Najbardziej żenujące wydarzenia w 2007 roku
Najbardziej żenujące wydarzenie mijającego roku, to w oceniePolaków szambo w Kancelarii Prezydenta, czyli wypowiedź o. TadeuszaRydzyka o inicjatywie Marii Kaczyńskiej w sprawie ochrony życiapoczętego.
Dziennik- za pośrednictwem TNS OBOP - zapytała Polaków, które zbarwnych wydarzeń politycznych nazwaliby obciachem roku. Wygrał o.Rydzyk, na którego głosowało 42% ankietowanych. Tuż za nimuplasował się Aleksander Kwaśniewski ze swą "filipińską chorobą"(36%).
Kolejne miejsca zajęli: "Tinky Winky to gej, bo nosi czerwonątorebkę" (rzecznik praw dziecka o teletubisiu), "podsycają goszatani" (Jarosław Kaczyński o proteście w służbie zdrowia),"Ludwik Dorn spacerujący po Sejmie z psem Sabą", "Leszek Miller wSamoobronie", "Doda śpiewająca dla Donalda Tuska", "Rokita szyjącyna maszynie w telewizji", "Oleksy nagrany przez Gudzowatego" oraz"podrabiana torebka Jolanty Szczypińskiej".
Natomiast w ocenie zaproszonych przez "Dziennik" dziennikarzy ifelietonistów wygrała "filipińska choroba" byłego prezydenta, przedMillerem w Samoobronie. "Szambo" zajęło dopiero szóste miejsce, ateletubiś uplasował się na ostatnim - dziesiątym.
Dołącz do dyskusji: Najbardziej żenujące wydarzenia w 2007 roku