Jest sobie drewniany domek z brusów
pochlapanych jakimś wapnem i obitym dyktą.
Niedawno zamontowałem tam okna PVC.
Pytanie do grupy to czym ocieplić: wełna/styropian ?
Idąc dalej jakie macie drodzy grupowicze rady
na temat elewacji. Czym ten dom wykończyć ?
Jak powinny wyglądać kompletne czynności ?
images46.fotosik.pl/338/3de626994ddaf667.jpg
images47.fotosik.pl/357/cb0322c38e214581.jpg
images43.fotosik.pl/356/bb5599ffe7c13c6d.jpg
images47.fotosik.pl/357/165c58024c40d4da.jpg

atman wrote in message news:i9vh4e$tar$1@news.mm.pl...
> Jest sobie drewniany domek z brusów
> pochlapanych jakimś wapnem i obitym dyktą.

Po pierwsze to nie dali ci w tych oknach listwy i teraz wszystko masz
zapianowane. Nie wiem jak zamontujesz parapety i gdzie bedzie z tych okien
ciekła woda? Pewnie pod warstwę ocieplenia, której jeszcze nie ma.

Użytkownik kiki napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i9vos5$qj$1@opal.futuro.pl...
>
> atman wrote in message news:i9vh4e$tar$1@news.mm.pl...
>> Jest sobie drewniany domek z brusów
>> pochlapanych jakimś wapnem i obitym dyktą.
>
> Po pierwsze to nie dali ci w tych oknach listwy i teraz wszystko masz
> zapianowane. Nie wiem jak zamontujesz parapety i gdzie bedzie z tych okien
> ciekła woda? Pewnie pod warstwę ocieplenia, której jeszcze nie ma.

Na wiosnę mam umówioną tę samą ekipę
i wszystko co powiem zostanie zrobione, poprawione
łącznie z parapetami.
Teraz miały być wstawione okna na `szybko`, tymczasowo
przed zimą. Najbardziej zależy mi na opiniach w sprawie
docieplenia zewnętrznego, jakie materiały, jaka elewacja ?

Użytkownik kiki napisał w wiadomości
news:i9vos5$qj$1@opal.futuro.pl...
>
> atman wrote in message news:i9vh4e$tar$1@news.mm.pl...
>> Jest sobie drewniany domek z brusów
>> pochlapanych jakimś wapnem i obitym dyktą.
>
> Po pierwsze to nie dali ci w tych oknach listwy i teraz wszystko masz
> zapianowane. Nie wiem jak zamontujesz parapety i gdzie bedzie z tych okien
> ciekła woda? Pewnie pod warstwę ocieplenia, której jeszcze nie ma.


Po pierwsze listwy wcale nie są potrzebne a wręcz przeciwnie może przemarzać
przez nie
szczególnie przez transportowe na które wszyscy mówią parapetowe
parapety bez problemu sie zamontuje po obcięciu piany

On 24 Paź, 10:08, Szumek wrote:

> Po pierwsze listwy wcale nie są potrzebne a wręcz przeciwnie może przemarzać
> przez nie
> szczególnie przez transportowe na które wszyscy mówią parapetowe
> parapety bez problemu sie zamontuje po obcięciu piany

Prawidlowy montaz okna tylko i wylacznie z ta listwa. Bez niej to
amatorka i tyle, takie moje zdanie. A przemarzac nic nie ma prawa -
sama listwa jest kilkukomorowa (ja mam trzykomorowa), a dodatkowo
zwykle ocieplona z zewnatrz piana, na ktorej osadzony jest parapet.
Tak wiec ona zbytnio nie ma wielkiego kontaktu z zimnem:)
pozdr.

--
Adam Sz.

W dniu 2010-10-24 10:25, Adam Szendzielorz pisze:
> On 24 Paź, 10:08, Szumek wrote:
>
>> Po pierwsze listwy wcale nie są potrzebne a wręcz przeciwnie może przemarzać
>> przez nie
>> szczególnie przez transportowe na które wszyscy mówią parapetowe
>> parapety bez problemu sie zamontuje po obcięciu piany
>
> Prawidlowy montaz okna tylko i wylacznie z ta listwa. Bez niej to
> amatorka i tyle, takie moje zdanie. A przemarzac nic nie ma prawa -
> sama listwa jest kilkukomorowa (ja mam trzykomorowa), a dodatkowo
> zwykle ocieplona z zewnatrz piana, na ktorej osadzony jest parapet.
> Tak wiec ona zbytnio nie ma wielkiego kontaktu z zimnem:)


Jak się montuje okno, pytam się, bo czeka mnie to na wiosnę.
Mam szkielet budynku gospodarczego postawiony, okno będzie wsadzone w
ramę z belek 10 x 10 cm.
Belki z obu stron będą obite deskami, w środku wata.

Pozdrawiam,
Jan

Szumek wrote in message
news:4cc3e959$0$22812$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Po pierwsze listwy wcale nie są potrzebne a wręcz przeciwnie może
> przemarzać przez nie
> szczególnie przez transportowe na które wszyscy mówią parapetowe
> parapety bez problemu sie zamontuje po obcięciu piany

Nie gadaj głupot. okno ma stać na listwie, która dodatkowo usztywnia żeby
sie nie wypaczyło. Najpierw poziomuje się dół, później stawia okno bez tych
klinów. Listwa jest po to żeby kawałek pod białą ramę wszedł parapet zeby
cieknąca woda miała gdzie spływać. Żeby te okna poprawić to by je teraz
trzeba wyjąć i powiększyć otwór okienny od dołu lub wstawić mniejsze okno.

Dnia 23-10-2010 o 22:36:40 atman napisał(a):

> Jest sobie drewniany domek z brusów
> pochlapanych jakimś wapnem i obitym dyktą.
> Niedawno zamontowałem tam okna PVC.
> Pytanie do grupy to czym ocieplić: wełna/styropian ?
> Idąc dalej jakie macie drodzy grupowicze rady
> na temat elewacji. Czym ten dom wykończyć ?
> Jak powinny wyglądać kompletne czynności ?
Ze względów ppoż ociepliłbym to wełną, ale wier trzeba zrobić ramę
z kantówek na to membrana paroizolacyjna u góry przystrzelona zszywkami do
ramy.
później przykręcona jakaś cienka płyta osb,
i albo zaguntować gruntem akrylowo-silikatowym i na to tynk akrylowy
jak do ociepleń styropianem, można sie jeszcze zastanowić
nad siatką zbrojącą szklaną aby tynk nie pękał.

Druga opcja to spróbować to oczyścić z wapna ile się da i wszystkiego co
się łuszczy i przykleić styropian. Ale wg mnie to złe rozwiązanie
bo wtedy drzewo nie oddycha pod styropianem i jezeli zawilgnie
z jakiegoś powodu to będzie gniło, dlatego uważam że tylko
wełna, ale z nią jest więcej pracy.



--
Pozdr
JanuszK

> Ze względów ppoż ociepliłbym to wełną, ale wier trzeba zrobić ramę
> z kantówek na to membrana paroizolacyjna u góry przystrzelona zszywkami do  
> ramy.
> później przykręcona jakaś cienka płyta osb,

ja bym sie troszke inaczej do tego zabrał:
wapnem bym się nie przejmował, choć sprawdziłbym czy czegoś pod nim
nie ma, bo różne wynalazki się kiedyś robiło, jakaś papa, warstwa
farby olejnej, jeśli nie ma nic co izoluje wilgociowo, to bym się nie
przejmował, w innym przypadku zerwać do gołej belki (osobiście
zrobiłbym to tak czy siak, bo perfekcjonistą jestem :-))
teraz nabijasz pionowo cienkie łaty 20x40, te równasz klinami do
jednej płaszczyzny, od tego jak to zrobisz, będzie zależał potem
wygląd elewacji, jesli chałupa pracuje, to łaty mocujesz tylko do
pionowych słupów, które ci się okażą po zdarciu badziewia ze ścian, na
to bijesz poziomo łaty szerokości 2,5 x 10 na sztorc, albo profile
blaszane 10 cm szerokie, w rozstawie 60 cm (od osi deski), teraz
wkładasz wełnę 10-tkę w płytach (isover akupłyta, sprężysta, nie pyli
nadmiernie, ładnie się docina i układa) uważając, aby zostawić
szczelinę utworzona przy ścianie przez pierwsze mniejsze łaty, można
dac tam folie, żeby utrzymała szczelinę, choć przy tej sztywnej wełnie
szczelina i tak będzie, teraz łaty lub profile 10-tki pionowo, w tym
samym rozstawie, teraz znowu wełna 10-tka pomiędzy, ocieplenie gotowe,
teraz membrana wysokoparoprzepuszczalna do ścian (tyvek housewrap),
dokładnie z zakładami, szczególnie przy oknach, teraz na to szalówka
drewniana i voila, drewniany domek jak z obrazka... :-)
BTW, ale wtedy okna do poprawni, jak maja nie przemarzać, to muszą być
wysunięte, aż do warstwy ocieplenia...

pozdrawiam
s_13

On 24 Paź, 16:52, s_13 wrote:
[...]
> dac tam folie, żeby utrzymała szczelinę, choć przy tej sztywnej wełnie
> szczelina i tak będzie, teraz łaty lub profile 10-tki pionowo, w tym
> samym rozstawie, teraz znowu wełna 10-tka pomiędzy, ocieplenie gotowe,
> teraz membrana wysokoparoprzepuszczalna do ścian (tyvek housewrap),
> dokładnie z zakładami, szczególnie przy oknach, teraz na to szalówka
> drewniana i voila, drewniany domek jak z obrazka... :-)
> BTW, ale wtedy okna do poprawni, jak maja nie przemarzać, to muszą być
> wysunięte, aż do warstwy ocieplenia...

Jak tak tego slucham to az mi cietym drewnem zapachnialo i zachcialo
sie letniskowego drewnianego domku ;-) Fajny klimacik przy budowie
szkieletora musi byc :-)

Ale co do tych okien to sie nie zgodze do konca - fakt, byloby lepiej
jakby okno bylo w warstwie ocieplenia ale taki mur jak proponujesz to
przeciez nic innego jak 2W, a tu najbardziej standardowym (poki co)
sposobem montazu okna jest zlicowanie go z murem (tak jak ma teraz).
Niech tylko ociepleniem najedzie te 2-3cm na krawedz ramy okna i
bedzie dobrze. Sam mam 20cm styro na scianach i okna zlicowane z murem
i wyglada to jak najbardziej OK !
pozdr.

--
Adam Sz.

Bardzo dziękuję.
Panowie o to mi chodziło.

> Ale co do tych okien to sie nie zgodze do konca - fakt, byloby lepiej
> jakby okno bylo w warstwie ocieplenia ale taki mur jak proponujesz to
> przeciez nic innego jak 2W, a tu najbardziej standardowym (poki co)
> sposobem montazu okna jest zlicowanie go z murem (tak jak ma teraz).
> Niech tylko ociepleniem najedzie te 2-3cm na krawedz ramy okna i
> bedzie dobrze. Sam mam 20cm styro na scianach i okna zlicowane z murem
> i wyglada to jak najbardziej OK !

ja wiem, że wygląda to ok, a tak jak ja proponuję, to może trochę
dziwnie, szerokie parapety w środku, mała wnęka na zewnątrz (choć im
grubsza warstwa ocieplenia tym lepiej to wygląda), choć można to
wrażenie optycznie zniwelować, jakimś portalikiem, czy cokolikiem
wokół okien, a nawet samym kolorem... wiem, tego się nie spotyka, a
przyzwyczajenie drugą naturą... :-)
ale popatrz na przekroje, tak jak ty proponujesz, to w pewnym miejscu
masz raptem 2-3 cm ocieplenia do samego muru, a jak masz okno w
warstwie ocieplenia, to
masz pełną grubość w każdym miejscu i wszystko zależy od izolacyjności
samej ramy okna, jeżeli okno słabe (tanie), to nie ma co sobie głowy
zawracać detalami osadzania
oczywiście są to jakieś tam minimalne straty cieplne, grzyb i
przemarzanie raczej nie grozi, ale ziarnko do ziarnka... :-)

pozdrawiam
s_13

On 25 Paź, 10:42, s_13 wrote:

