest mniej więcej tyle samo
co w jednofazowym, nie ma natomiast kondensatora przesuwającego fazę,
nie ma (istniejącego w niektórych silnikach jednofazowych) wyłącznika
odśrodkowego odłączającego ten kondensator - czyli i prościej, i taniej
i mniej rzeczy do popsucia. W trójfazowym poza łożyskami nic nie ulega
zużyciu, obudowa, wirnik i uzwojenia jeśli nie dopuścić do korozji są
praktycznie wieczne - minimalna żywotność to pięćdziesiąt lat.
Kondensatory niestety lubią nawalać.

Z wad hydroforu trójfazowego - wymaga trzech faz. Jak jednofazowy
przestanie działać bo jego faza padła to można przełączyć na którąś z
pozostałych, trójfazowego nie przełączysz. Jak zdarzają się pady faz a
bardzo zależy na niezawodności zasilania w wodę to można rozważyć
zasilanie przez falownik.

--
Darek




Re: studnia - pompa 3 fazowa czy 1 ? - plusy i minusy

2010-10-18 08:55:54 - Andrzej Lawa

W dniu 17.10.2010 15:03, KS pisze:

> Parametry 3 fazowego raczej będa lepsze.
> Mam na myśli np: sprawność,

A konkretnie?

> równomiernośc momentu,

Nieistotne przy zbiorniku ciśnieniowym.

> odporność na przeciązenie,

Mmmm... Przeciążenie? Jakie? A, że niby będzie próbować do zbyt
wysokiego ciśnienia? Od tego są wyłączniki ciśnieniowe.

> prawdopodobnie też hałas.

A jakie ma to znaczenie przy pompie zatapialnej - zdecydowanie nieistotne.



Re: studnia - pompa 3 fazowa czy 1 ? - plusy i minusy

2010-10-18 21:16:51 - KS


Użytkownik Andrzej Lawa napisał w
wiadomości news:4cbbef8c@news.home.net.pl...
>W dniu 17.10.2010 15:03, KS pisze:
>
>> Parametry 3 fazowego raczej będa lepsze.
>> Mam na myśli np: sprawność,
>
> A konkretnie?

Konkretnie sprawność, czyli stosunek mocy mechanicznej na wale do mocy
elektrycznej pobieranej z sieci.
>
>> równomiernośc momentu,
>
> Nieistotne przy zbiorniku ciśnieniowym.

Fakt.
>
>> odporność na przeciązenie,
>
> Mmmm... Przeciążenie? Jakie? A, że niby będzie próbować do zbyt
> wysokiego ciśnienia? Od tego są wyłączniki ciśnieniowe.

Nie wiem z czym ta pompa współpracuje.
>> prawdopodobnie też hałas.
>
> A jakie ma to znaczenie przy pompie zatapialnej - zdecydowanie nieistotne.

A gdzie pisze ze to pompa zatapialna?

Poza tym jak ktoś juz napisał brak kondensatora i czasem wył odśrodkowego.
Czyli większa niezawodność.

Pozdrawiam
K.S.





Re: studnia - pompa 3 fazowa czy 1 ? - plusy i minusy

2010-10-17 19:30:49 - William Bonawentura


Użytkownik Bucz napisał w wiadomości news:i9emar$chk$1@inews.gazeta.pl...
> stoje przed dylematem wyboru pompy i zastanawiam sie ktora wybrac
> 1 czy 3 fazowa, poki co widze tylko plusy 1 fazy, brak potrzeby
> stosowania zabezpieczenia zaniku jednej fazy oraz tanszy przewod miedziany
> wszystkie parametry techniczne oraz cena sa takie same
> nie wiem czy to istotne, ale dodam ze zdecydowalem sie na omnigena 1200W
> duzy dom 25 osob, hydrofor 300l
> moze ktos przedstawic plusy pomp 3 fazowych?
>

Przy mocach rzędu 1kW nie odczuje się zalet silnika 3f.



Re: studnia - pompa 3 fazowa czy 1 ? - plusy i minusy

2010-10-17 21:53:17 - srebro

Trójfazowa wady:
Jeśli zjakiegoś powodu zmieni się kierunek wirowania faz (np. energetyka się
pomyli) to pompa się trochę rozkręci :).
Trza ją wyciągać, naprawiać (jeśli jest jeszcze co)

Jednofazowa wady:
Jeżeli padnie kondensator to jeżeli nie mamy dobrych zabezpieczeń puścimy
silnik z dymem:)

Zbyszek



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Re: studnia - pompa 3 fazowa czy 1 ? - plusy i minusy

2010-10-18 21:06:54 - Dariusz K. Ładziak

Użytkownik srebro napisał:
> Trójfazowa wady:
> Jeśli zjakiegoś powodu zmieni się kierunek wirowania faz (np. energetyka się
> pomyli) to pompa się trochę rozkręci :).

W jakim sensie - odwrotnego gwintu? Nie sądzę, zwykle na wale albo nie
ma wcale gwintów albo jeśli są to na tyle dobrze kontrowane że odwrotne
obroty niczym nie grożą.

A może rozkręci w sensie wejdzie na zbyt wysokie obroty z braku
właściwego obciążenia (bo pompa pracując do tyłu będzie tłoczyć co
najmniej znacznie mniej skutecznie o ile nie wcale czyli mocy z silnika
mechanicznie mniej weźmie)? I znów pudło, silnik asynchroniczny ma
obroty maksymalne (asymptotyczne) określone przez częstotliwość sieci i
ilość biegunów. Rzeczywiste obroty biegu jałowego są ciut mniejsze od
asymptotycznych - stanowią równowagę między spadkiem momentu przy
zmniejszaniu poślizgu (silnik bez poślizgu fazy ma moment, a zatem i moc
równą zeru) a oporami łożysk, wentylatora chłodzącego i mielenia
powietrza przez wirnik. I nie ma takiej fizycznej możliwości żeby silnik
się rozbiegał.

--
Darek




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS