Plany Tele 2
Tele2 może odebrać część klientów operatorom stacjonarnym
Polski oddział Tele2, skandynawskiego operatora telekomunikacyjnego, ma od miesiąca nowego szefa. W praktyce Piotr Nesterowicz samodzielnie zarządza spółką od kilku dni, z chwilą wyjazdu z Polski Fredrika de Lerigona, jego poprzednika. Na początku przyszłego roku Tele2 chce poszerzyć ofertę o połączenia lokalne. Nie chce jednak budować własnej sieci telekomunikacyjnej, ale zrobić to wykorzystując? prefiks. Tele2 nie przebiera w środkach i agresywnie walczy ceną, czym się chwali w reklamie porównawczej. "Taki model świadczenia usługi mógłby być dla nas niebezpieczny. Tele2 od razu zyskałaby w tym segmencie kilkaset tysięcy abonentów i dostęp do 10 mln osób" mówi anonimowo pracownik TP. Ostrożne plany operatora dotyczą uruchomienia usług stałego dostępu do internetu opartych na technologii szerokopasmowej. Tele2 zakłada, że realny termin to 2006 r. Operator chciałby wcześniej, ale kto ma zmusić TP, by udostępniła własną infrastrukturę? Tele2 chciała nawet sprzedawać Neostradę pod własną marką, ale gigantowi taki pomysł się nie spodobał. "W naszej ocenie, działający operatorzy komórkowi powinni być wyłączeni z postępowania przetargowego. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że jeśli będzie inaczej, to mało kto będzie w stanie z nimi konkurować" mówi Piotr Nesterowicz. "Mamy odpowiednie środki i doświadczenie, by uruchomić w Polsce komórkowy biznes. Jeśli się tym razem nie uda, będziemy czekać na kolejną szansę, choćby uruchomienia operatora wirtualnego" dodaje Piotr Nesterowicz. Firma nie wyklucza również akwizycji, nie precyzuje jednak, kto mógłby znaleźć się na jej celowniku.
Dołącz do dyskusji: Plany Tele 2