Donald Trump Człowiekiem Roku 2016 tygodnika „Time”

O swojej decyzji i wyborze redakcja „Time’a” poinformowała w środę. - To zaszczyt, który wiele dla mnie znaczy - stwierdził Donald Trump. Jednocześnie skomentował najnowszą okładkę „Time’a”, na której portretowi prezydenta - elekta i wiadomości o wybraniu go Człowiekiem Roku 2016 towarzyszy zdanie: „Prezydent Podzielnych Stanów Ameryki”.

- Kiedy mówicie o podzielonych stanach Ameryki pamiętajcie, że to nie ja je podzieliłem - podkreślił Trump. - Są podzielone w obecnej chwili na wielu płaszczyznach, a teraz wszyscy postaramy się je na powrót zjednoczyć.

Dopisek na okładce „Time’a” przypomina o tym, że postać wybrana Człowiekiem Roku nie musi być jednoznacznie kojarzona z pozytywnymi dokonaniami i poglądami. Redakcja zaznacza bowiem w uzasadnieniu wyboru, że co roku przyznaje tytuł tym osobowościom, które miały największy wpływ na wydarzenia na świecie, choć może on być zarówno pozytywny, jak i negatywny.

Potwierdzają to przykłady - w ub.r. Człowiekiem Roku „Time’a” została wybrana kanclerz Angela Merkel, a w uzasadnieniu podkreślono jej umiejętność odpowiedniej postawy wobec największych problemów świata i odwagę w podejmowaniu trudnych decyzji. Jednak w przeszłości plebiscytu (powtarzanego od 1927 r.) na okładkę „Time’a” w roli Człowieka Roku trafiali już m.in. Adolf Hitler (1938), Józef Stalin (1939 i 1942) czy Ajatollah Chomeini (1999).

W tegorocznym uzasadnieniu wyboru Trumpa na Człowieka Roku redakcja „Time’a” napisała m.in. o demagogii żywiącej się desperacją oraz budowaniu kultury jutra przez demolowanie tej wczorajszej. Nancy Gibbs, szefowa „Time’a” stwierdziła wprost, że „na razie trudno oszacować skalę zamętu wywołanego przez republikańskiego kandydata na prezydenta USA”.

Trump nie był oczywiście jedynym kandydatem do tytułu Człowieka Roku przyznanego w br. już po raz 90-ty. Na liście znaleźli się też jego konkurentka w wyborach Hillary Clinton, prezydent Rosji Władimir Putin, przywódca Turcji Recep Erdogan oraz piosenkarka Beyonce.

Wybór Trumpa na Człowieka Roku to nie pierwszy przypadek, gdy jego zdjęcie zdobi okładkę „Time’a”. Obecny prezydent – elekt pojawia się w tym miejscu już po raz 10., pierwszy raz tygodnik zamieścił portret Trumpa na okładce w 1989 r.

Najnowsze okładki i archiwalne można zobaczyć niżej