Coraz lepsze wyniki sprzedaży "Gazety Wyborczej"
W pierwszym tygodniu maja sprzedaż "Gazety Wyborczej" przekroczyła 500 tys.
"Gazecie" udało się odpowiedzieć na zwiększone zainteresowanie czytelników gorącymi wydarzeniami oraz odpowiedzieć na pytania, które niesie zmieniająca się rzeczywistość. Postawiliśmy na promocję tego, co redakcyjne, aktualne, frapujące dla czytelników, najbardziej im potrzebne w odróżnieniu od powszechnego na rynku "pompowania" sprzedaży czasopism przy pomocy "gadżetów" (np. płyt CD) czy konkursów z nagrodami.
W obliczu wejścia do UE czytelnicy szczególnie zainteresowali się naszymi unijnymi informatorami, w tym tygodniowym cyklem "Do Europy. Last minute" oraz kampanią "Gazety" i NBP "Pilnujemy cen!" - mówi Piotr Pacewicz, odpowiedzialny za promocję nakładu zastępca redaktora naczelnego "Gazety".
Jak dodaje Pacewicz próbowano też - w całej serii poradników - rozwiewać niewiedzę i rozterki ludzi, którzy nie wiedzą, co konkretnie może dla nich oznaczać plan Hausnera.
- Nasi czytelnicy wiedzą, że receptą na sukces jest edukacja. Ogromny odzew miały nasze cykle "sprawdź czy zdałeś" dla uczniów poddanych egzaminom zewnętrznym i maturzystów. Cała rzesza ludzi "kupiła" też pomysł "Polish Your English" - codzienną lekcję angielskiego w "Gazecie", radiu, przez internet i przez telefon (nowa jakość na rynku mediów nie tylko w polskiej skali). W nauce pomagają płyty insertowane do "Gazety", ubarwia ją konkurs, w którym czytelnicy zbierają "fanty szterlingi" na słowniki, kursy, wyjazdy do Londynu itp - mówi Piotr Pacewicz.
Początek maja potwierdza zwyżkową tendencję - w okresie średnia sprzedaż przekroczyła 500 tys. (dane Agory SA).
Wyniki sprzedaży prasy
Dołącz do dyskusji: Coraz lepsze wyniki sprzedaży "Gazety Wyborczej"