> ale popatrz na przekroje, tak jak ty proponujesz, to w pewnym miejscu
> masz raptem 2-3 cm ocieplenia do samego muru, a jak masz okno w
> warstwie ocieplenia, to
> masz pełną grubość w każdym miejscu i wszystko zależy od izolacyjności

Pewnie, ze montaz w warstwie ocieplenia jest lepszy. Ja tez tak
chcialem montowac ale nikt w okolicy sie nie podjal i mam
standardowo :) I to tez jest poprawny montaz - ma tak pewnie 90%
nowych domow i jest OK :) Wegarek czyli ocieplenie zachodzace 2-3cm na
rame troche tu sytuacje poprawia.
pozdr.

--
Adam Sz.

> albo profile blaszane 10 cm szerokie...

i jeszcze jeden patent a propos profili: ... precz z wkrętami-
pchełkami!!!... nigdy w życiu tyle się nie nakląłem, co podczas
skręcania nimi profili (a robiłem stelaż na ścianach zewnętrznych i
całe wewnętrzne), co druga pchełka to k...wa i palec obity, pod
koniec roboty znalazłem rozwiązanie (szkoda, że tak późno), urządzenie
do łączenia profili bez wkrętów, taki dynks, co nacina i zagina te
nacięcia na siebie, POLECAM :-)))...

pozdrawiam
s_13

On 25 Paź, 11:12, s_13 wrote:
> > albo profile blaszane 10 cm szerokie...
>
> i jeszcze jeden patent a propos profili: ... precz z wkrętami-
> pchełkami!!!... nigdy w życiu tyle się nie nakląłem, co podczas
> skręcania nimi profili (a robiłem stelaż na ścianach zewnętrznych i
> całe wewnętrzne), co druga pchełka to k...wa i palec obity, pod
> koniec roboty znalazłem rozwiązanie (szkoda, że tak późno), urządzenie
> do łączenia profili bez wkrętów, taki dynks, co nacina i zagina te
> nacięcia na  siebie, POLECAM :-)))...

Bo kupiles dziadowskie pchelki! Ja zawsze kupuje z PLI...cos - takie
czerwono czarne opakowanie. Te sa swietne. Raz mi braklo i kupilem
500szt. takiego zielonego badziewia - nie udalo mi sie przykrecic ani
jednej pchelki po paru probach i rzucilem to cholerstwo w kat. Lezy
cale 500szt. nieuzywane - trzeba bedzie wywalic :) Trzeba tez bit
dobrze do pchelki dopasowac - jak znajdziesz dobra pare bit+pchelka
to wkrecasz je jeden za drugim bez uzycia palcow drugiej reki (ofkors
bit musi byc z magnesem) :)
pozdr.

--
Adam Sz.

> Bo kupiles dziadowskie pchelki!

zużyłem ich tysiące, próbując różnych producentów, najlepsze okazały
się czarne, chyba z rigipsa, a zdarzyło się, że całą paczkę innych
wywaliłem na złom...

> Trzeba tez bit
> dobrze do pchelki dopasowac

to się rozumie... choć niektórzy sprzedawcy nie widza różnicy między
końcówka PZ i PH... :-)

> jak znajdziesz dobra pare bit+pchelka
> to wkrecasz je jeden za drugim bez uzycia palcow drugiej reki (ofkors
> bit musi byc z magnesem) :)

ale czasem brak trzeciej ręki... :-)
żeby przykręcić profil do profila, trzeba go jedną ręka przytrzymać na
miejscu, w druga wziąć wkrętarkę, a trzecią odgiąć profil, żeby się ta
wkrętarką w miarę prostopadle dostać do miejsca wkręcania... :-)

pozdrawiam
s_13